Skocz do zawartości

Które kompaktowe diesle miały w standardzie/opcji..


mdyrka

Rekomendowane odpowiedzi

... grzałki powietrza/cieczy chłodzącej? Bo tak szukam i na razie widzę, że na pewno Fiat Bravo. Bierzemy pod uwagę rynek polski i niemiecki (skandynawskie rozwiązania mnie nie interesują). Ewentualnie do czego łatwo i tanio można taki wynalazek dołożyć? Chodzi mi o auta kilkuletnie (powiedzmy 2005-09).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... grzałki powietrza/cieczy chłodzącej? Bo tak szukam i na razie widzę, że na pewno Fiat Bravo.

> Bierzemy pod uwagę rynek polski i niemiecki (skandynawskie rozwiązania mnie nie interesują).

> Ewentualnie do czego łatwo i tanio można taki wynalazek dołożyć? Chodzi mi o auta kilkuletnie

> (powiedzmy 2005-09).

Octavia FL 1.9 TDI?

Po chwili w zimę leci ciepłe powietrze, gdzie wskazówka płynu chłodniczego nawet nie drgnie. Nie wiem, jak przedliftowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak znajdziesz cos z 2.0 od renault to mozesz brac smialo. Bardzo fajny silnik i nagrzewa sie niesamowicie szybko (nie mowiac o tym, ze pareset metrow po ruszeniu juz leci cieple powietrze z nawiewow). Ale czy montowali ten silnik w jakims komplakcie to musisz sam sprawdzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Octavia FL 1.9 TDI?

Mam to samo w Roomsterze Scout, u mojej siostry w Fabi I SDI również jest taki wynalazek (dość bogata wersja).

Wcześniej widziałem to w Jetta 1,9TDI - niestety wszystkie te auta były ponadstandardowo wyposażone więc nie wiem czy to był standard.

Bardzo fajne rozwiązanie, już przetestowałem przy okazji ostatnich przymrozków smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... grzałki powietrza/cieczy chłodzącej? Bo tak szukam i na razie widzę, że na pewno Fiat Bravo.

> Bierzemy pod uwagę rynek polski i niemiecki (skandynawskie rozwiązania mnie nie interesują).

> Ewentualnie do czego łatwo i tanio można taki wynalazek dołożyć? Chodzi mi o auta kilkuletnie

> (powiedzmy 2005-09).

Spora część 1,9tdi ma to w standardzie. 3 grzełeczki na krućcu przy głowicy. W renuarach też jest takie rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spora część 1,9tdi ma to w standardzie. 3 grzełeczki na krućcu przy głowicy. W renuarach też jest

> takie rozwiązanie.

Moim zdaniem autorowi nie chodzi o to.

W Golfie 1.9TDI miałem zdaje się 3 świece żarowe na trasie płynu chłodniczego, czy coś dawało nie wiem, pewnie tak ale nie umywa się do rozwiązania elektrycznego dogrzewania nawiewu.

Silnik jeszcze jest zimny natomiast po kilku minutach z nawiewów leci ciepłe powietrze ogrzane nie od temperatury płynu chłodniczego a na zasadzie farelki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moim zdaniem autorowi nie chodzi o to.

> W Golfie 1.9TDI miałem zdaje się 3 świece żarowe na trasie płynu chłodniczego, czy coś dawało nie

> wiem, pewnie tak ale nie umywa się do rozwiązania elektrycznego dogrzewania nawiewu.

> Silnik jeszcze jest zimny natomiast po kilku minutach z nawiewów leci ciepłe powietrze ogrzane nie

> od temperatury płynu chłodniczego a na zasadzie farelki.

Ale właśnie takie zadanie mają te grzałki. Podgrzewają płyn w małym obiegu. W mojej audi działa to elegancko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moim zdaniem autorowi nie chodzi o to.

> W Golfie 1.9TDI miałem zdaje się 3 świece żarowe na trasie płynu chłodniczego, czy coś dawało nie

> wiem, pewnie tak ale nie umywa się do rozwiązania elektrycznego dogrzewania nawiewu.

> Silnik jeszcze jest zimny natomiast po kilku minutach z nawiewów leci ciepłe powietrze ogrzane nie

> od temperatury płynu chłodniczego a na zasadzie farelki.

Takie cudo mam w Mondeo mk3 tddi. Działa rewelacyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale właśnie takie zadanie mają te grzałki. Podgrzewają płyn w małym obiegu. W mojej audi działa to

> elegancko.

To u mnie w G IV jak było mego zimno, uruchamiałem silnik i gdy odrazu zacząłem jechać i silnik był jako tako dociążony to wolno ale łapał temperaturę i po kilku długich km zaczynało lecieć ciepłe powietrze, natomiast gdy pracował na biegu jałowym a ja odśnieżałem to mogłem zapomnieć o nagrzaniu się w tym czasie wnętrza.

W Skodzie, zanim dokładnie odśnieżę z zewnętrz (max 5 min) to przednia szyba zaczyna płynąć od skierowanego na nią nawiewu, mimo że silnik jest ciągle zimny (doświadczenie bardziej z Fabi gdyż Romka nie zdążyłem jeszcze eksploatować w zimniejszą niż -7 noc)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moim zdaniem autorowi nie chodzi o to.

> W Golfie 1.9TDI miałem zdaje się 3 świece żarowe na trasie płynu chłodniczego, czy coś dawało nie

> wiem, pewnie tak ale nie umywa się do rozwiązania elektrycznego dogrzewania nawiewu.

> Silnik jeszcze jest zimny natomiast po kilku minutach z nawiewów leci ciepłe powietrze ogrzane nie

> od temperatury płynu chłodniczego a na zasadzie farelki.

To nędza, bo u mnie już po kilkudziesięciu sekundach leci wyraźnie ciepłe powietrze z nawiewu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej to sobie kiedyś wymyślił Mercedes za czasów modelu W210 kiedy montował w silnikach diesla elektryczne dogrzewacze płynu chłodzącego i alternatory wodne. Taki dogrzewacz pobiera bardzo dużo prądu a więc obciąża alternator a ten zaczyna wtedy się grzać. Płaszcz wodny miał to ciepło odzyskać i jeszcze bardziej przyspieszyć nagrzewanie płynu. Niestety rozwiązanie to nie sprawdziło się (problem z wyjęciem i naprawą alternatora) i dlatego z pomysłu zrezygnowano pozostawiając sam dogrzewacz elektryczny + ewentualnie dogrzewacz typu webasto.

Jeśli chodzi o podgrzewanie powietrza w kabinie to jest to rozwiązanie nieekonomiczne ponieważ nie wpływa na przyspieszenie rozgrzewania silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli chodzi o podgrzewanie powietrza w kabinie to jest to rozwiązanie nieekonomiczne ponieważ nie

> wpływa na przyspieszenie rozgrzewania silnika.

wiem o tym, znam wady, interesuje mnie tylko które auta kompaktowe z tych lat miały takie rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Silnik jeszcze jest zimny natomiast po kilku minutach z nawiewów leci ciepłe powietrze ogrzane nie

> od temperatury płynu chłodniczego a na zasadzie farelki.

dokładnie to mnie interesuje ok.gif Żeby po najdalej dwóch-trzech minutach wnętrze zaczynało się ogrzewać, a nie prze 15-20min jechać w aucie w którym jest zimno jak na zewnątrz ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To u mnie w G IV jak było mego zimno, uruchamiałem silnik i gdy odrazu zacząłem jechać i silnik był

> jako tako dociążony to wolno ale łapał temperaturę i po kilku długich km zaczynało lecieć

> ciepłe powietrze, natomiast gdy pracował na biegu jałowym a ja odśnieżałem to mogłem zapomnieć

> o nagrzaniu się w tym czasie wnętrza.

Golfem IV 1.9tdi z 99 miałem okazję jeździć i wnętrze nagrzewało się to strasznie długo - odpada...

> W Skodzie, zanim dokładnie odśnieżę z zewnętrz (max 5 min) to przednia szyba zaczyna płynąć od

> skierowanego na nią nawiewu, mimo że silnik jest ciągle zimny (doświadczenie bardziej z Fabi

> gdyż Romka nie zdążyłem jeszcze eksploatować w zimniejszą niż -7 noc)

o to by chodziło ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najlepiej to sobie kiedyś wymyślił Mercedes za czasów modelu W210 kiedy montował w silnikach diesla

> elektryczne dogrzewacze płynu chłodzącego i alternatory wodne. Taki dogrzewacz pobiera bardzo

> dużo prądu a więc obciąża alternator a ten zaczyna wtedy się grzać. Płaszcz wodny miał to

> ciepło odzyskać i jeszcze bardziej przyspieszyć nagrzewanie płynu. Niestety rozwiązanie to nie

> sprawdziło się (problem z wyjęciem i naprawą alternatora) i dlatego z pomysłu zrezygnowano

> pozostawiając sam dogrzewacz elektryczny..

takie rozwiązanie jest w A-klasie Vaneo z silnikami 1,7 CDI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mówimy tutaj o dwóch różnych rzeczach... Jedna sprawa to grzałki do płynu chłodzącego aby silnik szybciej złapał temperaturę a tym samym nagrzewnica która oddaje ciepło do nawiewów - i to jest ta "dłuższa" opcja natomiast wiele samochodów ma już w standardzie nawiewy wyposażone w spiralę elektryczną która rozgrzewa się do czerwoności zaraz po uruchomieniu silnika (czyt. alternatora) i powoduje nagrzanie powietrza w nawiewach w kilka sekund. Powietrze to jest na tyle ciepłe że powoduje odparowanie szyb i wspólpracuje ze standardowym sposobem ogrzewania opisanym wyżej. Opcja ta jest dostępna na 90% w samochodach z klimatronikiem ponieważ struje tym elektronika i zespół czujników . Uzaleznione jest to nawet od teperatury zewnętrznej i to komputer decyduje czy ma tą grzałkę elektryczną uruchomić czy nie . Spotkałem się z takim rozwiązaniem w Lagunie II , Megane II i PUG 307 . Wzystkie z klimatronikiem. Napisz konketnie o co tobie chodzi ? czy o szybkie ogrzewanie kabiny czy o szybkie nagzranie silnika . ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... grzałki powietrza/cieczy chłodzącej? Bo tak szukam i na razie widzę, że na pewno Fiat Bravo.

> Bierzemy pod uwagę rynek polski i niemiecki (skandynawskie rozwiązania mnie nie interesują).

> Ewentualnie do czego łatwo i tanio można taki wynalazek dołożyć? Chodzi mi o auta kilkuletnie

> (powiedzmy 2005-09).

Peugeoty 307 i 308 na rynki, które wymieniłeś, na bank to mają.

To, czyli grzałkę powietrza w obudowie zespołu wentylatora i nagrzewnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w Grande Punto tzw P.T.C, czyli grzalke w nagrzewnicy. Zima nie straszna mimo, ze pod maska klekot wink.gif.

Czy wystepowalo w benzyniakach to nie wiem. Bravo pewnie tez ma tylko z dieslem pod maska niewiem.gif

Stilo chyba tez mialo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fiesta nie jest autem kompaktowym i jest dość nowa konstrukcyjnie. Jak rozumiem coś takiego

> występuje również w Focusie II w standardzie?

No właśnie nie do końca. Znajomy miał wersję 1.6TDCi bez grzałki. Zimą w aucie było bidnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale mówimy tutaj o dwóch różnych rzeczach... Jedna sprawa to grzałki do płynu chłodzącego aby

> silnik szybciej złapał temperaturę a tym samym nagrzewnica która oddaje ciepło do nawiewów -

> i to jest ta "dłuższa" opcja natomiast wiele samochodów ma już w standardzie nawiewy

> wyposażone w spiralę elektryczną która rozgrzewa się do czerwoności zaraz po uruchomieniu

> silnika (czyt. alternatora) i powoduje nagrzanie powietrza w nawiewach w kilka sekund.

zdaję sobie z tego sprawę, wiem jaka jest różnica i dlatego proszę o podanie modeli, które mają jedno lub drugie rozwiązanie (najlepiej z wyszczególnieniem które lub nazwą - to sobie sam poszukam co to dokładnie jest)

> Powietrze to jest na tyle ciepłe że powoduje odparowanie szyb i wspólpracuje ze standardowym

> sposobem ogrzewania opisanym wyżej. Opcja ta jest dostępna na 90% w samochodach z

> klimatronikiem ponieważ struje tym elektronika i zespół czujników .

pod warunkiem że ma dodatkową grzałkę, co np. w Fiacie Bravo nie jest takie oczywiste.

> Uzaleznione jest to nawet

> od teperatury zewnętrznej i to komputer decyduje czy ma tą grzałkę elektryczną uruchomić czy

> nie . Spotkałem się z takim rozwiązaniem w Lagunie II , Megane II i PUG 307 . Wzystkie z

> klimatronikiem. Napisz konketnie o co tobie chodzi ? czy o szybkie ogrzewanie kabiny czy o

> szybkie nagzranie silnika . ??

Interesują mnie, jak już napisałem, oba rozwiązania, przy czym istotniejsze jest dla mnie to, żebym nie marzł. Jeśli rozwiązanie będzie to polegało na podgrzewaniu płynu chłodniczego i rozgrzewaniu silnika, ale będzie działało na tyle sprawnie, że po kilku minutach będę miał już w miarę ciepło w aucie to też nie mam nic przeciwko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z dośwaidczenia mogę napisać tyle że jakby brać pod uwagę tylko standardowe ogrzewanie nagrzewnicą

> od silnika to z moich obserwacji wynika że benzyniaki nagrzewają się szybciej.

zdaję sobie z tego sprawę, dlatego interesują mnie rozwiązania "dogrzewające" ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z dośwaidczenia mogę napisać tyle że jakby brać pod uwagę tylko standardowe ogrzewanie nagrzewnicą

> od silnika to z moich obserwacji wynika że benzyniaki nagrzewają się szybciej.

Niessssamowite!!!

Średnio rozgarnięty kierowca wie że benzyniak ma małą sprawność bo sporą część energii zamienia w ciepło. Dlatego szybciej się grzeje.

W vagach warunkiem załączenia się grzałek jest ustawienie ogrzewania na HI. Tylko wtedy się odpalą. Jak ktoś nie wie to sobie marznie zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niessssamowite!!!

> Średnio rozgarnięty kierowca wie że benzyniak ma małą sprawność bo sporą część energii zamienia w

> ciepło. Dlatego szybciej się grzeje.

> W vagach warunkiem załączenia się grzałek jest ustawienie ogrzewania na HI. Tylko wtedy się odpalą.

> Jak ktoś nie wie to sobie marznie

mówimy o VW z klimatronikiem? Jak rozumiem przy manualnej klimie coś takiego nie występuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też bardzo szybko leci gorące powietrze (po około 2-3minutach). Kiedyś myślałem, że mam jakąś grzałkę, ale nigdzie w instrukcji takiej informacji nie znalazłem. To musi być jednak coś związane z płynem chłodniczym, bo kiedy w mróz wyłączam grzanie i nawiew to silnik nagrzewa się 2 razy szybciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na upartego to do każdego auta można dogrzewacz elektryczny doinstalować. Kupujesz np. to do tego trochę grubych przewodów, bezpieczniki, przekaźniki, jakiś prztyczek albo włącznik temperaturowy i gotowe. Najgorsza robota to wpasować coś takiego mechanicznie czyli znaleźć miejsce, dopasować do średnicy przewodów wodnych itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Opcja ta jest dostępna na 90% w samochodach z

> klimatronikiem ponieważ struje tym elektronika i zespół czujników . Uzaleznione jest to nawet

> od teperatury zewnętrznej i to komputer decyduje czy ma tą grzałkę elektryczną uruchomić czy

> nie . Spotkałem się z takim rozwiązaniem w Lagunie II , Megane II i PUG 307 . Wzystkie z

> klimatronikiem. Napisz konketnie o co tobie chodzi ? czy o szybkie ogrzewanie kabiny czy o

> szybkie nagzranie silnika . ??

Nie musi byc klimatronika, grzalka i tak zazwyczaj steruje oddzielny modul, ktory zalacza ja przekaznikami. Informacje kiedy ma wlaczyc bierze z CAN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na upartego to do każdego auta można dogrzewacz elektryczny doinstalować. Kupujesz np. to do tego

> trochę grubych przewodów, bezpieczniki, przekaźniki, jakiś prztyczek albo włącznik

> temperaturowy i gotowe. Najgorsza robota to wpasować coś takiego mechanicznie czyli znaleźć

> miejsce, dopasować do średnicy przewodów wodnych itd.

Powiedzmy wprost... rozwiązania "drutowane" odpadają. W grę wchodzi dołożenie dedykowanego do danego auta zestawu na zasadzie "plug and play".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Opcja i to o ile mnie pamięć nie myli QuickHeat w niektórych wersjach diesla z Astry nie był

> dostępny.

a jak to bylo w vectrze C-bo kumpel ma po lifcie [2006] i po wlaczeniu tego guzika nic sie nie dzieje. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... grzałki powietrza/cieczy chłodzącej? Bo tak szukam i na razie widzę, że na pewno Fiat Bravo.

> Bierzemy pod uwagę rynek polski i niemiecki (skandynawskie rozwiązania mnie nie interesują).

> Ewentualnie do czego łatwo i tanio można taki wynalazek dołożyć? Chodzi mi o auta kilkuletnie

> (powiedzmy 2005-09).

Chevrolet Lacetti - standard.

  • Nie lubię tego 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.