Skocz do zawartości

Mitsubishi Galant, opinie


spad

Rekomendowane odpowiedzi

Szukam auta i wpadł mi w oko Galant. Co powiecie o tym aucie? Patrzę na ten egzemplarz. Ile może spalać gazu 2l silnik Mitsu? Wszelke opinie o tym modelu i tym konkretnym aucie mile widziane. Pomijam w ogłoszeniu, że ma jakieś festyniarskie dodatki typu reyflowane dywaniki, to można zawsze wyrzucić smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szukam auta i wpadł mi w oko Galant. Co powiecie o tym aucie? Patrzę na ten egzemplarz. Ile może

> spalać gazu 2l silnik Mitsu? Wszelke opinie o tym modelu i tym konkretnym aucie mile widziane.

> Pomijam w ogłoszeniu, że ma jakieś festyniarskie dodatki typu reyflowane dywaniki, to można

> zawsze wyrzucić

Jak szukałem następcy Omegi to również wśród aut był Galant, tyle że kombi, niestety wtedy (2010) było ich w PL bardzo mało i większośc miała rdzę na rantach błotników, na co trzeba zwrócić uwagę przy każdych oględzinach.

Instalacja do V6 (BRC24) niewele droższa jak do 4cyl (różnica rzędu 200 zł).

Natomiast pytałem użytkowników (u mnie w robocie dwie osoby miały Galanta 2,5) i mówili że jeśli nie zardzewiałe to brać, bo w nich się nic nie psuje.

Jeden jeździ tym do dziś jak widzę waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szukam auta i wpadł mi w oko Galant. Co powiecie o tym aucie? Patrzę na ten egzemplarz. Ile może

> spalać gazu 2l silnik Mitsu? Wszelke opinie o tym modelu i tym konkretnym aucie mile widziane.

> Pomijam w ogłoszeniu, że ma jakieś festyniarskie dodatki typu reyflowane dywaniki, to można

> zawsze wyrzucić

Zdaje się że jest tam jakiś problem ze skrzyniami biegów, pogrzeb trochę w sieci. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sąsiad ma już drugiego z tym silnikiem (pierwszego rozbił), oba kombi, bardzo ładne i wygodne autko, dobre wyposażenie, z tego co wiem to praktycznie bezawaryjny, ma małe pęcherze rdzy na tylnych nadkolach. Spalanie wychodzi ok 11-13l LPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zdaje się że jest tam jakiś problem ze skrzyniami biegów, pogrzeb trochę w sieci.

Dzięki za info, poszukam w sieci.

BTW. Coś jest nie tak z Mitsubishi, że zarówno Carismę, Lancera i Galanta można kupić za fajne pieniądze? Przecież to w cenie francowatych stoi w ogłoszeniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzięki za info, poszukam w sieci.

> BTW. Coś jest nie tak z Mitsubishi, że zarówno Carismę, Lancera i Galanta można kupić za fajne

> pieniądze? Przecież to w cenie francowatych stoi w ogłoszeniach.

Poprostu ich największą wadą jest (podobne jak francowatych) nie germańskie pochodzenie.

JAk chodzi o Lancera poprzedniej generacji to mamy w domu 2 sztuki i są nie do zajechania. Poprostu nuda - zero problemów grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Coś więcej możesz napisać?

W niektórych egzemplarzach trafia się silnik z bezpośrednim wtryskiem benzyny, który jest niegazowalny. Wg niektórych opini odpowiednio serwisowany nie sprawia wiekszych kłopotów. Ale lepiej brać zwykły silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szukam auta i wpadł mi w oko Galant. Co powiecie o tym aucie? Patrzę na ten egzemplarz. Ile może

> spalać gazu 2l silnik Mitsu? Wszelke opinie o tym modelu i tym konkretnym aucie mile widziane.

> Pomijam w ogłoszeniu, że ma jakieś festyniarskie dodatki typu reyflowane dywaniki, to można

> zawsze wyrzucić

Kolega dobrych kilka lat jeździł kombiakiem z V6. Miał zamontowaną instalację LPG.

Poza coroczną wymianą przednich tarcz (miał jeszcze auto z małymi tarczami z przodu) i jakichś dupereli w zawieszeniu ogólnie auto bezawaryjne... za to utylizowało się w zastraszającym tempie :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> miałeś że piszesz?czy tylko naczytałeś się opinii?

Chciałem kupić. I się naczytałem. I nasłuchałem od sąsiada jeżdżącego Carismą GDI.

Konkluzja była taka - silnik jak silnik, ale:

1 - niegazowalny

2 - wcale nie pali tak mało jakby sobie tego producent życzył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szukam auta i wpadł mi w oko Galant. Co powiecie o tym aucie? Patrzę na ten egzemplarz. Ile może

> spalać gazu 2l silnik Mitsu? Wszelke opinie o tym modelu i tym konkretnym aucie mile widziane.

> Pomijam w ogłoszeniu, że ma jakieś festyniarskie dodatki typu reyflowane dywaniki, to można

> zawsze wyrzucić

Kolega miał ładnych kilka lat taką, tylko diesela i był bardzo zadowolony. Najpoważniejszym mankamentem była korozja, która zjadła podwozie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> miałeś że piszesz?czy tylko naczytałeś się opinii?

raczej pozytywnych opinii nie mają te silniki gdi, biorąc pod uwagę że nie są coraz młodsze, ani nie stoją w miejscu, to szansa na to, że można trafić na egzemplarz mający już dosyć albo będący blisko tej granicy.

Jednak "normalnej" benzyny bym szukał wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no to nie polecasz bo wg ciebie dużo pali, dla mnie 7,5/8l w mieście, to akurat nie jest dramat w

> trasie - Gliwice/Wrocław/Poznań/Mielno 5.8l w czasie 8,5h

Sąsiadowi, przy jeździe po Wrocławiu to auto paliło po 12-14L. Z góry powiem - było w pełni sprawne, a sąsiad to człowiek z raczej lekką nogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że negatywne opinie dotyczące silnika GDI leżą tylko i wyłącznie ze względu na brak serwisu, który był by wstanie ogarnąć najmniejszą usterkę, napiszmy szczerze, że w tamtych latach mało kto kupywał ten pojazd, wszyscy stawiali raczej na pojazdy niemieckie czy włoskie, a na dzień dzisiejszy w te wiekowe auta już prawie nikt nie chce się zagłębiać i stąd negatywne opinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Uważam, że negatywne opinie dotyczące silnika GDI leżą tylko i wyłącznie ze względu na brak

> serwisu, który był by wstanie ogarnąć najmniejszą usterkę, napiszmy szczerze, że w tamtych

> latach mało kto kupywał ten pojazd, wszyscy stawiali raczej na pojazdy niemieckie czy włoskie,

> a na dzień dzisiejszy w te wiekowe auta już prawie nikt nie chce się zagłębiać i stąd

> negatywne opinie

Coś w tym jest. Ale tu właśnie piszemy o tych kilku/kilkunastoletnich autach i jak ktoś mądrze napisał - one młodsze już nie będą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sąsiadowi, przy jeździe po Wrocławiu to auto paliło po 12-14L. Z góry powiem - było w pełni

> sprawne, a sąsiad to człowiek z raczej lekką nogą.

piszesz, że w pełni sprawne bo nie paliła mu się żadna kontrolka serwisowa?powodem takiego spalania może być kończąca sie przepustnica, za duże ciśnienie na pompie WC i wiele innych i tak jak pisałem wyżej, opinie negatywne będą bo nie ma konkretnych serwisów do diagnostyki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Coś w tym jest. Ale tu właśnie piszemy o tych kilku/kilkunastoletnich autach i jak ktoś mądrze

> napisał - one młodsze już nie będą.

a szkoda, bo to dobre wozy są. Użytkuje tez bravo z tego samego roku, to dzieli je przepaść, ale wracając do galanta to albo 2,5v6 albo 2.0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szukam auta i wpadł mi w oko Galant. Co powiecie o tym aucie? Patrzę na ten egzemplarz. Ile może

> spalać gazu 2l silnik Mitsu? Wszelke opinie o tym modelu i tym konkretnym aucie mile widziane.

> Pomijam w ogłoszeniu, że ma jakieś festyniarskie dodatki typu reyflowane dywaniki, to można

> zawsze wyrzucić

posiadam Galanta z silkiniem 2.4 gdi smile.gif

generalnie trzeba uwazac na rdze tylnych nadkoli oraz w okolicach kielichow przedniego zawieszenia...

ludzie boja sie tych samochodów uwazajac je za wynalazki, ale ceny czesci nie sa wysokie, a galant odwdziecza sie wlascicielowi awaryjnoscia jesli ktoras czesc jest drozsza (ceny czesci uzywanych sa bardzo niskie ze wzgledu na maly popyt)

osobiscie nie wiem, ze mam samochod, co jest minusem, bo nadszedl czas aby go wymienic i sobie obiecuje, ze jesli sie zacznie cos dziac to sprzedam, jednak od kilku lat auto sprawuje sie swietnie smile.gif

bardzo wiele modeli jest bogato wyposazonych - automatyczna klima, skora, elektryka itp

silniki benzynowe stosowane w galach to 1.8GDI (glownie japonia), 2.0, 2.4GDI, 2.5V6, 2.5V6 biturbo (japonia, anglia)

teoretycznie niepolecane są silniki GDI, ale wynika to z tego powodu, ze sa wymagajace pod wzgledem serwisowym - wymiana oleju co 10tys km na olej bardzo dobrej jakosci, czesta wymiana filtru paliwa oraz stosowanie dobrych jakosciowo paliw smile.gif jesli wlasciciele stosowali sie do tych zalecen to nie ma z silnikiem zadnego problemu, natomias wiadomo jak to wyglada w Polsce - wiele osob oszczedza i jest jak jest frown.gif

osobiscie mam tyle szczescia, ze moj egzemplarz nalezal do rodziny praktycznie od nowosci, ma pewny przebieg i kazdy z czlonkow rodziny o niego bardzo dbal zlosnik.gif

mi sie udalo zejsc ze spalaniem ponizej 6l (ok. 5,8l) przy delikatnej jezdzie, maksymalnie zezarl mi w zakorkwanym krakowie kolo 13l grinser006.gif

jednak przy jezdzie mieszanej (male miasto i jego okolice) spala srednio jakies 7l, co moim zdaniej jest wynikiem bardzo dobrym smile.gif

moge z czystym sumieniem polecic galanta - naprawde jest to niedoceniony, swietny samochod ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znajomy miał gananta 2,5l w automacie.Załozył gaz i jezdził jakieś 2 miesiace.Padła skrzynia biegów.Ceny naprawy kolosalne.

sprzedał go za grosze ze sypnieta skrzynia smile.gif

tylne błotniki lubi rdza zjadać jak i progi smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co powiesz o aucie z linka na podstawie tych kilku fotek?

szkoda, ze nie ma zdjecia wnetrza, bo moglbym w przyblizeniu okreslic przebieg autka smile.gif

jednak to najtansza wersja wyposazenia, z zewnatrz wyglada na zadbane, ale nie wiem czy to nie kwestia slabych fot, osobiscie unikam samochodow tuningowanych, a to autko ma zalozony gwint, wiec trzeba sie uwaznie przyjzec zawieszeniu smile.gif

jak bedziesz w kotlinie to zapraszam na jazde probna moim - bedziesz miec porownanie wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> szkoda, ze nie ma zdjecia wnetrza, bo moglbym w przyblizeniu okreslic przebieg autka

Sprzedawca przesłał mi kilka fotek. W Niemczech dostał lekko w tył, ale aktualny posiadacz kupił go już zrobionego. Spalanie deklaruje na poziomie 12 litrów LPG.

286798270-DSCF1326.JPG

286798270-DSCF1320.JPG

286798270-20121019196%281%29.JPG

286798270-DSCF1321.JPG

post-24283-14352519792081_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To są chyba zdjęcia tuż po kupnie przez poprzedniego właściciela? Jakoś tak wiosennie... i plakowo

> 171kkm... jaaaaasne.

Gość ma auto od marca zeszłego roku, a widać, że krótkie spodenki więc latem fotki robione. Co wskazuje na dużo większe zużycie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakbym widział auto mojego szwagra, identyczne kostki i w każdym możliwym miejscu zapach

Powiem tak, kilka lat temu to by mnie pewnie odrzuciło od ogłoszenia fotki kostek, ryflowanych dywaników i te wypolerowane aluski bo to trochę dresikiem zalatuje. Ale patrząc na to co sprzedają teraz z wyglu uczciwi ludzie to nie wiem czy taki "pasjonat" auta nie lepszy jeżeli przy okazji dba o auto od strony mechanicznej. Dywaniki, kosteczki i zapachy mozna wyrzucić w minutę. Felgi zamienić w dwa dni na coś ładniejszego i mniej krzykliwego smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i po rozmowie ze sprzedającym wyszło, że są pierwsze oznaki rdzy na nadkolach z tyłu. Tak więc

> ten egzemplarz odpada.

> A tak przy okazji co powiedzie o tym Golfie ?

Kumpel ma takiego Golfa, pali dużo, słabo przyspiesza sick.gif problemów z nim nie ma, zwykłe nudne auto.

A o 406 nie myślałeś? Z silnikiem 1.8 trochę mułowaty (miałem), podobno 2.0 już jakoś jedzie. Z gazem nie ma problemów. Jedyne co w nim padało to łączniki stabilizatora. Wygodny i nawet spory wóz! Po lifcie nie powinien gnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kumpel ma takiego Golfa, pali dużo, słabo przyspiesza problemów z nim nie ma, zwykłe nudne auto.

> A o 406 nie myślałeś? Z silnikiem 1.8 trochę mułowaty (miałem), podobno 2.0 już jakoś jedzie. Z

> gazem nie ma problemów. Jedyne co w nim padało to łączniki stabilizatora. Wygodny i nawet

> spory wóz! Po lifcie nie powinien gnić.

dużo tzn. ile?

Octa z takim silnikiem po 3mieście w 10 się mieści. Silnik bezproblemowy, w miarę elastyczny. Demon to nie jest ale wystarcza waytogo.gif

W trasie pomiędzy ok. 7-8 litrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i po rozmowie ze sprzedającym wyszło, że są pierwsze oznaki rdzy na nadkolach z tyłu. Tak więc

> ten egzemplarz odpada.

> A tak przy okazji co powiedzie o tym Golfie ?

najnudniejsze auto świata skromny.gif

ps: jak patrzę na cenę Galanta i Golfa to sobie myślę, że sam na Twoim miejscu w podobnej cenie brałbym tego Focusa z giełdy AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> najnudniejsze auto świata

> ps: jak patrzę na cenę Galanta i Golfa to sobie myślę, że sam na Twoim miejscu w podobnej cenie

> brałbym tego Focusa z giełdy AK

Ta foka jest bez LPG a szukam z LPG bez opcji kupna benzyny i potem dodawnania LPG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i po rozmowie ze sprzedającym wyszło, że są pierwsze oznaki rdzy na nadkolach z tyłu. Tak więc

> ten egzemplarz odpada.

> A tak przy okazji co powiedzie o tym Golfie ?

A co Ci ta rdza przeszkadza? Zrobisz ją i wynegocjuj jakiś rabacik. Skup sie na mechanicznej części auta wink.gif Jak można alternatywę dla Galanta podać Golfa... ooniee.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i po rozmowie ze sprzedającym wyszło, że są pierwsze oznaki rdzy na nadkolach z tyłu. Tak więc

> ten egzemplarz odpada.

Dlaczego? Nie kupisz galanta bez rdzy, a jak kupisz to podpicowanego do sprzedazy i po pol roku wszystko wyjdzie. Nie lepiej kupic z oznakami rudej, dac to porzadnie zrobic i miec spokoj na 2-3 lata.

BTW śmiem twierdzić , że w rocznikach których szukasz nie znajdziesz auta na którym ruda już nie zagościła. W mniejszym lub wiekszym stopniu ale będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pomijając TEN egzemplarz Galanta, to rdzy na tylnych nadkolach bym się nie bał jeśli masz dobrego

> blacharza. Reperaturki i spokój na 3-4 lata.

czyli lekką ręką trzeba do pakietu startowego 1000 złotych doliczyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W niektórych egzemplarzach trafia się silnik z bezpośrednim wtryskiem benzyny, który jest

> niegazowalny.

Wszystko jest gazowalne.

Nawet diesel.

Zakłądasz ciekły wtrysk.

> Wg niektórych opini odpowiednio serwisowany nie sprawia wiekszych >kłopotów. Ale

> lepiej brać zwykły silnik.

W GDI osadza się nagar z niespalonych resztek paliwa i oleju

IMO lepiej dać sobie spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem Galanta V6. Polecam. Polecam również kopalnię wiedzy na temat Galantów: mitsumaniaki.pl A

> jeżeli chcesz kupić Galanta, to pytaj na forum mitsumaniaki w dziale "chcę kupić Galanta"

Dzieki za link. Jednak pojade zobaczyc auto z ogloszenia. Zobacz co z tego bedzie. Jak mechanicznie bedzie w dobrym stanie to przelkne pierwssze oznaki rdzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzieki za link. Jednak pojade zobaczyc auto z ogloszenia. Zobacz co z tego bedzie. Jak mechanicznie

> bedzie w dobrym stanie to przelkne pierwssze oznaki rdzy.

Obejrzyj dokładnie kielichy od amorkow z przodu bo lubią rdzewieć nie mniej niż nadkola. A daleko zaawansowana korozja tego elementu skreśla właściwie auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.