Skocz do zawartości

61km/h na 50km/h


Supaplex

Rekomendowane odpowiedzi

1. Od miejsca mówię, że mandat zamierzam zapłacić. 100zł + 2pkt za przekroczenie 61km/h przy 50km/h

2. Drugie co powiem, nie ja dostałem, a moja lepsza połowa, jadąc matizem.

3. Trzecie - żona naprawdę jeździ jak ślimak.

Zastanawia mnie jedynie dokładność pomiaru. Żona zawsze mówi, że 60km/h nie przekracza (licznkowego), bo wie, że dopiero powyżej łupią mandaty.

Czy w tej sytuacji - czysto hipotetycznie - można się od takiego mandatu odwołać powołując się na coś takiego jak dokładnośc fotoradaru? Gdzieś u Emila chyba zasłyszałem, że fotoradary mają jakąś tam tolerancję i jeżeli wskazał 61km/h to nie jest powiedziane, ze moja serduszka.gif nie jechała 58km/h, a może nawet 64km/h ?

Te 61km/h nie stoi na pograniczu takiego gdybania - było wykroczenie, czy nie ?

Fotografem był produkt firmy JENOPTIK model MultaRadar CM. z produkcji 2010. Nie znalazłem nigdzie informacji na temat jego "nieomylności" w pomiarach. Świadectwo homologacji też nie printuje takiego parametru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kiedyś widziałem test dokładności liczników i Matiz jako jedyny pokazywał dokładnie. serio

Na jakich oponach? Bo na standardowym rozmiarze 100km/h to 91km/h rzeczywiste i błąd wynosi prawie zawsze procentowo tyle samo - 9-10%. Serio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Od mandatu nie można sie odwołać. Możesz tylko odmówić przyjęcia. Jeżeli sie odwołasz to dostaniesz

> mandat za niewskazanie sprawcy. Pozdrawiam

Rozumiem.

Po prostu wybieram bramkę nr III i kieruje sprawę do sądu.

Ale ja wybiorę bramkę nr I i zapąłacę mandat. Pytanie tylko czy ktoś słyszał, albo podpowie czy w ogóle jakaś szansa by była, gdybym miał na to czas ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na jakich oponach? Bo na standardowym rozmiarze 100km/h to 91km/h rzeczywiste i błąd wynosi prawie

> zawsze procentowo tyle samo - 9-10%. Serio

U mnie standardowe jak najbardziej. Zdarzało się, że było tylko 8% różnicy - ale to już kwestia idelnego zgrania gps z wskazówką - grunt, ze różnica jest.

W tym przypadku jadąc 60km/h - luba winna mieć fizycznie około 55. Jak ślimak ;-p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jakąś tam tolerancję i jeżeli wskazał 61km/h to nie jest powiedziane, ze moja nie jechała

> 58km/h, a może nawet 64km/h ?

Nie tolerancję tylko błąd pomiaru zlosnik.gif

> Te 61km/h nie stoi na pograniczu takiego gdybania - było wykroczenie, czy nie ?

> Fotografem był produkt firmy JENOPTIK model MultaRadar CM. z produkcji 2010. Nie znalazłem nigdzie

> informacji na temat jego "nieomylności" w pomiarach.

Stary Rapid2k (czyli popularna suszarka) miała błąd graniczny równy +/- 3km/h do 100km/h i +/-3% powyżej 100 km/h. Nie podejrzewam, żeby nowsze fotoradary zrobiły się o rząd dokładniejsze, chociażby ze względu na cenę.

> Świadectwo homologacji też nie printuje

> takiego parametru.

Bo świadectwo nie jest od tego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie tolerancję tylko błąd pomiaru

> Stary Rapid2k (czyli popularna suszarka) miała błąd graniczny równy +/- 3km/h do 100km/h i +/-3%

> powyżej 100 km/h. Nie podejrzewam, żeby nowsze fotoradary zrobiły się o rząd dokładniejsze,

> chociażby ze względu na cenę.

> Bo świadectwo nie jest od tego

A można gdzieś znaleźć takie info o błędzie pomiaru ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A można gdzieś znaleźć takie info o błędzie pomiaru ?

Wiem, ze nie takiej odpowiedzi oczekiwales i moze jest troche nie na temat, ale zadnej znanej mi kobiecie w zyciu bym nie uwierzyl, ze nieslusznie dostala mandat w takim przypadku jak opisujesz.

Czasami, sam sobie moglbym nie uwierzyc grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A można gdzieś znaleźć takie info o błędzie pomiaru ?

możesz wysłać zapytanie do wystawcy mandatu, ale większość z nich sądzi, że suszarki i foto są kosmiczną technologią z dokładnością 10.miejsc po przecinku.

Tak bardziej poważnie, łapiesz się na pogranicze i jeżeli foto miałby choć błąd rzędu 1kph+/- to wpadasz w ustawową granicę ''niefocenia''. Może też być, że błąd jest już odjęty od wyniku z foto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dlatego jest bufor +10km/h. Ograniczenie było do 50 więc łapią od 60 w górę.

> Ja dostałem kiedyś fotkę jadąc 31km/h na ograniczeniu do 20

ten bufor to jest dlatego, żeby ''ujawnienie'' wykroczenia nie było droższe niż mandat zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ozumiem.

> Po prostu wybieram bramkę nr III i kieruje sprawę do sądu.

> Ale ja wybiorę bramkę nr I i zapłacę mandat. Pytanie tylko czy ktoś słyszał, albo podpowie czy w

> ogóle jakaś szansa by była, gdybym miał na to czas ?

odwołać się możesz ale nie przyniesie to żadnego skutku...niestety postępowanie mandatowe jest tak skonstruowane że w Twoim przypadku musiałbyś wykazać że jazda na tym odcinku 61km/h była dozwolona i obiektywnie nie ma możliwości popełnienia tego wykroczenia na tym odcinku drogi.....reszta rzeczy nie przejdzie nawet jakby to nie Twoja żona jechała czy jechała lanosem itd...

na przyszłość chcesz się zastanawiać odmów przyjęcia... w Twojej sytuacji szansa na anulowanie mandatu jak najbardziej by była - a najważniejszym dokumentem byłaby tu specyfikacja producenta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> E. Mam ten egzemplarz od 2003 i jak w mordę strzelił do każdego gps'a miał 8-10% przekłamania.

> Jechałem wolniej wg gps, niż pokazywał licznik matizowy.

Chyba wszystkie prędkosciomierze zawyzaja

U siebie mam komputerek Turbogauge, jedno z pól ustawiłem na wyświetlanie prędkości. Zgadza się ona z GPS, wiec chyba jest dokładna. Czasem zerkam na TG zamiast na prędkosciomierz fabryczny wink.gif To zawyżanie nie jest stałe - do 80 km/h wynosi ok. 5 km/h, potem ok. 10 a przy najwyzszych prędkościach 15

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Skromnie chciałem jedynie zauważyć, że szanowna małżonka przekroczyła prędkość o 11km/h, więc

> nie ma tematu do dalszej dyskusji.

a nie przypadkiem o 1km/h?

bo z tego co kojarzę radary mają tolerancję 10km/h czy coś koło tego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ten bufor to jest dlatego, żeby ''ujawnienie'' wykroczenia nie było droższe niż mandat

Jest też słuszne założenie ustawodawcy, że kierowca nie musi się non stop gapić na licznik. Jak pojedzie trochę szybciej to nie zostanie ukarany. A to trochę zostało ustalone na 10km/h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest też słuszne założenie ustawodawcy, że kierowca nie musi się non stop gapić na licznik. Jak

> pojedzie trochę szybciej to nie zostanie ukarany. A to trochę zostało ustalone na 10km/h

No chyba że cos wymysla, bo juz teraz GPS mają funkcje ostrzegania dźwiekiem o przekroczeniu prędkości.

Ktoś może np. wymyslec aby znaki drogowe emitowały sygnały odbierane przez samochodu zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No chyba że cos wymysla, bo juz teraz GPS mają funkcje ostrzegania dźwiekiem o przekroczeniu

> prędkości.

Pierwsza rzecz jaką wyłączam w nawigacji. Mega upierdliwe jak coś się świeci w aucie na czerwono/brzęczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a nie przypadkiem o 1km/h?

> bo z tego co kojarzę radary mają tolerancję 10km/h czy coś koło tego...

dozwolona predkosc 50 km/h wiec 61 km/h ujawnione "a foci" jest dowodem na przekroczenie o 11 km/h

co innego to jak ustawia radar a co innego predkosc w odniesieniu do maksymalnej dopuszczalnej

wiec skad to przekroczenie o 1 km/h wziales?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pierwsza rzecz jaką wyłączam w nawigacji. Mega upierdliwe jak coś się świeci w aucie na

> czerwono/brzęczy.

Za to przydatne jak cholera, gdy się leci przez Austrię czy Szwajcarię. Tam, wyniesione z Polski przyzwyczajenie do debilnie ustawionych ograniczeń potrafi się mścić. Drogo mścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dozwolona predkosc 50 km/h wiec 61 km/h ujawnione "a foci" jest dowodem na przekroczenie o 11 km/h

> co innego to jak ustawia radar a co innego predkosc w odniesieniu do maksymalnej dopuszczalnej

> wiec skad to przekroczenie o 1 km/h wziales?

no dobra, przyczepiłem się tych 10km/h....powiedzmy że jest ustawione 1:1 czyli na 50 łapie cię gdy masz 51km/h....a co z błędem radaru w wysokości +- 3% czy iluśtam....?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no dobra, przyczepiłem się tych 10km/h....powiedzmy że jest ustawione 1:1 czyli na 50 łapie cię gdy

> masz 51km/h....a co z błędem radaru w wysokości +- 3% czy iluśtam....?

wtedy masz przynajmniej podstawe by nie przyjmowac (i to slusznie) mandatu

ale to chyba raczej czysta dyskusja akademicka bo nie slyszalem zeby ktokolwiek mial mandat/wezwania za przekroczenie o 1 km/h - chyba ze ograniczenia do tak niskiej predkosci ze ten 1 km/h stanowi wiecej niz błąd pomiarowy urzadzenia smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Te 61km/h nie stoi na pograniczu takiego gdybania - było wykroczenie, czy nie ?

Taryfikator

Przekroczenie prędkości od 6 do 10 km/h. 0 pkt 50 zł

Przekroczenie prędkości od 11 do 20 km/h. 2 pkt 100-200 zł

Wykroczenie było na pewno. Pytanie czy warto iść po 2pkt i 50zł do sądu?

(załóżmy, że błąd pomiaru to +- 2km/h i wtedy można się kopać)

Pytanie co tam jest napisane bo jak dostałem mandat (w Australii) to było napisane

Prędkość zmierzona 75 km/h

Błąd pomiaru +- 3 km/h

Końcowe wykroczenie 72 na 50 (widełki od 21 do 30)

coś w ten deseń

Pytanie czy nie jechała np 63 km/h przy błędzie pomiaru + - 2km/h wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Za to przydatne jak cholera, gdy się leci przez Austrię czy Szwajcarię. Tam, wyniesione z Polski

> przyzwyczajenie do debilnie ustawionych ograniczeń potrafi się mścić. Drogo mścić.

Ja tam jeżdżę dokładnie tak samo jak w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba wszystkie prędkosciomierze zawyzaja

> U siebie mam komputerek Turbogauge, jedno z pól ustawiłem na wyświetlanie prędkości. Zgadza się ona

> z GPS, wiec chyba jest dokładna. Czasem zerkam na TG zamiast na prędkosciomierz fabryczny To

> zawyżanie nie jest stałe - do 80 km/h wynosi ok. 5 km/h, potem ok. 10 a przy najwyzszych

> prędkościach 15

wszystkie bo takie są ''wymogi'', jest to gdzieś określone w ogólnych przepisach UE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiem, ze nie takiej odpowiedzi oczekiwales i moze jest troche nie na temat, ale zadnej znanej mi

> kobiecie w zyciu bym nie uwierzyl, ze nieslusznie dostala mandat w takim przypadku jak

> opisujesz.

> Czasami, sam sobie moglbym nie uwierzyc

No tak, żona to nadal też kobieta ;-p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Taryfikator

> Przekroczenie prędkości od 6 do 10 km/h. 0 pkt 50 zł

> Przekroczenie prędkości od 11 do 20 km/h. 2 pkt 100-200 zł

> Wykroczenie było na pewno. Pytanie czy warto iść po 2pkt i 50zł do sądu?

> (załóżmy, że błąd pomiaru to +- 2km/h i wtedy można się kopać)

> Pytanie co tam jest napisane bo jak dostałem mandat (w Australii) to było napisane

> Prędkość zmierzona 75 km/h

> Błąd pomiaru +- 3 km/h

> Końcowe wykroczenie 72 na 50 (widełki od 21 do 30)

> coś w ten deseń

> Pytanie czy nie jechała np 63 km/h przy błędzie pomiaru + - 2km/h

Na mandacie nic nie ma. Tylko prędkośc zmierzona i ograniczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Taryfikator

> Przekroczenie prędkości od 6 do 10 km/h. 0 pkt 50 zł

> Przekroczenie prędkości od 11 do 20 km/h. 2 pkt 100-200 zł

> Wykroczenie było na pewno. Pytanie czy warto iść po 2pkt i 50zł do sądu?

> (załóżmy, że błąd pomiaru to +- 2km/h i wtedy można się kopać)

> Pytanie co tam jest napisane bo jak dostałem mandat (w Australii) to było napisane

> Prędkość zmierzona 75 km/h

> Błąd pomiaru +- 3 km/h

> Końcowe wykroczenie 72 na 50 (widełki od 21 do 30)

> coś w ten deseń

> Pytanie czy nie jechała np 63 km/h przy błędzie pomiaru + - 2km/h

Tym postem chyba zamknąłeś całą dyskusję. Masz rację.

Kopać się można było jakby dostała fotkę 51/50 ale wtedy też walczylibyśmy nadal o 50zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy w tej sytuacji - czysto hipotetycznie - można się od takiego mandatu odwołać powołując się na

> coś takiego jak dokładnośc fotoradaru? Gdzieś u Emila chyba zasłyszałem, że fotoradary mają

> jakąś tam tolerancję i jeżeli wskazał 61km/h to nie jest powiedziane, ze moja nie jechała

> 58km/h, a może nawet 64km/h ?

Codziennie widzę 2-3 wyroki nakazowe z sądu osób, które nie odpowiedziały na wezwanie z SM w sprawie takich przekroczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.