Skocz do zawartości

Jazda bez tablic rejestracyjnych


Ketchup87

Rekomendowane odpowiedzi

W weekend zaj**** mi tablice. Byłem zgłosić na policji i dostałem kwitek dokumentujący moje zgłoszenie. Szeryf powiedział, że można z tym jeździć a przed chwilą zatrzymał mnie inny strażnik teksasu i do mnie od razu z pretensją, że czy zgubione czy skradzione to jeździć nie mogę. Jak powiedziałem, że wczoraj jego kumpel z tego to a tego posterunku powiedział, że mogę to oddał dokumenty i poszedł.

To mogę jeździć bez tablic aż MI6 pomoże im znaleźć moje czy nie mogę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To mam nadzieję, że mając markę, model, kolor i numery rej, sprawców a także ich rysopisy dadzą

> radę rozwikłać tą zagadkę w ciągu miesiąca. Potem bym się przejechał na wakacje

A co oni są, z W11?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie można. Ale ja by zminimalizować ryzyko zatrzymania z tak

prozaicznego powodu (prawo jest koślawe pod tym względem,

czyli nie broni ofiary, a stajesz się sam przestępcą), po prostu sfabrykowałem

sobie za pomocą Painta "takie same" jak miałem. Z tektury i obkleiłem

folią. Czcionkę znajdziesz na sieci grinser006.gifgrinser006.gifgrinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie można. Ale ja by zminimalizować ryzyko zatrzymania z tak

> prozaicznego powodu (prawo jest koślawe pod tym względem,

> czyli nie broni ofiary, a stajesz się sam przestępcą), po prostu sfabrykowałem

> sobie za pomocą Painta "takie same" jak miałem. Z tektury i obkleiłem

> folią. Czcionkę znajdziesz na sieci

Z moim szczęściem do niebieskich to będzie podrabianie dowodów hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> gdybyś miał tylko tylną to możesz, bez obu pojazd nie spełnia wymogu z rozporządzenia i może się

> poruszać tylko na lawecie.

Ale nie uważacie, że prawo w ogóle nie interesuje się tymi, którym

tablice de facto skradziono? Dlaczego nie można tam zawrzeć

zapisu, że z tą kartką z Policji można się poruszać? Albo zapis, że

ręcznie wykonana rejestracja jest dopuszczalna? To jest naprawdę

chore co się u nas dzieje. Gdyby nie to, że sobie ostatnio "podrobiłem"

tablice, to musiałbym ponieść koszty lawety z Wrocławia do Zabrza.

To jest po prostu chore sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bez tablic nie możesz, ale jaki problem podejść do WK i wyjść za 15 minut z nowymi? Przecież i tak

> musisz to zrobić, na co czekasz?

Bo trzeba to zalatwiac w swoim miejscu zamieszkania. A złodzieje tablic nie zawsze są tacy mili ze kradną tylko lokalesowe blachy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie ponoć sądy nie zasądzają za to odszkodowania...

ja się tego dowiedziałem od miłego pana, który zajmował się sprawą...nie chciało mi się drążyć bo już dawno mi złość przeszła ale witki mi opadły jak to usłyszałem... wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bez tablic nie możesz, ale jaki problem podejść do WK i wyjść za 15 minut z nowymi? Przecież i tak

> musisz to zrobić, na co czekasz?

To nie zawsze jest takie proste. Jakbym sobie pracował od 9 do 15 to bym następnego dnia był w urzędzie i wyrobił nowe ale auto jest mojej mulher.gif i jej ojca i dopiero w piątek dadzą radę razem podejść do urzędu. Do tego czasu trzeba jeździć bez tablic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Idz Ty lepiej od razu do WK i wyrob nowe, chyba nie wierzysz ze ktos tamte odnajdzie.

To jest właśnie chore... jak mają model BMW, numery i rysopisy to nie da się ich znaleźć? Policja nie ma dostępu do takich danych? Jak dla mnie brak słów tracę jakikolwiek szacunek do policji... Jak sam nie złapiesz za rękę i nie przyprowadzisz na komisariat to dupa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To nie zawsze jest takie proste. auto jest mojej i jej ojca i dopiero w piątek dadzą radę razem

> podejść do urzędu.

Jesteś pewny osobistego stawiennictwa obu współwłaścicieli? Bo wiesz, niekiedy formalnie auta mają po kilku współwłaścicieli i trudno było by cokolwiek załatwić, gdyby wszyscy w jednym czasie musieli być w WK... a z własnego doświadczenia wiem tyle, że cokolwiek załatwiał mój ojciec w WK, mnie tam być nie musiało, a w DR figuruję... hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To nie zawsze jest takie proste. Jakbym sobie pracował od 9 do 15 to bym następnego dnia był w

> urzędzie i wyrobił nowe ale auto jest mojej i jej ojca i dopiero w piątek dadzą radę razem

> podejść do urzędu. Do tego czasu trzeba jeździć bez tablic...

A nie jest przypadkiem tak, że wystarczy pisemne upoważnienie dla Ciebie i załatwiasz formalności w ich imieniu??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jesteś pewny osobistego stawiennictwa obu współwłaścicieli?

nie powinien być, bo nie jest to wymagane, wystarczy jeden współwłaściciel + podpisane pełnomocnictwo/upoważnienie od drugiego (nie żadne notarialne - wystarczy zwykłe, napisane odręcznie i podpisane)

> Bo wiesz, niekiedy formalnie auta mają

> po kilku współwłaścicieli i trudno było by cokolwiek załatwić, gdyby wszyscy w jednym czasie

> musieli być w WK... a z własnego doświadczenia wiem tyle, że cokolwiek załatwiał mój ojciec w

> WK, mnie tam być nie musiało, a w DR figuruję...

ja tak załatwiałem z moim ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A nie jest przypadkiem tak, że wystarczy pisemne upoważnienie dla Ciebie i załatwiasz formalności w

> ich imieniu??

Jeżeli to jest rodzina to można tylko napisać na druczku z WK upoważnienie (co i tak wymaga spotkania z teściem więc na jedno wychodzi). A kiedy sprawa dotyczy osób nie spokrewnionych to dodatkowo to kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To jest właśnie chore... jak mają model BMW, numery i rysopisy to nie da się ich znaleźć? Policja

> nie ma dostępu do takich danych? Jak dla mnie brak słów tracę jakikolwiek szacunek do

> policji... Jak sam nie złapiesz za rękę i nie przyprowadzisz na komisariat to dupa...

Ja już dawno straciłem zlosnik.gif. A naprawdę, to nie pamiętam żebym miał kiedykolwiek. Jednak zdaję sobie sprawę że w tym kołchozie są wartościowi ludzie ok.gif

Jak złapiesz delikwenta nie robiąc mu najmniejszego kuku? Potem, to tylko kłopoty... IMHO, lepiej nie "widzieć" rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeżeli to jest rodzina to można tylko napisać na druczku z WK upoważnienie (co i tak wymaga

> spotkania z teściem więc na jedno wychodzi). A kiedy sprawa dotyczy osób nie spokrewnionych to

> dodatkowo to kosztuje.

Całe 19zł (jeżeli dobrze pamiętam), a z teściem możesz się spotkać wieczorem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To mogę jeździć bez tablic aż MI6 pomoże im znaleźć moje czy nie mogę?

Jak mi ukradli tylko jedną tablicę to też policer zakazał jazdy.

A Ty skoro nie masz dwóch to tym bardziej. Najlepsze jest to, że nawet auta na parkingu/ulicy zostawić nie możesz, bo inne służby (np. SM) mogą go uznać za porzucone i odholować.

Osobna kwestia jest to, że po zgłoszeniu kradzieży przez 5 lat muszę jeździć z kwitem z Policji, bo przy każdej kontroli ich superkomputer powie im, że to auto jest kradzione, a nie tablica rejestracyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie żartuj ostrzeżenie za "zaj" i cztery gwiazdki? To Ty sobie dopowiedziałeś co chciałbyś pod

> nimi przeczytać. Baj de łej nijak gwiazdki nie pasują do słowa o którym zapewne pomyślałeś

Zanim napiszesz jakiegokolwiek kolejnego posta na tym kąciku, bądź uprzejmy zapoznać się ze stosownym podwieszonym wątkiem, a w szczególności z tą informacją: http://forum.autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=0&Number=282751714&page=0&vc=1

To ostatnie ostrzeżenie. czerwona.gif

mar00ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zanim napiszesz jakiegokolwiek kolejnego posta na tym kąciku, bądź uprzejmy zapoznać się ze

> stosownym podwieszonym wątkiem, a w szczególności z tą informacją:

> http://forum.autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=0&Number=282751714&page=0&vc=1

> To ostatnie ostrzeżenie.

> mar00ha

facepalm%5B1%5D.gif osłabiasz mnie Człowieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo trzeba to zalatwiac w swoim miejscu zamieszkania. A złodzieje tablic nie zawsze są tacy mili ze

> kradną tylko lokalesowe blachy...

cóź kłania się lanie na przerejestrowanie paździerza ale o tym to miliony razy na AK było zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Eeeee!!! I jak się teraz dowiemy czy udało się przebrnąć przez jakże trudną procedurę rejestracji

> pojazdu??

Spoko, pewnie nie zrobi tego, zanim ban się skończy... grinser006.gif

A było nie denerwować Dyktatora...wrrrrróóóóóć - Moderatora hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spoko, pewnie nie zrobi tego, zanim ban się skończy...

> A było nie denerwować Dyktatora...wrrrrróóóóóć - Moderatora

Motokącik drogi Kolego to nie HP. Nie ma tu miejsca na dygresje jak Twoja więc dostajesz pierwsze i ostatnie ostrzeżenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Motokącik drogi Kolego to nie HP. Nie ma tu miejsca na dygresje jak Twoja więc dostajesz pierwsze i

> ostatnie ostrzeżenie.

Ale wam się nudzi, panowie. Zajęlibyście się czymś pożytecznym.

A chłopaka proponuję odwiesić, bo ma realny problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziękuję za udział w forum. Masz 7 dni na zgłębienie Regulaminu.

> mar00ha

Zapewne wiesz, że będąc na wyspach bananowych i nie korzystając z proxy, nie czyszcząc ciasteczek i nie robiąc innych takich śmiesznych rzeczy nie da się przeczytać regulaminu? Druga sprawa, że jedyną osobą siejącą zamęt i oburzenie w tym wątku jesteś Ty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spoko, pewnie nie zrobi tego, zanim ban się skończy...

> A było nie denerwować Dyktatora...wrrrrróóóóóć - Moderatora

Autko jest przerejestrowane ale policja była szybsza.

W skrócie to było tak:

W sobotę zginęły tablice, w niedzielę to zauważyliśmy i zgłosiliśmy. W środę okazało się, że sąsiadka wszystko widziała i ma zapisane numery. W czwartek moja mulher.gif poszła na policję dodać do zeznań numery ale okazało się, że jest spory problem ze znalezieniem akt sprawy facepalm%5B1%5D.gif . Numery podała w "charakterze świadka". We wtorek następnego tygodnia listonosz przyniósł umorzenie z wtorku zeszłego tygodnia. Czyli nad sprawą pracowali całe dwa dni... Jeszcze lepsze, że w sobotę zaraz po zdarzeniu sąsiadka znalazła zarządcę domu w którym mieszkam i on zgłosił zdarzenie na policję i podał numery.

Wracając do tematu - faktycznie bez tablic jeździć nie można. Auta pod blokiem też nie można zostawić bo te bez tablic są odholowywane. Za nowe tablice trzeba sobie zapłacić.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.