Skocz do zawartości

Odporność opon na ząbkowanie


rostex

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Dziś przy okazji zmiany opon u wulkanizatora rozmawialiśmy o ząbkowaniu opon i szef z tego zakładu przekonywał mnie, że wybór bieżnika ma największe znaczenie, daleko przed typem i zużyciem zawieszenia. Otóż wg. jego słów, coraz więcej producentów łączy ze sobą zewnętrzne klocki opony i zabieg ten znacznie zwiększa odporność opony na ząbkowanie.

Przykład:

11016.jpg

Czy ktoś się spotkał z taką teorią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Dziś przy okazji zmiany opon u wulkanizatora rozmawialiśmy o ząbkowaniu opon i szef z tego zakładu

> przekonywał mnie, że wybór bieżnika ma największe znaczenie, daleko przed typem i zużyciem

> zawieszenia. Otóż wg. jego słów, coraz więcej producentów łączy ze sobą zewnętrzne klocki

> opony i zabieg ten znacznie zwiększa odporność opony na ząbkowanie.

> Przykład:

> Czy ktoś się spotkał z taką teorią?

Nie od dziś to wiadomo. O tym, że na ząbkowanie największy wpływ ma rodzaj bieżnika dowiedziałem się jakieś 13 lat temu. Wtedy wystarczyło spojrzeć na słynne z tej wady Dębica Presto i Michelin Pilot Exalto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie od dziś to wiadomo. O tym, że na ząbkowanie największy wpływ ma rodzaj bieżnika dowiedziałem

> się jakieś 13 lat temu. Wtedy wystarczyło spojrzeć na słynne z tej wady Dębica Presto i

> Michelin Pilot Exalto.

czyli jaka rzeźba bieżnika jest lepsza, żeby problem nie występował?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> slicki ci się raczej nie wyząbkują - więc pomyśl

chyba nikt tu slicków nie używa. Poza tym kształt rzeźby bieżnika ma wpływ na odprowadzanie wody (bieżnik w jodełkę) a długie rowki gdzieś na środku na lepsze trzymanie w zakrętach itd. Dlatego pytam, czy klocki mają mieć jak najmniejszą odległosć do siebie? Czy powinny być połaczone np. na bokach opony czy jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> chyba nikt tu slicków nie używa. Poza tym kształt rzeźby bieżnika ma wpływ na odprowadzanie wody

> (bieżnik w jodełkę) a długie rowki gdzieś na środku na lepsze trzymanie w zakrętach itd.

> Dlatego pytam, czy klocki mają mieć jak najmniejszą odległosć do siebie? Czy powinny być

> połaczone np. na bokach opony czy jak?

Quote:

Nowoczesne opony muszą zapewniać maksymalną przyczepność w podczas przyspieszania i hamowania, dobre prowadzenie na zakrętach oraz skuteczne odprowadzanie wody spod kół. Niestety, niezwykle trudno to pogodzić z odpornością na ząbkowanie. Żeby opona dobrze jeździła po mokrej nawierzchni, powinna mieć tzw. otwartą rzeźbę bieżnika, dzięki czemu będzie mniej wrażliwa na aquaplaning. Natomiast ogumienie przeznaczone do szybkiej jazdy musi być sztywne. Tymczasem oba te czynniki sprzyjają występowaniu ząbkowania.


ale jest rozwiązanie grinser006.gif

Quote:

Zawieszenia nowoczesnych aut są skonstruowane tak, żeby m.in. zapewnić optymalne prowadzenie na zakrętach. Tymczasem wielu kierowców jeździ głównie po prostych drogach, co zwiększa problemy

z ząbkowaniem. Ostra jazda po krętych drogach zaciera efekty ząbkowania, ale może za to powodować inne uszkodzenia ogumienia.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jak ma dobrze trzymac to powinny byc duze, rzadko przecinane klocki na zewnetrznych bokach.

Quote:

Czynnikiem wpływającym na zjawisko "ząbkowania" jest rzeźba bieżnika im jest bardziej otwarta (klocki bieżnika są dalej oddalone od siebie) tym większe jest ryzyko "ząbkowania" bieżnika. Idealną oponą odporną na "ząbkowanie" byłaby opona z jednolitą rzeźbą bieżnika bez klocków i poprzecznych kanałów. Pamiętać jednak należy, że opona musi spełniać szereg wymagań: przeniesienia napędu, hamowania, trzymania na zakrętach, odprowadzania wody, komfortu itd. W związku, z czym projektuje się rzeźby bieżników spełniające w jak największym stopniu wszystkie wymagania.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a długie rowki gdzieś na środku na lepsze trzymanie w zakrętach itd.

> Że co?

> Rowki przez środek również są odpowiedzialne za odprowadzanie wody.

masz racje - również. ale wzór jodełkowy lepiej odprowadzi wode spod opony niż rowek wzdłuż

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Dziś przy okazji zmiany opon u wulkanizatora rozmawialiśmy o ząbkowaniu opon i szef z tego zakładu

> przekonywał mnie, że wybór bieżnika ma największe znaczenie, daleko przed typem i zużyciem

> zawieszenia. Otóż wg. jego słów, coraz więcej producentów łączy ze sobą zewnętrzne klocki

> opony i zabieg ten znacznie zwiększa odporność opony na ząbkowanie.

> Przykład:

> Czy ktoś się spotkał z taką teorią?

Rozmawiałem podobnie z szefem serwisu (większego), stwierdził, że nie ma zasady. Bardziej ma na to wpływ napęd oraz model samochodu (niektóre są bardziej podatne)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jedyna teoria, z którą się spotkałem przy ząbkowaniu, to że na ogół jest wynikiem słabych

> amortyzatorów

To w starych autach.

Nówki ząbkują opony - podobno - z winy zawieszenia (wielowahaczowego) i samych opon o specyficznym bieżniku, gdzie klocki lubię się kłaść. I głównie na osi nienapędzanej, gdzie opona pracuje tylko w jedną stronę.

Przerabiałem temat w swoim Lacetti. Miałem wyząbkowane opony po pierwszym sezonie. W drugim, po zmianie przód - tył, dotarły się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jedyna teoria, z którą się spotkałem przy ząbkowaniu, to że na ogół jest wynikiem słabych

> amortyzatorów

W dzisiejszych czasach ząbkują też opony w autach w 100% sprawnych. Po prostu zawieszenie prowadzi oponę zbyt idealnie i bieżnik trafia w podłoże pod stałym kątem co powoduje jego najszybsze zużycie na krawędzi natarcia. Auto popsute trafia oponą w zróżnicowany sposób i pracuje cała powierzchnia styku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> masz racje - również. ale wzór jodełkowy lepiej odprowadzi wode spod opony niż rowek wzdłuż

Najlepsze są asymetryczne bo można zmienić kierunek toczenia zamieniając lewą z prawą.

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To w starych autach.

> Nówki ząbkują opony - podobno - z winy zawieszenia (wielowahaczowego)

U siebie mam z tyłu belkę i mimo to wulkanizator powiedział, że nie każda opona się nadaje do mojej Astry. Doradził właśnie aby szukać opon z połączonymi zewnętrznymi klockami, gdyż co raz więcej producentów miało reklamacje z powodu wyząbkowania opon w okresie gwarancji.

apollo-new-4g-range-passenger-tyres-2642013-m1_560x420.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W dzisiejszych czasach ząbkują też opony w autach w 100% sprawnych. Po prostu zawieszenie prowadzi

> oponę zbyt idealnie i bieżnik trafia w podłoże pod stałym kątem co powoduje jego najszybsze

> zużycie na krawędzi natarcia. Auto popsute trafia oponą w zróżnicowany sposób i pracuje cała

> powierzchnia styku.

na krawedzi natarcia ... ale jak wytlumaczyc, ze pojawiaja sie zabki, skoro sily dzialaja (stale) prostopadle ?

W Punto kiedys mi sie pozabkowaly tak, ze czuc bylo roznice pomiedzy koljenymi lamelkami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To w starych autach.

> Nówki ząbkują opony - podobno - z winy zawieszenia (wielowahaczowego) i samych opon o specyficznym

> bieżniku, gdzie klocki lubię się kłaść. I głównie na osi nienapędzanej, gdzie opona pracuje

> tylko w jedną stronę.

> Przerabiałem temat w swoim Lacetti. Miałem wyząbkowane opony po pierwszym sezonie. W drugim, po

> zmianie przód - tył, dotarły się.

Patrz, nie było problemu, to go zrobili zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na krawedzi natarcia ... ale jak wytlumaczyc, ze pojawiaja sie zabki, skoro sily dzialaja (stale)

> prostopadle ?

> W Punto kiedys mi sie pozabkowaly tak, ze czuc bylo roznice pomiedzy koljenymi lamelkami

Na krawędzi natarcia klocka bieżnika. Jeśli jest non stop wleczony to cały czas pracuje jedną krawędzią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli jaka rzeźba bieżnika jest lepsza, żeby problem nie występował?

Generalnie zamknięcie barkowych klocków bieżnika pomaga, ale nie w 100%. Najlepszym rozwiązaniem jest opona asymetryczna i wtedy przekładamy prawe koło z lewym tak co 6-8 kkm. Tym sposobem często odwracamy bieg opony i kąt natarcia się zmienia (dotyczy szczególnie osi wleczonej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Generalnie zamknięcie barkowych klocków bieżnika pomaga, ale nie w 100%. Najlepszym rozwiązaniem

> jest opona asymetryczna i wtedy przekładamy prawe koło z lewym tak co 6-8 kkm. Tym sposobem

> często odwracamy bieg opony i kąt natarcia się zmienia (dotyczy szczególnie osi wleczonej).

trochę to zawiłe grinser006.gif

dunlop sport bluresponse będzie dobra?

realSize_500_500_resized_500x500_port-bluresponse-front_tcm2086-134991.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Generalnie zamknięcie barkowych klocków bieżnika pomaga, ale nie w 100%. Najlepszym rozwiązaniem

> jest opona asymetryczna i wtedy przekładamy prawe koło z lewym tak co 6-8 kkm. Tym sposobem

> często odwracamy bieg opony i kąt natarcia się zmienia (dotyczy szczególnie osi wleczonej).

Jeszcze lepiej przekładać w następujący sposób:

PT > LP

LT > PP

LP > LT

PP > PT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W dzisiejszych czasach ząbkują też opony w autach w 100% sprawnych. Po prostu zawieszenie prowadzi

> oponę zbyt idealnie i bieżnik trafia w podłoże pod stałym kątem co powoduje jego najszybsze

> zużycie na krawędzi natarcia. Auto popsute trafia oponą w zróżnicowany sposób i pracuje cała

> powierzchnia styku.

dokładnie. Mamy w firmie kilka mondziaków i wszystkie wyząbkowały opony, ale tylko letnie komplety. Użytkownicy wkurzeni, bo niestety, ale przekłada się to na komfort jazdy, taka opona jest znacznie głośniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kaczorek79 twierdzi inaczej... nie ważne

> masz pomysł/doświadczenia na coś cichego co nie będzie ząbkowało?

W zadnym aucie nie ząbkowały nigdy ER 300 Turanza, jednak te opony strasznie ciągną w koleinach. Zastanów się nad nowymi modelami Continentali, miałem poprzednie generacje i nie było problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W zadnym aucie nie ząbkowały nigdy ER 300 Turanza, jednak te opony strasznie ciągną w koleinach.

> Zastanów się nad nowymi modelami Continentali, miałem poprzednie generacje i nie było

> problemu.

teraz mam conti ecocontact3 i są do wyrzucenia crazy.gif ale może racja, to nie jest nowy model

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie od dziś to wiadomo. O tym, że na ząbkowanie największy wpływ ma rodzaj bieżnika dowiedziałem

> się jakieś 13 lat temu. Wtedy wystarczyło spojrzeć na słynne z tej wady Dębica Presto

ziew.gif

Najwyraźniej cały czas mylisz modele i rozpowszechniasz nieprawdę.

Wg newsow prasowych prasowych Presto jest sprzedawane od 2011 roku

Ja swoje kupiłem w 2012 roku (wtedy na stronie internetowej byl znaczek "nowość").

Jak tej pory ząbkowania nie zaobserwowałem.

Zweryfikuj swoje informacje zatem.

Może masz na myśli Passio ?

skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dokładnie. Mamy w firmie kilka mondziaków i wszystkie wyząbkowały opony, ale tylko letnie komplety.

> Użytkownicy wkurzeni, bo niestety, ale przekłada się to na komfort jazdy, taka opona jest

> znacznie głośniejsza.

To samo w firmowej Insigni, 50kkm i hucza strasznie tongue.gif, tylko letnie, wiec opony nawet mniej wytrzymaly. Na szczescie udalo sie wywalczyc z leasengodawca wymiane na nowe. Gdzies tez wlasnie slyszalem, ze wieksze auta FWD, w szczegolnosci kombi, sa na zabkowanie podatne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To samo w firmowej Insigni, 50kkm i hucza strasznie , tylko letnie, wiec opony nawet mniej

> wytrzymaly. Na szczescie udalo sie wywalczyc z leasengodawca wymiane na nowe. Gdzies tez

> wlasnie slyszalem, ze wieksze auta FWD, w szczegolnosci kombi, sa na zabkowanie podatne.

Bo gdy opony nowe, trzeba zmienić przód-tył już po 7-8 tys. km.

Gdy w sezonie auto zrobi dużo więcej, to w kolejnym sezonie wyząbkowane opony z tyłu trafiają na przód i hałasują. Cierpliwi jeżdżą kolejne 4-5 tys. km i opono docierają się zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo gdy opony nowe, trzeba zmienić przód-tył już po 7-8 tys. km.

> Gdy w sezonie auto zrobi dużo więcej, to w kolejnym sezonie wyząbkowane opony z tyłu trafiają na

> przód i hałasują. Cierpliwi jeżdżą kolejne 4-5 tys. km i opono docierają się

Prosze Cie, nawet najgorliwsi producenci tak nie zalecaja, jak ktos duzo jezdzi to jest to dosc upierdliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale jak to sie ma do ząbkowania, czyli naprzemiennego wycierania lamelek ?

Obrazowo i dokładnie:

Ma się tak, że klocek bieżnika to w uproszczeniu sześcian. Jedna z płaszczyzn tego sześcianu to powierzchnia którą on styka się z podłożem. Gdyby pracował idealnie pionowo jak np. stempel to każde tup-tup zużywałoby tę powierzchnię równo. Po jakimś czasie takiego tuptania Twój sześcian byłby po prostu niższy i tyle. Ale sześcian bieżnika znajduje się na oponie, która się toczy. I w przekroju ten ruch wygląda tak: jedna krawędź płaszczyzny-płaska powierzchnia-druga krawędź płaszczyzny. W chwili gdy pierwsza krawędź płaszczyzyny uderza o podłoże następuje jej ścieranie. Ponieważ to ona naciera największe siły działają na nią - i najmocniej się ściera. Na osi napędzanej siły działają raz na krawędź przednią naszego klocka (hamowanie) raz na tylną (przyspieszanie). Na osi wleczonej cały czas tak samo. Więc Twój klocek ściera się nierównomiernie. Krawędź natarcia się zaokrągla i obniża szybciej niż druga krawędź. Nie masz już w przekroju prostopadłościanu lecz trapez bo h bryły przy krawędzi natarcia jest niższe niż h bryły przy drugiej krawędzi. Teraz jeśli ustawisz takie bryły jedna za drugą to będziesz miał serię uskoków, bo każdy klocek wygląda tak samo. W baardzo dużym uproszczeniu Twój bieżnik dąży do tego żeby wyglądać tak:

kolo-zapadkowe.jpg

To właśnie jest ząbkowanie.

Oczywiście kształt bieżnika to nie idealne prostopadłościany więc dochodzą olbrzymie ilości innych sił ale mechanizm jest zbliżony: każde poprzeczne nacięcie bieżnika spowoduje większe lub mniejsze powstawanie uskoku. I ten uskok będzie następnie hałasował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Prosze Cie, nawet najgorliwsi producenci tak nie zalecaja, jak ktos duzo jezdzi to jest to dosc

> upierdliwe.

Dlatego lepsze są asymetryczne bo można zamienić lewą z prawą i toczą się w przeciwnym kierunku co eliminuje zjawisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oczywiście kształt bieżnika to nie idealne prostopadłościany więc dochodzą olbrzymie ilości innych

> sił ale mechanizm jest zbliżony: każde poprzeczne nacięcie bieżnika spowoduje większe lub

> mniejsze powstawanie uskoku. I ten uskok będzie następnie hałasował.

U mnie różnice w wysokości klocka przekraczały pół mm. Ząbki czuć było pod palcem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fakt. Najczęściej przy okazji są asymetryczne ale nie muszą być.

Opona kierunkowa nie może być asymetryczna... Musiałby wtedy być dwa rodzaje tej samej opony w tym samym rozmiarze - na lewą i prawą stronę...

Zatem wszystkie opony asymetryczne są oponami nie-kierunkowymi.

Jak relacja wygląda w drugą stronę, to nie wiem wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Opona kierunkowa nie może być asymetryczna... Musiałby wtedy być dwa rodzaje tej samej opony w tym

> samym rozmiarze - na lewą i prawą stronę...

> Zatem wszystkie opony asymetryczne są oponami nie-kierunkowymi.

> Jak relacja wygląda w drugą stronę, to nie wiem

W drugą nie, bo są symetryczne niekierunkowe. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najwyraźniej cały czas mylisz modele i rozpowszechniasz nieprawdę.

> Wg newsow prasowych prasowych Presto jest sprzedawane od 2011 roku

> Ja swoje kupiłem w 2012 roku (wtedy na stronie internetowej byl znaczek "nowość").

> Jak tej pory ząbkowania nie zaobserwowałem.

> Zweryfikuj swoje informacje zatem.

> Może masz na myśli Passio ?

Stare Presto.

287648386-debica-presto-205-55-r16-91h.jpg

Nowe Presto.

287648386-debica-presto-v1-195-50-r15-82v-777571-2365-175777-1-feed.jpg

Stare było produkowane pod koniec lat 90-tych i zaprzestane około 2003. Nie wiem, co robiłeś w tamtych czasach, bo ja już wtedy tysiące opon przerzuciłem z ciężarówki do magazynu, a później z magazynu na koła pojazdów.

post-111001-1435252384057_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Opona kierunkowa nie może być asymetryczna... Musiałby wtedy być dwa rodzaje tej samej opony w tym

> samym rozmiarze - na lewą i prawą stronę...

> Zatem wszystkie opony asymetryczne są oponami nie-kierunkowymi.

Z małymi wyjątkami, np Pirelli P zero Corsa kupujemy dwie prawe i dwie lewe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dokładnie. Mamy w firmie kilka mondziaków i wszystkie wyząbkowały opony, ale tylko letnie komplety.

> Użytkownicy wkurzeni, bo niestety, ale przekłada się to na komfort jazdy, taka opona jest

> znacznie głośniejsza.

Bo pewnie założone mają opony Extra Load a jeżdżą bez obciążenia crazy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.