slawekw Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 Moi Rodzice posiadają auto. Jako że są na emeryturze, to jeżdżą dość rzadko (sklep, bazarek itp). Czasami auto stoi nie ruszane 2 tygodnie. Rodzice mieszkają w bloku, mają miejsce parkingowe bez dostępu do prądu. I co jakiś czas okazuje się, że akumulator padł. Ojciec wykręca go wtedy z auta i zabiera do domu na podładowanie. Ale nie jest to ani wygodne, ani bezpieczne dla auta. Czy jest jakieś rozwiązanie w stylu "przenośny prostownik" do okazjonalnego doładowywania akumulatora bez wyjmowania go z auta ? I nie chodzi mi o sprzęt typowo warsztatowy (na kółkach) tylko coś bardziej poręcznego i prostszego w obsłudze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > ani bezpieczne dla auta. A w jakim niebezpieczeństwie jest samochód ? > Czy jest jakieś rozwiązanie w stylu "przenośny prostownik" do okazjonalnego doładowywania > akumulatora bez wyjmowania go z auta ? > I nie chodzi mi o sprzęt typowo warsztatowy (na kółkach) tylko coś bardziej poręcznego i prostszego > w obsłudze. Assistance Kupić drugi akumulator na podmiankę, choć nie wiele to zmieni. Jeśli ten aku jest stary to kupic po prostu nowy, trochę lepiej będzie to znosił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawekw Napisano 12 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > A w jakim niebezpieczeństwie jest samochód ? Ciągłe odłączanie/podłączanie aku może dobić elektronikę (to jest Fiat) > Kupić drugi akumulator na podmiankę, choć nie wiele to zmieni. > Jeśli ten aku jest stary to kupic po prostu nowy, trochę lepiej będzie to znosił. Auto niewiele jeżdżone - nowy aku też będzie niedoładowany. Ja myślałem o jakimś UPS + prostowniku z Lidla zostawionym na noc w aucie (sam kiedyś taki patent zastosowałem awaryjnie u siebie) - ale może jest gotowe rozwiązanie bardziej profi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 autu nic nie będzie, więcej szkody może narobić ładowanie aq podpiętego do instalacji. Rozwiązaniem tematu imho będzie jakiś booster. Auto odpali, tatko się przejedzie i aq naładuje się z altka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > autu nic nie będzie, więcej szkody może narobić ładowanie aq podpiętego do instalacji. > Rozwiązaniem tematu imho będzie jakiś booster. Auto odpali, tatko się przejedzie i aq naładuje się > z altka. Prędzej aku się rozleci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 Proponuje coś takiego: ładowarka solarna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomecki Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 jak po 2 tygodniach aku jest wydojony to zainwestować po prostu w nowy, problem solved (ewentualnie szukać złodzieja prądu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ociec Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > Ciągłe odłączanie/podłączanie aku może dobić elektronikę (to jest Fiat) > Auto niewiele jeżdżone - nowy aku też będzie niedoładowany. > Ja myślałem o jakimś UPS + prostowniku z Lidla zostawionym na noc w aucie (sam kiedyś taki patent > zastosowałem awaryjnie u siebie) - ale może jest gotowe rozwiązanie bardziej profi. Najprostszym, ale nieco upierdliwym rozwiązaniem jest dodatkowy wyłącznik który odłącza aku od samochodu. Miałem taki problem bo latem jeżdżę innym autem niż zimą. Jedno stoi prawie pół roku nie używane. Odłączony aku po 1,5 miesiącu odpala samochód bez problemu.Wystarczy by pochodził 15 minut i znowu 1,5 miesiąca spokoju. Ale minusem jest ponowne ustawianie zegara, radia i takich innych dupereli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alastair Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > Proponuje coś takiego: ładowarka solarna. to jest nieglupie rozwiazanie ale czy taka ladowarka dziala jesli jest zostawiona w srodku auta za szyba? Bo zostawiona na zewnatrz moze szybko zniknac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > Jako że są na emeryturze, to jeżdżą dość rzadko (sklep, bazarek itp). Czasami auto stoi nie ruszane > 2 tygodnie. Na ich miejscu włożyłbym największy akumulator jaki się zmieści. To mogłoby mocno ograniczyć częstotliwość doładowywania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gondoljerzy Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 Dobrze naładowany akumulator powinien wytrzymać dwa tygodnie. Problemem jest pewnie nie tylko sporadyczne jeżdżenie, ale krótkotrwałe jeżdżenie. Akumulator nie zdąży się porządnie doładować przed kolejnym dłuższym postojem. Może sprawę załatwił by wyłącznik akumulatora, czyli ,,hebel"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > autu nic nie będzie, więcej szkody może narobić ładowanie aq podpiętego do instalacji. Jakie szkody? > Rozwiązaniem tematu imho będzie jakiś booster. Auto odpali, tatko się przejedzie i aq naładuje się > z altka. Jak bazarek jest blisko to nie naładuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > to jest nieglupie rozwiazanie ale czy taka ladowarka dziala jesli jest zostawiona w srodku auta za > szyba? Bo zostawiona na zewnatrz moze szybko zniknac Oczywiście przykleja do przedniej szyby na ssawki i ładuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grogi Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > to jest nieglupie rozwiazanie ale czy taka ladowarka dziala jesli jest zostawiona w srodku auta za > szyba? Bo zostawiona na zewnatrz moze szybko zniknac Jeśli nie jest wzbudzana UV, to tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PAWELwaw84 Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 Identyczna sytuacja jak u moich rodziców. Raz w tygodniu trasa 3km i z 2 razy w miesiącu może ze 20km. Aku właśnie się kończy, aku ma 5lat i nigdy nie był ładowany. Spróbujemy go w tym tygodniu porządnie naładować, jak nie pomoże to trzeba kupić nowy - i mam nadzieję będzie spokój na kolejne pare lat. Jak aku jest stary to takie ciągłe ładowanie i tak wiele nie daje, bo pojemność mała. Rozruch i pół prądu wsiąka. Zamiast wydawać na jakieś urządzenia ładujące, może lepiej kupcie nowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zdeniu Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > Jakie szkody? Może UFO go porwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlad Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > Ja myślałem o jakimś UPS + prostowniku z Lidla zostawionym na noc w aucie (sam kiedyś taki patent > zastosowałem awaryjnie u siebie) - ale może jest gotowe rozwiązanie bardziej profi. aku z motocykla o sensownej pojemnosci+najprostsza przetwornica aku moze jednoczesnie awaryjnie sluzyc do odpalania auta sam tak pare razy awaryjnie odpalalem diesla 2,0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > Czy jest jakieś rozwiązanie w stylu "przenośny prostownik" do okazjonalnego doładowywania > akumulatora bez wyjmowania go z auta ? > I nie chodzi mi o sprzęt typowo warsztatowy (na kółkach) tylko coś bardziej poręcznego i prostszego > w obsłudze. Ja używam czegos takiego na komisie. Codziennie tym odpalam wiele aut, a raz na kilka dni podlaczam do pradu żeby podladowac. Przykladowe zdjecie: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > Jakie szkody? wsteczne obciążenia elektroniki sporym prądem, nie twierdzę że to będzie miało znaczenie po 1-2-5. cyklach, ale przy notorycznym stosowaniu zdrowe nie będzie > Jak bazarek jest blisko to nie naładuje. nie myślałem o bazarku tylko o jakimś sensownym min 20.km odcinku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widaw Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > Moi Rodzice posiadają auto. Cudów nie ma. Musisz czymś go doładowywać. Domyślam się że rodzice nie mają duzego auta, więc moze wymien na akumulator żelowy. Mały, lekki, bedzie mniejszym klamotem do dźwigania do domu w celu doładowania. np; taki Mozesz poszukac czegoś mniejeszgo do 20Ah. Tez styknie jesli tata bedzie zabierał do domu. Innym rozwiazaniem droższym jest ogniwo fotowoltaniczne. jakiś tekst lub taki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szuwarek Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 ja bym sprawdził czy da się zrobić wyłącznik do alarmu. To prostsze niż rozłączanie całego akumulatora wyłącznikiem. Trzeba by też sprawdzić czy radio nie bierze prądu na postoju. Generalnie ograniczyć niepotrzebny pobór prądu na postoju. To jest przyczyna rozładowywania. Samorozładowanie dopiero po miesiącu da się we znaki. Pomysł z ładowarką solarną wydaje się być idealny o ile to urządzenie będzie działać dobrze tzn. ze sztuką utrzymywania napięcia buforowego na akumulatorze. Za ok. 35 zeta można kupić mały akumulator żelowy do alarmów i np. podpinać do zapalniczki. Łatwiej taki wynosić z auta niż główny. Pytanie jednak czy w praktyce to coś pomoże i nie narobi szkód. Jako oczywiście dodatek bo z reguły żelowe nie nadają się jak akumulatory rozruchowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bart220 Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > Moi Rodzice posiadają auto. > Jako że są na emeryturze, to jeżdżą dość rzadko (sklep, bazarek itp). Czasami auto stoi nie ruszane > 2 tygodnie. > Rodzice mieszkają w bloku, mają miejsce parkingowe bez dostępu do prądu. > I co jakiś czas okazuje się, że akumulator padł. > Ojciec wykręca go wtedy z auta i zabiera do domu na podładowanie. > Ale nie jest to ani wygodne, ani bezpieczne dla auta. > Czy jest jakieś rozwiązanie w stylu "przenośny prostownik" do okazjonalnego doładowywania > akumulatora bez wyjmowania go z auta ? > I nie chodzi mi o sprzęt typowo warsztatowy (na kółkach) tylko coś bardziej poręcznego i prostszego > w obsłudze. Możesz zamontować sobie odłącznik prądu (taki jak był w Żuku ,na ,,pstryczek'' elektryk Ci założy) i kupić staruszkowi taką walizeczkę-prostownik z rozruchem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > wsteczne obciążenia elektroniki sporym prądem, nie twierdzę że to będzie miało znaczenie po 1-2-5. > cyklach, ale przy notorycznym stosowaniu zdrowe nie będzie Spory prąd to płynie tam gdzie go ciągnie. Wyłączona elektronika prądu nie pociągnie. Wsteczny, jak go nazwałeś był by groźny albo przy wysokich napięciach, a w zasadzie przepięciach, albo jeśli podpiął być pod wymuszalnik prądowy, co w sumie na jedno wychodzi. Prostownik ma 15V i elektronice to nie zaszkodzi. Cały duży prąd leci przez akumulator bo na nim jest największy spadek napięcia. Ryzyko jest jedynie wtedy kiedy podepniesz jakiś jehowy prostownik, który ma zwarcie czy coś. > nie myślałem o bazarku tylko o jakimś sensownym min 20.km odcinku To by załatwiło sprawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > Proponuje coś takiego: ładowarka solarna. Najpraktyczniejsze rozwiązanie. Podpinać pod zapalniczkę jeśli jest zasilana na stałe i po kłopocie. To jest tak małej mocy, że choćby i przeładowywało aku to mu nie zaszkodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roswell Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > Innym rozwiazaniem droższym jest ogniwo fotowoltaniczne. jakiś tekst lub taki To chyba ugotuje akumulator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > Moi Rodzice posiadają auto. kiedyś było coś takiego jak wyłącznik masy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widaw Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > To chyba ugotuje akumulator 20W styknie. Wieksza moc panela umozliwi doładowanie w czsie pochmurnego dnia. Akumulator swoja wzrastającą opornością wewnetrzną ograniczy prąd ładowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roswell Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > 20W styknie. Wieksza moc panela umozliwi doładowanie w czsie pochmurnego dnia. Akumulator swoja > wzrastającą opornością wewnetrzną ograniczy prąd ładowania. Ale tu raczej chodzi o napięcie, panel może podawać aż 17V Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > 20W styknie. Wieksza moc panela umozliwi doładowanie w czsie pochmurnego dnia. Akumulator swoja > wzrastającą opornością wewnetrzną ograniczy prąd ładowania. Zawsze sądziłem, że rezystancja wewnętrzna akumulatora maleje wraz z doładowywaniem i rośnie w czasie rozładowywania. Jest odwrotnie?!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Calvin Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > Zawsze sądziłem, że rezystancja wewnętrzna akumulatora maleje wraz z doładowywaniem i rośnie w > czasie rozładowywania. > Jest odwrotnie?!? Masz racje ale tylko wtedy gdy aku jest źródłem prądu, jak jest biorcą jest odwrotnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 > Masz racje ale tylko wtedy gdy aku jest źródłem prądu, jak jest biorcą jest odwrotnie. Nie rozumiem skąd ta różnica. Gdzie można o tym poczytać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Calvin Napisano 13 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2014 > Nie rozumiem skąd ta różnica. Gdzie można o tym poczytać? nie wiem gdzie możesz o tym poczytać, ale zobacz co się dzieje po odpaleniu samochodu. Najpierw napięcie na klemach jest niskie bo aku ma niski opór wewnętrzny i jest w stanie przyjąć duży prąd, w miarę jak aku się ładuje napięcie wzrasta i maleje prąd ładowania. Akumulator ładuje się coraz wolniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 13 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2014 > nie wiem gdzie możesz o tym poczytać, ale zobacz co się dzieje po odpaleniu samochodu. Najpierw > napięcie na klemach jest niskie bo aku ma niski opór wewnętrzny i jest w stanie przyjąć duży > prąd, w miarę jak aku się ładuje napięcie wzrasta i maleje prąd ładowania. Akumulator ładuje > się coraz wolniej. Hmmm... Opór wewnętrzny to jedno, a różnica potencjału (napięcie) to drugie. Prawo Ohma głosi I = U/R, różnica w prądzie ładowania będzie wynikać nie tylko z oporu wewnętrznego, ale też z napięcia akumulatora, które maleje wraz z rozładowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
omega01 Napisano 13 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2014 > Na ich miejscu włożyłbym największy akumulator jaki się zmieści. > To mogłoby mocno ograniczyć częstotliwość doładowywania. Tylko w tedy pojawia się problem typu niedoładowania akumulatora jeżeli samochód porusza się na krótkich odcinkach, więc dalej będzie padał szybciutko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 13 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2014 > Tylko w tedy pojawia się problem typu niedoładowania akumulatora jeżeli samochód porusza się na > krótkich odcinkach, więc dalej będzie padał szybciutko. Ale będzie na tyle ciężki, że starszy pan go do domu nie przytarga co znacząco ograniczy częstotliwość ładowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 13 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2014 > Tylko w tedy pojawia się problem typu niedoładowania akumulatora jeżeli samochód porusza się na > krótkich odcinkach, więc dalej będzie padał szybciutko. Otóż po zmianie aku na większy bynajmniej ów problem się nie pojawia. Albo ów problem był albo go nie było, zmiana aku na większy nic tu nie ma do rzeczy. A jeżeli był - a raczej był - zbyt wiele rozruchów w stosunku do jazdy = ujemny bilans, to bez względu na pojemność aku doładowywanie będzie konieczne *) Natomiast większy aku na dłużej wystarczy = doładowyanie może być konieczne rzadzej. *) w przypadku, kiedy jednak raz na jakiś czas trafia się dłuższa trasa, to być może odpowiednio duży akumulator calkowicie wykluczałby konieczność doładowywania prostownikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szuwarek Napisano 13 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2014 > 20W styknie. Wieksza moc panela umozliwi doładowanie w czsie pochmurnego dnia. Akumulator swoja > wzrastającą opornością wewnetrzną ograniczy prąd ładowania. Prąd ładowania może tak ale nie prąd który płynie nadal po 100% naładowaniu. Elektrolit jest przewodnikiem. Dalsze ładowanie po naładowaniu prowadzi do elektrolizy wody z elektrolitu i wydzielaniu się wodoru i tlenu z reguły po osiągnięciu 14,4V na klemach akumulatora (napięcie to zależy od temp. zewnętrznej). Zresztą zależy to czy do akumulatora podłączone jest źródło o stałym prądzie czy stałym napięciu. Sam panel solarny powinien mieć wbudowany zasilacz buforowy. Tak jak np. alarm domowy z akumulatorem ma. Szczególnie jeżeli w aucie jest akumulator żelowy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grogi Napisano 13 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2014 > Prąd ładowania może tak ale nie prąd który płynie nadal po 100% naładowaniu. Elektrolit jest > przewodnikiem. Dalsze ładowanie po naładowaniu prowadzi do elektrolizy wody z elektrolitu i > wydzielaniu się wodoru i tlenu z reguły po osiągnięciu 14,4V na klemach akumulatora (napięcie > to zależy od temp. zewnętrznej). > Sam panel solarny powinien mieć wbudowany zasilacz buforowy. Tak jak np. alarm domowy z > akumulatorem ma. Szczególnie jeżeli w aucie jest akumulator żelowy! Jakie jest SEM takiego ogniwa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DEV Napisano 13 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2014 > Proponuje coś takiego: ładowarka solarna. używasz tego? albo jest na sali ktoś używający czegoś w tym rodzaju? Poproszę o opinię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szuwarek Napisano 13 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2014 > Jakie jest SEM takiego ogniwa? W alarmach? Akumulator kwasowo ołowiowy - tyle że żelowy i o pojemności zwykle 7-14 Ah. SEM tak jak w aucie 2,1V/ celę czyli napięcie gazowania ok. 14,4V. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grogi Napisano 13 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2014 > W alarmach? Akumulator kwasowo ołowiowy - tyle że żelowy i o pojemności zwykle 7-14 Ah. > SEM tak jak w aucie 2,1V/ celę czyli napięcie gazowania ok. 14,4V. Pytałem o taką ładowarkę słoneczną. Wydaje mi się, żę wystarczy, żeby miała miała SEM ~14V, to już akumulatora nie wygazuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grogi Napisano 13 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2014 > Tylko w tedy pojawia się problem typu niedoładowania akumulatora jeżeli samochód porusza się na > krótkich odcinkach, więc dalej będzie padał szybciutko. A mały będzie ciągle naładowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 13 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2014 > Hmmm... Opór wewnętrzny to jedno, a różnica potencjału (napięcie) to drugie. No właśnie. Całe życie sądziłem, że spadek prądu podczas ładowania to wpływ malejącej różnicy potencjałów w wyniku zwiększającego się napięcia cel. Z tego co dotychczas było mi wiadomo rezystancja wewnętrzna akumulatora (pomijając rezystancję okładzin) zależy od nasycenia elektrolitu i temperatury? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szuwarek Napisano 13 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2014 > No właśnie. Całe życie sądziłem, że spadek prądu podczas ładowania to wpływ malejącej różnicy > potencjałów w wyniku zwiększającego się napięcia cel. > Z tego co dotychczas było mi wiadomo rezystancja wewnętrzna akumulatora (pomijając rezystancję > okładzin) zależy od nasycenia elektrolitu i temperatury? Rezystancja wewnętrzna akumulatora (ogniwa) wzrasta wraz z jego rozładowaniem to tak z grubsza - a nie naładowaniem. Mierzy się ją tak np. najpierw napięcie bez obciążenia potem podłącza opornik i mierzy napięcie oraz prąd. Wzór uproszczony to: R=(Ubez-Uobc)/Iobc Im większy spadek napięcia przy obciążeniu tym większa rezystancja wewn. i tym bardziej rozładowany akumulator. Np. rozładowany akumulator w spoczynku może mieć 12V ale po podłączeniu żarówki 10V a prąd płynący jest mały. na spadek prądu podczas ładowania ma wpływ rezystancja wewnętrzna ale prostownika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alastair Napisano 13 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2014 > Ale tu raczej chodzi o napięcie, panel może podawać aż 17V spokojna glowa, panel sloneczny o malej mocy akumulatorowi nie zawszkodzi. podany wczesniej byl w stanie dac 175mA (0.175A) i to jedynie przy silnym oswietleniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.