amazaque Napisano 11 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 > Gdzie te czasy kiedy to w tego typu samochodach można było dostać silnik dwulitrowy lub > pojemniejszy? Odeszły w niebyt . Równie dobrze mógł byś zapytać o czasy, kiedy telefon był wielkości cegły, bateria zajmowała połowę objętości, a trzymała 12 godzin. Albo radio u babci było wielkości małej lodówki . "Żarówka" w lampce nocnej miała 40W, dzisiaj ma 3 . To są "zmiany wynikające z postępu technicznego" i nic z tym nie zrobisz . Radio wielkości pudełka zapałek gra tak samo, 3W żarówka świeci tak samo i auto ważące tonę z silnikiem 0,9 jedzie tak samo. A to wszystko jest taniej, oszczędniej i ekologiczniej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
2Rotor Napisano 11 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 > ja tam swojego Fiata nie uważam za super bezawaryjny samochód, głównie przez tę awarię skrzyni, > która mnie spotkała. Poza tym, jeszcze w okresie gwarancji miał wymienione amortyzatory z > przodu i tuleje tylnej belki. Natomiast nigdy mnie nie zawiódł w trasie i za to go cenię. > Nigdy nie miałem żadnego stresu, że coś padło, że zapalił się check, nigdy nie musiałem przez > niego zmieniać planów. Powoli myślę o nowym aucie, bo jazda jednym 7 lat mnie już trochę > nudzi, ale przy Fiacie trzyma mnie to, że go dobrze znam i mu ufam na 100%. Wiem, że jak teraz > pójdę do garażu, to bez zaglądania pod maskę, bez żadnego przygotowania mogę jechać do > Barcelony, dojadę, wrócę i nawet nie muszę zabierać oleju na dolewki, bo nic nie bierze. T-Jet > to jest naprawdę świetny silnik! To nie jest takie oczywiste, bo znam przypadki nowych aut > różnych marek, czy to w rodzinie, u znajomych, czy w firmie, które wracały na lawetach z > niejednej wycieczki i sprawiały więcej problemów. No i koszty. W sumie poza awarią skrzyni i > rozwaloną sprężyną przez 7 lat nie miałem żadnych niespodziewanych kosztów związanych z autem, > wszystko przewidywalne, planowane. I to też bardzo sobie cenię. Ja mam podobne odczucia jeśli chodzi o użytkowanie Fiatów. Ot auta tanie w naprawie i przewidywalne, nigdy nie stałem na poboczu, zawsze dojeżdżałem do celu. Wystarczyło czasami przejrzeć auto i zadbać o podstawowe rzeczy na czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darcolo Napisano 11 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 > Masz rację. Wydaje Ci się. No chyba nie. Doliczyć trzeba spóźnienie do pracy, lawetę, jeśli to zagranica to assistance i tam naprawa lub "uszczęśliwienie" kogoś z rodziny bądź znajomych koniecznością pomocy itp. No chyba, że to nie jest absolutnie żaden problem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 11 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 > Tylko, że ja osobiście jestem użytkownikiem wielu fiatów i nie mam takich doświadczeń. No ja jak myślisz? Miałem tylko jednego Fiata? A Ci którym padały alternatory to sobie to wydumali? Co do GP z 1.4 77KM. Mój teść ma. I nie mów że ma wydumkę, bo kupił 3 czy 4 lata temu w salonie nówkę. Też parę razy mówił że coś padło. Zapamiętałem tylko wyciek jakiś ze skrzyni. Coś chyba z wybierakiem, ale w tym momencie pewny tego nie jestem. Coś tam jeszcze robił na pewno, bo pamiętam jak mówił że dobrze że na gwarancji, ale co to było to zabij mnie ale nie pamiętam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 11 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 > No chyba nie. Doliczyć trzeba spóźnienie do pracy, lawetę, jeśli to zagranica to assistance i tam > naprawa Ale to piszesz o swoich odczuciach, a nie o moich. Moje są inne. Zresztą nie przeczytałeś dokładnie tego do czego się przyczepiłeś Quote: Dla mnie nie jest istotne tak bardzo... Padła mi raz opona w rzeczonym Punto. Wystrzeliła zwyczajnie na autostradzie. Nie ma winy tutaj w samym samochodzie, a tylko w wieku opony która była w aucie od nowości. Przyjechała laweta, faktycznie były jakieś trudności potem z kupnem po nocy. I tyle. Zdarzyło się i nie ma co drążyć. Szef pewnie zrozumie że nie ma Cię w pracy, bo auto się rozleciało gdzieś w Polsce. Ale ciężko mu będzie zrozumieć, jak 2x w miesiącu przychodzisz później do roboty bo odstawiałeś auto do mechanika. A w czasie roboty szukasz części po allegro. Moja sytuacja w pracy właśnie tak wyglądała. I to dla mnie było ważne aby z tym skończyć. Ktoś inny może sobie pracować w jakimś zakładzie remontowym, mieć dostęp do kanału i raz na miesiąc graty we Fiacie wymieniać. Ja takiego szczęścia niestety nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 11 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 > Po co do takiego małego auta o dziadkowej charakterystyce designu silnik 2 litrowy lub większy? Clio 3 miało 2 litry i wyglądało jak dla dziadka (akurat wersja z 2.0 wyglądała deko lepiej bo miało fajniejsze koła i zderzaki). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
62545tomasz Napisano 11 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 moze opona continentala? spotkalem sie juz z 4 wystrzalami conitenstal ts850... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lynda Napisano 11 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 > nówkę. > Też parę razy mówił że coś padło. Zapamiętałem tylko wyciek jakiś ze skrzyni. Coś chyba z > wybierakiem, fakt, to leci na potęgę - nie skłamę jak powiem, że co trzeci przegląd robimy to na gwarancji aczkolwiek nie jest to rzecz, która unieruchamia samochód, i z którą absolutnie jeździć się nie powinno. Alternatory również są kiepskie, od czasów CC i Punto m k I tego poprawić nie mogą podobnie jak "korbowodziki" (tj łaczniki staba ) czy łożyska mcpersona. Taki urok i nic nie poradzisz. Jednakże wciąż to nie są usterki, przez które samochód trzeba zamknąć na serwisie i nie dopuszczać do ruchu (no, poza altkiem). Każde auto się pitoli, nie istotne czy Fiat, czy VW czy Honda czy cokolwiek innego... > ale w tym momencie pewny tego nie jestem. Coś tam jeszcze robił na pewno, bo > pamiętam jak mówił że dobrze że na gwarancji, ale co to było to zabij mnie ale nie pamiętam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 12 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2014 > moze opona continentala? > spotkalem sie juz z 4 wystrzalami conitenstal ts850... Jakaś zimowa Nokian. Nie pamiętam jaki model dokładnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
norbert123 Napisano 12 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2014 > No ja jak myślisz? Miałem tylko jednego Fiata? > A Ci którym padały alternatory to sobie to wydumali? Pewnie że nie. A ja miałem/mam w sumie 3, wiekowe i w żadnym mi nie padł. Wydumalem sobie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 13 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2014 > No ja jak myślisz? Miałem tylko jednego Fiata? > A Ci którym padały alternatory to sobie to wydumali? Dwa dni temu koledze padł rozrusznik w Doblo. Drugi raz w ciągu kilku miesięcy. Bez ostrzeżenia, 300km od domu. Alternator naprawiał też już dwa razy. Kto ma Fiata to może od razu wozić ze sobą zapasowe rozruszniki i alternatory. Bo to nie jest jednostkowy przypadek od którym słyszałem osobiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 13 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2014 > Dwa dni temu koledze padł rozrusznik w Doblo. Drugi raz w ciągu kilku miesięcy. Bez ostrzeżenia, > 300km od domu. Alternator naprawiał też już dwa razy. > Kto ma Fiata to może od razu wozić ze sobą zapasowe rozruszniki i alternatory. Bo to nie jest > jednostkowy przypadek od którym słyszałem osobiście. Inni z kolei chyba wożą rozrządy, skrzynie biegów, turbiny i sprzęgła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darekpdkp Napisano 13 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2014 > Kto ma Fiata to może od razu wozić ze sobą zapasowe rozruszniki i alternatory. Bo to nie jest > jednostkowy przypadek od którym słyszałem osobiście. Koledze w Corolli padl silnik ,korba wyszla bokiem ,czy to oznacza ze kazdy ma wozic zapasowy silnik ze soba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 13 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2014 Czytajcie ze zrozumieniem, nie chce mi się powtarzać. Dlaczego spodziewałem się takich odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 13 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2014 > Dwa dni temu koledze padł rozrusznik w Doblo. Drugi raz w ciągu kilku miesięcy. Bez ostrzeżenia, > 300km od domu. Alternator naprawiał też już dwa razy. > Kto ma Fiata to może od razu wozić ze sobą zapasowe rozruszniki i alternatory. Bo to nie jest > jednostkowy przypadek od którym słyszałem osobiście. Na szczęście w żadnym posiadanym fiacie mnie to jest dopadło. Muszę być urodzonym farciarzem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 13 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2014 > Na szczęście w żadnym posiadanym fiacie mnie to jest dopadło. Muszę być urodzonym farciarzem. mi w służbowych fiatach też nic takiego się nie zdarzyło- no moze z tą różnicą, że pasek rozrządu strzelił ale to w każdym aucie może się przytrafić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 13 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2014 > mi w służbowych fiatach też nic takiego się nie zdarzyło- no moze z tą różnicą, że pasek rozrządu > strzelił ale to w każdym aucie może się przytrafić Większość hejterow myśli, że Fiat kończy się na SC ewentualnie Punto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 13 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2014 > Czytajcie ze zrozumieniem, nie chce mi się powtarzać. Dlaczego spodziewałem się takich odpowiedzi Wiele osób spodziewało się też kierunku rozwoju wątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 13 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2014 > Co pół roku wymiana tłumika? Nie wierzę. A oryginalny ile wytrzymał? Aż się boję napisać, że w moim > siedmioletnim Fiacie mam oryginalne tłumiki. Chociaż trzeba uczciwie przyznać, że końcowy > chyba już niedługo jak w 2009 kupiłem cromę z 92 to miała cały wydech fabryczny.... od tego czasu wymienilem środkowy i katalizator - reszta jest "fabryka: mimo 22 lat pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 14 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2014 A co mnie obchodzą opinie 2-3 osób na forum, jak poniżej mam opinie 500-2000 osób? Jak na 2000 osób, połowa miała problem z alternatorem albo rozrusznikiem? http://www.autocentrum.pl/autorentgen/fiat/seicento/alternator-43710330/ http://www.autocentrum.pl/autorentgen/fiat/doblo/ii/pekajaca-obudowa-alternatora-671662236/ http://www.autocentrum.pl/autorentgen/fiat/punto/ii/pekajaca-obudowa-alternatora-1349326166/ http://www.autocentrum.pl/autorentgen/fi...czek-127427965/ http://www.autocentrum.pl/autorentgen/fiat/panda/ii/alternator-28494875/ http://www.autocentrum.pl/autorentgen/fiat/brava/blokujacy-sie-rozrusznik-27825263/ - tą usterkę sam naprawiałem koledze... http://www.autocentrum.pl/autorentgen/fiat/multipla/pekajaca-obudowa-alternatora-980626/ http://www.autocentrum.pl/autorentgen/fiat/albea/ii/awaryjny-rozrusznik-137913130/ http://www.autocentrum.pl/autorentgen/fiat/albea/ii/pekajaca-obudowa-alternatora-1518707080/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 14 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2014 A co mnie obchodzą nie produkowane już modele? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 14 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2014 > Standardowa gadka fiacikarza. > mar00ha Odpowiem tutaj, bo nie wiem gdzie się wstrzelić w ten rozrośnięty wątek Wlazłem proszę ja Ciebie na kącik Stilo. Nie wiem czemu. Chyba z nudów. I co ja widzę? Ano wątek zadowolonego uzytkownika. Tak Zadowolonego Tytuł: "Rok ze Stilo - podsumowanie" Powycinałem kawałki moim zdaniem nieistotne Quote: Stilo na dzień dobry dostało: - rozrząd 215zł - dwie opony Bridgestone Turanza er300 390zł Dwa tygodnie później zawitała instalacja lpg przełożona z rozbitej Marei, ale po dodaniu kilku nowych gratów wyszło w sumie 700zł. Dalej doszła: - manetka tempomatu 110zł - profilaktycznie zmieniłem sprzęgło 490zł - dwa blaszane wahacze od Lancii Delty 230zł - tuleje belki tył 110zł - łącznik stabilizatora 45zł - filtr powietrza 25zł - osłona przegubu 45zł - opony zimowe Pirelli Snow Control Seria3 905zł - kpl świec zapłonowych 40zł - dwie żarówki H7 22zł - reperaturki zacisków tył 42zł - tarcze+klocki tył 170zł - łącznik elastyczny rury wydechowej 30zł - olej Shell Helix Ultra 5W40, filtr oleju, dwa filtry lpg, filtr kabinowy 150zł - tarcze+klocki przód, zaciski większe, nowe przewody elastyczne i płyn 400zł - łożysko koła tył SKF 125zł - dwie nowe opony letnie Hankook Ventus Prime2 70zł dopłaty po sprzedaniu czterech używek po Stilo. (..) Stilo przejechało 19877 km (..) W sumie jestem zadowolony i ja i małżonka Owszem, w tym spisie jest kilka rzeczy eksploatacyjnych. Jest i instalacja LPG. Pogrubiłem jednak te perełki które są typowe dla Fiata. Niby niedrogie ale wymienic ponadprogramowo trzeba. Takie umilacze Tyle rzeczy do wymiany na dystansie 20k km I jeszcze użytkownik zadowolony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darekpdkp Napisano 14 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2014 yyyy ale manetka tempomatu to pewnie dlatego ze kolega dolozyl tempomat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesiu_Zett Napisano 14 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2014 > yyyy ale manetka tempomatu to pewnie dlatego ze kolega dolozyl tempomat dokładnie Poza tym przecież tulejki belki, łączniki stabilizatora, uszczelniacze zacisku to psują się wszędzie, czy to będzie fiat czy vw czy też ford Nie rozumiem kolegi Krawiec wyżej zhejtowania wymiany części rzeczy które faktycznie związane są z ekspolatacją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 14 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2014 > Owszem, w tym spisie jest kilka rzeczy eksploatacyjnych. Jest i instalacja LPG. > Pogrubiłem jednak te perełki które są typowe dla Fiata. Niby niedrogie ale wymienic ponadprogramowo > trzeba. Takie umilacze > Tyle rzeczy do wymiany na dystansie 20k km I jeszcze użytkownik zadowolony Podejrzewam, że nie jeden ma do wymiany łączniki albo co gorsze zużyte amortyzatory, ale jeździ dalej i cieszy się z tego, że nic jeszcze nie naprawiał... Nie każdy przejechał się na Fiacie a np. tłumik wymieniłem sobie na ładniejszy (z podwójną końcówką) bo taką po prostu miałem ochotę. Ja to akceptuję i muszę mieć auto w idealnym stanie. I teraz takie mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
2Rotor Napisano 14 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2014 > Tyle rzeczy do wymiany na dystansie 20k km I jeszcze użytkownik zadowolony Powiedz mi czy w jakimkolwiek innym aucie za cenę 1000 euro takie rzeczy nie mają prawa być wymienione? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 14 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2014 > Tyle rzeczy do wymiany na dystansie 20k km I jeszcze użytkownik zadowolony Od nowości przy takim przebiegu, czy po prostu tak się złożyło z powodu wyeksploatowania auta? Bo jak to drugie to hejter z Ciebie nie mały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 14 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2014 > Tytuł: "Rok ze Stilo - podsumowanie" > Powycinałem kawałki moim zdaniem nieistotne profilaktyczna wymiana sprzęgła - a kto mu zabroni dobre sprzęgło wymienić , jak chce to wymienia , czyli tego nie możesz wliczyć , podobnie ja dołożenia tempomatu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > Tyle rzeczy do wymiany na dystansie 20k km I jeszcze użytkownik zadowolony Przecież gość pisze, że to pierwszy rok z tym samochodem. Kupił używkę, nie wiadomo w jakim stanie. Zazwyczaj kupując używkę na dzień dobry wymienia się wszystkie płyny i oleje, rozrząd, coś w zawieszeniu, hamulce itd. Dla porównania mogę Ci napisać, jakie ja miałem przez ostatni rok (od lipca 2013) wydatki na Bravo. Nie licząc benzyny, ubezpieczenia,myjni i badania technicznego. Mam wszystko spisane. Przejechałem przez ten czas jakieś 25 tys. km - sierpień - 53 PLN - kosmetyki - październik - 4 pln - gumka do wycieraczki tylnej - październik - 40 pln - filtr kabinowy (wymieniam 2x w roku) - październik - 188 pln - olej 5l - grudzień - 980 pln. Przegląd z wymianą oleju, filtrów, świec (komplet świec do T-Jeta to 200pln plus wymiana). Wymiana rezystora wentylatora chlodnicy i czujnika od wstecznego biegu. - styczeń - 19 pln - płyn do spryskiwaczy - marzec - 660 - dwie opony letnie z wymianą - marzec - 76,14 - wkład lusterka (zawadziłem o coś i pękło szkło) - kwiecień - 250 - serwis klimy (przez 1,5 roku ubyło trochę czynnika, więc poza nabiciem sprawdzenie szczelności, wpuszczenie kontrastu i po miesiącu kontrola już bezpłatna) - kwiecień - 42 - filtr kabinowy, płyn do spryskiwaczy - maj - 95 pln - wycieraczki przednie - jako ciekawostka: wymienione dopiero drugi raz w tym aucie. - maj - 70 pln - kosmetyki, smary - maj - 220 pln - olej z filtrem i wymianą mimo, że auto ma już 7 lat raz na rok jeżdżę do ASO na przegląd, każę wszystko dobrze sprawdzić i przetrzepać. Wolę zapłacic za to kilka stówek i potem mieć rok spokoju. Ostatnim razem, tak jak napisałem znaleźli rezystor wentylatora i sam zgłaszałem czujnik wstecznego. I to jest jedyne co nie powinno się zdarzyć przez ten rok. Natomiast ani razu przez rok nie musiałem odwiedzać serwisu poza planem, czy szukać żadnych części po allegro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
draco40 Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > Większość hejterow myśli, że Fiat kończy się na SC ewentualnie Punto. Problem fiata polega właśnie na tym ze usterki z SC Punto powielaja się w kolejnych modelach tego producenta... Pytanie czy wiedzą jak to mówisz hejterow (ale ja bym ich nazwał przeciętnym użytkownikami którzy poszli po rozum do głowy ze to co tanie w zakupie niekoniecznie jest tanie w eksploatacji) czy też wiedzą / możliwości technologiczne fiata się skończyły właśnie na tych modelach, bo te same wadliwe rozwiązania powiela,dymajac klientów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
draco40 Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > Koledze w Corolli padl silnik ,korba wyszla bokiem ,czy to oznacza ze kazdy ma wozic zapasowy > silnik ze soba Statystycznie ile silników pada w tej corolli..... Bo ja na 3 fiaty w 2 wymieniałem alternator :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > Statystycznie ile silników pada w tej corolli..... > Bo ja na 3 fiaty w 2 wymieniałem alternator :-) To jest eksploatacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > Problem fiata polega właśnie na tym ze usterki z SC Punto powielaja się w kolejnych modelach tego > producenta... które? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
draco40 Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > To jest eksploatacja Tak peknieta obudowa... ;-) Podobnie jak upg wentylator chłodnicy, klamka, nagrzewnica itd. Tzw standardowa eksploatacja fiata.. W fiacie ta eksploatacja jest bardzo obszernym pojęciem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > Tak peknieta obudowa... ;-) > Podobnie jak upg wentylator chłodnicy, klamka, nagrzewnica itd. Tzw standardowa eksploatacja > fiata.. > W fiacie ta eksploatacja jest bardzo obszernym pojęciem nic z tych rzeczy nie wymieniałem we Fiatach. Uparłeś się na jakieś swoje usterki i uważasz, że wszyscy je mają? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
draco40 Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > które? Np. Alternator _sc_Punto 1_Punto 2_gp_doblo_ czyli od ok 98r do teraz ten sam problem Np. Elektryczne wspomaganie, wszystkie modele. Z croma, Linea nie miałem styczności. O "alternatywnie fiata na golfa" czyli Stilo nawet nie pisze, nie byłem posiadaczem ale miałem stycznosc z 2 posiadaczami aut od nowości, każdy chwali dzień gdy sprzedał to auto... Do auta producent powinien dodawać jako standardowe wyposażenie kabel i komp do Kasowania błędów ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lynda Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > Tak peknieta obudowa... ;-) nie jeździj po wodie > Podobnie jak upg wentylator chłodnicy, klamka, nagrzewnica itd. Tzw standardowa eksploatacja > fiata.. > W fiacie ta eksploatacja jest bardzo obszernym pojęciem upg jeszcze nie doświadczyłem, a jeżdżę już 4 fiatem wentyl... w seju co dwa sezony - w punto jeszcze nie robiłem klamka.. no denerwuje jak nie wraca nagrzewnica.. tu coś kolorujesz itd.. no dajesz to ja chyba mam farta - kupiłem 10letniego fiata, w którym zrobiłem zaraz po kupnie rozrząd, końcówki drążków, amortyzatory. Musze oddać sprawiedliwości alternator mam trzeci - choć żaden mi nigdy nie pękł obudową - w jednym spaliłem uzwojenie jeżdżac po kałużach, w drugim łożysko już grało przeokrutnie (z tymże ten był używany - przełożony z seicento, w którym jeździł ponad 3 lata). Raz jeden robiłem plecionkę, bo się podziurawiła. Wymieniłem również sprzęgło, choć jeszcze jeździło, ale zaczynało dawać oznaki ślizgania. Z rzeczy niespodziewanych i uniemożliwiających jazdę to pedał sprzęgła mi został raz w podłodze jak wysprzęglik powiedział dość. Aha.. i jeszcze oring na rurze do pompy mi popuszczał, Więcej grzechów nie pamiętam PS. Ale ja wiem, że się nie liczę, bo jestem fanbojem Fiata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
draco40 Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > nic z tych rzeczy nie wymieniałem we Fiatach. Uparłeś się na jakieś swoje usterki i uważasz, że > wszyscy je mają? Dziwna zbieżność, zerknij na temat od początku bo każdy powiela te same usterki ;-) Zerknij w kłamliwe rankingi awaryjności a zobaczysz te same usterki - rankingi pewnie opracowane przez spisek innych producentów :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > Np. Alternator _sc_Punto 1_Punto 2_gp_doblo_ > czyli od ok 98r do teraz ten sam problem Pisałem wyżej, że swiat Fiata na SC i Punto sie nie kończy? > Np. Elektryczne wspomaganie, > wszystkie modele. Tylko fiat? Ja nie zanotowałem. > Z croma, Linea nie miałem styczności. Mam z Croma, usterek tez nie zanotowałem. > O "alternatywnie fiata na golfa" czyli Stilo nawet nie pisze, nie byłem posiadaczem ale miałem > stycznosc z 2 posiadaczami aut od nowości, każdy chwali dzień gdy sprzedał to auto... Do auta Tez go chwaliłem jak sprzedawałem, a nowy właściciel jeszcze bardziej > producent powinien dodawać jako standardowe wyposażenie kabel i komp do > Kasowania błędów ;-) W żadnym posiadanym Fiacie nigdy nie musiałem kasować błedów Właśnie , mogłem zagrać w totka, byłbym teraz bogaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > Dziwna zbieżność, zerknij na temat od początku bo każdy powiela te same usterki ;-) > Zerknij w kłamliwe rankingi awaryjności a zobaczysz te same usterki - rankingi pewnie opracowane > przez spisek innych producentów :-D nie będę wyrabiał sobie opinii o samochodzie na podstawie internetu, tylko własnych doświadczeń. To chyba logiczne, nie? Widzisz, ja nie przeczę, że ktoś może mieć jakieś (nawet duże) problemy z samochodem. Wierzę i nie zamierzam nikomu wmawiać, że to jest OK. Natomiast nie rozumiem, że ktoś mi wmawia, że mam awaryjny samochód (bo skoro piszesz, że wszystkie fiaty tak mają, a ja mam dwa, to odbieram to jako też do siebie). Naprawdę nie możesz pojąć, że w dwóch Fiatach nigdy nie musiałem wymieniać alternatora, szyb elektrycznych, chłodnicy, klamek czy co tam jeszcze piszesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
draco40 Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 Wiesz z czego byłem zadowolony_ CC 903 z 92 roku. Auto bezawaryjne.... Później była tragedia. Ja Punto 2 ojciec SC i w rodzinie 2 SC. Aby nie było SC od nowości w rodzinie, moje Punto 2, 6 letnie przebieg ok 80 tys jak kupiłem. U mnie w Punto w ciągu 5 lat jazdy, Upg, nagrzewnica, wentylator chłodnicy, plecionki wydechu, klamka się zacinala, wspomaganie raz działało raz nie, sprzęgło przy ok 130 tys powoli mówiło wymień mnie, ramiona wycieraczek które się rozpinaly, systematycznie cieknaca ukszczelka pod pokr zaworów, o pierdolach nie pisze... Te same usterki powielaly się w SC. Ale dzięki forum wiele z tych niedorobek udało się poprawić po producencie - ale raczej nie oto chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
draco40 Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > nie będę wyrabiał sobie opinii o samochodzie na podstawie internetu, tylko własnych doświadczeń. To > chyba logiczne, nie? Nie, statystyka awaryjności polega na sprawdzeniu jakiejś grupy badanej i na tej podstawie można jasno stwierdzić że coś jest ok albo nie... > Widzisz, ja nie przeczę, że ktoś może mieć jakieś (nawet duże) problemy z samochodem. Wierzę i nie > zamierzam nikomu wmawiać, że to jest OK. Natomiast nie rozumiem, że ktoś mi wmawia, że mam > awaryjny samochód (bo skoro piszesz, że wszystkie fiaty tak mają, a ja mam dwa, to odbieram to > jako też do siebie). Naprawdę nie możesz pojąć, że w dwóch Fiatach nigdy nie musiałem > wymieniać alternatora, szyb elektrycznych, chłodnicy, klamek czy co tam jeszcze piszesz? Wierze, ale to jest podobnie jak z jazda po pijaku, jednemu się udaje dojechać ale to nie zmienia faktu że jest to czyn głupi... Mogę jedynie powiedzieć a właściwie życzyć dalej bezawaryjności autka - tak zupełnie szczerze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darekpdkp Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > Statystycznie ile silników pada w tej corolli..... > Bo ja na 3 fiaty w 2 wymieniałem alternator :-) Nie interesuja mnie statystyki arwaryjnosci Toyoty ja wole wymienic 2 razy alternator niz 1 silnik chociaz jeszcze w zadnym w 3 Fiatach nie zmienialem, odpukac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > Nie interesuja mnie statystyki arwaryjnosci Toyoty > ja wole wymienic 2 razy alternator niz 1 silnik chociaz jeszcze w zadnym w 3 Fiatach nie > zmienialem, odpukac Tez nie zmieniałeś? No nie ściemniaj, kolejny psuje statystykę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SpacePilot3000 Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 wygląda jak Chevrolet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > Tez nie zmieniałeś? No nie ściemniaj, kolejny psuje statystykę nie wiem, po lekturze tego wątku chyba sobie kupię na zapas upg, klamki, nagrzewnicę, alternator, wentylator i będę sobie woził w aucie. W ogóle to stresa złapałem. Jestem 35km od domu, nie wiem czy wrócę bez tych części w zapasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > nie wiem, po lekturze tego wątku chyba sobie kupię na zapas upg, klamki, nagrzewnicę, alternator, > wentylator i będę sobie woził w aucie. > W ogóle to stresa złapałem. Jestem 35km od domu, nie wiem czy wrócę bez tych części w zapasie Dziwie się, że wcześniej na to nie wpadłeś, przecież wszyscy mówią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darekpdkp Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > Tez nie zmieniałeś? No nie ściemniaj, kolejny psuje statystykę Dobra powiem jak jest zmienialem juz kilka razy tylko Fiat mi placi zebym siedzial cicho Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bujaka Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > Tez nie zmieniałeś? No nie ściemniaj, kolejny psuje statystykę W Pandzie mam 7-mio letni wydech. Orydzinal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 15 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 > A co mnie obchodzą nie produkowane już modele? A myślisz że jak przez 20 lat się tak działo, o nagle w najnowszych modelach poprawili? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.