Branie oleju w samochodach.

[AkuQ]

Pany, powiedzcie mi bo ze mnie handlarz przebrzydły i mogę być nieobiektywny...Mam w posiadaniu octavię, no i przyjechali potencjalni kupujący, rodzinka, ale zwołali sobie pomagiera w postaci "znawcy-doradzacza" no i samochód mu się spodobał, ale nie podobało mu się 3 rzeczy-zabezpieczenie szwów pod tapicerką w bagażniku, wysoko biorące sprzęgło i najważniejsze-powiedziałem, że samochód bierze litr oleju na 15000km. Samochód wylądował u lakiernika i potem u mechanika, lakiernik potwierdził moje słowa (pokazałem co i gdzie było malowane, żadnego kitu na samochodzie), i zaśmiał się na to zabezpieczenie, bo powiedział, że należy się cieszyć że takie jest, o jest to ori zabezpieczenie VAGa.

No ale doradzaczowi nie pasowało branie oleju, bo jego samochód nie bierze i zna skodę co też nie bierze, no i teraz weźcie mnie poprawcie jeśli się mylę, litr na 15 tyś km w samochodzie co większość jeździł po mieście to wg mnie znak równości można postawić, że praktycznie nie bierze, a z pewnością nie jest to dużo. Co Wy na to?Samochód ma 14 lat i prawie 190 tys oryg przebiegu.

Jak słyszę takie akcje, że to dużo itd, to mam wrażenie, że tacy ludzie z kosmosu przylatują...a może sam jestem kosmitą?

Lakiernik zapytał się który rok i jaka cena, podsumował, że ciężko by samochód lepiej wyglądał i nakazał brać i się nie zastanawiać.

Ile Wasze wozidła biorą?

[wujek]

14 letni samochod i im nie pasuje? Niech kupia pande na kredyt. Generalnie jesli auto bierze ponizej litra pomiedzy wymianami to bym olal. Nawet jak bierze wiecej to przeciez stare padlo.

[Qulek]

Takie spalanie oleju na taki przebieg to przecież nic.. Moje TDCI zjada od wymiany do wymiany 0,3 - 0,5 l. To uznaję za znikome

[2Rotor]

W sumie to żaden Fiat mi nigdy nie brał litra na 15k ale nawet jakby to to jest chyba rozsądne spalanie i bym się nie przejmował. Przecież teraźniejsze wynalazki to i litra na 1000 potrafią wziąć.

[krzys139]

Obecnie nie dolewam od wymiany do wymiany czyli na 10tys km nie widac ubytkow przebieg w jednym 250tys km w drugim 40tys.

Ale litr na 15tys km to normalne zuzycie oleju jak na auto.

Stara astra przed remontem litr na 1tys km po remoncie litr na 10tys.

[Jay]

> Pany, powiedzcie mi bo ze mnie handlarz przebrzydły i mogę być nieobiektywny...Mam w posiadaniu

> octavię, no i przyjechali potencjalni kupujący, rodzinka, ale zwołali sobie pomagiera w

> postaci "znawcy-doradzacza" no i samochód mu się spodobał, ale nie podobało mu się 3

> rzeczy-zabezpieczenie szwów pod tapicerką w bagażniku, wysoko biorące sprzęgło i

> najważniejsze-powiedziałem, że samochód bierze litr oleju na 15000km. (...)

To jeszcze się nie nauczyles żeby takich rzeczy nie mowic? Przeciez takich ludzi (kosmitów bez pojecia) to tylko odstrasza.

> Ile Wasze wozidła biorą?

Nie wiem ile mój bierze, ale miedzy wymianami nie dolewam nic. Nigdy nie dolałem ani razu od tych 4 lat od kiedy go mam. Wiec jeśli bierze to max 0,5 czy nawet mniej , tak ze prawie nie widać na miarce.

Może mieć jakies 300-400 tys przebiegu, ciężko ustalić.

[dobromir]

W obecnym ropniaku zdarza się do 1 litra, a w wcześniejszych benzynach max do 0,5 l

[AkuQ]

> 14 letni samochod i im nie pasuje? Niech kupia pande na kredyt. Generalnie jesli auto bierze

> ponizej litra pomiedzy wymianami to bym olal. Nawet jak bierze wiecej to przeciez stare padlo.

Sytuacja dla mnie śmiechowa, bo równie dobrze mógłbym powiedzieć, że produkuje olej i paliwo, no ale jestem jaki jestem, staram się mówić najwięcej jak wiem o samochodzie. Samochód jak na 14 lat można powiedzieć idealny, roczne opony letnie (markowe nie chinol), sztywny zawias, roczny aku varty, rozrząd zmieniony 15 tys wstecz, olej we wrześniu (1800km wcześniej), na pełnym syntetyku, wszystko działające, czyste, zadbane-no i jak słyszę, że taki pobór oleju w 14 letnim samochodzie to dużo, to zastanawiam się nad zmianą branży.

Generalnie to zaleciłem zakup opla 16V w tych pieniądzach, to zaprzyjaźnią się z butelką olejową dużo bardziej.

[Jettison]

mam to szczęście, że żaden z moich samochodów nigdy nie brał oleju, tzn nie było potrzeby uzupełniać między wymianami. Auta z przebiegami od 88kkm (reno) przez 260kkm (fabia TDI) do 282kkm (fiat JTD). Branie oleju (w ilościach jakie podałeś) dla mnie nie skreśla auta, ale jeśli mam wybór to wolę, żeby nie brało

[analyzer64]

1L od wymiany do wymiany (co 10kkm) to jest bardzo mało, także tutaj to nawet nie powinieneś mówić o tym spalaniu, jak to jest 1:/15kkm

[wujek]

> Sytuacja dla mnie śmiechowa,

Dla mnie to debile i tyle nie ma sie co przejmowac. Mozna wozic 1l w bagazniku i dolac. Litosci to 14 letnie padlo. Osobiscie slowem bym nie wspomnial o braniu oleju kupiliby i calowali po rekach.

[AxiT]

Miałem astra II z 01 brala ponad 2 litry na 10 000 Honda do tej pory wychodzi lepiej bo ubywa jej okolo 1 l na 12kpln.

[Vadero]

ważne ile brał jak był nowy. 190kkm przebiegu jakoś moim zdaniem nie powinno spowodować że nagle zacznie brać olej silnik, który wcześniej nic nie brał.

Ważne też jaki silnik - takie 1.9 TDI MUSZĄ brać olej i jak ktoś twierdzi że jego nie bierze, to pitoli farmazony - tzn same silniki oleum nie biorą, ale on sobie ten olej po prostu wypluwa po troszku przez odmę - stąd lekkie zapocenie na rurach intercoolera i olej w nim w małych ilościach to normalna sprawa.

[AkuQ]

> To jeszcze się nie nauczyles żeby takich rzeczy nie mowic? Przeciez takich ludzi (kosmitów bez

> pojecia) to tylko odstrasza.

Staram się informować o tym co wiem, co przekazał mi sprzedający i co udało mi się spostrzec/ustalić. Jeśli nie potrafi tego przyszły nabywca docenić, to znaczy, że nie dla niego to auto i musi przesunąć zakres poszukiwania w miejsca bardziej zaspokajające jego potrzeby Paczków, Płock, Gostynin, Sochaczew...Radom

[2Rotor]

Ja do swojego Twin Shita dolałem po 5000km 150ml oleju a one podobno chleją na potęgę i legendy o nich krążą

[Pavel_156]

> Ile Wasze wozidła biorą?

Zmieniam olej co 10000km, dolewam max 0,5-1,0l. "Nieszczęsny" TwinSpark, prawie 190kkm, jeżdżone nie po emerycku

[electrofinger]

Robię rocznie 15.000km samochodem z podpisu. Max. co dolałem między wymianą oleju którą robię raz w roku czyli po 15kkm to 0,5l. Olej to 5W-40, a te silniki podobno lubią czasami w niewyjaśniony sposób chlipnąć olej...

[Jay]

> Staram się informować o tym co wiem, co przekazał mi sprzedający i co udało mi się

> spostrzec/ustalić. Jeśli nie potrafi tego przyszły nabywca docenić, to znaczy, że nie dla

> niego to auto i musi przesunąć zakres poszukiwania w miejsca bardziej zaspokajające jego

> potrzeby Paczków, Płock, Gostynin, Sochaczew...Radom

No i tak zrobi u nas żadne auto nie bierze oleju a jak kapie płyn chłodniczy to każdy handlarz przecież ma musztardę..

[Jay]

> Ważne też jaki silnik - takie 1.9 TDI MUSZĄ brać olej i jak ktoś twierdzi że jego nie bierze, to

> pitoli farmazony - tzn same silniki oleum nie biorą, ale on sobie ten olej po prostu wypluwa

> po troszku przez odmę - stąd lekkie zapocenie na rurach intercoolera i olej w nim w małych

> ilościach to normalna sprawa.

owszem owszem, dokładnie tak jest u mnie ale tak jak pisałem nizej - nie dolewalem ani razu od wymiany do wymiany wiec jeśli ubywa to tyle ile jest w normie na miarce (czyli jak ubedzie max 0,5 to nie spadnie poniżej minimum)

[MaserTi]

Wg. mnie spalanie oleju na poziomie 1litra na 15 tys km to nic. Śmiałbym stwierdzić, że to norma. W moim Saabie 2.0t przy przebiegu prawie 270 tys i mocy 200 koni dolewam miedzy wymianami 5w40 ok 1.5 litra i stwierdzam, ze to zupełnie normalne przy takim przebiegu...

[szyman]

odesłałbym do instrukcji obsługi branie oleju uzależnione jest od stylu jazdy. A litr na ten przebieg to normalka

[Ozarek]

> odesłałbym do instrukcji obsługi branie oleju uzależnione jest od stylu jazdy. A litr na ten

> przebieg to normalka

instrukcje w tej kwestii to już od dawna ''dupochrony''.

Realnie patrząc 0,1-0,2l/1000km to normalne zużycie.

[Pavel_156]

> odesłałbym do instrukcji obsługi

W przypadku Alfy gość padłby na zawał, instrukcja podaje dopuszczalne zużycie 1l/1000km

> branie oleju uzależnione jest od stylu jazdy. A litr na ten

> przebieg to normalka

[szyman]

> W przypadku Alfy gość padłby na zawał, instrukcja podaje dopuszczalne zużycie 1l/1000km

zupełnie jak hopel

[filemon]

> zupełnie jak hopel

Kurde, ten mój Opel to jakiś dziwny jest. Astra II 98' z X18XE1 z przebiegiem lekko ponad 260tys i od wymiany do wymiany (co 15tys) dolewam może z 0,5L. Mam zacząć się martwić?

[analyzer64]

> W przypadku Alfy gość padłby na zawał, instrukcja podaje dopuszczalne zużycie 1l/1000km

W Oplu norma jest 0,7L/1000km Mi brał mniej więcej 0,2L, mojej mamy 1.4 16v nie bierze wcale Brata 1.6 8v również nic nie bierze.

[Florydzialski]

Lexus mi nie bierze ani kropli - zawsze jest max na bagnecie. Poprzedni tez nie brał ani kropli. Ale Audi sąsiadki żłopie litr co 1000 mil. Audi twierdzize to normalne o ze 1.8T tak ma. Mistrzem brania oleju była Mazda RX-8. Tam nowy silnik brał litr co 500 km. Trzeba było zawsze wozić ze sobą olej w bagażniku i dolewać przy każdym tankowaniu. Wiec jak widzisz zależy to od samochodu. Te z turbo zwykle biorą więcej niż te bez.

[AkuQ]

> odesłałbym do instrukcji obsługi branie oleju uzależnione jest od stylu jazdy.

Ciśnie się na usta odesłanie do wszystkich diabłów, albo jeszcze gdzieś gdzie pieprz rośnie a nie do instrukcji...

> A litr na ten

> przebieg to normalka

Wiesz to Ty, ja, producent i jeszcze inni doświadczeni bądź kumaci ludzie, a dla kosmitów jest to jak widać niewyobrażalne.

[amazaque]

> 14 letni samochod i im nie pasuje? Niech kupia pande na kredyt.

A jak kupią, to co ile mają sprawdzać stan oleju? Albo inaczej - mam teraz dwa nowe samochody i nawet nie wiem gdzie jest bagnet od oleju . Maskę otwieram żeby dolać płynu do spryskiwaczy . Swoją drogą w Cee'd jest to rozwiązane genialnie , nie uronisz ani kropli , a mam jeszcze w pamięci wspomnianą Pandę . Ale wracając do oleju - przy jakim przebiegu, albo po ilu latach eksploatacji mam zacząć się tym interesować? Tak zwane "branie oleju" jest podstawowym czynnikiem świadczącym o zużyciu silnika w samochodzie, więc nie ma się co dziwić, że kupujących najbardziej to interesuje! Tym bardziej, że nie widać tego gołym okiem przy zakupie.

[szyman]

> Kurde, ten mój Opel to jakiś dziwny jest. Astra II 98' z X18XE1 z przebiegiem lekko ponad 260tys i

> od wymiany do wymiany (co 15tys) dolewam może z 0,5L. Mam zacząć się martwić?

oczywiście bo zaczyna produkować

[Florydzialski]

> Robię rocznie 15.000km samochodem z podpisu. Max. co dolałem między wymianą oleju którą robię raz w

> roku czyli po 15kkm to 0,5l. Olej to 5W-40, a te silniki podobno lubią czasami w niewyjaśniony

> sposób chlipnąć olej...

Wieki temu miałem Hyundaia Pony. Jak lalem mi Castrol GTX mineralny to nie brał ani kropelki miedzy zmianami oleju. A jak raz wolałem coś innego to zaczął żreć w tempie litr co 2000 km. Szybko mnie nauczył ze on lubi tylko 1 olej i już.

[TADA]

Jeśli nie potrafi tego przyszły nabywca docenić, to znaczy, że nie dla

> niego to auto i musi przesunąć zakres poszukiwania w miejsca bardziej zaspokajające jego

> potrzeby Paczków, Płock, Gostynin, Sochaczew...Radom

Moje stilo 1.2 nic nie bierze oleju między wymianami czyli co ok 10000km.

No ale ja jestem z Paczkowa.

[mrBEAN]

Wszystko zależy od konkretnego modelu silnika.

Są takie co nie biorą nic, są takie co biorą trochę, sporo, dużo, bardzo dużo, albo... nie będę pisał brzydko

Jeśli to 1.9 TDI to one tyle właśnie biorą.

[AkuQ]

> Tak zwane "branie oleju" jest podstawowym

> czynnikiem świadczącym o zużyciu silnika w samochodzie, więc nie ma się co dziwić, że

> kupujących najbardziej to interesuje! Tym bardziej, że nie widać tego gołym okiem przy

> zakupie.

Widać jak nikła jest Twoja wiedza motoryzacyjna...Branie oleju nie ma związku ze zużywaniem oleju, nowe samochody potrafią brać, bo to zależy od spasowania podzespołów i zazwyczaj im bardziej sportowy tym "luźniej" poskładany i więcej zużywa oleum.

Każdy silnik ma inaczej, dużo tez zależy czy się go porządnie depcze czy nie itd. Ten sam silnik potrafi wziąć odrobinę na 10 tyś, jak również stosunkowo dużo, czyli ok litra/1000km-ten sam silnik, tylko różne style jazdy.

[AkuQ]

> Jeśli nie potrafi tego przyszły nabywca docenić, to znaczy, że nie dla

> Moje stilo 1.2 nic nie bierze oleju między wymianami czyli co ok 10000km.

> No ale ja jestem z Paczkowa.

Uderz w stół Piłem do handlusków z Twojej mieściny, bo dobre lody tam robią i produkcje idą pełną gębą

[2Rotor]

> Mistrzem brania oleju była Mazda RX-8. Tam nowy silnik brał litr co 500 km. Trzeba było zawsze

> wozić ze sobą olej w bagażniku i dolewać przy każdym tankowaniu. Wiec jak widzisz zależy to od

> samochodu. Te z turbo zwykle biorą więcej niż te bez.

W Renesis olej podawany jest z założenia do komory spalania i nie jest to wada a cecha konstrukcyjna, tak ma być i już a Ty ciągle swoje.

[romano11]

> Branie oleju nie ma związku ze zużywaniem oleju, im bardziej

> sportowy tym "luźniej" poskładany i więcej zużywa oleum.

To jak nazwiesz - jak by nie patrzeć - straty oleju? Przecież nie jest on nigdzie magazynowany przez silnik, lecz zużywany, czyli brany...

[amazaque]

> Widać jak nikła jest Twoja wiedza motoryzacyjna...Branie oleju nie ma związku ze zużywaniem oleju,

A z czym?

> nowe samochody potrafią brać, bo to zależy od spasowania podzespołów i zazwyczaj im bardziej

> sportowy tym "luźniej" poskładany i więcej zużywa oleum.

Ktoś, kto posiada odrobinę wiedzy motoryzacyjnej, nie używa tego określenia .

> Każdy silnik ma inaczej, dużo tez zależy czy się go porządnie depcze czy nie itd. Ten sam silnik

> potrafi wziąć odrobinę na 10 tyś, jak również stosunkowo dużo, czyli ok litra/1000km-ten sam

> silnik, tylko różne style jazdy.

Czyli kupując na przykład wspomniane w wątku "obok" nowe Megane RS do upalania mam się liczyć z dolewkami oleju między wymianami i w serwisie powiedzą mi, że to jest "normalka"?

[Florydzialski]

> W Renesis olej podawany jest z założenia do komory spalania i nie jest to wada a cecha

> konstrukcyjna, tak ma być i już a Ty ciągle swoje.

Nie uważasz ze w takiej sytuacji powinien być osobny zbornik na olej o pojemności np. 10 litrów żeby nie trzeba było co tankowanie sprawdzać?

[AkuQ]

> To jak nazwiesz - jak by nie patrzeć - straty oleju? Przecież nie jest on nigdzie magazynowany

> przez silnik, lecz zużywany, czyli brany...

Namotałem, zmęczony jestem. Wyszło masło maślane. Chodziło, że nie ma związku z zużyciem silnika. Tzn może mieć ale nie musi, bo nówki sztuki też biorą.

[TADA]

> Uderz w stół Piłem do handlusków z Twojej mieściny, bo dobre lody tam robią i produkcje idą pełną

> gębą

Wiem, żartowałem masz 1000% racji bo niestety taka jest prawda.

Ostatnio szukałem dla brata auta i tylko nie z Paczkowa no chyba że od

kogoś prywatnego znajomago lub od rodziny.

To co widzieliśmy to ręce opadały i mowa że to okazja.

[AkuQ]

> A z czym?

Niżej wyjaśniłem.

> Ktoś, kto posiada odrobinę wiedzy motoryzacyjnej, nie używa tego określenia .

Bo?

> Czyli kupując na przykład wspomniane w wątku "obok" nowe Megane RS do upalania mam się liczyć z

> dolewkami oleju między wymianami i w serwisie powiedzą mi, że to jest "normalka"?

Jeśli tak przewidział producent to tak. W oplu directcie w instrukcji dopuszczone było 1l/1000km, w alfach 1.6 też zcp.

[2Rotor]

> Nie uważasz ze w takiej sytuacji powinien być osobny zbornik na olej o pojemności np. 10 litrów

> żeby nie trzeba było co tankowanie sprawdzać?

W tradycyjnych pojazdach ludzie też nie sprawdzają i większość jeździ na minimum lub poniżej. Nie da się zrobić zabezpieczenia na ludzką ignorancję

[romano11]

> Chodziło, że nie ma związku z zużyciem silnika.

> Tzn może mieć ale nie musi, bo nówki sztuki też biorą.

Kompresja spada, osiągi też. Luzy się powiększają, konsumpcja oleju rośnie - koniec zbliża się nieubłaganie...

[r1sender]

14 letni "francuz" z silnikiem 1.4 16V i nalotem ok. 190 tyś km pomiędzy wymianami (15 tyś. km) żre od od 1 do 2 litrów 24 letni niemiecki paździerz poj. 3.5 litra i z przebiegiem bliżej nie określonym-wedle szafy w okolicach 390 tyś km na razie na dystansie 6 tyś. km zeżarł 2 litry oleju

Nigdy nie miałem auta, do którego bym nie dolał oleju

[Toost]

> No ale doradzaczowi nie pasowało branie oleju, bo jego samochód nie bierze i zna skodę co też nie

> bierze,

Odeślij tego kosmite do instrukcji pojazdu, gdzie opisane jest dopuszczalne zużycie oleju.

Nie zdziwię się, jeśli tam jest napisane <0.075L na 100km

[Joki]

>...dużo tez zależy czy się go porządnie depcze czy nie itd...

O to, to... 2.0 benzyna w CR-V nie brał nawet ułamka milimetra na bagnecie między wymianami przy spokojnej jeździe.

Przy pałowaniu spod każdych świateł do odcięcia itp. już po 5tys. km zaświeciła mi się kontrolka ciśnienia oleju bo do smoka już nie starczało.

Moim zdaniem niepotrzebnie w ogóle wspominasz o tym klientom. To nie jest ani wada ani usterka.

[romano11]

> Nie da się zrobić zabezpieczenia na ludzką ignorancję

Ależ da się, da! ! Silnik w moim 2oo nie posiada czujnika ciśnienia oleju, lecz - co mnie zaskoczyło - czujnik poziomu oleju... Nie ma bagnetu, ale jest "okienko kontrolne" niczym bulaj

[AkuQ]

> Nigdy nie miałem auta, do którego bym nie dolał oleju

Może to i dobrze, bo świeży ciągle Ja miałem takiego co stosowałem się do instrukcji producenta i nie brał oleju, to się wzięła panewka obróciła, pewnie za stara oliwa była i film olejowy poszedł się paść.

[Lato8]

w sumie to skad wiesz, ze litr, zrobiles nia 15 tysiecy?