Jettison Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 pytanie raczej ogólne na konkretnym przykładzie FF mk2 i 3. Co byście wybrali i dlaczego: 1) 3 letni poleasingowy golas: FF3 czy 2) starszy model (rocznikowo i modelowo) ale na praktycznie pełnym wypasie: FF2 Cena jest bardzo zbliżona. Powiedzmy, że oba auta mają pewną historię, są bezwypadkowe i nie mają wad ukrytych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filipfm Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > pytanie raczej ogólne na konkretnym przykładzie FF mk2 i 3. > Co byście wybrali i dlaczego: > 1) 3 letni poleasingowy golas: > FF3 > czy > 2) starszy model (rocznikowo i modelowo) ale na praktycznie pełnym wypasie: > FF2 > Cena jest bardzo zbliżona. Powiedzmy, że oba auta mają pewną historię, są bezwypadkowe i nie mają > wad ukrytych Oba sa poleasingowe Starszego wypasa. Fajniej bedzie jezdzic, latwiej bedzie sprzedac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rostex Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Nowszy to nowszy, tym bardziej, że mk3 z wyglądu jest super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > Oba sa poleasingowe > Starszego wypasa. Fajniej bedzie jezdzic, latwiej bedzie sprzedac. 32kPLN za 7 letniego Focusa to jest dosc sporo IMHO szukac FFIII ale w wersji 125KM. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 19 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > Oba sa poleasingowe > Starszego wypasa. Fajniej bedzie jezdzic, latwiej bedzie sprzedac. no właśnie, f3 będzie niesprzedawalny za kilka lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 19 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > 32kPLN za 7 letniego Focusa to jest dosc sporo tak to prawda > IMHO szukac FFIII ale w wersji 125KM. ze świecą szukać - mało tego, same diesle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Nowszego. Ten starszy juz jest stary dodatkowo stara buda wiec wyglada jeszcze starzej. a kto wie ile rzeczy ze starosci sie popsuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 19 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > Nowszego. Ten starszy juz jest stary dodatkowo stara buda wiec wyglada jeszcze starzej. a kto wie > ile rzeczy ze starosci sie popsuje. no i korozja, która czasem lubi jeść Fordy, pewnie prędzej się pojawi na F2. Autko chciałbym kupić na powiedzmy 8-10lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > no i korozja, która czasem lubi jeść Fordy, pewnie prędzej się pojawi na F2. Autko chciałbym kupić > na powiedzmy 8-10lat To nie ma co sie zastanawiac nad pazdzierzem z 2008 roku. Mialem wersje trend sport jako sluzbowke ale mial wszytsko co trzeba. Brakowalo tylko podlokietnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Co ma ten starszy, czego nie ma nowszy? Poza autoklimą, el. szybami z tyłu, tempomatem i zenonami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balu Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Dołożyć i kupić nowy na te 10 lat przynajmniej przez pierwsze 5 lat będzie spoko jeździł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > Dołożyć i kupić nowy na te 10 lat przynajmniej przez pierwsze 5 lat będzie spoko jeździł 20k Ten nowszy nie jest zly. Utargowac na nowe opony i git. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komandos80 Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > Co ma ten starszy, czego nie ma nowszy? > Poza autoklimą, el. szybami z tyłu, tempomatem i zenonami? czujnik deszczu, podlokietnik, podgrzewane siedzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Jeśli wybór ma być podyktowany rozsądkiem, a nie tym, że chcesz się chwalić przed sąsiadami, to wybrałbym mk II - ma 1/4 tego przebiegu co to mk III. Warto sprawdzić czy przebieg mk II prawdziwy i czy nie ma gdzieś rdzy. W wyposażeniu różnic dużych nie ma. Mk II ma nieco mocniejszy silnik (10 KM to w sumie niewielka różnica, ale jest). Ten podlinkoway mk III to chyba jakiś samochód po handlowcu - diabli wiedzą jak jeżdżony ... i ten tragiczny lakier - kwestii gustu nie poruszam, ale to najtańszy lakier w gamie(ten nie-metalik i czerwony nie-metalik, to jedyne dostepne bez dopłaty). Na ogół samochody w tym lakierze są dość porysowane - podobno jest bardzo podatny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 19 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > Co ma ten starszy, czego nie ma nowszy? > Poza autoklimą, el. szybami z tyłu, tempomatem i zenonami? no właśnie to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekm Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > Co ma ten starszy, czego nie ma nowszy? > Poza autoklimą, el. szybami z tyłu, tempomatem i zenonami? 2.5x starsza instalacje elektryczna 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekm Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > Dołożyć i kupić nowy na te 10 lat przynajmniej przez pierwsze 5 lat będzie spoko jeździł Popieram, na 10 lat kupowac 7 letnie auto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Bralbym FF3, klime ma i mi to styka. Cena za tego starszego wydaje sie deko z kosmosu. Za kilka lat oba beda warte czapke sliwek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 ja bym brał nowszego , nowsza generacja auta , rozwiązania konstrukcyjne , naprawdę te nowsze foki fajnie wygladają , zwłaszcza w wersji kombi , po prostu świeższe auto , za starego mniej dostaniesz w przyszłości przy sprzedaży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mars_wrc Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Zdecydowanie brałbym starszego. Nie dość, że ma fajniejszy wypas, troszeczkę mocniejszy silnik to jeszcze ma poniżej 1/3 przebiegu tego niby nowszego. A, ze cena wysoka ... jeśli auto jest w takim stanie w jakim jest opisywane to urwać coś na dużą pizzę i brać. Niby tyle tu przeciwników mirków, a jak się pojawia auto z małym nalotem, ale drogie to wszyscy płaczą. Pomijam, że wersja tego nowszego jest tak goła, że to aż razi. Obrzydliwy kolor i kołpaki na trytytki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > pytanie raczej ogólne na konkretnym przykładzie FF mk2 i 3. > Co byście wybrali i dlaczego: > 1) 3 letni poleasingowy golas: > FF3 > czy > 2) starszy model (rocznikowo i modelowo) ale na praktycznie pełnym wypasie: > FF2 > Cena jest bardzo zbliżona. Powiedzmy, że oba auta mają pewną historię, są bezwypadkowe i nie mają > wad ukrytych młodszego - ma wystarczające wyposażenie, przebieg adekwatny do wieku i przeznaczenia (firmówka), jest to nowy model, starszy ma lewy przebieg, i niewiele lepsze wyposazenie oraz chorą cenę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemicq Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > Cena jest bardzo zbliżona. Powiedzmy, że oba auta mają pewną historię, są bezwypadkowe i nie mają > wad ukrytych Pewna historia i 42kkm w siedmioletnim aucie? ex - firmowym? Nie znam egzemplarza, ale wygląda to nad wyraz nieprawdopodobnie. 6kkm rocznie? ja ni9e wierzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filipfm Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > Pewna historia i 42kkm w siedmioletnim aucie? ex - firmowym? > Nie znam egzemplarza, ale wygląda to nad wyraz nieprawdopodobnie. > 6kkm rocznie? ja ni9e wierzę Kupilem w tym komisie swoje auto. Tez mi sie wydawalo, ze w 3 letnim poleasingowym dieslu przebieg 37tys km to gruby wałek. Wizyta w ASO i przeglad dokumentow potwierdzil przebieg. Co wiecej, dotarlem do uzytkowniczki tego auta, pani mecenas w duzym korpo. Kupila diesla bo ja zbajerowali w salonie. A jezdzila glownie do dom-praca-dom po Warszawie. Miala budzet, handlowcy w salonie zachwalali wiec poszla w temat. Nie kazde firmowe auto trzepie kilometry. W mojej poprzedniej firmie managerowie dostawali auto jako dodatek, a wiekszosc z nich uzywalo tego auta w weekendy, bo w tygodniu do roboty zbiorkomem bo z 200 EUR za parking juz firma nie placila Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 19 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 również firmy udostępniając auto pracownikowi zwracają np jeden bak paliwa/miesiąc czyli jakieś 600-800 km. Jak użytkowane jest do innych celów niż PH to mniejsze przebiegi są realne. W mojej poprzedniej firmie służbowe A8 4.2 TDI miało 10 lat i tylko 180kkm przebiegu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kalkstein Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > W mojej poprzedniej firmie służbowe A8 4.2 TDI miało 10 lat i tylko 180kkm przebiegu... Szacun. U nas pięcioletnie A8 3.0 tdi ma 310 kkm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dembu Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > Kupilem w tym komisie swoje auto. Tez mi sie wydawalo, ze w 3 letnim poleasingowym dieslu przebieg > 37tys km to gruby wałek. Wizyta w ASO i przeglad dokumentow potwierdzil przebieg. Co wiecej, > dotarlem do uzytkowniczki tego auta, pani mecenas w duzym korpo. Kupila diesla bo ja > zbajerowali w salonie. A jezdzila glownie do dom-praca-dom po Warszawie. Miala budzet, > handlowcy w salonie zachwalali wiec poszla w temat. > Nie kazde firmowe auto trzepie kilometry. W mojej poprzedniej firmie managerowie dostawali auto > jako dodatek, a wiekszosc z nich uzywalo tego auta w weekendy, bo w tygodniu do roboty > zbiorkomem bo z 200 EUR za parking juz firma nie placila Wszystko fajnie, tylko że takich rodzynków jest niewiele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubajg Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Z tych tylko i wyłącznie FF3. Cena tego Mk2 jest mocno przegięta nawet zakładając że ma taki realny przebieg. No chyba że ktoś nie może żyć bez tempomatu czy ksenonów, to dopłaciłbym trochę do innego egzemplarza Mk3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jozek Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 brałbym nowszego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 19 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > brałbym nowszego też się skłaniam ku tej opcji. Jak widzisz kupowanie przeze mnie kombi w benzynie to długi proces do tej pory zupełnie mi się nie spieszyło. Ale teraz chciałbym jechać na wakacje jednak czymś pojemniejszym niż MII htb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > Wszystko fajnie, tylko że takich rodzynków jest niewiele Na przykładzie mojej floty - ok. 25-30%. Ale to mocno zalezy od struktury firmy, więc moja fabryka nie musi być reprezentatywna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jozek Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > też się skłaniam ku tej opcji. Jak widzisz kupowanie przeze mnie kombi w benzynie to długi proces ale chociaż marka i model wybrane > do tej pory zupełnie mi się nie spieszyło. Ale teraz chciałbym jechać na wakacje jednak czymś > pojemniejszym niż MII htb zależy jak daleko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 19 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > ale chociaż marka i model wybrane jeszcze nie, ale te mi się podobają. Szuka równolegle Astry J 1.4T ale zdecydowanie trudniej na taki trafić. Oglądałem jeszcze golfa VI, ale sprzątnęli mi sprzed nosa > zależy jak daleko wózek, łóżeczko turystyczne (dla młodszej) i do tego rower dla 5 latki nijak się nie zmieszczą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 19 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 > Kupilem w tym komisie swoje auto. Tez mi sie wydawalo, ze w 3 letnim poleasingowym dieslu przebieg > 37tys km to gruby wałek. Wizyta w ASO i przeglad dokumentow potwierdzil przebieg. Co wiecej, > dotarlem do uzytkowniczki tego auta, pani mecenas w duzym korpo. Kupila diesla bo ja > zbajerowali w salonie. A jezdzila glownie do dom-praca-dom po Warszawie. Miala budzet, > handlowcy w salonie zachwalali wiec poszla w temat. > Nie kazde firmowe auto trzepie kilometry. W mojej poprzedniej firmie managerowie dostawali auto > jako dodatek, a wiekszosc z nich uzywalo tego auta w weekendy, bo w tygodniu do roboty > zbiorkomem bo z 200 EUR za parking juz firma nie placila To jak u mnie z Dyrektorami, na pięć służbówek jedna robi jako taki przebieg a reszta ma do pracy po góra 10 km w jedną stronę a w delegacje to PKP lub samolot bo tak im wygodniej. Po trzech latach leasingu jak zdawali C5 to miały po 30-50 kkm. Fury są jako pakiet dyrektorski nawet jak go zawodowo nie potrzebują, więc jeżdżą tylko wokół komina i nic więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fidel71 Napisano 20 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 > pytanie raczej ogólne na konkretnym przykładzie FF mk2 i 3. > Co byście wybrali i dlaczego: > 1) 3 letni poleasingowy golas: > FF3 > czy > 2) starszy model (rocznikowo i modelowo) ale na praktycznie pełnym wypasie: > FF2 > Cena jest bardzo zbliżona. Powiedzmy, że oba auta mają pewną historię, są bezwypadkowe i nie mają > wad ukrytych Jak dla mnie Focus 3 jest o wiele lepszym wyborem. Z tym, że na pewno nie ten egzemplarz, który podlinkowałeś. Można znaleźć auto z 2012r z o połowę niższym przebiegiem. Dlaczego zrobiłeś zestawienie FF2 z przebiegiem 40kkm z FF3 z przebiegiem 150kkm to nie wiem. Jakby z automatu sam się przekonujesz, ze dwójka jest lepsza. Poza tym jeśli chodzi o wyposażenie trójki w bazowej wersji Trend, to nie wiem czego Ci tam brakuje. Tempomat, ksenony to są zwykłe gadżety to przechwałek między znajomymi. Mniej więcej tak jak super smartfon - czego to on nie ma, ale w gruncie rzeczy to i tak tylko dzwonisz, piszesz, mailujesz i robisz zdjęcia. Focus 3 jest aktualnym modelem, 2ka już nie. A kasy kupa do wydania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jozek Napisano 20 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 VW to najpierw trzeba zakątków ćwiczenia, później ew jechać oglądać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mars_wrc Napisano 20 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 > Tempomat, ksenony to są zwykłe gadżety to przechwałek między znajomymi. Zrobiłeś kiedyś w życiu więcej niż 100km dziennie? Bo powyższym zdaniem sugerujesz, że chyba nigdy Tempomat dla mnie w samochodzie to podstawowa rzecz. W obecnym aucie nie mam i żaden inny brak w wyposażeniu mi nie doskwiera równie bardzo jak brak tempomatu. Zdarza mi się zrobić po 1500km dziennie, a 200-300-400km to standard przynajmniej 2x w tygodniu, tempomat na trasę to obowiązkowe wyposażenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fidel71 Napisano 20 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 > Zrobiłeś kiedyś w życiu więcej niż 100km dziennie? Bo powyższym zdaniem sugerujesz, że chyba nigdy > Tempomat dla mnie w samochodzie to podstawowa rzecz. > W obecnym aucie nie mam i żaden inny brak w wyposażeniu mi nie doskwiera równie bardzo jak brak > tempomatu. > Zdarza mi się zrobić po 1500km dziennie, a 200-300-400km to standard przynajmniej 2x w tygodniu, > tempomat na trasę to obowiązkowe wyposażenie. Mówiąc szczerze, z tego co napisałeś wnioskuję, że to Ty chyba nigdy nie zrobiłeś więcej, niż 100km dziennie. Poza autostradą i drogą ekspresową nie widzę szans na wykorzystanie tempomatu. Owszem, zgoda, że w założeniu to bardzo przyjemne i pożyteczne udogodnienie ale nie w Polsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
walczy Napisano 20 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 > Mówiąc szczerze, z tego co napisałeś wnioskuję, że to Ty chyba nigdy nie zrobiłeś więcej, niż 100km > dziennie. > Poza autostradą i drogą ekspresową nie widzę szans na wykorzystanie tempomatu. > Owszem, zgoda, że w założeniu to bardzo przyjemne i pożyteczne udogodnienie ale nie w Polsce. tempomat to podstawa - od tego urządzenia zaczynałem zabawę konfiguratorami przy poszukiwaniu samochodu, ksenony faktycznie można sobie darować ale każdy ma inne zdanie więc nie ma sensu się spierać chciałem tylko dopowiedzieć że z tych dwóch focusów nowszy ma fabryczny bluetooth, starszy nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fidel71 Napisano 20 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 > tempomat to podstawa - od tego urządzenia zaczynałem zabawę konfiguratorami przy poszukiwaniu > samochodu, ksenony faktycznie można sobie darować > ale każdy ma inne zdanie więc nie ma sensu się spierać > chciałem tylko dopowiedzieć że z tych dwóch focusów nowszy ma fabryczny bluetooth, starszy nie ma Dla mnie bluetooth jest ważniejszy, niż tempomat. Czemu? Bo realnie wpływa na komfort użytkowania auta. Telefon mam w kieszeni marynarki lub kurtki i wsiadając do auta nie interesuje mnie to czy mam go pod ręką, czy nie, bo kurtka np. w bagażniku. Wybieram/odbieram guzikiem z kierownicy, głos leci przez audio samochodu. Przy tym udogodnieniu tempomat, który używa się parę razy w roku jadąc autostradą to po prostu gadżet. Gdybym mieszkał w Niemczech i jeździł codziennie autobahnem do roboty 100km to rzeczywiście bym wziął. Choć bałbym się o stopień swojej koncentracji wobec takiej monotonii na autostradzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 20 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 > Można znaleźć auto z 2012r z o połowę niższym przebiegiem. Tak, ale w tej kwocie są tylko rodzynki z Niemie. Z PL salonów nie znalazłem nic co by miało mniej niż 100 kkm. Porównuje do mk2 bo wydal mi się ciekawy ze względu na przebieg i wyposażenie (praktycznie niespotykane w kombi benzynowych). Podlikowalem konkretnie tego F3 bo mam do niego blisko i chyba dziś się nim przejade, zobaczymy co to warte. Mi w nim najbardziej będzie brakowało mocy i automatycznej Klimy, no i tempomat też byłby mile widziany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fidel71 Napisano 20 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 > Tak, ale w tej kwocie są tylko rodzynki z Niemie. Z PL salonów nie znalazłem nic co by miało mniej > niż 100 kkm. Porównuje do mk2 bo wydal mi się ciekawy ze względu na przebieg i wyposażenie > (praktycznie niespotykane w kombi benzynowych). Podlikowalem konkretnie tego F3 bo mam do > niego blisko i chyba dziś się nim przejade, zobaczymy co to warte. Mi w nim najbardziej będzie > brakowało mocy i automatycznej Klimy, no i tempomat też byłby mile widziany Naprawdę chcesz kupić 3 letnie auto z przebiegiem 150kkm? Ja nie mówię, że to dyskwalifikuje ten samochód, bo przebieg nie jest jakiś mega wielki. Ale mimo wszystko po 3 latku spodziewałbym się raczej wartości przebiegu w granicach 90-100kkm. To i tak, by nie było mało, bo 30kkm rocznie. Ale 150 w 3 lata, to 50kkm rocznie. Uważasz, że naprawdę to w 100% normalny przebieg? Szukasz w poflotowych to tak będziesz trafiał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
walczy Napisano 20 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 > Dla mnie bluetooth jest ważniejszy, niż tempomat. Czemu? Bo realnie wpływa na komfort użytkowania > auta. Telefon mam w kieszeni marynarki lub kurtki i wsiadając do auta nie interesuje mnie to > czy mam go pod ręką, czy nie, bo kurtka np. w bagażniku. > Wybieram/odbieram guzikiem z kierownicy, głos leci przez audio samochodu. > Przy tym udogodnieniu tempomat, który używa się parę razy w roku jadąc autostradą to po prostu > gadżet. > Gdybym mieszkał w Niemczech i jeździł codziennie autobahnem do roboty 100km to rzeczywiście bym > wziął. > Choć bałbym się o stopień swojej koncentracji wobec takiej monotonii na autostradzie. lubimy sobie z rodziną 2 razy do roku pojechać gdzieś daleko, 12-15 godzin jazdy nie jestem w stanie wiele godzin trzymać pedału gazu w jednym położeniu, wierz mi noga odpada z bólu, tempomat jest wybawieniem i pozwala kontynuowac jazdę bez wymuszonych przerw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filipfm Napisano 20 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 > brakuje. Tempomat, ksenony to są zwykłe gadżety to przechwałek między znajomymi. To troche tak, ze jak nie masz to sie wydaje, ze to zbedny bajer. Mi sie tez wydawalo, ze to zbedny bajer, ale od kiedy mam w swoim aucie uzywam go w kazdej trasie , a jak jechalem innym autem 1400km na narty do Wloch bez tempomatu to umeczylem sie dosc mocno, tymbardziej, ze predkosciomierz w Mondeo mial daleko od czytelnosci. A co do ksenonow. Jak jezdzisz tylko w dzien, zgoda, bajer w nocy to inny komfort jazdy. Ale kazdemu wg potrzeb. To wybory typu wypas ale starszy czy golas ale mlodszy, ew golas D klasa czy wypas kompakt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fidel71 Napisano 20 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 > To troche tak, ze jak nie masz to sie wydaje, ze to zbedny bajer. Mi sie tez wydawalo, ze to zbedny > bajer, ale od kiedy mam w swoim aucie uzywam go w kazdej trasie , a jak jechalem innym autem > 1400km na narty do Wloch bez tempomatu to umeczylem sie dosc mocno, tymbardziej, ze > predkosciomierz w Mondeo mial daleko od czytelnosci. > A co do ksenonow. Jak jezdzisz tylko w dzien, zgoda, bajer w nocy to inny komfort jazdy. > Ale kazdemu wg potrzeb. To wybory typu wypas ale starszy czy golas ale mlodszy, ew golas D klasa > czy wypas kompakt. W moim aucie nie mam ksenonowow, w poprzednich również nie mialem, a pomimo to oświetlenie w nocy uważam za wzorowe. Na pewno zatem nie robilbym z tego kryterium zakupu, bo w przypadku auta nowego to niekiedy parę tysiakow więcej, a w przypadku używanych bym się wręcz bal kosztów wymiany palników, które w używanym auci juz może być konieczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filipfm Napisano 20 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 > W moim aucie nie mam ksenonowow, w poprzednich również nie mialem, a pomimo to oświetlenie w nocy > uważam za wzorowe. > Na pewno zatem nie robilbym z tego kryterium zakupu, bo w przypadku auta nowego to niekiedy parę > tysiakow więcej, a w przypadku używanych bym się wręcz bal kosztów wymiany palników, które w > używanym auci juz może być konieczne Dlatego jak pisalem, jak nie uzywales to wydaje sie, ze nie potrzeba niczego zmieniac. Ja mialem auto z ksenonanmi, potem po kradziezy przez jakis czas jezdzilem roznymi autami z normalnymi swiatlami i teraz mam znowu ksenony. Naprawde jest roznica in plus. To tak jak z klima, kiedys wydawal sie luksusem i fanaberia, teraz jest jednym z podstawowych kryteriow wyboru auta. A co do kosztow ....Zgoda palnik jest kilkukrotnie drozszy od zarowki, ale ma tez wieksza trwalosc. Na przykladzie mojego auta - patrzac na cennik w intercarsie (zeby uniknac porownywania cen podrobek na allegro) Komplet H7 moze kosztowac nawet 140 zl - a warto kupowac te drozsze bo po prostu lepiej swieca. Palniki ksenonowe zaczynaja sie od 180 za szt/ (jakie Cartechnic) a markowe(osram, philips) sa za 340/szt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fidel71 Napisano 20 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 > Dlatego jak pisalem, jak nie uzywales to wydaje sie, ze nie potrzeba niczego zmieniac. > Ja mialem auto z ksenonanmi, potem po kradziezy przez jakis czas jezdzilem roznymi autami z > normalnymi swiatlami i teraz mam znowu ksenony. Naprawde jest roznica in plus. > To tak jak z klima, kiedys wydawal sie luksusem i fanaberia, teraz jest jednym z podstawowych > kryteriow wyboru auta. > A co do kosztow ....Zgoda palnik jest kilkukrotnie drozszy od zarowki, ale ma tez wieksza trwalosc. > Na przykladzie mojego auta - patrzac na cennik w intercarsie (zeby uniknac porownywania cen > podrobek na allegro) > Komplet H7 moze kosztowac nawet 140 zl - a warto kupowac te drozsze bo po prostu lepiej swieca. > Palniki ksenonowe zaczynaja sie od 180 za szt/ (jakie Cartechnic) a markowe(osram, philips) sa > za 340/szt. Jeździłem samochodem z ksenonami i nie da się ukryć, ze snop światła na pewno jest bardziej skoncentrowany. Natomiast tak jak wspomnialem, dobry reflektor projekcyjny nie ksenonowy również daje rade i naprawdę wokalnym zamiast ksenonow wspomniany bluetooth,bo jest uzyteczniejszy. Umowny się,ze nikt tego na glos nie mówi i się nie przyzna ale każdy chce ksenonowe,bo podnoszą prestiż i na dwupasmowce ludzie szybciej przed toba zjeżdżają na prawy pas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mars_wrc Napisano 20 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 > Mówiąc szczerze, z tego co napisałeś wnioskuję, że to Ty chyba nigdy nie zrobiłeś więcej, niż 100km > dziennie. > Poza autostradą i drogą ekspresową nie widzę szans na wykorzystanie tempomatu. > Owszem, zgoda, że w założeniu to bardzo przyjemne i pożyteczne udogodnienie ale nie w Polsce. Aha, czyli w PL nie ma gdzie użyć tempomatu? Jak jeżdżę 2 x w tygodniu do Łodzi, czy teraz np.: 5 raz w przeciągu miesiąca do Wrocławia to nie mam gdzie użyć tempomatu? W Warszawie też nie ma gdzie go użyć? Nie będę wymieniał ulic, bo nie jesteś z Warszawy, ale uwierz mi, że jak miałem możność używać auta z tym dobrodziejstwem to używałem bardzo często. Więc nie pisz bredni, ewentualnie dopisz, że to tylko Twoje zdanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomekD000 Napisano 20 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 > W moim aucie nie mam ksenonowow, w poprzednich również nie mialem, a pomimo to oświetlenie w nocy > uważam za wzorowe. > Na pewno zatem nie robilbym z tego kryterium zakupu, bo w przypadku auta nowego to niekiedy parę > tysiakow więcej, a w przypadku używanych bym się wręcz bal kosztów wymiany palników, które w > używanym auci juz może być konieczne w przypadku golfa 7 to grzech nie wziąć ksenonów, dopłata 1370zł, żadne kilka tysiaków tempomat to jeśli tylko ktoś nie tylko jeździ wokół komina to konieczność, każdy kto spróbował Ci to powie, wyjazd gdzie daleko to jazda 95% na tempomacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fidel71 Napisano 20 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 > Aha, czyli w PL nie ma gdzie użyć tempomatu? Moje wypowiedzi nie są z gumy więc nie próbuj ich naciągać, ok? Rozmawiajmy poziomie, wg. pewnych standardów, a nie jak na targu. Bo ja, ani (chyba Ty) przekupami nie jesteśmy. Dla jasności - wyraźnie napisałem, że poza autostradami i ekspresówkami, których póki co w PL ze świecą szukać to mało jest dróg, gdzie tempomat się sprawdzi. > Jak jeżdżę 2 x w tygodniu do Łodzi, czy teraz np.: 5 raz w przeciągu miesiąca do Wrocławia to nie > mam gdzie użyć tempomatu? No dobrze, ale czy uważasz, że Polska zaczyna i kończy się na A2 pomiędzy Wawą, a Łodzią? Lub S8 Wawa-Wrocław? Zapraszam do Wielkopolski, to sobie popatrzysz i ocenisz, gdzie byłbyś w stanie zapiąć tempomat. Poza A2, która przecina WLKP. > W Warszawie też nie ma gdzie go użyć? Nie będę wymieniał ulic, bo nie jesteś z Warszawy, ale uwierz > mi, że jak miałem możność używać auta z tym dobrodziejstwem to używałem bardzo często. > Więc nie pisz bredni, ewentualnie dopisz, że to tylko Twoje zdanie. W Warszawie? Tak Ci się stopa zmęczy na tych 4 czy 5 kilometrach prostej? Ostatnio byłem w Wawie w kwietniu, leciałem od Konotopy S8 na Marki. a potem w drugą stronę wracałem Trasą Siekierkowską. Owszem, macie tych dróg bezkolizyjnych tam sporo. Ale co z tego jak jest tam ogromny ruch, co chwila ktoś skacze z pasa na pas, a na moście Grota stałem w korku chyba z 20min. Do czego zatem na terenie m.st. Warszawy używasz tempomatu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fidel71 Napisano 20 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2015 > w przypadku golfa 7 to grzech nie wziąć ksenonów, dopłata 1370zł, żadne kilka tysiaków > tempomat to jeśli tylko ktoś nie tylko jeździ wokół komina to konieczność, każdy kto spróbował Ci > to powie, wyjazd gdzie daleko to jazda 95% na tempomacie Nie kupiłem nowego, tylko demo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.