Iwin Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Witam! potrzebuje line holowniczą, najlepiej taka elastyczną rozciągliwą zeby tak autkami nie szarpała, bo jak ostatnio wyciągałem sąsiada, to myślałem ze mu pól tej zardzewiałej corsy rozerwę : ). Jaką konkretnie polecacie? czy to ma być taki kinetyk jak do offroadu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur_W_wa Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Witam! potrzebuje line holowniczą, najlepiej taka elastyczną rozciągliwą zeby tak autkami nie szarpała, bo jak ostatnio wyciągałem sąsiada, to myślałem ze mu pól tej zardzewiałej corsy rozerwę : ). Jaką konkretnie polecacie? czy to ma być taki kinetyk jak do offroadu? Offroadu nie miałem przyjemności spróbować więc się nie odniosę ale polecam by linka była elastyczna ale nie rozciagliwa jak "bandżi". Z doświadczenia te ostatnie ładnie wyglądają w bagażniku ale nie przetrwają holowania. Sam używam linki która ma prawie tyle lat co ją, i otrzymałem ją w spadku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
verso Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 kinetyka nie można używać do holowania!!!!!!!!!!! To jest surowo zabronione. Kup zwykłą taśmę - jest wytrzymalsza o od linki plecionej. Ostatnio holowałem samochód i się 2 razy zerwała. Taśma podobno jest lepsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Witam! potrzebuje line holowniczą, najlepiej taka elastyczną rozciągliwą zeby tak autkami nie szarpała, bo jak ostatnio wyciągałem sąsiada, to myślałem ze mu pól tej zardzewiałej corsy rozerwę : ). Jaką konkretnie polecacie? czy to ma być taki kinetyk jak do offroadu? nie kinetyk , nie lina tylko taśma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzz Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Ja mam jakaś najtańsza linkę nierozciągliwa i kilka/kilkanaście razy holowalem z jej użyciem. Nie było problemu. Ale zawsze holowany i holujacy wiedzieli jak to się robi. Do wyciagnięcia samochodu rzeczywiście lepiej mieć elastyczna ale do holowania juz zwykła/mało rozciągliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Witam! potrzebuje line holowniczą, najlepiej taka elastyczną rozciągliwą zeby tak autkami nie szarpała, bo jak ostatnio wyciągałem sąsiada, to myślałem ze mu pól tej zardzewiałej corsy rozerwę : ). Jaką konkretnie polecacie? czy to ma być taki kinetyk jak do offroadu? Idź do sklepu i kup sobie z metra ciętą solidną linę i do tego dwa haki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Generalnie to ja bym proponował nauczyć się holować a nie cieszyć się ze się komuś auto rozwali. Nie wiem co w tym jest zabawnego, a co do linki to tylko taka płaska szeroka co wygląda jak pas transportowy, ewentualnie jeszcze stalowa 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mareks_uno Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 edit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Idź do sklepu i kup sobie z metra ciętą solidną linę i do tego dwa haki. warto, żeby nabyta drogą kupna lina, albo taśma jednak była słabsza niż mocowania do samochodu żeby puściła szybciej niż wyrwie pół samochodu poza tym pomysł OK poniżej 5 ton będzie ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luszeq Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Dokładnie, sklep żelazny i ci złożą bardzo dobrą linkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Miałem rozciągliwą biało-czerwoną. Taką jak teraz można znaleźć w supermarketach. Kupioną jeszcze za czasów PF126 koło 90 roku. Sprawowała się świetnie do czasu aż kilka lat temu holowałem przez 267km. auto mojej z nią za kierownicą. Wszystko szło dobrze do czasu, kiedy bardziej zainteresowały ją bociany nić to co przed nią Jedno najechanie kołem i linka przerwana. W sumie bociany pokazały się trzy razy, więc doholowałem ją z trzema supłami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 kinetyka nie można używać do holowania!!!!!!!!!!! To jest surowo zabronione. Kup zwykłą taśmę - jest wytrzymalsza o od linki plecionej. Ostatnio holowałem samochód i się 2 razy zerwała. Taśma podobno jest lepsza ja nie potwierdzam raczej , bo miałem taśmę i się zerwała jak holowałem peota 206 , kupiłem plecioną i ona wytrzymuje holowanie , też pezot to sprawdził po raz kolejny no chyba że miałem jakąś kiepską , chociaż obydwa typy kupione w markecie , więc chyba jedno guano , ale plecionka wytrzymalsza jak na razie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
halny Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Witam! potrzebuje line holowniczą, najlepiej taka elastyczną rozciągliwą zeby tak autkami nie szarpała, bo jak ostatnio wyciągałem sąsiada, to myślałem ze mu pól tej zardzewiałej corsy rozerwę : ). Jaką konkretnie polecacie? czy to ma być taki kinetyk jak do offroadu? Zwykła uczciwa lina do wspinaczki tylko dynamiczna (nie do jaskiniowej) żadne gówna plastikowe ze stacji benzynowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
delco Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Zwykła uczciwa lina do wspinaczki tylko dynamiczna Hm cos w tym jest bo kiedys mialem linkę od uprzęży zabezpieczającej przy pracy na wysokości... i holowałem niezawodnie ze 20 razy (az mi ja ukradli) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cookiemonster Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Witam! potrzebuje line holowniczą, najlepiej taka elastyczną rozciągliwą zeby tak autkami nie szarpała, bo jak ostatnio wyciągałem sąsiada, to myślałem ze mu pól tej zardzewiałej corsy rozerwę : ). Jaką konkretnie polecacie? czy to ma być taki kinetyk jak do offroadu? Po ostatnim holowaniu i najgorszych 30 km poważnie zastanawiam się nad sztywnym holem. Masz Kontrolę nad pojazdem z tyłu i zero szarpnięć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
halny Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Hm cos w tym jest bo kiedys mialem linkę od uprzęży zabezpieczającej przy pracy na wysokości... i holowałem niezawodnie ze 20 razy (az mi ja ukradli) Oczywiście , że to działa. Dla wygody dwa karabinki wspinaczkowe i jest lala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fenix8 Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 po wszystkich rodzajach linek jakie miałem uważam jedno... składam sztywny hol i będzie gites a linki są (każda) o kant d... rozbić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iwin Napisano 10 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 no to zgłupiałem. nie wiem na co się zdecydować. sztywna taśma, czy lina plecionka, czy tez od wspinaczki a może sztywny hol... wolałbym żeby jednak choć trochę była uciągliwa bo to pomaga w holowaniu jak ktoś w tylu średnio ogarnia, i wygładza szarpanie. jakieś konkretne propozycje? ile trzeba wydać żeby nie przepłacić ale żeby nie było szitu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcG Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 po wszystkich rodzajach linek jakie miałem uważam jedno... składam sztywny hol i będzie gites a linki są (każda) o kant d... rozbić I będziesz dyszel woził na dachu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 I będziesz dyszel woził na dachu e no cos ty, kumpel mial taki fajny skladany z trzech ~1m. akurat po szerokosci do bagaznika za kanape wchodzily Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 e no cos ty, kumpel mial taki fajny skladany z trzech ~1m. akurat po szerokosci do bagaznika za kanape wchodzily zamiast sztywnego holu , wystarczy ogarnięty za kierownicą auta holowanego , bo on ma odpowiadać za ciągłe napięcie liny , to on pierwszy przyhamowuje taki ''zestaw'' 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Joki, dnia 10 Sty 2016 - 4:10 PM, napisał: Miałem rozciągliwą biało-czerwoną. Taką jak teraz można znaleźć w supermarketach. Kupioną jeszcze za czasów PF126 koło 90 roku. Sprawowała się świetnie do czasu aż kilka lat temu holowałem przez 267km. auto mojej z nią za kierownicą. Wszystko szło dobrze do czasu, kiedy bardziej zainteresowały ją bociany nić to co przed nią Jedno najechanie kołem i linka przerwana. W sumie bociany pokazały się trzy razy, więc doholowałem ją z trzema supłami. Gratuluje samozaparcia. W zyciu nie zdecydowałbym się na mordege holowanka na odcinku 267km, ani jako ten z przodu, ani z tylu. Tak z ciekawości, ile to trwalo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 zamiast sztywnego holu , wystarczy ogarnięty za kierownicą auta holowanego , bo on ma odpowiadać za ciągłe napięcie liny , to on pierwszy przyhamowuje taki ''zestaw'' jak zamiast sztywnego holu kupisz sobie skladanego 'motylka' to nie dosc ze zmiesci sie w bagazniku to na dodatek w holowanym aucie nie bedziesz musial miec zadnego kierownika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 te sztywne hole wyglądają ciekawie http://allegro.pl/sztywny-hol-2t-profesjonalny-linka-holownicza-i5348802245.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 te sztywne hole wyglądają ciekawie http://allegro.pl/sztywny-hol-2t-profesjonalny-linka-holownicza-i5348802245.html wlasnie cos podobnego widzialem u kolegi (ma troche solidniejsze te rurki - takie do 3-4ton uciagu) - sprawdza sie niebo lepiej od linki, zajmuje za to "troche" wiecej miejsca, ale dramatu jakiegos nie ma - on ma u siebie w patrolu zrobione uchwyty na tylnej klapie od srodka i tam je sobie pozapinal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzz Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Gratuluje samozaparcia. W zyciu nie zdecydowałbym się na mordege holowanka na odcinku 267km, ani jako ten z przodu, ani z tylu. Tak z ciekawości, ile to trwalo? Ja sie holowalem ok. 120km. Trwało ciut dłużej niż normalnie bo jechaliśmy jakieś 70 a nie 90-100km/h. Ale bez przesady. Jak ten z przodu wie o co chodzi i ten z tylu tez a w zasadzie tym bardziej to nie ma problemu. Mam znajomego co go pare razy w okolicach Warszawy ciągnąłem albo on mnie w swoim samochodzie po 20-30km. I jak mnie prosi o taka przysługę przeparkowania samochodu to jemu nie odmawiam bo nie meczy mnie holowanie z nim. Kwestia umiejętności i większość problemów znika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niedal Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Miałem rozciągliwą biało-czerwoną. Taką jak teraz można znaleźć w supermarketach. Kupioną jeszcze za czasów PF126 koło 90 roku. Sprawowała się świetnie do czasu aż kilka lat temu holowałem przez 267km. auto mojej z nią za kierownicą. Wszystko szło dobrze do czasu, kiedy bardziej zainteresowały ją bociany nić to co przed nią Jedno najechanie kołem i linka przerwana. W sumie bociany pokazały się trzy razy, więc doholowałem ją z trzema supłami. Lina jak wyżej jest ok. Każda jest ok pod warunkiem że holowany nie najedzie kołem, bo jak juz najedzie to lepiej niech lina peknie niż ma urwać ucho czy pół zderzaka. Wszystko zależy od umiejętności obu kierowców. W tamtym roku musiałem "wyrwać" isuzu mercedesa 18 t i wyrwałem dopiero na 3 szt pasów transportowych 5 ton. Holowałem też kiedyś inną osobówkę na przewodzie elektrycznym ydy3x2,5 i też dało radę 50 km uciągnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Tak z ciekawości, ile to trwalo? Nie pamiętam. Grójec - Zabłudów. Najpierw 50-tką, później tymi mniejszymi dróżkami przez Małkinię, Nur, Ciechanowiec i na koniec 19-tką. Wiosna była, miło się turlało. Starałem się trzymać 60km/h w porywach do 80-ciu na lepszej, pustej drodze. Pewnie z 5 godzin zeszło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piterus_123 Napisano 11 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2016 Polecam zamiast linki sztywny hol do osobowek miesci sie w bagazniku bo jest rozkladany, mozna holowac auto bez hamulcow albo z niedoswiadczonym kierowca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mihó1435053663 Napisano 11 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2016 te sztywne hole wyglądają ciekawie http://allegro.pl/sztywny-hol-2t-profesjonalny-linka-holownicza-i5348802245.html Mam od 2007. Polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chuchras Napisano 11 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2016 Witam! potrzebuje line holowniczą, najlepiej taka elastyczną rozciągliwą zeby tak autkami nie szarpała, bo jak ostatnio wyciągałem sąsiada, to myślałem ze mu pól tej zardzewiałej corsy rozerwę : ). Jaką konkretnie polecacie? czy to ma być taki kinetyk jak do offroadu? Do holowania tylko sztywny hol. Polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chuchras Napisano 11 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2016 te sztywne hole wyglądają ciekawie http://allegro.pl/sztywny-hol-2t-profesjonalny-linka-holownicza-i5348802245.html W tym konkretnym holu widzę jeden minus, że ma dosyć duży zakres 'luzu' na haku i przy hamowaniu może nim uderzać w zderzak jeśli jest źle wyprofilowany. Chyba że można to jakoś skompensować, ale ze zdjęcia wynika, że jest już na maksa wysunięty. Warto jeszcze same haki czymś zabezpieczyć, u siebie mam nasunięty gruby gumowy wąż - dużo lepszy komfort holowania szczególnie po mieście, mniej hałasów i trzasków jakby urywało ćwiartkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juniek11 Napisano 11 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2016 Zwykła uczciwa lina do wspinaczki tylko dynamiczna (nie do jaskiniowej) żadne gówna plastikowe ze stacji benzynowej Mam takie jak to nazwales, plastikowe gowno ze stacji, wytrzymalosc do 3,5t za jakies 30zł, juz 10lat. Holowalem naście razy, zdarzylo sie kilka razy szarpać szwagra z rowu i nadal żyje, jedyne co sie na samym poczatku zepsulo to zabezpieczenia haków ale lina przez to nie stracila na funkcjonalnosci. Może trafiłem jakiś nadzwyczajny egzemplarz? :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 12 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2016 kinetyka nie można używać do holowania!!!!!!!!!!! To jest surowo zabronione. Kup zwykłą taśmę - jest wytrzymalsza o od linki plecionej. Ostatnio holowałem samochód i się 2 razy zerwała. Taśma podobno jest lepsza Zerwanie liny holownicej nie zależy od jej jakości i wytrzymałości, ale od nieumijętności jazdy holującego, a zwłaszcza holowanego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 12 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2016 Po ostatnim holowaniu i najgorszych 30 km poważnie zastanawiam się nad sztywnym holem. Masz Kontrolę nad pojazdem z tyłu i zero szarpnięć. A to zdecydowanie najlepszy sposób. Pod warunkiem, że z tyłu nie masz zaczepu po przeciwnej stronie niż holowany. Za to holowanie na sztywnym jak w przypadku mojej malarii, kiedy to w ogóle nie jest potrzebny kierowca wpojeździe holowanym jest naprawdę super sprawą. Raz zdarzyło mi się pojechać niemal 170km/h a samochód ciągnie się jak przyczepa. O tym, że sam skręca nie muszę chyba mówić Ogólnie rewelacja i zupełnie nie szarpie smaochodem holującym. Ciągnąłem tak swojego pokraka na Słowację i nie było żadnego problemu. Oczywiście pamiętać trzeba o zapewnieniu pełnej elektryki z tyłu pojazdu holowanego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
halny Napisano 12 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2016 Mam takie jak to nazwales, plastikowe gowno ze stacji, wytrzymalosc do 3,5t za jakies 30zł, juz 10lat. Holowalem naście razy, zdarzylo sie kilka razy szarpać szwagra z rowu i nadal żyje, jedyne co sie na samym poczatku zepsulo to zabezpieczenia haków ale lina przez to nie stracila na funkcjonalnosci. Może trafiłem jakiś nadzwyczajny egzemplarz? :-D Kupię to "plecione plastikowe gówno" od Ciebie za stówę, co ja piszę, za dwie stówy, nawet używane, jeśli choć w połowie jest tak dobre. Do wyciągania tylko lina, te bzdurne plecionki to można holować po asfalcie, przy pierwszej próbie wytargania auta ze śniegu albo błota pękają, na szczęście przy mocowaniu do haka więc krzywdy nie zrobią nikomu dookoła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 12 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2016 Też mam plecionkę. Ponad 15 lat ze mną jeździ. Kiedyś przydawała się. Raz zerwana. Nie wiem czy jeszcze dałaby radę. Ale wożę ją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juniek11 Napisano 12 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2016 Kupię to "plecione plastikowe gówno" od Ciebie za stówę, co ja piszę, za dwie stówy, nawet używane, jeśli choć w połowie jest tak dobre. Do wyciągania tylko lina, te bzdurne plecionki to można holować po asfalcie, przy pierwszej próbie wytargania auta ze śniegu albo błota pękają, na szczęście przy mocowaniu do haka więc krzywdy nie zrobią nikomu dookoła Nie zamierzam się z Tobą spierać, bo widać masz inne doświadczenia z podobnymi "linami", ja swoją chwalę, bo działa i nie sprzedam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati1.6dohc Napisano 12 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2016 Witam! potrzebuje line holowniczą, najlepiej taka elastyczną rozciągliwą zeby tak autkami nie szarpała, bo jak ostatnio wyciągałem sąsiada, to myślałem ze mu pól tej zardzewiałej corsy rozerwę : ). Jaką konkretnie polecacie? czy to ma być taki kinetyk jak do offroadu? laweta a jak już http://sklep4x4.pl/sklep/produkt/5/5155.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 13 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 laweta a jak już http://sklep4x4.pl/sklep/produkt/5/5155.html kinetyk nie jest do holowania, tylko właśnie do wyrywania aut z błota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OPAL Napisano 17 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2016 Gratuluje samozaparcia. W zyciu nie zdecydowałbym się na mordege holowanka na odcinku 267km, ani jako ten z przodu, ani z tylu. Tak z ciekawości, ile to trwalo? Dwa lata temu holowałem kumpla z Krymu przez 900km. Obaj jechaliśmy motocyklami. Fakt, że na Ukrainie ruch jest o wiele mniejszy, niż w PL. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 17 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2016 Dwa lata temu holowałem kumpla z Krymu przez 900km. Obaj jechaliśmy motocyklami. Fakt, że na Ukrainie ruch jest o wiele mniejszy, niż w PL. Moim zdaniem holowanie dobre jest na zaliczenie najblizszego warsztatu, parkingu czy wlasnego podworka/garazu o ile jest w miare blisko, a nie na takie trasy. Raz, ze taki odcinek musi stanowic udreke dla obu kierowcow (niewazne jak dobrych, opanowanych itd.), a dwa "holowanie nie jest czyms standardowym na drodze" i jednak stanowi pewne utrudnienie, zagrozenie dla ruchu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OPAL Napisano 17 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2016 Moim zdaniem holowanie dobre jest na zaliczenie najblizszego warsztatu, parkingu czy wlasnego podworka/garazu o ile jest w miare blisko, a nie na takie trasy. Raz, ze taki odcinek musi stanowic udreke dla obu kierowcow (niewazne jak dobrych, opanowanych itd.), a dwa "holowanie nie jest czyms standardowym na drodze" i jednak stanowi pewne utrudnienie, zagrozenie dla ruchu. Zgadza się. Przyjemna wycieczka to nie była. Koledze strzelił komputer od zapłonu. Nówka na Ukrainie 2000zł. Używek nie ma, bo spotkanie tam japońskiego motocykla to rzadkość. Zamówienie z Polski (gdzie za używkę zapłacił 100zł) trwałoby kilka dni, które spędziliśmy na doholowaniu się do granicy ukraińsko - PL, a na granicę komputer dowiózł jego tata. Wymiana trwała 10 sekund i w PL jechał już o własnych siłach. Jeśli byłaby możliwość załatwienia tego w rozsądnych pieniądzach, na miejscu, to z pewnością byśmy tak zrobili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AxiT Napisano 22 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2016 kinetyka nie można używać do holowania!!!!!!!!!!! To jest surowo zabronione. Kup zwykłą taśmę - jest wytrzymalsza o od linki plecionej. Ostatnio holowałem samochód i się 2 razy zerwała. Taśma podobno jest lepsza Ja ostatnio siedziałem w Holowanej Frotce A, a holował mnie Galloper 2,5 TD. Taśma 5T ( nawet na oko bardzo gruba - grubsza od mojej 3T) strzeliła raz jak galopek za gwałtowanie ruszył. Więc to nie jest norma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 24 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2016 kinetyka nie można używać do holowania!!!!!!!!!!! To jest surowo zabronione. Kurde, możesz wyjaśnić dlaczego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.