Skocz do zawartości

Auto dla baby? Panda czy Modus?


mich89

Rekomendowane odpowiedzi

Jak na kilka lat to Modus, wygodniejszy, większy, lepszy komfort :ok:

Jak na rok to Panda, bo przynajmniej uda Ci sie to komuś sprzedać w przeciwieństwie do Modusa ;]

+1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jako kompromis pomiędzy modelem Modus, a Panda znów zaproponuję to:

2251215Fiat-Idea-23376_1231334506851.jpg

 

Lub następcę, czyli to:

fiat-500L_pop.jpg

faktycznie 500L to kompromis pomiędzy starą pandą a Modusem :ogien: szczególnie cenowo :facepalm:

Ja zaproponuję splash/agila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


A co jej się podoba?

Właśnie oba autka  ;]

 

500L chyba jedno z marzeń mojej baby  :oki: niestety jak na razie nie osiągalne. 

 

Modus podoba jej się za wnętrze + bagażnik. Panda za stylizację (sam nie wiem co się może się w niej podobać ;l ) i mniejsze gabaryty + wspomaganie CITY.

 


Ja zaproponuję splash/agila.

Tylko te dwa co w temacie jej się podobają  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co lepsze? Oba z silnikami 1.2 rocznikowo Modus starszy o 2 lata. Wyposażenie praktycznie identyczne. 

 

Jesteśmy na AK, więc wybór jest jedynie słuszny-Panda  ;]

 

 

A poważniej, to zależy na czym Ci zależy-Modus będzie większy, wygodniejszy i droższy w utrzymaniu, utrata wartości również większa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie oba autka ;]

500L chyba jedno z marzeń mojej baby :oki: niestety jak na razie nie osiągalne.

Modus podoba jej się za wnętrze + bagażnik. Panda za stylizację (sam nie wiem co się może się w niej podobać ;l ) i mniejsze gabaryty + wspomaganie CITY.

Tylko te dwa co w temacie jej się podobają ;)

Nie wiem jak działa wspomaganie w Modusie ale dla znanych mi kobiet "city" jest warte każdych pieniędzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jakie ma to znaczenie?  ;l

 

po moich złych doświadczeniach z kilkoma fiatami, powiedziałem sobie, że nigdy więcej fiata nie kupię. aż przyszedł moment zmiany auta dla żony. i wiesz co?.... nawet nie zdążyłem spytac co chce, tylko od razu usłyszałem, że panda. jezdziła wczesniej fajniejszymi autami, wygodniejszymi, itd, ale ma byc panda i nie chce niczego innego... jeszcze na dodatek kolor oliwkowy  :facepalm:  a jak pojechaliśmy pierwszą obejrzec, i kawałek się przejechała, to już wogóle nie chciała z niej wysiąśc. jedyne na co udało mi się namówic- to inny kolor  ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co lepsze? Oba z silnikami 1.2 rocznikowo Modus starszy o 2 lata. Wyposażenie praktycznie identyczne.

Za modusa wiecej w serwisie zostawisz bo przy kazdej pierdolce pol przodu rozbierasz.

Ja bym bral pande jwzeli tylko do miasta a jak troche tras to bym rozwazyl fiata idea lancie musa opla merva i honde jazz

Wysłane z deski do krojenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Senseikrk a jezdziles taką Pandą z ABSem? Bo ja takową posiadam z 2003 i jakoś tył na zakrętach nie ucieka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mówimy o poprzedniej pandzie to popatrz sobie na słaby poziom bezpieczeństwa. To auto nawet jeżeli posiada ABS to nie jest on wyposażony w EBD i przy hamowaniu w zakręcie tył goni przód

 

uważasz, ze taki modus bedzie na tyle bezpieczniejszy, ze pandy nie należy brac pod uwage?

co do abs-u.... to co napisałeś, to mogło by miec miejsce, jakby sie na ręcznym jezdziło, a dodatek sporo powyżej dozwolonych predkości. jak ktoś normalnie jezdzi, to nic takiego miejsca nie ma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Senseikrk a jezdziles taką Pandą z ABSem? Bo ja takową posiadam z 2003 i jakoś tył na zakrętach nie ucieka...

Sporo się najezdzilem swego czasu Panda z 2007 roku. Skoro piszę o ABS to jak mógłbym jeździć autem bez tego systemu?

Dla kobiety do miasta jest to na pewno fajne auto, ale trzeba uważać na stabilność tego auta.

Kiedyś w drodze do zakopca o mało nie skończyłem na czołówce z tirem. W zakręcie miałem ok 50 km/h, a auto zaczęło mi wyjeżdżać na przeciwny pas ruchu. Była to pierwsza trasa panda. Od tego zdarzenia miałem się na baczności, albo po prostu nie byłem przyzwyczajony do tego, że auto może się w ten sposób prowadzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faktycznie moja żona city też nie używa, bo i bez tej funkcji kiera kręci sie prawie sama 

A ja nie znam nikogo kto City używa a robie w tym codziennie. To tylko gadzet, kompletnie nieprzydatny. Standardowe wspomaganie jest wystareczająco dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś w drodze do zakopca o mało nie skończyłem na czołówce z tirem. W zakręcie miałem ok 50 km/h, a auto zaczęło mi wyjeżdżać na przeciwny pas ruchu.

 

no ale to nie wina abs-u po pierwsze

po drugie nie raz jade tym autem setką i nic mi nie wyjeżdża. także albo jezdzic nie umiesz, albo było coś z zawiechą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale to nie wina abs-u po pierwsze

po drugie nie raz jade tym autem setką i nic mi nie wyjeżdża. także albo jezdzic nie umiesz, albo było coś z zawiechą

A czy ja napisałem, że to było w tej sytuacji? 100 to taka akurat prędkość dla pandy i o dziwo jest znośnie cicho

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.