Skocz do zawartości

Octavia - 2001, czyli czy brać czy nie


chris_66

Rekomendowane odpowiedzi

Pacjent to Octavia 2001 110km 1,9

Ponieważ kury nie miałem nigdy w swoim otoczeniu to nie mam kogo się zapytać

Co tam siedzi za silnik, skrzynia, dwumasa,egr,dpf czy co tam jeszcze potencjalnie problematycznego wsadzili?

Jak się tym jeździ pod kątem 200km dojazdu do i z pracy

Jakieś szczególne rzeczy typowe dla tego wynalazku ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pacjent to Octavia 2001 110km 1,9

Ponieważ kury nie miałem nigdy w swoim otoczeniu to nie mam kogo się zapytać

Co tam siedzi za silnik, skrzynia, dwumasa,egr,dpf czy co tam jeszcze potencjalnie problematycznego wsadzili?

Jak się tym jeździ pod kątem 200km dojazdu do i z pracy

Jakieś szczególne rzeczy typowe dla tego wynalazku ??

 

 

110PS to pewnie będzie ASV

silnik ok. 

ma dwumasa ale można zmienić na jedno mase.

psują się EGR oraz zacinają kierownice w turbinach.

Jesli jeździsz dynamicznie i po autostradach to ten problem cie nie dotyczy 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pacjent to Octavia 2001 110km 1,9

Ponieważ kury nie miałem nigdy w swoim otoczeniu to nie mam kogo się zapytać

Co tam siedzi za silnik, skrzynia, dwumasa,egr,dpf czy co tam jeszcze potencjalnie problematycznego wsadzili?

Jak się tym jeździ pod kątem 200km dojazdu do i z pracy

Jakieś szczególne rzeczy typowe dla tego wynalazku ??

 

2001?

To juz chyba lepiej zostan przy swojej Vectrze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pacjent to Octavia 2001 110km 1,9

Ponieważ kury nie miałem nigdy w swoim otoczeniu to nie mam kogo się zapytać

Co tam siedzi za silnik, skrzynia, dwumasa,egr,dpf czy co tam jeszcze potencjalnie problematycznego wsadzili?

Jak się tym jeździ pod kątem 200km dojazdu do i z pracy

Jakieś szczególne rzeczy typowe dla tego wynalazku ??

Ooo... Mieliśmy taką od 10.2001 do 04.2007; przejechane w tym czasie ~330.000 km, bezawaryjnie (chyba dwa razy nie udało się uruchomić silnika - akumulator i alarm). Jak na tamte czasy b.fajny samochód - z wad to hałas i ilość miejsca na tylnej kanapie. Nasz egz chyba jeździ do dzisiaj, ale nie wiem jaki przebieg wyświetla aktualnemu właścicielowi :)

 

200 km ogarniesz - trzeba uważać na koleiny i większe nierówności, ponieważ jest nisko zawieszona plastykowa osłona miski olejowej i można szybko urwać zaczepy. Uważaj na stan turbiny.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model i silnik bezproblemowy jak byl nowszy. Teraz to juz jest starzywo z nie malym przebiegiem. Ja bym sie nie pchal w 15 letniego diesla.

 

Ta Twoja beemka ze zdjęcia to jest F11 bo avatar jakiś mały i niedowidzę  ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pacjent to Octavia 2001 110km 1,9

Ponieważ kury nie miałem nigdy w swoim otoczeniu to nie mam kogo się zapytać

Co tam siedzi za silnik, skrzynia, dwumasa,egr,dpf czy co tam jeszcze potencjalnie problematycznego wsadzili?

Jak się tym jeździ pod kątem 200km dojazdu do i z pracy

Jakieś szczególne rzeczy typowe dla tego wynalazku ??

 

Znajomy taksówkarz ma taką z 2002 roku. Nalot ponad min km. W życiu bym nie powiedział, że ma 14 lat i tyle km. Powiedział, że nie sprzedaje bo auto nie chce się psuć i będzie jeździł aż się rozsypie.

Edytowane przez Robi1968
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta Twoja beemka ze zdjęcia to jest F11 bo avatar jakiś mały i niedowidzę ?

Nie sugeruj sie avatarem czy autami z podpisu bo od bardzo dawna nie aktualizowane. A zakonczylem uzytkowanie wlasnie ze wzgledu podeszly wiek. Ja nie wychodze z zalozenia ze samochod jest jak wino...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sugeruj sie avatarem czy autami z podpisu bo od bardzo dawna nie aktualizowane. A zakonczylem uzytkowanie wlasnie ze wzgledu podeszly wiek. Ja nie wychodze z zalozenia ze samochod jest jak wino...

Ok,rozumiem takie podejście, tylko w takim razie jaką masz alternatywę tej klasy w budżecie 8-10 kPLN, bo tyle pewnie kosztuje tytułowe auto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok,rozumiem takie podejście, tylko w takim razie jaką masz alternatywę tej klasy w budżecie 8-10 kPLN, bo tyle pewnie kosztuje tytułowe auto?

Mogla by byc taka octavia ale z benzynowym silnikiem, na pewno nie klekot. Osobiscie w tej kasie szukalbym a4 b5 1.8t
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogla by byc taka octavia ale z benzynowym silnikiem, na pewno nie klekot. Osobiscie w tej kasie szukalbym a4 b5 1.8t

Octa I z 1,8T jest głośna, zbyt miękka i niestabilna, ale przyspieszenie ma przyzwoite :ok:;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pacjent to Octavia 2001 110km 1,9

Ponieważ kury nie miałem nigdy w swoim otoczeniu to nie mam kogo się zapytać

Co tam siedzi za silnik, skrzynia, dwumasa,egr,dpf czy co tam jeszcze potencjalnie problematycznego wsadzili?

Jak się tym jeździ pod kątem 200km dojazdu do i z pracy

Jakieś szczególne rzeczy typowe dla tego wynalazku ??

 

jeśli chodzi o moje zdanie - warto o ile cena rozsądna

z felerów modelu sprawdź doły przednich błotników na łączeniu z progami, potrafią nieźle skorodować o ile ktoś nie zadbał o to wcześniej

mankamentem również jest okolica tablicy rejestracyjnej tylnej klapy, połamane przewody w przelotkach drzwi....

 

turbina jeśli była użytkowana na mieście pewnie się zacina - można w rozsądnych pieniądzach ją uruchomić....

 

a tak pozatym - brać....i nie przejmować się niczym

 

sam mam - co prawda na słabszym ALH ale nie narzekam - tyle że u mnie stan techniczny musi być na b.dobrym poziomie.

 

warto po zakupie zainwestować w zawiechę  - orginalna jest miękka a i pewnie nie będzie już taka super.....ja wrzuciłem wzmocnione sprężyny "lesjo", amorki Sachs oraz tuleje dystansujące na przód.....i skończyły się obawy o miskę olejową, skończyło się bujanie etc....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pacjent to Octavia 2001 110km 1,9

Ponieważ kury nie miałem nigdy w swoim otoczeniu to nie mam kogo się zapytać

Co tam siedzi za silnik, skrzynia, dwumasa,egr,dpf czy co tam jeszcze potencjalnie problematycznego wsadzili?

Jak się tym jeździ pod kątem 200km dojazdu do i z pracy

Jakieś szczególne rzeczy typowe dla tego wynalazku ??

Patrząc na niektóre komentarze, to myślę, że w takiej Octavii ogłuchniesz, nabawisz się problemów kręgosłupa a może nawet zginiesz dojeżdżając do pracy... więc myślę, że minimum na dojazdy do pracy jakieś A8 z 4.2 albo jakaś S-klasa...

A tak na poważnie, jeśli stan pojazdu jest dobry, a cena rozsądna IMO bardzo dobre auto jako wół roboczy. Przy przelotowej 90-110 możesz liczyć na średnie spalanie około 5l ON

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na niektóre komentarze, to myślę, że w takiej Octavii ogłuchniesz, nabawisz się problemów kręgosłupa a może nawet zginiesz dojeżdżając do pracy...

Zrobilem Octavia 1 TDI 200kkm. Jak ktos ma okazje wybrac cos segment wyzej, to niech to zrobi. Wszystkie wymienione w watku wady to prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogla by byc taka octavia ale z benzynowym silnikiem, na pewno nie klekot. Osobiscie w tej kasie szukalbym a4 b5 1.8t

 

Aha, a jak to się ma do tej wypowiedzi?

 

 

Model i silnik bezproblemowy jak byl nowszy. Teraz to juz jest starzywo z nie malym przebiegiem. Ja bym sie nie pchal w 15 letniego diesla.

 

A czym się różni w prawdopodobieństwie awarii taki 15 letni diesel od 15 letniej turbobenzyny?

 

Za tą samą kasę nie ma opcji żebyś kupił zdrowsze,nie starsze i z mniejszym nalotem A4  B5 niż Octavia 1, a nawet jeśli w końcu znalazłbyś takiego grala to  to trwałość wszystkich podzespołów jest porównywalna (poza zawiasem który jest dużo bardziej trwały w Octavii), więc rada nie kupuj bo jest stare jest jakby tu powiedzieć z d...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model i silnik bezproblemowy jak byl nowszy. Teraz to juz jest starzywo z nie malym przebiegiem. Ja bym sie nie pchal w 15 letniego diesla.

 

a co takiego się może z nim dziać?

 

sam mam 14 letniego diesla.....raz tylko nie odpalił przy -28 kiedy to paliwo zamarzło.....a zamarzło bo żona przed wyjazdem na ferie zatankowała biodiesla.....raz jeden na 14 lat i 240kkm to chyba niewiele?

 

 

sam silnik jest niezniszczalny, stary model na rotacyjnej pompie która jakoś się psuć nie umie, jeśli coś pada to osprzęt....aczkolwiek.....a nie....raz padło na napinacz paska osprzętu....rozsypał się w trasie przy dosyć sporej prędkości i rozwalił przy okazji sprzęgło na alternatorze.....

 

to było jakieś 40-50kkm wstecz....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

t_kucyk, dnia 19 Wrze 2016 - 10:15 PM, napisał:

Zrobilem Octavia 1 TDI 200kkm. Jak ktos ma okazje wybrac cos segment wyzej, to niech to zrobi. Wszystkie wymienione w watku wady to prawda.

Ja zrobiłem w sumie 2x więcej niż Ty i też polecam klasę wyżej, najlepiej Merca W212, ostatecznie A6 C6. Niczym innym nie idzie jeździ na AK.

(@@noras - miałeś rację chłopie ;))

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Ja zrobiłem w sumie 2x więcej niż Ty i też polecam klasę wyżej, najlepiej Merca W212, ostatecznie A6 C6. Niczym innym nie idzie jeździ na AK.

(@@noras - miałeś rację chłopie ;))

 

I to wszystko w budzecie na przyzwoity rower  ;l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, a jak to się ma do tej wypowiedzi?

A czym się różni w prawdopodobieństwie awarii taki 15 letni diesel od 15 letniej turbobenzyny?

Za tą samą kasę nie ma opcji żebyś kupił zdrowsze,nie starsze i z mniejszym nalotem A4 B5 niż Octavia 1, a nawet jeśli w końcu znalazłbyś takiego grala to to trwałość wszystkich podzespołów jest porównywalna (poza zawiasem który jest dużo bardziej trwały w Octavii), więc rada nie kupuj bo jest stare jest jakby tu powiedzieć z d...

Słowa kluczowe 15 letni diesel.

Wolalbym benzyne bo jest cien szansy ze bedzie miala sporo mniejszy przebieg.

15 letni klekot bedzie mial delikatnie licząc min pół miliona kilometrow. Mialem juz takie dwa trupy 1.9 tdi 11 letni i 14 letni więc znam tą legendarna bezawaryjnosc i kulturę pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowa kluczowe 15 letni diesel.

Wolalbym benzyne bo jest cien szansy ze bedzie miala sporo mniejszy przebieg.

15 letni klekot bedzie mial delikatnie licząc min pół miliona kilometrow. Mialem juz takie dwa trupy 1.9 tdi 11 letni i 14 letni więc znam tą legendarna bezawaryjnosc i kulturę pracy.

 

 

Rece opadaja jak to sie czyta. Moze najlepiej odrazu 3 klasy wyzej, bo inaczej nie da sie jezdzic do pracy. Zona jezdzi nadal ASV do pracy popsuc to sie nie chce. Kosztowalo malo, na poczatek pakiet startowy, bogatszy niz w mlodszym aucie.

Ale auto jezdzi psuc sie jakos nie chce. Zona jeszcze slyszy a na komfort nie narzeka. Utrzymanie w porównaniu z nowszymi autami......TANIE. Jest to tanie, proste i poprawne auto. I fakt w A4 może jest ciszej i bardziej komfortowo ale w A8 jest jeszcze lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


I to wszystko w budzecie na przyzwoity rower 

 

AK-owicz kupuje rozsądnie. Wydaje max. 1 wypłatę, kupując wypasione, zadbane auto klasy E premium, które potem mając Vmax producenta 190 km/h "bez problemu utrzymuje 200 km/h na tempomacie", a przy katalogowym spalaniu 9/100, AK-owiczowi pali 5/100 przy średniej 160 km/h.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rece opadaja jak to sie czyta. Moze najlepiej odrazu 3 klasy wyzej, bo inaczej nie da sie jezdzic do pracy. Zona jezdzi nadal ASV do pracy popsuc to sie nie chce. Kosztowalo malo, na poczatek pakiet startowy, bogatszy niz w mlodszym aucie.

Ale auto jezdzi psuc sie jakos nie chce. Zona jeszcze slyszy a na komfort nie narzeka. Utrzymanie w porównaniu z nowszymi autami......TANIE. Jest to tanie, proste i poprawne auto. I fakt w A4 może jest ciszej i bardziej komfortowo ale w A8 jest jeszcze lepiej.

Czytaj ze zrozumieniem. Ja nigdzie nie sugeruję zakupu wyższego segmentu. Równie dobrze mogła by to być octavia beznynowa. Natomiast zwracam uwagę na głupotę jaką jest zakup prawie pełnoletniego diesla. Miałem takiego i wiem z czym to się je.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego wolalbym a4. Wygodniejsze fotele, lepsze wyciszenie i zawias.

100% racji :ok:

Na tej samej trasie jechałem w krótkim czasie - Octavią I 1.6, A4 B5 1.6 i Golfem IV 2.0 - Octavia była najmniej przewidywalna przy 120-140km/h, Audi było subiektywnie najcichsze i najbardziej komfortowe (pomimo największego przebiegu), a Golf po prostu poprawny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że Octavia to taczka - ale tania w utrzymaniu, proste zawieszenie. W życiu bym jej nie kupił - ale wszystko zależy od potrzeb i budżetu jakim kto dysponuje.

 

Osobiście szukałbym 1.6 8V - ale wcale nie jest powiedziane zę takie TDI musi się sypać jakoś strasznie. Sprawdzić u porządnego mechaniora i smigać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


zakup prawie pełnoletniego diesla. Miałem takiego i wiem z czym to się je

 

Na podstawie jednego przypadku wiesz wszystko ... Jak w wątku obok, gdzie AK-owicz na podstawie zdjęcia opony stwierdził, że w śniegu nie da rady.

Tu: http://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/1-mln-km-fabii/2ln26 fabia przejechała 1 mln.... Ex-moja Ibiza aktualnie ma 13 lat, nadal jeździ i psuć się nie chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowa kluczowe 15 letni diesel.

Wolalbym benzyne bo jest cien szansy ze bedzie miala sporo mniejszy przebieg.

15 letni klekot bedzie mial delikatnie licząc min pół miliona kilometrow. Mialem juz takie dwa trupy 1.9 tdi 11 letni i 14 letni więc znam tą legendarna bezawaryjnosc i kulturę pracy.

 

Tak, tak - ja bym powiedział że nawet "milion pięcet" musi mieć.

 

Może zamiast trupów trzeba było poszukać czegoś w lepszym stanie? Kupując 10 letnie auto nie ma znaczenia czy ma nalatane 300 czy 400kkm, ważny jest stan techniczny bo i tak w każdej chwili coś może klęknąć. Chyba że wierzysz że za 8tysia kupisz igłę A4 co to niemiec płakał jak sprzedawał i specjalnie trzymał pod kocem żeby sprzedać je jakiemuś mieszkańcowi Radomia z przebiegiem 15kkm .

 

W tym wieku wiele awarii jest wynikiem "zestarzenia" się części gumowych, elektryki, a nie wynika tylko z przebiegu.Zdajesz sobie sprawę że takie nastoletnie 1.8T będą dręczyć zbliżone problemy do tych z 1.9TDI?

Jak ktoś będzie pechowy to już np. dostanie zawału jak się okaże że trzeba wymienić elektro nastawnik faz rozrządu albo 20 szklanek w 1.8T. Ale ja wiem, to Audi a nie Skoda - one się nie psują.

 

 

 

 

P.S. Mam 3 letniego diesla z przebiegiem 55kkm, poprzedni jak sprzedawałem miał 280kkm po 10 latach - właśnie taką Octavię jak pyta autor. 

Edytowane przez Piotrus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Tak, tak - ja bym powiedział że nawet "milion pięcet" musi mieć.

 

Klekoty kupuje się po to żeby latać po 30-40 tyś, a nawet więcej na rok pomnóż to przez 15 lat i zobacz ile Ci wychodzi.

Jeśli wierzysz w nastoletnie perełki z przebiegami 200-300 tyś to jesteś zwyczajnie naiwny.

 


Może zamiast trupów trzeba było poszukać czegoś w lepszym stanie? Kupując 10 letnie auto nie ma znaczenia czy ma nalatane 300 czy 400kkm, ważny jest stan techniczny bo i tak w każdej chwili coś może klęknąć. Chyba że wierzysz że za 8tysia kupisz igłę A4 co to niemiec płakał jak sprzedawał i specjalnie trzymał pod kocem żeby sprzedać je jakiemuś mieszkańcowi Radomia z przebiegiem 15kkm .

 

Za to za 8 tysia kupisz octavkę diesla z nieznacznym przelotem i bez wkładu finansowego. Nie wiem kto co dla ciebie pod kocem w Radomiu trzymał i niewiele mnie to obchodzi. Prawda jest taka, że zdecydowana większość aut w tym wieku to będzie gruz. Mniej boleć może doprowadzenie do kultury jakiegoś benzyniaka niż klekota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klekoty kupuje się po to żeby latać po 30-40 tyś, a nawet więcej na rok pomnóż to przez 15 lat i zobacz ile Ci wychodzi.

Jeśli wierzysz w nastoletnie perełki z przebiegami 200-300 tyś to jesteś zwyczajnie naiwny.

 

 

 

Za to za 8 tysia kupisz octavkę diesla z nieznacznym przelotem i bez wkładu finansowego. Nie wiem kto co dla ciebie pod kocem w Radomiu trzymał i niewiele mnie to obchodzi. Prawda jest taka, że zdecydowana większość aut w tym wieku to będzie gruz. Mniej boleć może doprowadzenie do kultury jakiegoś benzyniaka niż klekota.

 

 

Wytłumacz mi proszę dlaczego w jakiś automagiczny sposób , statystyczny kierowca  miałby zacząć jeździć 2x więcej kilometrów niż potrzebuje w zależności od paliwa jakim zasilane jest jego auto? Droga do pracy mu się jakoś wydłuży czy jak?

 

Przebiegi które podajesz są normą we flotach i nie są normą wśród prywatnych użytkowników w PL. Tylko że we flotach tak eksploatowane pojazdy sa trzymane do 3-4 lat i przebiegu <200kkm, po czym trafiają na rynek gdzie są eksploatowane z mniejszą intensywnością przez kolejnego użytkownika. I dalej twierdzę że bez problemu da się znaleźć na rynku 15 letniego diesla z realnym przebiegiem mniejszym niż pół bańki, natomiast teza że doprowadzenie do stanu używalności 1.8T jest tańsze niż 1.9TDI na pompie rotacyjnej jest totalną bzdurą - popatrz sobie choćby na ceny :

 

1.8T / 1.9TDI na przykładzie A4 B5

 

rozrząd kpl z pompą wody EVR 537,66 /  170PLN zestaw paska plus pompa 150 PLN

szklanka popychacza INA  8x 33 i 12x 43 = 750 pln kpl / w TDI 8x 19 PLN = 160 PLN kpl

sprzęgło kpl z dwumasą  LUK 1800 / 1700

wtryskiwacz 1.8T nie ma zamienników BOSCH 270 PLN za szt / TDI wystarczy wymiana samej końcówki WUZETEM 4x 100 PLN za kpl

cewka zapłonowa beru 4x140 / tdi brak

napinacz łańcucha rozrządu autolog 800 PLN / w TDI brak

pompa paliwa 220 PLN  / regeneracja w TDI 1500 PLN

turbina k03 1500/  tdi 1650

Ceny brutto detal pln z jednej hurtowni.

 

Jak widać, w zależności co padnie koszty mogą być zarówno większe jak i mniejsze dla każdego porównywalnego pojazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klekoty kupuje się po to żeby latać po 30-40 tyś, a nawet więcej na rok pomnóż to przez 15 lat i zobacz ile Ci wychodzi.

Jeśli wierzysz w nastoletnie perełki z przebiegami 200-300 tyś to jesteś zwyczajnie naiwny.

Za to za 8 tysia kupisz octavkę diesla z nieznacznym przelotem i bez wkładu finansowego. Nie wiem kto co dla ciebie pod kocem w Radomiu trzymał i niewiele mnie to obchodzi. Prawda jest taka, że zdecydowana większość aut w tym wieku to będzie gruz. Mniej boleć może doprowadzenie do kultury jakiegoś benzyniaka niż klekota.

Ciekawe rzeczy piszesz... Moja Octavia 2002 przebieg 239kkm....policz ile to wyjdzie na rok bo widzę że w liczeniu jesteś Master

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe rzeczy piszesz... Moja Octavia 2002 przebieg 239kkm....policz ile to wyjdzie na rok bo widzę że w liczeniu jesteś Master

Na podstawie swojego auta, którym zapewne kulasz się od nowości uważasz że to jest norma w oferowanych kilkunastoletnich klekotach?

Jeśli tak myślisz to jesteś master wśród naiwniaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szwagra A4 b5 afn 1998 przebieg 283kkm, Fabia 1, 9 sdi 2001, auto teścia przebieg 163kkm...golf 3 1.4 Pb rok 97 przebieg 276kkm, Octavia brata, 99rok, silnik 1.6pb z LPG.... Przebieg 286kkm.....kurde do jakiej ja rodziny się wdalem....

Już ktoś wyżej napisał że różnica jest pomiędzy autem flotowym a prywatnym.... Gdzie ja mam tym autem jeździć.... Mam codziennie z roboty jechać naokoło?

I co... Nadal jestem Master?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szwagra A4 b5 afn 1998 przebieg 283kkm, Fabia 1, 9 sdi 2001, auto teścia przebieg 163kkm...golf 3 1.4 Pb rok 97 przebieg 276kkm, Octavia brata, 99rok, silnik 1.6pb z LPG.... Przebieg 286kkm.....kurde do jakiej ja rodziny się wdalem....

Już ktoś wyżej napisał że różnica jest pomiędzy autem flotowym a prywatnym.... Gdzie ja mam tym autem jeździć.... Mam codziennie z roboty jechać naokoło?

I co... Nadal jestem Master?

I cała ta wspomniana przez Ciebie rodzina kupowała nówki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I cała ta wspomniana przez Ciebie rodzina kupowała na nówki?

No nie.... Ale wszystko kupowane lat temu sporo gdzie nikt jeszcze nie myślał o skręcaniu przebiegów, mało.. Wszystko od prywatnych właścicieli gdzie za wyjątkiem golfa była historia serwisowa....

Oczywiście można by napisać że takie papiery to każdy może dziś zrobić.... Ale raz ze to nie było dziś dwa że obrazono by choćby użytkowników AK który sprzedają swoje prywatne samochody również z historią serwisowa....

Ale faktem jest że wszystkie, za wyjątkiem oczywiście golfa były przed zakupem w ASO w celu weryfikacji stanu samochodu.... Może po prostu to szczęście a może... Głupota....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chwilę się zagapiłem i tyle napisaliście 

 

 

Brak komfortu i halas - te dwie wady przy tak dalekich dojazdach wykluczaja to auto.

Poza tym do 300kkm stosunkowo niezawodne, od 300kkm do 400kkm - masakra. Co chwile drobne awarie.

 

 

to wół roboczy ktory przezyje wiekszosc kierowcow.Proste jak budowa cepa silnik tani w naprawach,generalnie mogli by produkowac takie auta jeszcze...

 

 

Mogla by byc taka octavia ale z benzynowym silnikiem, na pewno nie klekot. Osobiscie w tej kasie szukalbym a4 b5 1.8t

 

Klekoty kupuje się po to żeby latać po 30-40 tyś, a nawet więcej na rok pomnóż to przez 15 lat i zobacz ile Ci wychodzi.

Jeśli wierzysz w nastoletnie perełki z przebiegami 200-300 tyś to jesteś zwyczajnie naiwny.

 

 

pytanie dotyczyło tego auta , bo takie pojawiło się jako opcja dla koleżanki zamiast starej fiesty - po przejechaniu się wyszło, że fiesta niewiele się różni komfortem od kury i sprawa upadła 

dla informacji - auto salonowe od pierwszego właściciela , niecałe pół miliona najechane , praktycznie bez inwestycji, sprzedało się już za 7 tysięcy

dzięki wszystkim za opinie  :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klekoty kupuje się po to żeby latać po 30-40 tyś, a nawet więcej na rok pomnóż to przez 15 lat i zobacz ile Ci wychodzi.

Jeśli wierzysz w nastoletnie perełki z przebiegami 200-300 tyś to jesteś zwyczajnie naiwny.

 

 

Bzdura, początkiem wieku moda na diesla była taka, że kupowali je Ci, którzy nawet nie robili kosmicznych przebiegów. Ok, teraz rzeczywiście nikt diesla do miasta nie kupuje, ale nie zawsze tak było.

Sam mam Leona z 2000 roku, w tym samym silniku co rzeczona Octavka z tego wątku. Od nowości w znanych mi rękach - pierwsze 10 lat jeździło około 15 kkm rocznie u jednego właściciela. U drugiego kolejne trzy lata robiło 10 kkm rocznie. A u mnie przez ostatnie trzy ciężko mi wykręcić 8 kkm na rok. Auto ma 240 000 km  realnego przebiegu, i co? Mam kręcić w górę jak będę sprzedawać bo się nie da?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdura, początkiem wieku moda na diesla była taka, że kupowali je Ci, którzy nawet nie robili kosmicznych przebiegów. Ok, teraz rzeczywiście nikt diesla do miasta nie kupuje, ale nie zawsze tak było.

Sam mam Leona z 2000 roku, w tym samym silniku co rzeczona Octavka z tego wątku. Od nowości w znanych mi rękach - pierwsze 10 lat jeździło około 15 kkm rocznie u jednego właściciela. U drugiego kolejne trzy lata robiło 10 kkm rocznie. A u mnie przez ostatnie trzy ciężko mi wykręcić 8 kkm na rok. Auto ma 240 000 km  realnego przebiegu, i co? Mam kręcić w górę jak będę sprzedawać bo się nie da?

Dokładnie. Ja robię 16-18 tyś rocznie i mam diesla.

A to dlatego, że jak kupowałem auto to totalnie nie było wyboru w silnikach benzynowych. Same ropniaki. I co miałem zrobić jak chciałem dany model? O nowym wcale nie myślałem. Tylko używka wchodziła w grę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

auto lat 15, za parę miesięcy 16.

ja bym nie brał.

coś mniejszego, wolniejszego, ale nowszego za taką kasę jak masz do dyspozycji.

takie jest moje zdanie.

Widać odrazu, że dokładnie przeczytałeś temat :oki: Pomogę i podpowiem NIEAKTUALNE :phi: Kolezanka nie kolega czyli autor tematu nie zdecydowała się na zmianę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.