Skocz do zawartości

Wakacje z rowerem na dachu - pytania


lukaszek1207

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, slawek_l_83 napisał:

 

A to założyciel wątku ma sój rower a nie Twój więc co mu polecasz jak nie wiesz co ma ;]

 

Założyciel wątku chce kupić uchwyt do 100zł. Uchwyty do 100zł są konkurencją tego 532 co wkleiłem, nie tych 561 i 591 co Ty wkleiłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Ryb napisał:

 

Założyciel wątku chce kupić uchwyt do 100zł. Uchwyty do 100zł są konkurencją tego 532 co wkleiłem, nie tych 561 i 591 co Ty wkleiłeś.

 

To dlaczego podajesz uchwyt 2x droższy - ja wiem, że nowobogacki z domków ale jak budżet 100 to nie 200 ;]

 

Ok, wróćmy do wątku, w tej cenie polecam jakikolwiek Aguri/Menabo/Thule (najtańszy) do 100zł się coś znajdzie ale osobiście bałbym się wozić w tym rower...

koledze przy 130km/h z taniego uchwytu rower odleciał 8-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, slawek_l_83 napisał:

 

To dlaczego podajesz uchwyt 2x droższy - ja wiem, że nowobogacki z domków ale jak budżet 100 to nie 200 ;]

 

Ok, wróćmy do wątku, w tej cenie polecam jakikolwiek Aguri/Menabo/Thule (najtańszy) do 100zł się coś znajdzie ale osobiście bałbym się wozić w tym rower...

koledze przy 130km/h z taniego uchwytu rower odleciał 8-)

 

Dla mnie opcje są:

1. Rower z tego spadnie = uchwyt za 100zł

2. Rower z tego nie spadnie (lub przynajmniej jest spora szansa że nie powinien) = podstawowy Aguri/Menabo/Thule za 200zł (taniej się ich raczej nie da kupić)

3. Rower z tego nie spadnie (lub przynajmniej jest spora szansa że nie powinien) = wypasiony Aguri/Menabo/Thule za wielokrotność 200zł

 

Z praktycznego punktu widzenia jest gigantyczna różnica między punktem 1 a pozostałymi, natomiast nie ma różnicy między punktem 2 i 3. Finalnie więc się chyba zgodziliśmy, niech lepiej kupi najtańszy markowy.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Ryb napisał:

 

Oglądałem ten uchwyt, gość mówił że za tą cenę lepiej kupić polski alu lub coś tańszego. Jakoś nie wzbudził też mojego zaufania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, sherif napisał:

 

Oglądałem ten uchwyt, gość mówił że za tą cenę lepiej kupić polski alu lub coś tańszego. Jakoś nie wzbudził też mojego zaufania.

 

Zaprzeczam. Trzyma jak diabli, wygodny w użyciu (jak na ten typ uchwytu), system jednego kluczyka. Czego chcieć więcej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Ryb napisał:

 

Zaprzeczam. Trzyma jak diabli, wygodny w użyciu (jak na ten typ uchwytu), system jednego kluczyka. Czego chcieć więcej?

 

np. żeby rower sam się trzymał po wstawieniu, no i solidności ..

Do Thule jestem trochę zrażony, miałem kiedyś co prawda jeden z tańszych ale bagażnik na hak Thule i nie sprawiał on wrażenie solidnego. Odnośnie uchwytów Thule to polecają te wyższe modele, ale jak dla mnie są zbyt drogie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, sherif napisał:

 

np. żeby rower sam się trzymał po wstawieniu, no i solidności ..

Do Thule jestem trochę zrażony, miałem kiedyś co prawda jeden z tańszych ale bagażnik na hak Thule i nie sprawiał on wrażenie solidnego. Odnośnie uchwytów Thule to polecają te wyższe modele, ale jak dla mnie są zbyt drogie.

 

Na moje oko to one są całkiem solidne. Trzymają rower naprawdę mocno, same też mocno w belkach siedzą. Belki mam Mitsubishi, ale to jest tak naprawdę też Thule. Moim zdaniem ten zestaw wzbudza zaufanie. Woziłem tym trzy rowery (2 dorosłe i dziecięcy) 130km/h po autostradzie i wszystko było w najlepszym porządku. Rowery sobie po prostu stały, nie wpadały nawet w drgania. Na zakrętach i wybojach nie przechylają się zbyt mocno. Oczywiście nie jest to uchwyt za widelec ale IMO w tej cenie nic lepszego się nie znajdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten podstawowy model Thule jest ok jak ktoś wozi okazjonalnie ten sam rower.

Droższy Proride jest wygodniejszy w użytkowaniu i bezpiecznieszy dla ramy-w najnowszych wersjach uchwyt ramy ma elastyczną gumową część która ugina się podczas dodkręcania pokrętła i nie da się go za mocno docisnąć. Kwestia co kto potrzebuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, slawek_l_83 napisał:

 

Hmmm drogiego roweru bym do tego nie zamontował = shit - np. moja rama jest za szeroka i nie da się jej założyć do tego uchwytu ;]

 

561 i 591 tylko polecam ;]

 

Przesadzasz, nie są złe. Zdecydowanie lepsze niż tani chiński szit. Mocowanie w miarę wygodne. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, mazi napisał:

 

Przesadzasz, nie są złe. Zdecydowanie lepsze niż tani chiński szit. Mocowanie w miarę wygodne. 

 

Dokladnie, ja mam 2 takie uchwyty i zapiecie rowerow zajmuje doslownie chwile.

Jak ustawilem zatrzask za pierwszym razem to juz nawet tego nie ruszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, mazi napisał:

Przesadzasz, nie są złe. Zdecydowanie lepsze niż tani chiński szit. Mocowanie w miarę wygodne. 

 

Jak masz rower za 1000-1500zł to uchwyt za 50-100zł jest idealny, ale jak mamy rowery po 8-20kzł to żałować na uchwyt 300-500zł to paranoja....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, slawek_l_83 napisał:

 

Jak masz rower za 1000-1500zł to uchwyt za 50-100zł jest idealny, ale jak mamy rowery po 8-20kzł to żałować na uchwyt 300-500zł to paranoja....

 

Też popadasz w paranoję. Rower to rower, w zasadzie droższy to lżejszy, więc szanse na urwanie mniejsze niż taniego ciężkiego roweru. Uchwyt za 100-200 zł zrobi to co do niego należy w przypadku każdego roweru. Droższe uchwyty to już więcej designu niż technologii bo jakby nie patrzeć wszystkie opierają się na tej samej zasadzie, czyli złapaniu za ramę lub widelec.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, spad napisał:

 

Też popadasz w paranoję. Rower to rower, w zasadzie droższy to lżejszy, więc szanse na urwanie mniejsze niż taniego ciężkiego roweru. Uchwyt za 100-200 zł zrobi to co do niego należy w przypadku każdego roweru. Droższe uchwyty to już więcej designu niż technologii bo jakby nie patrzeć wszystkie opierają się na tej samej zasadzie, czyli złapaniu za ramę lub widelec.

 

Tylko tani uchwyt nie łapie mojej ramy i co? tak samo jest dobry co droższy?

Tanim uchwytem możesz uszkodzić ramę carbo jak go za bardzo dokręcisz, a taki np 591 nie dasz rady zgnieść... przykładów jest wiele...

 

Ps. to po co zmieniałeś auto skoro jeden i drugi to blacha+koła i jedzie tam gdzie chcesz? tak samo tylko technologia i bezpieczeństwo...

Edytowane przez slawek_l_83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, slawek_l_83 napisał:

 

Tylko tani uchwyt nie łapie mojej ramy i co? tak samo jest dobry co droższy?

Tanim uchwytem możesz uszkodzić ramę carbo jak go za bardzo dokręcisz, a taki np 591 nie dasz rady zgnieść... przykładów jest wiele...

 

Ps. to po co zmieniałeś auto skoro jeden i drugi to blacha+koła i jedzie tam gdzie chcesz? tak samo tylko technologia i bezpieczeństwo...

 

Ale teraz wyciągasz argument szerokości łapy i szerokości ramy a wcześniej dyskutujesz, że cena jest gwarantem że rower nie odleci z dachu. To dwa inne powody. 99% rowerów złapie się na każdy uchwyt ze sklepu, 1% to wyjątki pod które kupuje się inne uchwyty, często droższe.

Jak masz ramę carbo to przeważnie unika się łap na ramę, mocujesz za widelec lub bagażniki na hak wchodzą w grę.

 

A co ma zmiana auta do dyskusji o bagażniku. Zmieniam z różnych powodów, ale nigdy dlatego, że bałem się, że w aktualnym aucie wpadnę do rowu, czy też moje bezpieczeństwo jest bardziej narażone niż w innym pojeździe. A to chyba ten argument wyciągałeś w dyskusji, że koledze rower odleciał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszyscy się brandzlujecie cenami uchwytów na rowery za ile trzeba żeby było godnie i żeby rower nie spadł

 

a ja wam powiem że to co mówicie to mooooże ledwie 50% prawda... a reszta to gówno prawda :]

 

dajcie mi uchwyt za 1000 zł i wam zrzucę rower na dystansie 20 km

dajcie mi uchwyt za 100 zł i dowiozę rower na dystansie 500 km

 

jak masz nasrane we łbie i jedziesz jak debil to i przyspawany do dachu rower zrzucisz...

jak jedziesz z głowa to dowieziesz bez szwanku na miejsce

 

ja kupiłem kilka lat temu bagażnik bazowy na relingi + 2 uchwyty na rowery - CAŁOŚĆ za 200 zł

jeździłem z 2 rowerami trasy jednorazowo po 500 km i nic nie spadło... ba - nawet nic się nie poluzowało....

 

da się? da się :oki:

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, DZIDA napisał:

wszyscy się brandzlujecie cenami uchwytów na rowery za ile trzeba żeby było godnie i żeby rower nie spadł

 

a ja wam powiem że to co mówicie to mooooże ledwie 50% prawda... a reszta to gówno prawda :]

 

dajcie mi uchwyt za 1000 zł i wam zrzucę rower na dystansie 20 km

dajcie mi uchwyt za 100 zł i dowiozę rower na dystansie 500 km

 

jak masz nasrane we łbie i jedziesz jak debil to i przyspawany do dachu rower zrzucisz...

jak jedziesz z głowa to dowieziesz bez szwanku na miejsce

 

ja kupiłem kilka lat temu bagażnik bazowy na relingi + 2 uchwyty na rowery - CAŁOŚĆ za 200 zł

jeździłem z 2 rowerami trasy jednorazowo po 500 km i nic nie spadło... ba - nawet nic się nie poluzowało....

 

da się? da się :oki:

 

 

Zgadza się. A do tego uwielbiam argumenty, żeby kupić uchwyt X bo polecisz z rowerami na dachu 180 km\h i nic się nie stanie. A przepraszam kto o zdrowych zmysłach ciśnie tyle z rowerami na dachu? Większość ludzi nie przekroczy 120-130 km i to na ekspresówce lub autostradzie. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, DZIDA napisał:

wszyscy się brandzlujecie cenami uchwytów na rowery za ile trzeba żeby było godnie i żeby rower nie spadł

 

a ja wam powiem że to co mówicie to mooooże ledwie 50% prawda... a reszta to gówno prawda :]

 

dajcie mi uchwyt za 1000 zł i wam zrzucę rower na dystansie 20 km

dajcie mi uchwyt za 100 zł i dowiozę rower na dystansie 500 km

 

jak masz nasrane we łbie i jedziesz jak debil to i przyspawany do dachu rower zrzucisz...

jak jedziesz z głowa to dowieziesz bez szwanku na miejsce

 

ja kupiłem kilka lat temu bagażnik bazowy na relingi + 2 uchwyty na rowery - CAŁOŚĆ za 200 zł

jeździłem z 2 rowerami trasy jednorazowo po 500 km i nic nie spadło... ba - nawet nic się nie poluzowało....

 

da się? da się :oki:

 

 

No, a jak Ci wylezie na drogę jeleń i go będziesz musiał ominąć to potem może się tak skończyć że będziesz mu jeszcze musiał swój rower z tyłka wyciągnąć.

:hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, DZIDA napisał:

ja kupiłem kilka lat temu bagażnik bazowy na relingi + 2 uchwyty na rowery - CAŁOŚĆ za 200 zł

jeździłem z 2 rowerami trasy jednorazowo po 500 km i nic nie spadło... ba - nawet nic się nie poluzowało....

 

da się? da się :oki:

 

Miałem uchwyty stalowe i później zmieniłem na 2x droższe aluminiowe i nie mogę powiedzieć, że mając rowery na tych drugich czułem się pewniej. Te stalowe wydawały mi się stabilniejsze, chociaż z żadnymi nie miałem przykrych niespodzianek. Jednak jeżdżąc z rowerami na dachu pamiętałem o tym i starałem się unikać "przeciążeń", co nie znaczy, że nie zdarzało się jechać 140 km/h. Bardziej niebezpieczna od samej prędkości jest jej gwałtowna zmiana. W każdym razie uważam, że droższe uchwyty nie muszą być bezpieczniejsze, najczęściej wygodniej i szybciej zapina się rowery.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Ryb napisał:

 

Drogi rower w drogim uchwycie chcesz wozić tanim samochodem?  8]

;]

 

Mnie samochód wozi z pkt A do pkt B i może to być fiat 125p ale musi mieć klimę, handssfree, min.120KM, automatyczne światła itd... ;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, DZIDA napisał:

dajcie mi uchwyt za 1000 zł i wam zrzucę rower na dystansie 20 km

da się? da się :oki:

 

 

Zakładamy się ;]

Daję uchwyt Thula 561 i masz 20km drogą asfaltową by go zrzucić ok?

O ile się zakładamy ;]

Edytowane przez slawek_l_83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie pierwsza trasa Waw-ok 3city z rowerami zaliczona.

Przetestowałem Mont Blanc Barracuda i Thule 591.

 

20170810_122809_proc.jpg.aabe45f835dbb3b2ea6aea556d961810.jpg

 

Thule bardzo fajny, świetny patent z dociskiem automatycznie zwalnianym. Trzyma się dość solidnie, zakres spory.

Barracuda też ok, mniej poręczny docisk, ale za to duży plus za rynienki, wystarczy rower wstawić i sam się trzyma, potem można spokojnie mocować.

 

Co mnie negatywnie zaskoczyło to spalanie :(, 15km po Wawie, potem 450km po autostradzie, z racji rowerów  prędkość 100-130kmph, chwilkę tylko 140kmph, średnia z autostrady jak widać (bez korków). Porównywalne spalanie bez rowerów na tej drodze to ok 8-8.5kmph. Mniej mi spalił przy prędkościach 180-200kmph. Niestety (w moim przypadku) rowery to niestety nie + 0.5-1l /100kmph

 

20170810_101745_proc.jpg.e2451e56334222a895ab94f7067a8b14.jpg

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, sherif napisał:

+3l to normalne ?

Zrozumiałem, że to od 0.5 do 1 litra na + 8]

3l to sporo. Ale taki wzrost potrafię osiągnąć bez rowerów, mocno deptając na zatłoczonej autostradzie. Normalnie mój pali około 8 l/100 km. A w porywach i 12 potrafi wciągnąć ;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, rwIcIk napisał:

Zrozumiałem, że to od 0.5 do 1 litra na + 8]

3l to sporo. Ale taku wzrost potrafie osiągnąć bez rowerów mocno deptając na zatłoczonej autostradzie. Normalnie mój pali około 8 l/100 km. A w porywach i 12 potrafi wciągnąć ;]

 

 

Mój też, ale przy prędkościach ~180km/h. Dzisiaj był mega spokojny styl jazdy, padał deszcz + rowery, zero korków, 99% trasy 100-130kmph, ze średnią 105kmph. Myślałem, ze skopci z litr więcej, ale 3 .. trochę dużo. Gdybym miał płacić za paliwo, to za tyle bym miał wypożyczenie rowerów na miejscu :phi:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, sherif napisał:

 

Mój też, ale przy prędkościach ~180km/h. Dzisiaj był mega spokojny styl jazdy, padał deszcz + rowery, zero korków, 99% trasy 100-130kmph, ze średnią 105kmph. Myślałem, ze skopci z litr więcej, ale 3 .. trochę dużo. Gdybym miał płacić za paliwo, to za tyle bym miał wypożyczenie rowerów na miejscu :phi:

 

Ogolnie to jakos sporo kopci Ci to Volvo, czy z rowerami czy bez. To jest XC70?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Maciej__ napisał:

 

Ogolnie to jakos sporo kopci Ci to Volvo, czy z rowerami czy bez. To jest XC70?

Tak. Z jednej strony niby duzo, ale to auto wazy prawie 2t a automat, awd i 215KM robi swoje. U mnie jest jeszcze 2.4, te obecne 2.0 pala troche mniej. Kq glownie jezdze po Wawie lub dosc szybko po autostradach wiec zqzwyczaj srednie mam miedzy 9 a 10.5.

Jak sie chce to mozna zejsc do 7l ale ja tak nie umiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Maciej__ napisał:

 

Ogolnie to jakos sporo kopci Ci to Volvo, czy z rowerami czy bez. To jest XC70?

 

tankowane na flotę zwykle palą więcej...;l a jak jest kara pod dystrybutorem to i noga w innym zakresie pracuje.

Edytowane przez mazi
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, sherif napisał:

 

Czyli to samo ..

 

Dużo zależy od tego czy pogoda jest bezwietrzna czy wieje jak oszalałe. Przy bezwietrznej pogodzie rok temu 2 rowery na dachu praktycznie nie generowały różnicy w spalaniu. W tym roku z kolei wiało dość mocno i efekt był widoczny pod dystrybutorem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, mazi napisał:

 

Dużo zależy od tego czy pogoda jest bezwietrzna czy wieje jak oszalałe. Przy bezwietrznej pogodzie rok temu 2 rowery na dachu praktycznie nie generowały różnicy w spalaniu. W tym roku z kolei wiało dość mocno i efekt był widoczny pod dystrybutorem.

 

 

Wiatr był ale nie jakis super mocny, przejeżdżałem też przez mocne burze (ale V spadała do max 100kmph -tj inni). Za to całą drogę lało. Tak sobie przypominam to podobne spalanie miałem z przeczepką 2tonową :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, sherif napisał:

Co mnie negatywnie zaskoczyło to spalanie :(,

Niestety, nawet 2.0 TDI (postrzegany przez niektórych jako magiczny jeśli chodzi o spalanie), spala dużo więcej przy jeździe autostradowej z rowerami na dachu.

Jeżdżę z trzema rowerami, tempomat ustawiam na 130-140km/h, spalanie z trasy waha się w granicach 9-10l, średnia prędkość jest wtedy niewiele wyższa niż 100km/h.

Najgorzej jechać pod wiatr...

Spalanie o ~0,5l zwiększa właściwie sam bagażnik z uchwytami.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, postmortem napisał:

Niestety, nawet 2.0 TDI (postrzegany przez niektórych jako magiczny jeśli chodzi o spalanie), spala dużo więcej przy jeździe autostradowej z rowerami na dachu.

Jeżdżę z trzema rowerami, tempomat ustawiam na 130-140km/h, spalanie z trasy waha się w granicach 9-10l, średnia prędkość jest wtedy niewiele wyższa niż 100km/h.

Najgorzej jechać pod wiatr...

Spalanie o ~0,5l zwiększa właściwie sam bagażnik z uchwytami.

 

U mnie przy 1.8T 200KM i aucie ważącym 1.7t jazda z bagażnikiem (bez rowerów) to nawet +1l.

Z rowerami jak wyżej.

 

W Corolli E12 1.4VVT-i jadąc przepisowo drogą krajową (czyli do 90-100kmph) kiedyś przy 2 rowerach na dachu i trasie 700km wychodziło 7.2

Każde +10kmph dawało 0.5-1l więcej na 100km do spalania :-)

 

Edytowane przez mazi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czwarty rok jeżdżę na zestawie Aguri (belki) + Thule 591. Nic nie spadło i nie zamierza. Nie przekraczam 150 km/h. Belki niestety sie uginają kiedy samochodem buja na boki (np. zjazd z krawężnika). Buja wtedy całymi rowerami niemiłosiernie. Aguri są tez głośne, nawet w porównaniu ze zwykłymi kanciakami. 591 polecam każdemu ze względu na łatwość montażu roweru, nie maja konkurencji. Reasumując: uchwyty cały, belki be.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, sherif napisał:

Zapewne jazda krajówką z V max ok 100kmph dała by znacznie mniejsze spalanie.

Na pewno tak. Im niższa prędkość, tym mniejsza różnica między spalaniem z rowerami i bez rowerów na dachu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, drozdpiotr napisał:

Czwarty rok jeżdżę na zestawie Aguri (belki) + Thule 591. Nic nie spadło i nie zamierza. Nie przekraczam 150 km/h. Belki niestety sie uginają kiedy samochodem buja na boki (np. zjazd z krawężnika). Buja wtedy całymi rowerami niemiłosiernie. Aguri są tez głośne, nawet w porównaniu ze zwykłymi kanciakami. 591 polecam każdemu ze względu na łatwość montażu roweru, nie maja konkurencji. Reasumując: uchwyty cały, belki be.

 

Tj napisałem właśnie mają, w Barracudach znacznie łatwiej zapina się rower z racji głębokiej rynienki.

Wydawało mi się, że 591 lepiej trzymają, ale miałem ten uchwyt zamontowany z brzegu z małym rowerem, jak zacząłem szarpać to najbardziej kiwał się rower pośrodku belki z racji iż uginała się belka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.08.2017 o 13:12, sherif napisał:

Tj napisałem właśnie mają, w Barracudach znacznie łatwiej zapina się rower z racji głębokiej rynienki.

Wydawało mi się, że 591 lepiej trzymają, ale miałem ten uchwyt zamontowany z brzegu z małym rowerem, jak zacząłem szarpać to najbardziej kiwał się rower pośrodku belki z racji iż uginała się belka.

Nigdy nie miałem do czynienia z tymi barracudami i nigdy bym ich nie kupił, ze względu na wygląd. Jakbym dostał gratis to też bym nie założył tego paskudztwa na dach. W 591 rama wchodzi w uchwyt od boku i tu jest pies pogrzebany. Łatwiej sie nie da. A jakie kolega ma belki? Tez "elastyczne" 👎 Aguri ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...
41 minut temu, sanders napisał:

Ok, a czy do jazdy na rowerze macie jakieś specjalne narzędzia, zestawy odzieży czy coś w takich klimatach? A jeśli tak, to jakie są to rozwiązania? Jazda w normalnych ciuchach, czy takich, które są przeznaczone dla rowerzystów? 

Proszę zadać takie pytanie np. na kąciku https://forum.autokacik.pl/index.php?/forum/92-kącik-sportowy/

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 19.07.2017 o 07:26, TOM_NIK napisał:

 

Pamiętaj że platforma ma też wady jechałem nad morze kiedyś ze znajomymi ja rowery na dachu oni platforma. Pogoda była taka sobie i po dotarciu na miejsce ich rowery nadawały się do gruntownego czyszczenie i smarowania moje nie.

 

Dodatkowo łatwiej uszkodzić rowery nawet przy niewielkiej kolizji. Nie znam nikogo kto ma drogi rower wyczynowy i woził by go na platformie. w takich przypadkach wszyscy wolą dach. Podsumowując platforma ma wiele zalet jest wygodna ale są też obszary gdzie uważam lepsze są belki.

Zakładam pokrowiec na rowery- za dwie stówki. Jak masz rower za kilkanaście koła to jest ubezpieczenie. 

To że nie znasz nikogo kto drogi rower wozi na platformie... to o czym to świadczy? Nie bardzo czaję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Bartolomej napisał:

Nie zwróciłem uwagi na datę :hehe:

Ale jak już tu zabłądziłem...

 

 


Ktos musiał coś zrobić bardzo źle żeby rower spadł ;]
 

Przeciez oprócz sztywnego mocowania za ramę, dodatkowo każde koło jest trzymane. 
Jakby to mocowanie było niedokręcone, rower powinien się przechylić w lewo na inne rowery, albo w prawo i pedałem wybić boczne okno ;]
Nadal jednak by się trzymał samochodu.

 

To wyglada jakby ktoś wstawił rower na dach i pojechał.

I takie coś da się zrobić w przypadku każdego zewnetrznego mocowania czegokolwiek, nie tylko roweru ;]
Najczesciej tak chyba odpadają portfele zostawione na dachu przy tankowaniu ;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.