Skocz do zawartości

Hybryda na dojazdy do pracy


Kysior

Rekomendowane odpowiedzi

Mam do pracy spokojną, wiejską drogą 20km. Prędkości do 90km/h z przewagą 70, mało skrzyżowań i zakrętów.

 

Czy w takich warunkach się sprawdzi hybryda? Tak z ciekawości się zastanawiałem. Do tego parę razy na rok większa trasa, ogólnie 20-25kkm/rok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Kysior napisał:

Mam do pracy spokojną, wiejską drogą 20km. Prędkości do 90km/h z przewagą 70, mało skrzyżowań i zakrętów.

 

Czy w takich warunkach się sprawdzi hybryda? Tak z ciekawości się zastanawiałem. Do tego parę razy na rok większa trasa, ogólnie 20-25kkm/rok

Imho nie. Lepiej tak jak już napisano jakiegoś diesla. To jest dosyć jednostajna trasa więc diesel chyba się najlepiej sprawdzi.

A jaki masz budżet na auto?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Kysior napisał:

Mam do pracy spokojną, wiejską drogą 20km. Prędkości do 90km/h z przewagą 70, mało skrzyżowań i zakrętów.

 

Czy w takich warunkach się sprawdzi hybryda? Tak z ciekawości się zastanawiałem. Do tego parę razy na rok większa trasa, ogólnie 20-25kkm/rok

Jaki budzet? Hybryda najwiecej sie zaoszczedzi w korkach. Ale tutaj tez bedzie na kropelce jechala. Dodatkowo plus, ze skrzynia automatyczna. U nas uzywane diesele z automatem beda zajechane z DE albo cos w rodzaju focusa czy clio z PL ale to znow manual. Jesli ma byc nowy to brac mala turbo benzyne :ok: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, nie wiem, zastanawiam się czy w ogóle zmieniać.

 

Budżet - powiedzmy 60 tys. netto. Założenia są takie:

komfort

automat

kombi

w miarę bezawaryjne / niedrogie w eksploatacji

chętnie wielkości mojego Citroena C5 X7 (tzn. ja mógłbym mieć kompakta kombi, ale żona woli większe jako rodzinne - a niech ma... ;) )

 

Jak to będzie 60 tys. netto to leasing na pięć lat, czyli na jakieś 100 - 120 kkm, więc dobrze byłoby, gdyby auto miało mniej niż 100 kkm przebiegu.

 

EDIT: jakby było warto, to mógłbym rozważyć zwiększenie budżetu, ale nie bardzo chcę wywalać za dużo kasy na samochód, mam inne priorytety :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, gregoryj napisał:

Do takich rzeczy to sprawdza sie najlepiej ulubione auto tego forum czyli Panda z LPG. Spalanie 6l LPG, a tego nic nie pobije. No chyba ze nie musisz oszczedzac pieniedzy na paliwie :)

 

Małe auto (Yaris) jest w rodzinie, To ma być duże, pakowne kombi :) A boksy dachowe nie bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, karax napisał:

Imho nie. Lepiej tak jak już napisano jakiegoś diesla. To jest dosyć jednostajna trasa więc diesel chyba się najlepiej sprawdzi.

A jaki masz budżet na auto?

 

 

Tak naprawdę to pytanie było bardziej z ciekawości, bo nie wiem, czy chcę zmieniać.

 

Myślę wstępnie o nowszym Citroenie C5 X7 z hydro (obecnie mam taki z 2010 roku), czy może Pugu 508.Ale to są luźne rozważania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, wujekcybul napisał:

Jaki budzet? Hybryda najwiecej sie zaoszczedzi w korkach. Ale tutaj tez bedzie na kropelce jechala. Dodatkowo plus, ze skrzynia automatyczna. U nas uzywane diesele z automatem beda zajechane z DE albo cos w rodzaju focusa czy clio z PL ale to znow manual. Jesli ma byc nowy to brac mala turbo benzyne :ok: 

Jak ten świat się zmienia.

Jeszcze niedawno wszyscy bali się małych bzyków z turbo , a teraz w co drugim temacie o kupnie samochodu są polecane :phi:

 

A tak w temacie też oddaję swój głos na turbo diesla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrecz przeciwnie - tam mało co psuje nawet przy przebiegach rzędu pół miliona kilometrów.

 

Za 60 tysi netto to już jest w czym wybierać:

 

https://www.otomoto.pl/oferta/toyota-prius-plus-1-8hsd-panorama-kamera-navi-salon-toyota-elblag-ID6yZmf1.html#167f84717a

 

Lub za 13 tysięcy więcej można Ioniqa już dorwać -> nie wiem jak to pod względem awaryjności wypada. Ale DCT skrzynie więc pewnie gorzej niż Prius:

 

https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-ioniq-ioniq-1-6-gdi-6dct-141km-hybryda-ID6yKBiT.html#9c61d7bed6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Codziennie dojeżdżam do pracy około 12 km z czego 8 km po za obszarem zabudowanym.

Mój samochód to Auris 1.4 Diesel i średnie spalanie przy spokojnej ale nie emeryckiej jeździe to 4,8 l/100km, mój kolega w podobnych warunkach "wykręca" 4,4 l/100km również takim samym autem. Aktualnie jeżdżę zastępczym Aurisem hybrydowym, spalanie poniżej 5 l/100km nie jestem w stanie wykręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Kysior napisał:

Myślę wstępnie o nowszym Citroenie C5 X7 z hydro (obecnie mam taki z 2010 roku), czy może Pugu 508.Ale to są luźne rozważania.

 

czy ja dobrze rozumiem, że potrzebujesz tego auta klasy D z hydropneumatycznym zawieszeniem, żeby przejechać prostą drogą 20km w jedną stronę do pracy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Kysior napisał:

Mam do pracy spokojną, wiejską drogą 20km. Prędkości do 90km/h z przewagą 70, mało skrzyżowań i zakrętów.

 

Czy w takich warunkach się sprawdzi hybryda? Tak z ciekawości się zastanawiałem. Do tego parę razy na rok większa trasa, ogólnie 20-25kkm/rok

WYpowiem sie jako byly uzytkownik Priusa - tak. W zasadzie w takich samych warunkach uzywalem go przez kilka lat, sprawdzal sie znakomicie zarowno po miescie w korkach, jak i w jezdzie miejsko-podmiejskiej. A i na wakacyjne wyjazdy w lecie i w zimie tez byl ok (rodzina 2+2). Zero problemow, awarii, maksymalnie bezstresowa jazda. Bardzo dobrze wspominam Priusa i chetnie jeszcze do niego wroce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Kysior napisał:

Mam do pracy spokojną, wiejską drogą 20km. Prędkości do 90km/h z przewagą 70, mało skrzyżowań i zakrętów.

 

Czy w takich warunkach się sprawdzi hybryda? Tak z ciekawości się zastanawiałem. Do tego parę razy na rok większa trasa, ogólnie 20-25kkm/rok

LPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maro_t napisał:

 

czy ja dobrze rozumiem, że potrzebujesz tego auta klasy D z hydropneumatycznym zawieszeniem, żeby przejechać prostą drogą 20km w jedną stronę do pracy?

Jak łatwo policzyć, droga do pracy to mniej niż połowa rocznego przebiegu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kysior napisał:

Jak łatwo policzyć, droga do pracy to mniej niż połowa rocznego przebiegu

 

Celne spostrzeżenie :ok:

 

Az sam sobie policzyłem i mi wyszła praca około 1/3 rocznego przebiegu :)

Sam nie wiem gdzie jeszcze robię te kilometry.

 

Jestem ciekaw rad w tym wątku bo coraz częściej myśle o hybrydzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Kiwal napisał:

Na 20 km w jedna strone to swietny jest elektryk.

Jak masz jeszcze w pracy ladowarke to juz w ogole....

Zgadza się. Problem jest głównie taki, że za 60k netto kolega nie kupi elektryka. Do tego będzie potrzebował jakiś drugi samochód, skoro pisze, że kilka razy w roku jedzie w trasę.

@Kysior Ja myślę, że w tym budżecie poszukaj sobie czegoś z 1.4 TSI 150 KM i DSG. Może Octavia - największy z kompaktów, a jeżeli to mało to może Passat. Jak mocno nadepniesz to dobrze pojedzie, a jak nie trzeba osiągów to będzie oszczędnie - poza miastem przy takich prędkosciach 6l to max co Ci spali. Bdzie też cicho i komfortowo.

Bo sugeorwany tu przez niektórych diesel... no to nie są przebiegi kiedy diesel daje tak wymierne oszczędności, żeby się opłacało parę klocków do niego dopłacać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kysior napisał:

Jak łatwo policzyć, droga do pracy to mniej niż połowa rocznego przebiegu

 

czyli to " parę razy na rok większa trasa " to naprawdę musi być większa trasa. Nie wiem, ale dla mnie 20 tys km rocznie to nie jest duży przebieg. Tyle robi moja Kia Rio (dokładnie tak jak u Ciebie: 20km do pracy w jedną stronę, czasem trasa pod Warszawę, w wakacje do Włoch czy Trójmiasta) i nawet bym się nie zastanawiał nad hybrydami, dieslami czy wielkimi autami na takie przebiegi. Proste, tanie i niewielkie auto benzynowe sumarycznie wyjdzie imho najtaniej.

 

Tylko że z tego wątku nie do końca rozumiem jakie masz potrzeby. Piszesz o hybrydzie, więc tak jakby koszty były najważniejsze, za chwilę o C5 z hydro, czyli żeby wygodnie posadzić tyłek. To są trochę sprzeczne wymagania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Manx napisał:

Zgadza się. Problem jest głównie taki, że za 60k netto kolega nie kupi elektryka. Do tego będzie potrzebował jakiś drugi samochód, skoro pisze, że kilka razy w roku jedzie w trasę.

 

Bez problemu kupi Leafa - ale fakt że to nie może być jedyna w domu :)

 

https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-leaf-europa-nissan-connect-pompa-ciepla-chademo-ladowarka-6-6kw-z-niemiec-ID6zeNTu.html#f654189e93

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chcę elektryka. Chcę auto do pracy i w trasy, pytanie co prawda było o sens hybrydy na dojazdy do pracy, ale wynikało bardziej z ciekawości niż z chęci poszukiwania samochodu dla siebie, ale wątek rozwinął się w tym temacie :) Rozeznanie sprawy hybrydy w dojazdach do pracy miało mi dopiero otworzyć możliwość analizowania jej sensu również przy jazdach dodatkowych (gdyby się okazało, że do pracy będzie super, może niedogodności w trasie by się zbilansowały).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, cesarz napisał:

Leaf to karykatura elektryka.  Słabe osiagi i mały zasięg, a do tego wygląda tak że nikt kogo znam nie chciałby tym jeździć - futurystyczna mydelniczka ;) Nawet Nissan to zrozumiał i nowy Leaf wygląda dużo lepiej, ma też lepsze parametry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Kysior napisał:

To ma być duże, pakowne kombi :) A boksy dachowe nie bardzo.

Miałem Focusa kombi i jak dzieciarnia urosła to na czas wyjazdów wakacyjnych na dach trafił box. Kupiłem Mondeo i o mało co nie zabrałem boxa :hehe:. Większy bagażnik to i więcej rzeczy do zabrania się planuje, ot taka prawidłowość u mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, cesarz napisał:

 

Bardzo fajny - już w wersji mk1.5 - z nowymi bateriami i pompą ciepła. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Manx napisał:

Leaf to karykatura elektryka. Słabe osiagi i mały zasięg, a do tego wygląda tak że nikt kogo znam nie chciałby tym jeździć - futurystyczna mydelniczka ;) 

 

Siedziałeś? Jechałeś? Bo papierowe osiągi może i nie wyglądają zachęcająco, ale w rzeczywistości jest bardzo fajnie... Baaardzo niewiele samochodów wytrzyma test na światłach. To auto z zatrzymania przyśpiesza jak najszybsze hot-hatche - jest ograniczone tylko i wyłącznie trakcją. 

 

Zasięg, przy takiej mizernej sieci ładowarek CHAdeMO jaka jest w Polsce, może być faktycznie problemem.

 

Cytuj

Nawet Nissan to zrozumiał i nowy Leaf wygląda dużo lepiej, ma też lepsze parametry.

 

Wygląda nie tyle lepiej, co bardziej konserwatywnie. Ta generacje celuje już nie do early-adotpers, ale do przeciętnego zjadacza chleba. Wygląda jak nieco większa Micra. A że koni przybyło - naturalna konsekwencja większych baterii. Silnik jest dokładnie taki sam jak w poprzedniej generacji. Jednak przyśpieszenie 0-50 jest praktycznie takie samo jak wcześniej, bo ograniczenia są gdzie indziej. 

 

2 godziny temu, Kysior napisał:

nie chcę elektryka. Chcę auto do pracy i w trasy, pytanie co prawda było o sens hybrydy na dojazdy do pracy, ale wynikało bardziej z ciekawości niż z chęci poszukiwania samochodu dla siebie, ale wątek rozwinął się w tym temacie :) Rozeznanie sprawy hybrydy w dojazdach do pracy miało mi dopiero otworzyć możliwość analizowania jej sensu również przy jazdach dodatkowych (gdyby się okazało, że do pracy będzie super, może niedogodności w trasie by się zbilansowały).

 

Jakie niedogodności? Przecież to normalny samochód - wlewasz benzynę i jedziesz... 

 

Ja z trzyletniej przygody z Priusem jestem bardzo zadowolony i dwa lata później wciąż żałuję, że go sprzedałem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do pracy spokojną, wiejską drogą 20km. Prędkości do 90km/h z przewagą 70, mało skrzyżowań i zakrętów.
 
Czy w takich warunkach się sprawdzi hybryda? Tak z ciekawości się zastanawiałem. Do tego parę razy na rok większa trasa, ogólnie 20-25kkm/rok
Mam podobną drogę do pracy, czyli 20 km, droga z ograniczeniem 100 i 80, ostatni kilometr to skrzyżowania i światła.
Mam też hybrydę. Spala na takiej trasie od 3,8 do 4,6. W zależności od stylu jazdy i warunków na drodze. Klima non stop działa, z racji deszczowej pogody na wyspie, często mam włączone ogrzewanie tylnej szyby i lusterek.

Sent from my EVA-L09 using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, grogi napisał:

 

Siedziałeś? Jechałeś? Bo papierowe osiągi może i nie wyglądają zachęcająco, ale w rzeczywistości jest bardzo fajnie... Baaardzo niewiele samochodów wytrzyma test na światłach. To auto z zatrzymania przyśpiesza jak najszybsze hot-hatche - jest ograniczone tylko i wyłącznie trakcją. 

 

Zasięg, przy takiej mizernej sieci ładowarek CHAdeMO jaka jest w Polsce, może być faktycznie problemem.

Siedziałem nie jechałem -  Leaf I jest na tyle obrzydki, że nie miałem ochoty. Elektryki są fajne... ale nie Leaf. Elektrykiem jeździłem, ale innym -  BMW i3 i jazda tym mi się bardzo spodobała.

Jakby nie patrzeć osiągi ma słabe, bo jest to ciężka stalowa buda, z ciężkimi bateriami, wyposażona w zbyt słaby silnik.  12 s do setki to nie są dobre osiągi i narzekanie na osiągi widziałem w kilku testach leafa. Tak wiem- są tacy, dla których to wystarczające osiągi. Porównanie z hot-hatchami to średnio trafione. Inna sprawa, że to przyspieszenie jest płynne, co jest akurat typowe dla elektryka.

Nowy Leaf, będzie miał mocniejszy silnik: 150 KM i przyspieszenie od 0 do 100 w około 9 s. No i to się nadaje do telewizji.

 

Co do wygladu - kwestia gustu. Mi się Laeaf I nie podobał - był szkaradny przeokrutnie. II jest bardziej zadziorny - wygląda jak powiększona nowa Micra.... Trudno nazwać jego design konserwatywnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Kysior napisał:

Mam do pracy spokojną, wiejską drogą 20km. Prędkości do 90km/h z przewagą 70, mało skrzyżowań i zakrętów.

 

Czy w takich warunkach się sprawdzi hybryda? Tak z ciekawości się zastanawiałem. Do tego parę razy na rok większa trasa, ogólnie 20-25kkm/rok

 

IMO kluczowe znaczenie ma czy to hybryda plug-in czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Manx napisał:

Siedziałem nie jechałem -  Leaf I jest na tyle obrzydki, że nie miałem ochoty. Elektryki są fajne... ale nie Leaf. Elektrykiem jeździłem, ale innym -  BMW i3 i jazda tym mi się bardzo spodobała.

 

BMW i3 jest o tyle fajniejsze, że ma RWD. I jeździ się nim jak rasowym RWD. Fantastyczny samochód. 

 

Cytuj

Jakby nie patrzeć osiągi ma słabe, bo jest to ciężka stalowa buda, z ciężkimi bateriami, wyposażona w zbyt słaby silnik.  12 s do setki to nie są dobre osiągi i narzekanie na osiągi widziałem w kilku testach leafa.

 

To dokładnie takie samo narzekanie, jak na mizerny zasięg elektryczny w hybrydach... 

 

Cytuj

Tak wiem- są tacy, dla których to wystarczające osiągi. Porównanie z hot-hatchami to średnio trafione. Inna sprawa, że to przyspieszenie jest płynne, co jest akurat typowe dla elektryka.

 

A ja jeździłem. Liściem, i3 i Ioniqiem.


Przy starcie ze świateł do Leafa nie ma startu praktycznie żaden spalinowy samochód z FWD (RWD czy AWD mogą go objechać). I nie piszę tego oderwany od kontekstu - do salonu na test przywiozły mnie 192 KM w Corsie.

 

Niedobory mocy wychodzą dopiero przy nieco większych prędkościach, tak od 50 km/h czuć, że to tylko ~100 KM. To taki dysonans - bo ruszając z gazem w podłodze masz odczucie, że jedziesz jakimś potworem. A potem jest już "normalnie". Ale jeżdżąc w mieście nie jest to odczuwalne praktycznie wcale i "masz tę moc" ;)

 

Leafa bym kupił (używanego, z przełomu 2013/2014, 24kWh 3.3kW - to wydatek (dla mnie) jakiś €11k), gdyby nie kretyńsko ograniczona regulacja pozycji kierownicy. 

 

Cytuj

Nowy Leaf, będzie miał mocniejszy silnik: 150 KM i przyspieszenie od 0 do 100 w około 9 s. No i to się nadaje do telewizji.

 

Silnik jest dokładnie ten sam. Inna (większa) jest bateria (40 kWh, użytkowe 38 kWh), która może oddać większą moc.

 

Cytuj

Co do wygladu - kwestia gustu. Mi się Laeaf I nie podobał - był szkaradny przeokrutnie. II jest bardziej zadziorny - wygląda jak powiększona nowa Micra.... Trudno nazwać jego design konserwatywnym.

 

W porównaniu do pierwszego Leafa to najnowsza wersja (i to tak naprawdę duży facelifting, a nie nowe auto) jest konserwatywna. Ale fakt, do Audi nie ma co porównywać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, grogi napisał:

Przy starcie ze świateł do Leafa nie ma startu praktycznie żaden spalinowy samochód z FWD (RWD czy AWD mogą go objechać). I nie piszę tego oderwany od kontekstu - do salonu na test przywiozły mnie 192 KM w Corsie.

 

Znalazłem taki test:

 

...z którego wychodzi, że Leaf do 60km/h przyspiesza w 5.6s.

 

Tymczasem Corsa 1.0:

 

...przyspiesza w 4.4s.

 

Wynika z tego, że to tylko takie wrażenie, a nie prawdziwe osiągi. Ja nie uważam że to źle, bo wrażenia się liczą nawet bardziej niż katalog ale obiektywnie to taki Leaf spod świateł przegrywa nawet z małymi kosiarkami.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10/24/2017 o 11:18, chojny napisał:

Dokładnie, w takich warunkach np. VW 1,6TDI spali poniżej 4L/100km. 

to tak jak hybryda toyoty. tylko bez klekotu. z tendencją do poprawiania wyniku w korku.

 

ze nie wspomnę o tym ze się nie zepsuje :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, shapyr napisał:

Miałem Focusa kombi i jak dzieciarnia urosła to na czas wyjazdów wakacyjnych na dach trafił box. Kupiłem Mondeo i o mało co nie zabrałem boxa :hehe:. Większy bagażnik to i więcej rzeczy do zabrania się planuje, ot taka prawidłowość u mnie.

 

Klasyka gatunku - dawno temu z małymi dzieciakami (no może też nie tak całkiem dawno, ale panowie mają już po 20+++ :) ) + pies pakowaliśmy się w kompakta z rowerami i miejsca starczało. Teraz tylko z żonką ponad 500 litrów bagażnika może zabraknąć :facepalm:;l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, futrzak napisał:

 

Klasyka gatunku - dawno temu z małymi dzieciakami (no może też nie tak całkiem dawno, ale panowie mają już po 20+++ :) ) + pies pakowaliśmy się w kompakta z rowerami i miejsca starczało. Teraz tylko z żonką ponad 500 litrów bagażnika może zabraknąć :facepalm:;l

No bo tak jest. Ale po co mam żonę ograniczać, niech bierze dużo, jak ma ochotę. Będzie się bardziej komfortowo czuć. Zresztą przy swoim domu kombi się często przydaje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Kysior napisał:

No bo tak jest. Ale po co mam żonę ograniczać, niech bierze dużo, jak ma ochotę. Będzie się bardziej komfortowo czuć.

 

Tak szczerze to jest raczej komfort przy pakowaniu - mam zabrać te buty? A bierz, samochodem jedziemy :ok::hehe:  W podobnym klimacie - parę lat temu żonka twierdziła, że na urlopie zginęły jej jakieś buty, podobno zostawiliśmy. Znalazły się, po dwóch latach w jednym z samochodów po gruntownych porządkach (dodam tylko, że w zasadzie to tylko ona tym jeździła ;l )

 

11 godzin temu, Kysior napisał:

Zresztą przy swoim domu kombi się często przydaje. 

 

Tak, kombi też mamy. Drabina oczywiście pojechał kompaktem   :facepalm:;l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, zacząłem poważniej myśleć o zmianie samochodu i moje typy obecnie to (tylko kombi):

1. Peugeot 508

2. Citroen C5

3. Ford Mondeo

4. Toyota Avensis

5. Coś z Vaga z małą turbobenzyną - Passat, Octavia itp. 

 

I teraz tak - pierwsze 3 mają dobrego HDI 2,0 z dobrą skrzynią automatyczną BV6. A jakie benzyniaki są tam godne polecenia - i  czy łączone są z rozsądnymi automatami?

Avensis - chyba tylko benzyna, nie ma rozsądnego automatu zdaje się? Podobno kompromis między zużyciem i spalaniem to 1,8? Skrzynie - tylko bezstopniowe z zaprogramowanymi przełożeniami? Jak z trwałością tego wynalazku?

VAG - jeśli kupię samochód do 100kkm z turbobenzyną i DSG, to czy sprzedam go z przebiegiem ponad 200kkm? Trochę boję się o trwałość (ale nie miałem nigdy styczności, jakoś tak wewnętrzna obawa o mały turbodoładowany silnik, chociaż czytałem, że i do 300kkm wytrzymują? )

 

6 - ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Kysior napisał:

No dobra, zacząłem poważniej myśleć o zmianie samochodu i moje typy obecnie to (tylko kombi):

1. Peugeot 508

2. Citroen C5

3. Ford Mondeo

4. Toyota Avensis

5. Coś z Vaga z małą turbobenzyną - Passat, Octavia itp. 

 

6 - ? 

Znalezienie pierwszych dwoch z automatem z PL bedzie trudne zostaja pasztety z DE. Ford pewnie sie trafi. Najszybciej to cos z VAG ale ceny uzywek absurdalne. Alez sobie wybrales modele. :phi: Najlatwiej bedzie znalezc diesela Forda z floty ale czy z automatem to raczej nie. Zostaje Ci drogi VAG. Jak sie popsuje to naprawisz i tyle.  Z drugiej strony te 3-4k to nie sa jakies duze pieniadze vs cena samochodu a i sprzedaz drozej bo po naprawie.

 

Tu masz 3 typy ode mnie.

https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-salon-polska-aso-automat-diesel-bezwypadkowy-74-035-km-f-vat-23-ID6zaGwM.html#cbc5fe4d07

https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-i40-automat-crdi-141km-business-navi-chromy-gwarancja-5-lat-salon-pl-ID6zeMOt.html#799eab8e5f

https://www.otomoto.pl/oferta/toyota-auris-1-6-premium-automat-ID6zadvB.html#cbc5fe4d07

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da się, ja jeżdżę krajowym c5 exclusive z polskiego salonu :). Ale fakt, zwykle szukam auta nawet kilka miesięcy i płace więcej, niż średnia rocznika. 

 

O BMW nie myślałem, moje wiejskie drogi w zimie są zazwyczaj bielutkie, jakoś nie myślałem o tylnym napędzie. Ale może. 

I 40 fajne, co tam z napędu jest godne polecenia? 

A Auris to nie kombi, chociaż o Auris kombi też trochę myślę. Ale muszę jeszcze wymiary porównać, bo to wszystko chyba trochę mniejsze niż C5. Mnie to nie przeszkadza, ale żona nie chce mniejszego. W sumie parę razy do roku pakujemy go na maksa, zwykle w 3 osoby, ale czasami w 4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




A Auris to nie kombi, chociaż o Auris kombi też trochę myślę. Ale muszę jeszcze wymiary porównać, bo to wszystko chyba trochę mniejsze niż C5. Mnie to nie przeszkadza, ale żona nie chce mniejszego. W sumie parę razy do roku pakujemy go na maksa, zwykle w 3 osoby, ale czasami w 4.


Auris HSD ma bardzo kiepską ładowność - nie pamiętam w tej chwili ile ale chyba coś koło 400 kg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Kysior napisał:

No dobra, zacząłem poważniej myśleć o zmianie samochodu i moje typy obecnie to (tylko kombi):

1. Peugeot 508

2. Citroen C5

3. Ford Mondeo

4. Toyota Avensis

5. Coś z Vaga z małą turbobenzyną - Passat, Octavia itp. 

 

I teraz tak - pierwsze 3 mają dobrego HDI 2,0 z dobrą skrzynią automatyczną BV6. A jakie benzyniaki są tam godne polecenia - i  czy łączone są z rozsądnymi automatami?

Avensis - chyba tylko benzyna, nie ma rozsądnego automatu zdaje się? Podobno kompromis między zużyciem i spalaniem to 1,8? Skrzynie - tylko bezstopniowe z zaprogramowanymi przełożeniami? Jak z trwałością tego wynalazku?

VAG - jeśli kupię samochód do 100kkm z turbobenzyną i DSG, to czy sprzedam go z przebiegiem ponad 200kkm? Trochę boję się o trwałość (ale nie miałem nigdy styczności, jakoś tak wewnętrzna obawa o mały turbodoładowany silnik, chociaż czytałem, że i do 300kkm wytrzymują? )

 

6 - ? 

1. odpuść - to auto to kompletna pomyłka. kolejny dowód że Peugeot nie umi... miałem to cały leasing - skutecznie mnie wyleczyło z PSA.

2. z zawiasem legendarnym - brałbym... ale nie ma uchwytu na kawę (ten w podłokietniku pomijam minutą ciszy).

3 i 4 - coś znajdziesz. Mondeo pewnie latwiej z automatem.

5. tutaj niech "docenci" studiów oznaczeń silników które warte są zakupu niech się wypowiedzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.