Skocz do zawartości

Skrobaczka mosiężna murska prawda ze taka super hiper i nie rysuje?


BOGUS

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam porysowaną szybę po skrobaniu tą skrobaczką. Być może każda skrobaczka także zrobiłaby rysy na szybie. Może to nie wina ostrza ale brudu znajdującego się na powierzchni szyby.

W każdym razie od jakiegoś czasu staram się unikać skrobania szyby czołowej. Używam rozmrażacza albo ciepłej wody.

 

ps.

Skrobaczki z mosiężnym ostrzem robi też np. Prosperplast. Jednak jakość wykonania (w szczególności wykończenie krawędzi płytki mosiężnej) pozostawia wiele do życzenia.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, postmortem napisał:

W każdym razie od jakiegoś czasu staram się unikać skrobania szyby czołowej. Używam rozmrażacza albo ciepłej wody.

 

Ja staram się używać odmrażacza. Ale gdy lodu jest grubo, to niestety w ruch musi pójść skrobaczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego napisałem "staram się unikać skrobania", co oznacza, że czasami jednak używam skrobaczki. Grubej warstwy lodu rozmrażacz nie usunie. Co innego ciepła woda, ale ta nie zawsze jest pod ręką ;]

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, postmortem napisał:

Ja mam porysowaną szybę po skrobaniu tą skrobaczką. Być może każda skrobaczka także zrobiłaby rysy na szybie. Może to nie wina ostrza ale brudu znajdującego się na powierzchni szyby.

W każdym razie od jakiegoś czasu staram się unikać skrobania szyby czołowej. Używam rozmrażacza albo ciepłej wody.

 

ps.

Skrobaczki z mosiężnym ostrzem robi też np. Prosperplast. Jednak jakość wykonania (w szczególności wykończenie krawędzi płytki mosiężnej) pozostawia wiele do życzenia.

Mi w poprzednim aucie mosiężna też porysowała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, BOGUS napisał:

jak w temacie bo musze kupić do obu aut.

 

Temat jest tak stary jak Autokacik. Wraca co zimę ;) Znajdziesz zwolenników i przeciwników, w międzyczasie kilka osób zaproponuje rozwiązania alternatywne w postaci np. polewania szyby ciepłą wodą.

 

Mnie porysowała.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda skrobaczka rysuje szybę. Wystarczy, że szyba jest brudna i ma zaschnięte drobiny piasku. Mosiężne się nie tępią tak bardzo jak te z tworzywa, więc klinują się w nich mniejsze drobiny. Większe są zbierane. Stąd mniejsza tendencja do zarysowań.

Poza tym im nowsze auta tym bardziej miękkie szyby. Jeszcze na początku lat 2000 szyby były całkiem twarde, później ich jakość poleciała w dół. A już te z pewnej firmy na N to już w ogóle jak z tworzywa. Rysują się od wycieraczek.

Zapewne koszty? 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Joki napisał:

Poza tym im nowsze auta tym bardziej miękkie szyby. Jeszcze na początku lat 2000 szyby były całkiem twarde, później ich jakość poleciała w dół. A już te z pewnej firmy na N to już w ogóle jak z tworzywa. Rysują się od wycieraczek.

Zapewne koszty? 

Lub tzw. ekologia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uzywam i polecam. Lepiej sie skrobie a zarysowan nie zauwazylem. Tyle ze teraz zrobilla mi sie taka dziurka w szybie glebokosci 1mm i sie zastanawiam czy skrobaczka mosiezna jej nie pogorszy ...

Edytowane przez patgaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, postmortem napisał:

Dlatego napisałem "staram się unikać skrobania", co oznacza, że czasami jednak używam skrobaczki. Grubej warstwy lodu rozmrażacz nie usunie. Co innego ciepła woda, ale ta nie zawsze jest pod ręką ;]

 

Letnia wystarczy, nie wrzątek czasem. :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, chojny napisał:

 

Letnią tak, gorącą nie. 

 

Pięknie czyści i rozmraża szybę przy niewielkich mrozach. 

Dodatkowo jak spłynie po szybie to dostaje się pod uszczelkę szyby, w kanały podszybia i między błotniki, a później pięknie tam zamarza i może wyrządzić szkody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, blue_ napisał:

Dodatkowo jak spłynie po szybie to dostaje się pod uszczelkę szyby, w kanały podszybia i między błotniki, a później pięknie tam zamarza i może wyrządzić szkody

 

Tak, szczególnie jak silnik się rozgrzeje i wszystko płynie ;) Tak samo jak woda ze stopionego śniegu czy lodu... 

 

"Woda pod uszczelkę szyby"... chyba w Skodzie :P Usczelka jest od uszczelniania i aby woda pod nią nie leciała ;)

Edytowane przez chojny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, czacha napisał:

Masiezna skrobaczka rysuje szyby. 

 

Moim zdaniem szyby rysuje nie skrobaczka (bo mosiądz jest miękki) tylko syf na szybie w szczególności piasek. Rozwiązaniem jest czysta skrobaczka z ostrą krawędzią np mosiężna plus odpowiednia technika polegająca na nie rozsmarowywaniu brudu skrobaczką po szybie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej kupić sobie szczotkę i odmrażacz... ale nie jakieś guano z supermarketu  i nie będziesz miał porysowanej szyby. Szczotka do zgarniana z grubsza, a odmrażacz do czyszczenia do zera. Za rysowanie odpowiada tak naprawdę brud - drobinki piasku. W plastikową skrobaczkę taki twardy piasek może się wczepić i będziesz sobie rysował, jeżdżąc tym po szybie. W metalową się nie wczepi... no ale to nie eliminuje do końca ryzyka porysowania. Od jakiś 10 lat nie wiem co to skrobaczka ani porysowana szyba.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam, nie stwierdziłem rysowania szyby...

 

polewanie ciepłą wodą? poważnie?

Mam mosiężne :ok:

 

Ale staram sie użyć wody ;]

 

A obecnie z racji częściowo podgrzewanej szyby mam zamiar stać i czekac aż w większości samo odmarznie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, rwIcIk napisał:

Ja staram się używać odmrażacza. Ale gdy lodu jest grubo, to niestety w ruch musi pójść skrobaczka.

sami sobie zróbcie rozmrażacz, te sklepowe przy grubszej warstwie średnio się sprawdzają:no:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, r1sender napisał:

sami sobie zróbcie rozmrażacz, te sklepowe przy grubszej warstwie średnio się sprawdzają:no:

Dają radę. Lepiej niż zimowy płyn :ok:

Ja włączam silnik, spryskuję i staram się nie wycierać, aż nie zagrzeje się.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, BOGUS napisał:

 

jak w temacie bo musze kupić do obu aut.

 

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

ja polecam :ok: a polecam jeszcze bardziej mycie szyby przed końcem jazdy, będzie czysta to i o rysowaniu nie będzie mowy, oczywiście skrobaczka używam tylko tak gdzie wycieraczki mają zasięg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, TomekD000 napisał:

ja polecam :ok: a polecam jeszcze bardziej mycie szyby przed końcem jazdy, będzie czysta to i o rysowaniu nie będzie mowy, oczywiście skrobaczka używam tylko tak gdzie wycieraczki mają zasięg

Całej nie umyjesz spryskiwaczem i wycieraczkami.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, rwIcIk napisał:

To bezpieczne jest :]

 

pewnie, że tak:skromny: roztworem pół na pół wymywa się pasty po polerowaniu, przed nałożeniem wosków czy innych powłok. W elektronice stosowane jest do odtłuszczania. Zwykły techniczny alkohol.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, r1sender napisał:

1/3 butelki IPA 99%, reszta woda z kranu;]

Ciekawe :ok: Rozumiem, że testowałeś? :)

W sumie ze sklepowymi to jest tak, że te supemarketowe jak K2, Autoland, Moje Auto, Bottari itp są do kitu - bardzo mało wydajne. Zwykle używam Sonaxa, bo rozmraża dobrze i nie śmierdzi tak jak te polskie. A może by zrobić samemu :hmm:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Manx napisał:

Ciekawe :ok: Rozumiem, że testowałeś? :)

W sumie ze sklepowymi to jest tak, że te supemarketowe jak K2, Autoland, Moje Auto, Bottari itp są do kitu - bardzo mało wydajne. Zwykle używam Sonaxa, bo rozmraża dobrze i nie śmierdzi tak jak te polskie. A może by zrobić samemu :hmm:

 

teraz będzie 3 zima. Psikam i sobie ładnie spływa, w marketowych przy dużym mrozie alkohol zdążył odparować i na nowo robił się lód na szybie. Mojej żonie taki marketowy to i po 3 dniach dno pokazywał. Roztwór jest na tyle silny, że nic nie zamarza. Nie wiem czy 3 złote wyjdzie za taki domowy "szuwaks":hmm: Jak śmierdzi to kilka kropel jakiegoś olejku zapachowego dodaj.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, BOGUS napisał:

jak w temacie bo musze kupić do obu aut.

Dzisiaj skrobałem i nic nie porysowałem. Trzeba tylko pamiętać, że tą skrobaczką skrobiemy jednym ruchem "w przód" i nie poprawiamy "wstecz" tak jak niejednokrotnie robi się plastikiem. Podobnie jak skrobanie płyty kuchennej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak robicie, że wam po użyciu odmrażacza od wewnątrz szyba nie paruje?

dotychczas w każdym moim samochodzie od wewnątrz paruje...

jak mam czekać, aż w środku odparuje to wole już mosiężna polecieć po śladzie wycieraczek (tak, żeby piaskiem za bardzo nie rysować) i jechać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, AstraC napisał:

Mam w Galaxy i w następnym też będzie grzana przednia szyba, to jest najlepsze rozwiązanie. :ok: A do bocznych dobra skrobaczka. :ok:

Najlepszy to jest garaż ;). W moim przypadku podgrzewanie przedniej szyby to minus, użyłem raz w ciągu roku a wkurza prawie cały rok :ogien:, niestety w moim przypadku nie dało się zrezygnować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, muzz napisał:

a jak robicie, że wam po użyciu odmrażacza od wewnątrz szyba nie paruje?

dotychczas w każdym moim samochodzie od wewnątrz paruje...

jak mam czekać, aż w środku odparuje to wole już mosiężna polecieć po śladzie wycieraczek (tak, żeby piaskiem za bardzo nie rysować) i jechać...

Masz dużo wilgoci w samochodzie.

Najlepsza opcja - odstawiasz samochód, to go przewietrz, żeby ciepłe i wilgotne powietrze uleciało. Do tego proponuję dobrze umyj szyby od środka, odkurz dywaniki dokładnie i problem rozwiązany. Pomaga też niewyłączanie klimy - ona osusza powietrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, muzz napisał:

a jak robicie, że wam po użyciu odmrażacza od wewnątrz szyba nie paruje?

dotychczas w każdym moim samochodzie od wewnątrz paruje...

jak mam czekać, aż w środku odparuje to wole już mosiężna polecieć po śladzie wycieraczek (tak, żeby piaskiem za bardzo nie rysować) i jechać...

Możesz wypolerować szybę jakimś tanim szamponem do włosów, po takim zabiegu nie powinny parować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.