Skocz do zawartości

Pierwszy samochód


gorex

Rekomendowane odpowiedzi

.....dla syna. Do nauki i obcierki kupić chciałbym :) .

 

I mam pytanie. Czy Skoda Fabia z silnikiem 1.2 HTP 6V i lekką korozją progów to dobry pomysł??

 

Cena atrakcyjna, wersja atrakcyjna (Fresh+), przebieg już mniej - 300.000 km.

 

Sprzedaje kolega więc źródło pewne.

 

Czytałem o wielu problemach tego silnika.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Cinek napisał:

Jeśli silnik ma już nastukane 300,000 km to problemy tego silnika są typowymi bajkami. ;)

Albo się dopiero zaczną :) .

 

Nie dopisałem - wiek auta to 15 lat.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, gorex napisał:

Czy Skoda Fabia z silnikiem 1.2 HTP 6V i lekką korozją progów to dobry pomysł??

Ja bym się nie łudził, że to lekka korozja. Jeśli widać na zewnątrz to od wewnątrz zjedzone a teraz coraz łatwiej nie przejść przeglądu przez rudą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z korozja bym nie bral. Co by sie nie popsulo w silniku to da sie naprawic, albo wymienic na inny. Reszta w pierwszym samochodzie nie musi dzialac. Typu elektryczne szyby etc. A z korozja nic nie zrobisz plus przegladu moze nie przejsc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tej korozji się boję bo przy tej cenie auta (4000) nie będzie się opłacało tego naprawiać. 

 

Przeglądy niby przechodzi ale mój Twingo też przechodził a jak przyszło do sprzedaży to amortyzator wpadł do środka. Wstydzę się do dzisiaj (przed nabywcą).

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, czachabrava napisał:

Jeśli rzeczywiście rdza jest aby na progach, to nie ma tragedii. A F1 jakoś szczególnie w innych miejscach nie korodowały poza nimi.

Kombi na blotnikach tylnych, przy laczeniu ze zderzakiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....dla syna. Do nauki i obcierki kupić chciałbym  .
 
I mam pytanie. Czy Skoda Fabia z silnikiem 1.2 HTP 6V i lekką korozją progów to dobry pomysł??
 
Cena atrakcyjna, wersja atrakcyjna (Fresh+), przebieg już mniej - 300.000 km.
 
Sprzedaje kolega więc źródło pewne.
 
Czytałem o wielu problemach tego silnika.
 
 

No wez nie kupuj synowi skody fabi :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, bergerac napisał:


No wez nie kupuj synowi skody fabi :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Też bym wolał nie.......ale nie mieszkam na Florydzie i zarabiam 1/20 tego co Panicz.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....dla syna. Do nauki i obcierki kupić chciałbym  .
 
I mam pytanie. Czy Skoda Fabia z silnikiem 1.2 HTP 6V i lekką korozją progów to dobry pomysł??
 
Cena atrakcyjna, wersja atrakcyjna (Fresh+), przebieg już mniej - 300.000 km.
 
Sprzedaje kolega więc źródło pewne.
 
Czytałem o wielu problemach tego silnika.
 
 
Kupując mu fabie kategorycznie przekreslisz jakiekolwiek jego szanse u płci przeciwnej

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, gorex napisał:

Też bym wolał nie.......ale nie mieszkam na Florydzie i zarabiam 1/20 tego co Panicz.

 

 

jedź do kogoś zaprzyjaźnionego z kanałem i obejrzyjcie samochód, jak nie skorodowane są elementy nośne podwozia tylko jakiś blotnik czy drzwi, a reszta mechanicznie jest w miarę to można rozważyć zakup. Sam mam auto z nalotem grubo ponad 300 tyś. km, miało być na rok, a jest już drugi;] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupując mu fabie kategorycznie przekreslisz jakiekolwiek jego szanse u płci przeciwnej

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Ewentualnie eliminuje lachony a zostana tylko normalne dziewczyny.

Wysłane z mojego LG-M250 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, DZIDA napisał:

Kupując mu fabie kategorycznie przekreslisz jakiekolwiek jego szanse u płci przeciwnej

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
 

Różnie z tym bywa i zależy kogo szuka.

Żonę poznałem mając Lanosa, pol roku przed ślubem kupiłem Fabię, a 2 miechy przed Lacetti.

Mój brat zaraz się żeni, a rok czy dwa temu nabył Fabię.

Nie wiem tylko, czy @gorex jest gotów na synowa :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, r1sender napisał:

jedź do kogoś zaprzyjaźnionego z kanałem i obejrzyjcie samochód, jak nie skorodowane są elementy nośne podwozia tylko jakiś blotnik czy drzwi, a reszta mechanicznie jest w miarę to można rozważyć zakup. Sam mam auto z nalotem grubo ponad 300 tyś. km, miało być na rok, a jest już drugi;] 

Moja córka z zięciem mają 2 auta z przebiegami ponad 300 tkm. Nic strasznego się nie dzieje. Zwykła eksploatacja.

Ale z rdzą nie wygra ;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, rwIcIk napisał:

Moja córka z zięciem mają 2 auta z przebiegami ponad 300 tkm. Nic strasznego się nie dzieje. Zwykła eksploatacja.

Ale z rdzą nie wygra ;]

 

co najwyżej wygra bitwę ale nie wojnę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, DZIDA napisał:

Kupując mu fabie kategorycznie przekreslisz jakiekolwiek jego szanse u płci przeciwnej

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
 

Jedynie je urealnię. On jest w ogóle do mnie niepodobny - ładny, mądry........i takie tam. Lachonarium może mieć w każdej chwili :) .

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z korozja bym nie bral. Co by sie nie popsulo w silniku to da sie naprawic, albo wymienic na inny. Reszta w pierwszym samochodzie nie musi dzialac. Typu elektryczne szyby etc. A z korozja nic nie zrobisz plus przegladu moze nie przejsc.
Progi też można zmienić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, gorex napisał:

Jedynie je urealnię. On jest w ogóle do mnie niepodobny - ładny, mądry........i takie tam. Lachonarium może mieć w każdej chwili :) .

 

 

 

Wdał się widać w ojca ;)

 

A co do samochodu, to uważam ze to błąd.

 

Nalezy młodego uczyć tego ze kupuje się dobre rzeczy, albo nie kupuje się wcale.

 

Ja bym kupił jakieś nowe Aygo i niech się buja tym kilka lat aż sobie coś kupi za swoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.04.2018 o 08:23, gorex napisał:

Czy Skoda Fabia z silnikiem 1.2 HTP 6V i lekką korozją progów to dobry pomysł??

 

Progi za tysiaka ogarniesz więc nie jest to jakiś duży wydatek. Przebieg 300k to żaden problem, imo większość aut w Polsce ze stanem licznika 180 ma grubo ponad 300. Ale dla młodego kup coś innego niż dziadkowóz. W drugą stronę, czyli coś sportowego, też nie. Na Twoim miejscu popatrzyłbym na Corsę C, Puga 206, Clio, Ibizę. Coś w ten deseń. 

Tak czy inaczej robisz koledze przysługę bo pozbycie się auta z takim przebiegiem, nawet w pełni udokumentowanym, graniczy z cudem. :no: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.04.2018 o 08:23, gorex napisał:

.....dla syna. Do nauki i obcierki kupić chciałbym :) .

 

I mam pytanie. Czy Skoda Fabia z silnikiem 1..

 

 

 

A toto ma jakies gwiazdki w krasztestach ? 

 

Czym jeżdżą jego koledzy ?

 

ma jakies hobby ? - no do nurkowania potrzeba wiecej miejsca na graty etc.

 

no i jeszcze raz krasztesty :)

mozna równie leciwe volvo kupic- taka mysl.

ja za 4 lata będę kupował :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.04.2018 o 08:23, gorex napisał:

.....dla syna. Do nauki i obcierki kupić chciałbym :) .

 

I mam pytanie. Czy Skoda Fabia z silnikiem 1.2 HTP 6V i lekką korozją progów to dobry pomysł??

 

Cena atrakcyjna, wersja atrakcyjna (Fresh+), przebieg już mniej - 300.000 km.

 

Sprzedaje kolega więc źródło pewne.

 

Czytałem o wielu problemach tego silnika.

 

 

 

Nie!!!!

 

Korozja to obniżenie bezpieczeństwa. 

 

Kup dzieciakowi coś co jest bezpieczne. 

 

Może nawet trochę większy samochód ale bez rdzy. 

 

Kluczowe jest...

 

Godzinę temu, mati1.6dohc napisał:

Czym jeżdżą jego koledzy ?

 

ma jakies hobby ? - no do nurkowania potrzeba wiecej miejsca na graty etc.

 

Bo czasem lepszą opcją byłoby faktycznie Volvo kombi... dałbym się pociąć za taka brykę za młodu... normalnie mobilne centrum turystyki, sexu i biznesu!!! 

 

Zwyczajnie się zapytaj czy ma w poważaniu co dostanie czy ma coś na oku i pod to się czegoś poszuka. 

 

Dzisiejsza młodzież dziwna jest... może potrzebować furę z 10 wtyczkami USB 8]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.04.2018 o 17:50, bergerac napisał:

No wez nie kupuj synowi skody fabi :)

 

Od tego trzeba zacząć... na rozsądek przyjdzie czas. 

 

 

Najlepiej kup synowi co byś sam chciał mieć ale rozsądek dorosłego Ci nie pozwala  i mu podbieraj :phi:

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy jest zbieg okoliczności......... Właśnie wczoraj byłem u znajomych w Poznaniu i oglądałem nowy nabytek ich syna - Volvo 940 :) .

 

Faktycznie fura warta grzechu. Była też niedroga. Niestety wymaga jeszcze sporo pracy - mechanicznej. Korozji w zasadzie nie ma.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może poszukaj Stilo 3-drzwiowe z silnikiem 1.2 80KM. Kiedyś taki miałem i to bardzo fajne autko na pierwszy samochód  ... i nie chcąc obrażać uzytkowników fabii ... nie wygląda tak jak fabia ;) .

Silnik jest rewelacyjny - niezawodny, niewiele pali, lubi się z LPG, części tanie i każdy mechanik ogarnia. Sama buda nie gnije, a sam samochód jest przyjemny. Jeśli weźmiesz wersję bez bajerów, to niewiele się tam psuje (bo psuły się głównie pierdoły). 

 

Jeśli klimatyzacja nie jest wymagana, to kupisz taki za śmieszne pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Azbest napisał:

Może poszukaj Stilo 3-drzwiowe z silnikiem 1.2 80KM. Kiedyś taki miałem i to bardzo fajne autko na pierwszy samochód  ... i nie chcąc obrażać uzytkowników fabii ... nie wygląda tak jak fabia ;) .

Silnik jest rewelacyjny - niezawodny, niewiele pali, lubi się z LPG, części tanie i każdy mechanik ogarnia. Sama buda nie gnije, a sam samochód jest przyjemny. Jeśli weźmiesz wersję bez bajerów, to niewiele się tam psuje (bo psuły się głównie pierdoły). 

 

Jeśli klimatyzacja nie jest wymagana, to kupisz taki za śmieszne pieniądze.

 

A były w ogóle Stilo bez klimy? Bo o takich wersjach nie słyszałem. :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, spad napisał:

 

A były w ogóle Stilo bez klimy? Bo o takich wersjach nie słyszałem. :hmm:

Tak - właśnie te 1.2 miały klimę jako opcję. Sam miałem bez klimy - i szczerze mówiąc ciężko było znaleźć takiego 1.2 z klimą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Azbest napisał:

Tak - właśnie te 1.2 miały klimę jako opcję. Sam miałem bez klimy - i szczerze mówiąc ciężko było znaleźć takiego 1.2 z klimą.

:yaya:  Kasia z Opola  nasze były 1,2  z klimą ale to 5 D choć pewnie to nie mam znaczenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.04.2018 o 17:56, kravitz napisał:

 

Wdał się widać w ojca ;)

 

A co do samochodu, to uważam ze to błąd.

 

Nalezy młodego uczyć tego ze kupuje się dobre rzeczy, albo nie kupuje się wcale.

 

Ja bym kupił jakieś nowe Aygo i niech się buja tym kilka lat aż sobie coś kupi za swoje.

 

szkoda ze @noras juz nie ma...

gorex kupuje auto za 4k a ty proponujesz dla dziecka lekka reka za 40k. (nawet niezgodne z twoimi zasadami)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Łukasz___F napisał:

Ale w cenie fabi kupisz cokolwiek innego co nie będzie chłopakowi wstydu przynosić ;) 

Chyba Lanosa, Talie, Albee:oki:

Tu mowa o 4 tysiakach.

Pewnie kupi Clio i inne małe wozidelka, ale wybrzydzać to za bardzo nie ma co, brać to co jakoś wygląda i jest szansa, że poturla się jeszcze 2-3 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Łukasz___F napisał:

Przy okazji zapytam Was, co sądzicie o 5 letnim?  300 konnym Mustangu jako prezent na 18-tke i zarazem pierwsze auto? :hmm:

Odrazu napiszę że mój syn ma 15 lat i to nie o niego chodzi.:phi:

 

Jako wieczny młodzian myślę - SUPER POMYSŁ, jako ewentualny ojciec obdarowanego - A IDŹ PAN W Ciemna noc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Azbest napisał:

ale nie ma co robić krzywdy dzieciakowi i mu brać stilo 5D ;)

No tak my z 5D zawsze byli żeśmy w mniejszości,

no ale mimo że już pół roku temu pojechał w Polskę i ma bardzo

godnego następce to jednak bardzo duży sentyment po nim pozostał.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, PawelWaw napisał:

 

szkoda ze @noras juz nie ma...

gorex kupuje auto za 4k a ty proponujesz dla dziecka lekka reka za 40k. (nawet niezgodne z twoimi zasadami)

 

 

 

Zgodne, bo nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Łukasz___F napisał:

Przy okazji zapytam Was, co sądzicie o 5 letnim?  300 konnym Mustangu jako prezent na 18-tke i zarazem pierwsze auto? :hmm:

Odrazu napiszę że mój syn ma 15 lat i to nie o niego chodzi.:phi:

 

Jak sobie przypomnę swoje poczynania od razu po zrobieniu PJ - cordoba 75km ;];];] itp, to powiem szczerze ... wolałbym kupić oficjalnie sobie (czy tam komu chcesz    ;] ) niż własnemu dziecku żeby się zawinal na słupie oraz co chwila walczył z argumentem „to mój prezent i nie możesz mi dać szlabanu” ...czyli wracając do wątku i dylematu autora ... qpilbym coś co jie wymaga za dużo wkładu, bezpiecznego i niech sobie młodzian dłubie ciesząc się ze dostał auto w prezencie...

pierwsze auto odkupiłem od ojca ... spłaciłem polowe dla zasady żebym szanował i wiedział, ze zapracowałem. Reszta to prezent 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Chorzyn napisał:

Jak sobie przypomnę swoje poczynania od razu po zrobieniu PJ - cordoba 75km itp, to powiem szczerze ... wolałbym kupić oficjalnie sobie (czy tam komu chcesz ;] ) niż własnemu dziecku żeby się zawinili na słupie...czyli wracając do wątku i dylematu autora ... qpilbym coś co jie wymaga za dużo wkładu, bezpiecznego i niech sobie młodzian dłubie 

Heheh to samo pomyślałem o sobie jak się dowiedziałem że znajomi młodemu kupili Mustanga. :phi: Jak sobie przypomnę jak się jeździło po odebraniu prawka to się cieszę że żyję :facepalm: 

Mnie taki zakup dla syna czeka za 3 lata i zastanawiam się co bym mu kupił gdyby teraz była taka konieczność. Na pierwszym miejscu bezpieczeństwo, rozsądna kasa ok 30 tyś :hmm: i nie mam pomysłu :facepalm: A w dodatku młody ma prawie 190 cm wzrostu więc to też wyeliminuje trochę modeli ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Bo czasem lepszą opcją byłoby faktycznie Volvo kombi... dałbym się pociąć za taka brykę za młodu... normalnie mobilne centrum turystyki, sexu i biznesu!!! 
 
Zwyczajnie się zapytaj czy ma w poważaniu co dostanie czy ma coś na oku i pod to się czegoś poszuka. 
 
Dzisiejsza młodzież dziwna jest... może potrzebować furę z 10 wtyczkami USB 8]



Tylko on ma 4 tys a nie 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.04.2018 o 17:56, kravitz napisał:

 

Wdał się widać w ojca ;)

 

A co do samochodu, to uważam ze to błąd.

 

Nalezy młodego uczyć tego ze kupuje się dobre rzeczy, albo nie kupuje się wcale.

 

Ja bym kupił jakieś nowe Aygo i niech się buja tym kilka lat aż sobie coś kupi za swoje.

 

Nie znalazłem jakoś nowego Aygo w cenie ok. 4 tysięcy złotych ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Łukasz___F napisał:

A w dodatku młody ma prawie 190 cm wzrostu więc to też wyeliminuje trochę modeli ;)

 

Kup coś małego z panoramicznym, odsuwanym dachem oraz pilotkę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, volcan napisał:

 

Nie znalazłem jakoś nowego Aygo w cenie ok. 4 tysięcy złotych ;) 

 

 

Do 4k jest masa fajnego sprzętu do wyboru, maaasssaaa! 

 

Nie musi to być Aygo, wielkościowo podchodzi Lupo, Yaris, Arosa itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, chojny napisał:

Do 4k jest masa fajnego sprzętu do wyboru, maaasssaaa! 

 

Nie musi to być Aygo, wielkościowo podchodzi Lupo, Yaris, Arosa itd.

 

Mówisz o nowych samochodach, tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heheh to samo pomyślałem o sobie jak się dowiedziałem że znajomi młodemu kupili Mustanga. :phi: Jak sobie przypomnę jak się jeździło po odebraniu prawka to się cieszę że żyję :facepalm: 
Mnie taki zakup dla syna czeka za 3 lata i zastanawiam się co bym mu kupił gdyby teraz była taka konieczność. Na pierwszym miejscu bezpieczeństwo, rozsądna kasa ok 30 tyś :hmm: i nie mam pomysłu :facepalm: A w dodatku młody ma prawie 190 cm wzrostu więc to też wyeliminuje trochę modeli
Będę wtedy sprzedawał G klasę. 23 sekundy do 100. Ale nikt drogi nie zajezdza. Sporo miejsca. I nad rzekę pojedzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.