Skocz do zawartości

Accord vs Avensis


widzppp

Rekomendowane odpowiedzi

Do porównania stają:

Honda Accord VII generacji

286468135-accord.jpg

-tylko silnik benzynowy 2.0 155KM znoszący LPG, skrzynia biegów tylko manualna

-sedan

-4 gwiazdki w teście NCAP

-rdza pojawia się rzadko (jak to w hondach np na tylnych nadkolach)

Z tego co się orientuję, to na w początkowych latach produkcji ESP było dostępne tylko z wersją 2.4, której nie biorę pod uwagę. Jest to dla mnie minus.

Toyota Avensis II generacji

286468135-avensis.jpg

-tylko silnik benzynowy 1.8 129KM, bo to najmocniejsza jednostka znosząca LPG w tym modelu, skrzynia biegów tylko manualna

-sedan lub liftback

-5 gwiazdek w teście NCAP a z ciekawostek to poduszka chroniąca kolana kierowcy

-rdza mało spotykana

Silnik 1.8 miał problemy z podwyższonym zużyciem oleju do pewnego czasu. Toyota nawet miała akcję serwisową, polegającą na wymianie tzw "small blocka". Auta po tej akcji nie pobierają oleju. Nie pamiętam od kiedy silniki te były wolne od tej wady.

W wersji SOL którą biorę pod uwagę, ze względu na obecność klimatronika, avensis ma już ESP.

Czy silnik 1.8 w w toyocie będzie wystarczający ?

Czego oczekuję ? Niezawodności, bezpieczeństwa, trwałości, wygody, przyjemności z jazdy - w tej kolejności. Czy te auta mają rozwiązania, które uniemożliwiają ich serwisowanie w niedużych zakładach mechanicznych w małych miejscowościach ? Pytam, bo to może byłoby decydujące w moim przypadku. Budżet 25-30 tyś pln.

O czym zapomniałem ? Co powinienem jeszcze wziąć pod uwagę ? Bardzo liczę na wypowiedzi osób znających te auta lub mających z nimi styczność.

Co byście wybrali, ale co jeszcze bardziej dla mnie istotne, dlaczego ?

post-48695-14352518020634_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie Accord, za:

- wyglad

- prowadzenie

- silnik, nawet jak na 2.0 calkiem ladnie przyspiesza wink.gif + gazowalnosc

- jest to dosc trwala konstrukcja

- wyposazenie, tez latwiej bedzie Ci trafic lepsza wersje np Executive niz w Ave.

Z serwisowaniem w mniejszych miejscowosciach moze byc problem, oczywiscie wszytsko zalezy od zakladu, ale z wymiana wiekszosci czesci eksploatacyjnych nie powinno byc problemu. Ale juz z diagnostyka, elektryka moze byc problem.

Ja osobiscie wole robic przeglady w serwisie, ktory zna sie dobrze na danej marce/modelu. Taki mechanik, wystarczy, ze spojrzy, przejedzie sie i wie co autu dolega wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Quote:

> Co byście wybrali, ale co jeszcze bardziej dla mnie istotne, dlaczego ?

> Czy byłoby dla Ciebie problemem uzasadnić swoje zdanie ?

Jesli ktos lubi jezdzic samochodem to jest to jedyny wybor. Accord ma duzo lepszy uklad kierowniczy, zawieszenie i silnik. Natomiast jak ktos potrzebuje tylko pyrkac z A do B to moze brac Avena...przynajmniej nieco praktyczniejszy i wygodniejszy przez bardziej miekkie zawieszenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> (...)

> Co byście wybrali, ale co jeszcze bardziej dla mnie istotne, dlaczego ?

Ja mam Avensisa, zrobiłem już ponad 100tys km, jedyna usterka to uszkodzony przewód klimy. Ale nie będę chwalił Avensisa, bo nie znam Accorda - odpadł u mnie, bo kupowałem kombi, a Accord kombi mi się nie podobał. Natomiast zwróć uwagę na jeden fakt - nie każda Ava miała ESP, niezależnie od wyposażenia. O ile pamiętam, to w Polsce wszystkie miały, ale ja mam auto z Holandii, najbliżej jej do wersji Prestige (skórzana tapicerka, elektryczne fotele, czujnik deszczu itepe) a ESP nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już w innym wątku pisałem, że wolałbym Hondę. Na Twoim miejscu wyczaiłbym te dwa auta w okolicy, np w komisie samochodowym i przejechał się każdym z nich. Będziesz wiedział, w którym czujesz się lepiej. Oba modele są bardzo dobre pod wieloma względami, a z mojego punktu widzenia Accord ma lekką przewagę.

Accordem jechałem tylko jeden raz i co mi utkwiło w głowie:

- fajne zawieszenie, nie za miękkie, ale dobrze tłumi nierówności

- precyzyjny układ kierowniczy

- bardzo wygodne fotele, świetna ergonomia

- skrzynia biegów chyba najlepsza, jaką operowałem

Avensisem II jeździłem wiele razy, różnymi modelami (1.6, 1.8, 2.0 i 2.0 D4D)

W Toyocie jest gorszy komfort pomimo bardziej miękkiego zawieszenia. Trzeszczą plastiki. Silniki 1.6 i 1.8 trzeba kręcić wysoko, żeby jechały i wtedy mamy głośno w środku. Hamulce Toyoty są zdecydowanie słabsze i często trzeba do nich zaglądać z powodu zapiekania się klocków i tłoczków. Ogólnie na tle konkurencji wypada dobrze, ale ma małe mankamenty. Pamiętaj też, że Avensis przy lpg będzie potrzebował co około 30 kkm regulacji zaworów, co przy drogich "szklankach" może kosztować około 300-500 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kwestią rdzy w Toyocie się nie zgodzę. To, że rdzy nie ma na zwenątrz nie znaczy, że nigdzie nie występuje. Mam w rodzinie dwa Aveny jeden przed FL (2003 rok) drugi po FL (koniec 2007 roku), oba mają oryginalne przebiegi poniżej 200kkm. W tym starszym tylne podłużnice i okolice są całe w rudym nalocie i purchlach. W tym nowszym już się zaczyna, tam gdzie są jakieś zgrzewy czy spawy przy tylnych podłużnicach już jest rudo. Szczerze spodziewałem się czego innego. Dla porównania Micra K12 2005r. jest od spodu bez skazy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zdecydowanie Accord, za:

> - wyglad

> - prowadzenie

> - silnik, nawet jak na 2.0 calkiem ladnie przyspiesza + gazowalnosc

> - jest to dosc trwala konstrukcja

> - wyposazenie, tez latwiej bedzie Ci trafic lepsza wersje np Executive niz w Ave.

A jakie plusy Avensisa widzisz ?

> Z serwisowaniem w mniejszych miejscowosciach moze byc problem, oczywiscie wszytsko zalezy od

> zakladu, ale z wymiana wiekszosci czesci eksploatacyjnych nie powinno byc problemu. Ale juz z

> diagnostyka, elektryka moze byc problem.

Z czym konkretnie ?

> Ja osobiscie wole robic przeglady w serwisie, ktory zna sie dobrze na danej marce/modelu. Taki

> mechanik, wystarczy, ze spojrzy, przejedzie sie i wie co autu dolega

Możliwe że auto mógłbym serwisować w większym mieście, lecz wolę dopytać czy da się sensownie także w małych niewyspecjalizowanych warsztatach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z czym konkretnie ?

> Możliwe że auto mógłbym serwisować w większym mieście, lecz wolę dopytać czy da się sensownie także

> w małych niewyspecjalizowanych warsztatach ?

Odpowiem za kolegę. Oba auta to dla podstawowego mechanika konstrukcja cepa. Bardzo proste w naprawach, o ile te są w ogóle potrzebne. Elektronika jest na poziomie VW z lat 90. Oba auta mają jeszcze przepustnicę na linkę, Honda nawet nie ma przepływomierza. Nie potrzeba żadnych intefejsów, bo błąd wyskoczy w jednym egzemplarzu na kilkaset sztuk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odpowiem za kolegę. Oba auta to dla podstawowego mechanika konstrukcja cepa. Bardzo proste w

> naprawach, o ile te są w ogóle potrzebne. Elektronika jest na poziomie VW z lat 90. Oba auta

> mają jeszcze przepustnicę na linkę, Honda nawet nie ma przepływomierza. Nie potrzeba żadnych

> intefejsów, bo błąd wyskoczy w jednym egzemplarzu na kilkaset sztuk.

Mi by wystarczył accord VI generacji, tylko że ciężko także takiego znaleźć w dobrym stanie. W nim silnik 1.8 by mi wystarczył, klima a miło jakby i szyberdach się pojawił. Oj to co się trafi w dobrym stanie, to może uda się kupić. A jeszcze jakby był w kolorze srebrnym lub zbliżonym, to już całkiem miło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mi by wystarczył accord VI generacji, tylko że ciężko także takiego znaleźć w dobrym stanie. W nim

> silnik 1.8 by mi wystarczył, klima a miło jakby i szyberdach się pojawił. Oj to co się trafi w

> dobrym stanie, to może uda się kupić. A jeszcze jakby był w kolorze srebrnym lub zbliżonym, to

> już całkiem miło.

Sensowny egzemplarz VII generacji tez nie jest latwo znalezc;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sensowny egzemplarz VII generacji tez nie jest latwo znalezc;)

Owszem, bo sa drogie i z regoly ze wzgledu na ich wdziecznosc zadko kto pozbywa sie tego modelu.

Jezdze nim juz 4 lata, ( Limited Edition 2008 ). Moze w tym lub na poczatku przyszlego roku bede chcial sprzedac. Juz dzisiaj wiem, ze bede plakal, bo drugiego takiego juz nie bedzie.

Z tym, ze moj 2,2 w D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sensowny egzemplarz VII generacji tez nie jest latwo znalezc;)

Owszem, bo sa drogie i z regoly ze wzgledu na ich wdziecznosc zadko kto pozbywa sie tego modelu.

Jezdze nim juz 4 lata, ( Limited Edition 2008 ). Moze w tym lub na poczatku przyszlego roku bede chcial sprzedac. Juz dzisiaj wiem, ze bede plakal, bo drugiego takiego juz nie bedzie.

Z tym, ze moj 2,2 w D

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jakie plusy Avensisa widzisz ?

Jakos nei widze, bo te auto mi sie poprostu nie podobaja, jezdzilem 1.8 i dieslem i jakos tak jak to Toyota, ani nie ma sie do czego przyczepic ani pochwalic. Honda swego czasu to byl njaladniejszy, najbardziej wywazony sedan (czego niestety nie da sie poweidziec o kombi tongue.gif) z milym, zgranym wnetrzem, o Ave nie da sie tak powiedziec.

> Z czym konkretnie ?

Co prawda wiem to na przykladzie 2.2, ale sprzegla taki najprostszy mechanik bedzie bal sie wymienic (choc jeszcze raz napisze zalezy jakich masz mechanikow). Nawet kolega mial problem z wymiana turbiny u takiego pierwszego lepszego na osiedlu. Z diagnostyka ECU tez moze byc problem, bo nawet serwis specjalizujacy sie w Hondzie mial problem. Fakt, ze w noPb duzo problemow odpada, a sam blad mozna skasowac kablem z allegro.

Tez zauwazylem to po swoim aucie, jak zajechalem kiedys do mojego znajomego mechanika, niestety z glupia uszczelka na laczeniu tlumikow byl problem, bo nawet w katalogu nie bylo mojego modelu grinser006.gif, cos jeszcze kiedys prostego chcialem zrobic, to nie mial takiego klucza, itp. W Warszawie oczywiscie moj serwis wymienil to na poczekaniu.

> Możliwe że auto mógłbym serwisować w większym mieście, lecz wolę dopytać czy da się sensownie także

> w małych niewyspecjalizowanych warsztatach ?

Az nadto tego bym sie nie bal, bo akurat pytasz o auta ktore raczej nie sprawaia problemow, ale serwisu wymagaja. Jezeli masz takeigo co bedzie wiedzial co kiedy i jak zmieniac to nei powinno byc problemu. Czesci do obu raczej tez dostaniesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mi by wystarczył accord VI generacji, tylko że ciężko także takiego znaleźć w dobrym stanie. W nim

> silnik 1.8 by mi wystarczył, klima a miło jakby i szyberdach się pojawił. Oj to co się trafi w

> dobrym stanie, to może uda się kupić. A jeszcze jakby był w kolorze srebrnym lub zbliżonym, to

> już całkiem miło.

Tylko VI i VII to dwa rozne auta, o VI sa rozne opinie, a VII nie slyszalem negatywnych ok.gif (no moze poza dieslem), no i tez maly minus, ze je kradna, dla mojego kolegi z garazu zwineli tongue.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy silnik 1.8 w w toyocie będzie wystarczający ?

znajomy w Avensisie w prawdzie kombi miał 1.8 chyba 125 KM i bardzo narzekał na zbyt słaby silnik do tego auta. Drugi duży minus jaki podał to 5 biegowa skrzynia biegów, spory hałas przy większych predkościach

znajomy ma chyba do sprzedania jeszcze tego avensisa, rocznik chyba 2008 i prawdzimy skromny przebieg, nie wiem 35-50 kkm. Auto służyło tylko do krótkiego dojazdu do pracy, używane bardzo mało.

znajomy niestety jest niemotą motoryzacyjnym, wszystko robił w ASO i nie wiedział jak zrobić ogłoszenie, zeby sprzedac auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżdżę Accordem, a w robocie mam służbowego takiego avensisa. Oba 2.0. Oczywiście wybieram accorda. Dużo lepiej się prowadzi, jest twardszy, ale jak dla mnie lepiej wybiera nierówności. W accordzie średnio mam o 0,5-1 litra mniejsze spalanie. Poza tym, jak dla mnie accord jest ładniejszy (w środku szczególnie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co byście wybrali, ale co jeszcze bardziej dla mnie istotne, dlaczego ?

Mam ten sam problem bo nad tymi samymi autami się zastanawiam. Wydaje mi się, że większe szanse za te pieniądze mamy na toyotę bo honda jest droższa. No i jeszcze pozostaje kwestia nadwozia avensis ma hatchbacka i kombi a accord tylko sedana bo combi jest wg mnie oczywiście koszmarnie brzydkie (dziwne, że zrobili ładnego sedana a kombi...... to szkoda gadać)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka miesiecy temu miałem podobny dylemat . Oglądałem i jeden i drugi model. Subiektywnie z wyglądu bardziej mi pasował Accord, nie pasował mi bagażnik w sedanie, kombi oglądałem jedno z 2.4, ale wygląd choć jestem odporny, to trochę odrzuca (to IMHO najbrzydsze kombi tego segmentu). Nie podpasowała mi twardość zawieszenia - miałem tak w Altei i chciałem od tego uciec. Pozycja za kierownicą - po przesiadce z Altei szokująco nisko, wręcz na podłodze - ale co kto lubi. W sumie samochód na pewno fajniejszy z wyglądu, lepszy w prowadzeniu, ale nieco mniej komfortowy i niezbyt pakowny jako auto rodzinne, choć można to poprawić boksem. Problemem jest znalezienie fajnego egzemplarza , ja nie znalazłem żadnego do kwoty 35-37k.

Avensis - tak się złożyło, że oglądałem liftbacka zaraz po Accordzie sedan, porównanie było lekko szokujące. Jeśli nie chcesz kombiaka, a auto ma być samochodem rodzinnym, jest to chyba najlepszy kompromis, choć urodą tez nie zachwyca. Aven jest nudny, zero emocji i nie obrażając "skodziarzy", to taka japońska skoda właśnie. Wsiadasz, jedziesz, wysiadasz, prawie jak pilot od telewizora - bierzesz, używasz, odkładasz. Samochód bardziej nastawiony na spokojnego kierowcę, zakręty pokonuje poprawnie i nic więcej. Do 150km/h jest cicho, tylna kanapa jest wygodna z przodu siedzi się dość wysoko, bagażnik wielki, koło kierownicy też wink.gif , kokpit to kwestia gustu, ale ten z Avena mi się bardziej podoba. Też nie jest łatwo o sensowny egzemplarz, choć lepiej niż w przypadku Hondy - tego jest więcej na drogach i z tego tez powodu może być nieco łatwiej to serwisować.

Tak jak ktoś napisał wyżej, przejedź sie jednym i drugim, zobacz co Ci bardziej pasuje. Ja nie ukrywam, że z racji rodzinnego sentymentu do marki bardziej skupiałem się na Toyocie, zresztą z moich znajomych jeżdżących japońcami, to poza jednym wyjątkiem, wszyscy mają Toyoty i jakoś tak się "zafiksowałem". Kolejna sprawa, od kilku lat mam w domu starego Yarisa i złego słowa nie mogę na niego powiedzieć, a nie ma lekko - na liczniku ma prawie 160kkm, nabite na krótkich odcinkach.

Podsumowując - ja szukałem samochodu standardowo - czyli niebitego, krajowego, w miarę udokumentowanego, nie zmęczonego. Finalnie kupiłem świetny egzemplarz z symbolicznym przebiegiem, serwisowany (w ASO!) itp, ale sporo starszy niż planowałem, ale sporo poniżej zakładanego budżetu, choć drożej niż ten rocznik był ceniony. Tak czasem wychodzi z używkami.

A tak odnośnie wyposażenia - w przypadku Toyoty celuj w wersję przynajmniej Sol - będzie ESP, 9PP, dwustrefowa klima, czujniki deszczu itp gadżety elektroniczne.

Mój egzemplarz to 2.0 Sol, liftback.

Powodzenia w poszukiwaniach, nie będzie łatwo. ludzie jednak nie dbają o samochody..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... a VII nie slyszalem negatywnych (no moze

> poza dieslem),

To moze wypowiesz sie co negatywnego slyszales o dieselach ?

Znajomy przejezdzil kombiakiem w Niemczech na nauce jazdy grubo ponad 240 000 km i zero problemow.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To moze wypowiesz sie co negatywnego slyszales o dieselach ?

> Znajomy przejezdzil kombiakiem w Niemczech na nauce jazdy grubo üpnad 240 000 km i zero problemow.

Np to, że potrafi się ten motor zatrzeć. Widziałem już parę takich silników wymienianych. Fakt, że było to w CRV, ale problem może wystepować też w Acco ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To moze wypowiesz sie co negatywnego slyszales o dieselach ?

> Znajomy przejezdzil kombiakiem w Niemczech na nauce jazdy grubo ponad 240 000 km i zero problemow.

Nie slyszalem a widzialem grinser006.gif: wada konstrukcyjna kolektora (pekaja), padajace turbo (podobno tylko w pierwszych rocznikach), szybciej zuzywajace sie sprzeglo.

Czytalem tez, ze ten silnik na poczatku mial duzo problemow (wlasnie m.in turbina), dwumasa, wtryski.

U znajomego padl jeszcze ECU, wymienial razem z wtryskami. Przebieg AFAIR ok 110kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moją opinię wyraziłem w poprzednim wątku.

Jeśli na placu boju zostały te 2 auta to wybierałbym następująco w zależności od stanu egzemplarza:

Accord Sed vs. Avensis Sed - wybieram Accorda, głównie za wygląd, prowadzenie.

Accord Sed vs. Avensis Liftback - wybieram Avena Lfb, głównie ze względu na największą praktyczność takiego nadwozia, subiektywnie lepiej wykonane w Avensis wnętrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie slyszalem a widzialem : wada konstrukcyjna kolektora (pekaja), padajace turbo (podobno tylko w

> pierwszych rocznikach), szybciej zuzywajace sie sprzeglo.

> Czytalem tez, ze ten silnik na poczatku mial duzo problemow (wlasnie m.in turbina), dwumasa,

> wtryski.

> U znajomego padl jeszcze ECU, wymienial razem z wtryskami. Przebieg AFAIR ok 110kkm.

icon_eek.gif

jedynie z tego co napisales to kolektor(akcja serwisowa) i sprzeglo(nie dwumasa) sa typowe

reszta z kosmosu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jedynie z tego co napisales to kolektor(akcja serwisowa) i sprzeglo(nie dwumasa) sa typowe

> reszta z kosmosu

Daletego podalem, co padlo u kolegei oraz co czytalem w jakims tam magazynie moto (test), w sumie wiekszosc sie pokryla.

aha jeszcze co turbo to Honda wprowadzila modyfikacje, bo byl jakis problem z ulozyskowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Daletego podalem, co padlo u kolegei oraz co czytalem w jakims tam magazynie moto, w sumie

> wiekszosc sie pokryla.

znajomy mial podobny dylemat-rozwazal jeszcze ktores subaru juz nie pamietam (legacy?)

wzial taka jak opisujesz wersje avensisa ostatecznie (nie wiem dlaczego)-ale dal za nia cos kolo 40 a nie jak w twoim budzecie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> znajomy mial podobny dylemat-rozwazal jeszcze ktores subaru juz nie pamietam (legacy?)

> wzial taka jak opisujesz wersje avensisa ostatecznie (nie wiem dlaczego)-ale dal za nia cos kolo 40

> a nie jak w twoim budzecie

Legacy myślę, że można smiało porównywać, bo wielkość podobna, też jak pozostała 2-ka prod w JP, łatwogazowalne silniki, itd.

Problem to jedynie cena, niestety za podobną cenę kupi się nowszą Hondę czy Ave.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakos nei widze, bo te auto mi sie poprostu nie podobaja, jezdzilem 1.8 i dieslem i jakos tak jak

> to Toyota, ani nie ma sie do czego przyczepic ani pochwalic. Honda swego czasu to byl

> njaladniejszy, najbardziej wywazony sedan (czego niestety nie da sie poweidziec o kombi ) z

> milym, zgranym wnetrzem, o Ave nie da sie tak powiedziec.

Nie pasuje Ci sylwetka Avensisa ?

> Co prawda wiem to na przykladzie 2.2, ale sprzegla taki najprostszy mechanik bedzie bal sie

> wymienic (choc jeszcze raz napisze zalezy jakich masz mechanikow). Nawet kolega mial problem z

> wymiana turbiny u takiego pierwszego lepszego na osiedlu. Z diagnostyka ECU tez moze byc

> problem, bo nawet serwis specjalizujacy sie w Hondzie mial problem. Fakt, ze w noPb duzo

> problemow odpada, a sam blad mozna skasowac kablem z allegro.

> Tez zauwazylem to po swoim aucie, jak zajechalem kiedys do mojego znajomego mechanika, niestety z

> glupia uszczelka na laczeniu tlumikow byl problem, bo nawet w katalogu nie bylo mojego modelu

> , cos jeszcze kiedys prostego chcialem zrobic, to nie mial takiego klucza, itp. W Warszawie

> oczywiscie moj serwis wymienil to na poczekaniu.

Mam nadzieje że wersje benzynowe, które wymieniłem w poście tytułowym, nie mają takich problemów ?

> Az nadto tego bym sie nie bal, bo akurat pytasz o auta ktore raczej nie sprawaia problemow, ale

> serwisu wymagaja. Jezeli masz takeigo co bedzie wiedzial co kiedy i jak zmieniac to nei

> powinno byc problemu. Czesci do obu raczej tez dostaniesz.

O części się nie martwię a bardziej o umiejętność prawidłowej obsługi/serwisu dla takiego auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Drogawo. Rok temu mniej dałem za 2.4 exec 2004 rok ze skórami i już dopiero co zamontowanym gazem

> (baaaardzo sensownym)

Ogladalem takie po 25 to jakos tak srednio mi podchodzily.

Fakt ten jest troche a drogo ale imo 35 trzeba miec na dobrego przedlifta.

Poza tym Twoj jest dobrze doposazony. Nie tak jak ten z linku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie pasuje Ci sylwetka Avensisa ?

Nie, chyba nikt o niej nie powie, ze jest porywajaca, co mozna smialo powiedziec o Hondzie.

> Mam nadzieje że wersje benzynowe, które wymieniłem w poście tytułowym, nie mają takich problemów ?

nie

> O części się nie martwię a bardziej o umiejętność prawidłowej obsługi/serwisu dla takiego auta.

najlepiej bedziesz, jak sie lokalnie popytasz, czy dasza rade zajac sie autem wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ogladalem takie po 25 to jakos tak srednio mi podchodzily.

> Fakt ten jest troche a drogo ale imo 35 trzeba miec na dobrego przedlifta.

> Poza tym Twoj jest dobrze doposazony. Nie tak jak ten z linku.

Fakt, mój wyszedł coś koło ~ 38 ale ze świeżym gazem, no i stan jest top. Ale myślę, że za ~ 32 tyś da się znaleźć auto z motorem 2.4 w tym momencie w stanie dobrym ok.gif Muszę zaglądnąć na HAKP bo dawno tam nie byłem wink.gif EDIT : Nie zauważyłem że autor szuka auta poniżej 30 tyś, czyli 2.0 jedynie się łapie do stawki. Tak czy inaczej nie porównywałbym jakkolwiek Ave do Acco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja sie nie znam, i w ogole, ale nie moglem sie powstrzymac - tyle kasy za 7 letnia Honde ?

No można za to mieć nowe Grande Punto. Tylko po co wink.gif Cena nie wynika z opowieści i bajek, tylko z konkretnych faktów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No można za to mieć nowe Grande Punto. Tylko po co Cena nie wynika z opowieści i bajek, tylko z

> konkretnych faktów.

To nie chodzi o to, co mozna kupic, tylko ile kasy nalezy wydac na nie dosc, ze zwykle auto, i jednak troszke wiekowe oslabiony.gif.

Juz chyba zapomnialem, jakie chore sa ceny uzywek w Polsce spineyes.gif

(Z czystej ciekawosci spojrzalem na ceny w UK, i 2.4EX z "bajerami" z przebiegiem ~70kkm z 2009 roku to koszt ~55kpln - przyklad )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To nie chodzi o to, co mozna kupic, tylko ile kasy nalezy wydac na nie dosc, ze zwykle auto, i

> jednak troszke wiekowe .

> Juz chyba zapomnialem, jakie chore sa ceny uzywek w Polsce

> (Z czystej ciekawosci spojrzalem na ceny w UK, i 2.4EX z "bajerami" z przebiegiem ~70kkm z 2009

> roku to koszt ~55kpln - przyklad )

Nie chce sie spierac, ktore auto jest lepsze ale ten accord przejezdzi bezstresowo vagi, srople i inne na F itp

Podobnie z tym starszym modelem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie chce sie spierac, ktore auto jest lepsze ale ten accord przejezdzi bezstresowo vagi, srople i

> inne na F itp

> Podobnie z tym starszym modelem.

Muszę zrobić podsumowanie roku z Acco, auto kupione przy 176 tyś km (teraz mam 196) i jedyna wymiana jaka nastąpiła, to sprzęgło przy zakupie i klocki hamulcowe przód (koszt poniżej 1000 zł za obie części OEM). Ludzie wsiadając do samochodu pytają o wiek auta i z wielkimi oczami siedzą dowiadując się, że furka ma 8 lat wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.