poziomek Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 kliku Quote: Według danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, popyt na paliwo do diesla spadł w trzech pierwszych kwartałach 2012 roku o 8%, zaś na benzynę o 4%. To jedne z najniższych wyników od kilku lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MalibooWLKP Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Czyli akcyza w górę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Według danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, popyt na paliwo do diesla spadł w > trzech pierwszych kwartałach 2012 roku o 8%, zaś na benzynę o 4%. To jedne z najniższych > wyników od kilku lat. Kryzys w pełni - przemysł i handel hamują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
poziomek Napisano 7 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Kryzys w pełni - przemysł i handel hamują. Najwidoczniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 nie napisali nic o elpidżi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Nic nowego od dłuższego czasu obserwuję jak więcej wyładowane są autobusy w porach dojazdów i powrotów do/z pracy, sporo ludzi się przesiadło z własnych aut do komunikacji miejskiej, najbardziej autobusy międzymiastowe na Śląsku, bo na krótkich 1-2 przystankowych trasach samochód wyjdzie taniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > kliku > Quote: > Według danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, popyt na paliwo do diesla spadł w > trzech pierwszych kwartałach 2012 roku o 8%, zaś na benzynę o 4%. To jedne z najniższych > wyników od kilku lat. Niby popyt spada a na ulicach ciasno jak cholera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > kliku > Quote: > Według danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, popyt na paliwo do diesla spadł w > trzech pierwszych kwartałach 2012 roku o 8%, zaś na benzynę o 4%. To jedne z najniższych > wyników od kilku lat. Normalka - 2-krotna różnica między ON i PB pokazuje, że zmniejszyły się przewozy towarowe. Odbijemy w II połowie 2013 i znów pójdzie do góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mantom Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Kryzys w pełni - przemysł i handel hamują. Bezrobocie rośnie, płace stoją w miejscu lub spadają A ludzie kombinują - umawiają sie na wspólne dojazdy do pracy 1 samochodem lub przesiadają sie na komunikację czy rowery. No i jeżdżą wolniej. Bida panie bida ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamU Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Kryzys w pełni - przemysł i handel hamują. albo szara strefa się rozrasta, albo i to i to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lisek Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > No i jeżdżą wolniej. > Bida panie bida ... To prawda coraz więcej nieoznakowanych i oznakowanych więc poco płacić.. to samo na autostradzie A1 widzę pustki bo wszyscy stara jedynka jada.. wolniej, mniej spala i nie muszą płacić $$$ ale w miastach nie widzę mniejszego ruchu.. Może to również wynikać z umaszynowienia rolnictwa ( nowsze i ekonomiczne cięgniki z turbinami i na CR, to samo inny sprzęt ) oraz w transporcie drogowym nikt już starym starem nie ciągnie tylko nowoczesnymi ciężarówkami.. no i kolej zelektryfikowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lisek Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > albo szara strefa się rozrasta, albo i to i to. trochę ze wschodu tego paliwa dopływa a raczej mrówki dowożą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > trochę ze wschodu tego paliwa dopływa a raczej mrówki dowożą To niemierzalna ilość w skali kraju imho. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamU Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > trochę ze wschodu tego paliwa dopływa a raczej mrówki dowożą Nie miałem na myśli mrówek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaruga Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > kliku > Quote: > Według danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, popyt na paliwo do diesla spadł w > trzech pierwszych kwartałach 2012 roku o 8%, zaś na benzynę o 4%. To jedne z najniższych > wyników od kilku lat. Oszczędności. Znam osobiście całkiem sporo osób które się przesiadły w transport publiczny Myślę że tu jest przyczyna głównie. Firmy też bardziej racjonalnie rozporządzają flotami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur_W_wa Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Przyczyn jest kilka, na moim przykładzie: - prywatnie ograniczylem zużycie noPb i LPG na 2 sposoby bo słabo z kasą - jeździmy mniej i wolniej ( to drugie ze względu na mandaty) - służbowo ograniczam zużycie ON gdyż jest mniej pracy, trzeba szanować czas więc wolniej się jeździ i w firmowym osiagam przebiegi wcześniej nie osiągalne na baku, kilometrów robię prawie tyle samo ale rzdziej zaglądam na stacje :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Teyo Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > A1 widzę pustki bo wszyscy stara jedynka jada.. wolniej, mniej spala i nie muszą płacić $$$ dziwne, bo ja jak jadę autostradą to spalam dużo mniej i suma summarum kosztowo wychodzi tak jakbym jechał przez wsie, zaoszczędzę czas, nerwy i klocki hamulcowe... ale ja autostradą jadę 90km/h i auto spala mi 5 litrów noPb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Oszczędności. Znam osobiście całkiem sporo osób które się przesiadły w transport publiczny Myślę > że tu jest przyczyna głównie. Firmy też bardziej racjonalnie rozporządzają flotami. dobrze by było gdyby to była prawda, niestety na ulicach jakoś tego nie widać. Korki wszędzie, żeby wyjechać w piątek wieczorem w Krakowa czy Warszawy, to trzeba odstać swoje, nieważne w którym kierunku. Nadal w większości samochodów jedzie tylko kierowca. No ale może jeszcze najgorsze przed nami, kryzys bardziej przyciśnie, to faktycznie się zrobi luźniej na drogach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Oszczędności. Znam osobiście całkiem sporo osób które się przesiadły w transport publiczny Myślę > że tu jest przyczyna głównie. Firmy też bardziej racjonalnie rozporządzają flotami. Tez takich znam. Sam mam dylemat, teraz do roboty mam 5 km, jeżdżę samochodem. Prawdopodobnie w przyszłym roku będę miał 36 km. Na same dojazdy do pracy wydaję jakieś 100 zł na m-c. W drugiej opcji wyjdzie min ok. 550 zł jadąc w kapeluszu. Do tego dochodzą oczywiście inne wyjazdy. No i pytanie, czy przesiąść się na komunikację, gdzie za bilet zapłacę 220 zł, ale stracę na sam dojazd min. 1,5 h. Samochodem to jakieś 40 min spokojnej jazdy. Wychodzi, że najlepiej zamontować gaz, ale moze w przyszłym roku będę chciał zmienić. Jak tu żyć, no jak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Tez takich znam. Sam mam dylemat, teraz do roboty mam 5 km, jeżdżę samochodem. Prawdopodobnie w > przyszłym roku będę miał 36 km. > Na same dojazdy do pracy wydaję jakieś 100 zł na m-c. W drugiej opcji wyjdzie min ok. 550 zł jadąc > w kapeluszu. Do tego dochodzą oczywiście inne wyjazdy. > No i pytanie, czy przesiąść się na komunikację, gdzie za bilet zapłacę 220 zł, ale stracę na sam > dojazd min. 1,5 h. Samochodem to jakieś 40 min spokojnej jazdy. > Wychodzi, że najlepiej zamontować gaz, ale moze w przyszłym roku będę chciał zmienić. Jak tu żyć, > no jak Ja mam do pracy niecałe 30 km. Niestety, żeby dojechać komunikacją, to bym potrzebował minimum 1,5h w jedną stronę. Samochodem jadąc spokojnie jestem po pół godzinie w pracy, bo jadę głównie autostradą. Czasem na wjeździe do Krakowa się przykorkuje, ale mam dobre objazdy. Do tego ostatnio mam dużo spraw, załatwień i wychodzi, że robię miesięcznie 2 tys. km Bravo, żona Stilem ostatnio prawie 1 tys (stilo więcej pali, bo żona jeździ głównie po mieście) i nawet boję się liczyć, ile miesięcznie wydajemy na benzynę. A będzie przynajmniej 5 pełnych baków, zazwyczaj więcej. Ale cóż, wygoda kosztuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hubertmlody Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Wg mnie spora w tym zasługa budownictwa . Setki firm z branży upadło lub jest w upadłości a jednak ilość paliwa tankowanego do busów , cięzarówek , koparek itp była dość znaczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Ale cóż, wygoda kosztuje To mnie martwi, bo jakbym chciał zmieniać to najlepszą opcją byłaby benzyna z fabrycznym LPG, a z tym słaby wybór. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Ale cóż, wygoda kosztuje > To mnie martwi, bo jakbym chciał zmieniać to najlepszą opcją byłaby benzyna z fabrycznym LPG, a z > tym słaby wybór. Freemont Ja tam nadal uważam, że przy moich przebiegach nie opłaca mi się kombinować. Jakbym robił 5 tys, miesięcznie to bym pomyślał o dieslu, do LPG już mnie nikt nie zmusi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Freemont Daj spokój > Ja tam nadal uważam, że przy moich przebiegach nie opłaca mi się kombinować. Jakbym robił 5 tys, > miesięcznie to bym pomyślał o dieslu, do LPG już mnie nikt nie zmusi Co tak źle, tyle ludzi jeździ i chwali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Daj spokój > Co tak źle, tyle ludzi jeździ i chwali uraz mam, psychiczny. I nie interesuje mnie, że teraz to panie są super hiper niezawodne sekwencje-dupencje. Moja psychika jest cenniejsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mantom Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > To prawda coraz więcej nieoznakowanych i oznakowanych więc poco płacić.. Maja prikaz aby jak najwiecej kosic. To samo SM - chodzą i czepiaja sie ludzi o głupoty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > uraz mam, psychiczny. I nie interesuje mnie, że teraz to panie są super hiper niezawodne > sekwencje-dupencje. Moja psychika jest cenniejsza Ja nigdy nie robiłem dużych przebiegów prywatnym wozem. Albo miałem blisko do roboty, albo służbowy i teraz moja psychika cięzko ogarnia zwiekszone wydatki na samochód. Nie chodzi o to, czy mam, czy nie mam kasy, ale zawsze wydatki na samochód to były mały procencik dochodów. Wydatki na kota mam teraz chyba większe Więc rozumiem, o co Ci chodzi z psychiką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysq11998866 Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > To niemierzalna ilość w skali kraju imho. Żebyś się nie zdziwił. Warmińsko-mazurskie i podlaskie na przykład, czy uważasz że ktoś kto szczególnie ma starsze auto (czytaj: mniej więcej dwudziestoletnie) - a u nas takich jest naprawdę ogromna ilość w porównaniu do bogatszych regionów - tankuje na stacji? Toć tu co garaż i co posesja jest mała stacja, do wyboru DT czyli olej napędowy, benzyna 92, 95 - tylko gazu nie uświadczysz. Przez granicę z RUS masz prawo przewieźć zbiornik plus 10 litrów, co w przypadku passata b3 kombi daje razem ok. 115 litrów, dwie paczki fajek (tam po 25 rubli, tu kupisz po 6 złotych) i do tego litr wódki. Staje się to sądzę coraz istotniejszym problemem dla fiskusa, jednakoż ciągle jest to zjawisko tolerowane - przecież celnicy mają dane osób które granicę przekraczają co drugi dzień - istnieje więc przyzwolenie. Mrówka sprzeda Ci ropę po 4,5-4,7 zł, a na stacji wiele taniej jak 5,50 nie dostaniesz - rachunek dla biednych ludzi jest prosty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Ja nigdy nie robiłem dużych przebiegów prywatnym wozem. Albo miałem blisko do roboty, albo służbowy > i teraz moja psychika cięzko ogarnia zwiekszone wydatki na samochód. Nie chodzi o to, czy mam, > czy nie mam kasy, ale zawsze wydatki na samochód to były mały procencik dochodów. Wydatki na > kota mam teraz chyba większe Więc rozumiem, o co Ci chodzi z psychiką no widzisz, a ja miałem w życiu zawsze wszędzie daleko (chyba tylko do podstawówki blisko ) i dla mnie to norma. Poza tym, ja lubię jeździć i nie żal mi kasy na benzyne czy na utrzymanie auta. Jak się lodówka zepsuje i trzeba kupić nową, to 3 miesiące odchorowuję wydatek, ale na benzynę mi nie żal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PAWELwaw84 Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Ja w poprzednim roku potrzebowałem po ok. 100 litrów ON miesięcznie, teraz 5 razy mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > dobrze by było gdyby to była prawda, niestety na ulicach jakoś tego nie widać. Korki wszędzie, żeby > wyjechać w piątek wieczorem w Krakowa czy Warszawy, to trzeba odstać swoje, nieważne w którym > kierunku. Nadal w większości samochodów jedzie tylko kierowca. No ale może jeszcze najgorsze > przed nami, kryzys bardziej przyciśnie, to faktycznie się zrobi luźniej na drogach IMO oszczędności robi transport a nie indywidualny odbiorca spadek ilości benzyny tylko 4%, ale to wynika nie tyle z mniejszej ilości "tankowania" co przerzucenia się na ON, LPG a i coraz oszczędniejszych silników Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Ja w poprzednim roku potrzebowałem po ok. 100 litrów ON miesięcznie, teraz 5 razy mniej. ja w poprzednim roku robiłem 20kkm, w tym 2x tyle ... o czym to świadczy ? u mnie w firmie do maszyn zamawia sie kilka tyś ON na tydzień ... wyhamuje budowlanka to dopiero spadnie zużycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > boję się liczyć, ile miesięcznie wydajemy na benzynę. A będzie przynajmniej 5 pełnych baków, > zazwyczaj więcej. Ale cóż, wygoda kosztuje Ja tam prawie nie zmiennie 2 pełne 50 litrowe baki prze jaram w miesiąc. Zwiększone zużycie miałem jak paliwo było po 3,50, wtedy i 7-8 baków potrafiłem zrobić Od kiedy paliwo drogie to i jazdy się ogranicza mocniej i nie jedzie bez potrzeby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > IMO oszczędności robi transport a nie indywidualny odbiorca no właśnie. Te wszystkie budowy autostrad, które się w tym roku skończyły, albo skończą w przyszłym, to o ile mniej transportu i zużywanego paliwa To musi być jakoś widoczne w globalnych danych. > spadek ilości benzyny tylko 4%, ale to wynika nie tyle z mniejszej ilości "tankowania" co > przerzucenia się na ON, LPG a i coraz oszczędniejszych silników też na pewno ma to jakieś znaczenie. Dzisiaj np. stałem na światłach, obok ładna pani w Alfie MiTo Włączyło się zielone, pani wrzuca jedynkę, silnik startuje, system S&S zadziałał Coraz więcej jest takich aut i sumarycznie też musi to mieć jakiś wpływ na konsumpcję paliw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > też na pewno ma to jakieś znaczenie. Dzisiaj np. stałem na światłach, obok ładna pani w Alfie MiTo > Włączyło się zielone, pani wrzuca jedynkę, silnik startuje, system S&S zadziałał Coraz > więcej jest takich aut i sumarycznie też musi to mieć jakiś wpływ na konsumpcję paliw. Start & Stop oszczędza paliwo w zauważalnych ilościach? dranio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Start & Stop oszczędza paliwo w zauważalnych ilościach? > dranio Jak sporo stoisz w korkach to tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KAMIKADZE Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 a ja kupuje więcej, miałem średnie spalanie około 6,5 l. teraz mam 8 l. a jeżdżę tyle samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Jak sporo stoisz w korkach to tak Ile (procentowo)? dranio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Ile (procentowo)? > dranio Mysle, ze na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi... Przy czym akumulator i rozrusznik jest inny, wiec potencjalna wymiana pewnie skonsumuje caly zysk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 ale na benzynę > mi nie żal Mi żal, bo to ja jestem tym co w domu pije Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Start & Stop oszczędza paliwo w zauważalnych ilościach? > dranio żeby to wiedzieć, trzeba by mieć dwa takie same auta, jedno bez S&S, a drugie z tym wynalazkiem. Tak to można gdybać. Kolega niedawno kupić Civica 1.8 z tym systemem. Spalanie ma naprawdę fajne, jak na tę pojemność i moc. Ale ile w tym zasługi S&S? Nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > żeby to wiedzieć, trzeba by mieć dwa takie same auta, jedno bez S&S, a drugie z tym > wynalazkiem. Tak to można gdybać. > Kolega niedawno kupić Civica 1.8 z tym systemem. Spalanie ma naprawdę fajne, jak na tę pojemność i > moc. Ale ile w tym zasługi S&S? Nie wiem Czyli nie możemy jednoznacznie powiedzieć, że S&S zauważalnie oszczędza paliwo? dranio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Czyli nie możemy jednoznacznie powiedzieć, że S&S zauważalnie oszczędza paliwo? > dranio na pewno oszczędza, nie ma innego wyjścia. W końcu silnik nie zużywa paliwa w czasie, gdy inny bez tego systemu zużywa. A jakie są oszczędności? Trudno powiedzieć. Przy jeździe miejskiej pewnie zauważalne, w trasie pewnie znikome, albo żadne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > na pewno oszczędza, nie ma innego wyjścia. W końcu silnik nie zużywa paliwa w czasie, gdy inny bez > tego systemu zużywa. A jakie są oszczędności? Trudno powiedzieć. Przy jeździe miejskiej pewnie > zauważalne, w trasie pewnie znikome, albo żadne 1. Jaka jest dawka wtryskiwanego paliwa przy rozruchu? 2. Częste uruchomienia silnika powodują spadek pojemności akumulatora, który alternator w czasie jazdy musi naładować i brakującą energię pobrać z silnika. dranio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PAWELwaw84 Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Też się nad tym zastanawiałem, także pod kątem aut z TS, które nie lubią szybkiego wyłączania silnika, ale zapewne jakoś to rozwiązano, podobnie jak rozwiązano problem z energią do częstego uruchamiania silnika. Dużo aut już ma TO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > 1. Jaka jest dawka wtryskiwanego paliwa przy rozruchu? > 2. Częste uruchomienia silnika powodują spadek pojemności akumulatora, który alternator w czasie > jazdy musi naładować i brakującą energię pobrać z silnika. > dranio samochody takie mają inne rozruszniki, większe akumulatory, pewnie też różnią się innymi duperelami. Można dywagować czy oszczędność paliwa zrekompensuje ewentualne inne problemy, ale fakt jest faktem: paliwa się trochę oszczędzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > samochody takie mają inne rozruszniki, większe akumulatory, pewnie też różnią się innymi > duperelami. Ale energię do akumualatora - małego, średniego a także zarówno dużego trzeba skądś dostarczyć. I jej ilość jest niezależna od wielkości tegoż akumulatora, za to zależy od wielkosci rozusznika i częstotliwości rozruchów - jeżeli samochód nie ma systemu KERS (o którym kolega powyżej napisał). Trochę mi to przypomina wypowiedź jednego posła z panującej nam miłościwie PO, że światła dzienne nie powodują żadnego wzrostu zużycia paliwa, bo energia elektryczna wytwarzana jest w alternatorze. dranio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Ale energię do akumualatora - małego, średniego a także zarówno dużego trzeba skądś dostarczyć. I > jej ilość jest niezależna od wielkości tegoż akumulatora, za to zależy od wielkosci rozusznika > i częstotliwości rozruchów - jeżeli samochód nie ma systemu KERS (o którym kolega powyżej > napisał). > Trochę mi to przypomina wypowiedź jednego posła z panującej nam miłościwie PO, że światła dzienne > nie powodują żadnego wzrostu zużycia paliwa, bo energia elektryczna wytwarzana jest w > alternatorze. > dranio bo wszystko zapewne zależy od częstotliwości włączeń/wyłączeń i czasów trwania zarówno okresów pracy jak i braku pracy silnika. Jeśli wątpisz w skuteczność tego rozwiązania, to przejedź się takim samochodem na takiej samej trasie z włączonym/wyłączonym S&S i porównaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CZUCZU Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 Z 3 tankowań miesiecznie ograniczyłem się do jednego, większość zanjomych tak samo. Kto mógł sprzedał diesla i pokupował coś z lpg. Autobusy pełne jak w prlu, pkp też coraz więcej ludu wozi. I Orlen płacze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Z 3 tankowań miesiecznie ograniczyłem się do jednego, większość zanjomych tak samo. Kto mógł > sprzedał diesla i pokupował coś z lpg. Autobusy pełne jak w prlu, pkp też coraz więcej ludu > wozi. I Orlen płacze to kto stoi w tych niekończących się korkach w godzinach szczytu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.