mrBEAN Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Jakbym kupił to tapicerka od razu out Compact średni mi pasują ale chyba tańsze są od sedanów bądź > coupe? A może się mylę? > Edit. A co tam stożek robi? Zresztą brudny maskarycznie Compact dla kobiety do miasta jest IMHO idealny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Za 5000 zł się znajdzie, za 3000 zł trzeba by dłużej poszukać > Edit: > Przykładowo coś w ten deseń: e36 Myślisz? Quote: SPORTOWY TŁUMIK, FILTR STOŻKOWY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MaserTi Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Myślisz? > Quote: > SPORTOWY TŁUMIK, FILTR STOŻKOWY oj nie doczytał po prostu Czyli jednak ciężko znaleźć coś sensownego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MaserTi Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Myślisz? > Quote: > SPORTOWY TŁUMIK, FILTR STOŻKOWY oj nie doczytał po prostu Czyli jednak ciężko znaleźć coś sensownego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Myślisz? > Quote: > SPORTOWY TŁUMIK, FILTR STOŻKOWY Czy mi się wydaje czy Ty chcesz dyskutować o tym konkretnym egzemplarzu? PRZYKŁADOWY w sensie compakt 1.6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > moze doświadczeniem? pomyślałeś o tym? Konik ja wiem, że Ty kochasz stare trupy, ja też ale uczciwie powiedz ile tego co jest na rynku oferowane za te pieniądze nie wymaga po zakupie włożenia zaraz 1/2 wydanej kwoty na zakup auta, tak żeby to mogło jeździć. Sam mijam do roboty 2 E34 oba TDS-y /podejrzewam, że każdy inny silnik i byłoby tak samo/ ale zgnite na potęgę. Niestety te auta już wymagają pieszczenia i kasy, a autor wątku daleki jest od tego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Czy mi się wydaje czy Ty chcesz dyskutować o tym konkretnym egzemplarzu? Konkretny przykład, konkretna odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 najłatwiej znajdziesz seja jak chcesz coś większego to corsa B Jak jeszcze większego to lanos ale duże spalanie, corolla/civic/almera spalanie mniejsze ale blachy gorsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Konik ja wiem, że Ty kochasz stare trupy, ja też ale uczciwie powiedz ile tego co jest na rynku > oferowane za te pieniądze nie wymaga po zakupie włożenia zaraz 1/2 wydanej kwoty na zakup > auta, tak żeby to mogło jeździć. Sam mijam do roboty 2 E34 oba TDS-y /podejrzewam, że każdy > inny silnik i byłoby tak samo/ ale zgnite na potęgę. > Niestety te auta już wymagają pieszczenia i kasy, a autor wątku daleki jest od tego no i źle podejrzewasz, bo np jakbyś poszperał za 518i to mógłbyś się sam pozytywnie zaskoczyć - ale co ja się będę wysilał, juz jestem przyzwyczajony że ludzie panicznie reagują na stare BMW, Mercedesy itp. - lepiej za tą kasę kupić grata w stylu Renault Clio 2 i płakać potem że się zawieszenie sypie za grubą kasę co 5kkm i jeździć jak na taborecie Ja nie mówię że ładne BMW stoi za każdym rogiem - ja tylko sugeruję że da się takie znaleźć w tych pieniądzach, jak się chce poszukać A może byc warto - dlatego że to auta bardziej wytrzymałe i wygodniejsze od przeciętnego Dajewo czy innego Opla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 no nie oszukujmy się , ale e36 rdzewieją , będzie to zużyte auto , po co chcesz chłopa w koszty wpędzać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brydzia123321 Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Muszę zasięgnąć Waszej opinii bo sam nie wiem . Potrzebuję auta, które będzie w miarę bezawaryjne, > niskie spalanie, tanie i łatwo dostępne części. W dodatku stosunkowo odporne na korozję. Nie > zależy mi na wyposażeniu ani osiągach. Znaczek na masce też nieistotny. Będzie użytkowane > głównie w mieście i przez 1 osobę. Czego szukać ? Sam stałem niedawno przed takim wyborem .Naoglądałem się ze 20 aut w cenie 3-5 tys punta I,corsy b,peugeoty 106,skody felicje, matizy,lanosy, suzuki swift, noi kupiłem przez przypadek Hyundaia Atosa od pierwszego właściciela i jestem mega zadowolony i z całym przekonaniem ci go polecam.Mało pali,części tanie i dostępne,w każdej wersji ze wspomaganiem,bezawaryjny,korozja go nie bierze. Polecam ci np. takiego: http://otomoto.pl/hyundai-atos-jak-nowy-63-tys-km-i-wl-C27046668.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pakuu1 Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 szukaj ibizy 6k (po 97r) lub 6k2 FL - auta bardzo tanie w eksploatacji, jak nie było bite to nie rdzewieje - ocynk. Przykładowo w sdi pali śmieszne ilości, 1.4 +lpg też dzielnie sobie radzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wyro76 Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 > Muszę zasięgnąć Waszej opinii bo sam nie wiem . Potrzebuję auta, które będzie w miarę bezawaryjne, > niskie spalanie, tanie i łatwo dostępne części. W dodatku stosunkowo odporne na korozję. Nie > zależy mi na wyposażeniu ani osiągach. Znaczek na masce też nieistotny. Będzie użytkowane > głównie w mieście i przez 1 osobę. Czego szukać ? Tico do miasta jest idealne. Tato już 140kkm zrobił takim z 1999r. Obecnie ma 180kkm nalatane. Średnio 100 - 150km dziennie z czego 60km to dojazd do Wrocławia w obie strony. Autko wciśnie się niemal w każdą lukę. Osiągi zaskakujące jak na takie pudełko. Średnie spalanie w okolicy 5l/100km. Poza sprawami eksploatacyjnymi nie było napraw. Korozja śladowa na nadkolach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk007 Napisano 27 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Punto mkII taki 1999-2001 za 5tysi można coś znaleść... ewentualnie będzie jakaś usterka lakiernicza... np. przytarty element.... lub będzie to total bida Przykład Auto ma silnik jak w sej 1.1 (tyle, że rozwircony do 1.2 - bądź co bądź ta sama rodzina silników - FIRE) więc tanie w naprawach (no i proste mechaniczne) spalanie... mi w miescie 7l/100km nie przekroczył... CITY... no w miescie wygoda jak diabli się człowiek nie przemęczy machając fajerą Ja za swoje dałem 4Kpln (przelot - 111000km => sprawdzane na FESie przez kolegę z AK ) zrobiłem nim w trzy tygodnie od zakupu ponad 1200km... Koszty jakie poniosłem to koszta paliwa, płynu do spryskiwaczy... a i wyważenie koła - ciężarek odpadł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erjotes Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > Muszę zasięgnąć Waszej opinii bo sam nie wiem . Potrzebuję auta, które będzie w miarę bezawaryjne, > niskie spalanie, tanie i łatwo dostępne części. W dodatku stosunkowo odporne na korozję. Nie > zależy mi na wyposażeniu ani osiągach. Znaczek na masce też nieistotny. Będzie użytkowane > głównie w mieście i przez 1 osobę. Czego szukać ? akurat jestem w tej samej sytuacji i juz troche aut ogladnalem, moje wrazenia: wiekszosc ponizej 3 tys to strupy do ktorych trzeba dolozyc kolejne 2 tys (oplaty sie koncza, butla sie konczy- homologacja, jakie zaprawki, jakies hamulce czy przegub, rozrzad itd) szukajac w cenie 3-6 e36 jakie ogladalem to zgnite progi na pozadku dziennym, korki znikaja te od spodu i ladnie sie tam leje i koroduje, tylne nadkola, i dolne czesci przednich blotnikow. silniki kopcace na niebiesko itd tez latwo spotkac przy czym nie ogladalem 316 compacty bo takie mnie nie interowaly, tylko sedany 1.8 2.0 lanos.... mozna kupic ladnego ale sa tez zgnite, trzeba uwazac na progi, nadkola tyl , zeby po zimie nie wyszlo cos, obecnie jezdze lanosem 1.5 8v instalacja lpg II gen. spalanie w okolicach 10l/100km prowadzenia, komfortu, wygodnych foteli, oswietlenia w nocy , jakosci wykonczenia - brak heheh jak ktos twierdzi ze jest inaczej tzn ze niczym lepszym nie jezdzil nibire kupisz w tej samej kasie ale bardziej koroduje wiecej pali a reszta taka sama ktos rzucil ze francuzy nie rdzewieja itd 106 po liftingu trzeba uwazac na podluznice przod , zakola, koncowki progow 306 tak samo, po liftingu gorsza blacha przed liftingiem 106 i 306 bylo lepiej ale warto zerknac na podloge bagaznika (laczenia z zakolami) oraz w 306 wneka nak lewym tylnik kolem 406 tez i dolozylbym jeszcze progi (duzo egz z rocznikow 96 sa w kiepskim stanie blacharsim) co oczywiscie nie oznacza ze nie znajdziesz dobrego egzemplaza kupilem 106 mkI za 1000 zl , mial elektryke, silnik zwawy, smigalo przyjemnie do wypadku pozniej kupilismy jeszcze jedno mkI za 1.4 kpln z wspomaganiem skora elektryka i jezdzi do dzis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > moze doświadczeniem? pomyślałeś o tym? To wytłumacz mi co to za doświadczenie jak w stosunku do takiego lanosa każda część będzie droższa, zaczynając od klocków hamulcowych kończąc na grubszych naprawach, typu pompa paliwowa, jakieś niedomagania diesla itd, a przy tak wiekowym aucie, trzeba to wziąć pod uwagę-dalej piszesz o silniku 1.6 który jest dużo dużo lepszy i tańszy w eksploatacji, ale dalej BMW będzie droższe w eksploatowaniu niż lanos pod każdym względem. Pomijając fakt zakupu...znaczy się jego cenę, 4300 za e36...tych aut na pl rynku niemalże nie było, wszystko ściągane w różnym stanie, a w tej cenie większość będzie w stanie agonalnym i znalezienie porządnego egz szybko uszczupliło by założony budżet. linki które zostaly podane po prostu mnie śmieszą, bmw w dieslu i ochocze 220 na blacie-szkoda że mnożnika nie podano-x2,3? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swider86 Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 ja bym podpowiedział tylko dwie opcje : lanos albo e36 318 ti/is - o seicento bym nawet nie pomyślał bo to imitacja samochodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > To wytłumacz mi co to za doświadczenie jak w stosunku do takiego lanosa każda część będzie droższa, > zaczynając od klocków hamulcowych kończąc na grubszych naprawach, typu pompa paliwowa, jakieś > niedomagania diesla itd, a przy tak wiekowym aucie, trzeba to wziąć pod uwagę-dalej piszesz o > silniku 1.6 który jest dużo dużo lepszy i tańszy w eksploatacji, ale dalej BMW będzie droższe > w eksploatowaniu niż lanos pod każdym względem. > Pomijając fakt zakupu...znaczy się jego cenę, 4300 za e36...tych aut na pl rynku niemalże nie > było, wszystko ściągane w różnym stanie, a w tej cenie większość będzie w stanie agonalnym i > znalezienie porządnego egz szybko uszczupliło by założony budżet. > linki które zostaly podane po prostu mnie śmieszą, bmw w dieslu i ochocze 220 na blacie-szkoda że > mnożnika nie podano-x2,3? zakładając kupowanie zamienników części dobrej jakości może się okazać że eksploatacja BMW będzie tańsza pod tym względem od Lanosa - bo części być może jednostkowo będą droższe ale trzeba będzie mniej ich wymieniać. A dla podcierających tyłek szkłem (co się nigdy nie opłaca ale cóż) wybór podłej jakości zamienników BMW też jest olbrzymi do tak popularnego modelu. A co do niedomagań diesla - w tym silniku łatwo ocenić jego stan wyjściowy przy zakupie. Linki które wkleiłem nie sugerowały konkretnych egzemplarzy a jedynie kierunek szukania. Oczywiście - 316 jest lepszym wyborem ale bez LPG jego utrzymanie będzie znacznie droższe. Weź pod uwagę aspekt komfortu (klima, szyberdach, wyciszenie) czy bezpieczeństwa (w BMW można ustrzelić nawet 4pp, ASC itp.) a może się okazać że zdecydowanie warto poświęcić czas i poszukać znośnego egzemplarza - bo takie istnieją, szczególnie że w tym momencie ceny tych aut lecą na łeb, min. ze względu na ich "dresiarską" opinię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebbeks Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > Lanos jak najbardziej OK. Matizy "trochę" rdzewiały, > dranio Lanosy też rdzewieją. Szczególnie rdza łapie progi i rany błotników. Mimo wszystko jak się znajdzie w dobrym stanie Lanosa to posłuży przez długi czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > zakładając kupowanie zamienników części dobrej jakości może się okazać że eksploatacja BMW będzie > tańsza pod tym względem od Lanosa - bo części być może jednostkowo będą droższe ale trzeba > będzie mniej ich wymieniać. Nieprawda. Nie znajdziesz części tak tanich i jednocześnie trwałych jak do Lanosa. Te auta nie są awaryjne a części (nawet te bardzo dobrej jakości) kosztują grosze. Nie trzeba nawet się podpierać zamiennikami, bo części na pierwszy montaż były produkowane w Polsce i niektóre firmy do dziś je robią. > A dla podcierających tyłek szkłem (co się nigdy nie opłaca ale > cóż) wybór podłej jakości zamienników BMW też jest olbrzymi do tak popularnego modelu. Ale tu dalej rodzimej produkcji nie przeskoczysz. > A co do > niedomagań diesla - w tym silniku łatwo ocenić jego stan wyjściowy przy zakupie. Tak, tylko że znalezienie auta w stanie idealnym za te pieniądze jest niemożliwe. Więc na pewno będzie wymagało inwestycji - niezależnie, Lanos, BMW czy cokolwiek innego. A naprawa (jakakolwiek) diesla BMW musi być droższa niż prostej benzyny Lanosa. > Linki które > wkleiłem nie sugerowały konkretnych egzemplarzy a jedynie kierunek szukania. Oczywiście - 316 > jest lepszym wyborem ale bez LPG jego utrzymanie będzie znacznie droższe. Weź pod uwagę aspekt > komfortu (klima, szyberdach, wyciszenie) czy bezpieczeństwa (w BMW można ustrzelić nawet 4pp, > ASC itp.) a może się okazać że zdecydowanie warto poświęcić czas i poszukać znośnego > egzemplarza - bo takie istnieją, szczególnie że w tym momencie ceny tych aut lecą na łeb, min. > ze względu na ich "dresiarską" opinię Tylko czy te wszystkie wypasy będą działały prawidłowo w aucie bardzo starym? W aucie nowszym jest jednak większa szansa, że poduszka powietrzna będzie poduszką a nie sparciałą ze starości szmatą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > Nieprawda. Nie znajdziesz części tak tanich i jednocześnie trwałych jak do Lanosa. Te auta nie są > awaryjne a części (nawet te bardzo dobrej jakości) kosztują grosze. Nie trzeba nawet się > podpierać zamiennikami, bo części na pierwszy montaż były produkowane w Polsce i niektóre > firmy do dziś je robią. no patrz, a jak kupuję np części LMI, TRW, Zimmermann czy Jurid to do Łady czy BMW odpowiednie kosztują praktycznie zawsze tyle samo - a to są dla mnie zamienniki wysokiej jakości gwarantujące jako taki okres bezproblemowego użytkowania > Ale tu dalej rodzimej produkcji nie przeskoczysz. najlepiej tego nie dotykać, a nie przeskakiwać > Tak, tylko że znalezienie auta w stanie idealnym za te pieniądze jest niemożliwe. Więc na pewno > będzie wymagało inwestycji - niezależnie, Lanos, BMW czy cokolwiek innego. A naprawa > (jakakolwiek) diesla BMW musi być droższa niż prostej benzyny Lanosa. ile pali ta prosta benzyna Lanos? Bo jak ojciec miał to kiedyś w firmie to poniżej 10 nie dało się zejść normalnie jeżdżąc, a zazwyczaj żarło 12l po Krakowie. 1.7 TDS spali spokojnie 7 i mniej. W takim wypadku może zostać sporo pieniędzy nawet jeśli trzeba będzie coś więcej zapłacić. A jeśli LPG to lepiej 316 i tak > Tylko czy te wszystkie wypasy będą działały prawidłowo w aucie bardzo starym? W aucie nowszym jest > jednak większa szansa, że poduszka powietrzna będzie poduszką a nie sparciałą ze starości > szmatą. no widzisz, a ja z tymi autami mam sporo do czynienia i powiem Ci że zaskakujące jest to że w większości ten wypas zazwyczaj po prostu działa (jesli kupujemy auto zadbane a nie śmietnik. Za 3 koła nie da się znaleźć ładnego BMW, ale podtrzymuję swoje zdanie - za 5 - to kwestia cierpliwości. Znam po prostu ten rynek - ale każdy ma swój rozum i swoje przekonania Kolega który założył temat zrobi to co będzie uważał za słuszne. I jeszcze jedna kwestia - nie mówię że auto za 5 koła będzie jak nowe czy nie zużyte z pięknym lakierem. Można jednak kupić auto sprawne technicznie które posłuży spokojnie kilka lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > jeszcze jedna kwestia - nie mówię > że auto za 5 koła będzie jak nowe czy nie zużyte z pięknym lakierem. 100% racji - tragiczną głupotą jest wymaganie w tym przedziale cenowym (czyli także rocznikowym) idealnego lakieru, wnętrza, niewytartej w żadnym stopniu kierownicy, niewysiedzianych siedzeń itp Co ciekawe to jednak np taki idealny lakier jest dla rzeszy kupujących ważnym kryterium, stąd handlarze się dostosowują i "odpicowywują" > Można jednak kupić auto > sprawne technicznie które posłuży spokojnie kilka lat. Za 5.000 ???. Nie no może i można, ale z jakim prawdopodobieństwem? Bo kupić jakiekolwiek, nawet droższe, nastoletnie auto sprawne technicznie to nie lada wyczyn. Kupić takie za 5.000 to jak trafić - no może nie szóstkę, ale piątkę w totka. A kupić sprawne technicznie BMW (czyli markę, którą się ceni na rynku) za kwotę 5000 - śmiem wątpić czy to praktycznie jest możliwe. Teoretycznie pewnie takie oferty istnieją, ale kto w praktyce całe swe życie może poświęcić na takie szukanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 ale zadbane sc juz za 5 mozna kupic i to LPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > no patrz, a jak kupuję np części LMI, TRW, Zimmermann czy Jurid to do Łady czy BMW odpowiednie > kosztują praktycznie zawsze tyle samo - a to są dla mnie zamienniki wysokiej jakości Nieprawda,może cenowo nie ma jakiejś przepaści cenowej, ale na samym remoncie zawieszenia, czy zmianie rozrządu wychodzi to sporo drożej biorąc pod uwagę te same firmy. Nie twierdzę, że części do e36 są drogie, bo nie są, tak samo zgadzam się z Tobą, że pod względem komfortu i jakości podróżowania będzie różnica znaczna, jednak za tą różnicę trzeba zapłacić i tu nie ma co się czarować. Nie chce mi się robić podsumowania części, każdy może sobie odpalić przykładowy sklep np www.sklep.intercars.com.pl i porównać zawiechę,hamulce,rozrząd-poza tym trzeba też wziąć koszty robocizny czy czujników, których jest więcej i są droższe. Ogólnie nie ma co dyskutować-bemewe wyjdzie drożej od lanosa i to jest fakt. I do 5 tyś nie będzie to szczęśliwy wybór, choćby właśnie na tą dresiarską przeszłość wiele aut jest/było naprawianych na najtańszym zamiennikach, a te za 4-5 tyś to nie będzie egz "porządny". > Za 3 koła nie da się znaleźć ładnego BMW, ale podtrzymuję swoje zdanie - za 5 - to kwestia > cierpliwości. Ale ta cierpliwość to kasa na wyjazdy, oglądanie i czas. > Znam po prostu ten rynek - ale każdy ma swój rozum i swoje >przekonania Jak znasz dobrze to wiesz że egz porządnego za 5 tysia nie da się wyrwać, tylko będzie on wymagał inwestycji, za ładne e36 co zaraz nie trzeba dołożyć kilka stów to bez 7-8 tyś nie ma co podchodzić, a jeśli ktoś nie ma możliwości/umiejętności zrobienia samemu niektórych napraw, to robocizna też będzie droższa " z natury" za bmw niż laniacza. > Kolega > który założył temat zrobi to co będzie uważał za słuszne. propozycji dostał kilka i musi sam zadecydować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kanu Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > Muszę zasięgnąć Waszej opinii bo sam nie wiem . Potrzebuję auta, które będzie w miarę bezawaryjne, > niskie spalanie, tanie i łatwo dostępne części. W dodatku stosunkowo odporne na korozję. Nie > zależy mi na wyposażeniu ani osiągach. Znaczek na masce też nieistotny. Będzie użytkowane > głównie w mieście i przez 1 osobę. Czego szukać ? sprzedaję swojego lanka, ale nie ma gazu, więc przekroczył byś kwotę do 5k Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > Muszę zasięgnąć Waszej opinii bo sam nie wiem . Potrzebuję auta, które będzie w miarę bezawaryjne, > niskie spalanie, tanie i łatwo dostępne części. W dodatku stosunkowo odporne na korozję. Nie > zależy mi na wyposażeniu ani osiągach. Znaczek na masce też nieistotny. Będzie użytkowane > głównie w mieście i przez 1 osobę. Czego szukać ? Masz na giełdzie AK zielonego sedana lanosa za 4tyś, zapewne na dobrą flaszkę jeszcze ugrasz, założysz instalkę sekwencję za 1600zł i będziesz śmigał za grosze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > sprzedaję swojego lanka, ale nie ma gazu, więc przekroczył byś kwotę do 5k bez gazu jest droższy niż z gazem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy_693 Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > bez gazu jest droższy niż z gazem? Kanulca lanos jest zadbany i ma mały przebieg. Brachol sie zastanawiał nad nim tylko, że ja miałem lanosa. Widział jak ciężko z kasą jest na studiach i ile lanos spali w łodzi. Dlatego szuka czegoś z silnikiem 1,2-1,3 ale strasznie ciężko coś godnego uwagi znaleźć. Większość walona albo od handlarzy... Mógłby być nawet jakiś do naprawy byle nie podpicowany do sprzedaży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomcar Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 Tak jak ludzie radzą wyżej - Lanos jak chcesz cos większego ale koniecznie z LPG bo to smoki jesli chodzi o paliwo. Jak coś mniejszego to SC, tanie w utrzymaniu, jak sie cos popsuje to naprawa kosztuje grosze. Nie kupuj matiza (tragiczne blachy), punta (prawie każde nie ma już podłogi) i wynalazków typu bmw - każde będzie zajeżdzone. Mozna sie zastanowić nad corsą B (ale też z lpg), clio itd ale te auta nie palą tak mało jak sc i są droższe w utrzymaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomcar Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > Większość walona > albo od handlarzy... a od handlarzy to znaczy że jakieś feee ? Oglądaj auto a nie sprzedającego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 ej KoNik nie podejrzewam, a wiem mam lanosa i clio II czyli pełne dziadostwo Lanos naprawdę nieupierdliwy, jeździ, nigdy na drodze nie stanął, nie jest dziurawy, fakt ruda się pojawiła, na masce w miejscach zgrzewów i rantów. Clio wolne od rudej i też nieupierdliwe, chcociaż musiałem nagrzewnicę wymieniać i kluczyki dać do roboty bo nie zawsze chciał się immo rozłączyć. Mechanicznie oba auta sam we własnym zakresie opędzam Francuz- tragedii nie ma, fakt jest sztywny ale przyjemnie jedzie silnik 1.4 16V lanosa objedzie a zawiecha się nie psuje co 5 tyś. km Co do BMW starego- kiedyś na rozważałem, nawet na priwie się pytałem Ciebie . Obejrzałem kilka e34 u siebie w okolicy i powiem że szału nie było, nie wiem czym się kierują sprzedawcy przy cenach, bo te za 3 tyś, 5 i 8 praktycznie niczym się nie różniły, a deficyty okrutne auta miały. Z gościem prowadzącym warsztat u mnie na wsi i specjalizującym się w marce widzi tylko 1 opcję, że taniej w sumie wyjdzie zza Odry kupić. Może i cena zakupu i transportu 2x przekroczy cenę "rodzyna" ale w finale opłaci się. Co do 1.8 tds w e 36. Brat ujeżdżał takie cudo rok czasu kupione od fana m-ki z Poznania, wtedy za całe 16 koła. Taki fan, że na dzień dobry 3 tysiące połknęło na mechaniczne ogarnięcie i poprawienie druciarstwa. Po drugiej zimie, przez tydzień z rudej czyściliśmy, a potem cudowanie, bo ruda w każdym miejscu wylazła. Pomijam, że jak klimatronik się skońćzył, a chciało mieć się klimę to trzeba było kilka stów w reanimację położyć, a o nowym w serwisie to można pomarzyć Auto sprzedało się za 8 koła. Owszem fajnie się prowadziło etc ale bez przesady znam inne które przyjemniej się prowadzą Nauczony doświadczeniem i przewidując, że autem będę jeździł dłużej niż rok to wolałbym wóz drabiniasty niż auto uznanej marki z rudą. Ja tam nie zachęcam nikogo do kupna lanosa czy clio ale jeżeli ktoś nie ma zacięcia do grzebania samemu w aucie albo nie przewiduje, że zżyje się z autem to nie polecałbym mu żeby szedł Twoją drogą. Pomijam fakt, że takie dziady stare mają jeszcze raz tyle co moje gówna przejechane i o ile silnik moga wytrzymać nie wiadomo ile, to pozostałe nie będą swoim poziomem jakości przerastały np. taki silnik dmuchawy, czy elementy zawieszenia . Kwestia tapicerki czy montażu, to też swoje lata i wiele ze swego uroku straciła, a w wielu przypadkach które oglądałem to wręcz straszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy_693 Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > a od handlarzy to znaczy że jakieś feee ? Oglądaj auto a nie sprzedającego. nie w tym sensie, że sam sprzedawca zniechęca do zakupu. Te co oglądaliśmy były wyraźnie "podpicowane". Przykład punto 2 z opisu i zdjęć nie bite itd. W rzeczywistości to auto miało bum i to nie raz niestety. Mocowania przednich lamp klejone i uchwyty zderzaka chałupniczo naprawiane. Drzwi tylne były wymienione i malowane chyba w biegu bo zapomnieli prysnąć ich od dołu... auto srebrne drzwi zielone od dołu. Nie twierdze, że wszyscy co handlują tak robią bo mojego drugiego lanosa kupiłem do Pana który handluje autami powypadkowymi, nie naprawia, nie kombinuje. Jak przyjedzie na plac tak on dolicza swoją dole i sprzedaje. Wole najgorsza prawdę o samochodzie znać niż wierzyć, że auto nie zawiedzie gdy będę tego potrzebował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomcar Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 Z doświadczenia ci powiem że handlarz ma dokładnie taką samą szanse miec fajne auto jak zwykly człek, a to że podpicowane to po prostu przymknij oko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy_693 Napisano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 > Z doświadczenia ci powiem że handlarz ma dokładnie taką samą szanse miec fajne auto jak zwykly > człek, a to że podpicowane to po prostu przymknij oko. Wiesz to, że wymyty polerowany to nie przeszkadza mi ale nie chcemy kupić auta z 4 ćwiartek spawanego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
julianos Napisano 29 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2012 Chcesz coś kultowego w dobrym stanie ? Prosze klik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slon Napisano 29 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2012 > Chcesz coś kultowego w dobrym stanie ? Prosze klik Eee fajny, dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysq11998866 Napisano 29 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2012 Passat B3 1.9D - w przeciwieństwie do mercedesa W124 za 5 tysięcy znajdziesz w niegłupim stanie, blachy solidne (korozja to w zadbanym aucie raczej problem kosmetyczny), części tańsze niż do seicento, spalanie po mieście 7/100 a komfort i zwrotność nie do pobicia w tej kwocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomcar Napisano 29 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2012 > Passat B3 1.9D - w przeciwieństwie do mercedesa W124 za 5 tysięcy znajdziesz w niegłupim stanie, No tak że passat 1.9D to bedzie rocznik 90-93 z przebiegiem 500-700tyś, a SC 2001-2002 z przebiegiem 50-100tys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysq11998866 Napisano 29 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2012 > No tak że passat 1.9D to bedzie rocznik 90-93 z przebiegiem 500-700tyś, a SC 2001-2002 z > przebiegiem 50-100tys Mam do pracy właśnie passata b3 z tym, że turbodiesla - i zależy kto czego oczekuje. Mój ma 454 kkm ale do złomowiska mu daleko, powiedzmy że prezentuje stan identyczny dla seicento z przebiegiem 180-200 kkm - a miałem seicento więc wiem o czym piszę. I to moim zdaniem nie powinno przekreślać passata. Bo w nim mimo wieku odkręcisz wszystkie śruby, w przeciwieństwie do daewoo czy fiata gdzie muszę ciąć palnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 29 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2012 > Mam do pracy właśnie passata b3 z tym, że turbodiesla - i zależy kto czego oczekuje. Mój ma 454 kkm > ale do złomowiska mu daleko, powiedzmy że prezentuje stan identyczny dla seicento z > przebiegiem 180-200 kkm - a miałem seicento więc wiem o czym piszę. I to moim zdaniem nie > powinno przekreślać passata. Bo w nim mimo wieku odkręcisz wszystkie śruby, w przeciwieństwie > do daewoo czy fiata gdzie muszę ciąć palnikiem. tak , tak - szczególnie przednie śruby przednich wahaczy.... Może mniej w passatach - ale w golfach III to w co drugim są nie odkręcenia (urywają się) mimo ostrożnego postępowania z nimi. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.