GOLF Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 Ten człowiek który wymyślił wielkość oraz usytuowanie wlewu płynu do spryskiwacza powinien następnego dnia wylecieć z roboty! W pozostałych fiatach także jest wielkości kapsla Jak tam we fracuzach i koreańcach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tommy__ Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > Ten człowiek który wymyślił wielkość oraz usytuowanie wlewu płynu do spryskiwacza powinien > następnego dnia wylecieć z roboty! W pozostałych fiatach także jest wielkości kapsla > Jak tam we fracuzach i koreańcach? w punto II też tak jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tygrysek86 Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 inaczej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > Ten człowiek który wymyślił wielkość oraz usytuowanie wlewu płynu do spryskiwacza powinien > następnego dnia wylecieć z roboty! W pozostałych fiatach także jest wielkości kapsla Fiat na stanowisku projektanta wlewu płynu do spryskiwaczy od wielu lat zatrudnia niezmiennie tego samego kawalarza. > Jak tam we fracuzach i koreańcach? W Chevroletach jest wielki i łatwo dostępny wlew. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GOLF Napisano 18 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > w punto II też tak jest W punto jest chociaż inna lokalizacja. Szkoda,że nie zrobiłem foty. Może ktoś ma jakieś zdjęcie i podrzuci? Po prostu cyrk na kołach. Nad wlewem przebiega wiązka z kablami. Sam wlew umiejscowiony jest na początku maski i nawet posiadają lejek w bańce z płynem nie da się normalnie nalać, ponieważ nie ma go jak ustawić z racji tego iż z każdej strony coś zawadza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > W punto jest chociaż inna lokalizacja. Szkoda,że nie zrobiłem foty. Może ktoś ma jakieś zdjęcie i > podrzuci? Po prostu cyrk na kołach. > Nad wlewem przebiega wiązka z kablami. Sam wlew umiejscowiony jest na początku maski i nawet > posiadają lejek w bańce z płynem nie da się normalnie nalać, ponieważ nie ma go jak ustawić z > racji tego iż z każdej strony coś zawadza O to chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GOLF Napisano 18 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 Dokładnie! Może w padach nie leje się płynu? Po kilku minutach zabawy z tym wlewem prościej i szybciej było nawrzucać śniegu na szybę W tej pandzie maska nawet sama nie opadała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 idziesz do sklepu i kupujesz lejek - wsadzasz i lejesz wieszasz na sznureczku pod maską i masz albo coś jest dobre, albo tanie. fiat robi auta tanie, więc jak chcesz mało płacić to musisz akceptować pewne niedogodności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mokrii Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > Dokładnie! Może w padach nie leje się płynu? > Po kilku minutach zabawy z tym wlewem prościej i szybciej było nawrzucać śniegu na szybę > W tej pandzie maska nawet sama nie opadała kto ostatnio sie chwalil ze jechał gofemR ? znaczy pytam czyim klonem jest to cos komu odpisuje bo zasadniczo to prowokacja marna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GOLF Napisano 18 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 Nie moje auto. Przyszło mi tym padłem jechać w sobotę na narty. Plusem na pewno jest to, że w górach całkiem dobrze sobie radzi ze względu na prześwit i małą masę, lecz jeździ się tym paskudnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tygrysek86 Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 ale lejek Panie 5 złotych kosztuje a to już raryta$ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > Jak tam we fracuzach Szeroki owalny wlew blisko krawędzi maski. Wygodnie się leje. Wlew jest bezpośrednio nad alternatorem, więc jak narozlewasz to zalewasz alternator Tak wymyślili żeby klient miał wygodnie, a i serwis miał robotę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > idziesz do sklepu i kupujesz lejek - wsadzasz i lejesz wieszasz na sznureczku pod maską i masz > albo coś jest dobre, albo tanie. fiat robi auta tanie, więc jak chcesz mało płacić to musisz > akceptować pewne niedogodności Proszę Cię... Tanie auta robi też Chevrolet czy Renault, a użytkownicy nie mają takich problemów. Moim zdaniem Fiat robi to złośliwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GOLF Napisano 18 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 Żadna prowokacja. Zaskoczyło mnie to, że można tak zaprojektować ten wlew i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > ale lejek Panie 5 złotych kosztuje a to już raryta$ może ten co wlew robił ma fabrykę lejków poza tym IMO żałosne jest, to że przez paręnaście lat fiat nie wpadł na to żeby szerszą szyjkę do wlewu płynu zrobić - to tylko utwierdza mnie w niskim zdaniu o tej marce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GOLF Napisano 18 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > może ten co wlew robił ma fabrykę lejków Albo przedłużek do wlewów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > może ten co wlew robił ma fabrykę lejków > poza tym IMO żałosne jest, to że przez paręnaście lat fiat nie wpadł na to żeby szerszą szyjkę do > wlewu płynu zrobić - to tylko utwierdza mnie w niskim zdaniu o tej marce W innych modelach zrobili wieksze . Chyba najbardziej spartolony jest wlasnie w Punto II/IIFL i Pandzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 W doblo trzeba tak nalac 7litrow, zeby bylo do pelna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > poza tym IMO żałosne jest, to że przez paręnaście lat fiat nie wpadł na to żeby szerszą szyjkę do > wlewu płynu zrobić - to tylko utwierdza mnie w niskim zdaniu o tej marce Bo Fiat jako marka ma być z założenia nisko pozycjonowany i pewne szczegóły konstrukcyjne świadczące o taniości samochodu muszą być uwzględniane na poziomie projektanta. Jeżeli mam coś zaprojektować, robię to porządnie i najlepiej jak potrafię. Jak przyjdzie inny klient i zechce coś prostego i taniego, to muszę to zrobić tak, żeby ten poprzedni któremu zrobiłem wypas jak zobaczy taniość nie wkurzył się, że przepłacił . I wtedy projektując samochód wymyśla się taką Pandę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gorex Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 ....ale za to wymiana żarówek H7 w MII to "czysta przyjemność". Prawda?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rozi Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 pewnie to ten sam rozwinął myśl z CCS, jak kupiłem to nie było korka, wiec sam wlew ledwo widoczny w nadkolu, aż do serwisu jechałem by go znaleźli bo za diabła nie umiałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > Ten człowiek który wymyślił wielkość oraz usytuowanie wlewu płynu do spryskiwacza powinien > następnego dnia wylecieć z roboty! W pozostałych fiatach także jest wielkości kapsla > Jak tam we fracuzach i koreańcach? A nie można kupić ... lejka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 w renuarach jest klasa: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_l_83 Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > w renuarach jest klasa: za to wymień w nich żarówkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > A nie można kupić ... lejka? Można kupić lejek, tylko po co? Wystarczyło, żeby producent wyciągnął o 10 może 12 cm w górę szyjkę i zrobił wlew o średnicy 5 a nie 2 cm. Potem krążą takie a nie inne opinie o marce i teoretycznie firma powinna na tym tracić, ale znowu wygrywa taniość bo ludzie to kupują . Ja po pięciu latach właśnie zakończyłem przygodę z Pandą. Mimo że od nowości raz padł jakiś bezpiecznik termiczny dmuchawy, co naprawiłem w pół godziny za 3 złote klnąc przy tym jak szewc , to rozstaję się bez żalu z mojej strony. Ten samochód można było zrobić lepiej i mądrzej bez zwiększania kosztów, ale konkurował by z lepszymi i droższymi maluchami w swojej klasie i był by zgrzyt między producentami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > ....ale za to wymiana żarówek H7 w MII to "czysta przyjemność". > Prawda?? Ojtam ojtam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > za to wymień w nich żarówkę Prościzna. W nadkolu są specjalne klapki. Zaczynasz od skręcenia kół w odpowiednią stronę a dalej to już z górki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_l_83 Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > Prościzna. > W nadkolu są specjalne klapki. Zaczynasz od skręcenia kół w odpowiednią stronę a dalej to już z > górki... Pewnie tak ale rób to w zimie gdzie masz lód w nadkolu i nie widzisz klapek lub są zamarznięte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > Pewnie tak ale rób to w zimie gdzie masz lód w nadkolu i nie widzisz klapek lub są zamarznięte lub nie jesteś akurat w ubraniu roboczym i nie masz ochoty mordą o oponę się wycierać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_l_83 Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > lub nie jesteś akurat w ubraniu roboczym i nie masz ochoty mordą o oponę się wycierać... a reno droższą marką niż fiat i ma takie badziewne rozwiązania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > Ten człowiek który wymyślił wielkość oraz usytuowanie wlewu płynu do spryskiwacza powinien > następnego dnia wylecieć z roboty! W pozostałych fiatach także jest wielkości kapsla > Jak tam we fracuzach i koreańcach? nie marudz - lejek za 50 groszy moze za zlotowke i po sprawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > A nie można kupić ... lejka? mozna - ale dla niektorych jest to problem nie do przebrniecia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > może ten co wlew robił ma fabrykę lejków > poza tym IMO żałosne jest, to że przez paręnaście lat fiat nie wpadł na to żeby szerszą szyjkę do > wlewu płynu zrobić - to tylko utwierdza mnie w niskim zdaniu o tej marce Jeden pies, czy lejek jest wąski czy szeroki. Nalewałem płynu do różnych samochodów, w jednych był wąski, w innych szeroki. Fakt, we Fiatach jest wąski. Ale i tak w każdym używam lejka. Ostatnio zrobiłem sobie taki z plastikowej butelki 1,5l. Otwierając nową bańkę płynu do spryskiwacza i tak nie da się nalać bez polania wszystkiego dookoła do żadnego auta jeśli nie użyje się jakiegoś lejka. Przynajmniej ja nie umiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > a reno droższą marką niż fiat i ma takie badziewne rozwiązania a tak sie to robi w volvo - od 0:30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 w tym by ci lejek do zbiornika wpadł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > Ja > po pięciu latach właśnie zakończyłem przygodę z Pandą. Mimo że od nowości raz padł jakiś > bezpiecznik termiczny dmuchawy, co naprawiłem w pół godziny za 3 złote klnąc przy tym jak > szewc , to rozstaję się bez żalu z mojej strony. co kraj to obyczaj - widzisz mi tak przypasowala panda ze po 9 latach eksploatacji zmienilem na taki sam samochod bo nie potrafie znalezc czegos w tym samochodzie co by mi przeszkadzalo w codziennej eksploatacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > Otwierając nową bańkę płynu do > spryskiwacza i tak nie da się nalać bez polania wszystkiego dookoła do żadnego auta jeśli nie > użyje się jakiegoś lejka. Widzisz - w Lanosie da się nalać bez lejka i nie uronić kropli , a w Pandzie nawet z lejkiem zalejesz pół komory silnika, bo kiedy trzeba skończyć lać dowiadujesz się dopiero jak lejek jest wypełniony do połowy płynem (albo cały, w zależności od wielkości lejka) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > a tak sie to robi w volvo - od 0:30 I jeszcze nie zwolnili tego co to wymyślił? Jak można samemu zmienić żarówkę zamiast wzywać serwis? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > Jeden pies, czy lejek jest wąski czy szeroki. Nalewałem płynu do różnych samochodów, w jednych był > wąski, w innych szeroki. Fakt, we Fiatach jest wąski. Ale i tak w każdym używam lejka. > Ostatnio zrobiłem sobie taki z plastikowej butelki 1,5l. Otwierając nową bańkę płynu do > spryskiwacza i tak nie da się nalać bez polania wszystkiego dookoła do żadnego auta jeśli nie > użyje się jakiegoś lejka. Przynajmniej ja nie umiem Kupując płyn zwróć uwagę na bańki. Niektóre maja taki mały lejek wciskany w zamiast korka bańki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > Widzisz - w Lanosie da się nalać bez lejka i nie uronić kropli , a w Pandzie nawet z lejkiem > zalejesz pół komory silnika, bo kiedy trzeba skończyć lać dowiadujesz się dopiero jak lejek > jest wypełniony do połowy płynem (albo cały, w zależności od wielkości lejka) . miałem Lanosa, też używałem własnego lejka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > Kupując płyn zwróć uwagę na bańki. Niektóre maja taki mały lejek wciskany w zamiast korka bańki. znam to. Czasami trzeba naprawdę dużo cierpliwości, żeby przez te dodawane lejki coś nalać. Leci jak krew z nosa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > Kupując płyn zwróć uwagę na bańki. Niektóre maja taki mały lejek wciskany w zamiast korka bańki. W Pandzie nie przyda się ten lejek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > miałem Lanosa, też używałem własnego lejka Nigdy nie używałem lajka, nawet jak dołączony do butelki był. I we Fiacie też nie musiałem - jak sobie przypominam to może i faktycznie mniejsza średnica była niż w obecnym Citroenie ale ani tu ani tam anie nigdzie indziej nic się nie rozlewało. Może miałem jakiegoś dziwnego Fiata (Brava) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coderiese Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > Ten człowiek który wymyślił wielkość oraz usytuowanie wlewu płynu do spryskiwacza powinien > następnego dnia wylecieć z roboty! ten sam idiota wymyslil wlew w seicento i cc. Lekarstwem na jego debilizm jest pusta flaszka typu PET z obcietym denkiem i wsadzona w rzeczony wlew korkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > znam to. Czasami trzeba naprawdę dużo cierpliwości, żeby przez te dodawane lejki coś nalać. Leci > jak krew z nosa Jak masz małą bańkę i wlejesz całą to w dnie zrób dziurę (odpowietrzenie) i poleci jak wodospad. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > a reno droższą marką niż fiat i ma takie badziewne rozwiązania odróżnijmy badziewność od złośliwości i głupoty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quadri Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > ten sam idiota wymyslil wlew w seicento i cc. Małe auto więc logiczne że i mały wlew - inaczej głupio by wyglądało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > Jak masz małą bańkę i wlejesz całą to w dnie zrób dziurę (odpowietrzenie) i poleci jak wodospad. Sonax ma lejek z dwoma kanalikami, dolnym leci płyn, drugim wraca powietrze - można szybko sprawnie nalać. Poza tym nie ma alkoholu i nie śmierdzi. Kosztuje 25zł/5l (zimowy), ale się opłaca, dobrze czyści i ładnie pachnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > Sonax ma lejek z dwoma kanalikami, dolnym leci płyn, drugim wraca powietrze - można szybko sprawnie > nalać. Poza tym nie ma alkoholu i nie śmierdzi. Kosztuje 25zł/5l (zimowy), ale się opłaca, > dobrze czyści i ładnie pachnie. Proste rozwiązanie jest w Corolli: ze zbiorniczka można wysunąć sobie lejek, który zawiesza się pod maską. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 > Pewnie tak ale rób to w zimie gdzie masz lód w nadkolu i nie widzisz klapek lub są zamarznięte Po paru wymianach przez te je@#$% klapki dochodzisz do takiej desperacji, że uczysz się to robić od góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.