Skocz do zawartości

Sprzedaz Dacii w PL +13%...


Michal_O

Rekomendowane odpowiedzi

> A w zimie jak sprawdzisz? Tylko ASO a to znow kasa. Ja wiem, ze jak ktos sie uprze to uzywka

> najlepsza ale nie zawsze tak jest.

W każdym serwisie klimatyzacji jak się bardzo uprzesz. Lub pojechać na parking w galerii jakieś i najcześciej jest tam wystarczająco ciepło zeby klima załapała.

Poza tym u mnie klima sie włącza zimą jak daje nawiew na szyby z tego co wiem.

A zawieszenie na każdej SKP za 20zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rynek się nasyci i po jakimś czasie będziemy mogli przeczytać, że sprzedaż dramatycznie spadła.

Jakoś przez 100 lat motoryzacji się nie nasycił i ludzie ciągle kupują nowe samochody. Fabryki produkują po kilkaset tysięcy sztuk i sprzedają zlosnik.gif. U nas rynek zaczyna normalnieć i coraz częściej kupujemy nowe, tanie bo jeszcze jesteśmy biedni, ale nowe! Kiedyś było nas stać tylko na używane samochody, dzisiaj normalnie pracujący Polak może sobie kupić już nową Dacię i wybiera zamiast pięcioletniego E60 ok.gifgrinser006.gif. I bardzo dobrze! Za pięć lat kupi sobie nowe zlosnik.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> udowodnij to na liczbach:

> zakup nowego i trzymanie przez 5lat vs zakup uzywki 3 lata + trzymianie 3 lata

Nie sytuuję się po żadnej ze stron, ale akurat mam dobry przykład grinser006.gif

Kupiłem trzyletnie auto (ale używane przez dwa lata) za 71% wartości nowego (wg faktury).

Po czterech kolejnych latach moje już sześcio- / siedmioletnie auto jest warte (wg ubezpieczyciela) ok. 65% ceny, za jaką je kupiłem (ale kupiłem chyba drożej niż liczy ubezpieczyciel - nie pamiętam).

W złotówkach utrata wartości jest niemal identyczna, ALE... jak wrzucam w allegro / otomoto kryteria, które spełniało moje auto cztery lata temu, to wyniki można policzyć na palcach jednej ręki no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakoś przez 100 lat motoryzacji się nie nasycił i ludzie ciągle kupują nowe samochody. Fabryki

> produkują po kilkaset tysięcy sztuk i sprzedają . U nas rynek zaczyna normalnieć i coraz

> częściej kupujemy nowe, tanie bo jeszcze jesteśmy biedni, ale nowe! Kiedyś było nas stać tylko

> na używane samochody, dzisiaj normalnie pracujący Polak może sobie kupić już nową Dacię i

> wybiera zamiast pięcioletniego E60 . I bardzo dobrze! Za pięć lat kupi sobie nowe .

Otoz to. Jest to idealne podsumowanie tej dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak to po co? Olej, filtry, klima i jest 1k.

Klima test 50zl

Olej z filtrem i wymiana 150zl

Gdzie pozostałe 800zl?

> Opony po 60kkm nadaja sie najczesciej na smietnik. Dodatkowo ludziie kombinuja przy uzywkah.

auto po 60kkm na dwoch kompletach opon ma po srednio 30kkm ma komplecie

> Ja mowie o normalnym ubezpieczycielu AC + OC bez amortyzacji czesci.

Tydzień temu ubezpieczalem w pełnym pakiecie auto o wartości 55kpln bez amortyzacji i pełnym assistance na europe. Koszt 2,15kpln

> Co zrobic, kupuj uzywane.

Miałem już jedno nowe auto jezdzilem nim 10lat bo wcześniej szkoda bylo mi sprzedać ...nigdy więcej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Klima test 50zl

> Olej z filtrem i wymiana 150zl

> Gdzie pozostałe 800zl?

Ja tyle place i uwazam, ze to nieduzo. Jezdze zawsze do ASO moze oprocz prostych czynnosi typu wymiana tarcz. Dodatkowo sprawdzaja mnostwo rzeczy podczas przegladu. Wgrywaja nowe oprogramowanie smaruja zamki etc. Mozna to zrobic samemu ale po pierwsze nie mam czasu po drugie mi sie nie chce.

> auto po 60kkm na dwoch kompletach opon ma po srednio 30kkm ma komplecie

Zimowki po 3 sezonach do wyrzucenia. Letnie beda zamienione i sprzedadza na jakis nalewkach.

> Tydzień temu ubezpieczalem w pełnym pakiecie auto o wartości 55kpln bez amortyzacji i pełnym

> assistance na europe. Koszt 2,15kpln

Super ok.gif

> Miałem już jedno nowe auto jezdzilem nim 10lat bo wcześniej szkoda bylo mi sprzedać ...nigdy więcej

Ja kiedys kupilem uzywane i wiecej nie kupie.

Masz inne zdanie i tyle. Dla mnie to po prostu nieoplacalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze będą zwolennicy nowych i używanych.

Jednak aby się wypowiadać autorytatywnie powinno się być w życiu właścicielem zarówno nowego jak i używanego auta(oczywiście w momencie zakupu).

Ja całe życie kupowałem używki. Mimo, że kupowałem niby dobre auta, to zawsze było coś "do zrobienia". Wrodzona dbałość o szczegóły powodowała, że oprócz oczywistych rzeczy robiłem też masę innych czynność, które nie były niezbędne, ale denerwowały mnie np. podrapane uchwyty wewn. w A4 czy VW BORA, więc je zdejmowałem, malowałem. Wymieniałem podrapane plastiki, rozbierałem i smarowałem zamki itd.. Można o mnie powiedzieć, że nie spocznę, póki każdy drobiazg w aucie nie będzie sprawny i ładny.

Kosztowało mnie to zawsze trochę pieniędzy i dużo pracy.

W końcu kupiłem nowe, mniejsze auto i uważam to za bardzo dobry wybór. Teraz jedynym zmartwieniem jest to, że nie posprzątałem wnętrza, lub rozmyślania, czy zmienić już dywaniki na welurowe, czy jeszcze pojeździć z gumowymi?

Stracony czas i pieniądze przy używanym aucie jest dla mnie zbyt wielkim kosztem, w porównaniu do utraty wartości nowego auta. Szkoda życia.

Zresztą jak policzyłem koszty, jakie poniósłbym na auto używane i nowe w ciągu 3-4 lat, to różnica wyszła mi na tyle nieduża, że święty spokój jest jednak cenniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem co kto lubi.

Mnie stać by było na auto za 30000-40000.

Ale tak:

- połowa na kredyt, nie borę kredytów z zasady

- takie auto to nie auto dla mnie - sorry jeździłem nowymi lub prawie nowymi Fabiami, Corsą, Citigo i takim małym chevym ze śmiesznymi zegarami (sparkc chyba). Do tego widziałem jak w dwuletnim Note jest wykonana instalacja elektryczna a jak wygląda w 15 letnim galancie. Wolę tego drugiego - mimo wieku sto razy pewniejszy. I ma porządny silnik V6 a nie jakieś 3 cylindrowe nie wiadomo co grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak jak pisałem co kto lubi.

> Mnie stać by było na auto za 30000-40000.

> Ale tak:

> - połowa na kredyt, nie borę kredytów z zasady

> - takie auto to nie auto dla mnie - sorry jeździłem nowymi lub prawie nowymi Fabiami, Corsą, Citigo

> i takim małym chevym ze śmiesznymi zegarami (sparkc chyba). Do tego widziałem jak w dwuletnim

> Note jest wykonana instalacja elektryczna a jak wygląda w 15 letnim galancie. Wolę tego

> drugiego - mimo wieku sto razy pewniejszy. I ma porządny silnik V6 a nie jakieś 3 cylindrowe

> nie wiadomo co

to może napisz po prostu że cię nie stać na dobre nowe auto i tyle grinser006.gif

a porównywanie galanta do sparka ... dla mnie bez sensu

mnie też nie stać na fajne nowe auto, dlatego jeżdżę używką

raz już miałem nówkę golasa i wiem że to był błąd, wolę fajniejsze auto mimo że używane

ale też nie dorabiam do tego ideologi że nowe są złe, że to badziewie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to może napisz po prostu że cię nie stać na dobre nowe auto i tyle

> a porównywanie galanta do sparka ... dla mnie bez sensu

> mnie też nie stać na fajne nowe auto, dlatego jeżdżę używką

> raz już miałem nówkę golasa i wiem że to był błąd, wolę fajniejsze auto mimo że używane

> ale też nie dorabiam do tego ideologi że nowe są złe, że to badziewie

Dokładnie, Kupuje nowe w najwyższych wersjach wyposażenia, najwyżej jakieś dodatki, ale jak miałbym kupic nowego golasa, to wolałbym poszukać używkę ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokładnie, Kupuje nowe w najwyższych wersjach wyposażenia, najwyżej jakieś dodatki, ale jak miałbym

> kupic nowego golasa, to wolałbym poszukać używkę

u mnie kluczem był mocny silnik (przyczepka kempingowa)

i tak odpda kupa tanich aut, np duster który ma max 110KM, a np sportage z 2.0 to już pod 100kzł dobija

tak samo kompakty, podstawowy silnik jest tani, ale już coś mocniejszego to 10kzł w góre

jedynym autem które oferowało sensowny silnik była octavia tour, ale to model który miał kilkanaście lat ... i jeździć tym kolejne 10 icon_rolleyes.gif

te też już przerabiałem mając astrę classic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem, nie widziałem serialu. Ale widziałem Dustera - to auto naprawdę fajnie wygląda.

Albo masz coś z poczuciem estetyki, albo nie siedziałeś w nim w środku.

Wszedłem, przy okazji wizyty w salonie Renault, do salonu Dacii

i myślałem, że puszcze pawia, a siedziałem w jakimś limitowanym, bogatym Dusterze.

Taka totalna tandeta, że w głowie się nie mieści oslabiony.gif

Samochód za 70 koła ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Albo masz coś z poczuciem estetyki, albo nie siedziałeś w nim w środku.

Z zewnątrz jest super. IMO stylistyka to jest to, co im się udało najlepiej.

> Wszedłem, przy okazji wizyty w salonie Renault, do salonu Dacii

> i myślałem, że puszcze pawia, a siedziałem w jakimś limitowanym, bogatym Dusterze.

> Taka totalna tandeta, że w głowie się nie mieści

Wnętrze faktycznie nienajlepsze ale aż tak źle IMO nie jest.

> Samochód za 70 koła ...

Weź pod uwagę, że konkurencja kosztuje jakieś 50k więcej. Wiesz jaką za to można sobie zafundować tapicerkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Albo masz coś z poczuciem estetyki, albo nie siedziałeś w nim w środku.

> Wszedłem, przy okazji wizyty w salonie Renault, do salonu Dacii

> i myślałem, że puszcze pawia, a siedziałem w jakimś limitowanym, bogatym Dusterze.

> Taka totalna tandeta, że w głowie się nie mieści

> Samochód za 70 koła ...

Ale mowisz o tym Nowym Dusterze?

Bo IMHO wyglada calkiem OK, szczegolnie w porowaniu z tym co bylo poprzednio grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Weź pod uwagę, że konkurencja kosztuje jakieś 50k więcej. Wiesz jaką za to można sobie zafundować

> tapicerkę?

Przesadzasz. Za niewiele więcej masz nową Sportage. A ile Duster z zewnątrz jest ładny o tyle w środku ciasno i tanio. A za 120 to masz Forestera w dieslu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z zewnątrz jest super. IMO stylistyka to jest to, co im się udało najlepiej.

Z zewnątrz tak, też mi się podoba.

> Wnętrze faktycznie nienajlepsze ale aż tak źle IMO nie jest.

> Weź pod uwagę, że konkurencja kosztuje jakieś 50k więcej. Wiesz jaką za to można sobie zafundować

> tapicerkę?

Tapicerka to nie wszystko, wygląd i jakość deski, kierownicy ...

Najbardziej mnie rozbawiła roleta bagażnika zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przesadzasz. Za niewiele więcej masz nową Sportage.

Spróbuj ją tak wyposażyć i zobacz jeszcze raz to "niewiele".

> A ile Duster z zewnątrz jest ładny o tyle w

> środku ciasno i tanio. A za 120 to masz Forestera w dieslu.

W wyprzedaży. Bo jak chcesz z fabryki to 140 będzie raczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zobacz co ma podstawowa wersja w promocji. I porównaj do tego Dustera za 70

No, szału nie robi. Biorąc pod uwagę różnicę w cenie. 20-30k bym dopłacił ale nie 50.

> XV kupisz bez problemu.

126k za model 2013. Przypadkiem mam ofertę. cfaniaczek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 102800 kosztuje najdroższa wersja (rok modelowy 2013). Jak dobrze posępisz to pewnie będzie taniej.

> Gdzie masz 120?

Forka diesla taniej niż 130 nie kupisz. A benzyna to ok. 110-115k. Mowa o wersji Comfort. Info od dealera, bo przypadkiem się interesuję. Porównywalny XV jest o jakieś 10k tańszy.

Ale akurat Forek nie jest konkurencją do Dustera. Porównywalny jest Qashqai, a ten też kosztuje ze 30-40k więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Forka diesla taniej niż 130 nie kupisz. A benzyna to ok. 110-115k. Mowa o wersji Comfort. Info od

> dealera, bo przypadkiem się interesuję. Porównywalny XV jest o jakieś 10k tańszy.

> Ale akurat Forek nie jest konkurencją do Dustera. Porównywalny jest Qashqai, a ten też kosztuje ze

> 30-40k więcej.

Pisałem o Kii Sportage smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pisałem o Kii Sportage

Aaaa... Nie jestem na bieżąco z cenami Kii. niewiem.gif

Tak czy siak IMO Duster to całkiem niezła oferta. Sporo auta za stosunkowo niewielką kasę. Gdyby można było zamówić automatyczną klimę i mieć lepszy silnik to sam bym się zastanawiał.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę dusterem ( nie z wyboru) od października u.r. Przejechane 22kkm i stwierdzam......... to auto jest naprawdę OK.... pod warunkiem, że przy każdym wsiadaniu przypominasz sobie ile kosztowało cool.gif

Swoją drogą porównując do modelu po liftingu stwierdzam, że Dacia szybko się uczy i mam wrażenie, że robiąc lifting czytają fora internetowe szukając rzeczy które należy poprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeżdżę dusterem ( nie z wyboru) od października u.r. Przejechane 22kkm i stwierdzam......... to

> auto jest naprawdę OK.... pod warunkiem, że przy każdym wsiadaniu przypominasz sobie ile

> kosztowało

> Swoją drogą porównując do modelu po liftingu stwierdzam, że Dacia szybko się uczy i mam wrażenie,

> że robiąc lifting czytają fora internetowe szukając rzeczy które należy poprawić.

Czekam więc na następny model z ksenonami, automatyczną klimą i dieslem o mocy 200KM.

zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To obawiam się że się nie doczekasz. Diesla o mocy 200 KM to chyba nawet w Renault żadnym nie ma

Dobra, niech więc będzie ten 175KM. smile.gif

EDIT: Jest 190KM w Murano, Pathfinderze i Navarze. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To były, są i pewnie zawsze będą TANIE samochody na ludu ciężko pracującego mało zarabiającego tongue.gif a silniki powyżej 110KM są kompletnie niepotrzebne cool.gif o ksenonach niewspominając.

BTW seryjne lampki w duster są skuteczniejsze niż niejedne ksenony w tanich kompaktach yikes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na używane samochody, dzisiaj normalnie pracujący Polak może sobie kupić już nową Dacię i

> wybiera zamiast pięcioletniego E60 . I bardzo dobrze! Za pięć lat kupi sobie nowe .

No właśnie!

Polacy jako Naród zmieniają się...

Zamiast kupować >10 lat Passata czy inne A4 z stałym przebiegiem hahaha.gif 125 kkm lepiej kupić nową Dacie czy inną Skodę. Samochód bez przeszłości wypadkowej wraz z gwarancją producenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.