Skocz do zawartości

FIAT bez zmian


kartonik

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj byłem na badaniu technicznym w FAP B-B swoim Bravo II. Diagnosta dobrych kilka chwil lustrował kolumny mcphersona. Z ciekawości zagadałem czy wszystko z nimi w porządku odparł, że tak ale lubią często w nich pękać sprężyny, bo to samo zawieszenie co w Stilo i Lanci Delta. W delcie na 2 badane samochody miał 2 przypadki pęknięć sprężyn. Wychodzi na to, że od 14 lat Fiat nie potrafił rozwiązać problemu pękających sprężyn w przednim zawieszeniu i dalej klepie to samo facepalm%5B1%5D.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wczoraj byłem na badaniu technicznym w FAP B-B swoim Bravo II. Diagnosta dobrych kilka chwil

> lustrował kolumny mcphersona. Z ciekawości zagadałem czy wszystko z nimi w porządku odparł, że

> tak ale lubią często w nich pękać sprężyny, bo to samo zawieszenie co w Stilo i Lanci Delta. W

> delcie na 2 badane samochody miał 2 przypadki pęknięć sprężyn. Wychodzi na to, że od 14 lat

> Fiat nie potrafił rozwiązać problemu pękających sprężyn w przednim zawieszeniu i dalej klepie

> to samo

jesli Cie to uspokoi to w bmw tez pekaja ale z tylu i producent chowa glowe w piasek....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pękają nie tylko we Fiacie Ale tak, masz rację maja to w tyłku. W stilo to zrobili akcje naprawczą

> montując osłony na kielichy, aby pęknięta sprężyna nie spadła. Bo nawet kielichów w amorkach

> ie potrafili zrobic jak nalezy

Teraz to im się już nie chce nawet tego zabezpieczenia zrobić zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W delcie na 2 badane samochody miał 2 przypadki pęknięć sprężyn.

O statystykach diagnosta może mówić, jak obleci kilkanaście takich samych modeli.

> Wychodzi na to, że od 14 lat

> Fiat nie potrafił rozwiązać problemu pękających sprężyn w przednim zawieszeniu i dalej klepie

> to samo

Pękają nie częściej niż w Fordach, Oplach, Daewoo/Chevrolet, VW, PSA, Renault. Problemem nie jest marka, tylko sól na polskich drogach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pękają nie tylko we Fiacie Ale tak, masz rację maja to w tyłku. W stilo to zrobili akcje naprawczą

> montując osłony na kielichy, aby pęknięta sprężyna nie spadła. Bo nawet kielichów w amorkach

> ie potrafili zrobic jak nalezy

Jeszcze przed produkcją NB zmienili konstrukcję amorka do Stilo. Dali szeroką miskę, zamiast przykręcanej dokładki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wczoraj byłem na badaniu technicznym w FAP B-B swoim Bravo II. Diagnosta dobrych kilka chwil

> lustrował kolumny mcphersona. Z ciekawości zagadałem czy wszystko z nimi w porządku odparł, że

> tak ale lubią często w nich pękać sprężyny, bo to samo zawieszenie co w Stilo i Lanci Delta. W

> delcie na 2 badane samochody miał 2 przypadki pęknięć sprężyn. Wychodzi na to, że od 14 lat

> Fiat nie potrafił rozwiązać problemu pękających sprężyn w przednim zawieszeniu i dalej klepie

> to samo

a alternatory przynajmniej nie pekaja grinser006.gif ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no popacz.... a ja od 20 lat fiatami jezdze i nigdy nie pekla mi sprezyna

Ok.240 kkm przebiegu sprężyny,amortyzatory,prawa końcówka drążka kier.od nowości.Wszystko sprawne. Alternator też nie pękał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sól???

> a ja myślałem ze zacierające się łożyska ma Mcphersonach bądź źle dobrana obróbka cieplna

Twoja teoria mogłaby się sprawdzić, gdyby pękały tylko przednie sprężyny w autach jeżdżących w całej Europie. Jednak u naszych zachodnich sąsiadów pękanie sprężyn to rzadki przypadek. Często widzę 10-cio latki sprowadzone z zagranicy, w których sprężyny wyglądają, jak nowe, czego nie można powiedzieć o 5-cio letnich krajowych autach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> delcie na 2 badane samochody miał 2 przypadki pęknięć sprężyn. Wychodzi na to, że od 14 lat

> Fiat nie potrafił rozwiązać problemu pękających sprężyn w przednim zawieszeniu i dalej klepie

> to samo

W "służbowym" Stilo kiedyś sprężyny wymieniałem, bo klapnęły, założono KYB i auto dalej siedziało, więc zamówiliśmy oryginały i dopiero wtedy stało normalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Twoja teoria mogłaby się sprawdzić, gdyby pękały tylko przednie sprężyny w autach jeżdżących w

> całej Europie. Jednak u naszych zachodnich sąsiadów pękanie sprężyn to rzadki przypadek.

> Często widzę 10-cio latki sprowadzone z zagranicy, w których sprężyny wyglądają, jak nowe,

> czego nie można powiedzieć o 5-cio letnich krajowych autach.

bo tam:

1)kultura jazdy jest zupelnie inna patrz pnkt 2

2)stan dróg jest zupelnie inny itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Twoja teoria mogłaby się sprawdzić, gdyby pękały tylko przednie sprężyny w autach jeżdżących w

> całej Europie. Jednak u naszych zachodnich sąsiadów pękanie sprężyn to rzadki przypadek.

> Często widzę 10-cio latki sprowadzone z zagranicy, w których sprężyny wyglądają, jak nowe,

> czego nie można powiedzieć o 5-cio letnich krajowych autach.

Może po prostu są nowe? (były wymieniane) Sprężyny też powinno się wymieniać a nie jeździć na nich aż pękną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.