bielaPL Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > od mojego gazownika słyszałem, że przed sprzedażą tych drogich np. porsche instalacje często są > demontowane przecież w karcie pojazdu jest wpis z montażu i demontażu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > przecież w karcie pojazdu jest wpis z montażu i demontażu To zginie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Dla mnie tez bez znaczenia, bo go nie znam i nie robie z nim interesow. > Moze nosic tez podrobe na reku zamiast rolexa. Nie zmienia to faktu, ze to juz nie jest prestiz. A co jest dla Ciebie "prestiżem"? Palenie dolarami w kominku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcG Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > przecież w karcie pojazdu jest wpis z montażu i demontażu przecież nikt na siłę nie wybije ci lpg do papierów, jak nie chcesz to nie masz. Na przeglądzie też nikt nie zagląda pod maskę czy jest gaz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maagog Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > A co jest dla Ciebie "prestiżem"? Palenie dolarami w kominku? Oczywiscie. I podcieranie d... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kox Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > A co jest dla Ciebie "prestiżem"? Palenie dolarami w kominku? ale tylko 100$, 50tki są mało kaloryczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SzefSzefow Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Mylne myślenie Twoje jest właśnie w tym miejscu. Nie ma czegoś takiego jak samochód wyłącznie > przystosowany do benzyny. To, że tak zjechał z taśmy jest spowodowane różnymi tematami > kasowo-politycznymi, a nie innymi pobudkami. Np renault mimo, że nie schodziły z taśmy z > instalacjami, na kolektorach mają wskazane przez producenta miejsca do nawiertu na > wtryskiwacze gazowe. Założenie gazu to nie obowiązek, czy wymóg a wolna wola posiadacza, jeden > chce bo wie że oszczędza, inny nie chce, bo uważa, że to druciarstwo. Istnieje coś takiego jak samochód wyprodukowany po to, aby spalać benzynę czy diesla. I chodzi wyłącznie o silnik, a osprzęt silnika, oprogramowanie tegoż, na "głupim" miejscu do przetrzymywania paliwa kończąc. Gdyby było inaczej to nie byłoby tylu kłopotów z poprawnym montażem LPG, ze zużyciem gniazd zaworowych, zuzyciem pomp paliwa, zuzyciem układu zapłonowego, regulacjami, znów na niebezpieczeństwie związanym z rozszczelnieniem się układu podczas wypadku kończąc. > Jak wyżej-reklama, marketing i polityka firmy. Przecież gaz można wszędzie założyć, nawet do > diesla, tylko, że koncernom nie bardzo się to opłaca, szczególnie tym paliwowym, więc wszystko > musi być w normie. W mercedesie NGT wszystko jest przystosowane do paliwa CNG, przemyślane i bezpieczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Czy bogaty ZAWSZE=głupi? Jak to mówią, oszczędzają bogaci... - i to jest prawda. Przepraszam Cię bardzo, ale ten przypadek to nie jest dla mnie wzór oszczędzania To raczej przykład jakiejś dziwnej niekonsekwencji, której za Chiny ludowe nie zrozumiem i właśnie do tego piję. CL jest drogi, pali dużo i ogólnie jest drogi w utrzymaniu - serwis, części, ubezpieczenie. Sorry to nie samochód dla oszczędnego człowieka - zawsze będzie drogo jak diabli. Rozumiem taką sytuację: szukam wygodnego samochodu, którym będę dużo jeździł, a więc biorę sobie jakąś dużą limuzynę z dieslem lub rozsądego benzyniaka z LPG i jazda. Mi ta sytuacja z CL wygląda jakby ktoś kupił drogi samochód, żeby pokazać się sąsiadom, ale po czasie przekonał się, że nie stać go na jego utrzymanie. Kolega z pracy, mieszka na północ od Wawy - w okolicy ma gościa, który w ostatnich latach postawił dom 300m (wygląda naprawdę bogato), a czasem wieczorem bierze LR Discovery z przyczepą i jedzie do lasu na koniec miejscowości po drzewo. To jest takie samo wrażenie jak ten CL. Nie piętnuję samej idei LPG - są ludzie, którym się to opłaca, bo dużo jeżdzą, chcą tak jeździć, godzą się na ewentualne minusy tego rozwiązania - no to ich wybór i nic mi do tego. Zrozumiem taksówkarza który kupił sobie passata 1.6 i wsadził do niego LPG, zrozumiem szarego człowieka, który kupił sobie jakiegś Logana czy innego potwora szos i dzięki LPG oszczędza. Nie rozumiem natomiast podejścia- kupię sobie wielką lochę 6.3 V8, palącą w mieście 25 l/ 100 km, wsadzę tam LPG żeby paliło 30 l ale tańszego paliwa. To nigdy nie będzie oszczędnie. Jeżeli to ma być oszczędnie, to dalszy ciąg tego oszczędzania powinien zatem wyglądać tak: zaprowadzę merca do jóżka do szopy za wsią - niech naprawia na zamiennikach i kasuje błędy, pojadę do supermarketu po chińskie opony i do tego kupię węższe to popularniejsze, więc też tańsze. > Pieniędzy nie > szanuje tylko ten, co do nich nie doszedł WŁASNĄ pracą. A pieniądz nie wydany=pieniądz > zaoszczędzony. Jeśli to było do mnie, to mógłbyś sobie darować. Jasne - jak ktoś rozrzuca $ to tylko z czasem może mieć więcej do rozrzucania, ale bogatszy nie będzie. Tak ja do niczego nie dojdę.... bo kupiłem 4-cylidrowego benzyniaka zamiast V8 z LPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > A co jest dla Ciebie "prestiżem"? Palenie dolarami w kominku? Ze się wtrącę - to byłaby głupota. Odpowiedz sobie na pytanie - kto i po co kupuje Rolexa? Rolexa kupuje ktoś kto ma dużo wolnych środków, ma taki kaprys (np. lubi zegarki jak p. Nowak) i chce się pochwalić w towarzystwie luksusowym zegarkiem. A więc kto kupuje tanią podróbę? Ktoś kto ma taki kaprys by mieć Rolexa, nie ma tyle wolnych srodków, ale mimo tego chce się pokazać w towarzystwie (oby mu tylko wczesniej wskazówka żadna nie odleciała, albo obok nie usiadł ktoś z oryginałem, bo będzie faux pas). Co robi w takiej sytuacji rozsądny człowiek? Złoty Rolex byłby dla mnie zbyt poważnym wydatkiem - a to kupię sobie Tag Heuera albo Omegę. A może i to za duży wydatek i potrzebuję po prostu zegarka a nie potrzebuję żadnego prestiżu? Aa to kupuję sobie Casio czy Swatcha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Z pewnoscia go stac, a pomimo to wozi bojler w bagazniku. > Nie rozumiem tego. Zarabiam duze pieniadze wiec nie chodze do ciotki Krystyny na obciecie wlosow, > nie jem pasztetu z puszki, nie kupuje majtek w lidlu i nie wyrzucam smieci do lasu, zeby nie placic > za wywoz. Tak robisz Ty. Ktos inny moze chciec robic inaczej i nie musisz tego rozumiec. Ze smieciami, zwazywszy na ostatnie uregulowania prawne, slaby przyklad. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazing5 Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > https://www.facebook.com/media/set/?set=a.733117593388967.1073741849.708705132496880&type=1 > Jeszcze tego tematu tu nie widziałem Co sądzicie o gazie w 6.3 AMG lub Bmw M5 czy M3 > moj zdanie jest takie że bardzo dobrze że powistają takie wydumki, taki mercedes pali śrenio około 25l na 100km, instalacja dośc szybko mu się powinna zwrócić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Ze smieciami, zwazywszy na ostatnie uregulowania prawne, slaby przyklad. dobry przykłąd- ludzie deklarują, ze w domu nikt stale nie mieszka, więc opłaty za śmieci nie muszą gminie wnosić -> nikt nie przyjeżdża odbierać -> palą śmieci w kominku. Niestety to nie jest rzadkie zjawisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Przepraszam Cię bardzo, ale ten przypadek to nie jest dla mnie wzór oszczędzania To raczej przykład > jakiejś dziwnej niekonsekwencji, której za Chiny ludowe nie zrozumiem i właśnie do tego piję. > CL jest drogi, pali dużo i ogólnie jest drogi w utrzymaniu - serwis, części, ubezpieczenie. > Sorry to nie samochód dla oszczędnego człowieka - zawsze będzie drogo jak diabli. Rozumiem > taką sytuację: szukam wygodnego samochodu, którym będę dużo jeździł, a więc biorę sobie jakąś > dużą limuzynę z dieslem lub rozsądego benzyniaka z LPG i jazda. Jak dużo jeździ to tylko diesla. Choćby dlatego żeby nie tankować dwa razy dziennie. Bo czas to też pieniądz. Może nie jestem takim znawcą bogatych ludzi jak tu niektórzy ale znam kilku nieźle sytuowanych. Na co dzień jeżdżą luksusowymi dieslami a zabawki trzymają w garażu do weekendowych wypadów. I żaden z nich nawet nie pomyśli o psuciu swoich zabawek LPG. Ale może są za mało bogaci. > Tak ja do niczego nie dojdę.... bo kupiłem 4-cylidrowego benzyniaka zamiast V8 z LPG Ja tam bym przytulił jakieś V8 z LPG. Ale ja też do niczego nie dojdę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Może nie jestem takim znawcą bogatych ludzi jak tu niektórzy ale znam kilku nieźle > sytuowanych. Na co dzień jeżdżą luksusowymi dieslami a zabawki trzymają w garażu do > weekendowych wypadów. I żaden z nich nawet nie pomyśli o psuciu swoich zabawek LPG. Ale może > są za mało bogaci. Mam dokładnie takie same obserwacje. Niektórzy moi klienci przyjeżdżają samochodami, które są warte mniej więcej tyle co 2-3 pokojowe mieszkanie w Warszawie. O dziwo to na ogół praktyczne sedany lub SUVy i do tego diesle - 740d, CLS 350 CDI, X6 X40d, Cayenne itp. A fakt że na ogół ludzie nie montują LPG do np 911 czy R8 wynika z tego, że nie widzą takiej potrzeby - te samochody mało jeżdżą. Eksploatacja takiego samochodu to nie tylko paliwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrus Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Jak dużo jeździ to tylko diesla. A widziałeś kiedyś CL'a z silnikiem diesla? Bo w Stuttgarcie nie widzieli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > A widziałeś kiedyś CL'a z silnikiem diesla? Bo w Stuttgarcie nie widzieli... A napisałem gdzieś o CLu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Mam dokładnie takie same obserwacje. Niektórzy moi klienci przyjeżdżają samochodami, które są warte > mniej więcej tyle co 2-3 pokojowe mieszkanie w Warszawie. O dziwo to na ogół praktyczne sedany > lub SUVy i do tego diesle - 740d, CLS 350 CDI, X6 X40d, Cayenne itp. Znajomy na co dzień jeździ MLem. > A fakt że na ogół ludzie nie montują LPG do np 911 czy R8 wynika z tego, że nie widzą takiej > potrzeby - te samochody mało jeżdżą. Eksploatacja takiego samochodu to nie tylko paliwo. Jak sobie kupił SLSa to położył asfalt na kilometrze drogi żeby komfortowo dojeżdżać do głównej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrus Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > A napisałem gdzieś o CLu? A patrzyłeś w jakim temacie wziąłeś udział w dyskusji? Nie zawsze da się kupić diesla w aucie które nam się podoba, a nie każdy podchodzi do zakupu auta jak do AGD, inaczej wszyscy jeździli by Citroenem albo Kią. Taki CL63 kosztuje z 30 tys EUR, przez 100kkm gość ma w kieszeni jakieś 10 tys EUR więc nawet jeśli sprzeda to auto z 20% taniej niż wartość rynkowa ze względu na LPG to i tak jest do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Taki CL63 kosztuje z 30 tys EUR, przez 100kkm gość ma w kieszeni jakieś 10 tys EUR więc nawet jeśli > sprzeda to auto z 20% taniej niż wartość rynkowa ze względu na LPG to i tak jest do przodu tu chodzi o ryzyko zepsucia dobrze działającej rzeczy, ja np spróbowałem z moim gaziarzem i autem się nie udało i musiałem demontować instalację, nie mam czasu i ochoty na jeżdżenie po innych serwisach i sprawdzanie czy są dobrzy czy nie, a polecanie w internecie nie sprawdziło się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > A patrzyłeś w jakim temacie wziąłeś udział w dyskusji? Nie zawsze da się kupić diesla w aucie które > nam się podoba, a nie każdy podchodzi do zakupu auta jak do AGD, inaczej wszyscy jeździli by > Citroenem albo Kią. Patrzyłem: Quote: Jeszcze tego tematu tu nie widziałem Co sądzicie o gazie w 6.3 AMG lub Bmw M5 czy M3 Chodzi generalnie o gaz w luksusowych, sportowych samochodach. > Taki CL63 kosztuje z 30 tys EUR, przez 100kkm gość ma w kieszeni jakieś 10 tys EUR więc nawet jeśli > sprzeda to auto z 20% taniej niż wartość rynkowa ze względu na LPG to i tak jest do przodu Zobacz ile kosztują opony, wymiana sprzęgła w AMG, ubezpieczenie itp. Poza tym nie zakładaj że wszystko będzie idealnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Patrzyłem: > Quote: > Jeszcze tego tematu tu nie widziałem Co sądzicie o gazie w 6.3 AMG lub Bmw M5 czy M3 > Chodzi generalnie o gaz w luksusowych, sportowych samochodach. > Zobacz ile kosztują opony, wymiana sprzęgła w AMG, ubezpieczenie itp. No i co? CL aż taki sportowy nie jest. To mocne gran turismo czyli imho autostradowy pożeracz kilometrów. M5 czy M3 to też samochody używalne na co dzień. Nikt tu nie rozmawia o dołożeniu gazu do Ferrari, 911 (choć takie niedorzeczności padły) czy Zondy, które ewidentnie są samochodami do zabawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 Tak w temacie super furek i patrzenia na nie przez pryzmat takich biedaków jak my. Sracie w gacie jak ktoś sobie LPG zamontuje, ale uwierzcie mi, kryteria zakupu aut i ich stosunek do nich przy dużej kasie często jest diametralnie inny niż nam się wydaje. Pracując w firmie leasingowej poznałem wiele przypadków, gdzie ludzie wydają po 150-200 kPLN na fury dla żony, albo po to żeby odpis był, faktura i tyle. Przebiegi czasami śmieszne, potrafią wozić w tym przysłowiowe ziemniaki i mają taki sam stosunek do aut jak my do swoich, można zaoszczędzić to dawaj LPG i tyle. To tak samo jak krytykować bogatego, że kupił sobie audi q7 z silnikiem diesla. Przecież stać go to niech wlewa benzynę a jednak ktoś kupił diesla ze zwyczajnej oszczędności bo tak jemu się opłaca i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcG Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > A patrzyłeś w jakim temacie wziąłeś udział w dyskusji? Nie zawsze da się kupić diesla w aucie które > nam się podoba, a nie każdy podchodzi do zakupu auta jak do AGD, inaczej wszyscy jeździli by > Citroenem albo Kią. > Taki CL63 kosztuje z 30 tys EUR, przez 100kkm gość ma w kieszeni jakieś 10 tys EUR więc nawet jeśli > sprzeda to auto z 20% taniej niż wartość rynkowa ze względu na LPG to i tak jest do przodu To jest ciekawe, większość tych wyśmiewających się z dziadowania na lpg w drogim samochodzie ma samochody sporo tańsze niż gość zaoszczędzi na lpg przez 100 kkm. Lepiej być bogaczem w seicento na benzynie niż dziadem AMG z lpg. Niestety jestem tym dziadem z dużym silnikiem z lpg, niestety zaoszczędzę na tym dziadowaniu ze 40 kpln w 6 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > To jest ciekawe, większość tych wyśmiewających się z dziadowania na lpg w drogim samochodzie ma > samochody sporo tańsze niż gość zaoszczędzi na lpg przez 100 kkm. Lepiej być bogaczem w > seicento na benzynie niż dziadem AMG z lpg. Niestety jestem tym dziadem z dużym silnikiem z > lpg, niestety zaoszczędzę na tym dziadowaniu ze 40 kpln w 6 lat. Ale wiesz że takie AMG można kupić za cenę nowego kompakta? Czy nie bardzo? I wiesz że drogi to on jest głównie w eksploatacji? Czy też nie bardzo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcG Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Ale wiesz że takie AMG można kupić za cenę nowego kompakta? Czy nie bardzo? I wiesz że drogi to on > jest głównie w eksploatacji? Czy też nie bardzo? No to w czym problem ? Tani, używany samochód to do niego pasuje tanie paliwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > No to w czym problem ? Tani, używany samochód to do niego pasuje tanie paliwo W niczym. Odniosłem się tylko do słów o drogim samochodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcG Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > W niczym. Odniosłem się tylko do słów o drogim samochodzie. Z tego co widzę na otomoto to najtańszy 8-mio letni cl 63 amg kosztuje 140 kpln więc to nie jest tani samochód, w każdym razie dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrus Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Patrzyłem: > Quote: > Jeszcze tego tematu tu nie widziałem Co sądzicie o gazie w 6.3 AMG lub Bmw M5 czy M3 > Chodzi generalnie o gaz w luksusowych, sportowych samochodach. M3 i M5 też jakoś nie występuje z silnikiem diesla, więc znowu rada od czapy. Coś tam eksperymentują z M550d, ale chyba sami się tego wstydzą bo wczoraj na stoisku w Poznaniu nie stało to obok serii M... > Zobacz ile kosztują opony, wymiana sprzęgła w AMG, ubezpieczenie itp. Ale to są koszty niezależne czy auto jeździ na LPG czy benzynie (btw, w tym AMG nie ma sprzęgła jako takiego tylko jest specjalny konwerter w automacie) może dzięki LPG właśnie gościa stać było żeby przejeździć 100kkm takim autem bez drutowania i oszczędzania na serwisie? > Poza tym nie zakładaj że wszystko będzie idealnie. Zakładam że warsztat nie skroił go za instalację 2500 PLN, tylko odpowiednio więcej, więc byli w stanie posiedzieć na autem odpowiednio długo żeby wszystko działało jak powinno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goofer007 Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > każda niefabryczna instalacja jest wg mnie druciarstwem To tylko pokazuje jak małe doświadczenie masz w tym temacie. Instalki m.in. Renault (te widziałem i wiem z doświadczenia) jak i w innych markach gdzie wyjeżdżasz z salonu z LPG często wołają o pomstę do nieba zarówno w kwestii montażu jak i regulacji. A wystarczy się udać do rzetelnego fachowca i mieć profi instalację, na bardzo dobrych częściach, poprowadzoną 'od linijki' której nawet nie widać i do tego dokładnie wystrojoną z uwzględnieniem korekt STFT, LTFT, pmiarem AFR pod obciążeniem itp. > co do samego auta ... chyba tylko u nas jest takie podejście że LPG to do tanich aut > jak tankuje za granicą to mój fordzik jest często najgroszym autem na stacji > a tak to jakieś typu cayene czy inne GLA klasa Ale u nas na pierwszym planie są kompleksy i stereotypy, tylko rzetelnych argumentów brak jak przyjdzie co do czego 'nie bo nie i koniec ' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SzefSzefow Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > To tylko pokazuje jak małe doświadczenie masz w tym temacie. > Instalki m.in. Renault (te widziałem i wiem z doświadczenia) jak i w innych markach gdzie > wyjeżdżasz z salonu z LPG często wołają o pomstę do nieba zarówno w kwestii montażu jak i > regulacji. > A wystarczy się udać do rzetelnego fachowca i mieć profi instalację, na bardzo dobrych częściach, > poprowadzoną 'od linijki' której nawet nie widać i do tego dokładnie wystrojoną z > uwzględnieniem korekt STFT, LTFT, pmiarem AFR pod obciążeniem itp. > Ale u nas na pierwszym planie są kompleksy i stereotypy, tylko rzetelnych argumentów brak jak > przyjdzie co do czego 'nie bo nie i koniec ' przeczytaj co pisalem pozniej, instalacje zakladane w ASO to takze wg mnie druciarstwo "niedruciarstwem" jest samochod zaprojektowany z myslą o spalaniu gazu kumisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
COffin Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > https://www.facebook.com/media/set/?set=a.733117593388967.1073741849.708705132496880&type=1 > Jeszcze tego tematu tu nie widziałem Co sądzicie o gazie w 6.3 AMG lub Bmw M5 czy M3 > sądzę że guzik innym do tego czy założe gaz do WŁASNEGO auta czy też nie ja narazię sie waham bo boję się że po dociążeniu tyłu nie będzie jużtak fajnie się prowadzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
COffin Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > A co tu sądzić? Jak ktoś dużo jeździ to zakłada LPG, nieważne jakie to auto. A jak ktoś mało to nie > zakłada. > Ja póki co mam spalanie 10-11 litrów benzyny i nie zakładam LPG... ja też... na 35 kilometrów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > ja też... na 35 kilometrów bo Ty masz ciężką nogę , a ja stosuje ekodrajwing Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazing5 Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Tak w temacie super furek i patrzenia na nie przez pryzmat takich biedaków jak my. Sracie w gacie > jak ktoś sobie LPG zamontuje, ale uwierzcie mi, kryteria zakupu aut i ich stosunek do nich > przy dużej kasie często jest diametralnie inny niż nam się wydaje. Pracując w firmie > leasingowej poznałem wiele przypadków, gdzie ludzie wydają po 150-200 kPLN na fury dla żony, > albo po to żeby odpis był, faktura i tyle. Przebiegi czasami śmieszne, potrafią wozić w tym > przysłowiowe ziemniaki i mają taki sam stosunek do aut jak my do swoich, można zaoszczędzić to > dawaj LPG i tyle. To tak samo jak krytykować bogatego, że kupił sobie audi q7 z silnikiem > diesla. Przecież stać go to niech wlewa benzynę a jednak ktoś kupił diesla ze zwyczajnej > oszczędności bo tak jemu się opłaca i tyle. Dokładnie natomiast wielu ludzi nawet i tutaj na forum robi ze samochodu ołtarz (czytając te wszystkie wypowiedzi), i sądzą że jak ktoś kupi auto za 300tysięcy to musi to celebrować, obnosić się z tym i szpanować, jeździć na domyślnym systemie paliwowym bo wstyd i druciarstwo zakładać gaz, czy coś w tym stylu. Jak jesteście głupi to wspierajcie ten cały socjalistyczny rząd akcyzą i płaćcie ponad 2x więcej niż moglibyście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamro Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Dokładnie natomiast wielu ludzi nawet i tutaj na forum robi ze samochodu ołtarz (czytając te > wszystkie wypowiedzi), i sądzą że jak ktoś kupi auto za 300tysięcy to musi to celebrować, > jeździć na domyślnym systemie pallwowym bo wstyd i druciarstwo zakładać gaz, czy coś w tym > stylu. > Jak jesteście głupi to wspierajcie ten cały socjalistyczny rząd akcyzą i płaćcie ponad 2x więcej > niż moglibyście. Biedaki i tak tego nie zrozumieją. Im się wydaje, ze jak ktoś bogaty to powinien odpalać cygaro studolarówką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 > Biedaki i tak tego nie zrozumieją. Im się wydaje, ze jak ktoś bogaty to powinien odpalać cygaro > studolarówką. No i rodzi się pytanie, czy dziadem wg nich nie jest ktoś kto kupuje Audi Q7, albo Merca lub nawet Paska z silnikiem diesla? Przecież wiadomo, że wybór silnika podyktowany jest oszczędnością, a przecież jak wydał sto patyków lub więcej to chyba stać go na lanie benzyny a nie dziadowanie na dieslu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 > No i rodzi się pytanie, czy dziadem wg nich nie jest ktoś kto kupuje Audi Q7, albo Merca lub nawet > Paska z silnikiem diesla? Przecież wiadomo, że wybór silnika podyktowany jest oszczędnością, a > przecież jak wydał sto patyków lub więcej to chyba stać go na lanie benzyny a nie dziadowanie > na dieslu. Dziadowanie na dieslu? ON jest droższy niż bezołowiowa 95 . Do tego, żeby mieć diesla też trzeba zapłacić więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
2Rotor Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 > Dziadowanie na dieslu? ON jest droższy niż bezołowiowa 95 . Do tego, żeby mieć diesla też trzeba > zapłacić więcej Ale za to góry momentu obrotowego, osiągi, piękny dźwięk silnika i prestiż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PawelWaw Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 > Z pewnoscia go stac, a pomimo to wozi bojler w bagazniku. > Nie rozumiem tego. Zarabiam duze pieniadze wiec nie chodze do ciotki Krystyny na obciecie wlosow, > nie jem pasztetu z puszki, nie kupuje majtek w lidlu i nie wyrzucam smieci do lasu, zeby nie placic > za wywoz. jak nie mam gazu to bym zalozyl dla takich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamro Napisano 12 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2015 > No i rodzi się pytanie, czy dziadem wg nich nie jest ktoś kto kupuje Audi Q7, albo Merca lub nawet > Paska z silnikiem diesla? Przecież wiadomo, że wybór silnika podyktowany jest oszczędnością, a > przecież jak wydał sto patyków lub więcej to chyba stać go na lanie benzyny a nie dziadowanie > na dieslu. No to faktycznie ciekawa teoria Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 12 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2015 > No i rodzi się pytanie, czy dziadem wg nich nie jest ktoś kto kupuje Audi Q7, albo Merca lub nawet > Paska z silnikiem diesla? Przecież wiadomo, że wybór silnika podyktowany jest oszczędnością, a > przecież jak wydał sto patyków lub więcej to chyba stać go na lanie benzyny a nie dziadowanie > na dieslu. Nie mają takich przemyśleń, biorą to, czym lepiej im się jeździ, co bardziej im odpowiada, lub co miało dobrze wynegocjowaną cenę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filipfm Napisano 12 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2015 > Dziadowanie na dieslu? ON jest droższy niż bezołowiowa 95 . Do tego, żeby mieć diesla też trzeba > zapłacić więcej Mimo wszystko ON na ogol jest tanszy. W chwili obecnej na okolicznych stacjach o ok 10 gr/l. A do tego takie potwory beny skotluja z 50% wiecej niz mazut. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.