Skocz do zawartości

fura na dojazdy do pracy, dlaczego nie golf 1.8t


hebel

Rekomendowane odpowiedzi

Widzę, że kolega obeznany w silnikach VW, skoro poleca ten wynalazek, który od 1.8T jest słabszy, więcej pali w tych samych warunkach, jest "wynalazkiem".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle wystarczy? :)

10xgjgg.jpg

 

Niezły patent. Ciekawe czy nie wpływa negatywnie na dolną łapę i plecionkę wydechu. Ja mimo wszystko wolałbym założyć pakiet na bezdroża - dźwiga całą budę o 2cm a wszystko pod maską pozostaje jak w oryginale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Ja bym powiedział że jest to Twoje subiektywne odczucie, bo obiektywny pomiar hałasu wykonany przez ADAC przy 130 km/h daje 69dB zarówno dla Golfa IV jak i Octavi I z silnikami diesla.

 

Myślę, że to jest słowo klucz. Masz jakieś dane dla benzyny? :hmm: Bo różnica w hałasie dla 2 octavii I gen z silnikiem np 1.9 tdi i 1.6 benz jest spora (oczywiście że subiektywna, bo nie doktoryzuję się w papierkach tylko jeżdżę). Wynika ona zapewne z zastosowanych przełożeń w skrzyniach i obrotów, które w benzynie przy 130-140 są już mocno wysokie, na tyle, że na autostradowej obwodnicy Mińska Maz mój wtedy 3 letni syn przy 140km/h pytał-"Tatku...a co tak buczy?":) Gdzie przy 180 w S80 nigdy się to nie zdarzało.

Wszystko zależy od tego, jak ma to być użytkowane jak kolega ma lekką nogę i szybko nie jeździ (do 110) to octa będzie ok, natomiast nie sądzę by szukał 1.8 T do jeżdżenia delikatnie setką...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz poszukać na stronie ADAC, ale logika mówi że skoro weźmiesz takie same zestawy benzynowe silniki/skrzynie biegów ( a tak jest w przypadku bliźniaków Gofa i Octavii, to są dokładnie te same kody podzespołów) do w/w nadwozi to hałas wynikający z zespołu napędowego będzie taki sam.

 

Nawet jak będzie 1 dB różnicy pomiędzy nimi to jest to totalnie niesłyszalne - niedowiarkom polecam odpalić Winampa i zrobić na kimś ślepy test odtwarzając muzykę z mikserem na 0 a później na -1 dB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym powiedział że jest to Twoje subiektywne odczucie, bo obiektywny pomiar hałasu wykonany przez ADAC przy 130 km/h daje 69dB zarówno dla Golfa IV jak i Octavi I z silnikami diesla. Przy 100 km/h Skoda jest nawet o 1 dB cichsza. Jakoś nie chce mi się wierzyć że sytuacja zmienia się diametralnie powyżej tej prędkości.

 

Acta I robi się bardzo głośna powyżej 140 km/h - jeżdżę czasem 1,8T.

W Toledo TDI jest subiektywnie ciszej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezły patent. Ciekawe czy nie wpływa negatywnie na dolną łapę i plecionkę wydechu. Ja mimo wszystko wolałbym założyć pakiet na bezdroża - dźwiga całą budę o 2cm a wszystko pod maską pozostaje jak w oryginale.

Głównie stosują to amatorzy "gleby i stensu", więc pewnie przeróbka plecionki to najmniejszy problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że kolega obeznany w silnikach VW, skoro poleca ten wynalazek, który od 1.8T jest słabszy, więcej pali w tych samych warunkach, jest "wynalazkiem".

 

ale nie ma turbo na wykończeniu lub po średnio udanej regenracji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że lanos którym teraz pomykam już się kończy, w sumie ma prawo bo na budziku prawie 460 tysi będę potrzebował auta na dojazdy do pacy, miesięcznie przejeżdżam ok 3tyś km chcę by samochód był równie bezawaryjny jak lanos, tani w eksploatacji i żeby chciał jechać...

Wymyśliłem że może by tak sobie golfa przytulić, jakąś czwórkę z 1.8 t pod maską, naczytałem sie że ta jednostka jest trwała, dobrze się zbiera, świetnie dogaduje się z gazoliną, a eksploatacja nie zrujnuje kieszeni bo autko bardzo popularne i części w kiosku ruchu można kupić ;]. Z wymagań to standardowo klima i 5 drzwi, zakładany budżet ok "dycha" i ze dwa tysiące na start. Da radę? czy w zakładanym budżecie będzie ciężko? W opcji jeszcze a3, leon i octavia z tym samym silnikiem ale...

a3 ciężko trafić 5 drzwi i jest droższe, leon droższy ale silnik mocniejszy, octavia trochę za duża (za długa) ale chyba najtańsza, ewentualnie... dość dużo jest golfów z silnikiem 2.3 v5 ale nic na temat tego silnika nie wiem, jest dość nie popularny i tak po prostu  obawiam się go.

Dobrze kombinuje z tym golfem czy szukać czegoś innego?

 

miałem ten silnik w A4 B5. niby z potencjałem... ale bezsensowne 5 zawrów na cylinder - najbardziej leniwe konie jakie miałem... a chla jak dziki :)

nie polecam...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz poszukać na stronie ADAC, ale logika mówi że skoro weźmiesz takie same zestawy benzynowe silniki/skrzynie biegów ( a tak jest w przypadku bliźniaków Gofa i Octavii, to są dokładnie te same kody podzespołów) do w/w nadwozi to hałas wynikający z zespołu napędowego będzie taki sam.

 

Nawet jak będzie 1 dB różnicy pomiędzy nimi to jest to totalnie niesłyszalne - niedowiarkom polecam odpalić Winampa i zrobić na kimś ślepy test odtwarzając muzykę z mikserem na 0 a później na -1 dB

 

No właśnie niekoniecznie, wystarczy wygłuszenie maski, grodzi lepsze i już masz sporo ciszej w kabinie. Golfa IV benz nie miałem, tylko diesle, ale tam po 160-170 autostradami się jeździło normalnie, takie prędkości w octavii były już mocno upierdliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie niekoniecznie, wystarczy wygłuszenie maski, grodzi lepsze i już masz sporo ciszej w kabinie. Golfa IV benz nie miałem, tylko diesle, ale tam po 160-170 autostradami się jeździło normalnie, takie prędkości w octavii były już mocno upierdliwe.

 

Czyli w przypadku diesla wygłuszają Octavię tak jak Golfa (bo ma taki sam wynik pomiaru przy tych samych silnikach), a w benzynie to już gorzej?

 

Z ciekawości sprawdziłem nr wygłuszenia grodzi, jest taki sam dla obydwu pojazdów , dalej mi się nie chce szukać ale czuję że większość części która jest użyta na tych samych elementach konstrukcyjnych które nie różnią się kształtem jest taka sama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę poprosić linka do tego o czym mówicie?

Miałem Octavie 1, jedna nawet miała obniżony zawias i nigdy nie walnąłem miską.

 

zależy z jakim silnikiem miałeś. 1.6 jest bardzo nisko. kolega, który ma warsztat, ostatnio mi powiedział, ze przynajmniej raz w tygodniu zmienia michy w octach i leonach, i też mi właśnie proponował podniesienie silnika, ale stwierdziłem, ze za duzo zabawy i po prostu juz nie będę wjeżdżał na krawężniki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gorzej, bo maska juz nie jest wygłuszona.

nie bede sie kłócił, ale kumpel ma golfa 4 1.9 tdi i wcale u niego ciszej nie jest. 

 

Ale w GIV benzyniaku też nie ma wygłuszenia, więc dalej będzie tak samo głośno i tu i tu.

 

zależy z jakim silnikiem miałeś. 1.6 jest bardzo nisko. kolega, który ma warsztat, ostatnio mi powiedział, ze przynajmniej raz w tygodniu zmienia michy w octach i leonach, i też mi właśnie proponował podniesienie silnika, ale stwierdziłem, ze za duzo zabawy i po prostu juz nie będę wjeżdżał na krawężniki

 

Zawsze klekoty i wydawało mi się że o właśnie 1.9TDI ma najniżej michę ze względu na ciężki motor.

 

Zainteresuj się tym pakietem o któym wspominałem, tulejki do mcphersonów kosztują groszę, trzeba tylko samemu dotoczyć z tworzywa dystanse tylnych sprężyn która wkłada się w gniazda w nadwoziu. Całość podniesie Ci auto jakieś +15mm - +20mm i robi naprawdę różnicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To i doradziłeś. Silnik 1.8NA i 1.8T konstrukcyjnie są, można powiedzieć, bliźniacze.Stąd poza dodatkiem w postaci T wolnossak ma podobne problemy jak doładowany, a jedzie sporo gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli w przypadku diesla wygłuszają Octavię tak jak Golfa (bo ma taki sam wynik pomiaru przy tych samych silnikach), a w benzynie to już gorzej?

 

Z ciekawości sprawdziłem nr wygłuszenia grodzi, jest taki sam dla obydwu pojazdów , dalej mi się nie chce szukać ale czuję że większość części która jest użyta na tych samych elementach konstrukcyjnych które nie różnią się kształtem jest taka sama.

przecież Gofer IV i Octavia I to ta sama płyta podłogowa różnica jest tylko w blachach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przecież Gofer IV i Octavia I to ta sama płyta podłogowa różnica jest tylko w blachach

 

Ale w dodatkach typu wygłuszenia etc również są różnice, chociażby między samymi wersjami octy.

Nie chcę tu tworzyć żadnej nowej ideologii ot subiektywnie w golfiaku jest ciszej, ale tak jak pisałem, nie doktoryzowałem się w temacie, więc decybelowo może być podobnie i na odczuciach się kończy. Mniejsza z tym. Jedno jest pewne, silnik 1.6 wraz z tą skrzynią co jest montowany w octavii I na trasy się zupełnie nie nadaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co polecisz jako alternatywę?

 

Laguna II 2.0 turbo.

-0 rdzy

-dobre osiągi (seria ma coś ok 8.5 sek/100)

-dobre wyposażenie

-wygoda

-tanie części

-silnik dobrze znoszący LPG

Edytowane przez AkuQ
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz.

Nawet jak będzie 1 dB różnicy pomiędzy nimi to jest to totalnie niesłyszalne - niedowiarkom polecam odpalić Winampa i zrobić na kimś ślepy test odtwarzając muzykę z mikserem na 0 a później na -1 dB

Bardzo się mylisz, 3db to 2 krotne podniesienie głośności

Przy 0 do 1 db nic nie usłyszysz natomiast miedzy 85 a 86db roznica jest słyszalną ;)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo się mylisz, 3db to 2 krotne podniesienie głośności

Przy 0 do 1 db nic nie usłyszysz natomiast miedzy 85 a 86db roznica jest słyszalną ;)

 

Ale w samochodzie masz okolice 70 dB a nie 86 dB więc tutaj dalej praktycznie nadal tego nie słychać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przecież Gofer IV i Octavia I to ta sama płyta podłogowa różnica jest tylko w blachach

 

Ja to wiem, ale jak widać w społeczeństwie jest mit że Skoda musi być gorsza. ;)

Jak montowałem klimę do swojej Skody to ściana grodziowa mnie mocno interesowała bo miałem graty z Golfa, i tak jak napisałem części noszą te same nr.

 

IMO różnicą pod kątem hałasu może być konstrukcja drzwi - w GIV jest blacha która zamyka drzwi a na nią tapicerka, w O1 tylko tapicerka i to może mieć znaczenie przy prędkościach które są u nas zakazane, ale nie róbmy z Golfa S-klasy. I w jednym i drugim jest głośno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i doradziłeś. Silnik 1.8NA i 1.8T konstrukcyjnie są, można powiedzieć, bliźniacze.Stąd poza dodatkiem w postaci T wolnossak ma podobne problemy jak doładowany, a jedzie sporo gorzej.

 

Jedzie gorzej, ale lepiej niż lanos, nie ma problemów związanych z T. Jednak jeśli chodzi bardziej o osiągi niż bezproblemową jazdę to wtedy z T jak najbardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedzie gorzej, ale lepiej niż lanos, nie ma problemów związanych z T. Jednak jeśli chodzi bardziej o osiągi niż bezproblemową jazdę to wtedy z T jak najbardziej.

 

Ale to jest kibel, lepiej wziąć sobie zwykłe 2.0 które pali tyle samo albo 1.6 który jest niewiele słabsz ale oba silniki są proste jak budowa cepa.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto ma służyć jako dupowóz i wozić mój zadek roboty, jako że robię miesięcznie ok 3 tys km auto z założenia ma nie generować zbędnych kosztów, a6 jest za duży a4 ma pokopane zawieszenie a TT jest... Babski i 3 drzwiowy. Auto ma być w miarę tanie w eksploatacji i trwałe. Golf i octavka spełnia te kryteria, Leon ostatecznie też, pisząc ostatecznie mam zastrzeżenia do przeswitu tego auta - jest poprostu niski a w zimie to różnie bywa.

klepane palcem po szkle

Lanos sie chyba sprawdzał,więć może Lacetti kup, łatwiej Ci będzie znaleźć coś w normalnym stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lanos sie chyba sprawdzał,więć może Lacetti kup, łatwiej Ci będzie znaleźć coś w normalnym stanie.

Sprawdzał się bo praktycznie bez żadnych awarii mu się jeździło, dwa razy upg wyszła, pierwszy raz gubił oliwę drugi raz płyn... A tak to sama eksploatacja a tu za czapkę drobnych można było wszystko naprawić. Lacetti jest ospały a i sporo pali - jak Lanos. Chcę auto które trochę lepiej się zbiera.

klepane palcem po szkle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzał się bo praktycznie bez żadnych awarii mu się jeździło, dwa razy upg wyszła, pierwszy raz gubił oliwę drugi raz płyn... A tak to sama eksploatacja a tu za czapkę drobnych można było wszystko naprawić. Lacetti jest ospały a i sporo pali - jak Lanos. Chcę auto które trochę lepiej się zbiera.

klepane palcem po szkle

I pamiętajmy, że Lacetti to Nubira III.

Co do zbierania się, to 1,6 całkiem ładnie jeździ - 11 s do setki i pali około 8 litrów na 100 km.

Można znaleźć Lacetti 1,8 :ok:

Wszystkie nadają się do gazu. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym powiedział że jest to Twoje subiektywne odczucie, bo obiektywny pomiar hałasu wykonany przez ADAC przy 130 km/h daje 69dB zarówno dla Golfa IV jak i Octavi I z silnikami diesla. Przy 100 km/h Skoda jest nawet o 1 dB cichsza. Jakoś nie chce mi się wierzyć że sytuacja zmienia się diametralnie powyżej tej prędkości.

 

Dla niedowiarków:

 

https://www.adac.de/_ext/itr/tests/Autotest/AT0954_Skoda_Octavia_19_TDI_PD_Ambiente/Skoda_Octavia_19_TDI_PD_Ambiente.pdf+

https://www.adac.de/_ext/itr/tests/Autotest/AT0888_VW_Golf_19_TDI/VW_Golf_19_TDI.pdf

przychylam się do tego co@@AkuQ napisał o hałasie, jeżdżę w pracy octawkami z prędkościami autostradowymi i jakoś za specjalnie cicho nie jest :skromny: w stilonie było ciszej :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciszej w Stilo powiadasz?

 

To patrz co pokazał decybelomierz :

 

https://www.adac.de/_ext/itr/tests/Autotest/AT0719_Fiat_Stilo_18_16V_Dynamic/Fiat_Stilo_18_16V_Dynamic.pdf

Edytowane przez Piotrus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciszej w Stilo powiadasz?

 

To patrz co pokazał decybelomierz :

 

https://www.adac.de/_ext/itr/tests/Autotest/AT0719_Fiat_Stilo_18_16V_Dynamic/Fiat_Stilo_18_16V_Dynamic.pdf

Te cyferki z d... są wzięte. Miałem Stilo 3D 1.6 16V i jeździłem też kilka razy Octavią I 1.6 MPI. Stilo jest wyraźnie cichsze przy prędkościach 120-150.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet w 1.2 6 biegowym było zdecydowanie ciszej, bo jazda 140km/h nie była męcząca bo silnik nie wył pod 5 tys obr jak w octavii 1.6. 

 

5 tys obr to faktycznie jest wycie, ale wtedy juz sie jedzie 180 a nie 140 jak napisałeś. ja sobie ustaliłem górną granicę 4 tys i wtedy mam licznikowe 140 km/h i dla mnie to jest optymalnie pod względem i prędkości i komfortu.

ale pomjając to, jak czytam ten wątek, i parę innych, to można zgłupiec. panda nie jedzie, octavia wyje, leon coś tam, tamten coś tam........ normalnie jakis kosmos faktycznie. przeciez to tylko auta. w jaki sie nie wsiądzie, to sie pojedzie. żeby to jeszcze było do wydania 100 tys zł, to rozumiem, ale auto za kilka tysięcy i takie bzdury? potem sie dziwic, ze kosmici auta kupują?

na dzien dzisiejszy, mając do wydania kwote do 10 tys, gdybym potrzebował auta taniego w utrzymaniu na dojazdy do roboty, kupiłbym lacetti 1.6 lub 1.8.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 tys obr to faktycznie jest wycie, ale wtedy juz sie jedzie 180 a nie 140 jak napisałeś. ja sobie ustaliłem górną granicę 4 tys i wtedy mam licznikowe 140 km/h i dla mnie to jest optymalnie pod względem i prędkości i komfortu.

ale pomjając to, jak czytam ten wątek, i parę innych, to można zgłupiec. panda nie jedzie, octavia wyje, leon coś tam, tamten coś tam........ normalnie jakis kosmos faktycznie. przeciez to tylko auta. w jaki sie nie wsiądzie, to sie pojedzie. żeby to jeszcze było do wydania 100 tys zł, to rozumiem, ale auto za kilka tysięcy i takie bzdury? potem sie dziwic, ze kosmici auta kupują?

na dzien dzisiejszy, mając do wydania kwote do 10 tys, gdybym potrzebował auta taniego w utrzymaniu na dojazdy do roboty, kupiłbym lacetti 1.6 lub 1.8.

Widzisz, mam ten komfort, że samochodami 3-40 tyś w ciągu roku jeżdżę kilkudziesięcioma zatem jakieś odniesienie mam, co by nie mówić dobrego o octavii 1.6 to poza tanim utrzymaniem i sporym kufrem niewiele reprezentuje. W 1.8 jeśli znajdzie ten silnik w dobrym stanie to będzie zderzenie kiepskiego prowadzenia z dość mocnym silnikiem, który nie pozwoli pogonić szybko bo buda rozwali bębenki. Niedawno sprzedałem za 6.5 tyś lagune z 2004 w 2.0 turbo, do wrzucenia było tysiąc złotych. Bije na głowę taką Octavię wszystkim, a przyspieszeniem, komfortem, wygłuszeniem, wyglądem, wyposażeniem w szczególności. Dlatego pozwalam sobie tu pisać z jednej strony subiektywnie, zaś z drugiej poparte doświadczeniem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.