Skocz do zawartości

Automatyczna skrzynia biegów - TAK / NIE


mokrii

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Joki napisał:

To jest najbardziej wkurzające w mieście. Jest luka, chcesz zmienić pas ale po sekundzie już luki nie ma a nie jestem ekspresowym wróżbitą żeby cisnąć zanim pojawi się odstęp.

Dokładnie taką sytuację miałem na myśli. Widzę, że jest jednak ktoś, kto jeździ autem, a nie tylko teoretyzuje.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Polarny napisał:

Dokładnie taką sytuację miałem na myśli. Widzę, że jest jednak ktoś, kto jeździ autem, a nie tylko teoretyzuje.

W manualnej rozumie można zdążyć, automatem nie? 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Joki napisał:

Tak. To zajmuje ułamek sekundy. Nie trzeba wcześniej przewidywać i reagować zanim będzie na co.

Dziwne rzeczy piszesz, z doświadczenia? W jakim to automacie tak się działo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, sdss napisał:

Dziwne rzeczy piszesz, z doświadczenia? W jakim to automacie tak się działo?

W takim:

13 godzin temu, Lupus napisał:

Jeśli reakcja na kickdown trwa powiedzmy 0,7 s to właśnie to 0,7 s wcześniej gaz wcisnąć?

Następnie jeszcze konwerter rozpina napęd, obroty rosną i dopiero płynnie zapina na biegu. To wszystko czas. razem uzbiera się ze 2s. zanim dobrze kopnie do przodu.

Ja miałem U540 ale we wszystkich hydraulicznych, którymi jeździłem było tak samo. Nawet zmiana ręczna nie pomaga bo i tak konwerter przy zmianie biegu  czy mocniejszym dotknięciu gazu rozpina napęd, co jest drugą mega wkurzającą rzeczą.

I nikt mnie nie przekona, że coś co mnie irytuje nie jest dla mnie wkurzające, więc daruj sobie. Tracisz czas.

DSG są trochę milsze pod tym względem ale tak samo nie lubię jak decydują za mnie. Tak jak klima automatyczna i wszelkie, prymitywne automaty w urządzeniach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Polarny napisał:

W manualnej trzymam niższy bieg, więc nie bardzo jest z czym zdążać.

W automacie włączam tryb Sport i też trzyma niższy bieg :ok:

Gdy chcę jeździć dynamicznie, jeżdżę w trybie Sport.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam porównanie dwóch niemal identycznych aut, różniących się właśnie skrzynią (2x e91 330xd). Tylko automat. W aucie +300hp nie jestem w stanie ręcznie zmieniać biegów wystarczająco szybko, żeby się sprawnością przyspieszania choćby zbliżyć do automatu.

Edytowane przez torelek
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Joki napisał:

Tak. To zajmuje ułamek sekundy. Nie trzeba wcześniej przewidywać i reagować zanim będzie na co.

:facepalm: 

wy  z  @Polarny to widze    macie  problem nie  z  AT a  ogolnie  z  operowaniem  pedałami  

 

zgadzam  sie  z  wami  i z  redaktorzynami  testujacymi CVT że  wam  wyje :skromny: 

 

skoro sie  nie  umie  dodać tylko tyle  gazu  ile  potrzeba  i  sie  cisnie  do  oporu :facepalm:

 

pedał przyspieszenia  ma  też inne  położenia  

 

miedzy  50 a  80  to  mi auto przyspieszy  bez  zmiany  biegu  :skromny:

Edytowane przez mokrii
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Joki napisał:

No najwyraźniej mamy ale przynajmniej rozumiemy co czytamy.

;)

jeszcze  raz  ;] 

 

 

Ty  i polarny  twierdzićie  ze  w  tkim  zwyklym  ruchu  miejskim  AT bedzie  wachlować biegami  i jest  problem  z  jazda  50/80 na  jednym  biegu 

 

to  jeszcze  raz  
"miedzy  50 a  80  to  mi auto przyspieszy  bez  zmiany  biegu 

 

 

oczywiscie  jak  wdepne  bardziej  - kick down zadziala  i zbije  bieg :ee: 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, sdss napisał:

Znaczy się wcześniej przewidujesz i reagujesz zanim będzie co?

Nie przewiduję - po prostu trzymam ZAWSZE niższy bieg i nie staram się za wszelką cenę utrzymywać obrotów 1300 - 1800.

Dzięki temu, jeżeli wciskam gaz o 1/4, to nie muszę redukować o 2 biegi, tylko przyspieszam.

13 godzin temu, rwIcIk napisał:

W automacie włączam tryb Sport i też trzyma niższy bieg

Już pisałem, że u mnie tryb S to zarzynanie silnika - nawet delikatne przyspieszanie trzyma obroty do 4000.

W C5 (jeździłem niedawno) tryb S jest taki, jak powinien być - można nim jeździć cały czas i silnik wyje tylko wtedy, gdy się mocno wciśnie. U mnie jest zupełnie inaczej. Dlatego pisałem o customizowaniu - S taki jak w citroenie by mi odpowiadał.

4 godziny temu, mokrii napisał:

skoro sie  nie  umie  dodać tylko tyle  gazu  ile  potrzeba  i  sie  cisnie  do  oporu

Problem to ty masz - i to z rozumieniem tekstu.

Piszę cały czas o jeździe w miarę delikatnej - gaz nie jest nawet do połowy wciśnięty.

2 godziny temu, mokrii napisał:

"miedzy  50 a  80  to  mi auto przyspieszy  bez  zmiany  biegu 

Ile razy trzeba pisać w kółko to samo, żeby dotarło?

Problem nie jest w przyspieszeniu od 50 do 80, lecz w późniejszym ZWALNIANIU z 80 do 50. Umiesz z automatem tak jeździć 50-80-50-80-50 ... przyspieszając łagodnie, żeby nie zmieniał biegu?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, torelek napisał:

W aucie +300hp nie jestem w stanie ręcznie zmieniać biegów wystarczająco szybko, żeby się sprawnością przyspieszania choćby zbliżyć do automatu.

Jeżeli piszesz o ciśnięciu do dechy, to pewnie tak. Mi chodzi o zwykłą jazdę - mam dosyć ciągłych opóźnień w jeździe miejskiej, bo akurat pół sekundy wcześniej automat zrzucił obroty do 1300 a właśnie wcisnąłem gaz o 1/4.

Jak już mam jeździć na sekwencji, to manualna skrzynia jest wygodniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli piszesz o ciśnięciu do dechy, to pewnie tak. Mi chodzi o zwykłą jazdę - mam dosyć ciągłych opóźnień w jeździe miejskiej, bo akurat pół sekundy wcześniej automat zrzucił obroty do 1300 a właśnie wcisnąłem gaz o 1/4.
Jak już mam jeździć na sekwencji, to manualna skrzynia jest wygodniejsza.
W sumie to prawie masz rację ... prawie ponieważ AT zawsze możesz przedstawić w tryb ręczny. Ręcznej w tryb automatyczny nie przestawisz.

Wysłane z mojego telefonu

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i się zastanawiam po co odpowiedź "nie" w tej niby ankiecie? Jak ktoś powie, że "nie" to zaraz jest zjechany przez zwolenników AT. Lubisz AT to ok, wolisz MT tez ok, ale jak to na AK moja racja jest ważniejsza. Żeby nie było mam i AT i MT.

Wesołych Świąt :mikolaj:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Polarny napisał:

 

Ile razy trzeba pisać w kółko to sroblem nie jest w przyspieszeniu od 50 do 80, lecz w późniejszym ZWALNIANIU z 80 do 50. Umiesz z automatem tak jeździć 50-80-50-80-50 ... przyspieszając łagodnie, żeby nie zmieniał biegu?

 

Bez problemu... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Raku napisał:

W sumie to prawie masz rację ... prawie ponieważ AT zawsze możesz przedstawić w tryb ręczny. Ręcznej w tryb automatyczny nie przestawisz.

Ostatnie zdanie cytatu, na który odpowiadałeś, brzmi:

Jak już mam jeździć na sekwencji, to manualna skrzynia jest wygodniejsza.

 

W jednym automat ma przewagę dla mnie - gdy ruszam ze świateł. Wygodniej jest nic nie robić niż przełączać kilka biegów.

Po rozpędzeniu się jest masakra. A wystarczyłoby tylko tyle, że nie próbuje na siłę trzymać ekstremalnie niskich obrotów. Uprzedzając - o trybie S i o tym, dlaczego nie rozwiązuje problemu, pisałem już wiele razy.

 

Godzinę temu, grogi napisał:

Bez problemu...

W deklaracjach jesteś mistrzem, ale gdy mówię "sprawdzam", zawsze wymiękasz.

Przedstaw zatem, na jakim biegu jedziesz te 50-80-50-80 i jakie masz obroty. Najbardziej ciekawi mnie ustabilizowanie na chwilę 80 i nie wrzucanie wyższego biegu przez automat.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i się zastanawiam po co odpowiedź "nie" w tej niby ankiecie? Jak ktoś powie, że "nie" to zaraz jest zjechany przez zwolenników AT. Lubisz AT to ok, wolisz MT tez ok, ale jak to na AK moja racja jest ważniejsza. Żeby nie było mam i AT i MT.
Wesołych Świąt :mikolaj:

Kto jest niby "zjechany" ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Przedstaw zatem, na jakim biegu jedziesz te 50-80-50-80 i jakie masz obroty. Najbardziej ciekawi mnie ustabilizowanie na chwilę 80 i nie wrzucanie wyższego biegu przez automat.
 


Ja mam 5 biegowego hydrokinetyka i mogę jechać tak na dowolnym biegu oprócz 1 bo do 80 nie styknie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, muzz napisał:

Ja mam 5 biegowego hydrokinetyka i mogę jechać tak na dowolnym biegu oprócz 1 bo do 80 nie styknie.

Naprawdę nie wiem, jakich słów użyć, żeby któryś z odpowiadających zrozumiał prostą kwestię, którą opisuję. Spróbuję najkrócej jak się da.

 

50-80-50 jest w trybie AUTO, nie w sekwencji.

Przyspieszanie jest łagodne.

Jakim cudem automat przy 80 nie wrzuci wam wyższego biegu tylko pozostanie na tym samym co przy 50?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Polarny napisał:

Naprawdę nie wiem, jakich słów użyć, żeby któryś z odpowiadających zrozumiał prostą kwestię, którą opisuję. Spróbuję najkrócej jak się da.

 

50-80-50 jest w trybie AUTO, nie w sekwencji.

Przyspieszanie jest łagodne.

Jakim cudem automat przy 80 nie wrzuci wam wyższego biegu tylko pozostanie na tym samym co przy 50?

 

 

 

 

Wrzuci.inaczej byłoby idiotycznie, bo przecież od tego jest automat. Ja nawet z manualną skrzynią nie jeździłem 50 i 80 na tym samym biegu.

Sęk w tym że Ty chcesz żeby było idiotycznie. Automat nie jest więc dla Ciebie, bo on tak nie potrafi.

  • Lubię to 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, simek18 napisał:

Moze to kwestia tego, zeby silnik mial wiecej niz 150KM i odpowiedni moment z pojemnosci?

 

To nie to. Mój automat przy 50km/h jedzie na 4 biegu. Przy 80 na 6. Byłoby kompletnym zaprzeczeniem idei automatu (ba, idei konstruowania skrzyń biegów w ogóle, nawet manualnych) gdyby przy tych 80 chcieć dalej ten 4 bieg zamiast 6.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Polarny napisał:

W deklaracjach jesteś mistrzem, ale gdy mówię "sprawdzam", zawsze wymiękasz.

Przedstaw zatem, na jakim biegu jedziesz te 50-80-50-80 i jakie masz obroty. Najbardziej ciekawi mnie ustabilizowanie na chwilę 80 i nie wrzucanie wyższego biegu przez automat.

 

Przyspieszenie 50-80 zrobię zgodnie z pytaniem, bez redukcji do końca na biegu 5tym (moge i na trzecim, jak zapodam w palnik)... Po czym automat zapnie 6ty. Jak zwolnienie do 50, wrzuci 5. bieg. Nie wiem, gdzie jest w takim zachowaniu skrzyni widzisz problem, może po prostu jesteś patentowa marudą...

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości sprawdziłem ile czasu zajmuje redukcja w nowoczesnej AT:

1)w dsg- 0.6 sekundy

2)w nowych ZF 0.2 sekundy (i to nawet o 4b w dół)

 

Czy to jest naprawde dla Was taki problem?

 

Wszystkim narzekającym na AT polecam przejechać się autem ze skrzynią ZF 8 biegów. W trybie D skrzynia szybko się adaptuje, przy zamulaniu czuć poślizg przy zmianach biegów ale wystarczy chwila dynamicznej jazdy i skrzynia zaczyna zmieniać wyraźnie szybciej a'la w trybie S. Redukcja trwa błyskawicznie, nie ma szans żeby to zrobić szybciej w manualu w codziennej jeździe. 

 

W S wyraźnie szybciej startuje i skraca czas zmiany biegów, jedyne co mi nie pasuje to to że nie wrzuca wtedy 8 biegu nawet jadąc ze stałą prędkością na tempomacie. Wg danych katalogowych w tym trybie jest nawet szybsza w sprincie 0-100 niż manualna w tym samym aucie.

 

 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Ryb napisał:

Wrzuci.inaczej byłoby idiotycznie, bo przecież od tego jest automat. Ja nawet z manualną skrzynią nie jeździłem 50 i 80 na tym samym biegu.

Sęk w tym że Ty chcesz żeby było idiotycznie. Automat nie jest więc dla Ciebie, bo on tak nie potrafi.

Są sytuacje, gdy idiotyczne jest wachlowanie biegami. Ta sytuacja - czego pewnie do tej pory nie zauważyłeś - to jazda 50-80-50-80-... - piszę o niej od samego początku.

Nie ma nic idiotycznego w tym, żeby osiągnąć obroty 2500 i nie wrzucać wyższego biegu, skoro wcześniej następowało szybko zwolnienie znowu do 50.

 

Tak czy owak, pytając o skrzynię, która nie zachowuje się w idiotyczny sposób, który tu promujecie, zapomniałem że znam taką - jechałem jako pasażer. To W124 z 2.0 benzyna 130 KM. Automat 4-biegowy, IV bieg wrzucany tylko przy wyższych prędkościach, III zostawała przy 100 km/h przy stałej jeździe. Nie pamiętam od ilu, ale od 50 mogło być.

W nowszych skrzyniach, programowanych prawie na obroty jałowe, jest to niewykonalne.

 

12 godzin temu, grogi napisał:

Po czym automat zapnie 6ty. Jak zwolnienie do 50, wrzuci 5. bieg.

Jesteś mistrzem nierozumienia tego, co czytasz. Pytałem o sposób na niezmienianie biegu, odpowiedziałeś "bez problemu", po czym opisujesz scenariusz, gdzie bieg jest zmieniany.

12 godzin temu, grogi napisał:

Nie wiem, gdzie jest w takim zachowaniu skrzyni widzisz problem, może po prostu jesteś patentowa marudą...

Oczywiście że nie wiesz i nigdy się nie dowiesz, nawet gdy powtórzę to kolejny raz - a pisałem o tym już wiele razy w tym wątku. I nie tylko ja.

11 godzin temu, Piotrus napisał:

1)w dsg- 0.6 sekundy

2)w nowych ZF 0.2 sekundy (i to nawet o 4b w dół)

 

Czy to jest naprawde dla Was taki problem?

W DSG redukcja może trwać ponad sekundę, jeżeli następuje o więcej niż 1 bieg. A naprawdę nie trzeba cisnąć, żeby taka redukcja nastąpiła - np. przy 65 potrafi trzymać jeszcze bieg VII (siódmy), a po muśnięciu gazu redukuje do V i obroty skaczą na oszałamiające 2000 rpm.

No ale gdyby DSG trzymało te 2000 rpm, to byłoby to zaprzeczeniem idei ...

 

Jak już pisałem (@grogi, nie czytaj, nie ma sensu) wystarczyłoby, gdyby te skrzynie nie dążyły do obrotów prawie jałowych. Ewentualnie - gdyby można było płynnie zmienić charakterystykę pomiędzy D i S.

 

Naprawdę ciekawy jestem, ilu z was, jadąc manualem, trzyma za wszelką cenę aż tak niskie obroty. Nawet gdy wie, że za chwilę będzie potrzebne przyspieszenie - ale niech ten VI bieg będzie przez sekundę ...

 

  • Nie lubię tego 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.12.2017 o 08:42, mokrii napisał:

mam  posiadam i  w  nastepnym  pojezdzie  tez  bede  miał, 

czy  może  miałem ale  wole  (hyhyhy)  mieć kontrole  nad autem

 

Nie jestem w stanie wyobrazić sobie sensu posiadania manualnej skrzyni w samochodzie innym niż pseudo-sportowy w którym kierowca lubi myśleć, że ma nad czymś kontrolę. 

W codziennym użytkowaniu, ilość zbędnych czynności i kończyn zaangażowanych do obsługi ręcznej skrzyni biegów jest skrajnie pozbawiona sensu i logiki.

Przewagę widać na każdym skrzyżowaniu. Obecny Forek demonem prędkości nie jest, a i tak ruszam zanim większość zacznie szukać sprzęgła. O korkach nie wspomnę. 

 

W samochodzie najbadziej zawodnym elementem jest wkładka mięsna, im bardziej ograniczymy jej wpływ, tym lepiej sobie samochód poradzi (a wszystkim dookoła będzie się lepiej żyło) ;)

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę nie wiem, jakich słów użyć, żeby któryś z odpowiadających zrozumiał prostą kwestię, którą opisuję. Spróbuję najkrócej jak się da.
 
50-80-50 jest w trybie AUTO, nie w sekwencji.
Przyspieszanie jest łagodne.
Jakim cudem automat przy 80 nie wrzuci wam wyższego biegu tylko pozostanie na tym samym co przy 50?
 
 
 


Ty się tak nie unoś jak zwykle bo ci żyłka pęknie.
Ja nie mam sekwencji ani tiptronica czy jak to sobie nazwiesz. Moja skrzynia m przełożenia PRND432L.
Wystarczy, że będę jechał na 4 zamiast na D i zawsze będzie jechał max. na 4 biegu a nie 5. Będzie miał wyższe obroty i po mieście wg Twoich standardów będzie lepszy.
A i miałem tez przez 3 lata 3 biegowy automat połączony z silnikiem 75KM i mam wrażenie, że macie sztuczne problemy.
Tak jak z manualem tak i z automatem trzeba nauczyć się żyć i współpracować.
Automat był wymyślony po to by odciążać kierowcę w czym idealnie się sprawdza. W dzikich krajach tak jak u nas racja, ze trzeba szybko reagować i się wciskać przez co stary automat może przeszkadzać ale w cywilizowanych krajach wystarczy wrzucić kierunek.
A i jeżdżąc na codzień krową ze starym hydraulikiem po Warszawie nie mam opisywanych przez niektórych problemów.
A za każdym razem nie redukuje ale to może kwestia pojemności rzeczywistej a nie nadmuchanej ;)
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, muzz napisał:

Wystarczy, że będę jechał na 4 zamiast na D i zawsze będzie jechał max. na 4 biegu a nie 5

I tyle w temacie zrozumienia zdania:

50-80-50 jest w trybie AUTO, nie w sekwencji.

Pogrubiłem istotny fragment, bo napisanie "AUTO" wielkimi literami to jednak za mało.

 

2 godziny temu, muzz napisał:

A za każdym razem nie redukuje ale to może kwestia pojemności rzeczywistej a nie nadmuchanej

U mnie przyspieszenie zaczyna się od ok. 1800 rpm, a automat uwielbia utrzymywać 1300-1700. Jeżeli masz silnik, który z tak niskich obrotów przyspiesza, to pogratulować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie przyspieszenie zaczyna się od ok. 1800 rpm, a automat uwielbia utrzymywać 1300-1700. Jeżeli masz silnik, który z tak niskich obrotów przyspiesza, to pogratulować.
Dziękuję

Wysłane z mojego telefonu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Polarny napisał:

I tyle w temacie zrozumienia zdania:

50-80-50 jest w trybie AUTO, nie w sekwencji.

Pogrubiłem istotny fragment, bo napisanie "AUTO" wielkimi literami to jednak za mało.

 

U mnie przyspieszenie zaczyna się od ok. 1800 rpm, a automat uwielbia utrzymywać 1300-1700. Jeżeli masz silnik, który z tak niskich obrotów przyspiesza, to pogratulować.

Jakie masz auto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Blues napisał:

Mam manuala i automat, ale automatem jeżdżę tylko jak muszę. Mając w życi 5 stron wpisów miłośników automatów napiszę, że ja po prostu lubię zmieniać biegi. A co wolno mi;]. I lubię to robić tak po prostu, bez dopisywania ideologi:skromny:

Ja tez lubie ale czasami mi sie juz nie chce

Edytowane przez Marcin79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Polarny napisał:

Ale tego, co pod awatarem, nie będę zmieniał - chyba że coś dopiszę.

 

To ja napiszę, bo @Polarny jak zawsze uważa, że wie lepiej... Jeździ Superb 1.8 z DSG. Doszukałem, że to Mk2. 

Edytowane przez grogi
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.12.2017 o 10:35, Polarny napisał:

W DSG redukcja może trwać ponad sekundę, jeżeli następuje o więcej niż 1 bieg. A naprawdę nie trzeba cisnąć, żeby taka redukcja nastąpiła - np. przy 65 potrafi trzymać jeszcze bieg VII (siódmy), a po muśnięciu gazu redukuje do V i obroty skaczą na oszałamiające 2000 rpm.

Fakt, redukcja może zająć 2x0.6s jeśli będzie robiona na bieg obsługiwany przez to samo sprzęgło, pytanie jak często taka skrzynia zrzuca właśnie w ten sposób a jak na drugi zestaw?

Dnia 25.12.2017 o 10:35, Polarny napisał:

Jak już pisałem (@grogi, nie czytaj, nie ma sensu) wystarczyłoby, gdyby te skrzynie nie dążyły do obrotów prawie jałowych. Ewentualnie - gdyby można było płynnie zmienić charakterystykę pomiędzy D i S.

 

Jak to naprawdę taki duży problem to pojedź na modyfikację map dsg- temat jest dawno rozpracowany i zrobią Ci nowe mapy tak jak Ci będzie pasować.

 

P.s. Parę razy jeździłem takim Superbem jak Twój i nie zauważyłem opisywanego problemu, może taka strategia wynika z adaptacji do Twojego stylu jazdy?

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Piotrus napisał:

Fakt, redukcja może zająć 2x0.6s jeśli będzie robiona na bieg obsługiwany przez to samo sprzęgło, pytanie jak często taka skrzynia zrzuca właśnie w ten sposób a jak na drugi zestaw?

Notorycznie. Jak już pisałem, nie trzeba wcale cisnąć - wystarczy dać 1/4 - 1/3 gazu.

1 godzinę temu, Piotrus napisał:

Jak to naprawdę taki duży problem to pojedź na modyfikację map dsg- temat jest dawno rozpracowany i zrobią Ci nowe mapy tak jak Ci będzie pasować.

"Oni" czyli kto? Bo ASO raczej się w to nie bawi. Piszesz zapewne o specjalizowanych serwisach DSG.

 

2 godziny temu, Piotrus napisał:

P.s. Parę razy jeździłem takim Superbem jak Twój i nie zauważyłem opisywanego problemu, może taka strategia wynika z adaptacji do Twojego stylu jazdy?

Gdy jechałeś, trzymał jeden bieg przy 50-80-50 i nie dążył do obrotów 1300-1700?

Pewnie mógłbym jeździć dynamiczniej, ale teraz i tak trochę przeginam, więc nie wiem, jak taka jazda miałaby wyglądać. Chyba że zatrzymywałbym się bez sensu i dawał w palnik, żeby się skrzynia zaadaptowała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.