Skocz do zawartości

Automatyczna skrzynia biegów - TAK / NIE


mokrii

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Polarny napisał:

Mam porównanie i wolę hydraulika - płynniej zmienia biegi.

 

Zależy do jakiej jazdy. Do szybkiej dwusprzęgłowe skrzynie są super. Do toczenia się w ruchu miejskim hydraulik potrafi być płynniejszy.

 

2 minuty temu, Polarny napisał:

Wadą jest to, że trzeba trzymać hamulec przy zatrzymaniu

 

Nie wszędzie - są już hydrauliki z autoholdem. 

 

2 minuty temu, Polarny napisał:

i więcej pali, ale subiektywnie przyjemniej mi się jeździ klasycznym automatem.

 

:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Ryb napisał:

 

Oczywiście że wrzuci. Ale zmiana prędkości o 30km/h to jest dobry powód żeby zmienić bieg, nie jest to w żadnym razie "bez sensu". Bez sensu byłoby gdyby jechał te 80 z 1600rpm zamiast zmienić bieg i dalej trzymać 1200.

Przecież automat jest właśnie po to, żeby auto cały czas jechało z obrotami pomiędzy 1000 a 1500rpm. 

:nie_wiem:

Piszę o odwrotnej sytuacji - nie potrzebuję wrzucania wyższego biegu przy 80, skoro mam obroty 2400, czyli nadal dosyć niskie i przez ostatnie minuty tej prędkości długo nie utrzymywałem. Czyli powinien pozostać na tym samym biegu, co przy 50 km/h, skoro ze statystyki wynika, że zaraz i tak do tej prędkości zwolnię.

Znasz automat, który to potrafi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Bartłomiej napisał:

Tylko że hydrauliki powyżej 6b się już chyba nie pokazywały na rynku - zostały wyparte przez roboty.

 

ZF robi dziewięciobiegową a FCA wsadza do swoich aut aż miło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Orochimaru napisał:

Zgadzam się w zupełności. Dla manuala takie osiągi nie są żadnym wyzwaniem (no, dla większości manuali ;)).

I póki nic się nie działo, nie było absolutnie żadnych zastrzeżeń co do pracy skrzyń.

Przy okazji, w ostatniej skrzyni, same graty do wymiany oleju to koszt 850zł (olej, filtr zintegrowany z miską, uszczelka gumowa, która nie występuje jako osobna część ;)).

Dlatego nie kupuje się bmw tylko mercedesa z 722.6 i w razie jakbys ja jakimś cudem zajechał to masz druga skrzynie ze sprzęgłem i płytkami za 300pln 😊

Zeby było zabawnie ta skrzynka technologicznie ma ponad 20lat, a działa 5x lepiej niż automat w kilkuletnim c5🤔

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Polarny napisał:

Piszę o odwrotnej sytuacji - nie potrzebuję wrzucania wyższego biegu przy 80, skoro mam obroty 2400, czyli nadal dosyć niskie i przez ostatnie minuty tej prędkości długo nie utrzymywałem. Czyli powinien pozostać na tym samym biegu, co przy 50 km/h, skoro ze statystyki wynika, że zaraz i tak do tej prędkości zwolnię.

Znasz automat, który to potrafi?

 

2400 to są niskie obroty? Auto powinno już mieć 2 biegi wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, ppmarian napisał:


W benzynie ktora kreci do bezpiecznych 6700?

wysłane z tel.
 

 

Przy stałej prędkości? Po co ma trzymać taki niski bieg?

 

Tu masz benzynę co się kręci ile wlezie a po przy stałej prędkości utrzymuje 1000 rpm.

 

 

Edytowane przez Ryb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Polarny napisał:

Ale użyteczne prędkości na poszczególnych biegach są podobne jak w benzyniaku. A to właśnie się liczy w praktyce.

 

Nie, ja lubie jak np na 3biegu moge jechac od 50 do np 130-150km/h.

W turbodieslu jest to wlasciwie nierealne I np w trakcie wyprzedzania musialem zmieniac bieg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Polarny napisał:

Piszę o odwrotnej sytuacji - nie potrzebuję wrzucania wyższego biegu przy 80, skoro mam obroty 2400, czyli nadal dosyć niskie i przez ostatnie minuty tej prędkości długo nie utrzymywałem. Czyli powinien pozostać na tym samym biegu, co przy 50 km/h, skoro ze statystyki wynika, że zaraz i tak do tej prędkości zwolnię.

Znasz automat, który to potrafi?

 

Tak, to są już wymagania z serii "dziwne" i na takie potrzeby jest tryb manualny w skrzyni automatycznej.

Nie po to jest automat, by biegów nie zmieniać ;]

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, ppmarian napisał:


Żeby mieć np turbo napompowane w 100%
Dlatego tryb S ktory zrzuca do tak niski obr jest bez sensu

wysłane z tel.
 

 

No to popatrz na film, który wrzuciłem. Auto jedzie między 1000 a 2000rpm, nawet w trybie sport zrzuca tak nisko (chociaż z opóźnieniem w stosunku do zwykłego). Jeśli trzeba przyspieszyć to zmienia bieg i sobie pompuje co tam chce.

 

 

 

BTW, polecam film zwolennikom manuali, którzy nie chcą automatów, bo sami są "szybsi". 

;l

Edytowane przez Ryb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
No to popatrz na film, który wrzuciłem. Auto jedzie między 1000 a 2000rpm, nawet w trybie sport zrzuca tak nisko (chociaż z opóźnieniem w stosunku do zwykłego). Jeśli trzeba przyspieszyć to zmienia bieg i sobie pompuje co tam chce.
 
 
 
BTW, polecam film zwolennikom manuali, którzy nie chcą automatów, bo sami są "szybsi". 
;l

Tryb sport to spot nie ma tu miejsca na ekonomie

wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Polarny napisał:

Czyli jedziesz 50 km/h przy 1500 rpm, przyspieszasz do 80 km/h (obroty wzrastają do 2400) i automat nie wrzuci wyższego biegu?

Bo u mnie wrzuca, mam 1700 rpm i przy zwalnianiu do 50 musi redukować.

 

I przy delikatnym przyspieszaniu silnik mi wyje ponad 4000 rpm.

Ale częściowo was rozumiem, bo jechałem ostatnio innym autem i tam tryb sport działał normalnie, tzn. przy w miarę delikatnym przyspieszaniu nie przeciągał obrotów ponad miarę.

Dlatego piszę o customizowaniu - bo u mnie tryb S to zwykłe zarzynanie.

U mnie w trybie S po prostu żwawiej reaguje na pedał gazu.

W normalnym trybie delikatne operowanie pedałem gazu i silnik chodzi pomiędzy 1250 a 1500 obr.

W trybie SPORT silnik nie schodzi poniżej 1500 obr. - skrzynia pracuje na niższym biegu.

W każdym trybie dopiero maksymalne wciśnięcie powoduje kręcenie do 4000 obr.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Polarny napisał:

Manualna.

Żaden automat, którym jeździłem, nie potrafił się nauczyć że skoro prędkość oscyluje 50-80, to nie ma sensu co chwila wrzucać wyższego biegu żeby zaraz redukować. 

 

Przydałoby się, żeby kierowca mógł customizować ustawienia parametrów zmiany biegów. 

 

 

A co Cię to interesuje? To jakaś psychoza, nerwica natręctw, czy co? Nie chcę być złośliwy, ale nie rozumiem, że zarzucasz skrzyni, że robi to co do niej należy. Zmienia biegi tak żeby jazda była maks ekonomiczna, a jak wciśniesz gaz mocniej to dynamiczna. Jak wciśniesz do deski to masz maksymalną dynamikę, największą możliwą redukcję. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, rwIcIk napisał:

U mnie w trybie S po prostu żwawiej reaguje na pedał gazu.

 

U mnie w trybie Sport, skrzynia zrzuca dwa biegi w dół.

ta sama skrzynia w EVO ma jeszcze tryb S-Sport, ale nie wiem czym sie rozni ten tryb od Sport. Moze o jeszcze jeden bieg idzie w dol?

Tryb Sport w Ralliart juz jest ciezki do zniesienia przy normalnej jezdzie. Dosyc uzyteczny przy jezdzie z gazem do oporu od swiatel do swiatel. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, mokrii napisał:

 

podzielcie  sie  własnymi  przemysleniami  :ok:;] 

 

 

Świetna sprawa, od dłuższego czasu lubię automaty.

Chociaż auta takiego własnego własnego z automatem nigdy nie miałem.

Szukając chciałem z automatem, ale wśród używek się akurat się trafiło fajne w manualu. A dawniejszymi czasy w ogóle oferta używek w automacie była skromniejsza.

Następnego będę szukał z automatem (może tym razem się trafi, może poszukam dłużej) a jeśli nowy to automat na 100%

Chwilowo jeżdżę nie swoim automatem (klasycznym) i jest :ok:

 

BTW podobnie mam z zawieszeniem. Ma być wygodne, dlatego mam już trzeciego w życiu hydropneumatyka.

Auto służy mi do przemieszczania się z punktu A i B. I ma być wygodne i ergonomiczne. Miekko, nie męcząco i przyjemnie.

Betonowego zawieszenia bym nie zniósł. Może to ma znaczenie na torze wyścigowym - nie wiem, nie wybieram się (chyba że na tor kartingowy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, mokrii napisał:

mam  posiadam i  w  nastepnym  pojezdzie  tez  bede  miał, 

czy  może  miałem ale  wole  (hyhyhy)  mieć kontrole  nad autem  

 

podzielcie  sie  własnymi  przemysleniam

 

Mam w trzecim samochodzie: MB 123, MB 124 (klasyczny 4-biegowy) i teraz Lancer (CVT).

Jestem zdecydowanie za, zwłaszcza że większość mojej jazdy to miasto.

Następny też będzie automat, przesiadka do manuala po prostu mnie męczy.

 

Nie zgodzę się, że automat odbiera kontrolę nad samochodem - trzeba tylko wyczuć jak skrzynia działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, kravitz napisał:

 

U mnie w trybie Sport, skrzynia zrzuca dwa biegi w dół.

ta sama skrzynia w EVO ma jeszcze tryb S-Sport, ale nie wiem czym sie rozni ten tryb od Sport. Moze o jeszcze jeden bieg idzie w dol?

Tryb Sport w Ralliart juz jest ciezki do zniesienia przy normalnej jezdzie. Dosyc uzyteczny przy jezdzie z gazem do oporu od swiatel do swiatel. 

U mnie najczęściej jeden. Dwa po mocnym wciśnięciu pedału gazu i dopiero wtedy ciągnie do max obr.

A ten Super Sport to nie jest czasem ręczna zmiana? + / - na dźwigni lub łopatkach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, rwIcIk napisał:

U mnie najczęściej jeden. Dwa po mocnym wciśnięciu pedału gazu i dopiero wtedy ciągnie do max obr.

A ten Super Sport to nie jest czasem ręczna zmiana? + / - na dźwigni lub łopatkach?

 

Ręczna zmiana jest dostepna zawsze na łopatkach, a "kijkiem" jak go dasz w prawo.

Jak wajcha nie jet w prawo i zmienisz biegi łopatkami, to po zatrzymaniu się, skrzynia wraca na pelen automat.

Dobre to, bo przy zjezdzaniu w gorach nie musisz zbyt wiele myslec, wystarczy musnac lewa lopatke raz czy dwa i juz masz hamowanie silnikiem. Wracasz bez zatrzymania sie, przytrzymując na sekundę prawą łopatkę.

Tak samo działa CVT jak i SST (DSG) w Lancerze. W CVT nie ma trybu Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, kravitz napisał:

Jak wajcha nie jet w prawo i zmienisz biegi łopatkami, to po zatrzymaniu się, skrzynia wraca na pelen automat.

Dobre to, bo przy zjezdzaniu w gorach nie musisz zbyt wiele myslec, wystarczy musnac lewa lopatke raz czy dwa i juz masz hamowanie silnikiem. Wracasz bez zatrzymania sie, przytrzymując na sekundę prawą łopatkę.

 

Dokładnie tak samo jak u mnie. Ciekawostką jest, że jak ruszysz łopatki gdy auto stoi to przełącza się w manual. Aha, i jeśli chcesz to możesz ruszyć z dwójki. Moim zdaniem to oprogramowanie jest zrobione bardzo dobrze.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, 1Marek1 napisał:

Podaj przykłady do tej wyliczanki. Moim zdaniem automat jest super do jazdy po mieście, szczególnie w korkach. Ale do jazdy w terenie górzystym, gdzie trzeba redukować przy podjazdach i efektywnie hamować silnikiem to słabo widze ten wynalazek- wole manual.

 

 

Do jazdy w terenie automat to świetna sprawa. :oki:

 

Nowoczesnym automatem z łopatkami redukujesz bieg i auto z górki hamuje jak w manualu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, kravitz napisał:

 

Ręczna zmiana jest dostepna zawsze na łopatkach, a "kijkiem" jak go dasz w prawo.

Jak wajcha nie jet w prawo i zmienisz biegi łopatkami, to po zatrzymaniu się, skrzynia wraca na pelen automat.

Dobre to, bo przy zjezdzaniu w gorach nie musisz zbyt wiele myslec, wystarczy musnac lewa lopatke raz czy dwa i juz masz hamowanie silnikiem. Wracasz bez zatrzymania sie, przytrzymując na sekundę prawą łopatkę.

 

Nie mam łopatek.

Muszę przełączać dźwignią przód/tył przesuniętą w lewo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, chojny napisał:

Do jazdy w terenie automat to świetna sprawa. :oki:

Nowoczesnym automatem z łopatkami redukujesz bieg i auto z górki hamuje jak w manualu. 

 

Chcieć powoli zjeżdżać mam "kontrolę zjazdu" - ale wtedy mocno wyhamowuje auto.

Normalnie trzeba przełączyć na ręczną zmianę biegów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ryb napisał:

 

2400 to są niskie obroty? Auto powinno już mieć 2 biegi wyżej.

Przy stałej prędkości może tak, ale ja piszę o jeździe 50-80, gdzie co chwilę zmieniam prędkość.

W manualu też byś wachlował non-stop, żeby przez sekundę mieć trochę niższe obroty?

 

Godzinę temu, Maciej__ napisał:

Nie, ja lubie jak np na 3biegu moge jechac od 50 do np 130-150km/h.

W turbodieslu jest to wlasciwie nierealne I np w trakcie wyprzedzania musialem zmieniac bieg.

Jeżeli dochodzisz do ekstremalnych obrotów, to benzyniak oczywiście ma przewagę zakresu przełożenia.

Mnie to do niczego nie jest potrzebne - nie pamiętam, kiedy potrzebowałem przyspieszać maksymalnie od 50 do 150.

Godzinę temu, mrBEAN napisał:

Tak, to są już wymagania z serii "dziwne"

Dziwne to jest zmienianie biegu co sekundę, gdy ze statystyki wynika, że to nie ma najmniejszego sensu.

54 minuty temu, rwIcIk napisał:

U mnie w trybie S po prostu żwawiej reaguje na pedał gazu.

Ale ja pytam, czy znasz automat, który nie zmieni biegu przy płynnym przyspieszaniu do 80 i z powrotem - i tak w kółko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Polarny napisał:

Przy stałej prędkości może tak, ale ja piszę o jeździe 50-80, gdzie co chwilę zmieniam prędkość.

 

Kto podczas jazdy zmienia co chwilę prędkość od 50 do 80 km/h? Nawet nie ma takich warunków nigdzie, bo jest albo 50 albo 90 i jak jedzie się z tą pierwszą prędkością to nie jedzie się z tą drugą i na odwrót. Wymyśliłeś sobie dziwne kryteria i dopasowujesz do nich świat.

 

9 minut temu, Polarny napisał:

W manualu też byś wachlował non-stop, żeby przez sekundę mieć trochę niższe obroty?

 

Przede wszystkim bym nie zmieniał prędkości o 30km/h po to, żeby za sekundę ją zmieniać z powrotem. Jak wygląda taka jazda?

8]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Polarny napisał:

Ale ja pytam, czy znasz automat, który nie zmieni biegu przy płynnym przyspieszaniu do 80 i z powrotem - i tak w kółko.

Na szczęście takich nie ma. Producenci nie są od tego żeby marnować paliwo klientów przez głupie zaprogramowanie automatu. Uff. 

Edytowane przez KvM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja pytam, czy znasz automat, który nie zmieni biegu przy płynnym przyspieszaniu do 80 i z powrotem - i tak w kółko.

;l

Czasy gaźnikowców co to trzebabylo sie rozpędzić i puszczać na luzie by zaoszczędzić to tak z 35lat temu minęły.
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Ryb napisał:

Kto podczas jazdy zmienia co chwilę prędkość od 50 do 80 km/h?

Spodziewałem się takiego pytania, jakkolwiek trochę późno się pojawiło. No i to zdziwienie ...

Otóż jest to częsta sytuacja na kilkupasmowych arteriach ze światłami z podwyższoną dozwoloną prędkością.

 

Jadę ok. 80, widzę, że jest czerwone, więc puszczam gaz, ew. lekko hamuję, żeby dojechać później na moment, gdy będzie zielone. Wtedy zwalniam. Zapala się zielone - przyspieszam.

Albo jadę 80, trafi się wolniejsza fala, zwalniam, uda się ominąć, przyspieszam.

Taka jazda jest u mnie dosyć częsta. Może dzięki temu mam wyniki spalania, które niektórzy uważają za zmyślone.

 

35 minut temu, KvM napisał:

Na szczęście takich nie ma. Producenci nie są od tego żeby marnować paliwo klientów przez głupie zaprogramowanie automatu.

Próbowałem przejeżdżać te same odcinki na "auto" i na manualu, trzymając wyższe obroty (bez przesady - niecałe 3 krpm). Komputer nie wskazywał wyższego spalania.

Trochę teraz strzelam, ale wg mnie zmiana biegu w automacie też wymaga energii. Więc przy pewnej częstotliwości zmian ekonomiczniej jest nie zmieniać. To trochę jak z gaszeniem silnika "na chwilę".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, atlantic napisał:

Dlatego nie kupuje się bmw tylko mercedesa z 722.6 i w razie jakbys ja jakimś cudem zajechał to masz druga skrzynie ze sprzęgłem i płytkami za 300pln 😊

Zeby było zabawnie ta skrzynka technologicznie ma ponad 20lat, a działa 5x lepiej niż automat w kilkuletnim c5🤔

Zawsze myslalem, ze diesel (klasyczny a nie jakies CDI) i automat to tylko w Mercu. Rzeczywiscie te skrzynie kosztuja kilka stowek, choc ciekawe jaki ich stan, bo niektore skrzynki znowu stoja po 1000-2000 pln. Szkoda, ze glownie montowane w211, w203 i w 204, ktore inne grzechy maja na sumieniu jak rdza itp. Bo ze starszych mercow to chyba tylko w W140 to montowali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś automat starego typu, czterobiegowy, a że kupiłem używkę z nieokreślonym przebiegiem, to dobrze się to nie skończyło.  Dlatego do tej pory z premedytacją unikałem automatów. 

Jednak świat idzie naprzód. Ostatnio mam regularnie okazję na coś w rodzaju jazd próbnych po 10-20km różnymi, zazwyczaj prawie nowymi samochodami. Większość z nich to automaty.  Różnie to działa, ale ogólnie naprawdę bardzo fajnie. Więc, jeśli miałbym kupować nowy samochód, brałbym pod uwagę automat. Jednak kupując używkę, budzi się we mnie Cebulak-Kowalski i nie mam ochoty na granie w ruletkę. Tylko obawiam się, że za kilka lat będzie co raz większy problem ze znalezieniem nowego samochodu z manualem. Za następne kilka lat będzie to dotyczyło też aut używanych.

 

29 minut temu, ppmarian napisał:

Jest jedna wada automatu o której nikt tutaj nie wspomniał bez znaczenia czy jest to hydraulik czy jest to DSG czy jest to cvt to na zimno pracuje trochę inaczej niż jak jest w pełni rozgrzana bez znaczenia czy nowa skrzynia czy stara skrzynia

Może to specjalnie, ze względu na nagrzewanie silnika?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, kravitz napisał:

Jedyna obawa jaka mi sie w glowie pojawia, to ze po roku takiej jazdy tylko automatami, wsiade do samochodu z reczna skrzynia biegow i bede jechal jak jakis koles zaraz po Lce.

Nie bój się :) . Jeśłi ileś lat jeździłeś manualami, to dłuugo czasu musi minąć byś zapomniał nawyków z manuala ;) To jest jak z jazdą n rowerze - tego się nie zapomina nigdy, jeżeli masz odruchy dobrze utrwalone.

Ojciec jeździł 35 lat manualami, wsiadł w automat i przez 6 lat niczym nie jeździł z manualem. W tym roku po sprzedaży jednego samochodu, czekając na nowy wsiadł w Suzuki z manualem i było bez problemu. 

Ja to krótko jeżdżę z automatem i jedyny problem jaki miałem, kiedy musiałem parę dni jeździć zastępczym Rapidem z manualem, to że przy odpaleniu wciskałem hamulec a nie sprżęgło i nie chciał mi samochód odpalić no i w ciągu kilkudniowej jazdy z raz go zgasiłem. Potem bez problemu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, wladmar napisał:

 

Gorsze są początki z automatem,  chcąc zredukować walisz lewą nogą w hamulec :hehe:

To jakiś ewenement :) Dużo częstsze są nagłe hamowania z zębami na szybie ;)

Mam trochę doświadczeń z nowicjuszami w automacie. Około 10 lat temu pracowałem jako sprzedawca samochodów używanych - jako że pochodziły one z USA 100% z nich było z automatem. Automaty wówczas były w PL zdecydowanie mniej popularne niż teraz. Za każdym razem jak wsiadałem z klientem, żeby pojechać na jazdę próbną, to zadawałem pytanie "czy jeździł Pan/Pani wcześniej z automatyczną skrzynią biegów". Zazwyczaj padała odpowiedź, że nie. W takiej sytuacji trzeba było przekazać ludziom krótki instruktaż  obsługi lewarka i pedałów ("lewym hamujemy, prawym przyspieszamy, pedały obsługujemy tylko prawą nogą, a lewa pod fotel i zapominamy że ją mamy"). Wytłumaczone,... no ale nawyki ludzi są nawykami i trudno z tym walczyć. Po kilku dniach dzięki klientom i ja miałem już nowy nawyk - jak wsiadałem jako pasażer na jazde próbną z klientem, to od razu zapinałem pas i naciągałem go by siedzieć jak przybity do fotela. Wszystko dlatego, że 3/4 klientów pomimo instruktażu, jeszcze na parkingu firmowym, albo na samym wyjeździe z niego uskuteczniała hamowanie awaryjne - wciskali hamulec lewą nogą i samochód stawał dęba. Na szczęście każdy już potem o tym pamiętał - to doświadczenie uczyło błyskawicznie :hehe: Miałem też parę razy klienta, który zrozumiał instruktaż i się stosował... no i  tak sobie jedziemy, gadamy, klient się rozkojarzył i bach hamowanie awaryjne lewą nogą :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ppmarian napisał:

Jest jedna wada automatu o której nikt tutaj nie wspomniał bez znaczenia czy jest to hydraulik czy jest to DSG czy jest to cvt to na zimno pracuje trochę inaczej niż jak jest w pełni rozgrzana bez znaczenia czy nowa skrzynia czy stara skrzynia

wysłane z tel.
 

Inaczej owszem, ale czy gorzej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ppmarian napisał:

Jest jedna wada automatu o której nikt tutaj nie wspomniał bez znaczenia czy jest to hydraulik czy jest to DSG czy jest to cvt to na zimno pracuje trochę inaczej niż jak jest w pełni rozgrzana bez znaczenia czy nowa skrzynia czy stara skrzynia
 

Nie zauważyłem :hmm:

Może dlatego, że jeszcze nie było dużych mrozów... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, gregoryj napisał:

Zawsze myslalem, ze diesel (klasyczny a nie jakies CDI) i automat to tylko w Mercu. Rzeczywiscie te skrzynie kosztuja kilka stowek, choc ciekawe jaki ich stan, bo niektore skrzynki znowu stoja po 1000-2000 pln. Szkoda, ze glownie montowane w211, w203 i w 204, ktore inne grzechy maja na sumieniu jak rdza itp. Bo ze starszych mercow to chyba tylko w W140 to montowali

W211 i W204 nie rdzewieje W203 od 2003roku tez nie, wiec nie wiem o czym mowisz 😊 

W211 i W204 ma inne sprzęgło niż W202 W203 i W210 dlatego może być trochę droższa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ppmarian napisał:

Jest jedna wada automatu o której nikt tutaj nie wspomniał bez znaczenia czy jest to hydraulik czy jest to DSG czy jest to cvt to na zimno pracuje trochę inaczej niż jak jest w pełni rozgrzana bez znaczenia czy nowa skrzynia czy stara skrzynia

wysłane z tel.
 

 

Manualna też pracuje inaczej przy -20 :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Polarny napisał:

Dziwne to jest zmienianie biegu co sekundę, gdy ze statystyki wynika, że to nie ma najmniejszego sensu.

 

Przykro mi, nie pomogę :)

Wiem natomiast, że baaardzo dużo zależy od tego, jak się operuje gazem, bo to w zasadzie jedyne medium do komunikacji i dużo zależy od kierowcy i niejako jego umiejętności w tej materii.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 2009 jezdze tylko automatami,byly to hondy crv, ford focus i tiguan.

Wszystkie to klasyczne olejaki, hondy i ford 4 biegowe, vw 6 biegow.

Zaden automat nigdy sie nie zepsul, nawet 4-biegowe byly super. Nawet w Fordzie 100km z 4 biegowym autoamtem jezdzilo sie super. W sumie wielkiej roznicy w tiguanie nie odczulem ze ma 6 biegow, w sumie to jest automat wiec co za roznica co sie dzieje w srodku, wazne zeby tego nie czuc.

Automat ma autoadaptacje wiec zmienia jak go nauczysz.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, wladmar napisał:

 

Jakbyś miał płacone 1,80 za przejechany kilometr i z tego miał zapłacić podatki, odłożyć na emeryturę, utrzymać rodzinę, zapłacić alimenty, kupić samochód i go naprawiać, to w tym wszystkim odciski na prawej ręce nie są największym problemem taksówkarza :hehe:

Już nie przesadzaj, jeżdżą i żyją to 1, 2 coraz lepsze auta widzę, 3 na jaką emeryturę jak to przeważnie emeryci, 4 zachciało Ci się i rodziny i alimentów :hehe:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, mrBEAN napisał:

 

Przykro mi, nie pomogę :)

Wiem natomiast, że baaardzo dużo zależy od tego, jak się operuje gazem, bo to w zasadzie jedyne medium do komunikacji i dużo zależy od kierowcy i niejako jego umiejętności w tej materii.

To był Wujek Dobra Rada - odcinek specjalny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.