Zuraw Napisano 2 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2019 Czy coś się w tej mateyrii zmieniło? Było tak, że pojazd musiał być w pełni wyposażony z godnie z wymogami kraju, z któego pochodził. Czyli polskie samochody nie musiały mieć apteczki, a brytyjskie przyjeżdżające do Polski mogły mieć rózne opony na jednej osi. Kamizelki tak i tak mieć trzeba. Jak obecnie wygląda sytuacja? Coś się zmieniło? Pytanie pod kątem wyjazdu na Chorwację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 2 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2019 Czy coś się w tej mateyrii zmieniło? Było tak, że pojazd musiał być w pełni wyposażony z godnie z wymogami kraju, z któego pochodził. Czyli polskie samochody nie musiały mieć apteczki, a brytyjskie przyjeżdżające do Polski mogły mieć rózne opony na jednej osi. Kamizelki tak i tak mieć trzeba. Jak obecnie wygląda sytuacja? Coś się zmieniło? Pytanie pod kątem wyjazdu na Chorwację.Bez zmian, Konwencja Wiedenska nadal obowiazuje. Jedyne co to te kamizelki, co prawda nie miga Cie zmusic zeby byly na wyposazeniu bo u nas nie sa obowiazkowe, ale np. prawo danego kraju moze nakazywac, ze wychodząc z auta na drodze kazdy musi założyć kamizelkę.Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zinger Napisano 2 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2019 Nigdy sie nad tym nie zastanawialem jadac za granice. Mam to co dostalem z autem plus kamizelki. Pakuje graty, wsiadam w auto i jade. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fili_P Napisano 2 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2019 BTW: Winiety już na niemieckich autobanah są? Czesi i austryjacy odpowiedzi słowackiej eZnamki już ogarnęli czy dalej latanie po stacjach tuż za granicą?... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 5 godzin temu, Fili_P napisał: Winiety już na niemieckich autobanah są? Dla osobówek nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iwin Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 A czy jadąc do Czech trzeba odkręcić hak holowniczy jak nie jest używany? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 8 godzin temu, spad napisał: Bez zmian, Konwencja Wiedenska nadal obowiazuje. Jedyne co to te kamizelki, co prawda nie miga Cie zmusic zeby byly na wyposazeniu bo u nas nie sa obowiazkowe, ale np. prawo danego kraju moze nakazywac, ze wychodząc z auta na drodze kazdy musi założyć kamizelkę. Dodatkowo Francuzi wymyślili, że każdy kierowca (nie samochód lecz kierowca) musi być wyposażony w jednorazowy alkomat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_guapo Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 9 godzin temu, Zuraw napisał: wyjazdu na Chorwację DO Chorwacji... Nic sie nie zmieniło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 20 minut temu, Ryb napisał: Dodatkowo Francuzi wymyślili, że każdy kierowca (nie samochód lecz kierowca) musi być wyposażony w jednorazowy alkomat. I to wyposazenie (jak i kamizelki) jest obowiazkowe, bo dotyczy nie samochodu, tylko kierowcy i pasazerow (w przypadku kamizelek). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 40 minut temu, Iwin napisał: A czy jadąc do Czech trzeba odkręcić hak holowniczy jak nie jest używany? Wielokrotnie byłem w Czechach i nie odkręcałem haka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 9 godzin temu, zinger napisał: Nigdy sie nad tym nie zastanawialem jadac za granice. Mam to co dostalem z autem plus kamizelki. Pakuje graty, wsiadam w auto i jade. Otoz to W dodatku jak będziesz jechal jak człowiek, to ryzyko kontroli praktycznie zerowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekm Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 39 minut temu, Ryb napisał: Dodatkowo Francuzi wymyślili, że każdy kierowca (nie samochód lecz kierowca) musi być wyposażony w jednorazowy alkomat. A w Hiszpanii trzeba mieć dodatkową parę okularów, jeśli takowe nosisz... tak przynajmniej gdzieś słyszałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 22 minuty temu, bartekm napisał: A w Hiszpanii trzeba mieć dodatkową parę okularów, jeśli takowe nosisz... tak przynajmniej gdzieś słyszałem Zgadza się. I dwa trójkąty ostrzegawcze. Stawiasz jeden z przodu a drugi z tyłu. I znów - nie mogą się uczepić podczas kontroli, że ich nie masz ale jak Ci się auto zepsuje to mają dwa trójkąty na drodze stać i kropka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_guapo Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 2 godziny temu, Ryb napisał: I dwa trójkąty ostrzegawcze. w HR też - jak holujesz przyczepę ZTCP Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 2 minuty temu, el_guapo napisał: w HR też - jak holujesz przyczepę ZTCP O, tego nie wiedziałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 9 minut temu, Ryb napisał: O, tego nie wiedziałem. to akurat jest logiczne, jak zepsuje ci się przyczepa to zostawiasz ją z trójkątem i dalej jedziesz autem z trójkątem, gdyby też miał się zepsuć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
electrofinger Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 12 godzin temu, Fili_P napisał: BTW: Winiety już na niemieckich autobanah są? Czesi i austryjacy odpowiedzi słowackiej eZnamki już ogarnęli czy dalej latanie po stacjach tuż za granicą? ... Do Austrii możesz internetowo kupić elektroniczną ale minimum 18 dni wcześniej. Jak chcesz elektroniczną od ręki to na pewno w ÖAMTC. https://shop.asfinag.at/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lnk Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 Co do wyposażenia to moim zdaniem nie ma co kombinować i liczyc na konwencję. Jak ktoś jeździ regularnie to za 100zł z haczkiem ogarnie mały organizer z żarówkami, apteczką, linką, bezpiecznikami, kamizelkami, itd. Wsadza się to do bagażnika i w razie "w" można zawsze użyć i uniknąć niepotrzebnych rozmów z policją. Tylko tego mi trzeba aby o 2 w nocy przez x godzin z upierdliwym np.węgierskim policjantem rozmawiać o konwencji wiedeńskiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 5 godzin temu, Maciej__ napisał: Otoz to W dodatku jak będziesz jechal jak człowiek, to ryzyko kontroli praktycznie zerowe Taaa, szczególnie w A, gdzie wyłapują wszystkich z numerami innymi niż ich. Raz mnie zatrzymali gdzieś między Wiedniem a Salzburgiem to było z 6 aut zatrzymanych z rej PL, H i CZ. Kumpla podobnie zatrzymali. Zwykle rutynowa kontrola, winietki, papiery, patrzyli też na hak (zdjęty). W moim przypadku jeszcze mnie na prędkość chcieli sprawdzić, bo jechali jakiś czas przede mną, a że ich Passat wydał mi się podejrzany to jechałem idealnie przepisowo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 1 godzinę temu, lnk napisał: Co do wyposażenia to moim zdaniem nie ma co kombinować i liczyc na konwencję. Jak ktoś jeździ regularnie to za 100zł z haczkiem ogarnie mały organizer z żarówkami, apteczką, linką, bezpiecznikami, kamizelkami, itd. Wsadza się to do bagażnika i w razie "w" można zawsze użyć i uniknąć niepotrzebnych rozmów z policją. Tylko tego mi trzeba aby o 2 w nocy przez x godzin z upierdliwym np.węgierskim policjantem rozmawiać o konwencji wiedeńskiej. A myślisz, że Policjant w innym kraju to tak sobie może trzepać i nie ma świadomości Konwencji? Dobrze wie w jakim zakresie może a czego nie może. Chcesz to sobie całą reklamówkę zabieraj ze sobą czego tam chcesz. Ja nie mam zamiaru brać nic więcej ponad wymóg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 25 minut temu, sherif napisał: Taaa, szczególnie w A, gdzie wyłapują wszystkich z numerami innymi niż ich. Raz mnie zatrzymali gdzieś między Wiedniem a Salzburgiem to było z 6 aut zatrzymanych z rej PL, H i CZ. Kumpla podobnie zatrzymali. Zwykle rutynowa kontrola, winietki, papiery, patrzyli też na hak (zdjęty). W moim przypadku jeszcze mnie na prędkość chcieli sprawdzić, bo jechali jakiś czas przede mną, a że ich Passat wydał mi się podejrzany to jechałem idealnie przepisowo Przejezdzalem przez Austrie z 10 razy i nikt się mna nigdy nie interesowal Jedynie raz na granicy kontrolowali winiety, ale to wszystkim jak leci... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lnk Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 2 minuty temu, spad napisał: A myślisz, że Policjant w innym kraju to tak sobie może trzepać i nie ma świadomości Konwencji? Dobrze wie w jakim zakresie może a czego nie może. Chcesz to sobie całą reklamówkę zabieraj ze sobą czego tam chcesz. Ja nie mam zamiaru brać nic więcej ponad wymóg. Służbowo robię 20kkm po zagranicznych drogach -głownie Europa Środkowa(CZ,SK,HU). Przynajmniej raz w miesiącu szczególnie Słowacy zatrzymują mnie (i innych kolegów z roboty też) i weryfikują wyposażenie. Jak masz 2h wolnego to możesz z nimi jechać na komisariat i dyskutować o Konwencji. Ale jak chcesz szybko załatwić temat to wydajesz 100zł na graty i masz bezproduktywną rozmowę z głowy. Pomijając to że kamizelka, żarówka czy linka mogą się przydać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_guapo Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 56 minut temu, spad napisał: x godzin z upierdliwym np.węgierskim policjantem rozmawiać o konwencji wiedeńskiej. Jeżeli nie znajdziecie wspólnego języka, to taka rozmowa będzie upierdliwa nie tylko dla Ciebie. Na cro.pl wrzucałem kiedyś pdf'a z moim dość "kwadratowym" tłumaczeniem odpowiednich art. konwencji dot. obowiązkowego wyposażenia auta; języki: PL, CZ, D, H, SK, ITA Jeździ sobie w schowku, choć jest już mocno zmaltretowana, ale nowej robić mi się nie chce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_guapo Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 52 minuty temu, lnk napisał: wydajesz 100zł na graty I naprawdę masz KAŻDĄ żarówkę jaka występuje w aucie...KAŻDĄ!!!??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 3 minuty temu, el_guapo napisał: I naprawdę masz KAŻDĄ żarówkę jaka występuje w aucie...KAŻDĄ!!!??? a myślisz że policjant będzie wiedział jaka jest każda żarówka w Twoim aucie ? pokazujesz std - h7 czy h4, jakies do tylnych świateł i masz spokój oświetlenie schowka czy nóg raczej go nie będzie interesowało, zresztą tam sa przeważnie rurkowe takie jak w tablicy rej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 Godzinę temu, Maciej__ napisał: Przejezdzalem przez Austrie z 10 razy i nikt się mna nigdy nie interesowal Jedynie raz na granicy kontrolowali winiety, ale to wszystkim jak leci... Ja przejeżdżałem setki razy i też nikt się mną nie interesował. Kluczem do sukcesu może być to, że auto z daleka wygląda na sprawne a ja jadę zawsze zgodnie z przepisami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 2 minuty temu, Ryb napisał: Ja przejeżdżałem setki razy i też nikt się mną nie interesował. Kluczem do sukcesu może być to, że auto z daleka wygląda na sprawne a ja jadę zawsze zgodnie z przepisami. znajomi jeździli dość często przez Austrie i tez opowiadali jak wyłapywali PL blachy i było to na tyle upierdliwe że zmieniali trasę żeby ominąć A, więc to chyba nie jest legenda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_guapo Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 11 minut temu, Koonrad napisał: pokazujesz std - h7 czy h4, jakies do tylnych świateł i masz spokój ZTCP przepis brzmi "po jednej każdego typu" - ja wolę iść w kierunku Konwencji i wyposażenia "racjonalnego", np.: będę miał żarówki podstawowe, ale już palnika ksenonowego nie wezmę (co mają powiedzieć kierowcy aut z LEDami ). Linka holowania? Po co? Na autostradzie i tak nie skorzystasz, a kto w dzisiejszych czasach zatrzyma się i sholuje samochód na obcych blachach - i znowu racjonalnie podchodząc mam polisę assistance, a nie linkę holowniczą. Dwa trójkąty? - nie holuje przyczep w HR, ale mam trójkąt na stanie i "racjonalnie" latarkę z funkcją migających diod CREE, którą mogę przyczepić do nadwozia (magnes) albo postawić przed trójkątem i oświetlać go tymi migającymi diodami czyniąc go lepiej widocznym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lnk Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 36 minut temu, el_guapo napisał: I naprawdę masz KAŻDĄ żarówkę jaka występuje w aucie...KAŻDĄ!!!??? Dla nich sztuka się liczy. Szukają haka i byc może okazji do łapówkarstwa. Ja mam komplet bosch, małe pudełko jak od fajek tylko wyzsze z H7 i zwykłymi 21W,10W + 4-5 bezpieczników. Woże to w kole zapasowym razem z linką więc miejsca nie zajmuje. Linka się już przydała, wyciągałem zagrzebanych w zaspie Polaków w Alpach. Ja akurat mam 40km do granicy SK i 30km do CZ i naprawde to jest fakt że na małych przejsciach zaraz za granicą są polowania (Korbielów, Zwardoń, Ujsoły). Na "zachodzie" się z tym nie spotkałem póki co. Kazdy robi jak chce, mi się wygadywać z nimi nie chce, więc mam zestaw za stówę. A że parę razy mi się przydał tym lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 42 minuty temu, el_guapo napisał: ZTCP przepis brzmi "po jednej każdego typu" - ja wolę iść w kierunku Konwencji i wyposażenia "racjonalnego", np.: będę miał żarówki podstawowe, ale już palnika ksenonowego nie wezmę (co mają powiedzieć kierowcy aut z LEDami ). Linka holowania? Po co? Na autostradzie i tak nie skorzystasz, a kto w dzisiejszych czasach zatrzyma się i sholuje samochód na obcych blachach - i znowu racjonalnie podchodząc mam polisę assistance, a nie linkę holowniczą. Dwa trójkąty? - nie holuje przyczep w HR, ale mam trójkąt na stanie i "racjonalnie" latarkę z funkcją migających diod CREE, którą mogę przyczepić do nadwozia (magnes) albo postawić przed trójkątem i oświetlać go tymi migającymi diodami czyniąc go lepiej widocznym. prawdę mówiąc to i tak wożę kpl żarówek - bo kiedyś na A zapłaciłem za H7 coś koło 50zł czyli tyle co za zestaw w PL linka holownicza też jest, to przyzwyczajenie z budowy i offroadu kable, te uratowały mnie już kilka razy, apteczka i trójkąt drugi wrzucam jak jadę z przyczepą to nie są jakieś nie wiadomo jak problematyczne rzeczy, żeby ogarnąć a mogą się przydać wszystko jeździ w wnęce pod bagażnikiem i schowkach (akurat x3 ma miejsce na trójkąt, apteczkę, i kupę "przydasiek") Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 2 godziny temu, Maciej__ napisał: Przejezdzalem przez Austrie z 10 razy i nikt się mna nigdy nie interesowal Jedynie raz na granicy kontrolowali winiety, ale to wszystkim jak leci... Nie trafiłeś poprostu, widać, że robią takie akcje, bo przy mnie zjeżdżały kolejne nieoznakowane radiowozu z kolejnym zagranicznymi autami. Na Słowacji też lubią tak łapać, ale częściej jak u nas na suszarkę. Aha. Nikt mnie nigdy nie pytał o wyposażenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Randar Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 1 godzinę temu, Koonrad napisał: znajomi jeździli dość często przez Austrie i tez opowiadali jak wyłapywali PL blachy i było to na tyle upierdliwe że zmieniali trasę żeby ominąć A, więc to chyba nie jest legenda Jakies 20 razy jechałem. Raz tylko sprawdzali winiety. Nigdy żadnych problemów. Te wzmożone kontrole polskich aut to urban legend. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 1 godzinę temu, el_guapo napisał: ale już palnika ksenonowego nie wezmę (co mają powiedzieć kierowcy aut z LEDami Kierowcy aut z LEDami mają to w rzyci, bo element ledowy jest niewymienialny, reflektor jest nierozbieralny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 3 godziny temu, Koonrad napisał: znajomi jeździli dość często przez Austrie i tez opowiadali jak wyłapywali PL blachy i było to na tyle upierdliwe że zmieniali trasę żeby ominąć A, więc to chyba nie jest legenda No dobra, ale co mi mogą zrobić? Miałem może ze 2-3 razy w życiu rutynową kontrolę za granicą i zawsze kończyło się na sprawdzeniu dokumentów, miłej pogawędce i papa. Ba, nawet zdarzyło mi się dostać za granicą mandaty, ale też było to przez nieuwagę lub nieznajomość jakiegoś lokalnego przepisu, a nie przez odwalanie takich numerów, z jakich słynni są rodacy. W związku z tym też kończyło się na krótkiej pogawędce, wyjaśnieniu sprawy i też jechałem dalej. O parę euro lżejszy, ale bez większych problemów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 3 godziny temu, el_guapo napisał: ZTCP przepis brzmi "po jednej każdego typu" - ja wolę iść w kierunku Konwencji i wyposażenia "racjonalnego", np.: będę miał żarówki podstawowe, ale już palnika ksenonowego nie wezmę (co mają powiedzieć kierowcy aut z LEDami ). Mogę wziąć żarówkę kierunkowskazów. Reszta to ledy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 1 godzinę temu, wladmar napisał: Kierowcy aut z LEDami mają to w rzyci, bo element ledowy jest niewymienialny, reflektor jest nierozbieralny Teoretycznie. Bo w praktyce to da się go rozebrać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 6 minut temu, Ryb napisał: No dobra, ale co mi mogą zrobić? nic, stracisz trochę czasu, nerwów i ew euro, oni nawet nie płacili tylko ta strata czasu na sprawdzenie, tyle że to było kilka lat temu, może teraz już nie łapią tak często wtedy jeszcze dużo ludzi robiło na lewo w A czy D jak jedziesz raz w roku na wakacje to wkalkulujesz w koszt wakacji, ale jak jeździsz kilka/kilkanaście razy w tygodniu to zaczyna cię to wkurzać podobną sytuacje miałem w PL z alko porankami, miałem fajną trasę objeżdżającą Krk, ale co jechałem rano to dmuchanie - ile raz można ? niby to kilka min ale 5minx10 - to już prawie godzina zmieniłem trasę i problem się rozwiązał bo tam nie stoją też kilka razy w roku przejeżdżam SK, CZ, HU, A i w tych krajach nigdy mnie nie zatrzymali, raz czy dwa w Grecji rutynowe sprawdzenie papierów, w CRO, AL i MNE też się trafiło w Albanii taka nawet fajna policjantka jak chyba jak zobaczyła PL na tablicy, to zapytało czy wszystko OK i kazała jechać i to po angielsku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 1 minutę temu, Koonrad napisał: nic, stracisz trochę czasu, nerwów i ew euro, oni nawet nie płacili tylko ta strata czasu na sprawdzenie, tyle że to było kilka lat temu, może teraz już nie łapią tak często wtedy jeszcze dużo ludzi robiło na lewo w A czy D Może o to chodziło. Ale ja raczej nie wyglądam na nielegalnego imigranta czy pracownika (chociaż w sumie to nie wiem jak taki wygląda ). 2 minuty temu, Koonrad napisał: jak jedziesz raz w roku na wakacje to wkalkulujesz w koszt wakacji, ale jak jeździsz kilka/kilkanaście razy w tygodniu to zaczyna cię to wkurzać Częściej jeżdżę w sprawach zawodowych niż na wakacje (chociaż na wakacje też kilka razy w roku się zdarzy). Może mam szczęście, może rzeczywiście gość w białej koszuli nie wzbudza podejrzeń, sam nie wiem... Chociaż ja obstawiam to, że na tempomacie mam 130. To jednak najlepszy sposób żeby nie być niepokojonym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 14 minut temu, Ryb napisał: Chociaż ja obstawiam to, że na tempomacie mam 130. To jednak najlepszy sposób żeby nie być niepokojonym. Nie zaznaczyłeś, że na autostradzie, no ale niech będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArekMiz Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 12 godzin temu, bartekm napisał: A w Hiszpanii trzeba mieć dodatkową parę okularów, jeśli takowe nosisz... tak przynajmniej gdzieś słyszałem Dobrze wiedzieć. Na majówkę się wybieram, więc wrzucę do plecaka zapasowe okulary. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misi3k Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 12 godzin temu, Ryb napisał: Dodatkowo Francuzi wymyślili, że każdy kierowca (nie samochód lecz kierowca) musi być wyposażony w jednorazowy alkomat. nie prawda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArekMiz Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 55 minut temu, Koonrad napisał: nic, stracisz trochę czasu, nerwów i ew euro, oni nawet nie płacili tylko ta strata czasu na sprawdzenie, tyle że to było kilka lat temu, może teraz już nie łapią tak często wtedy jeszcze dużo ludzi robiło na lewo w A czy D jak jedziesz raz w roku na wakacje to wkalkulujesz w koszt wakacji, ale jak jeździsz kilka/kilkanaście razy w tygodniu to zaczyna cię to wkurzać podobną sytuacje miałem w PL z alko porankami, miałem fajną trasę objeżdżającą Krk, ale co jechałem rano to dmuchanie - ile raz można ? niby to kilka min ale 5minx10 - to już prawie godzina zmieniłem trasę i problem się rozwiązał bo tam nie stoją też kilka razy w roku przejeżdżam SK, CZ, HU, A i w tych krajach nigdy mnie nie zatrzymali, raz czy dwa w Grecji rutynowe sprawdzenie papierów, w CRO, AL i MNE też się trafiło w Albanii taka nawet fajna policjantka jak chyba jak zobaczyła PL na tablicy, to zapytało czy wszystko OK i kazała jechać i to po angielsku Mnie też nigdy nie zatrzymała policja za granicą. Raz tylko w Czarnogórze, przed Albanią zamachali czerwoną latarką, zjechałem, otworzyłem okno a oni zobaczyli PL na tablicach, krzyknęli OK i machnęli ręką aby jechać dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 3 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 1 minutę temu, wladmar napisał: Nie zaznaczyłeś, że na autostradzie, no ale niech będzie Wiadomo o co chodzi. Poza autostradami też jeżdżę tyle ile na ograniczeniach. Bardzo rzadko sobie pozwalam na więcej, chyba że znam dany kraj i zasady w nim panujące (np. Włochy ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 4 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2019 16 godzin temu, Koonrad napisał: znajomi jeździli dość często przez Austrie i tez opowiadali jak wyłapywali PL blachy i było to na tyle upierdliwe że zmieniali trasę żeby ominąć A, więc to chyba nie jest legenda To pewnie mogło wynikać z tego, że wielu Polaków lubiło przejechać autostradami w CZ i A bez opłaconych winiet. A w przypadku wycieczki do Chorwacji przez Słowenię to już podobno mistrzami świata jesteśmy w kombinowaniu bo tam jakiś mały odcinek jest przez autostradę, która dużo kosztuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 4 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2019 12 godzin temu, spad napisał: To pewnie mogło wynikać z tego, że wielu Polaków lubiło przejechać autostradami w CZ i A bez opłaconych winiet. A w przypadku wycieczki do Chorwacji przez Słowenię to już podobno mistrzami świata jesteśmy w kombinowaniu bo tam jakiś mały odcinek jest przez autostradę, która dużo kosztuje. I ten odcinek omija się lokalnymi bez żadnego problemu. Z czego również skorzystałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArekMiz Napisano 5 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2019 21 godzin temu, Zuraw napisał: I ten odcinek omija się lokalnymi bez żadnego problemu. Z czego również skorzystałem Ja też. I takie małe przejście graniczne do Chorwacji, gdzie nie było ani jednego samochodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 5 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2019 22 godziny temu, Zuraw napisał: I ten odcinek omija się lokalnymi bez żadnego problemu. Z czego również skorzystałem Zalezy gdzie sie do tej Chorwacji jedzie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prebek Napisano 5 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2019 Służbowo robię 20kkm po zagranicznych drogach -głownie Europa Środkowa(CZ,SK,HU). Przynajmniej raz w miesiącu szczególnie Słowacy zatrzymują mnie (i innych kolegów z roboty też) i weryfikują wyposażenie. Jak masz 2h wolnego to możesz z nimi jechać na komisariat i dyskutować o Konwencji. Ale jak chcesz szybko załatwić temat to wydajesz 100zł na graty i masz bezproduktywną rozmowę z głowy. Pomijając to że kamizelka, żarówka czy linka mogą się przydać.Od czterech lat pracuję na Słowacji. W tym okresie mnie zatrzymali do rutynowej kontroli 3 no może 4 razy . Były to rutynowe kontrole zatrzymywali wszystkie samochody po kolei. A jeżdżę tutaj dużo i autami na polskich rejestracjach. Ba NAWET moim BMW (no bo przecież to auto podwyższonego ryzyka) W dodatku minimalnie 2_3 razy w tygodniu przejeżdżam tą drogą, gdzie nasza trójka dała popis. Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.