Skocz do zawartości

Normy euro zepsuły turbo benzyny?


bielaPL

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, maro_t napisał:

 

wypraszam sobie. ;] Mój nie jest mułowaty, a pali mało ;)

 

bo Twój ma 200KM więc jest od czego odjąć  :]  ale te 1.4 125/150KM porównując do tych samych mocy w tsi jadą jakoś tak mułowato właśnie

 

kiedyś jechałem astra 150KM i bez trybu sport to jechało prawie jak golf 1.2tsi... ale fakt sporo się zmieniało przy brutalnym traktowaniu pedału gazu lub w trybie sport.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, maro_t napisał:

 

wypraszam sobie. ;] Mój nie jest mułowaty, a pali mało ;)

Zapewne chodzi o przełożenia skrzyni z tym silnikiem. Myślałem kiedyś o kupnie Astry J i gdzieś pisali , że ma bardzo długie przełożenia i w ostatnich rocznikach stosowali już inne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.07.2019 o 18:38, Azbest napisał:

1.2 TSI tez jechał już od niskich obrotów bardzo dobrze ..

 

Ale to osiem zaworów było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, TomekD000 napisał:

ale te 1.4 125/150KM porównując do tych samych mocy w tsi jadą jakoś tak mułowato właśnie

 

Bo volkswageny są właściwie zawsze zestopniowane pod przyspieszenie do setki. Później jest już "who cares?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, wladmar napisał:

 

No i dlatego zdychal juz przy 3500, taki symulator diesla. 

 

Miałem ten silnik i zarówno z boxem jak i bez nie zdychał przy 3500.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, iwik napisał:

Mam dokładnie takie wrażenie przy 1.2tsi :ok:

Wygląda, że jest zdławiony softem, bo ten lag nie wynika tylko z turbodziury.

Nawet :piekna: zauważyła, że auto wyraźnie "odmula się" dopiero przy większej V, a przecież artystka nie mająca nic wspólnego z techniką nie może się mylić :]

To samo bylo w 1.0 TSI tez bylo czuc, ze sztucznie ograniczony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, ⠀ napisał:

 

Bo volkswageny są właściwie zawsze zestopniowane pod przyspieszenie do setki. Później jest już "who cares?"

Tu tez czasy do 100 moga mylic bo najczesciej w VAG 100 jest na 2 biegu i dlatego maja tak dobre wyniki pozniej jest gorzej. Z drugiej strony malo kto lata tymi pierdziawkami powyzej predkosci autostradowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wujekcybul napisał:

Tu tez czasy do 100 moga mylic bo najczesciej w VAG 100 jest na 2 biegu i dlatego maja tak dobre wyniki pozniej jest gorzej. Z drugiej strony malo kto lata tymi pierdziawkami powyzej predkosci autostradowych.

taaa ... zapraszam na A2 Warszawa-Łódź zobaczyć jak Rapidy i Fabie biją rekordy prędkości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Azbest napisał:

taaa ... zapraszam na A2 Warszawa-Łódź zobaczyć jak Rapidy i Fabie biją rekordy prędkości. 

Bardzo nie lubie tej autostrady duzy ruch i duzo szalencow. V max to na pewno osiagna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Rado_ napisał:

W Gdyni najtaniej zaśpiewali ok 2000 za wymianę, a juz 2 razy do 50 tys był wymieniany rocznik 2012

Kompletny rozrząd kosztuje poniżej 400 zł dla mnie, czas potrzebny na wymianę to 4 rbh. Porównałem do sławnego 1.9 tdi, bo tam jest zwyczajnie droższy zestaw i tylko 1 godzina mniej roboty.

U mnie przebieg 129 kkm i niewymieniany rozrząd, widać BMW dla PSA nie daje tych samych silników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kompletny rozrząd kosztuje poniżej 400 zł dla mnie, czas potrzebny na wymianę to 4 rbh. Porównałem do sławnego 1.9 tdi, bo tam jest zwyczajnie droższy zestaw i tylko 1 godzina mniej roboty.
U mnie przebieg 129 kkm i niewymieniany rozrząd, widać BMW dla PSA nie daje tych samych silników.
Tak mi śpiewali. Tez wymieniasz w ThP?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ⠀ napisał:

 

Bo volkswageny są właściwie zawsze zestopniowane pod przyspieszenie do setki. Później jest już "who cares?"

U mnie w 2.0 tsi raczej tak nie jest bo przy mniej wiecej 90-ciu wrzuca trojke automat i jest na tym na pewno strata okolo pol sekundy w sumie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Rado_ napisał:
2 godziny temu, kaczorek79 napisał:
Kompletny rozrząd kosztuje poniżej 400 zł dla mnie, czas potrzebny na wymianę to 4 rbh. Porównałem do sławnego 1.9 tdi, bo tam jest zwyczajnie droższy zestaw i tylko 1 godzina mniej roboty.
U mnie przebieg 129 kkm i niewymieniany rozrząd, widać BMW dla PSA nie daje tych samych silników.

Pokaż więcej  

Tak mi śpiewali. Tez wymieniasz w ThP?

Na razie nie, bo nie mam blokady. Przyjdzie czas w mojej na wymianę, to kupię i będę robił. O ile w BMW jest kupa miejsca pod maską i fajnie się wymienia, to w PSA jest dużo gorzej, a tym bardziej w tych vanowatych, gdzie silnik już pod przednią szybą siedzi. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.07.2019 o 00:14, Spajdi napisał:

No i porównując np. stary oplowski 1.4T 140KM z Astry J z 1.4 TSI 140 KM Golf VII to jest przepaść pod każdym względem na korzyść TSI.

Opel jakieś strasznie zamulone te TB robi. Jechałem astrą właśnie 1.4T i zupełnie nie było czuć mocy - w 1.4 tsi jak by było jej 50% więcej.

Podobnie w oplowskim 1.0 105 KM. Ani to mocy nie ma, ani nawet charakterystyki turbo. Od dołu jest słabo, później też słabo. Bardziej to przypomina wolnossaka 1.2. Pali litr mniej niż superb 1.8.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, wujekcybul napisał:

Tu tez czasy do 100 moga mylic bo najczesciej w VAG 100 jest na 2 biegu i dlatego maja tak dobre wyniki pozniej jest gorzej. Z drugiej strony malo kto lata tymi pierdziawkami powyzej predkosci autostradowych.

A jakie to prędkości, które są wyższe od autostradowych? Pierwsza prędkość kosmiczna?

 

  • Skonfundowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Polarny napisał:

Opel jakieś strasznie zamulone te TB robi. Jechałem astrą właśnie 1.4T i zupełnie nie było czuć mocy - w 1.4 tsi jak by było jej 50% więcej.

Podobnie w oplowskim 1.0 105 KM. Ani to mocy nie ma, ani nawet charakterystyki turbo. Od dołu jest słabo, później też słabo. Bardziej to przypomina wolnossaka 1.2. Pali litr mniej niż superb 1.8.

 

Nie miałem okazji jeździć 1.4T od Opla, ale podobno jest spora różnica wagi pomiędzy Astrą IV a Astrą V. Nowszą, odchudzili i dzięki temu "ożywili".

 

9 minut temu, Polarny napisał:

A jakie to prędkości, które są wyższe od autostradowych? Pierwsza prędkość kosmiczna?

 

Pewnie chodzi i jazdę z prędkościami rzędu 180, 200 +

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Majkiel napisał:

 

Nie miałem okazji jeździć 1.4T od Opla, ale podobno jest spora różnica wagi pomiędzy Astrą IV a Astrą V. Nowszą, odchudzili i dzięki temu "ożywili".

 

 

Pewnie chodzi i jazdę z prędkościami rzędu 180, 200 +

 

O ile można odchudzić auto? O 20% ?! Różnica w osiągach będzie na granicy percepcji...

Edytowane przez grogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, grogi napisał:

 

O ile można odchudzić auto? O 20% ?! Różnica w osiągach będzie na granicy percepcji...

No nie wiem, czy 20% to mało.

To więcej, niż różnica pomiędzy autem w pełni załadowanym z kompletem pasażerów, a pustym. Oczywiście odchudzanie wpływa na przyśpieszenie, a nie Vmax.

Edytowane przez maras77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Majkiel napisał:

 

Nie miałem okazji jeździć 1.4T od Opla, ale podobno jest spora różnica wagi pomiędzy Astrą IV a Astrą V. Nowszą, odchudzili i dzięki temu "ożywili".

 

Miałem astrę IV kombi z 2011 roku 1,4T 140KM a służbowo czasem jeżdżę astrą V z 2016 roku 1,4T 150 KM też kombi i różnica jest kolosalna. Dodatkowo w astrze V poprawili ergonomię wnętrza i jest więcej miejsca na tylnej kanapie. W trybie "sport" też czuć różnicę jakby komputer dodawał Nm. Ogólnie V jest dużo lepsza od IV i żeby poczuć różnicę trzeba nimi pojeździć.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, grogi napisał:

 

O ile można odchudzić auto? O 20% ?! Różnica w osiągach będzie na granicy percepcji...

 

Astra IV: 1378 – 1590 kg

Astra V: 1150 – 1278 kg

200-300 kg, to niemało. Nie trzeba habilitacji z fizyki czy kinematyki, żeby stwierdzić że ma to wpływ na przyspieszenie, spalanie, pracę wykonaną by przesunąć ciało A o masie X o Y metrów ;)

Różnicę pewnie najbardziej widać przy najsłabszych jednostkach napędowych.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Astra IV: 1378 – 1590 kg
Astra V: 1150 – 1278 kg
200-300 kg, to niemało. Nie trzeba habilitacji z fizyki czy kinematyki, żeby stwierdzić że ma to wpływ na przyspieszenie, spalanie, pracę wykonaną by przesunąć ciało A o masie X o Y metrów
Różnicę pewnie najbardziej widać przy najsłabszych jednostkach napędowych.
Taka różnica masy to przepaść pod każdym względem, Kolega Grogi chyba pomylił 2% z 20%. 2% może być na granicy percepcji, 20% zauważy nawet motoryzacyjny ignorant typu teściowa.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem Bravo 1.4 TJet 120KM teraz mam Renegade 1.4 MA 140KM i Fiat sie lepiej odpychal ;) Mysle ze to wina skrzyni ktora ma zupelnie inne przelozenia w Jeepie, ale sam silnik zdecydowanie pozniej „łapie”. Za to jak juz zlapie czuc ze ma wieksza moc bo latwiej zerwac opony nawet na 2 biegu i odpalic kontrole trakcji - w Fiacie rzadziej sie to zdarzalo. Ale przyspieszeniem i doznaniami Fiat jechal lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, czacha napisał:

Mialem Bravo 1.4 TJet 120KM teraz mam Renegade 1.4 MA 140KM i Fiat sie lepiej odpychal ;)

Phi, Jeep to przecież FIAT :)

Do tego trzeba pod uwagę wziąć ciężar, opływowość itd.

Katalogowo do setki Renek jest gorszy od Bravo o 1s. 500X z manualem o 0,2s :) Wniosek taki, że FIAT nadal lepiej się odpycha :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, czacha napisał:

Mialem Bravo 1.4 TJet 120KM teraz mam Renegade 1.4 MA 140KM i Fiat sie lepiej odpychal ;) Mysle ze to wina skrzyni ktora ma zupelnie inne przelozenia w Jeepie, ale sam silnik zdecydowanie pozniej „łapie”. Za to jak juz zlapie czuc ze ma wieksza moc bo latwiej zerwac opony nawet na 2 biegu i odpalic kontrole trakcji - w Fiacie rzadziej sie to zdarzalo. Ale przyspieszeniem i doznaniami Fiat jechal lepiej.

 

Skrzynia to jedno, ale masa - Renegade jest dobrych 100 kg cięższy od Bravo oraz sama bryła - Jeep jest wyższy, bardziej "pudełkowy" od Fiata.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Majkiel napisał:

ale masa - Renegade jest dobrych 100 kg cięższy od Bravo

Myślę, że będzie to grubo więcej niż 100kg, będzie zapewne w okolicach 200kg, jak nie ciut więcej. Renek potrafi ważyć więcej niż 1600kg :) Mój mały kiosk waży 1512kg :) Ciekawe jaka wartość była wpisana w wyciągu z homologacji tego konkretnego Bravo, a jaka jest wpisana do tego konkretnego Renka.
Przypomnę, że w DR nie jest wpisana waga rzeczywista :)

Edytowane przez krowka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, czacha napisał:

ale sam silnik zdecydowanie pozniej „łapie”. Za to jak juz zlapie czuc ze ma wieksza moc bo latwiej zerwac opony nawet na 2 biegu i odpalic kontrole trakcji - w Fiacie rzadziej sie to zdarzalo. Ale przyspieszeniem i doznaniami Fiat jechal lepiej.

Przypomniało mi się coś. Kiedy wyprodukowano Twoje auto?
Sprawdziłbym go na wystąpienie błędu P0236, czyli przedmuch turbiny. W 1.4MA Turbo 140/170KM w Renku i 500X od początku produckji do 28.11.2017 jest wadliwy zawór wastegate, a dokładniej wyciera sie tuleja i oś zaworu, co skutkuje przedmuchem na grzybie po gorącej stronie. Idąc dalej, jeżeli grzyb w miarę się ustawi, to wyżej łapie moment obrotowy, do tego dzieje się to gwałtownie. Na początku dzieje się to nieregularnie, w ostatnim stadium check engine dodatkowo wywala. Wada ujawnia się najczęściej po przekroczeniu przebiegu 40tyś.km. Auto ma z początku chwilowego muła, z czasem sytuacja się pogłębia. Do tego raz auto może dobrze jechać, a raz źle.

W moim po wymianie turbiny wszystko wróciło do normy, skończyły się nagłe przyrosty momentu, długie turbodziury, jest płynnie, jak to wcześniej było.

W trybie sport popatrz na zachowanie wskaźnika doładowania, o ile masz przełącznik, bo już w 2017 zaczęli je kroić z "gadżetów". Po podłączeniu MES-a wszystko widać przy badaniu wartości oczekiwanej i rzeczywistej ciśnienia doładowania.

Edytowane przez krowka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Majkiel napisał:

 

Astra IV: 1378 – 1590 kg

Astra V: 1150 – 1278 kg

200-300 kg, to niemało. Nie trzeba habilitacji z fizyki czy kinematyki, żeby stwierdzić że ma to wpływ na przyspieszenie, spalanie, pracę wykonaną by przesunąć ciało A o masie X o Y metrów ;)

Różnicę pewnie najbardziej widać przy najsłabszych jednostkach napędowych.

Tym 1.4 T jechałem IV, przyznaję. Ale 1.0 T to była V - całkiem spore auto. Ale nie było czuć tych 105 KM - w żadnym zakresie obrotów. Rakiety się nie spodziewałem, ale poziom zamulenia tego silnika przerasta wszelkie wyobrażenia.

Znajomy usnuł teorię, że wypożyczalnia celowo je zamula oprogramowaniem i jestem w stanie takie wyjaśnienie przyjąć.

Edytowane przez Polarny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Polarny napisał:

Tym 1.4 T jechałem IV, przyznaję. Ale 1.0 T to była V - całkiem spore auto. Ale nie było czuć tych 105 KM - w żadnym zakresie obrotów. Rakiety się nie spodziewałem, ale poziom zamulenia tego silnika przerasta wszelkie wyobrażenia.

Znajomy usnuł teorię, że wypożyczalnia celowo je zamula oprogramowaniem i jestem w stanie takie wyjaśnienie przyjąć.

 

Do setki jakoś daje radę ;) Chociaż mimo turbiny i 10 koni więcej, to nie odbiega od mojego 1.4 95KM. Ja katalogowo do setki mam praktycznie tyle samo (11,2 vs 11,4), a od 120 do 140-150 mam wrażenie że Astra jest bardziej ospała, a nie jest jakoś dużo cięższa.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Spajdi napisał:

Taka różnica masy to przepaść pod każdym względem, Kolega Grogi chyba pomylił 2% z 20%. 2% może być na granicy percepcji, 20% zauważy nawet motoryzacyjny ignorant typu teściowa.

 

Teściowa raczej zauważy, że głośniejszy niż szybszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.