Skocz do zawartości

Sprzedaż samochodu - problemy


Fidel71

Rekomendowane odpowiedzi

> ale przeznaczone na rynek PL, a tutaj jak wiadomo, klima nie jest niezbędna. większa część roku

> jest z takimi temp. ze mozna się bez niej obejść, a producent doskonale o tym wie i dlatego

> oferuje takie modele. na dodatek tam jest 1.4, więc z klimą to by wogóle nie jechało

Też mi teoria. Klima u mnie działa non stop, wyłącza się sama jak temperatura spada poniżej jej pracy. Pomijając miesiace kiedy mógłbym ją wyłączyć, że wiatrak zrobi swoje, to jednak od maja do października mi już jest potrzebna. To mało, że można się bez niej obyć? No chyba że komuś pot na plecach nie przeszkadza po długiej jeździe lub wejściu do nagrzanego auta, to wtedy pewnie tylko w lipcu i sierpniu będzie potrzebował użyć i to nei każdego dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A rozmawiając z handlowcem dowiedziałem się, że tych 14500zł, które dostałem za auto jest już

> zawarty rabat na siódemkę. Gdybym im po prostu odsprzedał bez zakupu nowego to bym dostał góra

> 11kpln.

Czyli jednak wieksze plecy ale klient zadowolony ok.gifzlosnik.gif

Magia grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> skoro się tak mocno pocisz, to sobie używaj non stop, ale zrozum, ze nie każdy tego potrzebuje. jak

> ktoś ma do pracy 10 km, to naprawde klima jest ostatnim potrzebnym wynalazkiem

Jeżeli jadę w koszuli do pracy to nie mam zamiaru wyjść z auta z choćby kroplą potu na plecach. I zapewniam Cię, że problemów z poceniem nie mam. Chodzi o pewien komfort podróży i dla mnie klima jest jedym z najpotrzebnieszych wynalazków w aucie i do tego automatyczna. Ponad dwa lata temu popełniłm grzech, że kupiłem auto z klimą manualną i nawt to było upierdliwe. A tak, ustawione cały rok 19 stopni i święty spokój z temepraturą w aucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale przeznaczone na rynek PL, a tutaj jak wiadomo, klima nie jest niezbędna. większa część roku

> jest z takimi temp. ze mozna się bez niej obejść, a producent doskonale o tym wie i dlatego

> oferuje takie modele. na dodatek tam jest 1.4, więc z klimą to by wogóle nie jechało

klimy używa się jak jest słonecznie już od ok 15 stopni. czyli od ok początku kwietnia do końca października - tj większość roku.

a przy niższych temperaturach - też się uzywa żeby odparować momentalnie okna. czyli teoria zupełnie bez sensu i producentów w jej dorabianie nie mieszaj.

a co do jechania - tak klima odczuwalnie obciążała silnik w matizie (z tego co pamiętam jak jechałem dawno temu). ale to mały piardek. coś co ma 100 km - nie ma mowy żebyś w sprawnym aucie odczuł klimę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> skoro się tak mocno pocisz, to sobie używaj non stop, ale zrozum, ze nie każdy tego potrzebuje. jak

> ktoś ma do pracy 10 km, to naprawde klima jest ostatnim potrzebnym wynalazkiem

Generalnie zdarza mi się zapuścił klimę na 5 minut i auto ,sobie chodzi na biegu jałowym nawet jak mam jechać 4 km.Po co się męczyć w aucie w którym jest podczas upału +40 niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Da sie jeszcze kupic jakiegokolwiek kompakta bez klimy?

oczywiście że tak, schodzący model focusa dopiero w wyższych wersjach miał klimę

a już 10lat temu to na pewno w najtańszych wersjach klimy nie było

brat miał fokę z 2005r bez klimy i to z D

więc nie jest prawdą że tylko PL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> klimy używa się jak jest słonecznie już od ok 15 stopni. czyli od ok początku kwietnia do końca

> października - tj większość roku.

> a przy niższych temperaturach - też się uzywa żeby odparować momentalnie okna. czyli teoria

> zupełnie bez sensu i producentów w jej dorabianie nie mieszaj.

> a co do jechania - tak klima odczuwalnie obciążała silnik w matizie (z tego co pamiętam jak

> jechałem dawno temu). ale to mały piardek. coś co ma 100 km - nie ma mowy żebyś w sprawnym

> aucie odczuł klimę.

Nie zgodzę się.

W Corolla 1.4VVT-i klima istotnie była odczuwalna przy butowaniu. Często nawet wyłączałem ją ciągnąc do czerwonego na III biegu (przycisk tak fajnie zaraz pod ręką umiejscowili) biglaugh.gif

1.4VVT-i ma 97KM.

W 1.8T póki co nie czuję czy klima ON czy OFF, ale to ma prawie 200KM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> skoro się tak mocno pocisz, to sobie używaj non stop, ale zrozum, ze nie każdy tego potrzebuje. jak

> ktoś ma do pracy 10 km, to naprawde klima jest ostatnim potrzebnym wynalazkiem

Oczywiście...

10km, przez miasto, z niewielką prędkością, nie pozwalającą na właściwe przewietrzenie wnętrza. Na dworze 30 stopni, odczuwalna w nasłonecznionym aucie koło 50-ciu. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie zgodzę się.

> W Corolla 1.4VVT-i klima istotnie była odczuwalna przy butowaniu. Często nawet wyłączałem ją

> ciągnąc do czerwonego na III biegu (przycisk tak fajnie zaraz pod ręką umiejscowili)

A to dziwna ta Toyota, bo przeważnie (przeważnie, bo nie jestem w stanie stwierdzić, czy to norma) przy butowaniu jest odłączana sprężarka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie zgodzę się.

> W Corolla 1.4VVT-i klima istotnie była odczuwalna przy butowaniu. Często nawet wyłączałem ją

> ciągnąc do czerwonego na III biegu (przycisk tak fajnie zaraz pod ręką umiejscowili)

> 1.4VVT-i ma 97KM.

> W 1.8T póki co nie czuję czy klima ON czy OFF, ale to ma prawie 200KM.

W corolli kobiety jest 2.0 D4D 90KM i tam czy jest ON/OFF nic nie czuć auto jedzie równo ok.gif

U mnie w Lagunie jest 2.0 135KM i jak co weekend wypadałem do Nowego Targu to po serpentynach odczuwałem ON/OFF mało ale było czuć... tej różnicy nie czułem jak podciągałem auto między 4-6krpm ale jak pod górkę chciałem je rozpędzać z niskiej prędkości na wysokim biegu to jednak odczuwalne było włączenie klimatyzacji ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie zgodzę się.

> W Corolla 1.4VVT-i klima istotnie była odczuwalna przy butowaniu. Często nawet wyłączałem ją

> ciągnąc do czerwonego na III biegu (przycisk tak fajnie zaraz pod ręką umiejscowili)

> 1.4VVT-i ma 97KM.

> W 1.8T póki co nie czuję czy klima ON czy OFF, ale to ma prawie 200KM.

nie no ile klima pobiera? 2-5 KM? poczujesz to przy butowaniu tam gdzie silnik najwięcej pary generuje? przy 100 KM?

litości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie no ile klima pobiera? 2-5 KM? poczujesz to przy butowaniu tam gdzie silnik najwięcej pary

> generuje? przy 100 KM?

> litości...

zrobiłem E12 z 1.4VVT-i ze 100kkm (chyba w sumie 2 czy 3 egzemplarzami), więc wiem co piszę. Była odczuwalna różnica między butowaniem z włączoną a wyłączoną klimą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> skoro się tak mocno pocisz, to sobie używaj non stop, ale zrozum, ze nie każdy tego potrzebuje. jak

> ktoś ma do pracy 10 km, to naprawde klima jest ostatnim potrzebnym wynalazkiem

Tylko że często po pół minucie bez klimy jest się spoconym, zwłaszcza gdy auto jest nagrzane od słońca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W corolli kobiety jest 2.0 D4D 90KM i tam czy jest ON/OFF nic nie czuć auto jedzie równo

> U mnie w Lagunie jest 2.0 135KM i jak co weekend wypadałem do Nowego Targu to po serpentynach

> odczuwałem ON/OFF mało ale było czuć... tej różnicy nie czułem jak podciągałem auto między

> 4-6krpm ale jak pod górkę chciałem je rozpędzać z niskiej prędkości na wysokim biegu to jednak

> odczuwalne było włączenie klimatyzacji

Jakby ktoś jeszcze pytał, jakie są wady wolnossaka, to jest to jedna z nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W Corolla 1.4VVT-i klima istotnie była odczuwalna przy butowaniu. Często nawet wyłączałem ją

> ciągnąc do czerwonego na III biegu (przycisk tak fajnie zaraz pod ręką umiejscowili)

> 1.4VVT-i ma 97KM.

> W 1.8T póki co nie czuję czy klima ON czy OFF, ale to ma prawie 200KM.

to zalezy jak jest rozwiazane sterowanie klima i silnikiem. Wlaczenie klimy odczuwalem np. w 190konnej Prelude 2.2vtec a nie odczuwam w 207 1.4hdi (70KM), nie bylo tez tego w Celice 1.8TS (192KM), Corolli Verso 1.8 (129KM)

> Jakby ktoś jeszcze pytał, jakie są wady wolnossaka, to

> jest to jedna z nich.

bzdura. chodzi o to co wyzej napisalem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> coś co ma 100 km - nie ma mowy żebyś w sprawnym aucie odczuł klimę.

mam 102 KM i wierz mi, ze czuje spadek mocy. moze nie jakiś drastyczny, ale jak jade w 4 osoby z załadowanym bagażnikiem, to wole otworzyć okna niż włączać klimę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na dworze 30 stopni, odczuwalna w nasłonecznionym aucie koło 50-ciu. Powodzenia.

no i co? to jest ciepło? w koparce mam realnie 50, odczuwalnie nawet więcej, i musze latem w takiej temp siedziec po 10 - 12 godz. powinienem rzucić pracę, bo mi sie koszula poci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jechałem dawno temu). ale to mały piardek. coś co ma 100 km - nie ma mowy żebyś w sprawnym

> aucie odczuł klimę.

Bajki opowiadasz - spokojnie można stracić ze 20KM, co jest odczuwalne i to dość mocno. W nowszych samochodach przy przyśpieszaniu sprężarka jest dynamicznie "odłączana" i można tego nie odczuwać mocno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bajki opowiadasz - spokojnie można stracić ze 20KM, co jest odczuwalne i to dość mocno. W nowszych

> samochodach przy przyśpieszaniu sprężarka jest dynamicznie "odłączana" i można tego nie

> odczuwać mocno.

W pracy mamy woła roboczego w postaci civica 7gen 5d 1.4 90KM.

Tam jak włączysz klimę to z miejsca zdycha z 15koni i to bez dwóch zdań. Sprezarka sie nie odlacza przy wciskaniu gazu mocnym. Pewnie dlatego, ze przepustnica jest na linke a nie elektroniczny sygnał. Auto z 2005r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na prywatną mnie nie stać, a szefowi to zwisa, ze mi gorąco

To masz głupiego szefa w stylu kapitalisty z lat '90 w białych skarpetkach i mokasynach, który nie rozumie, że niektóre rzeczy się po prostu opłacają. Bo klima się zwraca - mniej zmęczony pracownik jest bardziej wydajny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bzdura. chodzi o to co wyzej napisalem.

Tylko że dziwnym trafem właśnie wolnossaki są wrażliwe na dodatkowe obciążenia (więcej pasażerów, bagaż), a TD i TB już jakoś mniej.

U mnie np. przy działającej klimie nie czuć obciążenia, nawet jak nie wciskam gazu do końca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na prywatną mnie nie stać, a szefowi to zwisa, ze mi gorąco

No to u Ciebie jeszcze szef kiepsko myśli. U mnie w firmie klima i nawet zestaw głosnomówiiący na bluetooth to obowiązkowe wyposażenie aut. Handlowiec ma wyglądać świeżo a z racji częstch kontaktów telefonicznych ma nie jeździć z telefonem w ręku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mam 102 KM i wierz mi, ze czuje spadek mocy. moze nie jakiś drastyczny, ale jak jade w 4 osoby z

> załadowanym bagażnikiem, to wole otworzyć okna niż włączać klimę

widać klima jest mało wydajna a nie dlatego że tyle "mocy" kradnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bajki opowiadasz - spokojnie można stracić ze 20KM, co jest odczuwalne i to dość mocno. W nowszych

> samochodach przy przyśpieszaniu sprężarka jest dynamicznie "odłączana" i można tego nie

> odczuwać mocno.

piszesz o klimie w autobusie czy biurowcu?

20 KM przez klimę w samochodzie? poka mi takie auto.... jakich rozmiarów jest ta sprężarka co? jakiej mocy potrzebuje nomimnalnie żeby się kręcić? w czasach gdzie nawet z klimą się kombinuje, żeby było eko i spalanie niskie - Ty wyskakujesz ze sprężarką pobierającą kilkanascie kW... tak to ma sens...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli nie masz wyboru, a w prywatnym aucie taki wybor jest, wiec po co sie meczyc bez klimy?

Widze, ze dalej nie rozumiesz. Skoro wytrzymuje po kilkanascie godz w upale, to w aucie, ktorym jade max 30 min, jest mi ona naprawde zbedna. Zreszta mam ja w aucie, a nie wlaczam, bo nie czuje takiej potrzeby. A problem parujacych szyb ostatnio mialem w aucie, gdzie byly dziury w podlodze. W obecnym nic mi nie paruje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oj wydajna jest bardzo. Chlodzi jak szalona. Ale moc kradnie. Zreszta sasiad ma inne auto niz ja,

> tez benzyna 1.6 i ma identyczne odczucia

W nowoczesnych autach nie kradnie bo ją komputer odłącza gdy jest moc potrzebna. A klima i tak jest skonstruowana w ten sposób, że sprężarka nie musi chodzić non-stop. Czasem jest też np. cyklicznie włączana i wyłączana celem oszczędzania paliwa.

Więc przy dobrym oprogramowaniu jeśli nie jeździsz na torze to nie poczujesz spadku mocy wywołanego przez klimatyzację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to u Ciebie jeszcze szef kiepsko myśli. U mnie w firmie klima i nawet zestaw głosnomówiiący na bluetooth to obowiązkowe wyposażenie aut

no własnie! aut. niestety w maszynach jest troche do tyłu z tym. klima jest montowana tylko i wyłącznie za dopłatą (ok 5 tys) a w używkach jest mało prawdopodobne, ze takowa będzie. biorąc pod uwagę cene nowej maszyny (400-500 tys zł), to straszna porażka, ze nie ma w standardzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.