Skocz do zawartości

Przepalające się żarówki H1 w Pugu 307


bergerac

Rekomendowane odpowiedzi

Mam już dosyć wymieniania żarówek w żoninym pugu 307. Te cholerne H1 przepalają się regularnie raz na 3 miesiące. Już zacząłem wymieniać po dwie, bo jak wymieniałem jedną to w ciągu dwóch-trzech tygodni przepala się druga. Czy to jest problem żarówek, czy instalacji czy jeszcze coś innego ?

 

Dodatkowy problem, to z wiekiem światła mijania bardzo słabe są. Ostatnio jechałem zatankować wieczorkiem i naprawdę słabo to świeci ? Co się mogło stać, soczewki, odbłyśniki ? Bo klosze chyba są tylko pro-forma ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Czy to jest problem żarówek, czy instalacji czy jeszcze coś innego ?
 
Dodatkowy problem, to z wiekiem światła mijania bardzo słabe są. Ostatnio jechałem zatankować wieczorkiem i naprawdę słabo to świeci ?

 

W obu przypadkach TTTM - na palenie żarówek ASO proponowało jakiś stabilizator/drut oporowy. Cena była chora (350 netto ? ale może coś kręcę) no i ryzyko, że jak to drut oporowy, to będzie jeszcze słabiej świecić.

Co do słabego świecenia - na pewno żółcą się klosze - może czyszczenie i polerka, ale raczej wymiana reflektorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam już dosyć wymieniania żarówek w żoninym pugu 307. Te cholerne H1 przepalają się regularnie raz na 3 miesiące. Już zacząłem wymieniać po dwie, bo jak wymieniałem jedną to w ciągu dwóch-trzech tygodni przepala się druga. Czy to jest problem żarówek, czy instalacji czy jeszcze coś innego ?

 

Dodatkowy problem, to z wiekiem światła mijania bardzo słabe są. Ostatnio jechałem zatankować wieczorkiem i naprawdę słabo to świeci ? Co się mogło stać, soczewki, odbłyśniki ? Bo klosze chyba są tylko pro-forma ?

Skoro są soczewki to zamontuj HIDy o barwie 4300k, będziesz miał porządne światła i problem z wymianą żarówek z głowy. Pozostanie tylko problem jak policja to zobaczy, ale z taką barwą żarników na pewno nie zatrzyma Cię na ulicy z tego powodu (barwa biała - zero niebieskiego odcienia).

 

Problem ze słabymi światłami jest też w Bravo II, chociaż o dziwo żarówki wytrzymują dosyć długo (H1).

Niestety soczewka słabo nadaje się pod żarówkę halogenową, sama w sobie zabiera dużo światła a z czasem jak odbłyśnik nie jest już nowy i soczewka przydymiona to robi się zupełna lipa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety soczewka słabo nadaje się pod żarówkę halogenową, sama w sobie zabiera dużo światła a z czasem jak odbłyśnik nie jest już nowy i soczewka przydymiona to robi się zupełna lipa.

Soczewki i H1 to żaden problem, w Nubirze po ok 10 latach nie było problemu z osłabieniem się strumienia. Problem to plastikowe bebechy lamp, od soczewki zaczynając na odbłyśniku kończąc. Przy elementach szklanych i metalowych tak się nie dzieje.

Mocowanie żarówki to inny problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Soczewki i H1 to żaden problem, w Nubirze po ok 10 latach nie było problemu z osłabieniem się strumienia. Problem to plastikowe bebechy lamp, od soczewki zaczynając na odbłyśniku kończąc. Przy elementach szklanych i metalowych tak się nie dzieje.

Mocowanie żarówki to inny problem

Może źle napisałem, o to mi właśnie chodziło. Nie ma tu znaczenia czy mówimy o H1 czy H7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam już dosyć wymieniania żarówek w żoninym pugu 307. Te cholerne H1 przepalają się regularnie raz na 3 miesiące. Już zacząłem wymieniać po dwie, bo jak wymieniałem jedną to w ciągu dwóch-trzech tygodni przepala się druga. Czy to jest problem żarówek, czy instalacji czy jeszcze coś innego ?

 

Dodatkowy problem, to z wiekiem światła mijania bardzo słabe są. Ostatnio jechałem zatankować wieczorkiem i naprawdę słabo to świeci ? Co się mogło stać, soczewki, odbłyśniki ? Bo klosze chyba są tylko pro-forma ?

 

samo przepalanie żarówek H1 to nie jest norma. Ja mam w Bravo światła mijania również na H1 i te żarówki prawie się nie przepalają. Wytrzymują bardzo długo. Nawet takie super hiper + 100%. Teraz mam założone osram night braker i mają już spokojnie z 1,5 roku, czyli przejechały ponad 30 tys. km.

Natomiast potwierdzam, że również słabo świecą. I to od nowości. Dobre żarówki trochę poprawiają sytuację, ale niewiele

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w Bravo II zarowki H1 palily sie srednio co roku. Przez 140 tys km jakie zrobilem tym autem wymienialem tylko raz stop i od rejestracji natomiast H1 co roku. Nawet dziwilo mnie ze komputer zglaszal, ze nie swieci stop czy oswietlenie rejestracji a nie podawal ze nie swieci zarowka mijania, a te wlasnie najczesniej padały.

Swieciły mizernie w porownaniu np. z H4 w Nissanie Micra czy Grande Punto.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wal po oczach wszystkim dookoła ....

Za coś takiego powinien policjant nie tylko zabierać dowód, ale i pałą tłuc reflektory. Może by się debile nauczyły.

Wytłumacz mi w jaki sposób ma razić taki palnik zamontowany w soczewce, która ma identyczne odcięcie światła jak w fabrycznym Xenonie?

Tylko nie pisz o samopoziomowaniu, bo ono nie jest od obniżania lamp na dziurach i nierównej drodze.

 

To co piszesz to HIDy montowane w normalnych reflektorach z odbłyśnikiem - wtedy zgadzam się że jest to fatalne rozwiązanie.

 

nie podawal ze nie swieci zarowka mijania, a te wlasnie najczesniej padały.

Mijania, podobnie jak drogowe nie są podpięte pod szynę CAN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli stosowanie żarówek long life nie pomaga, a żarówki są stabilnie zamocowane, to sugeruję obniżenie napięcia. Najprościej będzie to zrobić z użyciem drutu oporowego przyklad

Ja bym najpierw pomierzył napięcia na zaciskach żarówek i na klemach aku przy pracującym silniku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadne nie są podpięte. Widziałeś żarówkę obsługiwaną(kontrolowaną) przez magistralę CAN?

A sytuacja że moduł sterujący żarówkami (SAM/BSI itd. nazwa w zależności od marki) gada po CAN z innymi komponentami się liczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Wytłumacz mi w jaki sposób ma razić taki palnik zamontowany w soczewce, która ma identyczne odcięcie światła jak w fabrycznym Xenonie?

 

Identyczne ? Halogen ma _/ ksenon _/--  więc nie identycznie.

Druga sprawa - czy ten chiński palnik za 0,5$ z aliexpress to ma jakąś realną homologację ? Albo chociaż 2 sztuki będą świecić z powtarzalną i przewidywalną geometrią ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samo przepalanie żarówek H1 to nie jest norma. Ja mam w Bravo światła mijania również na H1 i te żarówki prawie się nie przepalają. Wytrzymują bardzo długo. Nawet takie super hiper + 100%. Teraz mam założone osram night braker i mają już spokojnie z 1,5 roku, czyli przejechały ponad 30 tys. km.

Natomiast potwierdzam, że również słabo świecą. I to od nowości. Dobre żarówki trochę poprawiają sytuację, ale niewiele

 

To prawda.  Dodam tylko, że Tungsramy +120% bdb się sprawdzają i to one odwlekły mnie od decyzji odnośnie założenia HIDów.

Jest lepiej, Powiedzmy akceptowalne minimum :phi:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda.  Dodam tylko, że Tungsramy +120% bdb się sprawdzają i to one odwlekły mnie od decyzji odnośnie założenia HIDów.

Jest lepiej, Powiedzmy akceptowalne minimum :phi:  

 

sprawdzę te żarówki przy następnej wymianie. Bo mam nadzieję, że te Night Breakery się w końcu przepalą ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w takim razie może nie w każdym przypadku, ale często jest właśnie tak jak być powinno.

 

Pokaż. Bo nie wierzę. Badałem temat i nigdzie tak nie jest. Xenon ma inną wiązkę światła i koniec.

 

 

 

Poza tym - choćby było cudownie, to nie ma homologacji i jedziesz na nielegalu - koniec i kropka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam już dosyć wymieniania żarówek w żoninym pugu 307. Te cholerne H1 przepalają się regularnie raz na 3 miesiące. Już zacząłem wymieniać po dwie, bo jak wymieniałem jedną to w ciągu dwóch-trzech tygodni przepala się druga. Czy to jest problem żarówek, czy instalacji czy jeszcze coś innego ?

 

Ten Typ Tak Ma. Znajomy z pracy ma 307 Hdi Kombi. I co jakiś czas tylko kupuje nowe żarówki. Jak sam określa, to jest największa wada tego auta. Bo nie rdzewieje. Nie psuje się. Tylko się leje ropę. Auto było u fachowców i z prądami wszytsko ok. Testowane różne żarówki. Po kilku tygodniach wcześniej czy później się spali. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Typ Tak Ma. Znajomy z pracy ma 307 Hdi Kombi. I co jakiś czas tylko kupuje nowe żarówki. Jak sam określa, to jest największa wada tego auta. Bo nie rdzewieje. Nie psuje się. Tylko się leje ropę. Auto było u fachowców i z prądami wszytsko ok. Testowane różne żarówki. Po kilku tygodniach wcześniej czy później się spali. 

to akurat fakt, auto super, tylko te żarówki. W weekend pojeździłem i tak jak myślałem, czy nie sprzedawać już i szukać małżonce czegoś nowego, tak chyba jeszcze pojeździ. Co ciekawe auto ma 260 kkm i naprawdę dobrze się trzyma. I to francuz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaż. Bo nie wierzę. Badałem temat i nigdzie tak nie jest. Xenon ma inną wiązkę światła i koniec.

 

 

 

Poza tym - choćby było cudownie, to nie ma homologacji i jedziesz na nielegalu - koniec i kropka.

Trochę małe foto, ale ogólnie widać (zapożyczone z forum bravoklub). Na soczewkach od H1, z lewej halogen z prawej HID 4300K

 

post-134167-0-44115300-1448918508_thumb.jpg

 

A to że nielegalne to oczywiście nie podlega dyskusji. Ale wolę mieć nielegalne światła i wszystko widzieć, niż legalne i rozjechać kogoś na ulicy (niestety jeżdżę często takimi drogami że o to nie trudno).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Ale wolę mieć nielegalne światła i wszystko widzieć, niż legalne i rozjechać kogoś na ulicy

 

Najpierw było, że nie oślepia, teraz że masz gdzieś, że innych oślepiasz, byle Ty byś widział. 

To może zamontuj reflektor czołgowy ?

Szczerze życzę Ci rzetelnego policjanta, który gdzieś pośrodku zadupia w nocy zabierze Ci DR z zakazem dalszej jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Czy to jest problem żarówek, czy instalacji czy jeszcze coś innego ?

 

Zakładam, że próbowałeś innych producenów żarówek, wykluczam sytuację, ze wkladasz jakiś shit.

Bo ogólnie to H1 są o wiele trwalsze niż H7

Miałem ostatnimi laty 2 auta z H1 (zarówno drogowe jak i mijania) i wymiana żarówki to raz do roku albo rzadziej (zwykłe tungsram).

Pryz H7 tak ze 2 razy częściej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw było, że nie oślepia, teraz że masz gdzieś, że innych oślepiasz, byle Ty byś widział. 

To może zamontuj reflektor czołgowy ?

Szczerze życzę Ci rzetelnego policjanta, który gdzieś pośrodku zadupia w nocy zabierze Ci DR z zakazem dalszej jazdy.

Czytanie ze zrozumieniem się kłania  :facepalm:

Czy ja gdzieś napisałem że oślepia? Napisałem tylko że są nielegalne z punktu widzenia prawa (brak samopoziomowania, spryskiwaczy i homologacji reflektorów) i doskonale o tym wiem.

Natomiast świecą równo, nie oślepiają, są ustawione wg. przyrządu na stacji diagnostycznej. Jak zabieram pasażerów to obniżam, więc w czym problem?

 

Poza tym nie mam palników za pół dolara, wyobraź sobie że produkują to też znane firmy które dają na to gwarancję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

dla przykładu, na lewo soczewka z H7 (założony HID), na prawo ori ksenon.

 

 

 

Po lewej to Insignia? ;]

To nie jest tak, że soczewka pod halogen odcina światło równo bo po prostu nie widać pozostałego światła powyżej (jest słabe) ? Palnik daje ponad dwu, trzykrotnie więcej światła i dlatego wtedy jest efekt jak na zdjęciu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po lewej to Insignia? ;]

To nie jest tak, że soczewka pod halogen odcina światło równo bo po prostu nie widać pozostałego światła powyżej (jest słabe) ? Palnik daje ponad dwu, trzykrotnie więcej światła i dlatego wtedy jest efekt jak na zdjęciu?

 

nie - zdjęcie zrobione w niedużej odległości od ściany, poza tym, jak pisałem w soczewce pod halogen zapodane HIDy, więc waliły konkretnym światłem.

Po prostu soczewy pod halogen nie odcinają od gory światła jak xenony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


w takim razie może nie w każdym przypadku, ale często jest właśnie tak jak być powinno.

 

w żadnym tak nie jest. Są zupełnie inne przysłony w soczewkach pod halogen i pod xenon.

Do tego dochodzi inna geometria źródła światła i efekt pakowania xenonu do soczewki pod halogen widać wyżej na zdj @@Vadero

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Czy ja gdzieś napisałem że oślepia?

 

Vadero pokazał zdjęcie. Bezdyskusyjnie pokazuje, że oślepia.

 


Poza tym nie mam palników za pół dolara, wyobraź sobie że produkują to też znane firmy które dają na to gwarancję.

 

A co ma gwarancja do homologacji ? Możesz tego HID'a chcieć użyć w latarce, np takiej:

Latarki-Mactronic_m7559e6f2.gif

i gwarancja owszem, może się przydać, a homologacja drogowa do tego zupełnie niepotrzebna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam już dosyć wymieniania żarówek w żoninym pugu 307. Te cholerne H1 przepalają się regularnie raz na 3 miesiące. Już zacząłem wymieniać po dwie, bo jak wymieniałem jedną to w ciągu dwóch-trzech tygodni przepala się druga. Czy to jest problem żarówek, czy instalacji czy jeszcze coś innego ?

 

Dodatkowy problem, to z wiekiem światła mijania bardzo słabe są. Ostatnio jechałem zatankować wieczorkiem i naprawdę słabo to świeci ? Co się mogło stać, soczewki, odbłyśniki ? Bo klosze chyba są tylko pro-forma ?

W Pugu 307 po lifcie (w oryginalnych reflektorach Automotive Lightning / Magneti Marelli) odbłyśniki (przy soczewce) są metalowe i raczej nie grozi im wypalenie (co najwyżej zasyfienie).

Problemem są zanieczyszczone soczewki - można wykręcić i wyczyścić odbłyśniki i soczewki (po wyjęciu reflektora).

Nie wiem czy masz wtyk żarówki H1 razem z masą

kostka-gniazdo-zarowki-H1-2piny-masa.jpg

 

jeśli tak - to rozwiązanie jest "do bani" - słabo przewodzi i "grzeje się", przy okazji zasyfiając oparami klosz od reflektora.

Najlepiej wymienić na pojedyncze konektorki - plus na żarówkę a masa na obudowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vadero pokazał zdjęcie. Bezdyskusyjnie pokazuje, że oślepia.

Ale pokazał zdjęcie z zupełnie innego auta jak byś nie zauważył. Jak uda mi się na dniach zrobić dobrą fotkę to pokaże, że u mnie wygląda to dużo lepiej.

 

 

 

A co ma gwarancja do homologacji ? Możesz tego HID'a chcieć użyć w latarce, np takiej:

 

i gwarancja owszem, może się przydać, a homologacja drogowa do tego zupełnie niepotrzebna.

 

 

Człowieku naucz się czytać ze zrozumieniem, bo masz z tym naprawdę duży problem. Czy ja gdzieś napisałem że mają homologacje?  :facepalm:

Piszę tylko że nie wszystkie zestawy HID to najtańsza chińszczyzna za kilka dolarów bez jakiejkolwiek kontroli jakości, bo tak wszyscy to odbierają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładam, że próbowałeś innych producenów żarówek, wykluczam sytuację, ze wkladasz jakiś shit.

Bo ogólnie to H1 są o wiele trwalsze niż H7

Miałem ostatnimi laty 2 auta z H1 (zarówno drogowe jak i mijania) i wymiana żarówki to raz do roku albo rzadziej (zwykłe tungsram).

Pryz H7 tak ze 2 razy częściej.

przerobiłem już chyba wszystkie dostępne. Efekt zawsze ten sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przerobiłem już chyba wszystkie dostępne. Efekt zawsze ten sam.

To kup wreszcie kabelki redukujące prąd od Skody - wcześniej ktoś podał linka, majątku nie kosztują.

Niewiele przyciemniają światła mijania, głównie wyraźnie zmniejszają impuls przy włączaniu

czym przedłużają życie żarówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To kup wreszcie kabelki redukujące prąd od Skody - wcześniej ktoś podał linka, majątku nie kosztują.

Niewiele przyciemniają światła mijania, głównie wyraźnie zmniejszają impuls przy włączaniu

czym przedłużają życie żarówki.

Co do impulsu to https://sklep.avt.pl/avt1599.html

Już od kilku lat jeździmy po polskich drogach z włączonymi światłami. Jak dobrze wiadomo żarówki przepalają się przede wszystkim w momencie załączenia. W samochodzie problem dotyczy przede wszystkim świateł mijania. Kilkadziesiąt złotych rocznie za komplet żarówek to może niewiele, ale stosując niżej opisane urządzenie możemy w prosty sposób pozbyć się tego „abonamentu”.

Urządzenie szczególnie polecane automobilistom

Wybrane parametry:

  • opóźnione, pełne zasilanie żarówek samochodowych
  • przeznaczony do samochodów osobowych
  • prąd wstępnie rozgrzewający żarniki ograniczony do 5A
  • czas rozgrzewania (opóźnienia pełnego zasilania) ok. 5sek
  • możliwość zastosowania jednego lub dwóch softstartów w samochodzie
  • zasilanie 12Vdc
  • wymiary płytki PCB 58x43mm
  • projekt AVT 1599 EP 11/10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy na kąciku Astry montowali kiedyś przekaźniki, ale to co wkleił Mantoon, na pewno będzie lepsze.

 

Bo przekaźniki to się montuje w celu ochrony "pająka", a minimalizacja spadku napięcia na trasie zasilania reflektorów to tylko efekt uboczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wal po oczach wszystkim dookoła ....

Za coś takiego powinien policjant nie tylko zabierać dowód, ale i pałą tłuc reflektory. Może by się debile nauczyły.

Niestety na to są małe szanse. Rozmawiałem niedawno z byłym szefem drogówki, obecnie krokodylem, i powiedział, że współcześni funkcjusze "boją się" dotykać nowych samochodów i wolą takich rzeczy nie widzieć. A na drogach jest zatrzęsienie dających po oczach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaż. Bo nie wierzę. Badałem temat i nigdzie tak nie jest. Xenon ma inną wiązkę światła i koniec.

 

Dzisiaj zrobiłem fotkę jak to wygląda u mnie, HIDy + soczewki z H1.

Fakt faktem linia nie jest równa jak na twojej fotce oryginalnych xenonów, ale nie ma mowy o świeceniu powyżej linii odcięcia i oślepianiu.

 

post-134167-0-22472900-1449508976_thumb.jpg

 

A tak wygląda na drodze:

 

post-134167-0-67233400-1449508989_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Fakt faktem linia nie jest równa jak na twojej fotce oryginalnych xenonów, ale nie ma mowy o świeceniu powyżej linii odcięcia i oślepianiu.

 

Jak Ty tam widzisz linię odcięcia, to bardzo bezkrytycznie podchodzisz do swojego dzieła spod znaku druta i taśmy klejącej.

Przypomina to co najwyżej znak drogowy o wybojach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.