slawek_l_83 Napisano 7 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2018 Ja swoich doinwestowanych aut nie oddaje za ceny ulepów z zachodu, a idąc tym tokiem myślenia, mogę zaraz wystawić swojego mondka wartego ok. 23 kzł za 15 tys zł i się chwalić, że w 3 minuty sprzedałem. Czy o to chodzi?A chcesz go za 21 sprzedac w 1min Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 7 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2018 32 minuty temu, newposen napisał: Trochę cię posłuchałem i lekko zmodyfikowałem opis. Pasta K2 zdziałała cuda i na zderzaku zostały 2 mało widoczne ryski więc zdjęcie "uszkodzenia" usunąłem. Gruntownie opisu przerabiać "pod Mirki i Grażyny" nie będę bo nie umiem Może trafi się ktoś normalny. Jak dla mnie za dużo słów typu "świetne auto", "najlepsza folia", itd. Czytając to wiem, że targu z Tobą bym nie dobił, bo albo za takim opisem kryje się handlarz, albo człowiek podchodzący zbyt emocjonalnie, mogący się normalnie obrazić na kupującego. Dodatkowo niepotrzebnie rozwlekqsz opis, napisałbym, że przegląd do 31.10.2018, po co komu info kiedy był robiony, każdy kto ma choć odrobinę oleju w głowie wie, że w 10 letnim aucie przegląd co rok, itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grogi Napisano 7 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2018 2 godziny temu, ZUBERTO napisał: Jak dla mnie za dużo słów typu "świetne auto", "najlepsza folia", itd. Czytając to wiem, że targu z Tobą bym nie dobił, bo albo za takim opisem kryje się handlarz, albo człowiek podchodzący zbyt emocjonalnie, mogący się normalnie obrazić na kupującego. Dodatkowo niepotrzebnie rozwlekqsz opis, napisałbym, że przegląd do 31.10.2018, po co komu info kiedy był robiony, każdy kto ma choć odrobinę oleju w głowie wie, że w 10 letnim aucie przegląd co rok, itd. Ja bym napisał tak: Samochód od 6 lat w moich rękach, w marcu 2012 kupiony u deleara Citroena w Gliwicach. Auto krajowe, bezwypadkowe, bez żadnych dziwnych historii. Przegląd rejestracyjny ważny do 31.10.2018. Ubezpieczenie do xxxx. Serwisowany na bieżąco: - wrzesień 2017 - 210000 km - olej, filtr oleju, filtr powietrza, filtr kabinowy - wrzesien 2016 - 178000 km - - luty 2016 - 150665 km - tarcze i klocki przód/tył, amortyzatory przód Opony Michelin Cross Climate od 25000 km - bieżnik wciąż w bardzo dobrym stanie, ok. 7 mm z tyłu, 6 mm z przodu. I tyle. Ile to auto pali kupujący raczej wiedzą. Czy się systemowo psuje - też. Czy jest szrotem z Belgii - to już sobie sami ocenią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 7 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2018 Godzinę temu, grogi napisał: Ja bym napisał tak: Auto krajowe, bezwypadkowe, bez żadnych dziwnych historii. Przegląd rejestracyjny ważny do 31.10.2018. Ubezpieczenie do xxxx. Serwisowany na bieżąco: - wrzesień 2017 - 210000 km - olej, filtr oleju, filtr powietrza, filtr kabinowy - wrzesien 2016 - 178000 km - - luty 2016 - 150665 km - tarcze i klocki przód/tył, amortyzatory przód Opony Michelin Cross Climate jak nowe. I tyle. Ile to auto pali kupujący raczej wiedzą. Czy się systemowo psuje - też. Czy jest szrotem z Belgii - to już sobie sami ocenią. a ja bym troche zmienil. Jak ktos jest normalny to przyjedzie obejrzy dopyta sie i kupi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 7 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2018 IMO takie szczegóły jak marka opon czy oleju, to przez telefon, jak ktoś zapyta. Nie sądzicie chyba, że potencjalny zainteresowany nie kupilby auta tylko dlatego, że Michelin zamiast Good year albo odwrotnie. Poniżej treść mojego ogłoszenia, nie wiem czy dobrze napisane, ważne że sprzedałem auto poniżej 24h :D Do sprzedania Opel Meriva. Rok produkcji 2006, kupiony w polskim salonie i zarejestrowany w 2007, wersja po lifcie. Wersja COSMO, dosyć bogate wyposażenie: - Klimatyzacja sprawna!! - 4 elektryczne szyby - elektryczne i podgrzewane lusterka - halogeny przednie - fabryczne radio CD ze sterowaniem przy kierownicy - centralny zamek z pilotem - ABS - kontrola trakcji - zestaw głośnomówiący do telefonu - fabryczne aluminiowe felgi - 2 komplety opon w dobrym stanie - zimowe na aucie, letnie w bagażniku Auto prywatne, użytkowane przez kobietę od 8 lat, kupione w salonie OPLA w Warszawie. Stan bardzo dobry, zawieszenie sztywne, mechanicznie bez wkładu. Wnętrze nie zniszczone, wszystko działa. Auto ma ważne badanie techniczne (do 02.2019) i ubezpieczenie (do 06.2018) Na pytania odpowiem telefonicznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kondi Napisano 8 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2018 22 godziny temu, wujekcybul napisał: Oj chlopie tak to go nie sprzedasz. Po co to cale wypracowanie o leasingu? O Chorwacji? Napisz w krotkich zolnierskich slowach. Sprawne, bez wkladu finansowego i zwracasz koszty dojazdu jak ktos cos znjadzie do naprawy. Usun, ze jestes 2gim wlascicielem napisz, ze opony nowe etc. Skaza zderzaka juz go skresla na poczatku. Ludzie szukaja idealu. Nie pisac o tym i nie umieszczac zdjecia. Kup lekko scierna paste i to zatuszuj. Nie ma reguły. Ja dałem dość pokaźny opis (nawet brakło znaków w okienku). Dzięki temu osoby, które telefonowały nie dopytywały o samochód tylko o miejsce spotkania o godzinę. Oszczędzałem czas i nerwy na informowanie o stanie samochodu. A jak kogoś przerósł opis złożony z 3500 znaków ... trudno i tak pewnie bym sie nie umiał porozumieć i do transakcji by nie doszło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
newposen Napisano 8 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2018 16 godzin temu, grogi napisał: Ja bym napisał tak: Samochód od 6 lat w moich rękach, w marcu 2012 kupiony u deleara Citroena w Gliwicach. Auto krajowe, bezwypadkowe, bez żadnych dziwnych historii. Przegląd rejestracyjny ważny do 31.10.2018. Ubezpieczenie do xxxx. Serwisowany na bieżąco: - wrzesień 2017 - 210000 km - olej, filtr oleju, filtr powietrza, filtr kabinowy - wrzesien 2016 - 178000 km - - luty 2016 - 150665 km - tarcze i klocki przód/tył, amortyzatory przód Opony Michelin Cross Climate od 25000 km - bieżnik wciąż w bardzo dobrym stanie, ok. 7 mm z tyłu, 6 mm z przodu. I tyle. Ile to auto pali kupujący raczej wiedzą. Czy się systemowo psuje - też. Czy jest szrotem z Belgii - to już sobie sami ocenią. Częściowo uwzględnione, dzięki za porady, nie mam doświadczenia w handlu autami. Wydawało mi się, że takie bardziej opisowe ogłoszenie jest dla potencjalnego klienta bardziej wiarygodne niż handlarskie skrótowce slangiem "nic nie puka nic nie stuka" Przy okazji, na czym polega funkcja "podbij" na otomoto ? Że się na samej górze kategorii ląduje ? A jak większość wyszykuje konkretnie po rocznikach i wersjach to coś daje ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
newposen Napisano 8 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2018 16 minut temu, Kondi napisał: Nie ma reguły. Ja dałem dość pokaźny opis (nawet brakło znaków w okienku). Dzięki temu osoby, które telefonowały nie dopytywały o samochód tylko o miejsce spotkania o godzinę. Oszczędzałem czas i nerwy na informowanie o stanie samochodu. A jak kogoś przerósł opis złożony z 3500 znaków ... trudno i tak pewnie bym sie nie umiał porozumieć i do transakcji by nie doszło. Tez mi sie tak wydawało ale pojechali ze mną jak z młodym to mi rura zmiękła Zdaję się na doświadczenie AKowiczów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 8 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2018 Z doświadczenia wiem, że co byś nie napisał, to przez telefon i tak zapytają o to samo....ludzie nie umieją czytać ze zrozumieniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arad1994 Napisano 8 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2018 Co do pisania o oponach czy oleju to jak markowe rzeczy to warto napisać - potencjalny kupujący widzi, że nie ma do czynienia z dziadem tylko z kimś kto dba o sprzęt. Wczoraj wystawiłem Alfe i mimo, że rozbita była to drobiazgowo opisałem wyposażenie i inne duperele, po 5min telefon, za 40min przyjechali i zabrali. Pewnie dlatego, że naprawią i sprzedadzą z zyskiem, ale ja sobie wmawiam, że mój opis pomógł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 8 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2018 2 godziny temu, arad1994 napisał: Co do pisania o oponach czy oleju to jak markowe rzeczy to warto napisać - potencjalny kupujący widzi, że nie ma do czynienia z dziadem tylko z kimś kto dba o sprzęt. Wczoraj wystawiłem Alfe i mimo, że rozbita była to drobiazgowo opisałem wyposażenie i inne duperele, po 5min telefon, za 40min przyjechali i zabrali. Pewnie dlatego, że naprawią i sprzedadzą z zyskiem, ale ja sobie wmawiam, że mój opis pomógł Rozbitka jest duzo latwiej sprzedac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 19 godzin temu, Maciej__ napisał: Rozbitka jest duzo latwiej sprzedac Najłatwiej! Właściciel - żeby zrobić w miarę porządnie - wydałby powiedzmy x zł. Więc sobie kalkuluje, odejmuje x od ceny przed rozbiciem i za tyle +/- chce sprzedać. A handlarz/blacharz kupuje, robi "po łebkach" za x/2 i ma "pełnowartościowe" auto dla jelenia poniżej ceny rynkowej. Dotyczy oczywiście opcji bez AC. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 29 minut temu, Pyrekcb napisał: Najłatwiej! Właściciel - żeby zrobić w miarę porządnie - wydałby powiedzmy x zł. Więc sobie kalkuluje, odejmuje x od ceny przed rozbiciem i za tyle +/- chce sprzedać. A handlarz/blacharz kupuje, robi "po łebkach" za x/2 i ma "pełnowartościowe" auto dla jelenia poniżej ceny rynkowej. Dotyczy oczywiście opcji bez AC. Z AC jest podobnie, przy szkodzie całkowitej. Za kasę z AC nie da się porządnie naprawić auta. Bierzesz odszkodowanie + sprzedajesz wrak i wychodzisz na swoje. A handlarz naprawia bylejak i jeszcze zarabia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Godzinę temu, rwIcIk napisał: Z AC jest podobnie, przy szkodzie całkowitej. Za kasę z AC nie da się porządnie naprawić auta. Bierzesz odszkodowanie + sprzedajesz wrak i wychodzisz na swoje. A handlarz naprawia bylejak i jeszcze zarabia. U mnie na styk by sie dalo w warsztacie w Wolominie co w tvn turbo robia. Ale to by trwalo i do tej pory a takto chlop przyjechal dal kase a ja juz nowe auto kupilem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Gdy ja wystawiłem wrak na Allegro, po minucie ktoś kupił. Przyjechał lawetą, kasa do ręki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanlan Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Dnia 4 luty 2018 o 12:06, sebek7 napisał: Trochę błędne myślenie. Obecnie próbuje sprzedać Kię Carnival, nie popularne auto, do tego VAN, które też są nie popularne jak SUVy teraz. Auto jest krajowe z 2006 roku, serwisowane od początku do samego końca (obecnie 236kkm, a rozrząd w ASO robiony przy 230kkm). Na wyposażeniu automatyczna dwustrefowa klima, tempomat, Alu 17'. Cena jest z górnej granicy (ze względu właśnie na to, że krajowe i możliwość sprawdzenia całej historii serwisowej) i zainteresowania żadnego. Także też uważam, że w kilka dni się mogą sprzedać tylko te auta, które są popularne, albo trafią na klienta takiego, który ewidentnie szuka takiego modelu. Większe zainteresowanie miałem prawie rok temu egzotyczną Kią Cerato, sprowadzoną z Zachodu, która miała przeszłość powypadkową, co i tak sprzedawałem ją wtedy 3 miesiące. Carnival to dosc niszowe auto, duze, ciezkie, niepraktyczne jednak do miasta. To taki bardziej bus 7 osobowy. Niestety dosc egzotyczne mimo wszystko, wiec ciezko bedzie sprzedac. O szybkiej sprzedazy piszac myslalem o autach popuparnych, B,C,D i SUV, a odnosnie VANow, trzeba je poprostu lubic i potrzebowac. No i carnival ma silnik 2,9 diezla bodaj wiec w miescie pali duzo, OC niemale i sam widzisz. Niemniej powodzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebbeks Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 4 godziny temu, fanlan napisał: Carnival to dosc niszowe auto, duze, ciezkie, niepraktyczne jednak do miasta. To taki bardziej bus 7 osobowy. Niestety dosc egzotyczne mimo wszystko, wiec ciezko bedzie sprzedac. O szybkiej sprzedazy piszac myslalem o autach popuparnych, B,C,D i SUV, a odnosnie VANow, trzeba je poprostu lubic i potrzebowac. No i carnival ma silnik 2,9 diezla bodaj wiec w miescie pali duzo, OC niemale i sam widzisz. Niemniej powodzenia. Do miasta cholernie niepraktycznie. W samym mieście będzie palił te ok. 11l/100km, ale szczerze mówiąc tak dokładnie to nie wiem ile on spali po samym kręceniu się po mieście, bo nigdy tak użytkowany nie był od kiedy jest u nas w domu. Jeżeli chodzi o średnie spalanie przy moim użytkowaniu to w granicach 8-8,5l/100km, więc aż tak dużej tragedii nie ma. A jeśli chodzi o OC to o ile dobrze pamiętam to było coś w granicach 800zł za rok, ale tego nie pamiętam dokładnie, ale na takie auta trzeba znaleźć amatora niestety (mimo, że OC jest opłacone do listopada, a badanie techniczne zrobione lekko ponad tydzień temu). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_l_83 Napisano 10 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2018 Do miasta cholernie niepraktycznie. W samym mieście będzie palił te ok. 11l/100km, ale szczerze mówiąc tak dokładnie to nie wiem ile on spali po samym kręceniu się po mieście, bo nigdy tak użytkowany nie był od kiedy jest u nas w domu. Jeżeli chodzi o średnie spalanie przy moim użytkowaniu to w granicach 8-8,5l/100km, więc aż tak dużej tragedii nie ma. A jeśli chodzi o OC to o ile dobrze pamiętam to było coś w granicach 800zł za rok, ale tego nie pamiętam dokładnie, ale na takie auta trzeba znaleźć amatora niestety (mimo, że OC jest opłacone do listopada, a badanie techniczne zrobione lekko ponad tydzień temu). Daj cene kolo 10 to mysle ze szybko pojdzie Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 11 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2018 Do miasta cholernie niepraktycznie. W samym mieście będzie palił te ok. 11l/100km, ale szczerze mówiąc tak dokładnie to nie wiem ile on spali po samym kręceniu się po mieście, bo nigdy tak użytkowany nie był od kiedy jest u nas w domu. Jeżeli chodzi o średnie spalanie przy moim użytkowaniu to w granicach 8-8,5l/100km, więc aż tak dużej tragedii nie ma. A jeśli chodzi o OC to o ile dobrze pamiętam to było coś w granicach 800zł za rok, ale tego nie pamiętam dokładnie, ale na takie auta trzeba znaleźć amatora niestety (mimo, że OC jest opłacone do listopada, a badanie techniczne zrobione lekko ponad tydzień temu). Kupca mi na c2 znajdź to się może dogadamy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lato8 Napisano 11 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2018 Sprzedawałem Toledo z 2000r. w TeDeiKu, poszedł za 6.000 z bólami i po miesiącu czekania. Auto nie wypadkowe, nie pordzewiałe, z klimatronikiem, czyste, drugi kpl opon. Przebieg licznikowy niecale 300 tyś km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
newposen Napisano 17 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 17 Lutego 2018 No i auto sprzedane 😃 Cena z górnej półki ogłoszeniowej. 1,5 tygodnia, 3 telefony, 2 oglądających. Kupił pan z Wałbrzycha. Dobry samochód zawsze się sprzeda 👍 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 17 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2018 No i auto sprzedane Cena z górnej półki ogłoszeniowej. 1,5 tygodnia, 3 telefony, 2 oglądających. Kupił pan z Wałbrzycha. Dobry samochód zawsze się sprzeda Znaczy za tanio sprzedales Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swienty Napisano 17 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2018 Dnia 7.02.2018 o 10:28, Grzaniec napisał: Opel Meriva, 1.3 CDTI, prod. 2006, I rejestracja 2007, II właściciel od 8 lat (kupiony w PL salonie, 3 pierwsze lata jeździł w lizingu, potem ponownie kupiony w tym samym salonie). Kolor biały, wersja COSMO z klimą, przebieg 209 kkm. Wystawiłem za 8900 w południe, wieczorem umówiony klient na 8 rano kolejnego dnia. O 9 liczyłem pieniądze, po które musieli jeszcze podjechać . Za 8900 to w wersji Cosmo sprzedaje się przedliftowe Merivy z 2003 roku. Dnia 7.02.2018 o 11:37, newposen napisał: Nikt chyba nie oczekuje po 10 letnim aucie idealnego lakieru (chyba że na rozbitku). Jest gorzej niż myślisz - oczekują nawet w 15-letnim aucie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
newposen Napisano 17 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 17 Lutego 2018 45 minut temu, bielaPL napisał: Znaczy za tanio sprzedales Polemizował bym. Tylko jedno auto z tego rocznika było droższe na otomoto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luke16 Napisano 17 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2018 2 godziny temu, swienty napisał: Za 8900 to w wersji Cosmo sprzedaje się przedliftowe Merivy z 2003 roku. Jest gorzej niż myślisz - oczekują nawet w 15-letnim aucie. 18-20 latki muszą się błyszczeć i być bez grama rdzy... Siedzę obecnie dorywczo w handlu ciągnikami rolniczymi w skrócie pomagam kumplowi bo ma mały plac to bez polerki i plaka się nie sprzeda i to roczniki 80-90-2000, a chyba każdy wie do czego służy ciągnik. Mniej więcej tak to ma wyglądać (ogłoszenie przykładowe) czyli polerka, wosk, plak https://m.olx.pl/oferta/renault-75-12-zetor-68-12-ursus-massey-ferguson-landini-CID757-IDrRSTn.html#:2b0be8977b Polska kuźwa xD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomy Napisano 17 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2018 Bo ludzie w większości kupują oczami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 17 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2018 8 godzin temu, bielaPL napisał: Znaczy za tanio sprzedales A Tobie jak idzie sprzedaz C2? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 17 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2018 No i proszę udało się szybko sprzedać. I teraz co musza sprzedawać ludzie ze pol roku sprzedają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 17 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2018 1 godzinę temu, Maciej__ napisał: A Tobie jak idzie sprzedaz C2? Próbuje "wcisnąć" C2 auto bawarii z LPU i w zamian wyszarpać jakąś beemke, ale może być ciężko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 17 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2018 Godzinę temu, wujekcybul napisał: No i proszę udało się szybko sprzedać. I teraz co musza sprzedawać ludzie ze pol roku sprzedają. Normalny samochód jak ja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 17 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2018 Próbuje "wcisnąć" C2 auto bawarii z LPU i w zamian wyszarpać jakąś beemke, ale może być ciężko Kurde wszędzie mnie śledzą sprzedaż c2 nie idzie. Nikt nie dzwoni nikt nie oglada. Nic będę dalej nim jeździł. Potem za bardzo nie będę miał czasu na zmiany bo drugi etap budowy a weekendy i wieczory przez pół roku będę miał zawalone nauka bo podnoszę kwalifikacje . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 17 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2018 2 minuty temu, bielaPL napisał: Kurde wszędzie mnie śledzą sprzedaż c2 nie idzie. Nikt nie dzwoni nikt nie oglada. Nic będę dalej nim jeździł. Potem za bardzo nie będę miał czasu na zmiany bo drugi etap budowy a weekendy i wieczory przez pół roku będę miał zawalone nauka bo podnoszę kwalifikacje . Chłopaki tylko sprzedają, nie zamieniają się na inne modele, beemki również. Jakby Cię coś od nich zainteresowało to daj znać na priv to mogę szubko oblukać bo mam blisko i jeden z nich to powiedzmy rodzina Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 17 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2018 Chłopaki tylko sprzedają, nie zamieniają się na inne modele, beemki również. Jakby Cię coś od nich zainteresowało to daj znać na priv to mogę szubko oblukać bo mam blisko i jeden z nich to powiedzmy rodzina Jak C2 nie pójdzie teraz w tydzień to termin zabawy z BMW będę musiał z rok przesunąć pewnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 17 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2018 12 godzin temu, newposen napisał: No i auto sprzedane 😃 Cena z górnej półki ogłoszeniowej. 1,5 tygodnia, 3 telefony, 2 oglądających. Kupił pan z Wałbrzycha. Dobry samochód zawsze się sprzeda 👍 Gratulacje Czyli tak jak zawsze ja robię - nie jest tanio to i telefonów mało, oglądających mało i szybko trafia się konkretny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaM25 Napisano 18 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2018 15 godzin temu, newposen napisał: Kupił pan z Wałbrzycha. Dobry samochód zawsze się sprzeda 👍 No dobra, ale ile zapłacił? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacob24 Napisano 18 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2018 Dnia 17.02.2018 o 10:29, swienty napisał: Jest gorzej niż myślisz - oczekują nawet w 15-letnim aucie mnie czeka właśnie wystawienie w końcu Pandy z końcówki 07 roku - zwlekam chyba już trzeci miesiąc - niby nie ma się do niczego przyczepić ale pewnie będą pytania - "to co piąteczkę pali czy mniej?" albo a tutaj jest rysa uuu. Albo - najlepsze - pan jest pierwszym właścicielem - jakie to ma znaczenie, w Sejku było chyba 6 czy 7 właścicieli - kupujący nawet nie patrzał na to tylko na stan auta. Można by długo pisać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swienty Napisano 18 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2018 4 minuty temu, jacob24 napisał: Można by długo pisać Ostatni złomek którym trochę pojeździłem i wystawiłem za 3k przebija wszystkie inne razem wzięte. Czy jest klima? Nie? A to dziękuję. Inny: Czy są elektryczne szyby? Na zdjęciu widać że nie ma ani tego, ani tego. Jakiś kosmita pytał czy dam mu pisemną gwarancję że przez rok nie będzie musiał w tym aucie nic zrobić, i jeśli na przeglądzie wyjdzie że coś będzie trzeba wymienić to mam mu zwrócić za ten przegląd i dojazd bo ma do mnie 20km. O inne auto ostatnio pytanie, czemu tak tanio? A kilka dni wcześniej ktoś inny czemu tak drogo? W tej cenie auto musi mieć 4 nowe opony zimowe, drugie nowe letnie, opłaty na cały rok, a najlepiej na dwa, sprawną klimę, świeżo wymieniony rozrząd, zawieszenie i 100 tys. przebiegu. No i oczywiście pełny bak. Najlepsze pytanie które uwielbiam, to jak dzwoni gość o auto z Niemiec i pyta czy bierze olej. A skąd ja mam to wiedzieć?! Niektórzy nie kumają że 3-5k jest teraz nic nie warte i za tyle nie da się kupić nówki. Osobiście nie mam już cierpliwości do oglądaczy. Już nawet nie wspomnę o traceniu czasu na baranów którzy się umawiają i nawet nie wyślą sms że nie przyjadą - ostatnio 1 na 20 przyjeżdża. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luke16 Napisano 19 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2018 Swienty dlatego rzuciłem sprzedaż aut w cholerę... Kosmici przyjeżdżali, auto pełnoletnie i historię takie same jak u Ciebie bo malowany, bo ryska, bo klima nie działa itd. teraz zabawa z handlem maszynami rolniczymi mniejsi kosmici ale też niekiedy teksty godne do zapisania "Panie ten ciągnik zwalnia po naciśnięciu sprzęgła" to krótko tekst brata: A co ma przyspieszać? Nie mieli się do czego doczepić to takie teksty padały xD A z tym umawianiem nawet nie komentuje bo człowiek się wyczekał, czasu natracil a taka menda telefon wyłączy i to nie jeden przypadek tylko tak jak piszesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luke16 Napisano 17 Maja 2018 Udostępnij Napisano 17 Maja 2018 Odświeżę temat bo dzisiaj na konkretnego kosmitę trafiłem i nie wiem czy się śmiać czy płakać... No gość jakiś nawiedzony wyskoczył z miernikiem lakieru (takim za 30zł), badał z 3 razy wszystko po kolei nic mu nie pokazał z resztą wiem o tym że bezwypadkowy. Przyczepił się że są wniotki i ryski - fakt że są no ale nie wyeliminujemy tego w aucie używanym, ponad 10 letnim, stojącym na parkingu czy parkując gdzieś na parkingu marketu... Wnętrze no piasek na dywanikach i jakiś chrupek po córce został - w końcu auto nie stoi na kołkach tylko od czasu do czasu nim jeżdżę. Czy przebieg udokumentowany? - no i tutaj kompletna książka serwisowa z rachunkami i fakturami - szczęka opadła ale pełna powaga, opony Uniroyal bieżnik ładny - "Panie łyse" usłyszałem. Podniósł maskę... Brudny, zakurzony ten silnik, zamknął. Popatrzył, popatrzył powiedział do widzenia i pojechał, a ja śmiechem buchnąłem... Ogólnie wszystko na nie... Wpisuje jego numer w google... A tam sprzedaż aut - handlarz... Szkoda tylko że tyle czasu zmarudził bo miał być za godzinę był za dwie i nie ukrywam że w pewnej chwili miałem mu powiedzieć spie*** Pan... Trochę się handlowało ale z takim topornym to się pierwszy raz spotkałem... Jestem ze znajomym umówiony na weekend myślę że go kupi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekm Napisano 18 Maja 2018 Udostępnij Napisano 18 Maja 2018 Mnie się kiedyś gość zapytał, czy na pewno z autem wszystko ok, bo musi dojechać a za godz. będzie i weźmie od ręki. Pytam, gdzie teraz jest - w Opolu Widać helikopterem się do Wawy wybierał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prawoimotoryzacja Napisano 18 Maja 2018 Udostępnij Napisano 18 Maja 2018 Z jednej strony jest wesoło podczas takich rozmów, a za drugiej strony człowieka coś trafia, że musi tracić czas na rozmowy z takimi kosmitami, gdzie przez te 20 minut rozmowy można zarovbić trochę kasy. Nic nie przebije gościa, który wypytywał przez 30 min o wszystko. Umówił wizytę w ASO, a po kilku godzinach dzwoni i się mnie pyta "Panie, ale to jest C-Max, czy nie?" Nosz kurczę.. Ludzi chyba po prostu nie mają co robić i tak dla zabawy/sportu sobie dzwonią. Konkretny człowiek nie ma czasu na takie pierdoły, a po prostu działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 18 Maja 2018 Udostępnij Napisano 18 Maja 2018 1 minutę temu, prawoimotoryzacja napisał: Z jednej strony jest wesoło podczas takich rozmów, a za drugiej strony człowieka coś trafia, że musi tracić czas na rozmowy z takimi kosmitami, gdzie przez te 20 minut rozmowy można zarovbić trochę kasy. Nic nie przebije gościa, który wypytywał przez 30 min o wszystko. Umówił wizytę w ASO, a po kilku godzinach dzwoni i się mnie pyta "Panie, ale to jest C-Max, czy nie?" Nosz kurczę.. Ludzi chyba po prostu nie mają co robić i tak dla zabawy/sportu sobie dzwonią. Konkretny człowiek nie ma czasu na takie pierdoły, a po prostu działa. Dlatego najlepiej wystawic te 2kPLN ponizej ceny rynkowej i pojdzie w max kilka dni... IMHO szkoda czasu na kosmitow, przyjedzie handlarz i kupi. Ja tak sprzedawalem ostatnie 2 auta I nie zaluje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prawoimotoryzacja Napisano 18 Maja 2018 Udostępnij Napisano 18 Maja 2018 Mam 2 chętnych za takie pieniądze. Auto jest po pełnym przetrzepaniu w serwisie i oprócz ewentualnej wymiany tylnych tarcz nie ma absolutnie nic do roboty w nim. Tak czy inaczej ręczny tak chodzi, że ostatnio samochód wyskoczył z rolek na przeglądzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luke16 Napisano 18 Maja 2018 Udostępnij Napisano 18 Maja 2018 I tak nic dzisiaj nie przebije pewnego dzwoniącego. Czy są faktury za naprawy bo on myślał że w ASO serwisuje dziesięcioletnie auto, czy OC jest zapłacone na cały rok - tlumacze mu że zależy od firmy co zrobią i wiem że mtu odda mi kasę i wyliczy na nowego właściciela. Ile oleju bierze a na deser Panie takie w DE za 13 tyś zł można mieć tylko że do opłat i bez LPG no ale cóż...rozlaczylem się bo nie było sensu dalszej rozmowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steyr Napisano 18 Maja 2018 Udostępnij Napisano 18 Maja 2018 Brat sprzedawał Mondeo MKIII 2002r tylko wersja ST220. Gość się uparł że chce 16 letnim autem jechać do ASO Forda I pojechał po spisaniu wstępnej umowy i przekazaniu $, brat nie miał czasu się z nim bujać tym bardziej że wymyślił sobie wyjazd do ASO 50km od miejsca zamieszkania brata. Wrócił nawet się nie targował z ceną, spisali umowę i po temacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lnk Napisano 18 Maja 2018 Udostępnij Napisano 18 Maja 2018 Ja powiem tak, dobre i pewne auto mozna szybko sprzedać i w dobrych $$. Ja w marcu sprzedawałem skodzine 1.2TSI, którą kupiłem nowa w 2011r. Wystawiłem na OLX za zaporową cenę w niedzielę wieczór, ponieważ w tygodniu byłem na delegacji w sobotę zaczeły się ogledziny i kupił pierwszy oglądający. Jest zalew złomu na rynku, więc uczciwie serwisowane, nie bite i zadbane auta mają swój rynek zbytu. Kto się najeździł ten wie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luke16 Napisano 19 Maja 2018 Udostępnij Napisano 19 Maja 2018 Ink słowo klucz w PL 9 godzin temu, lnk napisał: skodzine Wszystkie VAGi idą jak ciepłe bułeczki. Powtórzę się ale w PL auto nie ważne jak stare ma się błyszczeć, mieć do 200 tyś km przebiegu, być bezwypadkowe, mieć LPG i kosztować najlepiej 5 tyś zł. Wczoraj miałem okazję być w WK po odbiór dowodu twardego od przyczepki o godzinie 9.30 nie było numerków do rejestracji a do odbioru stałego dowodu ja będąc właśnie o 9tej miałem 44 numerek. Wydział mały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czachabrava Napisano 19 Maja 2018 Udostępnij Napisano 19 Maja 2018 Najlepiej lubię czytać posty na różnych grupach dotyczące zakupu auta, cyt: -max 10 letnie -przebieg max 200kkm -klimatyzacja(sprawna) -gaz nie starszy jak 4 lata -bezwypadkowy i bez rdzy -w 100% sprawny - z oc i bt na co najmniej pół roku i wisienka na torcie - do 5000pln Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bergerac Napisano 19 Maja 2018 Udostępnij Napisano 19 Maja 2018 Rozbitka jest duzo latwiej sprzedac Sam ostatnio na 307 przerobilem no fenomen normalnieWysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luke16 Napisano 19 Maja 2018 Udostępnij Napisano 19 Maja 2018 Z dwa lata temu sprzedawałem Fiata Brava 1.6 z gazem, dawno już pełnoletniego. Co praktycznie telefon to czy auto ma klimatyzację. Jak mówiłem że nie to a to dziękuję xD auto za 2 czy 3 tysie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.