Skocz do zawartości

1,9TDI Skoda Octavia - defekt.


fred77

Rekomendowane odpowiedzi

No i silnik zdefektował.

Jechałem normalnie stałą prędkością i nagle silnik stracił trochę mocy i zaczął pracować jak C-330 bez tłumika.

Do tego zaczęło silnikiem telepać.

Da się go normalnie zgasić i odpalić.

Nic nie dymi, chłodziwo się nie gotuje i nie jest zaolejone, a w oleju nie ma chłodziwa.

Efekt jest taki jakby zniknęła kompresja na jednym lub dwóch cylindrach.

Na początku przyszłego tygodnia silnik będzie rozkręcany.

Jestem ciekaw cóż to się stanęło.

Edytowane przez fred77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, fred77 napisał(a):

No i silnik zdefektował.

Jechałem normalnie stałą prędkością i nagle silnik stracił trochę mocy i zaczął pracować jak C-330 bez tłumika.

Do tego zaczęło silnikiem telepać.

Da się go normalnie zgasić i odpalić.

Nic nie dymi, chłodziwo się nie gotuje i nie jest zaolejone, a w oleju nie ma chłodziwa.

Efekt jest taki jakby zniknęła kompresja na jednym lub dwóch cylindrach.

Na początku przyszłego tygodnia silnik będzie rozkręcany.

Jestem ciekaw cóż to się stanęło.

 

Obrócona panewka 🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, fred77 napisał(a):

Jechałem normalnie stałą prędkością i nagle silnik stracił trochę mocy i zaczął pracować jak C-330 bez tłumika.

 

Nie wydmuchało Ci podkładki pod wtryskiem przypadkiem?

2 godziny temu, fred77 napisał(a):

Na początku przyszłego tygodnia silnik będzie rozkręcany.

Jestem ciekaw cóż to się stanęło.

 

Ja bym najpierw podpiął jakiegoś klona vag'a i zobaczył np korekty wtrysków, a później ewentualna diagnostyka cylindra który nieodmaga. Może np podwiesiły się szklanki, ile masz nalotu i jaki olej lejesz ?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Piotrus napisał(a):

 

Nie wydmuchało Ci podkładki pod wtryskiem przypadkiem?

 

Ja bym najpierw podpiął jakiegoś klona vag'a i zobaczył np korekty wtrysków, a później ewentualna diagnostyka cylindra który nieodmaga. Może np podwiesiły się szklanki, ile masz nalotu i jaki olej lejesz ?

322000km przebiegu. Olej syntetyczny Shell 5w40 od samego początku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fred77 napisał(a):

Żadna kontrolka się nie świeci. Nic o błędach nie wiem.

W o1 prędzej kontrolka świec zaświeci się od uszkodzonego czujnika stop niż od jakiegoś błędu który siedzi w sterowniku.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.09.2023 o 21:45, fred77 napisał(a):

No i silnik zdefektował.

Jechałem normalnie stałą prędkością i nagle silnik stracił trochę mocy i zaczął pracować jak C-330 bez tłumika.

Do tego zaczęło silnikiem telepać.

Da się go normalnie zgasić i odpalić.

Nic nie dymi, chłodziwo się nie gotuje i nie jest zaolejone, a w oleju nie ma chłodziwa.

Efekt jest taki jakby zniknęła kompresja na jednym lub dwóch cylindrach.

Na początku przyszłego tygodnia silnik będzie rozkręcany.

Jestem ciekaw cóż to się stanęło.

a jaki dokłądnie to silnik? Bo tych 1,9 tdi to było ze 3 miliony wersji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, fred77 napisał(a):

To pierwsze co przyszło mi do głowy. Z tego co zaobserwowałem to dmucha powietrze do filtra powietrza.

Zasadniczo to w tego typu silnikach uszczelka rzadko zawodzi ale moze będziesz miał szczęście i to będzie to...

W gorszym przypadku-urwany/wykruszony zawór:czacha: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, volf6 napisał(a):

Zasadniczo to w tego typu silnikach uszczelka rzadko zawodzi ale moze będziesz miał szczęście i to będzie to...

W gorszym przypadku-urwany/wykruszony zawór:czacha: 

Zobaczymy.

To są dwie rzeczy, które mi też przyszły do głowy.

Przy okazji będzie wymiana oleju, ewentualne czyszczenie układu EGR i kolektora ssącego oraz sprawdzenie turbiny i jej ewentualna regeneracja, bo już coraz bardziej zaczyna gwizdać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.09.2023 o 21:26, fred77 napisał(a):

Zobaczymy.

To są dwie rzeczy, które mi też przyszły do głowy.

Przy okazji będzie wymiana oleju, ewentualne czyszczenie układu EGR i kolektora ssącego oraz sprawdzenie turbiny i jej ewentualna regeneracja, bo już coraz bardziej zaczyna gwizdać.

Fred, co ze skodą? Obiecałeś się pochwalić 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, kaczorek79 napisał(a):

Pół roku później...

No przecież napisał że na początku przyszłego tygodnia będzie grzebane 

 

Dopiero jest piątek 

 

Edytowane przez 4thelement
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, wladmar napisał(a):

 

14 tysięcy rocznie, i tak sporo jak na sprowadzonego diesla ;]


Czasami są perełki: moi sąsiedzi kiedyś kupili nową Jettę z silnikiem TDI. Przebieg  jaki robili to tylko do kościoła (rocznie mniej niż 1000km). Po 10 latach sprzedali auto. Kupili niedawno nowe BMW X1, oczywiście również diesla…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, pejus1982 napisał(a):


Czasami są perełki: moi sąsiedzi kiedyś kupili nową Jettę z silnikiem TDI. Przebieg  jaki robili to tylko do kościoła (rocznie mniej niż 1000km). Po 10 latach sprzedali auto. Kupili niedawno nowe BMW X1, oczywiście również diesla…

 

Tyle że takich perełek jest więcej niż wyprodukowanych  ;]

  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytarty wałek rozrządu doprowadził do rozsypania się szklanki. Jest obok wałka z dospawaną śrubą, bo trudno ją było wyjąć.

Nowy wałek, nowe szklanki i silnik działa.

Jeszcze czekam na wymianę przekładni kierowniczej, bo cieknie, jeden metalowy przewód hamulcowy do wymiany i do naprawy mechanizm podnoszenia szyby w tylnych prawych drzwiach.

 

IMG_2023-09-18-10-28-43-198.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Danielpoz. napisał(a):

Tak tylko strzelam. Rozrząd założyłeś stary?😏

Zostaje ten co był, nie miał nawet 10000km przebiegu.

 

A defekt był podobny do tego co na poniższym filmie. Z tym, że w moim przypadku rozleciała się jedna szklanka.

 

 

Edytowane przez fred77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.09.2023 o 10:50, fred77 napisał(a):

Wytarty wałek rozrządu doprowadził do rozsypania się szklanki. Jest obok wałka z dospawaną śrubą, bo trudno ją było wyjąć.

Nowy wałek, nowe szklanki i silnik działa.

Jeszcze czekam na wymianę przekładni kierowniczej, bo cieknie, jeden metalowy przewód hamulcowy do wymiany i do naprawy mechanizm podnoszenia szyby w tylnych prawych drzwiach.

 

IMG_2023-09-18-10-28-43-198.jpg

I nie słyszałeś wcześniej dziwnego dźwięku silnika.. 

Mi jak zaczął wycierać się wałek w 1.9 TDI 130konnym na pompowtryskach to było słychać inną pracę silnika, wiec Ty chyba długo jeździłeś z wycierajacym się wałkiem i udawales że nic nie słyszysz:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Cezarek napisał(a):

I nie słyszałeś wcześniej dziwnego dźwięku silnika.. 

Mi jak zaczął wycierać się wałek w 1.9 TDI 130konnym na pompowtryskach to było słychać inną pracę silnika, wiec Ty chyba długo jeździłeś z wycierajacym się wałkiem i udawales że nic nie słyszysz:)

Nic nie było słychać. Zresztą po naprawie nie widzę różnicy. Dizel jak klepał tak klepie dalej. Jak to Dizel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, fred77 napisał(a):

Pasek jest nowy to po co mam zakładać nowszy?

Żeby nie płacić za remont silnika jak się zerwie, ale widzę że już złożone więc nie było tematu.

Mi jak kiedyś w 1.9 TDI warsztat demontował pasek z podobnym przebiegiem to zasugerował aby założyć nowy,  podobno tak zaleca producent, do 2kkm można założyć jeszcze raz. Nie był to duży koszt więc wolałem nie ryzykować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, pakuu1 napisał(a):

Żeby nie płacić za remont silnika jak się zerwie, ale widzę że już złożone więc nie było tematu.

Mi jak kiedyś w 1.9 TDI warsztat demontował pasek z podobnym przebiegiem to zasugerował aby założyć nowy,  podobno tak zaleca producent, do 2kkm można założyć jeszcze raz. Nie był to duży koszt więc wolałem nie ryzykować.

 

Szczegolnie, ze sam pasek kosztuje grosze... Ale jak widac niektorzy lubie podcierac tylek szklem ;]

 

Edytowane przez Maciej__
  • Lubię to 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, fred77 napisał(a):

Nic nie było słychać. Zresztą po naprawie nie widzę różnicy. Dizel jak klepał tak klepie dalej. Jak to Dizel.

Rozumiem że wałka nie wymieniałeś tylko dałeś do napawania 😁

Pewnie nowy kosztowałby tyle co 2 paski rozrządu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.