Skocz do zawartości

Samochody ze Stanów i Kanady


camel00

Rekomendowane odpowiedzi

14 godzin temu, Raku napisał(a):

Cena używek z usa to zazwyczaj 50%-70% ceny takiego samego auta pochodzenia polskiego w tym używanych.
Więc się coś twoje wyliczenia nie sprawdzają

To zależy od wielu czynników - np. od ceny dolara. Ale np. w przypadku Subaru w USA jest większy wybór modeli/silników. O ile u nas można w ogóle mówić o wyborze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Raku napisał(a):

Cena używek z usa to zazwyczaj 50%-70% ceny takiego samego auta pochodzenia polskiego w tym używanych.
Więc się coś twoje wyliczenia nie sprawdzają

Wysłane z mojego CPH2145 przy użyciu Tapatalka
 

 

Na szczęście dla ludzi którzy czytają te bzdury, można wejść samemu na otomoto i przekonać się że tak nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, ccLot napisał(a):

 

To faktycznie raczej z kategorii fantasmagorii, ale jak ktoś dużo kupuje to może wejść taki fuks.

Moje doświadczenia mówią o 25-30% taniej.

 

15 godzin temu, ccLot napisał(a):

 

To faktycznie raczej z kategorii fantasmagorii, ale jak ktoś dużo kupuje to może wejść taki fuks.

Moje doświadczenia mówią o 25-30% taniej.

 

To będziecie musieli odszczekać. 

 

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/subaru-forester-sport-hybrid-ID6FHRYl.html

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/subaru-forester-wilderness-4x4-2023-ID6FXuYl.html

Oczywiście w stanie do napraw, ale za to nawet poniżej 50%.

Więc finalnie wyjdzie 60-70% ceny takiego z Polski już po naprawie.

 

Wersja WILDERNESS jest niedostępna w Polsce, ale i tak jest droższa niż dostępna w Polsce, a cena podobnych Polskich egzemplarzy (nie wymagających naprawy) to ok 170-180000 zł. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Raku napisał(a):

 

 

To będziecie musieli odszczekać. 

 

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/subaru-forester-sport-hybrid-ID6FHRYl.html

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/subaru-forester-wilderness-4x4-2023-ID6FXuYl.html

Oczywiście w stanie do napraw, ale za to nawet poniżej 50%.

Więc finalnie wyjdzie 60-70% ceny takiego z Polski już po naprawie.

 

Wersja WILDERNESS jest niedostępna w Polsce, ale i tak jest droższa niż dostępna w Polsce, a cena podobnych Polskich egzemplarzy (nie wymagających naprawy) to ok 170-180000 zł. 

 

 

 

Cena faktycznie jak spojrzeć - tanio, ale:

Kilku znajomych ujeżdża auta z USA i jak gdzieś uda się kupić lekko trafione jest ok.

Przy powyższych szkodach można to kupić zrobić, pojeździć z pół roku i do "Żyda" jak znajomi mówią. Kiedyś trzymali dłużej takie auta po "dużej naprawie" i zawsze coś po czasie wychodziło, a to tulei w skrzyni biegów - bo jednak coś przekoszone jest, a to geometria zaczynała się rozjeżdżać - bo coś zapracowało.

Także jak dla mnie nie mój target, bo znajomości u blacharzy mam żadne :) Oni - czytaj znajomi, siedzą w powiązanym rynku i w większości naprawy mają rozliczane barterem - więc ich to tak nie boli, a poza tym dostają zawsze samochód zastępczy.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Raku napisał(a):

To będziecie musieli odszczekać. 

 

36 minut temu, Raku napisał(a):

Oczywiście w stanie do napraw, ale za to nawet poniżej 50%.

Więc finalnie wyjdzie 60-70% ceny takiego z Polski już po naprawie.

 

Czyli już nie 50%-70% a 60%-70%? 

 

Jak chcesz udowodnić swoją rację to znajdź takie auta gotowe w PL a nie pokazujesz jakieś rozjebundy i do tego nie wiadomo o jakim statusie celno skarbowym.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Raku napisał(a):

 

 

To będziecie musieli odszczekać. 

 

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/subaru-forester-sport-hybrid-ID6FHRYl.html

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/subaru-forester-wilderness-4x4-2023-ID6FXuYl.html

Oczywiście w stanie do napraw, ale za to nawet poniżej 50%.

Więc finalnie wyjdzie 60-70% ceny takiego z Polski już po naprawie.

 

Wersja WILDERNESS jest niedostępna w Polsce, ale i tak jest droższa niż dostępna w Polsce, a cena podobnych Polskich egzemplarzy (nie wymagających naprawy) to ok 170-180000 zł. 

 

 

 

IMO ciężko porównać te auta nie znając faktycznych kosztów naprawy 

 

jak kilka lat temu szukałem forka, to te z USA były tańsze, ale na pewno nie było to 50%, a raczej 10-20%

ostatnio oglądałem NXy i wersje z USA też są max 20tyś tańsze, przy aucie za 120-150tyś 

być może znajdziesz jakiegoś ulepa za 50% wartości średniej ceny modelu, ale to w autach z importu zawsze sygnał ostrzegawczy

Forka którego miałem oglądać z USA, gość niby twierdził że poduszki nie były wywalone,

a raport pokazał co innego, oczywiście gość głupa palił że on nic nie wie 

 

wspomniany lex (nie ma ich dużo z wpisanym USA), ale przykładowy z 2017 - 119tys

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/lexus-nx-lexus-nx-200t-4awd-ID6FwuPC.html

dla porównania auta z PL salonu

o dilera 129tyś

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/lexus-nx-2-0-238km-awd-200t-comfort-awd-krajowy-bezwypadkowy-gwarancja-aso-ID6FlzdQ.html

i 109tyś

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/lexus-nx-200t-238-km-elite-awd-ID6FXDUE.html

najdroższy hybryda 145tyś 

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/lexus-nx-salon-polska-300h-serwis-aso-po-liftingu-ID6FVM7U.html

oczywiście trzeba porównać wyposażenie, ale wersje silnikowe te same, plus droższa hybryda

 

pokaż mi takiego za 70-80tyś, bo tyle powinien kosztować wg Ciebie z USA

 

Edytowane przez Koonrad
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.11.2023 o 06:53, Marcin79 napisał(a):

Zresztą mój sąsiad handlarz aut z usa jak przyszło co do czego do poszedł do salonu mercedesa w łodzi i kupił nowego . Tyle zarobił na tych wrakach 🤣 

 

Być może tu był temat leasingu i większej opłacalności przy amortyzacji na działalności

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.10.2023 o 17:27, camel00 napisał(a):

Przeglądam ostatnio ogłoszenia w celu nabycia nowej-starej taczki i zadziwiający procent pochodzi zza wielkiej wody.

Zapewne ma to związek z wymaganiami jakie postawiłem - AWD +automat + najchętniej japończyk - ale nadal, około 40-50% to zadziwiająco dużo :hmm:

pewnie tak, jak szukałem forestera to też było sporo z USA 

 

W dniu 30.10.2023 o 17:27, camel00 napisał(a):

Pytania

- rynek EU został wyssany a różnica w cenie jest tak duża, że opłaca się ciągnąć masowo samochody?

- domyślnie odrzucam te oferty, z uwagi na zakodowany stereotyp, że auta ze Stanów to rozbite topielce, gorzej wykonane, z innymi światłami, zawieszeniem i radiem. Auta z Kanady - nie wiem, ale profilaktycznie wrzucam do tego samego worka (światła mają chyba takie jak u nas). Myślicie, że to podejście nadal aktualne, czy jednak część z nich jest warta uwagi.

 

Wątek w sumie luźny, podyktowany ciekawością związaną z ilością ogłoszeń.

mam możliwość sprowadzić auto z USA "na mienie" i o ile kilka lat temu jak dolar był mocno poniżej 4zł to się opłacało 

tak teraz IMO tylko w drogich modelach i niestety uszkodzone, im mocniej tym bardziej opłacalna zabawa

mam osobę w USA która ma dostęp do aukcji, czasem coś podeśle i IMO szału nie ma, jeśli auto faktycznie jest lekko rozbite

i teraz pytanie czy za te kilka tyś warto się bawić - mówimy o aucie używanym za 50-80tyś 

 

Trochę inaczej to wygląda jak chcesz kupić takie auto w PL, ale tutaj czujność wskazana, plus taki że auta z USA można sprawdzić 

Korzystałem ze strony na której można sprawdzić za free po VIN czy poduchy były wywalone, to już da ci jakiś obraz 

chyba było to carfax, ale wersja USA 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam f30 z usa jak coś wiecej chcesz to pisz,

 

ale w skrócie 

jest troche taniej ale troche się przejechałem na wyposażeniu no i firma naprawiająca wydaje mi się że skroiła mnie o jakieś 7-10k za dużo.

 

w przypadku bmw auta z usa są inaczej wyposażone ( nie lepiej, nie gorzej, inaczej ) łatwo o skóre automat ale ciezko o lepsze światła czy systemy bezpieczenstwa.

jako że ja mam hybryde mi mocno zalezało na remote services ( chciałem z telefonu podgrzewać auto - każda hybryda to ma ) ta każda... ale podobno czestotliwosc karty sim jest inna i dupa zbita....

 

można dokupić nowy moduł z karta sim, można dokupić 2gi kluczyk ( z usa zazwyczaj jest 1 ) można coś tam dokupić i coś tam i wychodzi cena EU XD

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Kris88 napisał(a):

przypadku bmw auta z usa są inaczej wyposażone ( nie lepiej, nie gorzej, inaczej ) łatwo o skóre automat ale ciezko o lepsze światła

 

W US matrixy są dopuszczone do użytku od końca 2021 także nie ma co się dziwić że w f30 ich nie było

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Koonrad napisał(a):

 

IMO ciężko porównać te auta nie znając faktycznych kosztów naprawy 

 

jak kilka lat temu szukałem forka, to te z USA były tańsze, ale na pewno nie było to 50%, a raczej 10-20%

ostatnio oglądałem NXy i wersje z USA też są max 20tyś tańsze, przy aucie za 120-150tyś 

być może znajdziesz jakiegoś ulepa za 50% wartości średniej ceny modelu, ale to w autach z importu zawsze sygnał ostrzegawczy

Forka którego miałem oglądać z USA, gość niby twierdził że poduszki nie były wywalone,

a raport pokazał co innego, oczywiście gość głupa palił że on nic nie wie 

 

wspomniany lex (nie ma ich dużo z wpisanym USA), ale przykładowy z 2017 - 119tys

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/lexus-nx-lexus-nx-200t-4awd-ID6FwuPC.html

dla porównania auta z PL salonu

o dilera 129tyś

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/lexus-nx-2-0-238km-awd-200t-comfort-awd-krajowy-bezwypadkowy-gwarancja-aso-ID6FlzdQ.html

i 109tyś

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/lexus-nx-200t-238-km-elite-awd-ID6FXDUE.html

najdroższy hybryda 145tyś 

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/lexus-nx-salon-polska-300h-serwis-aso-po-liftingu-ID6FVM7U.html

oczywiście trzeba porównać wyposażenie, ale wersje silnikowe te same, plus droższa hybryda

 

pokaż mi takiego za 70-80tyś, bo tyle powinien kosztować wg Ciebie z USA

 

119 a 129. Tu trzeba być chyba zakochanym w USA żeby wybrać tego tańszego ulepa😂

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jutub. "Kanał bąka" sprowadził kilka aut z USA.

No i faktycznie wychodzi taniej, ale jak podsumowuje koszty to zawsze jeszcze coś do zrobienia jest.

Fajna bmw e64 ściągnął i zrobił ale żeby to jakoś fenomenalnie wyszło cenowo, no nie.

No i mechanicznie nie sprawdzał. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Koonrad napisał(a):

 

IMO ciężko porównać te auta nie znając faktycznych kosztów naprawy 

 

jak kilka lat temu szukałem forka, to te z USA były tańsze, ale na pewno nie było to 50%, a raczej 10-20%

ostatnio oglądałem NXy i wersje z USA też są max 20tyś tańsze, przy aucie za 120-150tyś 

być może znajdziesz jakiegoś ulepa za 50% wartości średniej ceny modelu, ale to w autach z importu zawsze sygnał ostrzegawczy

Forka którego miałem oglądać z USA, gość niby twierdził że poduszki nie były wywalone,

a raport pokazał co innego, oczywiście gość głupa palił że on nic nie wie 

 

wspomniany lex (nie ma ich dużo z wpisanym USA), ale przykładowy z 2017 - 119tys

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/lexus-nx-lexus-nx-200t-4awd-ID6FwuPC.html

dla porównania auta z PL salonu

o dilera 129tyś

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/lexus-nx-2-0-238km-awd-200t-comfort-awd-krajowy-bezwypadkowy-gwarancja-aso-ID6FlzdQ.html

i 109tyś

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/lexus-nx-200t-238-km-elite-awd-ID6FXDUE.html

najdroższy hybryda 145tyś 

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/lexus-nx-salon-polska-300h-serwis-aso-po-liftingu-ID6FVM7U.html

oczywiście trzeba porównać wyposażenie, ale wersje silnikowe te same, plus droższa hybryda

 

pokaż mi takiego za 70-80tyś, bo tyle powinien kosztować wg Ciebie z USA

 

 

onieeeee - sami przecież pisaliście, że koszty naprawy są minimalne, bo to nieznaczne stłuczki i otarcia rotfl

czyli co 10-20 tysi ?? czy raczej naprawa to 100 000 ?? to się zdecydujcie, czy jednak auta z USA to przystanki, czy drobne stłuczki 

 

 

ty znalazłeś pasujące do twojej teorii, ja do swojej 

ja znalazłem poniżej 50% i co mi zrobisz 

 

p.s.

to i8le ten forester kosztował w USA, skoro jego cena w Polsce to 90 000 a trzeba było opłacić zakup, transport, zarobek ... no ile ? 

 

 

 

Edytowane przez Raku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Raku napisał(a):

 

onieeeee - sami przecież pisaliście, że koszty naprawy są minimalne, bo to nieznaczne stłuczki i otarcia rotfl

czyli co 10-20 tysi ?? czy raczej naprawa to 100 000 ?? to się zdecydujcie, czy jednak auta z USA to przystanki, czy drobne stłuczki 

kto pisał o drobnych stłuczkach ? właśnie kilka osób pisało tu o poważniejszych sprawach, żeby się opłacało 

auta po drobnych stłuczkach które podsyłała mi osoba z USA, to wychodziły średnio (doliczając wszystkie inne koszty)

i jeżeli już to ktoś kupował dla siebie 

 

3 godziny temu, Raku napisał(a):

 

ty znalazłeś pasujące do twojej teorii, ja do swojej 

ja znalazłem poniżej 50% i co mi zrobisz 

o to chodzi że nie znalazłeś, wrzuciłeś jakieś rozbitki które nie wiadomo ile finalnie wyjdą, a sam napisałeś że będzie 60-70% 

więc pokaż takie które są 50% tańsze 

 

3 godziny temu, Raku napisał(a):

p.s.

to i8le ten forester kosztował w USA, skoro jego cena w Polsce to 90 000 a trzeba było opłacić zakup, transport, zarobek ... no ile ? 

 

wejdź sobie na aukcje i zobacz 

tak jak pisałem, nawet sprowadzając auto na mienie, nie wychodzi to dzisiaj znacząco taniej 

oczywiście jak się policzy dla auta z 1mln, to koszty dodatkowe "giną", ale dla aut do 100kzł to różnica robi się nie warta zabawy

 

faktycznie mają fajne silniki - np jeep renegade/commander w USA jest z silnikiem 2.4L, pewnie dało by się go zrobić na LPG i jeździć tanio

w EU są już tylko hybrydy i 1.4TB 

podobnie to subaru o którym pisaliśmy 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Raku napisał(a):

to i8le ten forester kosztował w USA, skoro jego cena w Polsce to 90 000 a trzeba było opłacić zakup, transport, zarobek ... no ile ? 

 

Akurat Subaru to ciekawy przykład, bo u nas czemuś uważają się za segment premium i kosztują odpowiednio, a w USA to zwykłe tanie auta (na dodatek z dużo lepszymi silnikami niż u nas). Różnica w cenie jest powalająca, XV Crosstrek z silnikiem 2.5 tam kosztuje 27000$, u nas z silnikiem 2.0 170 kzł. Więc akurat sprowadzanie Subaru może mieć jakiś sens, zwłaszcza że większych różnic w częściach nie ma. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Akurat Subaru to ciekawy przykład, bo u nas czemuś uważają się za segment premium i kosztują odpowiednio, a w USA to zwykłe tanie auta (na dodatek z dużo lepszymi silnikami niż u nas). Różnica w cenie jest powalająca, XV Crosstrek z silnikiem 2.5 tam kosztuje 27000$, u nas z silnikiem 2.0 170 kzł. Więc akurat sprowadzanie Subaru może mieć jakiś sens, zwłaszcza że większych różnic w częściach nie ma. 
Kup więc za 27000 USD i sprowadź.


Wysłane z mojego CPH2145 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Z opłatami wyjdzie podobnie. Natomiast dla miłośników mocno powypadkowych używek sprawa robi się opłacalna. 
Tylko wtedy ciężko z gwarancją .

Wysłane z mojego CPH2145 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Raku napisał(a):

Tylko wtedy ciężko z gwarancją .

 

 

Teoretycznie tak. Ale akurat w przypadku japończyków (a miałem już ich sporo) nigdy nie musiałem korzystać z jakichkolwiek napraw gwarancyjnych, tak więc gwarancję można olać, podobnie jak przeglądy w ASO. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, wladmar napisał(a):

 

Akurat Subaru to ciekawy przykład, bo u nas czemuś uważają się za segment premium i kosztują odpowiednio, a w USA to zwykłe tanie auta (na dodatek z dużo lepszymi silnikami niż u nas). Różnica w cenie jest powalająca, XV Crosstrek z silnikiem 2.5 tam kosztuje 27000$, u nas z silnikiem 2.0 170 kzł. Więc akurat sprowadzanie Subaru może mieć jakiś sens, zwłaszcza że większych różnic w częściach nie ma. 

 

Akurat ze względu na to robienie premium na siłę, zniechęciło mnie Volvo, bo chce wsiadać do woła roboczego, czasami z ubłoconymi butami, a nie czuć się jak w muzeum, a dokładnie to zniechęciło mnie takie coś: 

 

 

image.png.03af72fd6827384c96cf1c72e81624e6.png

  • Lubię to 2
  • Nie lubię tego 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Raku napisał(a):

 

Akurat ze względu na to robienie premium na siłę, zniechęciło mnie Volvo, bo chce wsiadać do woła roboczego, czasami z ubłoconymi butami, a nie czuć się jak w muzeum, a dokładnie to zniechęciło mnie takie coś: 

 

 

image.png.03af72fd6827384c96cf1c72e81624e6.png


Nie no, serio? Nie kupiłeś samochodu, bo ma dźwignię nie pasującą do ubłoconych butów? 

  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kadu napisał(a):


Nie no, serio? Nie kupiłeś samochodu, bo ma dźwignię nie pasującą do ubłoconych butów? 

 

tak 

 

a RAV4 przez tableta na środku kokpitu 

 

 

 

 

Edytowane przez Raku
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.10.2023 o 07:26, ZUBERTO napisał(a):

Poznałem kiedyś typa (będzie z 10-15 lat temu, o ile pamiętam dolar był tani), który ściągał fury zza kałuży.

Bawił się tylko w Volvo, bo twierdził, że wersje USA są identyczne jak EU.

Temat do weryfikacji.

mam znajomka co jeździ s60 2.0T z usa i problemów nie ma... także może i prawda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.11.2023 o 12:29, Raku napisał(a):

 

Akurat ze względu na to robienie premium na siłę, zniechęciło mnie Volvo, bo chce wsiadać do woła roboczego, czasami z ubłoconymi butami, a nie czuć się jak w muzeum, a dokładnie to zniechęciło mnie takie coś: 

 

 

image.png.03af72fd6827384c96cf1c72e81624e6.png

Wole takie cudo z volvo jak te badziewie niemieckie

Tam juz po calosci plastik fansastik  np. nowa q5 to dramat jakosciowy, zdjecie z innego niemieckiego modelu

IMG_20231115_094402.jpg

Edytowane przez trex11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.11.2023 o 22:29, Raku napisał(a):

 

tak 

 

 

Ale taka gałkę maja w volvo CHYBA tylko pług-iny, czy sie mylę?

to w jaki sposób porównywałes T8 volvo z e-boxer subaru? Osiągami? Cenami? Wymiarami?

Edit

az sprawdziłem, e-boxer 11,8 do 100…

 

Edytowane przez akisel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.11.2023 o 07:57, bielaPL napisał(a):

mam znajomka co jeździ s60 2.0T z usa i problemów nie ma... także może i prawda

Mój podobnie. Wszystko dało się przeprogramować w pl. Volvo podobno jako jednak z nielicznych marek gdzie da się wgrać oprogramowanie EU.

 

8 godzin temu, kadu napisał(a):

 

Nie, jest w zestawie z droższymi fotelami (sportowe lub skóra nappa).

Mam nappę i mam pokrętło start/stop + wajchę "brylant" do biegów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...

Znajomek z pracy właśnie ciągnie z USA... VW Golfa dlatego temat mnie zaciekawił. Zrobiłem szybki test. Znalazłem dla siebie auto z grupy FCA (a jakże) z rocznika 2020, po lekkich przygodach. Do wymiany klapa bagażnika, wzmocnienie/pas tylny, nadkola plastikowe i tylny zderzak. Cena całkiem korzystna. Auto z ubezpieczalni. Ogłoszenie firmy zajmującej się importem aut z USA. Temat mniej śliski niż auto z poza ubezpieczalni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bochumil napisał(a):

Znajomek z pracy właśnie ciągnie z USA... VW Golfa dlatego temat mnie zaciekawił

Jak dla siebie, to OK.

Mój dobry kolega ściągnął 2 sztuki-R32 i GTI. Na żadnym nie zrobił dobrego interesu, mimo, że były świeże i mało uszkodzone. Pochodzenie dramatycznie odsiało chętnych nawet mimo niskiej ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ghost2255 napisał(a):

Jak dla siebie, to OK.

Mój dobry kolega ściągnął 2 sztuki-R32 i GTI. Na żadnym nie zrobił dobrego interesu, mimo, że były świeże i mało uszkodzone. Pochodzenie dramatycznie odsiało chętnych nawet mimo niskiej ceny.

Bo z USA należy ciagnac auta które w eu są mało dostępne, egzotyczne.

Jak ktoś ma na otomoto do wyboru 1500 golfów gti z Eu dystrybucji albo rozbitka z USA to którego wybierze?

 

Ale jak już chcesz kupić dodaj Durango czy innego chargera to sprawa ma się trochę inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Chalek napisał(a):

Bo z USA należy ciagnac auta które w eu są mało dostępne, egzotyczne.

Jak ktoś ma na otomoto do wyboru 1500 golfów gti z Eu dystrybucji albo rozbitka z USA to którego wybierze?

 

Ale jak już chcesz kupić dodaj Durango czy innego chargera to sprawa ma się trochę inaczej.

Dokładnie tak. Ale on się uparł i ściągał VW i Mercedesy ;]

 

I się okazało, że interes taki wspaniały wcale nie wyszedł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, ghost2255 napisał(a):

Dokładnie tak. Ale on się uparł i ściągał VW i Mercedesy ;]

 

I się okazało, że interes taki wspaniały wcale nie wyszedł.

 

Ja lubię się uczyć na cudzych błędach, więc czekam jakie niespodzianki spotkały kolegę z pracy. Pod warunkiem, że się takowymi pochwali ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.10.2023 o 07:26, ZUBERTO napisał(a):

Poznałem kiedyś typa (będzie z 10-15 lat temu, o ile pamiętam dolar był tani), który ściągał fury zza kałuży.

Bawił się tylko w Volvo, bo twierdził, że wersje USA są identyczne jak EU.

Temat do weryfikacji.

ojciec kupił niedawno xc 40 4x4 247km od niego.wszystko ze stanów ma raczej..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...
1 godzinę temu, bochumil napisał(a):

Ktoś poleci jakąś sprawdzoną firmę, która ściąga auta z USA? 

Ja korzystałem z https://ankaja.pl wszystko było ok, ale wybrałem ich bo są z mojego miasta. Pewnie inne firmy też ogarniają logistykę i aukcje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bochumil Ja ściągnąłem 4 auta z Auto Discover i 1 auto sąsiad też z nimi.

Całkowicie bezproblemowo. A teraz jestem na etapie kupna auta dla szwagierki 

też przez AD. Mogę polecić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, ccLot napisał(a):

@bochumil Ja ściągnąłem 4 auta z Auto Discover i 1 auto sąsiad też z nimi.

Całkowicie bezproblemowo. A teraz jestem na etapie kupna auta dla szwagierki 

też przez AD. Mogę polecić.

Bezproblemowo a Merca mieli wadliwego. Ja bym sie trzymal z daleka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wujek napisał(a):

Bezproblemowo a Merca mieli wadliwego. Ja bym sie trzymal z daleka.

 Ale on był z polskiego salonu:phi:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez przeglądam oferty od niedawna.  Chodzi o automat w okolicy 30-50kpln

I jestem w szoku ile ofert aut ściąganych z USA. Oczywiście wszystkie po kosmetycznych uszkodzeniach. 

Pewnie więcej jest tego niż się wydaje, bo nie wszyscy podają pochodzenie auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, mati_lecha napisał(a):

Ja tez przeglądam oferty od niedawna.  Chodzi o automat w okolicy 30-50kpln

I jestem w szoku ile ofert aut ściąganych z USA. Oczywiście wszystkie po kosmetycznych uszkodzeniach. 

Pewnie więcej jest tego niż się wydaje, bo nie wszyscy podają pochodzenie auta.

To nie tak, że najbardziej opłaca się ściągać uszkodzone? Kolega właśnie kupił dwa auta przez bid.cars, typowo na handel i na sprawdzenie całego procesu przed docelowymi zakupami czy to dla siebie czy pod konkretne zamówienie. 
Auta dotarły po 2 miesiącach zgodnie z deklaracjami i jest zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, stig napisał(a):

To nie tak, że najbardziej opłaca się ściągać uszkodzone? Kolega właśnie kupił dwa auta przez bid.cars, typowo na handel i na sprawdzenie całego procesu przed docelowymi zakupami czy to dla siebie czy pod konkretne zamówienie. 
Auta dotarły po 2 miesiącach zgodnie z deklaracjami i jest zadowolony.

Ciekawa strategia :phi:.

Jeżeli nie jest na miejscu na oględzinach i ma wiedzę oraz możliwość dokładnego sprawdzenia auta to nadal jest to poleganie na kimś i na czyimś raporcie. Tam jak wszędzie, też potrafią kombinować. Kolega tak sobie 911 uszkodzoną kupował .. przyszła ze ściętą misą.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, sherif napisał(a):

Ciekawa strategia :phi:.

Jeżeli nie jest na miejscu na oględzinach i ma wiedzę oraz możliwość dokładnego sprawdzenia auta to nadal jest to poleganie na kimś i na czyimś raporcie. Tam jak wszędzie, też potrafią kombinować. Kolega tak sobie 911 uszkodzoną kupował .. przyszła ze ściętą misą.

 

Zna się i sam robi. Też sceptycznie jestem nastawiony bo polegać trzeba na raportach. Mimo to wszystko okazało się w porządku choć lekki stres był przy odpaleniu 😂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, stig napisał(a):

Zna się i sam robi. Też sceptycznie jestem nastawiony bo polegać trzeba na raportach. Mimo to wszystko okazało się w porządku choć lekki stres był przy odpaleniu 😂

Znam to. Dostajesz fotki, potem śledzisz kontener i czekasz, żeby zobaczyć co tak naprawdę kupiłeś ;). Ja zwykle kupowałem od prywatnych sprzedawców, wiec zawsze sie wszystko zgadzalo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, bochumil napisał(a):

 

Raz nie zawsze 😉 Jeśli wierzyć opiniom google klienci są raczej zadowoleni. 

 

Jesli dobrze pamietam Twoje poszukiwania Alfy, to raczej nie jestes klientem na kupowanie kota w worku ;)

 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, sherif napisał(a):

Ciekawa strategia :phi:.

Jeżeli nie jest na miejscu na oględzinach i ma wiedzę oraz możliwość dokładnego sprawdzenia auta to nadal jest to poleganie na kimś i na czyimś raporcie. Tam jak wszędzie, też potrafią kombinować. Kolega tak sobie 911 uszkodzoną kupował .. przyszła ze ściętą misą.

 

Ścięta misa? Miska olejowa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.