Skocz do zawartości

ogłoszenia na otomoto


arek_m

Rekomendowane odpowiedzi

59 minut temu, arek_m napisał(a):

Jak to jest?

Komisy kupują pewnie w pakietach po kilkadziesiąt / kilkaset sztuk, więc usuwają stare ogłoszenie dopiero jak wyczerpią pulę i zabraknie jej na wystawienie nowego. A jak ktoś zadzwoni i zapyta to będzie bajka, że "właśnie się sprzedało, ale mam na placu podobne auto" :hehe:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, iwik napisał(a):

jak ktoś zadzwoni i zapyta to będzie bajka, że "właśnie się sprzedało, ale mam na placu podobne auto"

Zgadza się. Niedawno kupowałem od komisiarza dziadkowóz. Od razu po zakupie cena w ogłoszeniu 20% w dół i ogłoszenie nadal aktywne. Pewnie do końca opłaconego okresu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, malrapida napisał(a):

Zgadza się. Niedawno kupowałem od komisiarza dziadkowóz. Od razu po zakupie cena w ogłoszeniu 20% w dół i ogłoszenie nadal aktywne. Pewnie do końca opłaconego okresu?

 

A ja mam na odwrót. Dwa miesiące temu sprzedałem auto, ogłoszenia nie chciałem kończyć to, zeby nikt już nie wydzwanianiał podwyższyłem cenę o 7 tysi. No i za dwa dni zadzwonił klient, że chciałby obejrzeć :zgryz:.  A auto naprawdę igła, bezwypadek, polski salon, ASO do końca, garażowane, dwa komplety kół, mały przebieg, SUV. Nie było się do czego przyczepić. Wisiało chyba 3 miesiące zanim się sprzedało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Tilok napisał(a):

podwyższyłem cenę o 7 tysi. No i za dwa dni zadzwonił klient, że chciałby obejrzeć :zgryz:.  A auto naprawdę igła, bezwypadek, polski salon, ASO do końca, garażowane, dwa komplety kół, mały przebieg, SUV. Nie było się do czego przyczepić. Wisiało chyba 3 miesiące zanim się sprzedało.

Bo za tanio wystawiłeś. Takie auta wystawia się najdrożej ze wszystkich. Wtedy się sprzedają szybko.

Ostatnio wystawiłem Countrymana 2013 za 59tys. Lakier cały oryginał, bezwypadek, salonowy, dobre wyposażenie, 65tys. przebiegu, zadbany.

Ludzie z forum i grupy FB wyśmiewali, że zwariowałem z ceną.

Sprzedał się w trzy dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, malrapida napisał(a):

Bo za tanio wystawiłeś. Takie auta wystawia się najdrożej ze wszystkich. Wtedy się sprzedają szybko.

Ostatnio wystawiłem Countrymana 2013 za 59tys. Lakier cały oryginał, bezwypadek, salonowy, dobre wyposażenie, 65tys. przebiegu, zadbany.

Ludzie z forum i grupy FB wyśmiewali, że zwariowałem z ceną.

Sprzedał się w trzy dni.

Ja tak miałem z R56S w automacie i wypasie, na forum proponowali śmieszną cenę, po wystawieniu sprzedał się w 12h. Jeden z droższych na otomoto. Zabrała pierwsza osoba, było jeszcze z 5 chętnych w kolejce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem dzień przed świętami rower na OLX. Markowy, używany, w bardzo dobrym stanie. Cena atrakcyjna. Aby nie zakłócać świątecznego spokoju wysyłam sms z zapytaniem. Brak odpowiedzi. Minęły święta wysyłam kolejnego. Brak odpowiedzi, ogłoszenie wciąż wisi. Dzwonię, nikt nie odbiera. Oddzwania 4 godziny później. Dowiaduję się, że ogłoszenie już nieaktualne. W tym samym czasie na OLX pojawia się kolejne ogłoszenie. Rower zdaje się ten sam. Lokalizacja oddalona od tego wcześniejszegi ogłoszenia o 150 km. Cena 400 zł wyższa. Z profilu sprzedającego jednoznacznie wynika, że to handlarz. Proponuję cenę 399 zł niższą. Elegancko podziękował. Taka historia 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, malrapida napisał(a):

Bo za tanio wystawiłeś. Takie auta wystawia się najdrożej ze wszystkich. Wtedy się sprzedają szybko.

Ostatnio wystawiłem Countrymana 2013 za 59tys. Lakier cały oryginał, bezwypadek, salonowy, dobre wyposażenie, 65tys. przebiegu, zadbany.

Ludzie z forum i grupy FB wyśmiewali, że zwariowałem z ceną.

Sprzedał się w trzy dni.

To są jeszcze kwoty gdzie auta się dobrze sprzedają. Powyżej 100k już gorzej: 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bochumil napisał(a):

Znalazłem dzień przed świętami rower na OLX. Markowy, używany, w bardzo dobrym stanie. Cena atrakcyjna. Aby nie zakłócać świątecznego spokoju wysyłam sms z zapytaniem. Brak odpowiedzi. Minęły święta wysyłam kolejnego. Brak odpowiedzi, ogłoszenie wciąż wisi. Dzwonię, nikt nie odbiera. Oddzwania 4 godziny później. Dowiaduję się, że ogłoszenie już nieaktualne. W tym samym czasie na OLX pojawia się kolejne ogłoszenie. Rower zdaje się ten sam. Lokalizacja oddalona od tego wcześniejszegi ogłoszenia o 150 km. Cena 400 zł wyższa. Z profilu sprzedającego jednoznacznie wynika, że to handlarz. Proponuję cenę 399 zł niższą. Elegancko podziękował. Taka historia 😁

Ja na SMS nie odpowiadam. Sprzedawałem mieszkanie to mi sms wysyłali jaki adres. Od razu blokowałem. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Maciej__ napisał(a):

 

A co sprzedajesz, Cupre?  IMHO trzeba chwile poczekac na amatora bo to nie auto dla kazdego :ok:

 

Mam plan żeby zastąpić jakimś normalnym schodzącym modelem zanim wszedzie nowe systemy VAG wsadzi jest jeszcze stary Tiguan R, Cupra Aleca albo Focus ST. 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, wujek napisał(a):

Mam plan żeby zastąpić jakimś normalnym schodzącym modelem zanim wszedzie nowe systemy VAG wsadzi jest jeszcze stary Tiguan R, Cupra Aleca albo Focus ST. 

 

 

Od lipca 2024 wchodzi chyba kolejna unijna durnota jako wyposazenie obowiazkowe, ze auto ma ostrzegac o kazdym przekroczeniu predkosci.

Problem w tym, ze te systemy co czytaja znaki czesto dzialaja jak chca i beda sie pruc czesto bez sensu:facepalm:

 

  • Lubię to 1
  • Haha 1
  • zszokowany 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Maciej__ napisał(a):

 

Od lipca 2024 wchodzi chyba kolejna unijna durnota jako wyposazenie obowiazkowe, ze auto ma ostrzegac o kazdym przekroczeniu predkosci.

Problem w tym, ze te systemy co czytaja znaki czesto dzialaja jak chca i beda sie pruc czesto bez sensu:facepalm:

 

U mnie działa przyzwoicie dopiero po włączeniu nawigacji 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Maciej__ napisał(a):

Powyzej 100k tez sie sprzedaja, pod warunkiem ze wystawisz FV.

 

Tak wiem o tym, tyle tylko że większość kupujących nie ma świadomości,

że auto na umowę k-s też można amortyzować i suma wszystkich bonusów podatkowych

(vat 50% kupno, 100% sprzedaż) właściwie wychodzi na zero.

Nadmienię, żę kwotą na k-s też można zamanewrować w każdą stronę:piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maciej__ napisał(a):

 

Od lipca 2024 wchodzi chyba kolejna unijna durnota jako wyposazenie obowiazkowe, ze auto ma ostrzegac o kazdym przekroczeniu predkosci.

Problem w tym, ze te systemy co czytaja znaki czesto dzialaja jak chca i beda sie pruc czesto bez sensu:facepalm:

 

Poza PL działa w miarę dobrze ale tylko jak jest włączona fabryczna Navi. Dlatego chce kupić stary model. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.12.2023 o 23:23, Tilok napisał(a):

auto naprawdę igła, bezwypadek, polski salon, ASO do końca, garażowane, dwa komplety kół, mały przebieg, SUV. Nie było się do czego przyczepić. Wisiało chyba 3 miesiące zanim się sprzedało.

 

Czasem tak bywa.

2 lata temu sprzedawaliśmy Renault Captur. Pierwszy właściciel, bezwypadkowe, pełna historia ASO itd.

Auto też wisiało z 3 miechy i odzew był znikomy. 

Obniżyliśmy cenę o 1000zł i telefony zaczęły dzwonić, kupił drugi oglądający.

Poza kaszaniastym silnikiem 1.2 TCe auto było malina. 

Zostało sprzedane w zasadzie ze strachu, że ten silnik się wykrzaczy, przebieg był niecałe 70kkm.

W momencie sprzedaży nic mu nie dolegało.

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Maciej__ napisał(a):

 

Od lipca 2024 wchodzi chyba kolejna unijna durnota jako wyposazenie obowiazkowe, ze auto ma ostrzegac o kazdym przekroczeniu predkosci.

Problem w tym, ze te systemy co czytaja znaki czesto dzialaja jak chca i beda sie pruc czesto bez sensu:facepalm:

Dobrowolnie to włączyłem (na desce miga czerwona obwódka znaku ograniczenia prędkości, na szczęście nie biją żadne gongi) i totalnie nie zwracam na to uwagi (samo odczytywanie prędkości powiedziałbym, że działa bardzo dobrze).

Za to wyłączyłem automatyczne ograniczanie prędkości do odczytanej/wskazywanej przez auto.

Edytowane przez ZUBERTO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ZUBERTO napisał(a):

Dobrowolnie to włączyłem (na desce miga czerwona obwódka znaku ograniczenia prędkości, na szczęście nie biją żadne gongi) i totalnie nie zwracam na to uwagi (samo odczytywanie prędkości powiedziałbym, że działa bardzo dobrze).

Za to wyłączyłem automatyczne ograniczanie prędkości do odczytanej/wskazywanej przez auto.

 

Jak nie ma dzwieku to luz ;) A co do samego dzialania to moze u Ciebie ciagnie z nawigacji a nie z kamery?

Z kamery sa bzdury bo u nas jest za duzo znakow i glupieje...

Do tego nie odwoluje np ograniczenia za skrzyzowaniem, pokazuje ograniczenia z pasow zjazdowych, etc

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Maciej__ napisał(a):

 

Jak nie ma dzwieku to luz ;) A co do samego dzialania to moze u Ciebie ciagnie z nawigacji a nie z kamery?

Z kamery sa bzdury bo u nas jest za duzo znakow i glupieje...

Do tego nie odwoluje np ograniczenia za skrzyzowaniem, pokazuje ograniczenia z pasow zjazdowych, etc

Zdaję się, że pisali w necie że z tego i tego, ale fabryczna navi jest, więc system ma pewnie łatwiej.

Jednak poprawnie pokazuje nawet na zadupiu gdzie navi nie rozpoznaje prawidłowo nawierzchni świeżo wyremontowanej drogi i odcinkowo zmienionych na niej ograniczeń prędkości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ccLot napisał(a):

 

Tak wiem o tym, tyle tylko że większość kupujących nie ma świadomości,

że auto na umowę k-s też można amortyzować i suma wszystkich bonusów podatkowych

(vat 50% kupno, 100% sprzedaż) właściwie wychodzi na zero.

Nadmienię, żę kwotą na k-s też można zamanewrować w każdą stronę:piwko:

ponizej 10 k mozna  nie amortyzowac tylko zrobic jednorazowy odpis , a uzywane auto mozna amortyzować przez 3 lata (40%+ 40% + 20%)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.12.2023 o 16:45, Maciej__ napisał(a):

 

Jak nie ma dzwieku to luz ;) A co do samego dzialania to moze u Ciebie ciagnie z nawigacji a nie z kamery?

Z kamery sa bzdury bo u nas jest za duzo znakow i glupieje...

Do tego nie odwoluje np ograniczenia za skrzyzowaniem, pokazuje ograniczenia z pasow zjazdowych, etc

 

W żony Fieście pokazuje od razu znaki, ale sygnał jest tylko wtedy, gdy się przekroczy prędkość. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.12.2023 o 14:32, Maciej__ napisał(a):

 

Od lipca 2024 wchodzi chyba kolejna unijna durnota jako wyposazenie obowiazkowe, ze auto ma ostrzegac o kazdym przekroczeniu predkosci.

Problem w tym, ze te systemy co czytaja znaki czesto dzialaja jak chca i beda sie pruc czesto bez sensu:facepalm:

 

 

Jeśli będzie to działało tak jak mam w Jagu, gdzie system wspomaga się nawigacją i danymi z Internetu to jeszcze w miarę spoko, bo rzadko się myli.

Ale np. w Fordzie tylko czyta znaki i nie ma pojęcia kiedy je odwołać więc będzie się darł bez sensu, doprowadzając pasażerów do szału.

 

Ogólnie jestem na nie, mogę sobie coś takiego włączyć w Jagu i mimo, że on to czyta dobrze to nawet mi do głowy nie przyszło żeby sobie coś takiego robić. Tak samo jak asystenci pasa ruchu. Korygujący automatyczne tor jazdy - tak, piszczący - nie.

 

 

Edytowane przez Ryb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.12.2023 o 23:23, Tilok napisał(a):

 

A ja mam na odwrót. Dwa miesiące temu sprzedałem auto, ogłoszenia nie chciałem kończyć to, zeby nikt już nie wydzwanianiał podwyższyłem cenę o 7 tysi. No i za dwa dni zadzwonił klient, że chciałby obejrzeć :zgryz:.  A auto naprawdę igła, bezwypadek, polski salon, ASO do końca, garażowane, dwa komplety kół, mały przebieg, SUV. Nie było się do czego przyczepić. Wisiało chyba 3 miesiące zanim się sprzedało.

A u mnie jeszcze inaczej. Audi cieszyło się zerowym zainteresowaniem w wysokiej cenie. W średniej cenie zaczęły się rozmowy typu: dlaczego mam tyle zapłacić skoro w ogłoszeniach innych kosztują kilka tysięcy mniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.12.2023 o 18:17, arek_m napisał(a):

Auto zakupione z jednej z firm ,3 tygodnie temu,a  otomoto ciagle odświeża ogłoszenia zakupionego auta i 2,3 innych których nie ma już ofercie .Jak to jest?

Znalazłem w austriackim komisie samochód A i pojechałem go oglądać. Nie znalazłem go więc wróciłem do domu ale nie pytałem o niego. Po kilku dniach znalazłem samochód B jak się okazało w tym samym komisie. Tym razem nie jadąc zadzwoniłem i pytam o samochód B i słyszę że jest już sprzedany więc zapytałem o samochód A a w odpowiedzi że on też jest sprzedany. Nie pytałem dlaczego nie usuwają ogłoszeń...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.12.2023 o 16:11, ccLot napisał(a):

 

Tak wiem o tym, tyle tylko że większość kupujących nie ma świadomości,

że auto na umowę k-s też można amortyzować i suma wszystkich bonusów podatkowych

(vat 50% kupno, 100% sprzedaż) właściwie wychodzi na zero.

Nadmienię, żę kwotą na k-s też można zamanewrować w każdą stronę:piwko:

Przy umowie K-S nie ma vatu, więc przy kupnie takiego auta w leasingu cena rośnie o 23%.

A leasing umożliwia jednorazowy zaliczenie w koszty 45% wartości auta (1 wpłata), a resztę spłacasz w np 35 ratach.

 

Przy umowie K-S musisz wyłożyć na stół całą wartość auta. Amortyzujesz przez minimum 36 miesięcy. I pierwszy koszt to 3,33% wartości auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.01.2024 o 10:19, electrofinger napisał(a):

Znalazłem w austriackim komisie samochód A i pojechałem go oglądać. Nie znalazłem go więc wróciłem do domu ale nie pytałem o niego. Po kilku dniach znalazłem samochód B jak się okazało w tym samym komisie. Tym razem nie jadąc zadzwoniłem i pytam o samochód B i słyszę że jest już sprzedany więc zapytałem o samochód A a w odpowiedzi że on też jest sprzedany. Nie pytałem dlaczego nie usuwają ogłoszeń...

ojciec kupił ponad miesiac temu  i nadal wisi i jeszcze pare innych aut w gramicach 80-130 tys a fizyczne sprzedane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.01.2024 o 01:58, JacWeg napisał(a):

Amortyzujesz przez minimum 36 miesięcy

Przez 30 miesięcy.

Nie można uogólniać co jest bardziej opłacalne i każde auto to osobny przypadek do policzenia sobie wszystkich "bonusów"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.12.2023 o 20:13, malrapida napisał(a):

Zgadza się. Niedawno kupowałem od komisiarza dziadkowóz. Od razu po zakupie cena w ogłoszeniu 20% w dół i ogłoszenie nadal aktywne. Pewnie do końca opłaconego okresu?


 

Tego już nie mamy ale mogę Panu zaproponować… 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.12.2023 o 16:35, sowik85 napisał(a):

 

Czasem tak bywa.

2 lata temu sprzedawaliśmy Renault Captur. Pierwszy właściciel, bezwypadkowe, pełna historia ASO itd.

Auto też wisiało z 3 miechy i odzew był znikomy. 

Obniżyliśmy cenę o 1000zł i telefony zaczęły dzwonić, kupił drugi oglądający.

Poza kaszaniastym silnikiem 1.2 TCe auto było malina. 

Zostało sprzedane w zasadzie ze strachu, że ten silnik się wykrzaczy, przebieg był niecałe 70kkm.

W momencie sprzedaży nic mu nie dolegało.

 

Ale przecież ten silnik nie jest kaszaniasty, o ile nie trafił się z serii z nadmiernym poborem oleju (ale to zauważylibyście z pewnością).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kenickie napisał(a):

 

Ale przecież ten silnik nie jest kaszaniasty, o ile nie trafił się z serii z nadmiernym poborem oleju (ale to zauważylibyście z pewnością).

 

 

Nasz akurat oleju nie pobierał, między wymianami stan trzymał sie między min-max.

Ale miał pewną okrutnie irytujacą przypadłość- brak liniowości oddawania mocy. Wyraźnie szarpał, pulsował mocą przy bucie w podłogę. Bardziej na zimno, mniej, ale wciąż bardzo wyraźnie na ciepło. Paliwo zawsze lane Orlen, ew Shell.

W ASO na gwarancji wymienili świece, podmieniali cewki, update softu- nic nie pomagało.

Co pomogło- płukanka do oleju i niejaki "Tunap" do baku paliwa.

Operację z Tunapem albo Unikiem trzeba było powtarzać 1x na rok bo dolegliwości wracały.

Uważam, że 1.2 TCe to kiepski motor a do tego niespecjalnie oszczędny.

Edytowane przez sowik85
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kenickie napisał(a):

 

Ale przecież ten silnik nie jest kaszaniasty, o ile nie trafił się z serii z nadmiernym poborem oleju (ale to zauważylibyście z pewnością).

 

 

Pobor oleju to jedno, byly tez problemy z rozrzadem.

Ogolnie silnik ma kiepskie opinie, dopiero 1,3Tce chyba mozna polecac.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.12.2023 o 10:17, wujek napisał(a):

To są jeszcze kwoty gdzie auta się dobrze sprzedają. Powyżej 100k już gorzej: 

 

Im droższe auto, tym mniej osób które są w stanie je kupić. Poza tym powyżej 100 można kupić nowe, z gwarancją, bez przeszłości itd.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.