Skocz do zawartości

A kto poległ dzisiaj???


Colliber

Rekomendowane odpowiedzi

Może powinienem zapytać: kto nie poległ, będzie mniej wpisów... biglaugh.gif

Ale do rzeczy.

5:27, temperatura...

276317857-5-27.jpg

Cliówka odpala po czterosekundowym piłowaniu rozrusznika. No cóż. Akumulator żelowy daje rade.

BMW (aku no-name, nie wiadomo jak stary) odpala, ale po chwili gaśnie. Dopiero druga próba przynosi efekt.

Lanos (akumulator BOSCH - sześciolatek) kręci, ale nie odpala. Najprawdopodobniej zamarzło paliwo...

Astra rocznik 96 mimo akumulatora ładowanego całą noc, również poległa. Przyczyna ta sama co w Lanosie.

Kable do pożyczania prądu pękły na mrozie!!!

276317857-kable.jpg

Dla porównania, godzinę z "hakiem" póżniej na rondzie Zesłańców Syberyjskich w Warszawie...

276317857-6-39.jpg

post-7950-14352467825272_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7:00

termometr przy szybie w domu na wysokości 2m: -24stopnie

Lanos w garażu odpalił od pierwszego razu.

Nexia na podwórku zakręciła raz i stwierdziłem, że aku nie da rady.

Temperatura na poziomie miski olejowej: -31st C

Dobrze, że nie muszę nigdzie jechać.

A wczoraj zagadała od razu i nawet dość sporo jeździłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22.01.2006, godzina 14:00

Temp: - 22 C

Corolla w nieogrzewanym garażu odpaliła bez problemu

22.01.2006, godzina 20:30

temp: - 26 C

Corolla postała kilka godzina na dworze, podczas odpalania przygasły lampki - myślę sobie aku umarł, koniec zabawy ale na szczęście załapała.

a dzisiaj?? napisze po 15:00 godzinie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

godzina 5:50

temperatura na wysokości 8 piętra -24 stopnie wg. termometru za oknem

akumulator wyjęty w sobotę po południu, nie doładowywany

silnik zagadał po krótkim kręceniu, nie więcej jak 3-5 sekund

wszystko sprawne i działające (to mniemam po informacji od mojej serce.gif że dojechała na miejsce bez przeszkód)

ps: chyba muszę zainwestować w taki termometr samochodowy - jak ktoś ma sprawdzone propozycje to prosiłbym info

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... moj parch odmowil posluszenstwa, SC rocznik 2003 i dziwne ze aku juz odmawia posluszenstwa confused.gif, ale po uzyczeniu pradu odpalil z pierwszego kopa. Jak tak dalej pojdzie trzeba zakupic nowy aku.

Dziekowac Panu z czerwonego auta (zapomnialem nazwy z tego zimna) biglaugh.gif za uzyczenie pradu 20.GIF

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kielce, obrzeza miasta. Godzina 7.15. Za oknem na II pietrze -27. Schodze do almerki, przy ziemi -30.

5-letni akumulator zdolal zakrecic trzy razy po jednym obrocie, alarm sie na chwile wlaczyl.

Moglem odpalic z kabli, ale spod pracy po 8h i tak bym pewnie nie ruszyl, bo 4km to za malo zeby alternator go podladowal smirk.gif

Z komorki zadzwonilem po taksowke i juz siedze w cieplym pokoju zlosnik.gif

Pozdrawiam zwyciezcow i poleglych 20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o 6.00 temperatura -25 na 9 pietrze

samochód odpalił od drugiego aku

coś mnie podkusiło sprawdzić i

niestety zamarzł płyn chłodzący sciana.gif

macie jakieś sposoby na rozmrożenie tego pod blokiem

czy czekają mnie roztopy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1,5 roczne Punto z włoskim syfem Magneti-Marelli zamiast akumulatora poległo po 3 próbach, zerując uprzednio licznik dziennego przebiegu frown.gif Auto jeżdżone codziennie, jak raz w sobotę trasa ponad 100 km.

Temperatury nie sprawdzałem, po co się stresować - ale poniżej -20 było, i to sporo.

Ojcowy (a poprzednio mój) Tikolec z Centrą odpalił za drugim przekręceniem kluczyka sciana.gif

No nic, dzisiaj wyciągam akumulator do ciepełka i podładowania, a od jutra wprawiam się w szybkim zakręcaniu klem.

Pozdrawiam bezproblemowców, problemowcom współczuję, jako i mnie się współczuło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorem sytuacja wyglądała tak:

276316852-Temperatura1.jpg

Dziś rano o godz. 5:30 było -27 C. Udało się odpalić za 2 razem. Skasował mi się dzienny licznik kilometrów. Akumulator ma ponad 4 lata, wczoraj wieczorem podłączyłem w garażu prostownik do akumulatora przez wyłącznik czasowy i przed godziną 5 rano ładował się przez pół godziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może powinienem zapytać: kto nie poległ, będzie mniej wpisów...

> Ale do rzeczy.

> 5:27, temperatura...

boje_sie.gif

mi sie udalo "od kopa" natomiast mam pewne watpliwosci czy nadal tak bedzie jak temperatura sie utrzyma icon_rolleyes.gif wczoraj wracając z Wrocka najczęściej zadawanym pytaniem jakie słyszeliśmy na CB było nie Jak droga, tylko jak rozmrozić zamarzniętą ropę crazy.gif

pod pracą na bemowie o 8:30

276318376-Zdjecie105.jpg

post-6884-14352467825761_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może powinienem zapytać: kto nie poległ, będzie mniej wpisów...

Moje auto pierwszy raz mnie zawiodło frown.gif. Wkurzyłem sie potwornie, wiem ze zimno było potwornie, bo moj miernik wskazywał wczoraj okolice -25, ale wczoraj po dwoch dniach stania zaskoczył i odpalił a dzis sie nie udało. A nalałem mu nawet Pb98 zeby łatwiej odpalał frown.gif. Gdyby nie to ze jest potwornie zimno to bym go chyba ze złosci zostawił na tym mrozie do odwilży. Ale po porannej podrózy jednak zostałem przekonany ze dzis trzeba kupic ładowarkę i podleczyć go troche smile.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie o 5.00 było - 24 st.C zakręcił 3 razy i umarł. Telefon, Taxi, kabelki, 15 zeta i do pracy dojechałem ale z oporami. Chodzi jakby na 3 garach. A autko prawie 2 lata. sciana.gif

Corsa od żony z akusiem od nowości czyli 7-mio letnim zapaliła od pierwszego kopa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Możesz to jakoś uzasadnić?

Tylko doswiadczalnie, zawsze lepiej mi odpala na Pb98. Wiecej nie wiem, bo mi chodzi tylko o odpalanie wink.gif a jak jest tak piekielnie zimno to wole mu dolewac Pb98. Z innych doswiadczen to wiem ze po dwoch tygodniach stania na parkingu auto z "Pb95" uruchamia sie i jedzie (wyraznie paliwo jest zestarzałe) duzo gorzej niz na Pb98, tu roznica jest bardzo wyrazna, choc na Pb95 oczywiscie tez pojedzie (zaznaczam tez ze tankuje tylko na Neste). Poza tym w dobie masowego obnizania parametrów zwyklej Pb95 przez rozne "szlachetne" domieszki jest duze prawdopodobienstwo ze drozsze paliwa maja przymnajmniej powyzej tych 90oktanów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie neguję Twoich doświaczeń wink.gif

> w dobie masowego obnizania parametrów zwyklej Pb95 przez rozne

> "szlachetne" domieszki jest duze prawdopodobienstwo ze drozsze

> paliwa maja przymnajmniej powyzej tych 90oktanów.

Ale nadal nie rozumiem, co ma liczba oktanowa do odpalania? niewiem.gif

Chyba, że przy 98 jest wiecej benzyny w benzynie, a rozpuszczalników i innych śmieci nieakcyzowych biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze w piątek wyszedłem i spróbowałem odpalić (oj.. naiwny jestem skromny.gif) auto po dwóch tygoniach postoju pod chmurką.

Rozczarowania (miłego znaczy się skromny.gif) nie było, więc wziąłem sobie aku do domu na bliżej nieokreślony czas. zlosnik.gif.

Przy okzaji usunąłem z auta trochę ex-wody (na szczęście w plastikowych butelkach) wink.gif

W sobotę rano ratował mnie ZGI (wielka chwała mu za to bow.gif)

Czekam na lepsze czasy. hehe.gif - a w domu - przybył mi nowy mebel hehe.gif

Na szczęście - mam alternatywę - komunikację miejską

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>

Witam

Wczoraj (-22 Panda odpaliła bez problemów po 3-4 sek. kręceniu) przegoniłem Pandusię do Wawy i spowrotem (360 km) i potem 4 godziny stała w pozdiemnym garażu (zgubiła wszystkie syfy z trasy) a Meganka odpoczywała pod sniegową pierzynką.

dziś rano (8 piętro -24)

Panda 3-4 sek kręcenia iiiii zaskoczyła (jestem ciekawy jak bedzie jutro

Megan (97 rok, 300000 na budziku, aku - no name no wiek) kontrolki przygasły zakręcił i odpalił znacznie łatwiej i szybciej od Pandusi confused.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może powinienem zapytać: kto nie poległ, będzie mniej wpisów...

Rolka '99 przelot 70, akumulator oryginał.

Rano -17,5 na górze, -22 w samochodzie.

Chhhhhhhłłłłłeeeee chhhhłłłeeeee chhłłłee chłe chłe chłii wrrruummmm ;-D

Wczoraj było pełne 24h postoju przy -25 st, odpał podobny.

Problemy wystąpiły następujące:

- sprzęgło jak z betonu

- jakieś dziwne dźwięki (terkot ? klekot ?) przez pierwsze 2-3 minuty pracy

- coś dziwnego dzieje się ze wspomaganiem hamulców - działa z ok 1-1,5 sek opóźnieniem... Ten objaw jako jedyny nie ustępuje :-(

Ciekawe co będzie w next weekend - odgrażają się, że będzie -45 st ;-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1,5 roczne Punto z włoskim syfem Magneti-Marelli zamiast akumulatora

> poległo po 3 próbach, zerując uprzednio licznik dziennego

> przebiegu Auto jeżdżone codziennie, jak raz w sobotę trasa

> ponad 100 km.

Te akumulatory nazywane są u nas na kąciku Magneti stutelli i nawet nowe w takie mrozy siadają, one nadają się na włoską zime, w polsce nie powinny być sprzedawane i nadają się do natychmiastowej wymiany, sam w pierwszą zimę gdy miałem półroczny to zmusiłem Fiata do wymiany na "normalny" aku.

Kup centre i zapomnisz o kłopotach bo ten co masz to straszna kupa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak "rozmrozić" corsę? bardzo proszę o poradę, ja kobitka frown.gif nie pali, obawiam się że to paliwo, bo akumulator ładowany i mimo to nie chwyta...co moge zrobić? czy pozostaje mi czekac na odwilż? beksa.gif

aha, po przekręceniu kluczyka, nie słychać by załaczyła się pompka paliwa... ale akumulator też nie kręci tak jak powinien, mimo, że ładowałam go dosyć długo frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpala za pierwszym razem mimo że stoi na dworze.

Lanos MY'2000, akumulator 2 letni.

- drążek zmiany biegów jak by "chodził" w betonie.

- czasem "zawyje" silniczek od wentylatora nawiewu.

- czasem "wyje" pompa wspomagania układu kierowniczego.

- bendix o dziwo odłącza bez problemu.

marekkw

Lanos SX MY'2000 full

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja poleglem,

pomimo tego ze w garazu +8'C to cala woda ktora splynela z samochodu i wyciekla pod drzwiami, zamarzla na zernatrz i najpierw wylalem 4 czajniki wrzatku zeby odworzyc polowke drzwi (bo druga polowka w tym czasie zamarzala) a potem juz tylko mlotek i kucie lodu.

stracony czas to jakies 30 min oslabiony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6.00 - auto nie palone od soboty od 11 rano.

Sekundowe zakręcenie rozrusznika, pompka paliwa zaczyna normalnie pracować i po następnej pół-sekundzie autko chodzi. Słychać tylko jak pompa od wspomagania terkocze bo chyba płyn od wspomagania jest już masłem.

Akumulator 3 lata - ZAP nigdy nie dotykany.

Autko Corolla E10 4E-FE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> - jakieś dziwne dźwięki (terkot ? klekot ?) przez pierwsze 2-3 minuty

> pracy

Pompa wspomagania - podobno nic groźnego - albo od mrozu przykleja Ci się bendyks do koła zamachowego i nie może odkleić - tu tylko rozrusznik może się spalić.

> - coś dziwnego dzieje się ze wspomaganiem hamulców - działa z ok

> 1-1,5 sek opóźnieniem... Ten objaw jako jedyny nie ustępuje :-(

No to chyba zawitasz szybko do p. Retki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

......a jednakzlosnik.gif.

Zakręcił z raz a potem nawet zegar zaczął pokazywać 0:00zlosnik.gif.

Po południu mój turecki akumulator marki Inci Akkuzlosnik.gif znalazł się w punkcie skupu opakowań w Makro a nowy kręci jak szalony.

...................ciekawe do kiedyzlosnik.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kielce, godz. 7:30

temp. -26 st.

SC a 4-letnim akumulatorem marki Centra, kręci i po paru sekundach zapala, skrzynia biegów i kierownica ciężko chodzą, amortyzatory twarde. Po paru kilometrach OK.

Ale profilaktycznie wymieniłem olej na nowy, żeby silnik się mniej męczył... zresztą już przyszedł czas na wymianę... z miesiąc temu biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o 6.00 temperatura -25 na 9 pietrze

> samochód odpalił od drugiego aku

> coś mnie podkusiło sprawdzić i

> niestety zamarzł płyn chłodzący

> macie jakieś sposoby na rozmrożenie tego pod blokiem

> czy czekają mnie roztopy

Jeśli odpala, to wystarczy go ostrożnie podgrzać. Pisząc "ostrożnie" mam na myśli to, że nie należy pałować na wysokich obrotach i uważnie śledzić temperaturę silnika - tak na zegarze, jak i pod maską. Po lekkim podgrzaniu można na trochę zgasić, żeby płyn w reszcie układu "przeżarł się" z ciepłym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Logan startuje z parkingu z pod bloku codzienie po pierwszym

> przekreceniu kluczyka w stacyjce. Rumunski aku rumunski samochod

> dzic bylo - 27 przy gruncie...

> jak by nie bylo autko projektowane na trudne warunki europy

> wschodniej

Rumunia - Europa wschodnia może i tak. Ale mrozy chyba mają mniejsze niż u nas. Nie słyszałem, żeby Morze Czarne zamarzło.

A poza tym ile może mieć ten Daciogan - rok? Gdyby roczne auto miało zamarzać w zimę, to byłby szajs nie do opisania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rumunia - Europa wschodnia może i tak. Ale mrozy chyba mają mniejsze

> niż u nas. Nie słyszałem, żeby Morze Czarne zamarzło.

> A poza tym ile może mieć ten Daciogan - rok? Gdyby roczne auto miało

> zamarzać w zimę, to byłby szajs nie do opisania.

od roku 00 Morze Czarne zamarzło 3 razy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warszawa-Gocław, - 23 stopnie o 9 rano

za 3 razem ostatnim tchnieniem akumulatora, 4 letniego bannera zlosnik.gif reanimowanego w poniedzialek zresztą przez jeden z warsztatów zlosnik.gif jak widac dosc skutecznie ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.