Skocz do zawartości

Golf 7 VS Giulietta


StreetRacer

Rekomendowane odpowiedzi

> Bierz Golfa.

> Tak wypasiony model za 3-5 lat pójdzie Ci od ręki.

nie rozumiem ludzi, dla których największym kryterium wyboru jest cena przy odsprzedaży. Może co jeszcze? Dać foliowe pokrowce na siedzenia, żeby następny właściciel miał dobrze? hehe.gif

Samochód kupuje się dla siebie. Jego zakup i utrzymanie to i tak są spore kwoty i utrata wartości jest tu tylko jedną z wielu zmiennych. Inną jest np. koszt ubezpieczenia. Jak kilka lat temu kupowałem nowy samochód, nie miałem żadnych zniżek, a nawet zwyżkę, to pełen pakiet na nowego Golfa wyliczyli mi 4000pln za pierwszy rok. Za Fiata zapłaciłem jakieś 1800. Po kilku latach z różnicy pokrywamy większą utratę wartości hehe.gif Nie mówię że dziś też są takie stawki. To tylko przykład, że kupując samochód i tak się zapłaci, jak nie jednemu to drugiemu, więc trzeba brać to co się podoba i nie myśleć o odsprzedaży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem szczerze, że z tych dwóch to nic bym nie wziął, ani to szybkie, ani praktyczne, pewnie jakiegoś kombiaka bym dziabnął, bo jak z dzieciakiem smigasz to bagaznik sie przydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z julką tak jest. Po jeździe testowej człowiek jest po prostu "napalony". Auto jest po prostu piękne , a do tego ma bardzo ładne wnętrze. Po powrocie do golfa człowiek przestaje już być pod takimi emocjami, ale po chwili czuje się jak w domu. Jak tu dobrze i przyjemnie, ale bez takich emocji jak w alfie. Moim zdaniem G prowadzi się fajnie tylko w trybie D, który tak naprawdę jest małym oszustwem ,ponieważ zmienia się tylko charakterystyka działania układu kierowniczego i reakcja na gaz, lecz nie ma możliwości utwardzenia zawieszenia.

Przeanalizuj sobie ile kosztują przeglądu w Alfie i VW, a także koszt ubezpieczenia od kosztów napraw i AC. Alfa kusi, ale Golf jest na pewno autem bardziej dopracowanym, a w szczególności dużo lepiej wykonanym i wykończonym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> blachy są bardzo cienkie i wpadają w rezonans.

To jest tendencja ogólna.

> Taka sytuacja jak kumpel podszedł i popukał w dach

> stwierdzając że jest z plastiku !

Szkoda, że nie popukał się potem dla porównania we własne czoło.

Ale prawda jest taka, że nawet przy myciu ręcznym ten dach bardzo faluje.

Może dlatego tak popularny jest szklany dach.

> Ten samochód nie powinien mieć znaczka AR

E no, bez przesady.

Alfa cały czas mocno odreagowuje 159, kolejne modele (Mito i Giulietta) są przy niej jak zabawki.

Ale jakość ogólna nie odstaje in minus od konkurencji.

Jeśli tylko da się zejść przy zakupie mocno poniżej ceny katalogowej to Giulietta jest dobrym zakupem.

Też jest 'rozczarowany' Julką po 159, ale to fajne autko wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Skor bieżesz pod uwagę Alfe Romeo Giulietta to może warto zobaczyć też Lancie Delte?

Bez przesady teraz ma bravo czyli Delta niewiele by tu zmieniła.

T osamocho tylko trpochędluższa i lepsze materiały. Konstrukcja jednak już trochę stara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wyszedłem z samochodu tak rozochocony, że gdybym miał gotówkę to pewnie bym ją w tym momencie

> kupił.

Skąd ja to znam grinser006.gif

>Ekran dotykowy przykuł moją uwage bo w AR tego nie ma.

Podobno po FL ma siepojawić dotykowa konsola i w Julce.

Ale to by trzeba czekac na Lifting przynajmniej wrześniowy.

Zresztą w Październiku da się juz fajna cenęwychaczyć na auto do konfigu wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> (...) więc trzeba brać to co się podoba i nie myśleć o odsprzedaży

Bierz w takim razie Astona, przecież pieniądze nie ważne...

IMHO trzeba wszystko wziąć pod uwagę - skalkulować koszt paliwa, przeglądów, ubezpieczenia, usterkowość (koszt napraw i czas stania w serwisie) oraz utratę wartości. A potem porównać to z tym, czego w samochodzie szukamy i zdecydować, czy za dodatkowe emocje/praktyczność/kolor itp. warto dopłacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bierz w takim razie Astona, przecież pieniądze nie ważne...

> IMHO trzeba wszystko wziąć pod uwagę - skalkulować koszt paliwa, przeglądów, ubezpieczenia,

> usterkowość (koszt napraw i czas stania w serwisie) oraz utratę wartości. A potem porównać to

> z tym, czego w samochodzie szukamy i zdecydować, czy za dodatkowe emocje/praktyczność/kolor

> itp. warto dopłacić.

a potem jedna droższa rzecz padnie w jednym czy drugim i całe kalkulacje idą w ... zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie rozumiem ludzi, dla których największym kryterium wyboru jest cena przy odsprzedaży.

Wiesz w Polskich realiach gdzie utrata wartości auta po 3 latach to nie 6 miesięcy pracy a kilka lat to ma znaczenie zlosnik.gif

Tylko, ze wszyscy patrzą przez pryzmat aut z prostymi silnikami ( trwałe 1,9 TDI lub 1,6 benzynowe .... ) a te zabawki mają już silniki bardzo zaawansowane techniczne i od strony sterowania i z turbinkami i jeszcze do tego dodajmy DSG i ... Pytam się więc czy znajdzie się ktoś za 5 lat kto będzie chciał wydać 35 tyś na auto które w naprawie może kosztować 20-30 tyś tego ja nie byłbym taki pewny a więc i utrata wartości będzie inna aut obecnie produkowanych w stosunku do tych z przed 5 lat...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że dla Ciebie nie mają znaczenia pieniądze? Zobacz jak trzyma wartość golf,a jak bravo i to mimo złej opinii o silnikach tsi. rocznik 2010 golfa 1.4 tsi highline został ubezpieczony na kolejny rok na kwotę 53 tyś zł. Na otomoto są w podobnej cenie. Zobacz wyceny bravo/delty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozumiem, że dla Ciebie nie mają znaczenia pieniądze? Zobacz jak trzyma wartość golf,a jak bravo i

> to mimo złej opinii o silnikach tsi. rocznik 2010 golfa 1.4 tsi highline został ubezpieczony

> na kolejny rok na kwotę 53 tyś zł. Na otomoto są w podobnej cenie. Zobacz wyceny bravo/delty.

no i co z tego ze tak sie ceni jak pewnie za ta cene nikt nie kupi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozumiem, że dla Ciebie nie mają znaczenia pieniądze? Zobacz jak trzyma wartość golf,a jak bravo i

> to mimo złej opinii o silnikach tsi. rocznik 2010 golfa 1.4 tsi highline został ubezpieczony

> na kolejny rok na kwotę 53 tyś zł. Na otomoto są w podobnej cenie. Zobacz wyceny bravo/delty.

Michał w podobnej jest jedna sztuka - reszta w okolicach 40-45 tyś i mniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozumiem, że dla Ciebie nie mają znaczenia pieniądze?

Mają. Ciężko na nie pracuję, dlatego jak już kupuję samochód, to przede wszystkim taki, żeby mi się możliwie najbardziej podobał w założonym budżecie i żebym za te wydane pieniądze miał najwięcej frajdy z jego posiadania ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kupił.

> Następnego dnia pojechałem do VW. Dostałem 1.4 140 KM TSI w manualu. Jakość wykończenia środka imo

> Tyle, że dokladająć DSG do Golfa cena robi

Miałeś okazję jeździć czymś z DSG.... mimo podobieństw konstrukcyjnych to jednak trochę inaczej jeździ niż TCT z Alfy

Jeżeli automat jest jednym z kluczowych elementów (a na to wygląda) to dąż do tego żeby na własnej skórze móc to ocenić-nawet w innej budzie czy lekko różniącym się silniku...

btw Auris był z CVT?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałeś okazję jeździć czymś z DSG.... mimo podobieństw konstrukcyjnych to jednak trochę inaczej

> jeździ niż TCT z Alfy

> Jeżeli automat jest jednym z kluczowych elementów (a na to wygląda) to dąż do tego żeby na własnej

> skórze móc to ocenić-nawet w innej budzie czy lekko różniącym się silniku...

może się uda dzisiaj czyms z DSG przejechać.

> btw Auris był z CVT?

nie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to zakup nowego samochodu na krocej niz trzy lata nie bardzo sie oplaca skoro juz tak jestes przy tej utracie wartosci. Po drugie pieniadze to rowniez stawka za ubezpieczenie, a auta ktore chetniej zmieniaja wlasciciela bez jego zgody maja stawki wieksze. Co Ci zreszta przedmowca napisal, ale zgrabnie pominales piszac ze dla niego pieniadze nie maja znaczenia.

A wreszcie potrzecie, cala ta dyskusja to kolejny temat z kategorii ktore swieta sa lepsze, Boze narodzenie czy Wielkanoc.

Zakup samochodu tylko pod wzgledem finansowym to raczej marny zakup. Imho procz tego, powinno sie rozpatrywac przyjemnosc z jego uzytkowania i zwyczajnie swoj wlasny gust.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak się przejedziesz DSG to nie spojrzysz na TCT

najpierw trzeba go znaleźć zlosnik.gif, na wszystkich dealerow ze śląska obdzwoniłem 5 - nikt nie posiada do jazd testowych 1,4 TSI 140KM + DSG oprócz Rybnika, ale Sosnowiec stanie na wysokości zadania i ten wóz ściągnie do siebie.

poza tym katowice, czestochowa, gliwice, zabrze - brak - czuje się jakbym ferrari szukał hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> najpierw trzeba go znaleźć , na wszystkich dealerow ze śląska obdzwoniłem 5 - nikt nie posiada

> do jazd testowych 1,4 TSI 140KM + DSG oprócz Rybnika, ale Sosnowiec stanie na wysokości

> zadania i ten wóz ściągnie do siebie.

> poza tym katowice, czestochowa, gliwice, zabrze - brak - czuje się jakbym ferrari szukał

Moze sie boja, ze sie popsuje grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> najpierw trzeba go znaleźć , na wszystkich dealerow ze śląska obdzwoniłem 5 - nikt nie posiada

> do jazd testowych 1,4 TSI 140KM + DSG oprócz Rybnika, ale Sosnowiec stanie na wysokości

> zadania i ten wóz ściągnie do siebie.

> poza tym katowice, czestochowa, gliwice, zabrze - brak - czuje się jakbym ferrari szukał

A magro tychy już nie ma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, jeżeli już tak podchodzić do tematu, to lepiej jeździć na rowerze ok.gif Zgadza się, że wszystko trzeba przeanalizować. Każdy już sam sobie musi odpowiedzieć na pytanie co woli nabyć za swoje pieniądze. Jedno i drugi auto będzie dobrym wyborem.

Co do ubezpieczenia to w przypadku golfa nie jest ono większe niż w przypadku konkurencyjnych aut. Piszę się o tym, że golfy kradną, ale ile już jest generacji na rynku? Czy jest jakiś podział na to którą generację kradną najbardziej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo mocniejsze DSG jest OK - i montowana chyba we wszystkich klekotach . Słaba jest nowsza 7

> zrobiona dla taniości...

Ja słyszałem właśnie o tej nowej, która w aucie z kilkoma kkm na liczniku, zostawiła pewnego dnia sporą kałużę pod autem.

Może to przypadek był? A może coś jest na rzeczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No właśnie nie. Tylko on pisze o Kangurlandzie. U nas VW dalej zlewa temat zawodności, zwalając

> winę na userów. Pierwsze przebłyski tematu to za mało.

DSG 7-speed to dość nowa skrzynia więc auta które ją mają są jeszcze na gwarancji zatem łachy nie robią.

Pytanie jak VW podejdzie do tematu po gwarancji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.