Skocz do zawartości

THP vs TSI


Kalkstein

Rekomendowane odpowiedzi

> Cuda jakieś. To ile pali przy sredniej 90? 2l/100km? Ja w bajki nie wierzę. 6.6 przy średniej 118

> to nawet diesle nie potrafią zrobić.

Wierz sobie lub nie, ale takie zużycie paliwa z kompa miałem jadąc z Niemiec do Polski moim W203 - silnik 1.8 z doładowaniem. Prędkość przelotowa 140-160 km/h .

Pamiętaj że tam nie ma bramek, do tego udało mi się nie trafić na żaden korek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wierz sobie lub nie, ale takie zużycie paliwa z kompa miałem jadąc z Niemiec do Polski moim W203 -

> silnik 1.8 z doładowaniem. Prędkość przelotowa 140-160 km/h .

> Pamiętaj że tam nie ma bramek, do tego udało mi się nie trafić na żaden korek.

Jak pisałem wyżej, fajnie byłoby teorie popierać powtarzalnymi wynikami i uśrednionymi w stosunku do panujących warunków, a nie że raz było z górki, wiał wiatr w plecy i znaczy to że moje auto pali 5l/100km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 230 w D bez zająknięcia.

to chyba mocno z górki było lub licznik kosmicznie przekłamuje bo nie uwierzę że nieco ponad 150 konne cięzkie auto jest sie w stanie do takiej prędkości rozpędzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Taaa, ale dla mnie to nie jest żadna średnia jeśli odcinek testowy ma kilka kilometrów i zaczynamy

> mierzyć z jazdy.

Auto watku napisal skad jechal. Nie bylo to kilka kilometrow smile.gif Ale bramek raczej po drodze tez nie napotkal smile.gif

> Wiesz, ja o spalaniu piszę w oparciu o wielokrotną jazdę na długich dystansach, nie po tym jak się

> raz przejechałem 100km od bramki do bramki.

I widzisz, nie zrozumiales...przeczytaj jeszcze raz dokladnie. Otoz ja tez mam jakas wiedze ile palily moje rozne auta na dluzszych dystansach, jedyne co to rzadko sie nimi przemieszczalem po autostradzie z takimi predkosciami, bo to zwyczajnie okrutnie nudne. Ale kilka razy sie sprobowalo, wlasnie w celach czysto naukowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Musze kiedys sprobowac. U mnie warunki testowe to stacja w Warszawie 2 km od zjazdu na S8 i potem

> A2 do Lodzi. Przy jezdzie 140 licznikowe (usrednione w obie strony bo jest roznica ok 0,5

> litra - do Warszawy pali mniej) kończe w wynikiem na poziomie 6,8-7,2. Wynik ponizej 6

> widzialem na komputerze raz

> Ostatnio podroz Warszawa-Gliwice zakonczylem ze srednia 100 i srednim 6,8

Tez widzialem wyniki oscylujace wokol 7 litrow na poczatku. Po zachipowaniu spadlo, i to zauwazalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak pisałem wyżej, fajnie byłoby teorie popierać powtarzalnymi wynikami i uśrednionymi w stosunku

> do panujących warunków, a nie że raz było z górki, wiał wiatr w plecy i znaczy to że moje auto

> pali 5l/100km.

Ja u siebie w lekkiej Fabii mam przejechane 70kkm i na ich podstawie jestem w stanie uwierzyć w wynik tego 508.

Tym bardziej, że jak się okazuje ma takie samo średnie spalanie katalogowe jak u mnie (6,2l).

A drugie kol. Kalkestein nie ma powodów by bajerować więc w czym problem ?

Sprzedaj tego paliwożernego diesla i problem zniknie zlosnik.gifgrinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Auto watku napisal skad jechal. Nie bylo to kilka kilometrow Ale bramek raczej po drodze tez nie

> napotkal

I właśnie dlatego w to nie wierzę. skromny.gif

> I widzisz, nie zrozumiales...przeczytaj jeszcze raz dokladnie. Otoz ja tez mam jakas wiedze ile

> palily moje rozne auta na dluzszych dystansach, jedyne co to rzadko sie nimi przemieszczalem

> po autostradzie z takimi predkosciami, bo to zwyczajnie okrutnie nudne. Ale kilka razy sie

> sprobowalo, wlasnie w celach czysto naukowych.

No bo skoro mi piszesz że można zrobić średnią 118 jadąc 130 od bramek do bramek to nie ma to nic wspólnego z tym o czym dyskutujemy w wątku. Żeby w NORMALNYCH warunkach to zrobić to trzeba ustawić 150. I sądzę że tyle autor wątku musiał ustawić żeby tak mu wyszło. A wtedy 7.1 to jest jakieś podejrzanie niskie spalanie.

Ja nie kwestionuję każdego z tych elementów z osobna lecz ich współistnienie razem: normalny ruch + długi odcinek + średnia 118km/h + spalanie 7.1l/100km nie mogą istnieć razem w takim aucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja u siebie w lekkiej Fabii mam przejechane 70kkm i na ich podstawie jestem w stanie uwierzyć w

> wynik tego 508.

> Tym bardziej, że jak się okazuje ma takie samo średnie spalanie katalogowe jak u mnie (6,2l).

Przecież te auta mają się do siebie jak pięść do nosa! Proszę Cię, do wyprowadzenia argumentu że 508 1.6THP może spalić Xl/100km bo Fabia 1.4TSI pali Yl/100km to potrzebni będą chyba eksperci Macierewicza.

wink.gif

> A drugie kol. Kalkestein nie ma powodów by bajerować więc w czym problem ?

A może nawet mu tyle wyszło. Ale to nie znaczy że auto za każdym razem tyle potrafi.

Pół Szwajcarii kiedyś przejechałem ze średnią 4l/100km. Bo skasowałem licznik na szczycie wielkiej góry i potem aż do Mediolanu było z górki.

A kiedy indziej wiał silny wiatr i auto spaliło mi ponad 9, dalej przy 130km/h na tempomacie.

> Sprzedaj tego paliwożernego diesla i problem zniknie

Tylko co kupić? Może paska w tedeiku?

wink.gifhehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to chyba mocno z górki było ...

Między Dreznem a Wrocławiem nie ma górek zlosnik.gif

Przed Wachau jest fajny płaski odcinek bez ograniczeń.

230 nie z licznika tylko z garmina tongue.gif

Wracajac do meritum: sam prowadziłem, nie przesadzam, nadal jestem w szoku że taki pug tak fruwa zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale licznikowe mogło być, przecież to normalne

Jap, ale nie z łatwością tylko z największym trudem tak jechał bo już więcej nie może.

Chyba że ma krótką skrzynię. U mnie tak jest: auto rozpędza się do 210km/h w miarę łatwo a dalej koniec. A dlaczego? Bo ma wtedy 4,5tys. obrotów i jak dodam jeszcze gazu to odetnie.

Ale nie wierzę żeby ten Pug też tak miał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jap, ale nie z łatwością tylko z największym trudem tak jechał bo już więcej nie może.

> Chyba że ma krótką skrzynię. U mnie tak jest: auto rozpędza się do 210km/h w miarę łatwo a dalej

> koniec. A dlaczego? Bo ma wtedy 4,5tys. obrotów i jak dodam jeszcze gazu to odetnie.

> Ale nie wierzę żeby ten Pug też tak miał.

Mój ma chyba 195 max, a jechałem 200 i jeszcze szedł do przodu. Następnym razem zmierzę z GPSem wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja u siebie w lekkiej Fabii mam przejechane 70kkm i na ich podstawie jestem w stanie uwierzyć w

> wynik tego 508.

> Tym bardziej, że jak się okazuje ma takie samo średnie spalanie katalogowe jak u mnie (6,2l).

> A drugie kol. Kalkestein nie ma powodów by bajerować więc w czym problem ?

Wklej filmik! Wklej filmik! Wklej filmik z zegarami Fabii!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cuda jakieś. To ile pali przy sredniej 90? 2l/100km? Ja w bajki nie wierzę. 6.6 przy średniej 118

> to nawet diesle nie potrafią zrobić.

Ja tam wierzę, bo i swoim TSI tyle spokojnie zrobię. Warunkiem jest jednak skasowanie licznika po wjeździe na autostradę i odczyt prędkości średniej wraz z tankowaniem zaraz po zjechaniu z niej. Według mnie tylko wtedy da się realnie osiągnąć średnią prędkość na poziomie 118 km/h jadąc płynnie autostradą powiedzmy w przedziale do 140 km/h . Każdy zjazd z autostrady spowoduje drastyczny spadek prędkości średniej. Kwestia jak myślę interpretacji podanych wyników i nic więcej, a spalanie jak najbardziej realne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ludzie dajcie już spokój z tym, że Fabia jest lekka itd., bo już było to dyskutowane.

> Przy prędkościach autostradowych masa ma drugorzędne znaczenie,

> większy wpły ma wsółczynnik cx, który Fabia hatch ma nienajlepszy,

> a waży 1243 kg katalogowo.

> Przejrzyj po prostu dane katalogowe i do nich się odnieś.

> Golfa, Passata, Octavii ...

> Weź sobie na testy Golfa VII z silnikiem 1.4 TSI 140 KM i napisz nam co zaobserwowałeś.

> I nie pisz że się nie da zrobić takiej średniej jadąc 120-140, bo się da.

> Co więcej da się zrobić średnią rzeczywistą w okolicy 125 km/h, nie pzekraczając 135 km/h

> licznikowych.

> Tankujesz na autostradzie startujesz, jest noc, pusta autostrada, następne tankowanie za 500-1000

> km i masz średnią dobrą i wynik.

> A, że w praktyce jest zazwyczaj duży ruch, siku, papu, jakiś korek i kilka TIRów przed nosem to

> inna sprawa.

Wiesz, zaobserwować się da, iż problemem nie jest tu realne spalanie TSi, tylko jakaś taka nienawiść do tych silników panująca na kąciku. Czego byś nie pisał to i tak malkontenci będą w opozycji. Wiele razy pisałem, że moje 1.2 potrafi spalić od mniej więcej 4,7 do 7,3 maks czego bym do tej pory nie robił (przejechane obecnie 20 tys km), oczywiście oba podane wyniki dla niektórych to fantastyka naukowa zwłaszcza w Octavi bo ciężka, taka, śmaka i w dodatku czarna grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mój ma chyba 195 max, a jechałem 200 i jeszcze szedł do przodu. Następnym razem zmierzę z GPSem

Błąd licznika to 10%. Przy licznikowym 200 km/h bład może wynosić ok 20 km/h, czyli licznikowe 200 km/h to realne 180 km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jedyny samochód, gdzie był tak duży błąd, to był Matiz Stąd się biorą legendy o Matizach,

> jadących 170 km/h Powyżej 100 km/h licznik pokazywał co chciał

Takich aut jest więcej. Sam "jechałem" 170 km/h seicento 0,9. Im większa prędkość tym przekłamanie jest większe. Przy prędkościach do 100 km/h róznica to tylko kilka km/h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jedyny samochód, gdzie był tak duży błąd, to był Matiz Stąd się biorą legendy o Matizach,

> jadących 170 km/h

żadna legenda - pojadą tyle, oczywiście licznikowe 270751858-jezyk.gif Rzeczywiste to było jakieś 155 - z górki jak najbardziej realne 270751858-jezyk.gif

> Powyżej 100 km/h licznik pokazywał co chciał

nie co chciał, tylko miał stałe, 10%, zawyżenie 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko co kupić? Może paska w tedeiku?

Kup co Ci się podoba i na co Cię stać, a następnie naucz się tym jeździć ekonomicznie, bo większością współczesnych samochodów da się jechać bardzo tanio pod warunkiem, że najsłabszy w tym przypadku element (kierowca) jest z pojazdem kompatybilny ok.gifgrinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Taaa, ale dla mnie to nie jest żadna średnia jeśli odcinek testowy ma kilka kilometrów i zaczynamy

> mierzyć z jazdy.

> Dla mnie odcinek z którego liczę średnią to 800-1000km. A wtedy to już tak różowo nie wychodzi bo

> na pewno na jakiś ruch trafisz. No i nie masz błędu pomiaru w związku z nachyleniem terenu czy

> wiatrem w plecy.

> Wiesz, ja o spalaniu piszę w oparciu o wielokrotną jazdę na długich dystansach, nie po tym jak się

> raz przejechałem 100km od bramki do bramki. Moje auto przy 130km/h pali 7-7,5l bo to

> najczęstszy wynik. Ale widziałem już przy takiej samej jeździe zarówno 6 jak i 8 z przodu bo

> to zależy od miliona różnych czynników (np. klima, wiatr, ukształtowanie terenu, pogoda itp.)

Licznikowe odpowiednio 130, 145, 150 i 180; Vectra C klekot 1.9120km, cx=0,28; jechane na 6tce (a to ważne)

10274016_viki-licznik-130kmph.jpg 10274017_viki-licznik-145kmph.jpg 10274018_viki-licznik-150kmph.jpg 10274019_viki-licznik-180kmph.jpg

Kilka razy zdarzyło mi się, że nagle zamiast 5 przy 130kmph paliło 7 - ot za..ście wiało od morza.

Jeździłem UK-PL wiele razy Vektrą; jazda 120 Benelux, 130 DE; wykręcałem średnią 91-95 (raz 108 ale to inna historia zlosnik.gif);

sama trasa Dunkierka-Świecko 1150km (jazda jak wyżej) średnia 106km/h i 5l/100km.

10274038_viki-licznik-dunkierka-swiecko.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kup co Ci się podoba i na co Cię stać, a następnie naucz się tym jeździć ekonomicznie, bo

> większością współczesnych samochodów da się jechać bardzo tanio pod warunkiem, że najsłabszy w

> tym przypadku element (kierowca) jest z pojazdem kompatybilny

Mój styl jazdy to zaprogramowanie tempomatu na 130km/h i jazda tak aż trzeba zatankować.

Mało tu chyba miejsca na jakieś udziwnienia.

hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Licznikowe odpowiednio 130, 145, 150 i 180; Vectra C klekot 1.9120km, cx=0,28; jechane na 6tce (a

> to ważne)

> Kilka razy zdarzyło mi się, że nagle zamiast 5 przy 130kmph paliło 7 - ot za..ście wiało od morza.

> Jeździłem UK-PL wiele razy Vektrą; jazda 120 Benelux, 130 DE; wykręcałem średnią 91-95 (raz 108

> ale to inna historia );

> sama trasa Dunkierka-Świecko 1150km (jazda jak wyżej) średnia 106km/h i 5l/100km.

No i świetnie. Vectra 1.9 120KM fajnie pali. Ja tym nie jeździłem ale wersja 150KM z nadwoziem kombi paliła mi w mieście 8.5. A to już niefajnie. Chociaż można by z tego dużo urwać bo jej nie oszczędzałem.

Moje auto pali więcej bo ma dwa litry pojemności, 150KM i pięciobiegową skrzynię.

Ale w wątku rozmawiamy o aucie z silnikiem benzynowym. A to zupełnie co innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Faktycznie, prościej się nie da

Na autostradach tak jeżdżę. Oczywiście zdarzają mi się trasy poza autostradami gdzie jeżdże inaczej. I notuję oczywiście inne spalania (bardziej "dieslowe") tylko że nie o tym jest wątek.

Moje auto na autostradzie pali stosunkowo dużo z uwagi na pięciobiegową skrzynię biegów. Ale jeździłem też innymi dieslami oraz benzynami i mniej więcej wiem co potrafią. Dlatego powątpiewam. Ale faktycznie - tym THP nie jechałem. Jeśli trafi się okazja to spróbuję takiego wypożyczyć.

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moje auto na autostradzie pali stosunkowo dużo z uwagi na pięciobiegową skrzynię biegów.

na autostradzie wszystko zalezy od przelozenia na ostatnim biegu a nie od ilosci biegow.mialem 6-biegowa primere,mam teraz 6-biegowego tourana i obydwa auta maja wyzsze predkosci obrotowe na ostatnim biegu od takiego np.audi A4 5-biegowego.za tym oczywiscie pala wiecej od w/w.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przecież te auta mają się do siebie jak pięść do nosa! Proszę Cię, do wyprowadzenia argumentu że

> 508 1.6THP może spalić Xl/100km bo Fabia 1.4TSI pali Yl/100km to potrzebni będą chyba eksperci

> Macierewicza.

Argument, że Bravo pali 8,5 poległ, a teraz o co chodzi ?

Teraz masz problem z tym, że średnie katalogowe w Fabii, to zupełnie inna bajka niż średnie katalogowe w Pugu 508 niewiem.gif

W komforcie jazdy owszem ale na stacji beznzynowej ?

Czy może chcesz powiedzieć, że Pug kłamie, a Vag nie czy jak ?

Bo już nie rozumiem z czym masz problem.

Weź sobie na jazdy próbne jakieś 1.4 TSI 140 KM czy tego Puga wrzuć na tempomat te 130 km/h i zobacz co Ci wyjdzie.

I wtedy z chęcią podyskutuję, na razie brak Ci argumentów, wiedzy i doświadczeń z tego typu jednostkami, więc zaczyna się robić trolling.

Weź na jazdy próbne jakieś 1.4 TSI 140 KM lub inne równie oszczędne i pobajerzymy waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na autostradach tak jeżdżę. Oczywiście zdarzają mi się trasy poza autostradami gdzie jeżdże

> inaczej. I notuję oczywiście inne spalania (bardziej "dieslowe") tylko że nie o tym jest

> wątek.

> Moje auto na autostradzie pali stosunkowo dużo z uwagi na pięciobiegową skrzynię biegów.

Pali "dużo" bo jest konstrukcynie starym tryplem.

Sprawdziłem z ciekawości jakie u Ciebie jest katalogowe w trybie mieszanym i woila: 6,1 l

Ten Pug 508 ma 6,2 l, u mnie w Fabii też jest 6,2.

Wiele razy w podobnych wątkach pisałeś, że masz takie samo spalanie u siebie jak u mnie.

Powyżej masz odpowiedź dlaczego ok.gif

>Ale

> jeździłem też innymi dieslami oraz benzynami i mniej więcej wiem co potrafią. Dlatego

> powątpiewam. Ale faktycznie - tym THP nie jechałem. Jeśli trafi się okazja to spróbuję takiego

> wypożyczyć.

Koniecznie waytogo.gifblagam.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja nie kwestionuję każdego z tych elementów z osobna lecz ich współistnienie razem: normalny ruch +

> długi odcinek + średnia 118km/h + spalanie 7.1l/100km nie mogą istnieć razem w takim aucie.

Tez mi sie nie wydaje. Chociaz naprawde dlugi odcinek autostrad bez bramek, bez korkow i byloby to teoretycznie mozliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak pisałem wyżej, fajnie byłoby teorie popierać powtarzalnymi wynikami i uśrednionymi w stosunku

> do panujących warunków, a nie że raz było z górki, wiał wiatr w plecy i znaczy to że moje auto

> pali 5l/100km.

Doleje swojej oliwy:

Fiat Croma 1520kg + ja 90+ ON ok 40 , srednia z 2100km z czego miasto ok 90% komp pokazuje 7,5 l z czego z pracy wracam ok 5 km obwodnica.

Na trasie przy:

70-80kmh komp pokazuje ok 4,2-4,4

autostrada 120-130 komp pokazuje 5,1-6,4 zalezne od wielu czynnikow.

Wroclaw-krakow A4 z rodzina na pokladzie,+ box na dachu, tempomat na 120kmh srednia z 250km to 5,4 wg kompa (tempomat ok 65% czasu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy później...

> Ciężko mi w to uwierzyć ,że przy jeździe autostradowej 150km/h spalił 7l ...... W dodatku auto tych

> rozmiarów ....

> Aczkolwiek nie mówie ,że to niemożliwe....

Nie ma rzeczy niemożliwych, moja 530d w jeździe kombinowanej (35%Wwa-65% S2/A2) z prędkościami regulaminowymi + VAT spala 7.4...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.