Herbatnik Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Wyczytane na jednej z grup motocyklowych. Ktoś napisał, żeby po zatankowaniu nie wyciągać pistoletu z baku, podejść do dystrybutora i unieść wąż do góry, powyżej wlotu baku, żeby paliwo z węża spłynęło. Ile w takim wężu może wachy zostać? Ze 3m węża, jaką to może mieć średnicę wewnątrz? ze 3cm? Wg internetowych kalkulatorów liczących objętość walca wychodzi, że w takim wężu może być ze 2 litry paliwa. Ktoś tak robi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepcio Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Wyczytane na jednej z grup motocyklowych. Ktoś napisał, żeby po zatankowaniu nie wyciągać pistoletu z baku, podejść do dystrybutora i unieść wąż do góry, powyżej wlotu baku, żeby paliwo z węża spłynęło. Ile w takim wężu może wachy zostać? Ze 3m węża, jaką to może mieć średnicę wewnątrz? ze 3cm? Wg internetowych kalkulatorów liczących objętość walca wychodzi, że w takim wężu może być ze 2 litry paliwa. Ktoś tak robi? Słyszałem kiedyś o takim sposobie i na chłopski rozum pewnie tak to działa. Sam staram się robić po tankowaniu coś zbliżonego, jednak nie odwijam węża w całości z dystrybutora bo ,,wioską'' zalatuje 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 przy tankowaniu do pełna zbiornika (odbicie pistoletu) to gdzie te 2 litry mają się zmieścić? a spróbuj wylać na stacji paliwo, bo nie zmieściło się do zbiornika ,,wioską'' zalatuje dokładnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 17 Września 2015 Autor Udostępnij Napisano 17 Września 2015 U mnie po pierwszym odbiciu spokojnie dwa litry wchodzą A w Solarze był jakiś taki popaprany wlew, że po odbiciu można było delikatnie dolać jeszcze z 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 17 Września 2015 Autor Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Z jednej strony wioska, a z drugiej kojarzy się mi z taką sytuacją: Oj! Nie mam wydać, czy może być bez 8 złotych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 poważny facet ma ze sobą kartę płatniczą, a nie żyłuje gotówką na paliwo... panie zalej mi pan za pindziesiąt bo ni mom wiency! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 17 Września 2015 Autor Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Prawdziwy facet zawsze ma w portfelu gotówkę, żeby by było co w majtki striptizerkom wkładać Ale w sumie fakt, że w dzisiejszych czasach gotówką to płacę zazwyczaj za jakieś duperele w warzywniaku. Reszta plastik... Co za świat... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 poważny facet ma ze sobą kartę płatniczą, a nie żyłuje gotówką na paliwo... panie zalej mi pan za pindziesiąt bo ni mom wiency! Dlaczego jak jezdze malo to zalewam za 50zl w miesiacu zeby na zakupy podjechac i dyszla przepalic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Dlaczego jak jezdze malo to zalewam za 50zl w miesiacu zeby na zakupy podjechac i dyszla przepalic. no nie wiem dlaczego. mnie nie pytaj Prawdziwy facet zawsze ma w portfelu gotówkę, żeby by było co w majtki striptizerkom wkładać Ale w sumie fakt, że w dzisiejszych czasach gotówką to płacę zazwyczaj za jakieś duperele w warzywniaku. Reszta plastik... Co za świat... z tego co pamiętam bawiąc się nowymi pistoletami do tankowania - puszczając cyngiel zamykasz zawór. jeśli zawór szczelny to wylecą w sumie krople (vide kawał z zajączkiem, który chce zakropelkować bak), bo szczelny zawór nie powinien puścić. łatwo to sprawdzić tę zasadę działania biorąc sobie zwykłego węża z wodą - szczelnie zatkać jedną stronę i unieść zatkana stroną do góry. jak jest szczelnie zatkane to nic nie wyleci z węża. BTW - wydaje mi się, ze nie w gestii stacji leży mieć niesprawne zawory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QuBeK Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Ja trochę uniosę czasami, ale z innej przyczyny, jak tego nie zrobię to po wyjęciu pistoletu leje się z niego i łatwo oblac sobie buty albo lakier na aucie :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 17 Września 2015 Autor Udostępnij Napisano 17 Września 2015 z tego co pamiętam bawiąc się nowymi pistoletami do tankowania - puszczając cyngiel zamykasz zawór. jeśli zawór szczelny to wylecą w sumie krople (vide kawał z zajączkiem, który chce zakropelkować bak), bo szczelny zawór nie powinien puścić. łatwo to sprawdzić tę zasadę działania biorąc sobie zwykłego węża z wodą - szczelnie zatkać jedną stronę i unieść zatkana stroną do góry. jak jest szczelnie zatkane to nic nie wyleci z węża. a to już chyba zależy od średnicy węża Na działce mam miejsce, gdzie krzewy utrudniają podlewanie podlewaczkami automatycznymi. Puszczam więc w dół działki wąż i na końcu stawiam podlewaczkę rotacyjną na trójnogu. Gdy zakręcę kran to woda z węża jeszcze spływa bo podlewaczka jeszcze chwilę pracuje. Oczywiście już nie pod takim ciśnieniem ale woda jeszcze kilkanaście sekund ścieka (dysza podlewaczki jest jakieś 2m niżej niż kran) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Ja trochę uniosę czasami, ale z innej przyczyny, jak tego nie zrobię to po wyjęciu pistoletu leje się z niego i łatwo oblac sobie buty albo lakier na aucie :-D bo to resztka z pistoletu, a nie węża a to już chyba zależy od średnicy węża Na działce mam miejsce, gdzie krzewy utrudniają podlewanie podlewaczkami automatycznymi. Puszczam więc w dół działki wąż i na końcu stawiam podlewaczkę rotacyjną na trójnogu. Gdy zakręcę kran to woda z węża jeszcze spływa bo podlewaczka jeszcze chwilę pracuje. Oczywiście już nie pod takim ciśnieniem ale woda jeszcze kilkanaście sekund ścieka (dysza podlewaczki jest jakieś 2m niżej niż kran) jeżeli powietrze na drugim końcu "dostanie się" do węża i będzie przesuwało się w górę, to reszta wody z węża "wylatuje" zasada grawitacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 17 Września 2015 Autor Udostępnij Napisano 17 Września 2015 O widzisz, i wszystko jasne. Wrzucę to do tamtej dyskusji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Wyczytane na jednej z grup motocyklowych. Ktoś napisał, żeby po zatankowaniu nie wyciągać pistoletu z baku, podejść do dystrybutora i unieść wąż do góry, powyżej wlotu baku, żeby paliwo z węża spłynęło. Ile w takim wężu może wachy zostać? Ze 3m węża, jaką to może mieć średnicę wewnątrz? ze 3cm? Wg internetowych kalkulatorów liczących objętość walca wychodzi, że w takim wężu może być ze 2 litry paliwa. Ktoś tak robi? tak jakies 100ml Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 O widzisz, i wszystko jasne. Wrzucę to do tamtej dyskusji nie wrzucaj, bo się narazisz i jeszcze obalisz świętą prawdę, że można gratis dotankować paliwa. lepiej niech zobaczą sobie tolerancję odmierzacza... zdaje się +/- 2 litry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
motochemia Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Wygląda to słabo i bardzo dziwnie na stacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PAWELwaw84 Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Wystarczy podjeżdżać po przeciwnej stronie wlewu, wtedy wąż wyciągnięty, zwisa od góry po ukosie wyprostowany i nic się nie zmarnuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Wyczytane na jednej z grup motocyklowych. Ktoś napisał, żeby po zatankowaniu nie wyciągać pistoletu z baku, podejść do dystrybutora i unieść wąż do góry, powyżej wlotu baku, żeby paliwo z węża spłynęło. Ile w takim wężu może wachy zostać? Ze 3m węża, jaką to może mieć średnicę wewnątrz? ze 3cm? Wg internetowych kalkulatorów liczących objętość walca wychodzi, że w takim wężu może być ze 2 litry paliwa. Ktoś tak robi? Najgorzej to trafić na tankowanie po takim "cenciku". Normalny człowiek nie odgrywa sztuczek, tankuje, odwiesza pistolet i tyle, nawet jak zostaje tam paliwo to potem przy kolejnym tankowaniu lejesz do baku za tyle ile płacisz, "w plecy" jest tylko ten podczas 1 tankowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaizeniuniek Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 jeżeli powietrze na drugim końcu "dostanie się" do węża i będzie przesuwało się w górę, to reszta wody z węża "wylatuje" zasada grawitacji A to zawór jest gdzieś w dystrybutorze, a nie w pistolecie? I jak ma zlecieć po odbiciu? Jak ktoś nie chce wiochy, to może zrobić test upuszczając pistolet - w końcu będzie najniżej, więc darmowa benzyna powinna wylać się na glebę. IMO kilka kropel z pistoletu wypłynie co najwyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Przecież zawór jest w pistolecie, więc co ma niby wylecieć z rury/węża po jego zamknięciu? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Wyczytane na jednej z grup motocyklowych. Ktoś napisał, żeby po zatankowaniu nie wyciągać pistoletu z baku, podejść do dystrybutora i unieść wąż do góry, powyżej wlotu baku, żeby paliwo z węża spłynęło. Ile w takim wężu może wachy zostać? Ze 3m węża, jaką to może mieć średnicę wewnątrz? ze 3cm? Wg internetowych kalkulatorów liczących objętość walca wychodzi, że w takim wężu może być ze 2 litry paliwa. Ktoś tak robi? Przeciez zawór jest w pistolecie. Aby zlac zawartosć weza musiałaby się pompa wyłączyć przy otwartym zaworze w pistolecie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 lepiej niech zobaczą sobie tolerancję odmierzacza... zdaje się +/- 2 litry. 2 litry... to "zalecana" minimalna ilość paliwa, poniżej której odmiar może nie być dokładny, ale tolerancja, zwana też dokładnością, to 0,5%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaizeniuniek Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Aby zlac zawartosć weza musiałaby się pompa wyłączyć przy otwartym zaworze w pistolecie. Tyle, że wtedy wylałoby się do najniższego miejsca - czyli tam, gdzie zasysa z dna zbiornika pod ziemią.I następny tankujący musiałby zapłacić za wypełnienie całego układu do pistoletu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
groszek28 Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Może na starych stacjach to jeszcze działa, ale na nowych juz chyba nie. Zawory są raczej w pistolecie. Kiedyś w latach 90 tak się dało przyżydzić. Koledzy nocami tankowali tak komarki. Lali co było, Pb i on w moim miasteczku stacja była zamykana na noc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Wyczytane na jednej z grup motocyklowych. Ktoś napisał, żeby po zatankowaniu nie wyciągać pistoletu z baku, podejść do dystrybutora i unieść wąż do góry, powyżej wlotu baku, żeby paliwo z węża spłynęło. Ile w takim wężu może wachy zostać? Ze 3m węża, jaką to może mieć średnicę wewnątrz? ze 3cm? Wg internetowych kalkulatorów liczących objętość walca wychodzi, że w takim wężu może być ze 2 litry paliwa. Ktoś tak robi? Ale bajdy. Gdy podnosi się pistolet to uruchamia się pompę. Pompa stale utrzymuje ciśnienie w wężu. Każdorazowe naciśnięcie spustu powoduje wypływ paliwa tłoczonego przez pompę. Także ta teoria póki co nie trzyma się kupy. Żeby pompa przestała pracować to trzeba odłożyć pistolet. Póki kasjer nie otrzyma zapłaty nie odblokuje dystrybutora i nie będzie możliwe uruchomienie pompy. Tylko na tak zablokowanym dystrybutorze można zdjąć pistolet i próbować wylać paliwo z węża. Jest to jednak niemożliwe z uwagi na prawa fizyki, które nie pozwalają na wypływ cieczy z węża czy rurki bez odpowietrzenia z drugiej strony. Nie jestem do końca pewny ale z tego co mi się wydaje to nowe pistolety mają zabezpieczenie przeciw wypływowe na wypadek uszkodzenia pistoletu. To pisałem ja, człowiek, który odpowiada za przyjmowanie i wydawanie paliw na wewnętrznej firmowej stacji paliw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Jest to jednak niemożliwe z uwagi na prawa fizyki, które nie pozwalają na wypływ cieczy z węża czy rurki bez odpowietrzenia z drugiej strony. a pokazać ci jak się wylewa wodę z węża ogrodowego mimo zaślepienia go z jednej strony - trwa do długo ale da się wylać w ten sposób całą wodę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 17 Września 2015 Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Ktoś tak robi? Bujda na resorach, tak jak pisza inni. Bywa, że podjezdzajac po kims, kto jeszcze nie zaplacil, nie zorientuje sie w sytuacji, ze trzeba poczekac i probuje tankowac na zablokowanym dystrybutorze. Nic nie leci, no ale moze zawsze trafiam na czytelnikow tamtego forum co dokladnie spuscili juz wszystko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 17 Września 2015 Autor Udostępnij Napisano 17 Września 2015 Bujda na resorach, tak jak pisza inni. Bywa, że podjezdzajac po kims, kto jeszcze nie zaplacil, nie zorientuje sie w sytuacji, ze trzeba poczekac i probuje tankowac na zablokowanym dystrybutorze. Nic nie leci, no ale moze zawsze trafiam na czytelnikow tamtego forum co dokladnie spuscili juz wszystko Czyli jednak spuszczają łobuzy jedne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 18 Września 2015 Udostępnij Napisano 18 Września 2015 2 litry... to "zalecana" minimalna ilość paliwa, poniżej której odmiar może nie być dokładny, ale tolerancja, zwana też dokładnością, to 0,5%. no jakoś tak tam pisze, sugerując że i tak zapłacisz nie wiedząc na 100% ile wlałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mokrii Napisano 18 Września 2015 Udostępnij Napisano 18 Września 2015 Wystarczy podjeżdżać po przeciwnej stronie wlewu, wtedy wąż wyciągnięty, zwisa od góry po ukosie wyprostowany i nic się nie zmarnuje mądrego miło posłuchać z wężem od lpg też tak jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 18 Września 2015 Udostępnij Napisano 18 Września 2015 taaaa zobacz jak zbudowany jest pistolet do tankowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamm_mk1 Napisano 18 Września 2015 Udostępnij Napisano 18 Września 2015 To pisałem ja, człowiek, który odpowiada za przyjmowanie i wydawanie paliw na wewnętrznej firmowej stacji paliw. Widzisz ja u siebie w firmie mamy swój zbiornik paliwa i ja jestem odpowiedzialny za przyjęcie i tankowanie. Powiem Ci tak jak wyłączysz pompę i naciśniesz spust to jeszcze coś wyleci bez przenoszenia węża. Nie są to duże ilości około 150-200ml. Jak ktoś chce z siebie dziada robić dla takiej "ilości" paliwa jego sprawa. Tylko fakt jest taki, że wystarczy obrać złą drogę i wpaść w korek, czy w chwili zapomnienia dwa razy mocniej nacisnąć na gaz i z tych całych "oszczędności" z tankowania nic nie pozostaje ba nawet jest deficyt. :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 18 Września 2015 Udostępnij Napisano 18 Września 2015 Wyczytane na jednej z grup motocyklowych. Ktoś napisał, żeby po zatankowaniu nie wyciągać pistoletu z baku, podejść do dystrybutora i unieść wąż do góry, powyżej wlotu baku, żeby paliwo z węża spłynęło. Ile w takim wężu może wachy zostać? Ze 3m węża, jaką to może mieć średnicę wewnątrz? ze 3cm? Wg internetowych kalkulatorów liczących objętość walca wychodzi, że w takim wężu może być ze 2 litry paliwa. Ktoś tak robi? Może nie aż tak ale zawsze podnoszę wąż by ociekło i to nie dla tego żeby miec dodatkowe 0.001l paliwa tylko żeby nie ciekło po aucie i posadzce na stacji. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 18 Września 2015 Udostępnij Napisano 18 Września 2015 Wyczytane na jednej z grup motocyklowych. Ktoś napisał, żeby po zatankowaniu nie wyciągać pistoletu z baku, podejść do dystrybutora i unieść wąż do góry, powyżej wlotu baku, żeby paliwo z węża spłynęło. Ile w takim wężu może wachy zostać? Ze 3m węża, jaką to może mieć średnicę wewnątrz? ze 3cm? Wg internetowych kalkulatorów liczących objętość walca wychodzi, że w takim wężu może być ze 2 litry paliwa. Ktoś tak robi? a zawór nie jest przypadkiem w pistolecie do tankowania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wilu Napisano 19 Września 2015 Udostępnij Napisano 19 Września 2015 Ktoś tak robi? Czyli wystarczy obserwować dystrybutor. Jesli ktoś nie wyżyma węża to można podjechać i wlać sobie gratisowe 2 litry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hektor Napisano 22 Września 2015 Udostępnij Napisano 22 Września 2015 Bujda na resorach, tak jak pisza inni. Bywa, że podjezdzajac po kims, kto jeszcze nie zaplacil, nie zorientuje sie w sytuacji, ze trzeba poczekac i probuje tankowac na zablokowanym dystrybutorze. Nic nie leci, no ale moze zawsze trafiam na czytelnikow tamtego forum co dokladnie spuscili juz wszystko Widziałeś żeby ktoś odjechał z pod dystrybutora bez płacenia? Ja jeszcze nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 22 Września 2015 Udostępnij Napisano 22 Września 2015 Widziałeś żeby ktoś odjechał z pod dystrybutora bez płacenia? Ja jeszcze nie A ja widuję - na shell 1-2-3 gdzie się placi przy wyjeździe ze stacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 23 Września 2015 Udostępnij Napisano 23 Września 2015 a pokazać ci jak się wylewa wodę z węża ogrodowego mimo zaślepienia go z jednej strony - trwa do długo ale da się wylać w ten sposób całą wodę Pokaż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 23 Września 2015 Udostępnij Napisano 23 Września 2015 co tu gadać - każde zatankowanie paliwa w większej ilości, niż płacisz na rachunku to KRADZIEŻ. proste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 23 Września 2015 Udostępnij Napisano 23 Września 2015 Widzisz ja u siebie w firmie mamy swój zbiornik paliwa i ja jestem odpowiedzialny za przyjęcie i tankowanie. Powiem Ci tak jak wyłączysz pompę i naciśniesz spust to jeszcze coś wyleci bez przenoszenia węża. Nie są to duże ilości około 150-200ml. Jak ktoś chce z siebie dziada robić dla takiej "ilości" paliwa jego sprawa. Tylko fakt jest taki, że wystarczy obrać złą drogę i wpaść w korek, czy w chwili zapomnienia dwa razy mocniej nacisnąć na gaz i z tych całych "oszczędności" z tankowania nic nie pozostaje ba nawet jest deficyt. :-) Zawsze coś tam się uleje ale nie są to jakieś nie wiadomo jakie ilości. Te 150ml to pomijam, bo to jest tyle co nic i nie ma nawet o czym rozmawiać. Mi bardziej chodzi o obalenie tego głupiego mitu jakoby z całego węża dało się wylać resztę znajdującego się w nim paliwa ot tak naciskając spust i wylewając minimum 1 ltr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 23 Września 2015 Udostępnij Napisano 23 Września 2015 Widziałeś żeby ktoś odjechał z pod dystrybutora bez płacenia? Ja jeszcze nie Wszedzie tam gdzie placi sie w budce z okna samochodu przy wyjezdzie ze stacji, a nie widzac ktore auto tankowalo przede mna, nie wiem czy juz kierowca oplacil czy nie (pomijajac wyzerowanie licznika, na co nie zawsze zwracam uwage). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.