prebek Napisano 3 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2019 Jak szanowne grono radzi. Po odbiorze nowego auta z salonu (BMW F20 118i) lepiej go docierać jazdą w mieście, czy go zabrać w trasę około 500 km. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 3 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2019 5 minut temu, prebek napisał: Jak szanowne grono radzi. Po odbiorze nowego auta z salonu (BMW F20 118i) lepiej go docierać jazdą w mieście, czy go zabrać w trasę około 500 km. A jakie to ma znaczenie? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PawelWaw Napisano 3 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2019 9 minut temu, prebek napisał: Jak szanowne grono radzi. Po odbiorze nowego auta z salonu (BMW F20 118i) lepiej go docierać jazdą w mieście, czy go zabrać w trasę około 500 km. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Miasto i do odcinki. Wtedy po docieraniu znacznie spadnie spalanie 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 3 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2019 Docierać w normalnej jeździe, na różnych obrotach, bez piłowania na najwyższych. Dobrze byłoby nie jeździć na krótkich odcinkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaruga Napisano 3 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2019 Godzinę temu, prebek napisał: Jak szanowne grono radzi. Po odbiorze nowego auta z salonu (BMW F20 118i) lepiej go docierać jazdą w mieście, czy go zabrać w trasę około 500 km. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Im bardziej różnorodne obciążenia tym lepiej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 3 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2019 1 godzinę temu, prebek napisał: Jak szanowne grono radzi. Po odbiorze nowego auta z salonu (BMW F20 118i) lepiej go docierać jazdą w mieście, czy go zabrać w trasę około 500 km. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Ja wsiadlem w nowe 318 i od razu zrobilem trasa Lodz Wawa z testem Vmax. Jak masz zamiar trzymac go dluzej niz leasing to docieraj w miescie jak nie to jechac i sie nie przejmowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akir Napisano 3 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2019 Zmiana oleju po tysiakuWysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krowka Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 (edytowane) 8 godzin temu, akir napisał: Zmiana oleju po tysiaku Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka Po co? Bo film Łysego się obejrzało? Proponuję od razu przed odbiorem, przecież ktoś już go katował jeżdżąc po platformach kolejowych, placach, lorach... - uwaga, sarkazm. Edytowane 4 Lipca 2019 przez krowka 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krowka Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 (edytowane) 9 godzin temu, wujekcybul napisał: Ja wsiadlem w nowe 318 i od razu zrobilem trasa Lodz Wawa z testem Vmax. Jak masz zamiar trzymac go dluzej niz leasing to docieraj w miescie jak nie to jechac i sie nie przejmowac. Rozumiem, że "Twoje" było? Czyjeś to V-max osiągnie, żaden krawężnik, czy dziura, nie stanowi przeszkody. Edytowane 4 Lipca 2019 przez krowka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krowka Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 10 godzin temu, prebek napisał: Jak szanowne grono radzi. Po odbiorze nowego auta z salonu (BMW F20 118i) lepiej go docierać jazdą w mieście, czy go zabrać w trasę około 500 km. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Jeździć normalnie, bez przeciążania, bez piłowania, w zmiennym zakresie obrotów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krowka Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 10 godzin temu, PawelWaw napisał: Miasto i do odcinki. Wtedy po docieraniu znacznie spadnie spalanie Brednie dla siebie zachowaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akir Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 Po co? Bo film Łysego się obejrzało? Proponuję od razu przed odbiorem, przecież ktoś już go katował jeżdżąc po platformach kolejowych, placach, lorach... - uwaga, sarkazm.Ponieważ pisze to w książkach serwisowych pojazdów... Koszt znikomy olej 200-250zlWysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PawelWaw Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 27 minut temu, krowka napisał: Brednie dla siebie zachowaj. Tak docieralem swojego fiata bravo i zero usterek prawie bo wymiana skrzyni to nic. A inni zobacz jak narzekaja na fiaty ze sie ciagle psuja... 2 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krowka Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 (edytowane) 41 minut temu, akir napisał: Ponieważ pisze to w książkach serwisowych pojazdów... Koszt znikomy olej 200-250zl Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka W tych, które ja czytałem i mam, nic na ten temat nie ma. W przypadku GP w serwisowej pierwsza wymiana po 30tyś, jak i następne , w 500X po 15tyś jako zalecana. Zapomniałeś jeszcze, że trzeba filtr oleju wymienić Co do kosztów oleju, zależy co kto leje, jaka jest pojemność układu, ale ogólnie przy kwocie nowego auta to fakt, nieistotne. 27 minut temu, PawelWaw napisał: Tak docieralem swojego fiata bravo i zero usterek prawie bo wymiana skrzyni to nic. A inni zobacz jak narzekaja na fiaty ze sie ciagle psuja... Ja jeździłem jak napisałem, przez pierwsze 2tyś. oba bez pałowania, zmienny zakres obrotów, MultiAir maks na 3tyś. obr, 1.4 8V na 3,5tyś, jazda mieszana. Silnik 1.4 8V przy 212tyś. ma się bardzo dobrze, dużego spalania brak, oleju bierze tyle samo jak na początku, około 0,5-1l na 15tyś - zależy jak się ciśnie po gazie, znaczy jak teraz żona ciśnie. W MultiAir padła turbina, ale nie od stylu jazdy, oś wastegate przy 42tyś Edytowane 4 Lipca 2019 przez krowka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akir Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 Olej wymieniam co 12tys nie sugeruje się głupotą wymyślona longlife. Olej kupuje swój filtr zamiennik lub w aso. Wymiana u mojego mechanika. Jeśli ktoś nie chce podawać w aso swojego win, wchodzi się w allegro szuka samochodu i pisze do właściciela o win Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 1 godzinę temu, krowka napisał: Rozumiem, że "Twoje" było? Czyjeś to V-max osiągnie, żaden krawężnik, czy dziura, nie stanowi przeszkody. Oczywiscie, ze moje na czas umowy. Te czasy sie skonczyly juz dawno, ze mozesz robic z autem co sie chce. Teraz wszystkie uszkodzenia i usterki sa rozliczane. Oczywiscie, rutynowa wymiana alternatora w to nie wchodzi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Phil_ips Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 (edytowane) 2 godziny temu, krowka napisał: Po co? Bo film Łysego się obejrzało? Proponuję od razu przed odbiorem, przecież ktoś już go katował jeżdżąc po platformach kolejowych, placach, lorach... - uwaga, sarkazm. Jak wymieniałem olej to spojrzałem jak wygląda spuszczony olej w nowym aucie z przebiegiem 3500 km. Wolałbym, żeby żaden z opiłków nie znalazł się w którymś z kanałów olejowych, a było ich dużo zadziwiająco dużo. Zasada jest taka - jak auto do końca gwarancji - niech się dzieje co chce. Jak auto za swoje i dla siebie - lepiej wymienić olej. Edytowane 4 Lipca 2019 przez Phil_ips Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 14 godzin temu, prebek napisał: Jak szanowne grono radzi. Po odbiorze nowego auta z salonu (BMW F20 118i) lepiej go docierać jazdą w mieście, czy go zabrać w trasę około 500 km. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Jeździj normalnie i nie cuduj. Wystarczy. Pewnie masz w instrukcji czego nie robić na początku, pewnie przekraczać 3 tys. obrotów lub coś podobnego. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 Istotne jest chyba tylko to, żeby nie używać wysokich obrotów (na ogół piszą o 3000 RPM i tyle). Jeździj normalnie. Kiedyś spotkałem się z poradami by unikać jazdy w trasie przez pierwsze kilka tysięcy, nie przekraczać 100 km/h ale to chyba jakieś mity z czasów dużych fiatów. Ja dzień po wyjeździe z salonu pojechałem w trasę 800 km Warszawa-Krynica-Warszawa (130 km/h nie przekraczałem) a parę dni potem 1600 km Warszawa-Praga-Warszawa (max 130 km/h). Po 2 tygodniach miałem 3000 km. Póki co jeszcze nieduży przebieg, bo tylko 55 000, ale chodzi dobrze i oleju dolewać pomiędzy wymianami nie muszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fisherman Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 Zawsze pierwsze +/- 1000km jeżdżę delikatnie, wymieniam olej i jeżdżę dalej normalnie. Odpukać ale ani w dieslu ani w benzynowych nigdy nic się nie działo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krowka Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 (edytowane) 2 godziny temu, Phil_ips napisał: Jak wymieniałem olej to spojrzałem jak wygląda spuszczony olej w nowym aucie z przebiegiem 3500 km. Wolałbym, żeby żaden z opiłków nie znalazł się w którymś z kanałów olejowych, a było ich dużo zadziwiająco dużo. Zasada jest taka - jak auto do końca gwarancji - niech się dzieje co chce. Jak auto za swoje i dla siebie - lepiej wymienić olej. Nie wiem co to było za auto i silnik, ale w moich olej był bez dodatków po 15tyś, korki magnetyczne bez doklejonego badziewia. Oba auta mam za swoje i dla siebie, do tego na minimum 8 lat, z czego jeden już ten wiek o 4 lata przekroczył (tak zły egzemplarz, że nikt nie kupi, do tego przekroczył granicę szrotu, czyli 200tyś.km ) Jeżeli ktos czuje potrzebę szybkiej zmiany oleju, to niech zmienia, gorzej nie będzie. Edytowane 4 Lipca 2019 przez krowka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 2 godziny temu, Manx napisał: Istotne jest chyba tylko to, żeby nie używać wysokich obrotów (na ogół piszą o 3000 RPM i tyle). Jeździj normalnie. Kiedyś spotkałem się z poradami by unikać jazdy w trasie przez pierwsze kilka tysięcy, nie przekraczać 100 km/h ale to chyba jakieś mity z czasów dużych fiatów. Ja dzień po wyjeździe z salonu pojechałem w trasę 800 km Warszawa-Krynica-Warszawa (130 km/h nie przekraczałem) a parę dni potem 1600 km Warszawa-Praga-Warszawa (max 130 km/h). Po 2 tygodniach miałem 3000 km. Póki co jeszcze nieduży przebieg, bo tylko 55 000, ale chodzi dobrze i oleju dolewać pomiędzy wymianami nie muszę. Na pewno mity. Kupowałem auto w Świebodzinie. Trudno uniknąć trasy wracając do Wrocławia. A na S3 raczej 90 km\h jechać nie będę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krowka Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 (edytowane) 2 godziny temu, spad napisał: Na pewno mity. Kupowałem auto w Świebodzinie. Trudno uniknąć trasy wracając do Wrocławia. A na S3 raczej 90 km\h jechać nie będę. Zależy od auta, a dokładniej skrzyni i silnika. GP ma przy 3tyś około 95km/h, pinceta prawie 140km/h Ehhh Te same obroty, a prędkości zupełnie różne. Co do mitów, to o prędkościach i obrotach - nigdzie takich zapisów w instrukcjach aut różnych marek nie widziałem. Edytowane 4 Lipca 2019 przez krowka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamU Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 5 godzin temu, krowka napisał: Co do mitów, to o prędkościach i obrotach - nigdzie takich zapisów w instrukcjach aut różnych marek nie widziałem. W Mitsubishi ASX jest. O ile pamiętam podane max prędkości na każdym biegu. V≤120 km/h. Do 1500 km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 37 minut temu, DamU napisał: W Mitsubishi ASX jest. O ile pamiętam podane max prędkości na każdym biegu. V≤120 km/h. Do 1500 km. Co by tu nie napisac to np Suzuki ma pierwsza wymiane oleju przy 1k. A one raczej bezawaryjne. Nie slyszalem zeby ktos mowil a 1.2 mi padl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 4 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 7 godzin temu, krowka napisał: Zależy od auta, a dokładniej skrzyni i silnika. GP ma przy 3tyś około 95km/h, pinceta prawie 140km/h Ehhh Te same obroty, a prędkości zupełnie różne. Co do mitów, to o prędkościach i obrotach - nigdzie takich zapisów w instrukcjach aut różnych marek nie widziałem. VW ma taki zapis. Przynajmniej w moim jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 5 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2019 14 godzin temu, krowka napisał: Co do mitów, to o prędkościach i obrotach - nigdzie takich zapisów w instrukcjach aut różnych marek nie widziałem. Mitsubishi ma, BMW, Suzuki. Wrzucałem tu kiedyś instrukcje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prebek Napisano 5 Lipca 2019 Autor Udostępnij Napisano 5 Lipca 2019 Tyle z instrukcji Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_wwl Napisano 5 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2019 Dnia 3.07.2019 o 20:35, prebek napisał: Jak szanowne grono radzi. Po odbiorze nowego auta z salonu (BMW F20 118i) lepiej go docierać jazdą w mieście, czy go zabrać w trasę około 500 km. W czasach gdy w PL był rajdowy puchar CC/SC niektórzy docierali samochody jeżdżąc pierwsze 2000km non stop z przerwami na tankowanie, najpierw powoli potem coraz szybciej - o dziwo te auta potem wyróżniały się osiągami na plus wśród pozostałych. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 5 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2019 Jak szanowne grono radzi. Po odbiorze nowego auta z salonu (BMW F20 118i) lepiej go docierać jazdą w mieście, czy go zabrać w trasę około 500 km. Wysłane z iPhone za pomocą TapatalkZgodnie z instrukcją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaWeR Napisano 6 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2019 Jak szanowne grono radzi. Po odbiorze nowego auta z salonu (BMW F20 118i) lepiej go docierać jazdą w mieście, czy go zabrać w trasę około 500 km. Wysłane z iPhone za pomocą TapatalkDocieraj możliwie w czystym i chlodnym powietrzu. A przy tym suchym. Na drogach krajowych by obciazenie bylo zmienne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukass186 Napisano 23 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2020 (edytowane) Dnia 4.07.2019 o 10:01, Phil_ips napisał: Jak wymieniałem olej to spojrzałem jak wygląda spuszczony olej w nowym aucie z przebiegiem 3500 km. Wolałbym, żeby żaden z opiłków nie znalazł się w którymś z kanałów olejowych, a było ich dużo zadziwiająco dużo. Zasada jest taka - jak auto do końca gwarancji - niech się dzieje co chce. Jak auto za swoje i dla siebie - lepiej wymienić olej. Witam, Odgrzeję kotleta. Ja postanowiłem że wymienię olej w swoim 1.3 Tce po pierwszych 5kkm. Aso wymienia pierwszy raz olej po 30kkm lub 2 latach i nie przewiduje jakichkolwiek wcześniejszych wymian oleju. Pomijając fakt że olej był czarny jak po przebiegu 15kkm w moich poprzednich autach to znalazłem w nim sporo opiłków metalu. Na forum Dustera prowadzone są dyskusje na temat docierania, olejów i czy jest sens. Jeden forumowiczów wrzucił fotki filtra po przebiegu 1,6kkm i wyglądał podobnie jak mój po 5kkm. Na jednym ze zdjęć widać kawałek wbity w palec. Tak jak kolega Phil_ips pisał, jak auto ma zostać na dłużej to lepiej wymienić olej dla świętego spokoju. Edytowane 23 Lutego 2020 przez Lukass186 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 24 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2020 To przeciez normalne, ze sa opilki w swiezym silniku. Chociazby bezawaryjne Suzuki wymaga wymiany po pierwszym tysiacu. Dlugie interwaly sa dla oszczednosci pierwszy wlasciciel sie nie przejmuje i te 5-7 lat pojezdzi calkowicie bezawaryjnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 24 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2020 2 godziny temu, wujek napisał: To przeciez normalne, ze sa opilki w swiezym silniku. Chociazby bezawaryjne Suzuki wymaga wymiany po pierwszym tysiacu. Dlugie interwaly sa dla oszczednosci pierwszy wlasciciel sie nie przejmuje i te 5-7 lat pojezdzi calkowicie bezawaryjnie. Jeśli te opiłki nie zaszkodzą przez pierwsze 7 lat to trudno by zaszkodziły potem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Phil_ips Napisano 24 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2020 Jeśli te opiłki nie zaszkodzą przez pierwsze 7 lat to trudno by zaszkodziły potem;]To prawda. BTW kilku moich znajomych wymieniało turbosprężarki na gwarancji przy przebiegach ok. 60 - 80 tyś. km. Czy może to mieć związek z polityką wymiany oleju w nowych autach? Moim zdaniem jak najbardziej. Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 24 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2020 33 minuty temu, Phil_ips napisał: To prawda. BTW kilku moich znajomych wymieniało turbosprężarki na gwarancji przy przebiegach ok. 60 - 80 tyś. km. Czy może to mieć związek z polityką wymiany oleju w nowych autach? Moim zdaniem jak najbardziej. Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka mnie w kaszkaju 1.6dci poleciała turbina przy 70kkm, znajomemu przy 100kkm osobiście zmienił bym po tym 1-2kkm w nowym aucie niestety floty jeżdżą do 30kkm jak był pomysł zostawienia służbówki to miałem wymienić olej z filtrem samemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 24 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2020 Dnia 4.07.2019 o 14:20, spad napisał: Na pewno mity. Kupowałem auto w Świebodzinie. Trudno uniknąć trasy wracając do Wrocławia. A na S3 raczej 90 km\h jechać nie będę. Brat kiedyś kupił Fabię i od razu z salonu pojechaliśmy ją upalać do odcinki żeby zobaczyć co potrafi (a że Fabia niewiele potrafi to trzeba było gaz do podłogi dusić). I co? I nic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
t_kucyk Napisano 24 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2020 Dnia 4.07.2019 o 07:19, krowka napisał: Po co? Bo film Łysego się obejrzało? Proponuję od razu przed odbiorem, przecież ktoś już go katował jeżdżąc po platformach kolejowych, placach, lorach... - uwaga, sarkazm. Widziałem w porcie w Emden jak ładowali Audi R8 na statek - pełnym bokiem po rampie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 24 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2020 sportowe silniki dociera się na oleju mineralnym 10w40 przez jakieś 800km lub 5h na hamowni pod dużym obciążeniem, chodzi o to, żeby olej nie redukował zbytnio tarcia, bo przecież części muszą się do siebie dotrzeć. W nowym silniku w aucie do jazdy na co dzień to raczej bez sensu, bo raz, że olej jest lekko-bieżny (słabe docieranie) a dwa, że silnik jest inaczej (ciaśniej) spasowany - mniej musi się materiału trzeć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 25 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2020 15 godzin temu, Ryb napisał: Brat kiedyś kupił Fabię i od razu z salonu pojechaliśmy ją upalać do odcinki żeby zobaczyć co potrafi (a że Fabia niewiele potrafi to trzeba było gaz do podłogi dusić). I co? I nic. Ktoś na AK pracował w fabryce Fiata czy też Opla na Śląsku. A jak nie pracował to wizytował. Ale pamiętam opowieść, że pierwsza jazda prosto z taśmy to pedał w podłogę bez szczypania się. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaruga Napisano 25 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2020 Dnia 23.02.2020 o 20:57, Lukass186 napisał: Witam, Odgrzeję kotleta. Ja postanowiłem że wymienię olej w swoim 1.3 Tce po pierwszych 5kkm. Aso wymienia pierwszy raz olej po 30kkm lub 2 latach i nie przewiduje jakichkolwiek wcześniejszych wymian oleju. Pomijając fakt że olej był czarny jak po przebiegu 15kkm w moich poprzednich autach to znalazłem w nim sporo opiłków metalu. Na forum Dustera prowadzone są dyskusje na temat docierania, olejów i czy jest sens. Jeden forumowiczów wrzucił fotki filtra po przebiegu 1,6kkm i wyglądał podobnie jak mój po 5kkm. Na jednym ze zdjęć widać kawałek wbity w palec. Tak jak kolega Phil_ips pisał, jak auto ma zostać na dłużej to lepiej wymienić olej dla świętego spokoju. Po to jest filtr oleju żeby zatrzymać opiłki. A ich obecność w misce olejowej jest normalna w nowym aucie. Przecież wszystkie części silnika powstają w wyniku obróbki skrawaniem i nie ma opcji żeby wiórów nie zostało. Filtr skutecznie zatrzymuje wióry, opiłki itp. a zadaniem oleju jest wszystko wypłukać do miski/osadzić na filtrze. Już prędzej warto wymienić olej z powodu ciężkich warunków pracy podczas docierania i szybszej degradacji. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 25 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2020 Dnia 23.02.2020 o 20:57, Lukass186 napisał: Na jednym ze zdjęć widać kawałek wbity w palec. Ja się zastanawiam czy jest jakaś różnica czy wywalisz te opiłki (wymienisz filtr i olej) przy przebiegu 1, 5 czy 20 tys. km. Żeby nie było, sam raczej wymieniam częściej niż zaleca instrukcja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Phil_ips Napisano 25 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2020 Po to jest filtr oleju żeby zatrzymać opiłki. A ich obecność w misce olejowej jest normalna w nowym aucie. Przecież wszystkie części silnika powstają w wyniku obróbki skrawaniem i nie ma opcji żeby wiórów nie zostało. Filtr skutecznie zatrzymuje wióry, opiłki itp. a zadaniem oleju jest wszystko wypłukać do miski/osadzić na filtrze. Już prędzej warto wymienić olej z powodu ciężkich warunków pracy podczas docierania i szybszej degradacji. A co w sytuacji gdy olej idzie bypassem, z pominięciem wkładu filtrującego? Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaruga Napisano 25 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2020 53 minuty temu, Phil_ips napisał: A co w sytuacji gdy olej idzie bypassem, z pominięciem wkładu filtrującego? Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka O taką sytuację to już trzeba się postarać. W nowym aucie to w zasadzie niemożliwe. No chyba że jeździ się 50 tys na jednym oleju albo wsypie kilogram ziemi ogrodowej do silnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johny Napisano 25 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2020 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.