Skocz do zawartości

Jest odp. Mazdy na rzekomy brak ocynku


Marcin79

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, lisik napisał:

Dzieki brakowi rabatow auta malo traca na wartosci bo utrata liczona jest od ceny wyjsciowej nie transakcyjnej i klient ktory przychodzi po auto nie po rabat nie czuje sie oszukany gdy sasiad mu powie ze utargowal 20% 

Powiedz to firmom leasingowym, gdzie rata za Subaru wartości 170k, była taka jak za A6 wartości 230k (po rabatach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, lisik napisał:

Dzieki brakowi rabatow auta malo traca na wartosci bo utrata liczona jest od ceny wyjsciowej nie transakcyjnej i klient ktory przychodzi po auto nie po rabat nie czuje sie oszukany gdy sasiad mu powie ze utargowal 20% 

taaak, to jest główny tekst sprzedawców Mazdy. Jak to usłyszałem, to się tylko uśmiechnąłem. Kolega jak chciał kupić w innym salonie dokładnie ten sam tekst usłyszał :ok: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki brakowi rabatow auta malo traca na wartosci bo utrata liczona jest od ceny wyjsciowej nie transakcyjnej i klient ktory przychodzi po auto nie po rabat nie czuje sie oszukany gdy sasiad mu powie ze utargowal 20% 
Kto liczy utratę wartości. Skąd ubezpieczalnia wie, ile wyliczyć wartość np mojego Pezota? Wie za ile go kupiłem? No coś mi tu bzdurą pachnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Maciej__ napisał:

A co tam niby jest premium w tej 6-ce?

Już sama oferta silnikowa to smiech na sali jak porowansz z Audi, BMW czy nawet zwykłym VW ;)

Nawet Kia więcej daje. W Stingerze jest porządny silnik i napęd na tył. I nie rdzewieje  ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, marcindzieg napisał:

Nawet Kia więcej daje. W Stingerze jest porządny silnik i napęd na tył. I nie rdzewieje  ;]

W salunie Seata, też usłyszałem, że to marka Premium 😁😁😁 handlowiec różne bajki opowiada byle by sprzedać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Rado_ napisał:
16 godzin temu, lisik napisał:
Dzieki brakowi rabatow auta malo traca na wartosci bo utrata liczona jest od ceny wyjsciowej nie transakcyjnej i klient ktory przychodzi po auto nie po rabat nie czuje sie oszukany gdy sasiad mu powie ze utargowal 20% 

Kto liczy utratę wartości. Skąd ubezpieczalnia wie, ile wyliczyć wartość np mojego Pezota? Wie za ile go kupiłem? No coś mi tu bzdurą pachnie.

Z ta utrata wartosci to jest ciekawa sprawa. Roczna Ateca, wg kalkulacji do AC stracilo w rok po opuszczeniu salonu 20-30kPln tj srednio 20%. 11 letni Scenic od 3 lat, kiedy go kupilem ,utrzymuje praktycznie stala wartosc w okolicach 15k. Czekam, kiedy zacznie rosnac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, zinger napisał:

Z ta utrata wartosci to jest ciekawa sprawa. Roczna Ateca, wg kalkulacji do AC stracilo w rok po opuszczeniu salonu 20-30kPln tj srednio 20%. 11 letni Scenic od 3 lat, kiedy go kupilem ,utrzymuje praktycznie stala wartosc w okolicach 15k. Czekam, kiedy zacznie rosnac :)

Mój stracił po 5 latach 50%, ale od faktury zakupu, a został kupiony prawie 30 % taniej niz w cenniku, czyli spadek masakryczny dla kogos, kto by kupił bez rabatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, kartonik napisał:

Wielkie mecyje. Jeep też nie ma ocynku a jakoś nikt z tego powodu nie robi problemu.

bo Jeep nie twierdzi, że go ma, a Mazda owszem.

Jeżeli Balkan zrobi co zapowiedział, to Mazda mogą czekać ciekawe czasy ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ozarek napisał:

bo Jeep nie twierdzi, że go ma, a Mazda owszem.

Jeżeli Balkan zrobi co zapowiedział, to Mazda mogą czekać ciekawe czasy ;]

Balkan jakiś uczulony na Mazde jak ten od WCOTY - Pertyński - na Renault i Nissana? ;] Tyle że tamtego nie lubię, a ten wydaje się sympatyczny ;)

 

Niemniej tutaj nie dotyczy to subiektywnych odczuć, tylko fizycznej sprawy. Z ciekawością czekam na rozwój wypadków, na razie zgodnie z oczekiwaniami obie strony starają się wzajemnie zdyskredytować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, bartekm napisał:

Balkan jakiś uczulony na Mazde jak ten od WCOTY - Pertyński - na Renault i Nissana? ;] 

pojęcia nie mam, ale Balkan wygląda jakby z sensem gadał. Teraz pytanie czy Mazda chce iść na zwarcie ;]

Niemniej będzie ciekawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Ozarek napisał:

pojęcia nie mam, ale Balkan wygląda jakby z sensem gadał. Teraz pytanie czy Mazda chce iść na zwarcie ;]

Niemniej będzie ciekawie.

Ciekawe czy Mazda podejmie rękawicę, bo jak to jest jakiś Hammerite to bym na ich miejscu udał trupa i tyle strategii ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Ozarek napisał:

pojęcia nie mam, ale Balkan wygląda jakby z sensem gadał. Teraz pytanie czy Mazda chce iść na zwarcie ;]

Niemniej będzie ciekawie.

Wydaje mi się, że nie chce. Pierwsza odpowiedź Mazdy była bardzo stonowana, bez nazwisk, bez straszenia sądami za pomocą tekstów typu - narażanie koncernu na straty itp. itd. Wydaje mi się, że taka jest ich taktyka - na spokojnie, bez gównoburz, za pomocą zrozumiałego dla wszystkich filmu, z wykorzystaniem wiarygodnych instytucji (Instytut Lotnictwa w Warszawie). Pytanie brzmi, czy tak taktyka to pewność siebie, czy świadomość istnienia problemu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, bartekm napisał:

Ciekawe czy Mazda podejmie rękawicę, bo jak to jest jakiś Hammerite to bym na ich miejscu udał trupa i tyle strategii ;]

dokładnie o to mi chodzi i sądzę, że dlatego tego raportu nie opublikowali. Ale to tylko takie luźnie domysły.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Rado_ napisał:

Jeżeli faktycznie nie ma ocynku, to Mazda leci w pręta,pi prostu kłamie w żywe oczy. Ciekawe temat, gość po prostu walczy z kłamstwem sprzedawców. Oczywiście jeżeli faktycznie blacha nie jest ocynkowana.

Przecież nie rdzewiała by tak jakby miała ocynk. Skody nie rdzewieją - cokolwiek by o nich nie mówić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.11.2018 o 17:54, volf6 napisał:

Tylko dlaczego ten instytut podał, że w tej warstwie ocynku nie ma 100% cynku tylko cynk stanowi główny składnik:hmm:

Teraz dobrze byłoby poddać analizie blachę z jakiegoś np. superba i porównać zawartość cynku w warstwie ocynku;]

To nie tak skomplikowane - wystarczy żeby podali certyfikat 3.1 dla materiału użytego do produkcji karoserii - to powinien być materiał typu DC04 Zxxx z ocynkiem elektrolitycznym, ewentualnie DX54 Zxxx o podanej grubości w mikronach (xxx zwykle w granicach 175-275). to wszystko w temacie. Zabezpieczeniem katoforetycznym czy innymi to sobie mogą oczy mydlić laikom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, volf6 napisał:

Mazda ma podać ten certyfikat?

Może w Japonii inne obowiązują;]

Pewnie inaczej się to nazywa, normy mogą mieć też trochę inne, ale sens jest taki sam i materiał o zbliżonych parametrach mechanicznych i składzie chemicznym. Żeby na tłocznię wjechała partia blachy, to dostawca musi przedstawić kwity, co przywiózł i to nie tylko dokument typu WZ, ale właśnie ichniejszy odpowiednik certyfikatu 3.1. W innym wypadku, kładę głowę, że kontrola jakości nie wpuści tego w proces produkcyjny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zejk napisał:

Żeby na tłocznię wjechała partia blachy

A ocynk w autach nie jest robiony później?

Kiedyś widziałem film gdzie cały szkielet auta był zanurzany w czymś wyglądającym jak płynny metal. 

:hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Joki napisał:

A ocynk w autach nie jest robiony później?

Kiedyś widziałem film gdzie cały szkielet auta był zanurzany w czymś wyglądającym jak płynny metal. 

:hmm:

Tak robiono renault espace ale produkcja tego auta był nieco inna niż wszystkich-szkielet metalowy a z zewnątrz panele tworzywowe klejone już po cynkowaniu. Trwałość liczyli na min 20 lat;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Joki napisał:

A ocynk w autach nie jest robiony później?

Kiedyś widziałem film gdzie cały szkielet auta był zanurzany w czymś wyglądającym jak płynny metal. 

:hmm:

Mnie też się zawsze wydawało, że tak właśnie odbywa się cynkowanie, czyli zanurzeniowo. Tak sobie googlam i o kataforezie wspomina się jedynie przy okazji malowania pokrytych już cynkiem materiałów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bochumil napisał:

Mnie też się zawsze wydawało, że tak właśnie odbywa się cynkowanie, czyli zanurzeniowo. Tak sobie googlam i o kataforezie wspomina się jedynie przy okazji malowania pokrytych już cynkiem materiałów.

 

Wydaje mi się że cynkowane są pojedyncze elementy albo nawet sama blacha, kąpiel całości w cynku jak na filmie z tą renówką to w ogóle chyba klasa sama w sobie. Pamiętam jak w 'serwisówkach' (swoją drogą tęsknię za nimi, bo bardzo konkretne dokumenty to były ;)  ) w starszych Fiatach było wyszczególnione które elementy ocynkowane jednostronnie czy dwustronnie a które wcale.  Jaką metodą, ile mikronów ma ten ocynk itd.  Dodatkowo w którym miejscu jaka masa antykorozyjna, czy tłumiąca, które profile zabezpieczone woskiem itd. Fajne to było nie trzeba się było nic domyślać :)   W porównaniu do tego poziom piarowców z Mazdy PL i tego filmiku jest gdzieś poniżej podłogi.

 

A nawiązałem do tego, bo dokładnie tym samym miernikiem jak na tych filmach sobie dziś pomierzyłem firmowe fury i dla przykładu na Hyundaiach ocynku brak. Renówki, Skody, VW - jest. Nawet na moim starym punto się wszystko zgadza, na dachu nie ma, bo Fiat stwierdził że tam nie trzeba, na całej reszcie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, goofer007 napisał:

 

Wydaje mi się że cynkowane są pojedyncze elementy albo nawet sama blacha, pamiętam jak w 'serwisówkach' (swoją drogą tęsknię za nimi, bo bardzo konkretne dokumenty to były ;)  ) w starszych Fiatach było wyszczególnione które elementy ocynkowane jednostronnie czy dwustronnie a które wcale.  Jaką metodą, ile mikronów ma ten ocynk itd.  Dodatkowo w którym miejscu jaka masa antykorozyjna, czy tłumiąca, które profile zabezpieczone woskiem itd. Fajne to było nie trzeba się było nic domyślać :)   W porównaniu do tego poziom piarowców z Mazdy PL i tego filmiku jest gdzieś poniżej podłogi.

 

A nawiązałem do tego, bo dokładnie tym samym miernikiem jak na tych filmach sobie dziś pomierzyłem firmowe fury i dla przykładu na Hyundaiach ocynku brak. Renówki, Skody, VW - jest. Nawet na moim starym punto się wszystko zgadza, na dachu nie ma, bo Fiat stwierdził że tam nie trzeba, na całej reszcie jest.

Fiat w Punto II stwierdził, że nie trzeba, dzięki temu zadarzały się problemy z korozją właśnie dachu. Natomiast w Stilo zdaje się, że już dach był ocynkowany, podobnie jak w GP.

 

Podobne serwisówki są też do innych aut, na pewno widziałem do Nissana. Zatem podejrzewam, że do Mazdy z pewnościa też są. Nie wiadomo tylko czy PR Mazdy o tym wie o czy na pewno jest się czym chwalić ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, bartekm napisał:

Podobne serwisówki są też do innych aut, na pewno widziałem do Nissana. Zatem podejrzewam, że do Mazdy z pewnościa też są. Nie wiadomo tylko czy PR Mazdy o tym wie o czy na pewno jest się czym chwalić ;]

 

Właśnie że nie ma się czym chwalić, a w tym ich oficjalnym filmiku zamiast wyjść z twarzą tłumacząc rzeczowo jak jest, strzelili sobie w kolano podejmując rękawice w tej sprawie.

Już w tym poprzednim wątku na AK wklejałem linki do zagranicznych stron Mazdy, gdzie jest opisany dokładnie proces zabezpieczania nadwozi przez nich. I nie ma tam słowa o żadnym cynkowaniu i nie ma żadnego halo, bo może i nie ma o co bić piany, może bez ocynku też się da i chyba jest w końcu lepiej z tym... Nie wiem tak się domyślam tylko.

 

Ale przez głupotę i nieumiejętność powiedzenia o pewnych kwestiach wprost jest szum i np. na mazdaspeed teraz wszyscy rozsuwają tapicerkę swoich nówek 2017-2018 stwierdzając że z korozją postępującą na stelażach foteli w takim tempie za parę lat wpadną przez nie do bagażnika wciskając mocniej pedał gazu ;]  Aaa i nawet jakaś akcja serwisowa będzie chyba, czy cuś... Ciekawe czy już zamówili Fosol ;l

 

Dla zainteresowanych: https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=494&t=207695

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, goofer007 napisał:

 

Właśnie że nie ma się czym chwalić, a w tym ich oficjalnym filmiku zamiast wyjść z twarzą tłumacząc rzeczowo jak jest, strzelili sobie w kolano podejmując rękawice w tej sprawie.

Już w tym poprzednim wątku na AK wklejałem linki do zagranicznych stron Mazdy, gdzie jest opisany dokładnie proces zabezpieczania nadwozi przez nich. I nie ma tam słowa o żadnym cynkowaniu i nie ma żadnego halo, bo może i nie ma o co bić piany, może bez ocynku też się da i chyba jest w końcu lepiej z tym... Nie wiem tak się domyślam tylko.

 

Ale przez głupotę i nieumiejętność powiedzenia o pewnych kwestiach wprost jest szum i np. na mazdaspeed teraz wszyscy rozsuwają tapicerkę swoich nówek 2017-2018 stwierdzając że z korozją postępującą na stelażach foteli w takim tempie za parę lat wpadną przez nie do bagażnika wciskając mocniej pedał gazu ;]  Aaa i nawet jakaś akcja serwisowa będzie chyba, czy cuś... Ciekawe czy już zamówili Fosol ;l

 

Dla zainteresowanych: https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=494&t=207695

 

:totalszok: ;l

Niezle jaja. Chyba w gorszym momencie nie moglo to wyjsc na jaw w kontekscie przepychanki z Balkanem.  A oni, zamiast probowac gasic pozar w zalazku to jakis debil probowal spuscic na drzewo i tym samym wzniecl jeszcze wiekszy pozar. Niektorzy sie chyba nigdy nie naucza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pomijając już zupełnie faktyczne zabezpieczenia antykorozyjne w Mazdach, mnie zastanawia inna sprawa. Balkan kręcąc materiał nt korozji w autach japońskiego producenta pozuje na tle salonu Seata i dokonuje pomiarów warstwy cynku na innym aucie z grupy VAG, czyli na Skodzie. W tym samym czasie ma miejsce premiera nowej Mazdy III. Przypadek? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bochumil napisał:

Pomijając już zupełnie faktyczne zabezpieczenia antykorozyjne w Mazdach, mnie zastanawia inna sprawa. Balkan kręcąc materiał nt korozji w autach japońskiego producenta pozuje na tle salonu Seata i dokonuje pomiarów warstwy cynku na innym aucie z grupy VAG, czyli na Skodzie. W tym samym czasie ma miejsce premiera nowej Mazdy III. Przypadek? ;)

W odcinku 11 premiera Porshe, gość stoi prze salonem Mazdy i Fiata. Jak myślisz przypadek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bochumil napisał:

Pomijając już zupełnie faktyczne zabezpieczenia antykorozyjne w Mazdach, mnie zastanawia inna sprawa. Balkan kręcąc materiał nt korozji w autach japońskiego producenta pozuje na tle salonu Seata i dokonuje pomiarów warstwy cynku na innym aucie z grupy VAG, czyli na Skodzie. W tym samym czasie ma miejsce premiera nowej Mazdy III. Przypadek? ;)

zobacz sobie setki odcinków motodziennika na YT sprzed 6-7-8 lat ... każdy odcinek na tle innego salonu samochodowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.11.2018 o 00:40, Rado_ napisał:
Dnia 19.11.2018 o 18:37, lisik napisał:
Dzieki brakowi rabatow auta malo traca na wartosci bo utrata liczona jest od ceny wyjsciowej nie transakcyjnej i klient ktory przychodzi po auto nie po rabat nie czuje sie oszukany gdy sasiad mu powie ze utargowal 20% 

Kto liczy utratę wartości. Skąd ubezpieczalnia wie, ile wyliczyć wartość np mojego Pezota? Wie za ile go kupiłem? No coś mi tu bzdurą pachnie.

Tak, ubezpieczalnia wie za ile kupione jest nowe auto. Przy AC wpisywana jest wartość z faktury. Potem i tak znaczenia nie ma, bo są brane wartości z eurotaxu, czy jak to się zwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, krowka napisał:

Tak, ubezpieczalnia wie za ile kupione jest nowe auto. Przy AC wpisywana jest wartość z faktury. Potem i tak znaczenia nie ma, bo są brane wartości z eurotaxu, czy jak to się zwie.

Chyba nie do konca. Jesli dobrze kojarze to ablo z urzedu albo jako dod opcja jest, ze w pierwszym roku jest wyplacana kowa zakupu, mozna tez dobrac stala kwote ubezp dla uzywek, co dla mnie oznacza, ze brana jest przy wyplacie kwota na jaka zostalo auto ubezpieczone. Chyba, ze cos zle rozumiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, zinger napisał:

Chyba nie do konca. Jesli dobrze kojarze to ablo z urzedu albo jako dod opcja jest, ze w pierwszym roku jest wyplacana kowa zakupu

Tak, zgadza się, nie dopowiedziałem do końca/zbyt uprościłem. Przez pierwszy rok nówki wypłacane jest 100% kwoty z faktury. Potem jako opcja jest utrzymanie kwoty ubezpieczenia przez cały rok, przynajmniej w PZU jest dodatkowo płatna opcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ubezpieczalnia wie za ile kupione jest nowe auto. Przy AC wpisywana jest wartość z faktury. Potem i tak znaczenia nie ma, bo są brane wartości z eurotaxu, czy jak to się zwie.
To ja wiem, ale kolega pisał, że dzięki braku rabatów cena później lepiej trzyma. Skąd po 5 latach tabelka wie ile rabatu dostałem na swoje auto? Czy po prostu sprawdzają po salonach ile mozna wyrwać rabatu na nowe i tak ustalają w tabelkach? W jaki sposób ustalają ten spadek wartości?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie do konca. Jesli dobrze kojarze to ablo z urzedu albo jako dod opcja jest, ze w pierwszym roku jest wyplacana kowa zakupu, mozna tez dobrac stala kwote ubezp dla uzywek, co dla mnie oznacza, ze brana jest przy wyplacie kwota na jaka zostalo auto ubezpieczone. Chyba, ze cos zle rozumiem?
Miałem przez 3 lata pakiet dilerski z Warty, gdzie kwota wypłaty przez te 3 lata wynosiła 100 % faktury zakupu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.11.2018 o 18:19, goofer007 napisał:

8]8]8]

 

nieźle... u mnie w Nissanie, który podobno jest bardziej Europejczykiem niż Japońcem, stelaże są przynajmniej pomalowane i żadnej rdzy tam nie uświadczysz...

dobrze, że salony mazdy celowo pominąłem przy wyborze auta...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Rado_ napisał:
23 godziny temu, krowka napisał:
Tak, ubezpieczalnia wie za ile kupione jest nowe auto. Przy AC wpisywana jest wartość z faktury. Potem i tak znaczenia nie ma, bo są brane wartości z eurotaxu, czy jak to się zwie.

To ja wiem, ale kolega pisał, że dzięki braku rabatów cena później lepiej trzyma. Skąd po 5 latach tabelka wie ile rabatu dostałem na swoje auto? Czy po prostu sprawdzają po salonach ile mozna wyrwać rabatu na nowe i tak ustalają w tabelkach? W jaki sposób ustalają ten spadek wartości?

nie o to chodzi. Chodzi o procentowa utrate wartosci po 3 czy 5 latach. Podawana jest w oparciu o cene cennikowa. Wiec jesli na starcie w citroenie masz 20% upustu to po 3 latach auto ma wartosc np 36% zamiast 48% mimo ze realnie stracilo podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie o to chodzi. Chodzi o procentowa utrate wartosci po 3 czy 5 latach. Podawana jest w oparciu o cene cennikowa. Wiec jesli na starcie w citroenie masz 20% upustu to po 3 latach auto ma wartosc np 36% zamiast 48% mimo ze realnie stracilo podobnie.
Czyli jak ustalają wartość np dla 5 latka, to biorą pod uwagę, ze na pewno został kupiony z dużym rabatem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rado_ napisał:
2 godziny temu, lisik napisał:
nie o to chodzi. Chodzi o procentowa utrate wartosci po 3 czy 5 latach. Podawana jest w oparciu o cene cennikowa. Wiec jesli na starcie w citroenie masz 20% upustu to po 3 latach auto ma wartosc np 36% zamiast 48% mimo ze realnie stracilo podobnie.

Czyli jak ustalają wartość np dla 5 latka, to biorą pod uwagę, ze na pewno został kupiony z dużym rabatem?

Ale kto ustala bo sie pogubilem?

 

Ja mówię o tym, że mówi się że mazda mało traci na wartości bo jak masz auto za 100 tyś cennikowo, płacisz za nie 100 tyś i 3 latki kosztują 70tyś. Masz citroena za 100tyś, płacisz za niego 80 tyś i 3 latki kosztują 50 tyś. Masz cene cennikową nowego i rynkową 3 letniego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale kto ustala bo sie pogubilem?
 
Ja mówię o tym, że mówi się że mazda mało traci na wartości bo jak masz auto za 100 tyś cennikowo, płacisz za nie 100 tyś i 3 latki kosztują 70tyś. Masz citroena za 100tyś, płacisz za niego 80 tyś i 3 latki kosztują 50 tyś. Masz cene cennikową nowego i rynkową 3 letniego.
Np taka ubezpieczalnia, pewnie z jakiegoś taxu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może używają czegoś w rodzaju "ocynku" lamelarnego zwanego płatkowym. Co w uproszczeniu jest malowaniem farbą wysokocynkową.

 

A zastanawia mnie jeszcze coś takiego w ocynku blach z których buduje się auta - coraz więcej w konstrukcji auta używa się stali wysoko wytrzymałej, której ze względu na technikę późniejszej obróbki (chyba przez tłoczenie na gorąco) nie cynkuje się. Widać to na filmikach z linii produkcyjnych jako czarne blachy. Coraz większy procent konstrukcji przez to jest niecynkowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Rado_ napisał:
15 godzin temu, lisik napisał:
nie o to chodzi. Chodzi o procentowa utrate wartosci po 3 czy 5 latach. Podawana jest w oparciu o cene cennikowa. Wiec jesli na starcie w citroenie masz 20% upustu to po 3 latach auto ma wartosc np 36% zamiast 48% mimo ze realnie stracilo podobnie.

Czyli jak ustalają wartość np dla 5 latka, to biorą pod uwagę, ze na pewno został kupiony z dużym rabatem?

Robią to dla nich firmy trzecie - np. eurotax. Monitorują rynek - ogłoszenia prywatne, aukcje poleasingowe itd - czynników jest zapewnie mnóstwo. Na tej podstawie szacują wartość pojazdów.

 

A do oszacowania wartości pięciolatka nie jest potrzebna wiedza, ile kosztował nowy. Trzeba wiedzieć, za ile można kupić pięciolatka... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.12.2018 o 23:27, lisik napisał:

Ja mówię o tym, że mówi się że mazda mało traci na wartości bo jak masz auto za 100 tyś cennikowo, płacisz za nie 100 tyś i 3 latki kosztują 70tyś. Masz citroena za 100tyś, płacisz za niego 80 tyś i 3 latki kosztują 50 tyś. Masz cene cennikową nowego i rynkową 3 letniego.

No dobrze, czyli mamy 'papierową' utratę wartości na tym samym kwotowym poziomie w ciągu 3 lat. Jakie to ma przełożenie na portfel klienta końcowego?

Ja idąc do salonu nie kupuję auta na 3 lata, tylko przynajmniej na 2x tyle - w przypadku mazdy muszę wywalić z konta 100tyś zł (w przypadku skredytowania zapłacić koszty kredytu na 100tyś zł), w przypadku rzeczonego citroena 80tyś. (w przypadku kredytu - oczywiście tańszy kredyt). W przypadku odsprzedaży po tych 6-7 latach (a nie 3) wartość używki będzie już na poziomie: mazda - 40tyś. citroen - 30tyś. czyli na pierwszym "tracę" już 10tyś. więcej, plus wyższe koszty finansowania zakupu.

 

Jakbym brał na firmę w leasingu to mała utrata wartości powinna teoretycznie przekładać się na stosunkowo niskie raty leasingowe dla takiej mazdy za 100tyś. i np. porównywalnego VAG'a za tą samą kwotę. Jaka jest praktyka wszyscy wiemy... rata za VAGa będzie parę stów niższa pomimo teoretycznie wyższej utraty wartości.

 

Dla niektórych może "legenda" niezawodnych i zaawansowanych technicznie aut japońskich jest może warta tych kilkunastu tysięcy złotych w okresie jego użytkowania, dla mnie nie do końca. Zwłaszcza, że mam ciągle z tyłu głowy realne problemy z korozją nawet młodych aut, oraz ich kradzieży. Realne, bo potwierdzone przez statystykę oraz doświadczenie użytkowników aktualnych i poprzednich modeli. A kwestia rozwiązania tych problemów jest na razie w sferze obietnic - tzn mazda obiecuje, że rozwiązała te problemy. Dla mnie obietnice to za mało, żeby zapłacić 100tyś zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Dnia 14.12.2018 o 09:49, Harp napisał:

Może używają czegoś w rodzaju "ocynku" lamelarnego zwanego płatkowym. Co w uproszczeniu jest malowaniem farbą wysokocynkową. 

no i po badaniach Balkana. Konkluzja prosta - Mazda kłamie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.