zuroo Napisano 11 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2007 > Jestem na tym forum już trochę i nie przypominam sobie... możesz > podać jakieś linki? Podaję linki: Link1 Link2 Link3 Link4 Nie chcę tutaj agresywnie bronić swoich teorii bo jak już mówiłem nie jestem znawcą w tym temacie. Szkoda tylko, że jak pytałem o wymianę 15W/40 na 10W/40 jakiś tydzień- może 2 temu (Link1)- czyli przed wymianą - nikt nie namawiał mnie żebym wymieniał i nie przejmował się bo nic się nie stanie Dlatego po lekturze archiwum w tym temacie- zdecydowałem się na pozostanie na mineralnym, ale zmianę na Mobila (czyt. lepszy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zubu Napisano 11 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2007 We wszystkich linkach o rozszczelnieniu silnika pisze tylko "PiteK" np. cyt. "Taaaa, to Twoje "troszkę" to były uszczelki 3:zawory, miska i aparat zapłonowy." "Ciekawe, że w moim autku silnik rozszczelnił się po wlaniu orlenowskiego półsyntetyka" i jeszcze Max69 cyt. "Miałem dokładnie to samo, od tego czasu leję tylko Mobil i nie chcę znać Lotosu" Odpowiedź nasuwa się sama, po pierwsze co to jest rozszczelnienie silnika!? jak dla mnie to przede wszystkim utrata sprężania, a nie puszczanie uszczelek pokrywy zaworów czy miski! bo to się zdarza na każdym oleju i zależy także od uszczelek i ich poprawnym montażu. Jakiś czas zalewałem do astry olej mineralny i to była katastrofa, bo nie dość, że lały w/w uszczelki to jeszcze silnik chodził jak traktor - po zmianie na MaxLife 10W-40 jakoś nie było takich problemów Po drugie - LOTOS - jak dla mnie no comment i to dziwne, że akurat zdarzyły się dwa przypadki i to z tym samym olejem. Nie będę komentował posta kol. Maczar który "kupił asterkę" z książką w której pisze, że od nowości lano olej mineralny Ilość odpowiedzi w postach z linków które podałeś to przeważająca ilość "za" wlaniem półsyntetyka po mineralnym. Nie znam mechanika - przynajmniej w mojej okolicy który poleci olej mineralny do silnika z hydraulicznymi popychaczami. To tyle ode mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zuroo Napisano 11 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2007 > We wszystkich linkach o rozszczelnieniu silnika pisze tylko "PiteK" > np. cyt. > "Taaaa, to Twoje "troszkę" to były uszczelki 3:zawory, miska i aparat > zapłonowy." > "Ciekawe, że w moim autku silnik rozszczelnił się po wlaniu > orlenowskiego półsyntetyka" > i jeszcze Max69 cyt. > "Miałem dokładnie to samo, od tego czasu leję tylko Mobil i nie chcę > znać Lotosu" Masz rację- szczerze mówiąc w ogóle nie zwróciłem uwagi na to, że w większości przypadków o rozszczelnieniu we wszystkich wymienionych przeze mnie wątkach pisze jedna osoba > Odpowiedź nasuwa się sama, po pierwsze co to jest rozszczelnienie > silnika!? jak dla mnie to przede wszystkim utrata sprężania, a > nie puszczanie uszczelek pokrywy zaworów czy miski! bo to się > zdarza na każdym oleju i zależy także od uszczelek i ich > poprawnym montażu. Rozszczelnienie dla mnie to jest po prostu utrata szczelności. Więc jeśli uszczelki straciły szczelność bezpośrednio po wymianie oleju to myślę że można się doszukiwać związku - ale nie wiem. Ale masz rację że przede wszystkim to większe spalanie oleju (tak mi się wydaje ). > Po drugie - LOTOS - jak dla mnie no comment i to dziwne, że akurat zdarzyły się dwa przypadki i to z tym samym olejem. No właśnie tym bardziej zastanawiające i zaskakujące jest to że, nie wiedziałem co to stukanie zaworów jak jeździłem na Lotosie, a dowiedziałem się po zmianie na Mobila. > Ilość odpowiedzi w postach z linków które podałeś to przeważająca > ilość "za" wlaniem półsyntetyka po mineralnym. > Nie znam mechanika - przynajmniej w mojej okolicy który poleci olej > mineralny do silnika z hydraulicznymi popychaczami. > To tyle ode mnie. Masz rację - dzięki za podpowiedzi - nie wykluczone że posłucham przy kolejnej zmianie oleju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
finalcell Napisano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2007 czy wymiana mobila1 12-13kkm przy duzej ilości jazdy po mieście,krótkie trasy i zdarzających sie startach z pod świateł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szwagier10 Napisano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2007 > No tak, ale jak po mineralnym wleje półsyntetyk, to może on wypłukać > nagary i szlamy i silnik może się rozszczelnić. Może zacząć brać > olej w dużych ilościach i mogą być wycieki zewnętrzne. No i > silnik do remontu. Olej półsyntetyczny nie spowoduje rozszczelnienia slilnika-co innego gdybyś zalał full syntetyka, to poejrzewam, że już po drugiej wymianie byłyby wycieki. Semi od full różnią się baaardzo, a semi jest bardziej podobny do minerała (oczywiście rzadszy) niż do syntetyka. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KeyaR Napisano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 No właśnie...owe rozszczelnienia zdarzały się na "polskich" olejach...to by akurat świadczyło na ich korzyść - mają dużo środków czyszczących (wysoka liczba TBN), czyli dobre są do LPG, ale nie powinno się ich wlewać po "jakimś" minerale...po nieznanym oleju w silniku lepiej wlać półsyntetyka z niską liczbą TBN...przynajmniej nic nie wypłucze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zubu Napisano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 > No właśnie...owe rozszczelnienia zdarzały się na "polskich" > olejach...to by akurat świadczyło na ich korzyść - mają dużo > środków czyszczących (wysoka liczba TBN), czyli dobre są do LPG, > ale nie powinno się ich wlewać po "jakimś" minerale...po > nieznanym oleju w silniku lepiej wlać półsyntetyka z niską > liczbą TBN...przynajmniej nic nie wypłucze... Czyli jak olej ma niską liczbę TBN to może narobić syfu w silniku? ile ta liczba powinna wynosić aby uszczelki nie puszczały i w silniku syf się nie tworzył? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vaz2110 Napisano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 > Olej półsyntetyczny nie spowoduje rozszczelnienia slilnika-co innego > gdybyś zalał full syntetyka, to poejrzewam, że już po drugiej > wymianie byłyby wycieki. Semi od full różnią się baaardzo, a > semi jest bardziej podobny do minerała (oczywiście rzadszy) > niż do syntetyka. to co napisałeś zupełnie przeczy temu co w moim przypadku spowodował Lotos 10W-40 (zobacz kilka wpisów wyżej) . Oczywiście świadczy to tylko na korzyść tego oleju Oleje różnych producentów czy to syntetyczne , pół czy mineralne nawet o tej samej klasie lepkościowej i jakościowej różnią się dodatkami i parametrami fizyko-chemicznymi , które NIE SĄ zamieszczane na opakowaniu (można sobie je sprawdzić w sieci jako TDS/SDS)a które determinują "zachowanie" oleju w różnych warunkach np. własności myjące oleju . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vaz2110 Napisano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 > Czyli jak olej ma niską liczbę TBN to może narobić syfu w silniku? teoretycznie tak ale ... najlepsze własności myjące mają oleje syntetyczne , które uniemożliwiają/opóźniają odkładanie się nagarów , szlamów , laków na częściach silnika ale jednocześnie oleje te nie są zalecane do silników o dużym przebiegu , w których obecność w/w osadów może być pożądana > ile ta liczba powinna wynosić aby uszczelki nie puszczały i w > silniku syf się nie tworzył? wartość TBN nie wpływa na uszczelki w normalnych warunkach eksploatacji ale zbyt duża jej wartość w oleju zalanym do starego silnika może spowodować to co napisałeś . TBN zwykle waha się między 6 a 14 mg KOH . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 17 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 > wartość TBN nie wpływa na uszczelki w normalnych warunkach > eksploatacji ale zbyt duża jej wartość w oleju zalanym do > starego silnika może spowodować to co napisałeś . TBN zwykle > waha się między 6 a 14 mg KOH . jako ciekawostka porównanie Mobil Super 15W40 Wskaźnik lepkości - 137; 127 Liczba zasadowa TBN - 10mg KOH/g Mobil Super S 10W40 Wskaźnik lepkości - 155 Liczba zasadowa TBN - 10mg KOH/g czyli dokładnie to samo dla minerala i półsyntetyka... http://www.autokacik.pl/oleje/oleje.html a wie ktoś jaka jest liczba TBN dla tego oleju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pio83zba Napisano 19 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Szukam porównania olejów - Castrol GTX Protection 15W-40 i Castrol Magnatec 10W-40. Chodzi mi głównie o temp. płynięcia, lepkość i zdolność wypłukiwania. Znalazłem porównanie, ale nie było Magnatec-a tylko jakiś GTX5. Chcę wymienić minerał na półsyntetyk. Auto bierze mi ok.0.8 litra na 10 tysięcy kilometrów. Jak ktoś ma jakieś info o Magnatec 10W-40 lub jakieś sugestie to proszę o pomoc. Z góry dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 21 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2007 Ja dziś wymieniłem olej na LOTOS SEMISYNTHETIC THERMAL CONTROL 10W40.Wcześniej nie wiem czy miałem mineral czy syntetyk czy może półsyntetyk. Nie miałem żadnej karteczki z informacją o oleju więc zalałem właśnie tym.Ciekawe czy popychacze będą nadal przez chwilkę klekotać jak odpalam zimne auto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 A tak z innej beczki. Piszę bo temat ma związek z olejami. Od razu wykluczam tu wadę UPG. Otóż, zastanawiające jest tworzenie się niewielkiej ilości mazi pod korkiem wlewu oleju(silnik benzynowy bez LPG). W niektórych autach on jest, w niektórych go nie ma w ogóle i to bez znaczenia czy auto jeździ na dłuższych czy krótszych odcinkach. Dzięki czemu powstaje owa maź? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zubu Napisano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 > W niektórych autach on jest, w niektórych go nie ma w > ogóle i to bez znaczenia czy auto jeździ na dłuższych czy > krótszych odcinkach. Dzięki czemu powstaje owa maź? Kolega miał Punto i zalewał go od nowości Mobilem 0W-40, od wymiany do wymiany (15kkm) oleju musiał dolewać około 0,5 L. Do pracy dojeżdżał około 10 km w jedną stronę i zawsze miał majonez na korku. Poleciłem mu aby zalał sobie silnik jakimś olejem syntetycznym od Valvoline i zobaczył co będzie się działo. O dziwo posłuchał mnie i zalał Valvoline SynPower 5W-40 i co się okazało!? przestał w ogóle dolewać olej i nagle biała maż też przestała się pojawiać. Teraz zmienił auto na nowe Bravo i mówi, że od razu na pierwszym przeglądzie przyjedzie ze swoim olejem Valvoline. To taki przykład ale nie twierdze, że tworzenie się majonezu zależy np. tylko od oleju... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 Pierwszym podejrzeniem jest UPG ale w tym przypadku ona odpada.Osobiście słyszałem tez że powodem tej mazi jest np różnica temperatur, wilgotność powietrza itp rzeczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
strider Napisano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 W oplach ogólnie to zjawisko jest nagminne. Po prostu TTTM, miałem już 2 ople, koledzy mają i to zjawisko jest wszędzie. Przyjdzie wiosna i zanika wraz ze wzrostem temperatury. gdzieś musi się skraplać trochę wilgoci i dostaje się ona do silnika i zamienia z olejem w majonez. pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 No właśnie. Ciekawe to jest. Np u mnie jest tego troszeczkę, ale wczoraj zmieniłem olej i zobaczę czy maź będzie się pojawiać czy tez nie. Z kolei znajomy ma VECTRĘ z 95r. i jeździ na tym samym oleju, który ja zalewałem wczoraj i nie ma nic mazi. W dodatku on ma instalację LPG, której ja nie mam.Z kolei mamy też ASTRĘ III(nówka, 4kkm przebiegu) i owej mazi też jest troszkę na korku. Widocznie tak już to musi być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zubu Napisano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 > W oplach ogólnie to zjawisko jest nagminne. Po prostu TTTM, miałem > już 2 ople, koledzy mają i to zjawisko jest wszędzie. Przyjdzie > wiosna i zanika wraz ze wzrostem temperatury. gdzieś musi się > skraplać trochę wilgoci i dostaje się ona do silnika i zamienia > z olejem w majonez. Też mam już drugiego opla i jakoś nigdy majonezu nie miałem, czy to lato czy zima, jeżdżę różnie. Jak miałem astre to najpierw lałem Elfa później Valvoline i już tak zostało, a mazi nigdy w swoich silnikach nie widziałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacknn Napisano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 > Też mam już drugiego opla i jakoś nigdy majonezu nie miałem, czy to > lato czy zima, jeżdżę różnie. Jak miałem astre to najpierw lałem > Elfa później Valvoline i już tak zostało, a mazi nigdy w swoich > silnikach nie widziałem no nie masz bo z tego co widzę to masz diesla, a maź głównie pojawia się na LPG. Miałem ople na LPG i inne pojazdy to w okresie zimowym lubiła maź się pokazać. Teraz mam diesla i nie ma tego problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zubu Napisano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 > no nie masz bo z tego co widzę to masz diesla, a maź głównie pojawia > się na LPG. Fakt, że LPG nigdy nie miałem ale wcześniej powoziłem się Astrą 1.6 przez 2,5 roku i nigdy mazi nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2007 korzystając ze specjalnego wątku... wlałem dziś GM 10W40 do tej pory (czyli na "starym" silniku) jeździłem na Mobilu 15W40 zimą stwarzało to problemy, zwłaszcza mroźną zimą jak dwa lata temu po wymianie silnika (opisywane na forum) na identyczną jednostkę z dużo mniejszym przebiegiem, postanowiłem i ja przejść na normalność, czyli zaniechać lania minerala do silnika z hydrauliczną kompensacją jutro spodziewam usłyszeć pierwsze efekty przy porannym odpalaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
celius Napisano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2007 > korzystając ze specjalnego wątku... > wlałem dziś GM 10W40 > do tej pory (czyli na "starym" silniku) jeździłem na Mobilu 15W40 > zimą stwarzało to problemy, zwłaszcza mroźną zimą jak dwa lata temu > po wymianie silnika (opisywane na forum) na identyczną jednostkę z > dużo > mniejszym przebiegiem, postanowiłem i ja przejść na normalność, czyli > zaniechać lania minerala do silnika z hydrauliczną kompensacją > jutro spodziewam usłyszeć pierwsze efekty przy porannym odpalaniu JA leję GM 10W40 od ok roku. Nie widzę negatywnych objawów, jedynie to że dolewam jakieś 0,3-0,4 l na 100km ale to w końcu EKOTEC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2007 > JA leję GM 10W40 od ok roku. Nie widzę negatywnych objawów, jedynie > to że dolewam jakieś 0,3-0,4 l na 100km ale to w końcu EKOTEC Ja tez bym zmienił ale minerała mi bierze ok. 1l na 1000km,i niewiem czy nie weżmie 10W-40 więcej. --------- Astra F 12.94r 1,6 16V ,HB 173kkm ,15W-40 GM. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
celius Napisano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2007 > Ja tez bym zmienił ale minerała mi bierze ok. 1l na 1000km,i niewiem > czy nie weżmie 10W-40 więcej. > --------- > Astra F 12.94r > 1,6 16V ,HB > 173kkm ,15W-40 GM. Ja jakoś mineralka w tych silnikach nie widzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2007 > Ja jakoś mineralka w tych silnikach nie widzę No wiem . Ale tylko te klepanie zaworów mam rano przez chwile ,a tak zrobiłem 24kkm na tym oleju i dobrze jezdzi .Ogólnie silnik mam suchy od spodu jak i w środku . ---------- Astra F 12.94r X16XEL ,HB 173kkm,15W-40 GM. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
celius Napisano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2007 > No wiem . Ale tylko te klepanie zaworów mam rano przez chwile ,a tak > zrobiłem 24kkm na tym oleju i dobrze jezdzi .Ogólnie silnik mam > suchy od spodu jak i w środku . > ---------- > Astra F 12.94r > X16XEL ,HB > 173kkm,15W-40 GM. Klepanie zaworów to ja zawsze mam rano i to od początku jak go mam. I na oleju Elf jak i GM. Trwa to chwilkę i znika. jakoś się tym nie przejmuję, TTTM i trzeba z tym żyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2007 > Klepanie zaworów to ja zawsze mam rano i to od początku jak go mam. I > na oleju Elf jak i GM. Trwa to chwilkę i znika. jakoś się tym > nie przejmuję, TTTM i trzeba z tym żyć Ja tez nie myśle o tym , tylko tak ci napisałem że na mineralnym tak mam . Byś może cza pierscionki wymienić ,bo sam pomiar kompresji chyba nic mi nie powie. ----------- Astra f 12.94r X16XEL,HB 173kkm<15W-40 GM. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mpek Napisano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2007 > JA leję GM 10W40 od ok roku. Nie widzę negatywnych objawów, jedynie > to że dolewam jakieś 0,3-0,4 l na 100km ale to w końcu EKOTEC 0,3-0,4/100km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
celius Napisano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2007 > 0,3-0,4/100km UPS na 1000km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mpek Napisano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2007 > UPS na 1000km ja ostatnio wlałem 0,4 po 10000 zalałem Gulf 10W40 tak jak mówił w sklepie, zdecydowanie mniej bierze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
celius Napisano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2007 > ja ostatnio wlałem 0,4 po > 10000 > zalałem Gulf 10W40 > tak jak mówił w sklepie, zdecydowanie mniej bierze Wiesz ja się tym nie przejmuję. Te stasze X16XEL już tak maja i już. Ważne, że ładnie się zbiera i nie nawala Nawet tego dokładnie już nie liczę, ale dolewki robię rzadko i jakoś nie razi to po kieszeni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2007 tym razem z innej mańki... ogólnie zalecany - nie tylko na tym forum - jest Mobilube 75W90 ponieważ z nowo nabytą skrzynią F18 odziedziczyłem olej gęsty jak smoła, planuję wymianę mam możliwość kupić wspomniany wyżej olej za 32zł/l (po rabacie) z kolei mój mechanior ma (i wlewa notorycznie) 80W90, też chyba Mobil, ale za 24zł/l potrzebuję 1,9 litra, więc oszczędność raptem kilkunastu złotych warto? co wybrać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mahcin Napisano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 A co powiecie na Valvoline MaxLife 10W40 po 100 000km? wiem, wiem,każdy chwali swoje, chcę tylko powiedzieć , że jeżdżąc kiedyś na SHELLu dolewałem, a teraz...zapomniałem już o czymś takim jak dolewanie:D 3 wymiany na valvoline bez dolewki:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuzia12345 Napisano 10 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2008 Witam. Ja zalewam GMa 5w30 i przy przebiegu 225km wszyscy dziwią się jak to możliwe, że nic ważnego sie nie psuje. Jak narazie żadnych dolewek itp., tylko dbanie o auto i kontrola raz na jakis czaś uszczelek, połączeń przewodów itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
este Napisano 10 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2008 A co sądzicie o Mobil1 0W40 ? - ponoć jest to jakaś nowość Mobila i zalewają to na przeglądach (chyba że ktoś ma inne wyraźne życzenie) w "Oplowniach" czyli ASO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenio Napisano 17 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2008 Odradzam olej GM. Moja asterka jezdzila caly czas na castrolu pol syntetyku. Przy przebiegu ok 96kkm zalalem 10W/40 GM. Co sie okazalo, silnik glosno pracowal, a na korku wlewu oleju pojawiala sie musztarda w duzej ilosci. Stwierdzilem ze to wina oleju i ostatnio zalalem magnateca tak jak na poczatku. Silniczek cichutko chodzi, musztardy juz nie ma. Nie wiem czy trafilem jakis felerna partie ale zrazilem sie do tego. Jak ktos chce zaoszczedzic na oleju to duzo lepszy jest lotos 10W/40, przynajmniej nie oszukany. Nie wiem jak zachowuja sie te oleje GM z ASO, ale moj napewno nie byl GM, choc niczym sie nie roznil (byl kupiony w sklepie) ODRADZAM! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
este Napisano 18 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Tak, zapewne masz rację z tym olejem, ale ja napisałem o zupełnie innym oleju Mobil 1 0W40 pełny syntetyk Mobila a nie GM. W ASO nalali taki bo zawsze jeździełm na Mobilu 1 5W50 i stąd moje pytanie o opinie o tym oleju. Ogólnie rzecz biorąc Mobil pisze że jest to nowy olej z niezłymi parametrami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin1984 Napisano 23 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 Obecnie Mobil 10W40 ok 1ltr od wymiany do wymiany (wymiana co 12tys km) + filterek Mann, nie bylo zadnego klepania, silniczek ladnie pracuje teraz czeka sobie spokojnie na wymiane GM 10W40 - wrazenia po zalaniu zapewne beda opisane na forum pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mates Napisano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Ojciec ma vectre x18xe, co prawda vectra, ale silnik ten był montowany również w astrze wiec pisze o tym co zauważyłem. Po zakupie vectry nie byliśmy pewni co było wlane przedtem wiec rozsądek powiedział 10w40 i tak sie stało poszedł mobil 10w40. Silnik na nowym oleju jakby trochę głośniej pracował niż na starym który juz oleju z wyglądu nie przypominał. Zrobiliśmy na nim 2000km i na miarce nic nie ubyło oleju, co utwierdziło mnie i ojca w przekonaniu że silnik jest w dobrym stanie. postanowiliśmy że wymienimy olej na 5w30 Opla bo cos głośno na ucho pracował na tym mobilu. Po zalaniu go GM 5w30 silnik zaczął pracowac lżej, ciszej i słychać jego pracę tak inaczej (ładniej nie wiem jak to napisać heh). Po 1000km na 5w30 nie moge śmiało stwierdzić ze silnik ten nie bierze oleju, a zmiana pracy silnika z przejścia z pół na pełen syntetyk była znaczna. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 29 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2008 Witam.Od 2,5 roku zalewam olej 15W-40 GM. Fakt ,spala go 0,8/1000km.Nie bede ryzykował lejąc półsyntetyka. I chciałbym zmnienic na inna marke oleju .Mysle nad LOTOSEM ale nie przekonuje mnie za bardzo,Castrolem GTX Milage,Shell.Niewiem jak MOBIL 1 .Czy jakas róznica bedzie między tymi olejami?. Chciałbym sprawdzić czy bedzie jakaś róznica w klepaniu zaworów, pracy silnika i spalania oleju. --------------- Astra F 12.94r 1,6 16V ,HB 173,5kkm ,żółta strzała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinstyk Napisano 7 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2008 Witam wszystkich ponownie Zbliża mi się zmiana oleju i który wybrac? Jaki będzie najlepszy do mojego c18xe.? Dodam ze poprzednio zalałem 10w40 GM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mpek Napisano 8 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 > Witam wszystkich ponownie Zbliża mi się zmiana oleju i który wybrac? > Jaki będzie najlepszy do mojego c18xe.? Dodam ze poprzednio > zalałem 10w40 GM dobrze jeździ? silnik nie bierze za duzo oleju? to lej to samo cudów chyba nie oczekujesz po zmianie oleju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinstyk Napisano 8 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 > dobrze jeździ? > silnik nie bierze za duzo oleju? > to lej to samo > cudów chyba nie oczekujesz po zmianie oleju Jeździ dobrze Oleju nie bierze tylko cieknie zimeringiem wału od strony skrzyni a to zaczeło cieknąc dopiero po wymianie zimeringu Silnik chodzi głośniej i klepią popychacze czego poprzedni właściciel nie miał a zalewał 10w40 Mobil. U mnie efekt wallących popychaczy był widoczny w sumie po tygodniu od zalania oleju :| Oczekuje od oleju ze przestaną klepać poppychacze przy rozruchu silnika Bo silniczek naprawde w super stanie wszystko chodzi jak trzeba ciśnienie trzyma rózne na wszystkich cylindrach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zubu Napisano 8 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 > Silnik chodzi głośniej i klepią popychacze czego poprzedni właściciel > nie miał a zalewał 10w40 Mobilem. U mnie efekt wallących > popychaczy był widoczny w sumie po tygodniu od zalania oleju :| > Oczekuje od oleju ze przestaną klepać poppychacze przy rozruchu > silnika Bo silniczek naprawde w super stanie wszystko chodzi > jak trzeba ciśnienie trzyma rózne na wszystkich cylindrach Nie jesteś pierwszym użytkownikiem któremu po zalaniu olejem GM klepią popychacze więc odpowiedź jest prosta - ten olej jest nic nie wart, zmień na Mobila, Elfa lub Valvoline. Zaraz pewnie odezwą się zwolennicy tego taniego specyfiku ale fakty są nie zaprzeczalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinstyk Napisano 8 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 No troszke tego oleju zużyłem w starym silniku i w sumie aż takich rzeczy to się nie działo. Moze kiedyś Gm był dobry albo jest nadal a ja kupiłem podróbke i sa efekty Co myślicie zeby zmienić olej na 5w50?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chuchras Napisano 8 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 > Jeździ dobrze > Oleju nie bierze tylko cieknie zimeringiem wału od strony skrzyni a > to zaczeło cieknąc dopiero po wymianie zimeringu > Silnik chodzi głośniej i klepią popychacze czego poprzedni właściciel > nie miał a zalewał 10w40 Mobil. U mnie efekt wallących > popychaczy był widoczny w sumie po tygodniu od zalania oleju :| > Oczekuje od oleju ze przestaną klepać poppychacze przy rozruchu > silnika Bo silniczek naprawde w super stanie wszystko chodzi > jak trzeba ciśnienie trzyma rózne na wszystkich cylindrach u mnie w c18xe nie klepaly jak wlany byl Valvoline MaxLife, na GMie klepia az sasiadow budza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mpek Napisano 8 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 czyli nie jest tak samo jak było przed zmianą, więc wróć do poprzedniego oleju Mobil daje rade ja zalałem teraz Gulf i nie narzekam a przynajmniej lżej dla kieszeni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rciepluch Napisano 8 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 > No troszke tego oleju zużyłem w starym silniku i w sumie aż takich > rzeczy to się nie działo. Moze kiedyś Gm był dobry albo jest > nadal a ja kupiłem podróbke i sa efekty > Co myślicie zeby zmienić olej na 5w50?? Wymieniłem GM 10w-40 na Castrola Mag 10w-40 i przynajmniej u mnie różnica jest olbrzymia przez 600 km nie wziął na razie grama oleju, na GM brał 0,2,-0,3 na 100 km.. kultura pracy na Castrolu jest nieporównywalna do GM może i Gm tani.. ale ja już go więcej nie kupię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mpek Napisano 8 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 > Wymieniłem GM 10w-40 na Castrola Mag 10w-40 i przynajmniej u mnie > różnica jest olbrzymia przez 600 km nie wziął na razie grama > oleju, na GM brał 0,2,-0,3 na 100 km.. > kultura pracy na Castrolu jest nieporównywalna do GM > może i Gm tani.. ale ja już go więcej nie kupię 0,2-0,3/100 znaczy że na 10 000 20-30l Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
groszek28 Napisano 8 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 > Wymieniłem GM 10w-40 na Castrola Mag 10w-40 i przynajmniej u mnie > różnica jest olbrzymia przez 600 km nie wziął na razie grama > oleju, na GM brał 0,2,-0,3 na 100 km.. > kultura pracy na Castrolu jest nieporównywalna do GM > może i Gm tani.. ale ja już go więcej nie kupię No ja tez wiecej go nie wleje. Popychacze zaczely tak walic, ze przez piec minut wali jak bym jechal dieslem. Nie wiem skąd ten zachwyt nad GM-em. Wg. mnie tanie badziewie. Teraz zmieniam na Kagera, a to jest Statoil. Zobaczymy czy bedzie róznica? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.