Skocz do zawartości

Czy sedan to akceptowalna bryła?


Kiwal

Rekomendowane odpowiedzi

Do tej pory posiadalem kombi, ktore przy malych dzieciach sie dobrze sprawdzaly....wozek duzy ladowal w srodku, bylo miejsce na walizke, torbe itp....przy drugim dziecku juz musialem dokupic trumne...

I teraz zmieniajac samochod czy przy dzieciach 4 i 1.5 roku sedan sie sprawdzi? Pojemnosciowo w litrach ma taki sam bagaznik jak kombi (mowa o A4)...bo i tak przy wyjezdzie do PL czy na wakacje bede uzywal trumny.....

Z drugiej strony zona tak czy siak ma Octavie kombi.....

Wiec sedan to dobra opcja???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do tej pory posiadalem kombi, ktore przy malych dzieciach sie dobrze sprawdzaly....wozek duzy

> ladowal w srodku, bylo miejsce na walizke, torbe itp....przy drugim dziecku juz musialem

> dokupic trumne...

> I teraz zmieniajac samochod czy przy dzieciach 4 i 1.5 roku sedan sie sprawdzi? Pojemnosciowo w

> litrach ma taki sam bagaznik jak kombi (mowa o A4)...bo i tak przy wyjezdzie do PL czy na

> wakacje bede uzywal trumny.....

> Z drugiej strony zona tak czy siak ma Octavie kombi.....

> Wiec sedan to dobra opcja???

Ja bym mimo wszystko wolał hatchbacka (w ogólności, a nie w kontekście A4, którego w takiej wersji nie ma). Kufer ma mniejszy, jeśli mierzymy do półki. Ale po jej wyjęciu, miejsca robi się znacznie więcej, a i wygoda zapakowania sporo większa. Sedan dla mnie, to ma sens w przypadku dużej, prestiżowej limuzyny. Ale to tylko moje zdanie. Gdyby to był mój dylemat, pewnie stanęłoby na kombiaku A4.

A jeśli żona i tak ma kombi, to... czy potrzebujesz dużego auta? Może lepiej zejść w kierunku A3 czy innego kompaktowego hatchbacka i w trasy latać żonową Octą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do tej pory posiadalem kombi, ktore przy malych dzieciach sie dobrze sprawdzaly....wozek duzy

> ladowal w srodku, bylo miejsce na walizke, torbe itp....przy drugim dziecku juz musialem

> dokupic trumne...

> I teraz zmieniajac samochod czy przy dzieciach 4 i 1.5 roku sedan sie sprawdzi? Pojemnosciowo w

> litrach ma taki sam bagaznik jak kombi (mowa o A4)...bo i tak przy wyjezdzie do PL czy na

> wakacje bede uzywal trumny.....

> Z drugiej strony zona tak czy siak ma Octavie kombi.....

> Wiec sedan to dobra opcja???

Jak piszesz że żona ma kombi to możesz się pobawić w sedana, choć dla mnie jest to niepraktyczne. Zastanów się skoro piszesz ze masz "nadal" dwóje dzieci czy załadunek całego majdanu do sedana jest "wykonalny". Raz miałem i nigdy więcej. Ale to oczywiście moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pojemnosciowo w

> litrach ma taki sam bagaznik jak kombi (mowa o A4)...

tylko na papierze hehe.gif

mam A4 sedan i ma on 445 litrow.poprzednio mialem primere hatchback o pojemnosci 460 litrow.niby tylko 15 litrow a w praktyce jest to PRZEPASC.przykladowo lodowka turystyczna moze byc tylko na poczatku bagaznika bo jest po prostu za niski...w primerze moglem zapakowac taki duzy bag plocienny[jakich uzywaja sklady budowlane] i przewiesc np.sciete krzewy z ogrodu .do audi ciezko taki bag pusty wsadzic zlozony sciana.gif

druga spraw-swoboda dostepu.w sedanie polowa dlugosci bagaznika jest zakryta od gory karoseria,w hatchbacku caly bagaznik jest odkryty po uniesieniu pokrywy.jedyny plus jaki widze u sedana to cisza-nic nie skrzypi.no i oczywiscie izolacja cieplna kabiny podczas rozladunku kufra

ale i tak nigdy wiecej sedana no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem HB, miałem sedana - a znowu mam HB. Bo sedan jest zdecydowanie mniej praktyczny i obiecałem sobie, że nigdy więcej sedana, chyba że w funkcji samochodu do zabawy...

Gabinet (sedan, 462l), po włożeniu wózka nie był w stanie pomieścić nic więcej... Meleks (mimo tylko 406l) jest dużo bardziej pakowny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> NIgdy nie mialem wczesniej, dlatego sie zastanawiam.

Gdybym miał wybierać miedzy sedanem a HTB wybieram HTB, ponieważ przy mniejszej pojemności bagażnika jest bardziej pakowny i praktyczny. Sedan Niepraktyczny.

Podam ci na moim przykładzie:

sedan DU Nubira kufer około 500 l nie wchodzi wózek dla dziecka i wszystko co ma jeden z wymiarów ( chyba większy jak 55 / 60 cm)

HTB Astra II / I VW Polo 6N - przy założeniu że fotele kanapy tylnej składane asymetrycznie da się po za pasażerami przewieść niewielką komodę, szafkę lub cos gabarytowego.

Z resztą idź do komisu i pooglądaj sedany, weź najlepiej dziecko z wózkiem - sam zobaczysz co i jak dasz rade zapakować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam mam mam focusa kombi i myślałem czy nie zamienić na Mondo sedan w lepszej wersji trochę. Ale po przeanalizowaniu stwierdziłem że sedan to jednak porażka zlosnik.gif

Gdzie ja bym do sedana włożył 6 kół do bagażnika ??

Jakbym miał rower albo nawet 2 przewieść?

Kombi ułatwia życie non stop ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do tej pory posiadalem kombi, ktore przy malych dzieciach sie dobrze sprawdzaly....wozek duzy

> ladowal w srodku, bylo miejsce na walizke, torbe itp....przy drugim dziecku juz musialem

> dokupic trumne...

> I teraz zmieniajac samochod czy przy dzieciach 4 i 1.5 roku sedan sie sprawdzi? Pojemnosciowo w

> litrach ma taki sam bagaznik jak kombi (mowa o A4)...bo i tak przy wyjezdzie do PL czy na

> wakacje bede uzywal trumny.....

> Z drugiej strony zona tak czy siak ma Octavie kombi.....

> Wiec sedan to dobra opcja???

przy dzieciach sedan to zlo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sedan dla rodziny nie jest zbyt dobry.

Mam sedana (Astra G) i mimo sporego bagażnika to nie da się przewieźć zbyt dużo, o przewozie jakiejś szafki można zapomnieć, bo trzeba to i tak przewozić w środku uprzednio składając kanapę.

Ciszej jest natomiast, bo bagaż jest oddzielony od reszty, ale żeby miało to aż takie duże znaczenie to nie powiedziałbym.

Hatchback/Liftback/Kombi są dużo bardziej pakowne i jeśli o bagaż chodzi to wg mnie te bryły mają największe możliwości przewozu bagażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do tej pory posiadalem kombi, ktore przy malych dzieciach sie dobrze sprawdzaly....wozek duzy

> ladowal w srodku, bylo miejsce na walizke, torbe itp....przy drugim dziecku juz musialem

> dokupic trumne...

> I teraz zmieniajac samochod czy przy dzieciach 4 i 1.5 roku sedan sie sprawdzi? Pojemnosciowo w

> litrach ma taki sam bagaznik jak kombi (mowa o A4)...bo i tak przy wyjezdzie do PL czy na

> wakacje bede uzywal trumny.....

> Z drugiej strony zona tak czy siak ma Octavie kombi.....

> Wiec sedan to dobra opcja???

Jeżdżę sedanami. Mam małe dziecko. Nigdy nie miałem problemu ze spakowaniem niczego. Wchodzą wózki, łóżeczka, tona szpeju na wakacje bez żadnego problemu.

Widzę nawet plusy sedana właśnie przy dziecku: zimą możesz sobie ładować/rozładowywać bagażnik ile chcesz, a dziecku nie wieje. Latem dla odmiany wnętrze się nie nagrzewa, deszcz na głowę nie pada (to w hatchbackach), hałas przy gmeraniu w bagażniku dziecka nie budzi itd.

No i najważniejsze: z tyłu nie tłucze się na dziurach jakaś półka czy inna roleta! Auto jest też lepiej wyciszone, bo nie słychać tylnych kół. No i łatwiej osiągnąć optymalną temperaturę wewnątrz (w stosunku do kombi). Dla mnie sedan ma mnóstwo zalet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie sedan jako rodzaj nadwozia nie ma racji bytu... bo nie ma wycieraczki tylnej szyby zlosnik.gif No może poza paroma wyjątkami wink.gif A tak serio - nawet jeżeli hatchback/liftback ma trochę mniejszy bagażnik, to rekompensuje to funkcjonalnością. Ja osobiście miałem jednego sedana i teraz więcej się na ten typ nadwozia nie zdecyduję skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sam mam mam focusa kombi i myślałem czy nie zamienić na Mondo sedan w lepszej wersji trochę. Ale po

> przeanalizowaniu stwierdziłem że sedan to jednak porażka

Nie piszesz o ktorym mondeo mowa ale jesli o mk3 to mogłes zmieniac bo nie bylo sedana, tak samo jak pozniejszych wersji zlosnik.gifwink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiec sedan to dobra opcja???

Jak dla mnie sedan przy dwójce takich dzieciaków to totalnie niepraktyczne rozwiązanie. Teść ma Focusa w sedanie i pakując się na wakacje miał zawalony cały bagażnik a dostęp do rzeczy zerowy no.gif

Teraz wyobraź sobie sytuację, że nagle potrzebujesz dostać się do czegoś w bagażniku co jest na samiutkim końcu. Musisz wytargać z niego dokładnie wszystko. Wiadomo że to są kwestie logistyczne odpowiedniego się zapakowania ale przy dzieciach nie można być pewnym niczego hehe.gif

W HB czy kombi dostęp do betów jest o niebo lepszy. Po swoich doświadczeniach w sedana bym nie poszedł przy rodzinie 2+2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wg mnie sedan jako rodzaj nadwozia nie ma racji bytu... bo nie ma wycieraczki tylnej szyby

A u mnie w liftbacku (fakt, bryła jest mocno sedanowata) tyż nie dali tylnej wycieraczki buu.gif ale w sumie... nie brak mi jej zbytnio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...

> Wiec sedan to dobra opcja???

Zależy jakie masz wymagania. Każdy będzie Ci doradzał wg. własnych. Jedynie Ty sam możesz podjąć właściwą decyzję. Jeśli bym nie miał sedana to bym spróbował i sam ocenił jak będzie i tak jak piszesz jest dodatkowo kombi w razie potrzeby. Ja spróbowałem HB i sedana w tym samym modelu i już wiem, że HB raczej już nie kupie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zależy jakie masz wymagania. Każdy będzie Ci doradzał wg. własnych. Jedynie Ty sam możesz podjąć

> właściwą decyzję. Jeśli bym nie miał sedana to bym spróbował i sam ocenił jak będzie i tak jak

> piszesz jest dodatkowo kombi w razie potrzeby. Ja spróbowałem HB i sedana w tym samym modelu i

> już wiem, że HB raczej już nie kupie.

Sedan ma dwie zalety - ładną sylwetkę i sztywniejsze nadwozie.

Reszta to same wady zlosnik.gif

Moja żona kiedyś stwierdziła, że bagażówką (kombi) nie będzie jeździć i wybraliśmy sedana - po zamontowaniu haka dawało się nawet coś większego przewieźć wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sedan ma dwie zalety - ładną sylwetkę i sztywniejsze nadwozie.

> Reszta to same wady

> Moja żona kiedyś stwierdziła, że bagażówką (kombi) nie będzie jeździć i wybraliśmy sedana - po

> zamontowaniu haka dawało się nawet coś większego przewieźć

Tak jak napisałem wszystko zależy od wymagań. Dla mnie sedan oprócz wymienionych przez Ciebie dodałbym, że się mniej brudzi z tyłu podczas "mokrych tras" więc nie potrzebuje wycieraczki i tak jak kolega wspomniał nie wieje do kabiny podczas wypakowywania, bagażnik wygodniej się otwiera i zamyka. Dlatego przy moich wymaganiach tylko sedan. Przez prawie 4 lata jakie posiadam HB ani razu nie przewoziłem rzeczy, która wymagałaby złożenia siedzeń więc po co mi on jak tylko denerwuje, a tym bardziej kombi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I teraz zmieniajac samochod czy przy dzieciach 4 i 1.5 roku sedan sie sprawdzi?

w moim przypadku, jak tylko wyszliśmy z wózka z młodzym dzieckiem, zacząłem jeżdzić sedanem

tak, jak piszesz, w zimę, trumna na dach, w lato mieścimy się bez problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak jak napisałem wszystko zależy od wymagań. Dla mnie sedan oprócz wymienionych przez Ciebie

> dodałbym, że się mniej brudzi z tyłu podczas "mokrych tras" więc nie potrzebuje wycieraczki i

> tak jak kolega wspomniał nie wieje do kabiny podczas wypakowywania, bagażnik wygodniej się

> otwiera i zamyka. Dlatego przy moich wymaganiach tylko sedan. Przez prawie 4 lata jakie

> posiadam HB ani razu nie przewoziłem rzeczy, która wymagałaby złożenia siedzeń więc po co mi

> on jak tylko denerwuje, a tym bardziej kombi.

Gabinet miał składane siedzenia - i co z tego?

Otwór załadunkowy bagażnika był (może kwestia modelu...) tak wąski, że pewnych rzeczy nie dało się włożyć (mimo, że w środku nawet by się zmieściły).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do tej pory posiadalem kombi, ktore przy malych dzieciach sie dobrze sprawdzaly....wozek duzy

> ladowal w srodku, bylo miejsce na walizke, torbe itp....przy drugim dziecku juz musialem

> dokupic trumne...

> I teraz zmieniajac samochod czy przy dzieciach 4 i 1.5 roku sedan sie sprawdzi? Pojemnosciowo w

> litrach ma taki sam bagaznik jak kombi (mowa o A4)...bo i tak przy wyjezdzie do PL czy na

> wakacje bede uzywal trumny.....

> Z drugiej strony zona tak czy siak ma Octavie kombi.....

> Wiec sedan to dobra opcja???

Jak żona ma kombi, to bierz sedana. Szczególnie że A4 sedan wyglada lepiej od A4 kombi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Granica między hatchback a liftback jest bardzo płynna... Brać pod uwagę kąt nachylenia tylnej

> szyby?

Oczywiście że płynna. Musi być płynna, bo liftback to jakby nie patrzeć odmiana hatchbacka.

Moim osobistym kryterium jest bryła - jak ma trochę "płaskiego" to liftback.

Na pewno nie kąt szyby.

Wszystkie 3 poniższe na rysunku (Safrane, Brava, C5mkI) to szeroko rozumiane hatchbaki:

286656431-Indiany.png

Liftbackiem nie jest na pewno Brava, prędzej Safrane, mimo że szyba jest właśnie bardziej pochylona.

Przy C5 oczywiście nie ma wątpliwości - liftback

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne inny to już napisali, ale miałem sedana przez 10 lat.

Da się z tym żyć, ma to klasyczną linię, jest ciszej niż w HB lub kombi, na pewno jest sztywniej.

Ale kurtka, każdy większy wyjazd to zastanawianie się - co zostawić, co upchnąć pod nogi, jak zapakować bagażnik.

Co prawda udawało się, nawer rowerki dzicięce sięmieściły, ale po co Ci to?

A jak żony kombi klęknie?

Najlepszym rozwiązaniem wg mnie jest... liftback, czyli sylwetka sedana i praktyczność hatchbacka, bez ew. wad kombi (wożenie powietrza).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Otwór załadunkowy bagażnika był (może kwestia modelu...) tak wąski, że pewnych rzeczy nie dało się

> włożyć (mimo, że w środku nawet by się zmieściły).

Widzę, że nie zrozumiałeś. Chciałem tylko przekazać, że nie każdy potrzebuje super otworu załadunkowego. Mi powtarzam, mi lata jaki jest otwór załadunkowy bo go nigdy albo prawie nigdy nie potrzebuje. Prędzej bym wykorzystał możliwość przewozu większej liczby pasażerów, ale nie będę kupował autobusu i jeździł nim na co dzień bo w 80% czasu jeżdżę sam, w 15% z jedną osobą i być może w 2,5% przydałoby się w więcej niż 5. Kolega napisał, że ma w rodzinie jedne kombi, a mimo to niektórzy piszą, że sedan się do niczego nie nadaje bo nie potrafią włożyć jakiegoś wózka. Przecież on nie będzie codziennie w drodze do pracy ciągał wózka, szafki kuchennej czy czegoś tam jeszcze. Najwyżej kilka razy w roku skorzystają z samochodu żony o ile to będzie konieczne. Moją intencją jest tylko przekazanie, żeby skupił się bardziej na swoich potrzebach niż brał do serca przerysowane opinie niektórych doradzających ślepo zapatrzonych w kombi, HB czy nawet sedana. Nie znamy kolegi więc ciężko mu doradzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam teraz sedana i w sumie jest lepiej niz myslalem

lodowki turystyczne sie mieszcza - nawet dwie

rowerek syna wchodzi bez skladania - 14" z koleczkami

walizka (najwieksza sztywna) miesci sie nawet kladac na dlugim waskim boku pod sama kanapa

3 kola/opony 17" daja rade

4 pelne szmat,torby z ikei (niebieskie) wchodza

poj bagaznika to 460 wg autocentrum

minusy - nie moge sobie np szafki przewiezc czy lozka ale od tego mam inne auto

tylna szyba sie nie brudzi +, nie mam czujnikow parkowania i jest lipa z cofaniem do sciany -

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sedan tylko ma sens w takiej opcji. Choc niektórzy twierdzą, że to liftback

Takie auto traci jedną z największych zalet sedana: na stałe oddzielony bagażnik od kabiny pasażerskiej.

Nie ma telepiącej półki, hałasu od tylnych kół itd. Dla mnie to jest najważniejsze w sedanie: komfort podróżowania oddzielonym od bagażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Takie auto traci jedną z największych zalet sedana: na stałe oddzielony bagażnik od kabiny

> pasażerskiej.

> Nie ma telepiącej półki, hałasu od tylnych kół itd. Dla mnie to jest najważniejsze w sedanie:

> komfort podróżowania oddzielonym od bagażu.

dlatego limuzyny którą mają być wygodnymi wozidłami są w większości w wersjach sedan a pozostałe auta mają być przy okazji funkcjonalne grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dlatego limuzyny którą mają być wygodnymi wozidłami są w większości w wersjach sedan a pozostałe

> auta mają być przy okazji funkcjonalne

Zgadzam się w całej rozciągłości. Dalej to już kwestia tylko jakie kto ma priorytety.

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może nie wjeżdżałem w wielkie dziury, ale nie przypominam sobie, żeby podskoczyła choć raz.

Ja bym Ci nią podskoczył. wink.gif

A poważnie: to, że jakieś auto może być pozbawione tej przypadłości, bo półka mocno siedzi wcale nie neguje całej teorii. W większości aut półki latają. A jak z tyłu nie ma ruchomego elementu, to latał nie będzie.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko sedan ok.gif

Nadwozia kombi, sa w Polsce tak popularne ponieważ w tym pieknym kraju zazwyczaj jest tylko jedno autko na rodzinę.

W takim układzie estetyka przegrywa z funkcjonalnoscią.

Niestety , w historii motoryzacji zapisało sie tylko kilka modeli w ktorych wersja kombi wygląda lepiej, lub rownie dobrze jak pozostałe.

W przytłaczającej wiekszosci wypadkow kombi to qpa sick.gif

Z drugiej strony ta cała praktycznosc tez jest lekko postawiona na głowie, bo z jej powodu ludzie całymi miesiącami jeżdżą brzydkimi samochodami woząc powietrze w bagażniku, tylko po to by okazjonalnie zapakować cos do kufra i rajcowac sie jego praktycznoscią.

Prawda jest taka ,ze do wożenia bagażu służą Vany, przyczepy itd.....

Niestety Polak zazwyczaj biedny jest, wiec musi mysleć "praktycznie" i Kombinować biglaugh.gif

Oprocz tego co opisałęm istnieje jeszcze zjawisko mody na "kombi w dieslu" , ktorego to zjawiska ja nie jestem w stanie zrozumiec ,ani uzasadnić biglaugh.gif

Znam człowieka ,ktory jezdzi 5km do pracy, oraz okazjonalnie po bułki do sklepu ........ Sharanem 7-mio miejscowym biglaugh.gif

Mieszka sam z żoną ,nie mają juz w domu dzieci.

Oczwiscie tak tez mozna, tylko po co spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znam człowieka ,ktory jezdzi 5km do pracy, oraz okazjonalnie po bułki do sklepu ........ Sharanem 7-mio miejscowym

> Mieszka sam z żoną ,nie mają juz w domu dzieci.

> Oczwiscie tak tez mozna, tylko po co

To już starszy człowiek - łatwiej mu się do takiego wsiada/wysiada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.