Krisker Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Cześć. Czy są jakieś ogólne zasady diagnozowania uszkodzonych panewek? Może kilka faktów pozwoli coś stwierdzić: 1. Stukot rozchodzi się po środkowej i górnej części silnika - po zajrzeniu pod auto nie słuchać odgłosu mocniej. 2. Stuka głośniej na zimnym - im cieplejszy, tym ciszej. 3. Stukanie słychać głównie na wolnych obrotach. Przy dodawaniu gazu stukot, nawet jeśli jest, ginie pośród innych dźwięków. 4. Po chwili pracy na wolnych obrotach stukot się zmniejsza. Po dodaniu i odpuszczeniu gazu przez chwilę znowu jest głośniej. 5. Podczas jazdy stukania nie słychać. 6. Kontrolka ciśnienia oleju nie wskazuje na jakiekolwiek problemy - gaśnie od razu i nie zapala się podczas pracy silnika. Olej nowy - syntetyczny, regulacja zaworów na płytki - niedawno robiona, choć nie wykluczam, że niezbyt dokładnie. Silnik benzynowy (Ford 1.8 Zetec). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 bez odkręcenia miski i stópek nie wiem jak inaczej zdiagnozować panewki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > bez odkręcenia miski i stópek nie wiem jak inaczej zdiagnozować panewki Przy mega wytrzaskanych na słuch. Na gorącym przy średnich obrotach i schodzeniu z nich np. po przegazówce. U autora to raczej zawory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steyr Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 co sie dzieje jak obciażysz silnik,tzmn, zaciąg ręczny załącz 1 bieg daj na 2-3tys obr/min silnik i na pół sprzęgle sprobuj ruszac, jak panewka to powinna dac osobie znac znaczniej niz na wolnych obrotach. ten silnik ma kasatory hydrauliczne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Podstawowym objawem jest stukot. Jeżeli zużycie jest niewielkie to stukanie występuje tylko przy obciążeniu silnika czyli przy dodawaniu gazu, bez względu na to czy pojazd stoi czy jedzie. Gdy zużycie jest duże to stukot występuje cały czas. Drugim towarzyszącym stukom objawem jest spadek ciśnienia oleju. Na rozgrzanym silniku i wolnych obrotach lampka kontrolna albo mruga albo się świeci stale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > bez odkręcenia miski i stópek nie wiem jak inaczej zdiagnozować panewki Czasami nawet nie trzeba odkręcać pokryw łożysk. Często w misie pływają już wióry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czacha Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 u mnie w Jeepie miala byc panewka, ale po wymianie silnika dzwiek nie ustal .. i okazalo sie ze to pekniete kolo zamachowe objawy zblizone, stukalo przy odpuszczaniu gazu po jego dodaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 15 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 > wolnych obrotach. ten silnik ma kasatory hydrauliczne? pisał przecież: > Olej nowy - syntetyczny, regulacja zaworów na płytki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 16 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 > co sie dzieje jak obciażysz silnik,tzmn, zaciąg ręczny załącz 1 bieg daj na 2-3tys obr/min silnik i > na pół sprzęgle sprobuj ruszac, jak panewka to powinna dac osobie znac znaczniej niz na > wolnych obrotach. ten silnik ma kasatory hydrauliczne? Nic się nie dzieje - nie stuka w takich okolicznościach. Silnik nie ma hydraulicznej regulacji luzu zaworowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 16 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 > Czasami nawet nie trzeba odkręcać pokryw łożysk. Często w misie pływają już wióry. No właśnie nie przyjrzałem się zawartości po spuszczeniu oleju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 16 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 > u mnie w Jeepie miala byc panewka, ale po wymianie silnika dzwiek nie ustal .. i okazalo sie ze to > pekniete kolo zamachowe > objawy zblizone, stukalo przy odpuszczaniu gazu po jego dodaniu Ale potem przestawało, czy stukało cały czas i bez względu na temperaturę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biniu Napisano 16 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 W Lanosie przy uszkodzonych panewkach na jednym korbowodzie stukało jak jechal ze stałymi obrotami - stałym obciążeniu. Jak przyspieszał lub hamowal silnikiem była cisza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 1 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 Odświeżam wątek. Dziś nagrałem odgłos wydawany przez silnik. Mam wrażenie, że odgłos dochodzi jednak z górnej części silnika po stronie skrzyni. Zawory wykluczyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widaw Napisano 1 Marca 2014 Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 > Odświeżam wątek. Dziś nagrałem odgłos wydawany przez silnik. Mam wrażenie, że odgłos dochodzi > jednak z górnej części silnika. Czyżby panewka korbowodowa/korbowód? Zawory wykluczyłem. Uszkodzone panewki będzie słychać przy schodzeniu z obrotów. W Twoim przypadku nie słychac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shapyr Napisano 1 Marca 2014 Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 > Odświeżam wątek. Dziś nagrałem odgłos wydawany przez silnik. Mam wrażenie, że odgłos dochodzi > jednak z górnej części silnika. Czyżby panewka korbowodowa/korbowód? Zawory wykluczyłem. Chodzi normalnie jak ZETEC . Co z tym odgłosem po wciśnięciu sprzęgła? Przypomniało mi się coś: kiedyś w astrze szukałem źródła klekotania, okazało się, że była luźna świeca. Świece Champion same się wykręcały (za jakiś czas znowu świece były luźne). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 1 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 > Chodzi normalnie jak ZETEC . Co z tym odgłosem po wciśnięciu sprzęgła? Odgłos na wolnych zostaje. Po dodaniu gazu cichnie, po powrocie na wolne się wzmaga, by po chwili ucichnąć. Po wciśnięciu sprzęgła ten konkretny odgłos chyba zostaje, jednak ucicha inny odgłos dochodzący bezpośrednio ze skrzyni. Chrobot, szum i postukiwanie. Czyżbyś myślał o kole zamachowym? Tam siedzi dwumasa, czy zwykłe? Jak osłuchiwałem silnik, to mam wrażenie, że to właśnie z tamtej strony. I tak chyba będę zrzucał skrzynię, więc pewnie to zweryfikuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shapyr Napisano 1 Marca 2014 Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 > Odgłos na wolnych zostaje. Po dodaniu gazu cichnie, po powrocie na wolne się wzmaga, by po chwili > ucichnąć. Dwumasa tylko w benzynowcach chyba tylko w ST-kach była. Ja bym osłuchał silnik metodą na śrubokręt zanim zaczniesz go rozbierać. Takie osłuchanie potrafi dać dużo informacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 1 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 > Dwumasa tylko w benzynowcach chyba tylko w ST-kach była. Ja bym osłuchał silnik metodą na śrubokręt > zanim zaczniesz go rozbierać. Takie osłuchanie potrafi dać dużo informacji. Wygląda na to, że faktycznie jest zwykłe koło zamachowe. Jeden z kolegów pisał jednak powyżej, że podobne objawy może dać pęknięte koło zamachowe Osłuchiwałem go na śrubokręt i nic konkretnego nie znalazłem Wiem tylko tyle, że słychać bardziej po stronie skrzyni. Zastanawiałem się jeszcze, czy nie zrobiłem mu za dobrze olejem 0W40. Zaczął stukać głośniej właśnie po wymianie. Poza tym musiałem po kilkudziesięciu km nieco oleju zlać i kolor pozostawia wiele do życzenia. Zrobię płukankę i zmienię na inny rodzaj (valvoline maxlife 10W40). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shapyr Napisano 1 Marca 2014 Udostępnij Napisano 1 Marca 2014 > Zrobię płukankę i zmienię na inny rodzaj (valvoline maxlife > 10W40). Jeśli już to bym zalał 5W-30 spełniający normy Forda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 2 Marca 2014 Udostępnij Napisano 2 Marca 2014 Chodzi toto jak moja stara Honda z 320kkm przebiegu w której też nikt nie wiedział o co chodzi. Identycznie. Po prostu wiek i przebieg? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 5 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Marca 2014 Silnik przepłukany (zleciał ciemny olej, a zmieniany kilkaset km wcześniej), zalany nowy o innych parametrach i dalej klepie tak samo, jak nie mocniej. Dodatkowo teraz już słychać klepicho w aucie podczas jazdy przy przyspieszaniu w pewnym zakresie obrotów i obciążenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 5 Marca 2014 Udostępnij Napisano 5 Marca 2014 u mnie panewka inne dźwięki wydawała, ale to była grupa fiatowska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartłomiej Napisano 5 Marca 2014 Udostępnij Napisano 5 Marca 2014 > Odgłos na wolnych zostaje. Po dodaniu gazu cichnie, po powrocie na wolne się wzmaga, by po chwili > ucichnąć. Po wciśnięciu sprzęgła ten konkretny odgłos chyba zostaje, jednak ucicha inny odgłos > dochodzący bezpośrednio ze skrzyni. Chrobot, szum i postukiwanie. Czyżbyś myślał o kole > zamachowym? Tam siedzi dwumasa, czy zwykłe? Jak osłuchiwałem silnik, to mam wrażenie, że to > właśnie z tamtej strony. I tak chyba będę zrzucał skrzynię, więc pewnie to zweryfikuję. Łożysko oporowe, wysprzęglik....... bez rozbiórki będzie ciężko stwierdzić. Tym bardziej jak chcesz, żeby Ci zdiagnozowali panewki na podstawie filmiku na YT nagranego kalkulatorem. Jedź do warsztatu, niech kombinują. Czasami zdjęcie miski pomaga, czasami nie. Pozdro Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shapyr Napisano 5 Marca 2014 Udostępnij Napisano 5 Marca 2014 > parametrach i dalej klepie tak samo, jak nie mocniej. Dodatkowo teraz już słychać klepicho w > aucie podczas jazdy przy przyspieszaniu w pewnym zakresie obrotów i obciążenia. W jakim stanie jest plecionka wydechu? A może zawory do ponownego sprawdzenia o ile były ruszane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek2000 Napisano 6 Marca 2014 Udostępnij Napisano 6 Marca 2014 > W jakim stanie jest plecionka wydechu? A może zawory do ponownego sprawdzenia o ile były ruszane? Obstawiam rozrząd...wałek- zawory tzn. luży zaworowe. To nie panewki na 100 % Panewki dają zupełnie inny, głośniejszy, i o wiele mniej sympatyczny odgłos.. Dlaczego obstawiam okolice rozrządu? Bo stukot jest o połowę "powolniejszy" niż obroty wału korbowego. A o połowe wolniej to kręci się wałek rozrządu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 17 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 Silnik został rozebrany i okazało się, że poleciały panewki. Tylko kilka sztuk wygląda znośnie. Reszta ma ślady po zanieczyszczeniach (wzdłużne rysy) a jedna (to pewnie ten "klepacz") miała znaczne ubytki (zmęczenie materiału). Zostanie zrobiony szlif wału o jeden nadwymiar i powinno śmigać dalej. Tą najbardziej walniętą panewkę postaram się sfotografować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 17 Marca 2014 Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 > pisał przecież: > > Olej nowy - syntetyczny, regulacja zaworów na płytki z teg co sie orientuje były 2 wersje black top i silver top. jeden miał hydrauliczne, drugi reczne regulowany luz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 17 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 > z teg co sie orientuje były 2 wersje black top i silver top. jeden miał hydrauliczne, drugi reczne > regulowany luz Tak jak piszesz - mam black top i regulację na płytki. Była jeszcze wersja, gdzie regulację przeprowadzało się poprzez dopasowanie całych szklanek (to dopiero masakra). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 29 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 Zamykając wątek przedstawiam najgorszą panewkę (oryginał ford): Silnik pracuje już normalnie, bardziej miękko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lisik Napisano 29 Marca 2014 Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 > Zamykając wątek przedstawiam najgorszą panewkę (oryginał ford): > Silnik pracuje już normalnie, bardziej miękko. Bardzo fajnie, że kontynuujesz wątek, gdyż większość po zdiagnozowaniu nie raczy napisać o co chodziło... Ile kosztowała naprawa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 29 Marca 2014 Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 > większość po zdiagnozowaniu nie raczy napisać o co chodziło... Wytłumaczenia są trzy: - nie naprawiają i jeżdżą dalej lub nie - naprawiają, ale olewają info na forum - sprzedają tak, jak stoi, wmawiając "szczęśliwemu" nabywcy, że TTTM... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 29 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 > Bardzo fajnie, że kontynuujesz wątek, gdyż większość po zdiagnozowaniu nie raczy napisać o co > chodziło... > Ile kosztowała naprawa? Bardzo dużo Ale buda zdrowa, reszta w niezłym stanie więc podjąłem decyzję, że foka zostaje na dłużej i naprawiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 29 Marca 2014 Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 > Bardzo dużo Ale buda zdrowa, reszta w niezłym stanie więc podjąłem decyzję, że foka zostaje na > dłużej i naprawiłem. co moglo byc przyczyna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 30 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 > co moglo byc przyczyna? No właśnie nie wiem. O ile uszkodzenia innych panewek mogą pochodzić od zanieczyszczeń, to w przypadku tej najgorszej chyba wada materiału... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 30 Marca 2014 Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 > Zamykając wątek przedstawiam najgorszą panewkę (oryginał ford): > Silnik pracuje już normalnie, bardziej miękko. wygląda jak przeciążenie i przegrzanie łożyska. Albo nieodpowiedni materiał do danych warunków albo ciągałeś przyczepę pod górę non stop. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 30 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 > wygląda jak przeciążenie i przegrzanie łożyska. > Albo nieodpowiedni materiał do danych warunków albo ciągałeś przyczepę pod górę non stop. Nawet haka nie ma A samochód kupiony niedawno - zrobiłem nim ze 200km. Ot taka niespodzianka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 30 Marca 2014 Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 > Nawet haka nie ma A samochód kupiony niedawno - zrobiłem nim ze 200km. Ot taka niespodzianka w 200km to się nie stało raczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 30 Marca 2014 Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 > Nawet haka nie ma A samochód kupiony niedawno - zrobiłem nim ze 200km. Ot taka niespodzianka Czyli kupiłeś padlinę :/ Ewentualnie wlanie tej wody 0W tak podziałało ale raczej się dowiedziałeś dlaczego auto było sprzedawane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 30 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 > Czyli kupiłeś padlinę :/ > Ewentualnie wlanie tej wody 0W tak podziałało ale raczej się dowiedziałeś dlaczego auto było > sprzedawane. Oczywiście przy zakupie nie było tego słychać... Albo zalano dodatku, albo jakiś "specjalny" olej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lisik Napisano 30 Marca 2014 Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 > Bardzo dużo Ale buda zdrowa, reszta w niezłym stanie więc podjąłem decyzję, że foka zostaje na > dłużej i naprawiłem. Kolega miał vectre B 2.0 i padł mu silnik, nie pamiętam już co- trzeba było robić remont (auto warte koło15 tysięcy ale miał je od nowości pięknie utrzymane i szkoda go było) I niestety po remoncie same problemy- brał olej etc... a remont kosztował w granicach 5 tysięcy (wiem że był m.in. szlif i wymieniane pierscienie). Nie wiem czy zdecydowałbym się na taki remont po jego doswiadczeniu. Bałbym się że wywalę kilka tysięcy i dalej będą same problemy z tym silnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 30 Marca 2014 Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 > co moglo byc przyczyna? Coś mi się kojarzy że w focusach były problemy z pompami olejowymi które są dziwnej konstrukcji, nie wiem czy akurat w tym przypadku jest o tym samym mowa ale to co kiedyś widziałem to faktycznie wymysł księgowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 30 Marca 2014 Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 czyli co - nie tylko w dCi lecą panewki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 31 Marca 2014 Udostępnij Napisano 31 Marca 2014 To kwestia wymiany wału i panewek na nowy. Nie trzeba od razu grzebać przy tłokach i pierścieniach. Przerabiałem to w Skodzinie. Jeździ, nie bierze oleju i ma się dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 31 Marca 2014 Udostępnij Napisano 31 Marca 2014 > czyli co - nie tylko w dCi lecą panewki... w każdym silniku polecą panewki - to tylko kwestia czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rostex Napisano 31 Marca 2014 Udostępnij Napisano 31 Marca 2014 Mi kiedyś w Audi obróciła się panewka z prostej przyczyny - olej zlany z silnika miał konsystencję wody. Zwlekałem z wymianą oleju po zakupie samochodu z braku czasu. Mówiłem sobie- jeszcze dwa dni pojeżdżę, potem jeszcze jeden dzień i tak po dwóch tygodniach skończyło się remontem silnika Panewka zaczęła stukać od dość dynamicznej jazdy, przy zakupie nie stukała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 31 Marca 2014 Udostępnij Napisano 31 Marca 2014 > Mi kiedyś w Audi obróciła się panewka z prostej przyczyny - olej zlany z silnika miał konsystencję > wody. Zwlekałem z wymianą oleju po zakupie samochodu z braku czasu. Mówiłem sobie- jeszcze dwa > dni pojeżdżę, potem jeszcze jeden dzień i tak po dwóch tygodniach skończyło się remontem > silnika > Panewka zaczęła stukać od dość dynamicznej jazdy, przy zakupie nie stukała. przeciągnięcie wymiany o dwa tygodnie nie zrobi takiej demolki. Już przy zakupie musiało być źle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rostex Napisano 31 Marca 2014 Udostępnij Napisano 31 Marca 2014 > przeciągnięcie wymiany o dwa tygodnie nie zrobi takiej demolki. > Już przy zakupie musiało być źle. Na pewno panewka nie stukała. Po prostu jazda z prędkością >150 km/h wywołała słyszalne stukanie, tym szybsze, im wyższe były obroty silnika. Być może przy spokojnej jeździe długo nie było by skutków starego oleju, ale przy tak właśnie się stało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 31 Marca 2014 Udostępnij Napisano 31 Marca 2014 > przeciągnięcie wymiany o dwa tygodnie nie zrobi takiej demolki. > Już przy zakupie musiało być źle. Wystarczy 20 minut żeby zrobić demolkę szczególnie jeśli jest olej z wodą. Autostrada, palnik i za chwilę wynik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 31 Marca 2014 Udostępnij Napisano 31 Marca 2014 > Wystarczy 20 minut żeby zrobić demolkę szczególnie jeśli jest olej z wodą. > Autostrada, palnik i za chwilę wynik No ale nie oszukujmy się, rozrzedzony olej nie bierze się tak z minuty na minutę. O właśnie... muszę wymienić olej po ostatnich problemach z dawkowaniem paliwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 31 Marca 2014 Udostępnij Napisano 31 Marca 2014 > przeciągnięcie wymiany o dwa tygodnie nie zrobi takiej demolki. Jak w lotnictwie - każde przeciągnięcie jest złe... a raczej nie dowiemy się, ile było już przeciągnięte przed zakupem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.