rwIcIk Napisano 8 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2015 Coś słabe te średnie przebiegi w Niemczech Samar.pl/wiadomosci/pozeracze-kilometrow - chodzi o samochody prywatne. 1. Skoda Superb Combi (17 538 km) 2. Opel Insignia Sports Tourer (16 217 km) 3. Volkswagen Golf VI Variant (16 035 km) 4. Skoda Octavia Combi (15 623 km) 5. Volkswagen Golf V Variant (14 895 km) 6. Ford S-Max (14 893 km) 7. Volkswagen T5/Multivan (14 665 km) 8. Hyundai i30 Wagon (14 633 km) 9. Mazda6 Wagon (14 630 km) 10. SEAT Alhambra (14 587 km) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 8 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2015 Co się dziwisz, trzeba być masochistą, żeby Skodą czy VW robić powyżej 20 kkm rocznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris1983 Napisano 8 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2015 ze mało?wygladaja normalnie,wiekszosc ludzi jezdzi mniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 8 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2015 > Coś słabe te średnie przebiegi w Niemczech > Samar.pl/wiadomosci/pozeracze-kilometrow - chodzi o samochody prywatne. > 1. Skoda Superb Combi (17 538 km) > 2. Opel Insignia Sports Tourer (16 217 km) > 3. Volkswagen Golf VI Variant (16 035 km) > 4. Skoda Octavia Combi (15 623 km) > 5. Volkswagen Golf V Variant (14 895 km) > 6. Ford S-Max (14 893 km) > 7. Volkswagen T5/Multivan (14 665 km) > 8. Hyundai i30 Wagon (14 633 km) > 9. Mazda6 Wagon (14 630 km) > 10. SEAT Alhambra (14 587 km) Słabe porównanie, bo jeszcze rozbicie na diesla i benę by się przydało. Benzyny tam kupują Ci co jeżdżą pi razy oko tyle co w tych wyliczeniach, ale diesle robią więcej, nawet w prywatnych rękach. Niech by pokusili się jeszcze o firmówki (a większość na naszym rynku to skręcone firmówki, które rocznie potrafią po 100 tys przelatać). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
awruK Napisano 8 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2015 > Coś słabe te średnie przebiegi w Niemczech > Samar.pl/wiadomosci/pozeracze-kilometrow - chodzi o samochody prywatne. > 1. Skoda Superb Combi (17 538 km) > 2. Opel Insignia Sports Tourer (16 217 km) > 3. Volkswagen Golf VI Variant (16 035 km) > 4. Skoda Octavia Combi (15 623 km) > 5. Volkswagen Golf V Variant (14 895 km) > 6. Ford S-Max (14 893 km) > 7. Volkswagen T5/Multivan (14 665 km) > 8. Hyundai i30 Wagon (14 633 km) > 9. Mazda6 Wagon (14 630 km) > 10. SEAT Alhambra (14 587 km) W ostatnim Motorze jest artykuł o kręceniu. Podane są średnie stany liczników aut z danego rocznika u nas i w Niemczech. W zależności od marki i rocznika u nas w kraju mają przejechane od 60 do 230 kkm mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aviator Napisano 8 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2015 > Słabe porównanie, bo jeszcze rozbicie na diesla i benę by się przydało. Uśrednienie dla diesla i Pb daje właśnie takie przebiegi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
delco Napisano 8 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2015 > Uśrednienie dla diesla i Pb daje właśnie takie przebiegi... No tak ale kupując samochód kupuje sie z konkretnym napędem.. nikt nie kupuje auta z silnikiem powiedzmy w 40% benzynowym... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 8 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2015 > Coś słabe te średnie przebiegi w Niemczech Czego się spodziewałeś? Rewelacji z AK, jak to w Niemczech się dużo jeździ, ponieważ są autostrady i w ogóle? Wielokrotnie już pisałem, że średnie przebiegi są porównywalne i to nie na podstawie danych z ****, tylko z milionów badań technicznych TÜV, które są co jakiś czas publikowane i są dość dokładne. Oczywiście są samochody, które robią dużo więcej, ale tych jest dużo mniej, za to częściej trafiają do Polski, ponieważ są tanie i z dużym nalotem. Nie darmo "normalne" samochody w Niemczech trzymają cenę i jakoś mało chętnych na nie tutaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 8 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2015 > Uśrednienie dla diesla i Pb daje właśnie takie przebiegi... Zauważ, że flociaki nie trafiają do ogłoszeń niemieckich, schodzą na aukcjach dealerskich i tu 2 drogi: -kupują polacy, cofają sprzedają -kupują turcy, cofają lub nie, sprzedają polakom, ci cofają, sprzedają Więc tak naprawdę dość istotnej próbki badań wcale tu nie ma, takiej której pełno na naszych drogach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
2Rotor Napisano 8 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2015 Dla przykładu podam ze średni przebieg roczny mojej Alfy w D zanim ją kupiłem wyniósł 15,900km. A to w sumie małe autko z benzyniakiem i jeździła kobieta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 8 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2015 > Dla przykładu podam ze średni przebieg roczny mojej Alfy w D zanim ją kupiłem wyniósł 15,900km. A > to w sumie małe autko z benzyniakiem i jeździła kobieta. 7 aut w de które znam. -vectra benzyna 9 lat 130 tys -insignia 1.4 benz 2 lata 42 tys -zafira benz 4 lata 90 tys -insignia diesel 3 lata 260 tys -vectra diesel 7 lat 430 tys -fabia benz kupiona używana, jakieś 8 tys/rok jeździ 87 latek -corsa D benz (właściciele Ci sami co insignii benz) 2lata 33 tys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 8 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2015 Jaki sens ma dyskusja nad srednim przebiegiem w skali kraju? Niemcy jezdza podobnie jak wszyscy, tyle ile potrzebuja Nikt nie przemierza kraju bez celu wzdluz i wszerz tylko dlatego, ze sa autostrady Jeden zrobi 10kkm rocznie drugi 20kkm a trzeci 100kkm, natomiast to co trafia do Polski to juz inna historia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 8 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2015 > Jaki sens ma dyskusja nad srednim przebiegiem w skali kraju? > Niemcy jezdza podobnie jak wszyscy, tyle ile potrzebuja > Nikt nie przemierza kraju bez celu wzdluz i wszerz tylko dlatego, ze sa autostrady > Jeden zrobi 10kkm rocznie drugi 20kkm a trzeci 100kkm, natomiast to co trafia do Polski to juz inna > historia Ano mniej więcej dokładnie tak to wygląda. Potem auta z odpowiednio niższym przebiegiem, akceptowalnym dla polaka (bo takie widuje w PL ogłoszeniach) wydają się horendalnie drogie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawiddawidowski Napisano 8 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2015 Audi A4 B7 2007 http://otomoto.pl/audi-a4-b7-pelny-s-line-xenon-duza-navi-2007-C36552780.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darczi Napisano 8 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2015 > Czego się spodziewałeś? Rewelacji z AK, jak to w Niemczech się dużo jeździ, ponieważ są autostrady > i w ogóle? Wielokrotnie już pisałem, że średnie przebiegi są porównywalne i to nie na > podstawie danych z ****, tylko z milionów badań technicznych TÜV, które są co jakiś czas > publikowane i są dość dokładne. Oczywiście są samochody, które robią dużo więcej, ale tych > jest dużo mniej, za to częściej trafiają do Polski, ponieważ są tanie i z dużym nalotem. Nie > darmo "normalne" samochody w Niemczech trzymają cenę i jakoś mało chętnych na nie tutaj. tak, a Niemcom zbudowano autostrady by było zabawniej p.s. mógłbys przytoczyć te dane o których napisałeś, czy odpiszesz mi "sam sobie poszukaj" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_l_83 Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Czego się spodziewałeś? Rewelacji z AK, jak to w Niemczech się dużo jeździ, ponieważ są autostrady > i w ogóle? Wielokrotnie już pisałem, że średnie przebiegi są porównywalne i to nie na > podstawie danych z ****, tylko z milionów badań technicznych TÜV, które są co jakiś czas > publikowane i są dość dokładne. Oczywiście są samochody, które robią dużo więcej, ale tych > jest dużo mniej, za to częściej trafiają do Polski, ponieważ są tanie i z dużym nalotem. Nie > darmo "normalne" samochody w Niemczech trzymają cenę i jakoś mało chętnych na nie tutaj. Auta z małymi przebiegami w Niemczech trafiają do Polski ale już pod konkretne zamówienie dla osób które chcą dać te 5-10kzł więcej za ten sam rocznik co na allegro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elciapek Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Audi A4 B7 2007 > http://otomoto.pl/audi-a4-b7-pelny-s-line-xenon-duza-navi-2007-C36552780.html Ma jaja chłop - to się chwali Pytanie tylko czy znajdzie nabywcę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 9 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Ma jaja chłop - to się chwali > Pytanie tylko czy znajdzie nabywcę? Handlarz kupi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesiu_Zett Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Dla przykładu podam ze średni przebieg roczny mojej Alfy w D zanim ją kupiłem wyniósł 15,900km. A > to w sumie małe autko z benzyniakiem i jeździła kobieta. u mnie było około 16.5kkm/rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 9 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > u mnie było około 16.5kkm/rok Yaris, którego kiedyś sprowadził znajomy dla mojej żony, robił średnio 25 tys. km rocznie. Ale to był diesel. Ja obecnie swoim Cruzem z silnikiem benzynowym robię 25 tys. km rocznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Ma jaja chłop - to się chwali > Pytanie tylko czy znajdzie nabywcę? Nie znajdzie w PL, przynajmniej takiego "normalnego" co chce pojeździć, bo dla takich 3 z przodu to bariera psychologiczna, z którą nie mogą żyć. Ten samochód skończy w rękach jakiegoś Mirosława, jak da mu dobrą cenę, pan Mirosław zrobi z tego uczciwe 224 tys i samochód będzie zadbaną igłą ze ślicznym wnętrzem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Yaris, którego kiedyś sprowadził znajomy dla mojej żony, robił średnio 25 tys. km rocznie. Ale to > był diesel. > Ja obecnie swoim Cruzem z silnikiem benzynowym robię 25 tys. km rocznie Passata kupilem kiedys w Niemczech z przebiegiem 141 tkm w wieku 11 miesięcy, Audi w wieku ok 12 miesięcy z przbiegiem pod 100 tkm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
K3 Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 Służbowe 2.0TDI DSG ma 167kkm, zrobione w 14 miesięcy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 9 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Służbowe 2.0TDI DSG ma 167kkm, zrobione w 14 miesięcy... I to jest zasadnicza różnica między służbowym a prywatnym. Ja na swoim krześle w fabryce pewnie większe przebiegi robię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Nikt nie przemierza kraju bez celu wzdluz i wszerz tylko dlatego, ze sa autostrady I tu nie do końca. Wypad na większe zakupy do miejscowości oddalonej o 70-80 km to nie jest dwie godziny jazdy tylko 30-40 minut. I to wiele zmienia bo nagle nie masz wrażenia, że jest daleko i jedziesz godzinami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > I tu nie do końca. Wypad na większe zakupy do miejscowości oddalonej o 70-80 km to nie jest dwie > godziny jazdy tylko 30-40 minut. I to wiele zmienia bo nagle nie masz wrażenia, że jest daleko > i jedziesz godzinami. Tylko po co jechac na zakupy 70km? Musiliby chyba za darmo cos rozdawac, zeby mi sie chcialo tyle dymac. No i jaki % populacji ma takie dziwne pomysly? Bo w wiekszych miastach raczej wszystko mozna kupic na miejscu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikt-znany Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Ma jaja chłop - to się chwali > Pytanie tylko czy znajdzie nabywcę? Przeciez to jedynie blad, handlarz pomylil sie. mialo byc 173kkm. Jako ciekawostka, wejdzcie tu: https://fordonsfraga.transportstyrelsen.se/fragapaannatfordon.aspx i wpiszcie nr rejestracyjny: K N P 1 2 7 bez spacji. 515kkm, benzyniak T5, 2009 rok. Aktualnie auto w PL od jakiegoś czasu, śledzę ogłoszenia żeby zobaczyć z jakim przebiegiem pojawi się u nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > tak, a Niemcom zbudowano autostrady by było zabawniej I co z tego by miało wynikać? > p.s. mógłbys przytoczyć te dane o których napisałeś, czy odpiszesz mi "sam sobie poszukaj" Tak, sam sobie poszukaj, a dla leni przykładowe: TÜV-Report 2012: Jedes fünfte Fahrzeug hat erhebliche Mängeljakiś tekst Report 2013, age of cars 8-9 years - reliability rating -- TÜV reports Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Auta z małymi przebiegami w Niemczech trafiają do Polski ale już pod konkretne zamówienie dla osób > które chcą dać te 5-10kzł więcej za ten sam rocznik co na allegro Wiem, tylko później powstają legendy o wielkich przebiegach w Niemczech, bo autostrady mają i z nudów jeżdżą po 100km w jedną stronę do sklepu Inna sprawa, że pojawiają się już w Polsce samochody o normalnych przebiegach, normalnym stanie i stosownej cenie (bez zamówień) i są na nie chętni. Rynek powoli normalnieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Tylko po co jechac na zakupy 70km? > Musiliby chyba za darmo cos rozdawac, zeby mi sie chcialo tyle dymac. Spoko, u nich tez ludzie w większości normalni > No i jaki % populacji ma takie dziwne pomysly? Zdecydowanie niewielki, co widać po statystykach. > Bo w wiekszych miastach raczej wszystko mozna kupic na miejscu Nie może być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Bo w wiekszych miastach raczej wszystko mozna kupic na miejscu W wiekszych miastach moze i wiekszosc populacji mieszka, ale nie 100%. Nie znam sie na warunkach niemieckich, ale w moim wojewodztwie w PL dymac 50-70km (do Bialegostoku) na zakupy to nic nadzwyczajnego, nie mowiac juz o tych co do Wa-wy jezdza zeby badziewie w Ikei poogladac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > W wiekszych miastach moze i wiekszosc populacji mieszka, ale nie 100%. > Nie znam sie na warunkach niemieckich, ale w moim wojewodztwie w PL dymac 50-70km (do Bialegostoku) > na zakupy to nic nadzwyczajnego, nie mowiac juz o tych co do Wa-wy jezdza zeby badziewie w > Ikei poogladac. I jezdza tak raz na tydzien? Bo jak ktos pojedzie raz na kilka miesiecy to raczej specjalnie duzo km nie nakreci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > W wiekszych miastach moze i wiekszosc populacji mieszka, ale nie 100%. Nie musi 100%, zresztą nie o to chodzi: DE: urban population: 73.9% of total population (2011) PL: urban population: 60.9% of total population (2011) > Nie znam sie na warunkach niemieckich, ale w moim wojewodztwie w PL dymac 50-70km (do Bialegostoku) > na zakupy to nic nadzwyczajnego, Jeżdżą na zakupy co drugi dzień? Bo wiesz, 150km * 180 ~=~27kkm > nie mowiac juz o tych co do Wa-wy jezdza zeby badziewie w > Ikei poogladac. Promil takich znajdziesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Audi A4 B7 2007 > http://otomoto.pl/audi-a4-b7-pelny-s-line-xenon-duza-navi-2007-C36552780.html o jedno zero za dużo wbił lub miałą być "1" zamiast "7" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Tylko po co jechac na zakupy 70km? Po to że to nie daleko. > Musiliby chyba za darmo cos rozdawac, zeby mi sie chcialo tyle dymac. Albo zwyczajnie wystarczy nie mieszkać w dużym mieście lub regularnie jeździć po większe zakupy. > No i jaki % populacji ma takie dziwne pomysly? Spory, przynajmniej tu gdzie jestem. > Bo w wiekszych miastach raczej wszystko mozna kupic na miejscu Zapewne tak. Z resztą w wielkim mieście to przeważnie przejazd z jednego końca a drugi trwa dłużej niż kilkadziesiąt km autostradą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darczi Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Zapewne tak. Z resztą w wielkim mieście to przeważnie przejazd z jednego końca a drugi trwa dłużej > niż kilkadziesiąt km autostradą. po to je własnie wybudowano między innymi, no ale, przecież wiadomo że niemcy tylko do kościoła jeżdzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 > Nie musi 100%, zresztą nie o to chodzi: > DE: urban population: 73.9% of total population (2011) > PL: urban population: 60.9% of total population (2011) > Jeżdżą na zakupy co drugi dzień? Bo wiesz, 150km * 180 ~=~27kkm > Promil takich znajdziesz. Zapomniales o dojezdzie do kosciola i do pracy jeszcze, jak ktos modlitewny i pracowity to codziennie dyma tu i tam . Moze Cie zdziwie, ale nawet w PL moja zona smiga 50km dziennie w 1 strone do pracy i to z miasta prawie 300tys do dziury 25tys (DK kreta i zapchana tirami, ktora miala byc lada moment gotowa, a pewnie ja tego nie dozyje jednak). O sobie nawet nie bede pisal, bo na tej glupiej pipidowie zwanej Bialymstokiem tylko z chaty do biura mam 16km pseudoobwodnica (a wiec szybciej) lub 12km przez miasto. Wyjazdow poza nie zlicze, bo i tak codziennie jestem w innej dziurze. Dolicz jakies wyjazdy weekendowe czy wczasy i sie uzbiera. Ja nie mowie, ze nie ma ludzi co trzymaja auta pod koldra, ale jak patrze po znajomych w podobnym wieku to zdecydowana wiekszosc podobne km nabija. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darczi Napisano 9 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 acha, żeby nie być gołosłownym, pierwsza lepsza strona, wybrałem bardzo popularny model samochodu, Twoim zdaniem, jakie tam widzisz przebiegi? automarkt i jak myślisz skąd takie przebiegi się biorą? takich auto jest na pęczki, wystarczy, raz na jakis czas pojechac do Niemiec i zobaczyć place czy salony a nie wierzyć w to co sobie ktoś w raporcie napisał a u nas? ten magiczny samochód nie przekracza w ogłoszeniach 190tys km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > acha, żeby nie być gołosłownym, pierwsza lepsza strona, wybrałem bardzo popularny model samochodu, > Twoim zdaniem, jakie tam widzisz przebiegi? > automarkt Ano różne - przejrzałeś choć parę stron poza pierwszą? > i jak myślisz skąd takie przebiegi się biorą? Z eksploatacji zapewne. > takich auto jest na pęczki, wystarczy, raz na jakis czas pojechac do Niemiec i zobaczyć place czy > salony a nie wierzyć w to co sobie ktoś w raporcie napisał Aha, dane z milionów badań technicznych TÜV są mniej wiarygodne od tego co widziałeś na placu Znaczy idziesz w zaparte, mimo przedstawienia faktów > a u nas? ten magiczny samochód nie przekracza w ogłoszeniach 190tys km Dyskusja była o średnich przebiegach samochodów w Niemczech, a nie ogłoszeniach sprzedaży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Zapomniales o dojezdzie do kosciola i do pracy jeszcze, jak ktos modlitewny i pracowity to > codziennie dyma tu i tam . Wolę dyskutować o faktach. > Moze Cie zdziwie, ale nawet w PL moja zona smiga 50km dziennie w 1 strone do pracy i to z miasta > prawie 300tys do dziury 25tys (DK kreta i zapchana tirami, ktora miala byc lada moment gotowa, > a pewnie ja tego nie dozyje jednak). I co by miało z tego wynikać? Jaki jest odsetek takich osób? Zresztą 100km * 250dni to dopiero całe 25kkm rocznie. Dla przeciwwagi mogę spokojnie napisać, że moja żona ma 4 kilometry w jedną stronę do pracy i często nawet samochodu się nie rusza, ponieważ jest komunikacja miejska, bądź rower. Wiesz ile samochodów w miastach stoi w tygodniu i ludzie dojeżdżają zbiorkomem do pracy, ponieważ wygodniej i nie ma problemów z parkowaniem? > O sobie nawet nie bede pisal, bo na tej glupiej pipidowie zwanej Bialymstokiem tylko z chaty do > biura mam 16km pseudoobwodnica (a wiec szybciej) lub 12km przez miasto. Wyjazdow poza nie > zlicze, bo i tak codziennie jestem w innej dziurze. > Dolicz jakies wyjazdy weekendowe czy wczasy i sie uzbiera. Jednemu się uzbiera, innemu nie, na wczasy można lecieć samolotem, pojechać pociągiem. Wiesz, ze większość ludzi to jednak pracuje na miejscu, bądź w pobliżu miejsca zamieszkania? Świat się nie kończy na województwie podlaskim > Ja nie mowie, ze nie ma ludzi co trzymaja auta pod koldra, ale jak patrze po znajomych w podobnym > wieku to zdecydowana wiekszosc podobne km nabija. Pod jaką kołdrą? Chcesz przez to napisać, że średni przebieg samochodu w Polsce jest wyższy niż w Niemczech, ponieważ na podstawie obserwacji siebie i podobnych znajomych stwierdzasz, że ludzie jeżdżą nie wiadomo ile? No, jak piszesz o sobie i swoich znajomych to napiszę, że trochę już żyję na tym świecie i przebiegi roczne miałem bardzo różne - od takich po 100kkm, po takie gdzie do 10kkm ciężko było dobić (gdyby nie incydentalne dłuższe wyjazdy to już w ogóle). Inni ludzie też takie mają, a statystyka jest nieubłagana (tutaj nie mam mowy o kłamstwie) - większość ludzi robi po kilkanaście kkm rocznie, a przebiegi sporo większe mają niewielką częstość. Tak jest rzeczywistość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Nie znajdzie w PL, przynajmniej takiego "normalnego" co chce pojeździć, bo dla takich 3 z przodu to > bariera psychologiczna, z którą nie mogą żyć. Ja jestem ciekawy ile osob z AK kupuje samochody z przebiegiem ponad 300 tys km. Nie mowie o tym, ze np. kupili z 240 i użytkując przekroczyli 300, ale o tym ze dopiero kupują auto którego nie znają z przebiegiem ponad 300 tys. Dla mnie to nie problem taki przebieg i dla ludzi których znam tak samo, a jestem ciekawy jak na AK to wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Dla mnie to nie problem taki przebieg i dla ludzi których znam tak samo, a jestem ciekawy jak na AK > to wygląda. Myslę, ze pytanie pozostanie bez odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Myslę, ze pytanie pozostanie bez odpowiedzi Mi się wydaje ze jednak na AK ludzie kupuja auta z cofniętymi przebiegami i mysla ze kupuja np.220, a jest ponad 300. Bo na AK nie wypada mieć trójki z przodu w przebiegu, wiec bardzo pilnują żeby była dwójka lub jedynka, nieważne ze cofnięty, ale trójki być nie może. Czyli norma jak u wszystkich w PL i ludzie na AK się zbytnio nie różnią od reszty społeczeństwa. Ale mogę się mylić - dlatego pytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Mi się wydaje ze jednak na AK ludzie kupuja auta z cofniętymi przebiegami i mysla ze kupuja np.220, > a jest ponad 300. Na pewno tak jest > Bo na AK nie wypada mieć trójki z przodu w przebiegu, wiec bardzo pilnują żeby była dwójka lub > jedynka, nieważne ze cofnięty, ale trójki być nie może. To nie na AK ale w całym kraju. Idac do salonu po nowe, wybierasz sobie wersje, kolor, felgi, a używany? Chociaż sobie stan licznika wybierzesz jaki Ci pasuje > Czyli norma jak u wszystkich w PL i ludzie na AK się zbytnio nie różnią od reszty społeczeństwa. > Ale mogę się mylić - dlatego pytam Niczym sie nie różnią, tu jest przekrój społeczeństwa. Mało kto sie przyzna, że kupił z 3 z przodu, bo przy odsprzedaży może wyjść prawda. Następny kupiec tez kupi marzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dwaoczka Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Służbowe 2.0TDI DSG ma 167kkm, zrobione w 14 miesięcy... Co daje prawie 400km na dzien, wliczając weekendy. Który Niemiec pracuje w weekendy? Bo bez nich to 560km dziennie, niewykonalne. Moze sie zdarzyc pare razy w miesiącu ale nie codziennie! No chyba że jezdzi nim dwoch kierowców na zmiane ale to w osobowkach niespotykane. Także jak wyjasnisz taki przebieg ? Przeciez żadna praca nie polega tylko na jezdzeniu autem, jezdzi sie w jakims celu z punktu A do B, cos trzeba zalatwic w punkcie A , cos w punkcie B i auto w tym czasie nie nabija licznika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Także jak > wyjasnisz taki przebieg ? Przeciez żadna praca nie polega tylko na jezdzeniu autem, jezdzi sie > w jakims celu z punktu A do B, cos trzeba zalatwic w punkcie A , cos w punkcie B i auto w tym > czasie nie nabija licznika. Normalnie, naciaga pracodawce na paliwie, licznik kręci do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Bo bez nich to > 560km dziennie, niewykonalne. Powiedz, że żartujesz, proszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
K3 Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Także jak wyjasnisz taki przebieg ? Proste, jeździmy w kolko po rondzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dwaoczka Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Powiedz, że żartujesz, proszę Nie żartuje, napisz mi jak można dzien w dzien robić min 560km przez 14 miesiecy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
conra Napisano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 > Nie żartuje, napisz mi jak można dzien w dzien robić min 560km przez 14 miesiecy. a jaki w tym problem? 560km to jakieś 4h jazdy Wystarczy, że masz 2h do pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.