Skocz do zawartości

Papierowe dziesiejsze auta - z czego robia Volvo, jesli to idzie na zlom ...


OZI

Rekomendowane odpowiedzi

A wiec V max dozwolona 50km/h - V uderzenia mozna przyjac 30-40km/h ????

 

Kolega dostal z nosa na swiatlach w Poniedzialek .....

 

Efekt taki [...]

 

nwlgSNM.jpg

 

 

 

Patrzac na auto - ocenialem koszt na $5-8k naprawa ... ale pozedl dzis rano i ... juz nie wrocil 8] 8] 8] 

 

 

Dostal telefon z godzine temu - ze auto juz jest :bananpapa: - idzie na zlom, czek z ubezpieczenia w drodze jutro rano ....  8] 

 

Sama wycena naprawy to bylo ponad $12k - dopoki nie odkryli, ze rama jest kaput ... :hmm:  (a wiec prawie 2x wiecej niz ocenialem)...

 

Normalnie ogladalem to auto wczoraj, i sie zastanawiam, z czego dzis te auta robia, skoro 30km/h wypadek i auto na smietnik .... 8] 8] 8] 8] :hmm::chipsy:

 

A moze Volvo takie slabe? :hmm:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie ogladalem to auto wczoraj, i sie zastanawiam, z czego dzis te auta robia, skoro 30km/h wypadek i auto na smietnik ....

 

A moze Volvo takie slabe?

A kolega słyszał może o strefach kontrolowanego zgniotu? Własnie w tym miejscu jest taka strefa.

Autko ma się złożyć w tym miejscu, żeby rozproszyć energię kinetyczną.

Przód i tył mają się tak zachować, jedynie kabina ma być twarda.

Gdyby się nie złożyło to płakałbyś, że kolega chodzi w kołnierzu bo takie kiepskie robią autka.

W przypadku bolidów F1 ma się złożyć cały nos aż do nóg, plus ma odpaść od samochodu tyle części ile to możliwe, właśnie po to, żeby rozproszyć energię.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kolega słyszał może o strefach kontrolowanego zgniotu? Własnie w tym miejscu jest taka strefa.

Autko ma się złożyć w tym miejscu, żeby rozproszyć energię kinetyczną.

Przód i tył mają się tak zachować, jedynie kabina ma być twarda.

Gdyby się nie złożyło to płakałbyś, że kolega chodzi w kołnierzu bo takie kiepskie robią autka.

W przypadku bolidów F1 ma się złożyć cały nos aż do nóg, plus ma odpaść od samochodu tyle części ile to możliwe, właśnie po to, żeby rozproszyć energię.

Pozdrawiam BAS

 

Slyszal, [...] ale nawet tylne drzwi nie przesuniete byly :hmm:  - wiec musialo isc po podlodze, skoro rama 3-4mm (AFAIK ???) przesunieta...

 

Patrzac na to dzis rano, zalozylbym sie ze $100 ze wroci :chipsy:  - prz...ne bo ten co walnal nie mial ubezpieczenia ... wiec teraz trzeba bedzie za nowe Volvo zaplacic ;] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No prawidłowo się zachowała - auto przejęło siłę uderzenia żeby koledze kręgosłupa nie złamała. Tak to jest projektowane.

 

Zgadza sie, ale V dos byla mala (podobno) - nawet zalozmy 30km/h - hamowanie ???? - i naprawde ogladajac to auto, to ... szczerze zdziwilo mnie to ... 8]  ... Wychodzi ze totalnie sie nie znam :hehe::oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slyszal, [...] ale nawet tylne drzwi nie przesuniete byly   - wiec musialo isc po podlodze, skoro rama 3-4mm (AFAIK ???) przesunieta...

Drzwi nieprzesunięte bo cała energia uderzenia została rozproszona poza kabiną, gdyby dostał mocniej to i pewnie drzwi byłyby lekko ruszone.

Patrzac na to dzis rano, zalozylbym sie ze $100 ze wroci   - prz...ne bo ten co walnal nie mial ubezpieczenia ... wiec teraz trzeba bedzie za nowe Volvo zaplacic

Gdyby mieszkał w PL to dostałby z UFG, tyle że obecnie na tym kończą się zalety PL.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzwi nieprzesunięte bo cała energia uderzenia została rozproszona poza kabiną, gdyby dostał mocniej to i pewnie drzwi byłyby lekko ruszone.

Gdyby mieszkał w PL to dostałby z UFG, tyle że obecnie na tym kończą się zalety PL.

Pozdrawiam BAS

Nie wiem co to UFG, ale tu nie ma problemu, cheque jest w drodze ... - w takiej sytuacji, ciebie nic nie obchodzi, ale teraz ubezpieczenie sobie koszt oderwie od mlodego, koszt volvo + koszt prawnika + troche innego kosztu ;]  [...]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krawiec

Nie wiem co to UFG, ale tu nie ma problemu, cheque jest w drodze ... - w takiej sytuacji, ciebie nic nie obchodzi, ale teraz ubezpieczenie sobie koszt oderwie od mlodego, koszt volvo + koszt prawnika + troche innego kosztu ;]  [...]

UFG to ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny. Płaci za tych co nie mieli OC, ale tylko w przypadku gdy poszkodowany nie miał AC.

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co to UFG

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.

ale tu nie ma problemu, cheque jest w drodze ... - w takiej sytuacji, ciebie nic nie obchodzi, ale teraz ubezpieczenie sobie koszt oderwie od mlodego, koszt volvo + koszt prawnika + troche innego kosztu   [...]

W PL zadziałałoby tak samo, pewnie potrwałoby dużo dłużej ale efekt podobny.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UFG to ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny. Płaci za tych co nie mieli OC, ale tylko w przypadku gdy poszkodowany nie miał AC.

 

Krawiec

 

OK :ok: - OC jest u mnie nie obowiazkowe ... Obowiazkowe sa pokywajace koszt leczenia i smierci ... Volvo moze z $50k , a rachunek ze szpitala potrafi byc $500,000 na dzien dobry :chipsy:  - woel placic za Volvo :hehe:  - a jeszcze lepiej to wole miec ubezpieczenie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ - teraz trzeba isc i kupic nowe Volvo w dwa tygodnie :hehe: - na tyle ma auto z wypozyczalni [...]

Nowe xc90 sporo droższe od tego ,tak ze pewnie będzie coś innego :ok:

No chyba że nie trafiło na ,,biednego" :ok:  :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK :ok: - OC jest u mnie nie obowiazkowe ... Obowiazkowe sa pokywajace koszt leczenia i smierci ... Volvo moze z $50k , a rachunek ze szpitala potrafi byc $500,000 na dzien dobry :chipsy:  - woel placic za Volvo :hehe:  - a jeszcze lepiej to wole miec ubezpieczenie ...

Ubezpieczenia są u was drogie, ale ich brak faktycznie jeszcze droższy ;)

Fajny macie system do sprawdzania czy masz to ubezpieczenie obowiązkowe - kamerki na autostradzie sczytują Ci tablicę, gdzieś to trafia do centrali i nagle nie wiadomo skąd pojawia się za Tobą radiowóz i prosi ok $700  8]  W Polsce mamy ok 150 000 samochodów jeżdżących bez OC i problem wydaje się nierozwiązywalny :bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


A kolega słyszał może o strefach kontrolowanego zgniotu? Własnie w tym miejscu jest taka strefa.

 

Słyszał.. Co nie zmienia faktu że jak się auto rozpada od kopniaka to jest bublem. A bajki o bezpieczeństwie są po to żeby ten bubel jakoś sprzedać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krawiec

Ubezpieczenia są u was drogie, ale ich brak faktycznie jeszcze droższy ;)

Fajny macie system do sprawdzania czy masz to ubezpieczenie obowiązkowe - kamerki na autostradzie sczytują Ci tablicę, gdzieś to trafia do centrali i nagle nie wiadomo skąd pojawia się za Tobą radiowóz i prosi ok $700  8]  W Polsce mamy ok 150 000 samochodów jeżdżących bez OC i problem wydaje się nierozwiązywalny :bzik:

I to jest niesamowite. Tym bardziej ze znane są wszystkie numery zarejestrowanych pojazdów jak i jest niby jedna baza ubezpieczeń OC...

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby się nie złożyło to płakałbyś, że kolega chodzi w kołnierzu bo takie kiepskie robią autka.

W przypadku bolidów F1 ma się złożyć cały nos aż do nóg, plus ma odpaść od samochodu tyle części ile to możliwe, właśnie po to, żeby rozproszyć energię.

 

hmm, dostałem strzała w przy podobnej prędkości, jechałem vitarą 1gen, auto poza pęknietym zderzakiem i pogniecioną tablicą całe - koszt 800zł

nexia która we mnie walnęła oberwała dość mocno (wjechała pod spód) maska, reflektory itd

 

i nic mnie nie bolało ;)

 

drugi dzwon astrą Igen, tu prędkość była sporo większa bo tico które mnie walnęło całe skasowane, nawet lusterka odpadły :O

w astrze pogięty zderzak, przygięta klapa i lekko wgnieciony pas tylny - koszt naprawy 1000zł

 

i nic nie bolało a jechało nasz 5os 

 

więc jak na 30km/h (chyba że było sporo więcej), to volvo złożyło się dość mocno  :hmm:

być może przez to że uderzenie poszło w narożnik, a nie cały pas tylni 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszał.. Co nie zmienia faktu że jak się auto rozpada od kopniaka to jest bublem. A bajki o bezpieczeństwie są po to żeby ten bubel jakoś sprzedać.

 

Ja tam wole zeby rozpadlo sie auto niz moje wnetrznosci...

Dostanie $$$ z ubezpieczenia I kupi sobie kolejne.

W PL, to Volvo za miesiac byloby na allegro jak funkiel nowka sztuka ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiec V max dozwolona 50km/h - V uderzenia mozna przyjac 30-40km/h ????

 

Kolega dostal z nosa na swiatlach w Poniedzialek .....

 

Efekt taki [...]

 

nwlgSNM.jpg

 

 

 

Patrzac na auto - ocenialem koszt na $5-8k naprawa ... ale pozedl dzis rano i ... juz nie wrocil 8] 8] 8] 

 

 

Dostal telefon z godzine temu - ze auto juz jest :bananpapa: - idzie na zlom, czek z ubezpieczenia w drodze jutro rano ....  8] 

 

Sama wycena naprawy to bylo ponad $12k - dopoki nie odkryli, ze rama jest kaput ... :hmm:  (a wiec prawie 2x wiecej niz ocenialem)...

 

Normalnie ogladalem to auto wczoraj, i sie zastanawiam, z czego dzis te auta robia, skoro 30km/h wypadek i auto na smietnik .... 8] 8] 8] 8] :hmm::chipsy:

 

A moze Volvo takie slabe? :hmm:

ale nie rozumiem zdziwienia. w PL to auto do naprawienia za kilka tysia conajwyżej :) u Was - nie opłaca się... wyceny napraw u Was są kosmiczne i to jest clue sprawy, a nie jakość auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale nie rozumiem zdziwienia. w PL to auto do naprawienia za kilka tysia conajwyżej :) u Was - nie opłaca się... wyceny napraw u Was są kosmiczne i to jest clue sprawy, a nie jakość auta.

 

W PL taka naprawa zgodna z technologią producenta to też się może nie opłacać. Za kilka tysięcy to u Zenka w stodole ponaciągają, zaszpachlują i gitara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak Ty to piszesz, to każdy warsztat nie ASO to zenek, a każde auto nie nowe to trup... stopniuj trochę :)

Zenek może być lepszym fachurą niż ASO :) może mieć ramę, urządzneia do pomiarów - pracować lepiej i za 50% ceny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co to UFG, ale tu nie ma problemu, cheque jest w drodze ... - w takiej sytuacji, ciebie nic nie obchodzi, ale teraz ubezpieczenie sobie koszt oderwie od mlodego, koszt volvo + koszt prawnika + troche innego kosztu ;]  [...]

 

Co wy - przelewów nie macie?

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda całkowita, to i nas występuje, gdy chcieć porządnie naprawić auto.

Ale potem okazuje się, że ubezpieczalnia wycenia wrak i wypłaca połowę wartości auta sprzed szkody.

Wrak kupuje handlarz, naprawia w stodole i puszcza ponownie na rynek, jako lekko drasnięty ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Ja tam wole zeby rozpadlo sie auto niz moje wnetrznosci...

Przy tych prędkościach nawet w maluchu się nic nie działo. A nawet jakby się działo to da się tak zrobić strefy zgniotu żeby auto po kopniaku nie szło na złom. Tylko po co. Dla producenta lepiej sprzedać nowe auto od zderzaka. Dla użytkownika też. Ubezpieczyciel podniesie składki. Ucierpi środowisko ale wtedy się powie że samochód w pełni można ponownie przetworzyć. Że jest to dla środowiska 1000x gorsze od wymiany samego zderzaka. Ale to pikuś - ważne że lud kupi hasło ekologia. Sądząc po tym wątku to wszyscy są zadowoleni więc po co robić inaczej.

 


Dostanie $$$ z ubezpieczenia I kupi sobie kolejne.

 

I będzie zadowolony że ma nowe, porządne auto. Co prawda wyjdzie taki OZI i zacznie przemyślenia ale się go zakrzyczy sloganami o bezpieczeństwie ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


W PL taka naprawa zgodna z technologią producenta to też się może nie opłacać.

 

Nie tyle się nie będzie opłacać co się nie będzie dało. Bo producent stwierdził że przy takich uszkodzeniach auto jest do wymiany. Na lampce z Ikei mam napisane że przy uszkodzeniu kabla lampkę należy wyrzucić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tyle się nie będzie opłacać co się nie będzie dało. Bo producent stwierdził że przy takich uszkodzeniach auto jest do wymiany. Na lampce z Ikei mam napisane że przy uszkodzeniu kabla lampkę należy wyrzucić.

 

To też, ale ja pamiętam jak ASO za wymianę chłodnic i lakierowanie zderzaka (najechałem na krawężnik z małym słupkiem) w moim Lacetti wzięło 12k. Więc ceny też potrafią wywindować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tyle się nie będzie opłacać co się nie będzie dało. Bo producent stwierdził że przy takich uszkodzeniach auto jest do wymiany. 

 

W połowie ASO z tych, z którymi miałem do czynienia, w samym serwisie nie ma warunków do wykonywania żadnych napraw nadwozi ;] - robi to zewnętrzna firma, która takie usługi świadczy dla serwisów autoryzowanych różnych marek i dla klientów indywidualnych również. Różnica jest taka, że zlecenie naprawy za pośrednictwem ASO oznacza zachowanie gwarancji, a wykonanie naprawy w tym samym miejscu ale bez tego pośrednictwa - już nie.  ;)

 

Z resztą jest to całkiem racjonalne podejście - jeśli w danej okolicy ten sam właściciel ma kilka serwisów autoryzowanych różnych marek w czterech lokalizacjach na przykład, to trudno oczekiwać, że będzie inwestował w cztery kompletnie wyposażone blacharnie i lakiernie oddalone od siebie o kilometr-dwa.  :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Z resztą jest to całkiem racjonalne podejście - jeśli w danej okolicy ten sam właściciel ma kilka serwisów autoryzowanych różnych marek w czterech lokalizacjach na przykład, to trudno oczekiwać, że będzie inwestował w cztery kompletnie wyposażone blacharnie i lakiernie oddalone od siebie o kilometr-dwa. :oki:

 

Znam dokładnie taki przypadek, że ten sam właściciel ma kilka serwisów autoryzowanych różnych marek w kilku lokalizacjach a tylko w jednej ma blacharnię/lakiernię. Niestety przerób był wystarczający tylko dla jednej marki dlatego z innych odsyłali auta do podwykonawców. Mało tego - w serwisie klienta na blacharkę / lakier obsługuje pracownik podwykonawcy! :) ASO tylko kasuje za pośrednictwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To też, ale ja pamiętam jak ASO za wymianę chłodnic i lakierowanie zderzaka (najechałem na krawężnik z małym słupkiem) w moim Lacetti wzięło 12k. Więc ceny też potrafią wywindować.

 

A widzisz. Jakbyś kupił Volvo to miałbyś szkodę całkowitą ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy - przelewów nie macie?

Niestety - w krajach anglosaskich czeki w dalszym ciągu funkcjonują i mają się dobrze, szczególnie w rozliczeniach z instytucjami.

Na mniejszej wyspie podatek ostatnio płaciłem czekiem (wysłanym listem zwykłym) i zwrot też dostałem czekiem (też listem) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie dziwie, ze jeszcze nikt sie tym nie zajal skoro budzet trzeba ratowac. Tyle kar z UFG do wystawienia...

Problemy są dwa:

1. baza "zarejestrowanych" pojazdów jest mocno nieaktualna - szczególnie dla starszych aut, wiele jest w niej juz dawno zeszrotowanych samochodów/wiele aut nie jest przerejestrowywanych 

2. UFG<> budżet państwa, więc kary nic nie poprawia w temacie deficytu budżetowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest chyba w większości ASO.

 

Znam nawet takie (z resztą jest to ASO marki "premium" ;] ), które na etacie zatrudnia 2 mechaników (słownie: dwóch) a do jakichkolwiek prac wykraczających poza standardowe czynności serwisowe ściąga ludzi z zewnątrz. Dlatego np. wymiana przedniej szyby na gwarancji zajmuje im trzy dni.  ;l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemy są dwa:

1. baza "zarejestrowanych" pojazdów jest mocno nieaktualna - szczególnie dla starszych aut, wiele jest w niej juz dawno zeszrotowanych samochodów/wiele aut nie jest przerejestrowywanych 

2. UFG<> budżet państwa, więc kary nic nie poprawia w temacie deficytu budżetowego.

O ile pierwszy rozumiem to drugi jest do obejscia jak najbardziej. Zwlaszcza w obecnym klimacie. Bedzie nadwyzka to bedzie mozna zabrac :)

A jesli nie bedzie to sie zastanowi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam nawet takie (z resztą jest to ASO marki "premium" ;] ), które na etacie zatrudnia 2 mechaników (słownie: dwóch) a do jakichkolwiek prac wykraczających poza standardowe czynności serwisowe ściąga ludzi z zewnątrz. Dlatego np. wymiana przedniej szyby na gwarancji zajmuje im trzy dni.  ;l

 

Akurat szyby przednie to w większości ASO chyba montują podwykonawcy z firm specjalistycznych tylko szyba oryginalna przyjeżdża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat szyby przednie to w większości ASO chyba montują podwykonawcy z firm specjalistycznych tylko szyba oryginalna przyjeżdża.

 

Niekoniecznie - obstawiałbym pół na pół, tam gdzie mają własną blacharnię na miejscu z reguły robią sami. Ale nawet jeśli jest to ktoś z zewnątrz to zwykle mają jakąś umowę z pobliskim warsztatem, skąd na cito przyjeżdża fachowiec - a nie zaczynają na chybił-trafił szukać dopiero wtedy, gdy pojawił się ktoś z szybą do wymiany.  ;l

 

Inny przykład: uszkodzony czujnik otwarcia drzwi - klient podstawił auto, ASO przez dwa dni szukało elektryka.  :facepalm:  :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@OZI

 

co prawda nie volvo i nie dzwon ale przykład świadczy o jakości wyrobów, niektórzy sobie dopiszą, że to pewnie tylko tak we Fiacie bo to Fiata dotyczy ale imo dotyczy to chyba wszystkich bo taki jest trend w motoryzacji i nie tylko w niej ( kiedyś wrzucałem korodującą pokrywę zaworów w C3 ;) ). Z kuriozów to na warsztacie u kolegi znalazła się Panda I (ostatni rocznik produkcji), która dosłownie rozeszła się podczas holowania przez drugie auto. W pewnej chwili belka pod zderzakiem nie wytrzymała szarpnięcia i wraz ze śrubą do holowania i linką wyszła przez zderzak. Auto było holowane na kilkuset metrach, prostej drodze, bez zatrzymywania z jednym zakrętem i prędkością nie większą niż 40 km/h. Belka do nadwozia była przyspawana dosłownie na kilka "smarków", sama w sobie nie odkształcona, bez śladów korozji czy nawet nalotu. Naprawa polegała na pownym przyspawaniu i wymianie na nowy zderzak. 

Cóż skoro ludzie oczekują taniości, bycia na topie ze stylistyką i nowinkami technicznymi, to producenci dostosowują się do tego tworząc auta ładne z zewnątrz i nabite nowinkami jednak przewidując, że śmierć takiego wyrobu nastąpi dużo szybciej niż w123, bo w ciągu kilku lat samochód opatrzy się właścicielowi i będzie poszukiwał nowego.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowe xc90 sporo droższe od tego ,tak ze pewnie będzie coś innego :ok:

No chyba że nie trafiło na ,,biednego" :ok:  :phi:

 

A wiec "nowe XC90"

 

cd4625789566368875932.jpg

 

Jesli sie nie myle to nawet ten ... Demo - 3k 2015 wyklepane , Volvo sie dosc ciezko sprzedaja, co potwierdza moje spostrzezenia jak na Polestar wtedy patrzylem, na somo wejscie do salonu i przejechanie sie, zaproponowali -10% ... - po jezdzie, i 2h negocjacji wyszlo 16% .... a wiec ceny swoje, a zycie swoje ...

 

Jesli sie nie myle, i to jest ten dokladnie auto to widze ze chcieli za niego $82,900 - jakies 236,606.86 PLN na wasze, ... twierdzi ze wyjechal za $69,999 ;]  ach te psychologiczne 999999999 .... - 199,815.99 PLN - sam nie wiem czy to duzo czy malo, to po prostu Volvo :hmm:  - ladne, ale czy bedzie wytrzymale????? :chipsy:

 

 

cd5011883842402584168.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu Volvo? Taki miłośnik marki?

 

Krawiec

 

Nie tak IMVHO chyba ;] - ot rodzina 2+3 potrzebuje SUV, i troche odpisu od podatku... a wiec auto za min +$60k .. wiec tansze typu Toyota Kluger, pathfinder odpadaja ...

 

Patrzyl na X5 - ale BTO - 2-3 miesiace zanim wyklepia, i przysla ..., Audi Q7 - masa tego na placu stoi - dobre znizki, ale w koncu mu znow Volvo wyszlo, - nowe XC90 - jutro odbiera .... - zobacze w Poniedzialek co to warte ... z zewnatrz podoba mi sie, ale jezdzc tym to 4cyl 2.0l urbo juz nie IMVHO za male jak na takie auto .... :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to lekki strzał, u mnie Prezes miał dzwona rocznym autem. Przód rozwalony, koło urwane, wszystkie poduchy wystrzelone wraz z kurtynami a TU zastanawia się czy będzie całka czy nie hahaha auto o wartości 130kkm...

Co za kraj....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubezpieczenia są u was drogie, ale ich brak faktycznie jeszcze droższy ;)

Fajny macie system do sprawdzania czy masz to ubezpieczenie obowiązkowe - kamerki na autostradzie sczytują Ci tablicę, gdzieś to trafia do centrali i nagle nie wiadomo skąd pojawia się za Tobą radiowóz i prosi ok $700  8]  W Polsce mamy ok 150 000 samochodów jeżdżących bez OC i problem wydaje się nierozwiązywalny :bzik:

 

to zalezy od stanu u mnie prosi o ponad $1,500 ;]  - ale system dosc stary, od ok 10 lat u mnie najpierw Highway Patrol (100%) a teraz i lokalne :czujnik: :czujnik: :czujnik: (u mnie na wsi oceniam na 20-30% aut) maja ANPR na autach, nowe wersje skanuja 10,000 aut na minute -ergo wszystkie ... Dlugo bez rejestracji czy ubezpieczenia jednym slowem nie pojezdzisz..

 

 

 

u4vECeH.jpg

 

Dodatkowo w zeszlym roku nowe wersje sie pojawily skanujace 360 stopni a nie tylko rzed toba i za toba, i de facto kazde auto ktore przejezdza obok Highway Patrol jest scanowane - czy masz rejestracje, czy nie, ubezpieczenie, cz masz cos do pogadanie z sedza czy  nie ...

 

hqdefault.jpg

 

Wiec nie wiele potrzeba - oprocz $$$ zeby system uszczelnic -technologia jest :hmm:

 

New-South-Wales-Highway-Patrol-try-out-t

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec nie wiele potrzeba - oprocz $$$ zeby system uszczelnic -technologia jest :hmm:

U nas wdrożenie takiego systemu pewnie rozbiłoby się o przepisy, zgodność z prawem itp. 

Ostatnio odebrali prawo eksploatacji fotoradarów przez straże miejskie/gminne i od nowego roku nieczynny sprzęt stoi na drogach zawinięty w czarne folie ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale nie rozumiem zdziwienia. w PL to auto do naprawienia za kilka tysia conajwyżej :) u Was - nie opłaca się... wyceny napraw u Was są kosmiczne i to jest clue sprawy, a nie jakość auta.

 

no dobra - pacjent numer 2 .... (nie moj i nie znam faceta ;]  - z mojego lokalnego forum na wsi) ...

 

znow nos do ogona wypadek - Hyundai i30 - wartosc ubezpieczenia $17,900 - na PLN - 51,147.45 PLN. MY15

 

 

Hi Everyone,

 

Had a car accident Friday afternoon on the way home from work, at fault for rear ending a high tray ute.

The Bonnet, Front Bumper, Radiator, Head Lights & partial Side of Left Wheel Area were damaged per the photos. Comprehensive Insurance Value with AAMI is $17,900. Curious as to whether it will be written off,[...]

Zniszczone : maska, zderzak, chlodnica, swiatla, i lewa strona gdzie jest kolo ...

 

seeUJpm.jpg

 

mdMINfd.jpg

 

Teraz ja znow obstaialem ze to jest naprawialne, na podstawie pix ... a tu taaaaaaaaaraa niespodzianka ....

 

 

 

Hi everyone,

just an update, car was written off yesterday finally due to $15xxx worth of damage. apparently I did a good job on it.

[...]

going out today car shopping, keen to get another I30 2016 GD4 auto or a 2015 elantra active auto, bit annoyed that hyundai only have white as the base colour with all other colours as premium paint for $500-$595, but hopefully we can bargain our way down.

 

A wiec update, auto na zlom bo wartosc czesci + naprawa to $15k, tak pietnascie tysiecy dolcow - :hehe:  - ok duzy czesc tego to koszt pracy powiedzmy $120/h ale czesci tez ...

 

Wiem ze Hyundai jest papierowy bo mam rental z wypozyczalni przez osttnie dwa miesiace, drzwi sie obejmuje jedna reka vs np w Lexus sie nie da ... (grubosc drzwii), ale $%^&*( widac ze cholernie drogi ten paier :hehe:

 

Ale,,,, facet idzie kupic nowe i30 lub Elantra w ten weekend, gospodarka sie kreci, business sie kreci, nikomu nic sie nie stalo, Hyundai szczesliwy ,,, :hehe: a auta dalej paierowe :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale,,,, facet idzie kupic nowe i30 lub Elantra w ten weekend, gospodarka sie kreci, business sie kreci, nikomu nic sie nie stalo, Hyundai szczesliwy ,,, :hehe: a auta dalej paierowe :phi:

 

I tego mi w Polsce brakuje szybkości w działaniu ubezpieczalni... jak rozwalą mi auto na drodze czy sam rozwalę z AC to powinienem mieć kasę max do 7dni aby szukać i kupić kolejne a u nas to czasem trwa miesiącami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy - przelewów nie macie?

 

ciezko to wytlumaczyc, niby sa na wymarciu a jednak  wielu ludzi dalej woli cheque niz transfer...

 

Ja tez :hehe:  - dinosaur jestem...

 

De facto system jest elektorniczny, ale czujesz jeszcze apierowe $$$ - cheque wiele moze, np transfer mozesz zatrzymac ... cheque bankowego nie .... wiec np podpiszesz ze kupujesz nowe auto - i nie chcesz sie rozmyslic, wielu dealearow za cheque da ci cos jeszcze wiecej, bo de facto nie tylko podpisales kontrakt - (np w niektorych stanach masz 72h na rozmyslenie sie) ale jesli dasz im cheque to sie nie da ... $$$ poszla ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.