Czajniki atakuja - czyli auta Made in China osiagnely 15% rynku w 2023.

[wujek]

W dniu 4.04.2024 o 18:43, wladmar napisał(a):

 

Mnie interesuje nowy Crosstrek, czyli XV po poważnym FL. Póki co nigdzie go nie ma i cholera wie czy da się w ogóle kupić. No i obniżyli moc nie wiadomo po co... Ale nadal to auto bardzo mnie ciekawi. Natomiast przy takiej sprzedaży naprawdę można się obawiać, że Subaru się zwinie z naszego rynku.

Z EU na pewno wylecą. Zastanawiam się z czego żyją dilerzy Subaru ale nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem salon. 

[Maciej__]

1 minutę temu, wujek napisał(a):

Z EU na pewno wylecą. Zastanawiam się z czego żyją dilerzy Subaru ale nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem salon. 

 

Nie widziales, bo wiekszosc to dilerzy wielomarkowi...

W samej Warszawie jest 6 punktow dilerskich sprzedajacych Subaru.

https://dealerzy.subaru.pl/

[wujek]

Teraz, Maciej__ napisał(a):

 

Nie widziales, bo wiekszosc to dilerzy wielomarkowi...

W samej Warszawie jest 6 punktow dilerskich sprzedajacych Subaru.

https://dealerzy.subaru.pl/

O cholera masz rację ja szukałem Logo.

[ZUBERTO]

11 godzin temu, wujek napisał(a):

Z EU na pewno wylecą. Zastanawiam się z czego żyją dilerzy Subaru ale nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem salon. 

U nas Grafix ma chyba tylko tylko Subaru i Mitsubishi. Na więcej i tak miejsca brak.

Pojęcia nie mam z czego oni żyją.

Wcześniej przynajmniej Outlander schodził, czyżby teraz ASX w budzie Renault ich trzymał? 

[wujek]

3 godziny temu, ZUBERTO napisał(a):

U nas Grafix ma chyba tylko tylko Subaru i Mitsubishi. Na więcej i tak miejsca brak.

Pojęcia nie mam z czego oni żyją.

Wcześniej przynajmniej Outlander schodził, czyżby teraz ASX w budzie Renault ich trzymał? 

Nie wiem z czego to wynika ale poprzedniego captura było pełno na ulicach. Tak samo Juke. Teraz widzę trochę nowych Renault Juka wogole ASX tak samo. Może jeszcze serwis mają i jakoś ciągną. 

[mokrii]

W dniu 5.04.2024 o 08:13, maro_t napisał(a):

widoczny z kosmosu

w najszerszym miejscu pewnie jakies 7m 

 

W dniu 5.04.2024 o 09:55, maro_t napisał(a):

Piramidy na pewno są zrobione dobrze, za to były na pewno drogie

w podstawie ponad 230m 

piramid z kosmosu nie widać a mur tak  

 

tak se tylko

[marcindzieg]

W dniu 11.04.2024 o 18:57, Maciej__ napisał(a):

 

Nie widziales, bo wiekszosc to dilerzy wielomarkowi...

W samej Warszawie jest 6 punktow dilerskich sprzedajacych Subaru.

https://dealerzy.subaru.pl/

Nawet w Krk robi już Subaru i Mazdę.

[zenek111]

"Stany Zjednoczone są jedynym militarnym supermocarstwem świata: wydają na siły zbrojne więcej niż dziesięć kolejnych krajów łącznie. Chiny natomiast stały się jedynym na świecie supermocarstwem w przetwórstwie przemysłowym (manufacturing). Produkcja Chin przewyższa produkcję dziewięciu następnych krajów na liście razem wziętych."

Sam jestem zaskoczony.

https://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/makroekonomia/trendy-gospodarcze/chiny-jedyne-supermocarstwo-przemyslowe-zarys-drogi-na-szczyt/

[rwIcIk]

33 minuty temu, zenek111 napisał(a):

"Stany Zjednoczone są jedynym militarnym supermocarstwem świata: wydają na siły zbrojne więcej niż dziesięć kolejnych krajów łącznie. Chiny natomiast stały się jedynym na świecie supermocarstwem w przetwórstwie przemysłowym (manufacturing). Produkcja Chin przewyższa produkcję dziewięciu następnych krajów na liście razem wziętych."

Sam jestem zaskoczony.

https://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/makroekonomia/trendy-gospodarcze/chiny-jedyne-supermocarstwo-przemyslowe-zarys-drogi-na-szczyt/

XXI wiek to potężny gospodarczy rozwój Chin

 

[ochkarol]

W dniu 5.04.2024 o 08:13, maro_t napisał(a):

...mur chiński widoczny z kosmosu...

Chyba jednak nie jest widoczny...

 

[ochkarol]

6 godzin temu, mokrii napisał(a):

piramid z kosmosu nie widać a mur tak  

Zmartwisz się może ale muru też z kosmosu nie widać.

[torelek]

4 godziny temu, ochkarol napisał(a):

Zmartwisz się może ale muru też z kosmosu nie widać.

 

Kamery w satelitach potrafią czytać gazety ludziom siedzącym na ławkach w parku, a muru nie widzą

[mokrii]

20 godzin temu, ochkarol napisał(a):

Zmartwisz się może ale muru też z kosmosu nie widać.

serio  

nie może być 

 

[zenek111]

"Współpraca pomiędzy Grupą Volkswagen i Xpeng już pierwsze owoce pracy. Jest to platforma dla samochodów elektrycznych, nazwana China Electrical Architecture (CEA). Dzięki niej firmy obniżą koszty o 40 procent w porównaniu do platformy MEB opracowanej w Niemczech."

Volkswagen i XPENG zawarły umowę ramową dotyczącą współpracy w zakresie platform i oprogramowania, co stanowi kamień milowy w ich strategicznym partnerstwie. Rynkowi giganci opracowali nową płytę podłogową CEA, która pomoże zredukować koszt produkcji auta nawet o 40%.

https://moto.pl/MotoPL/7,170318,30933557,auta-elektryczne-beda-tak-tanie-jak-spalinowe-nowe-modele-volkswagen.html#s=amtp_pnHP_related_relartlink

 

Czyli jednak chińczycy potrafią produkować taniej a nie że dumping?

[rwIcIk]

9 minut temu, zenek111 napisał(a):

"Współpraca pomiędzy Grupą Volkswagen i Xpeng już pierwsze owoce pracy. Jest to platforma dla samochodów elektrycznych, nazwana China Electrical Architecture (CEA). Dzięki niej firmy obniżą koszty o 40 procent w porównaniu do platformy MEB opracowanej w Niemczech."

Volkswagen i XPENG zawarły umowę ramową dotyczącą współpracy w zakresie platform i oprogramowania, co stanowi kamień milowy w ich strategicznym partnerstwie. Rynkowi giganci opracowali nową płytę podłogową CEA, która pomoże zredukować koszt produkcji auta nawet o 40%.

https://moto.pl/MotoPL/7,170318,30933557,auta-elektryczne-beda-tak-tanie-jak-spalinowe-nowe-modele-volkswagen.html#s=amtp_pnHP_related_relartlink

 

Czyli jednak chińczycy potrafią produkować taniej a nie że dumping?

Potrafią, ale docelowo musi być znaczek europejskiej marki

 

[zenek111]

45 minut temu, rwIcIk napisał(a):

Potrafią, ale docelowo musi być znaczek europejskiej marki

 

No i pewnie ten znaczek ukradnie całe te 40% dla siebie

[zenek111]

Dumping kurka:

"Jak informuje agencja Reuters, chińskie marki mają tendencję do zawyżania w Europie cen swoich pojazdów. Nie chodzi jednak o kilkunastoprocentowe różnice. Ceny potrafią być nawet ponad dwukrotnie wyższe niż w Chinach. Świetnie widać to na przykładzie BYD i jego elektryka Atto 3. Gdy na rodzimym rynku kosztuje on ok. 18 tys. euro, w Niemczech model wyceniony jest na kwotę, uwaga... 38 tys. euro. Co najgorsze, jest to i tak cena niższa, niż w przypadku konkurencyjnych modeli europejskich producentów."

https://moto.pl/MotoPL/7,179354,30946303,chinskie-elektryki-zaleja-europe-ich-ceny-sa-tak-zawyzone.html#do_w=399&do_v=1090&do_st=RS&do_sid=1716&do_a=1716&s=BoxOpAutoImg5&do_upid=1090_ti&do_utid=30946303&do_uvid=1715075867320

 

[Koonrad]

1 godzinę temu, zenek111 napisał(a):

Dumping kurka:

"Jak informuje agencja Reuters, chińskie marki mają tendencję do zawyżania w Europie cen swoich pojazdów. Nie chodzi jednak o kilkunastoprocentowe różnice. Ceny potrafią być nawet ponad dwukrotnie wyższe niż w Chinach. Świetnie widać to na przykładzie BYD i jego elektryka Atto 3. Gdy na rodzimym rynku kosztuje on ok. 18 tys. euro, w Niemczech model wyceniony jest na kwotę, uwaga... 38 tys. euro. Co najgorsze, jest to i tak cena niższa, niż w przypadku konkurencyjnych modeli europejskich producentów."

https://moto.pl/MotoPL/7,179354,30946303,chinskie-elektryki-zaleja-europe-ich-ceny-sa-tak-zawyzone.html#do_w=399&do_v=1090&do_st=RS&do_sid=1716&do_a=1716&s=BoxOpAutoImg5&do_upid=1090_ti&do_utid=30946303&do_uvid=1715075867320

 

 

koszty obsługi, podatki, transport są takie same ?

w Chinach kosztuje faktycznie ok 17tyś USD po obniżkach 

Cytat

This model is well-known as Atto 3 in the overseas market as it is the main BYD driving force there. Now, the Yuan Plus starts from just 119,800 yuan (16,650 USD).

https://carnewschina.com/2024/03/04/2024-byd-yuan-plus-launched-2200-usd-cheaper-than-before/

 

ale już w Izraelu "trochę" więcej

Cytat

All cars sold by BYD in Israel are ATTO 3, the primary export model of BYD. The starting price of ATTO 3 in Israel is 163,500 ILS (45,200 USD). As a comparison, the starting price of ATTO 3 in China is 139,800 RMB (20,100 USD), and the starting price in Europe is 38,000 EUR (40,500 USD).

https://carnewschina.com/2023/03/13/byd-atto-3-again-became-the-bestselling-ev-in-israel-in-feb-2023/

 

w Australii trochę mniej

Cytat

Now the new Yuan Plus starts at 119,800 yuan ($16,644), BYD posted on Weibo. For comparison, the latest version of the Atto 3 starts in France at €46,690, or $50,650, which includes VAT. In Australia, the Atto 3 starts at $48,011 ($31,336), making that 85% more expensive than in China, Reuters reports.

https://electrek.co/2024/03/04/byd-slashes-price-on-its-best-selling-suv-to-16k-to-compete-with-gas-cars/

 

a w PL od 184tyś, cena pewnie z EU - ok 46tyś USD

https://otoev.pl/modele-ev/byd/byd_atto_3/cennik

 

 

[Ryb]

W dniu 6.05.2024 o 14:14, zenek111 napisał(a):

"Współpraca pomiędzy Grupą Volkswagen i Xpeng już pierwsze owoce pracy. Jest to platforma dla samochodów elektrycznych, nazwana China Electrical Architecture (CEA). Dzięki niej firmy obniżą koszty o 40 procent w porównaniu do platformy MEB opracowanej w Niemczech."

Volkswagen i XPENG zawarły umowę ramową dotyczącą współpracy w zakresie platform i oprogramowania, co stanowi kamień milowy w ich strategicznym partnerstwie. Rynkowi giganci opracowali nową płytę podłogową CEA, która pomoże zredukować koszt produkcji auta nawet o 40%.

https://moto.pl/MotoPL/7,170318,30933557,auta-elektryczne-beda-tak-tanie-jak-spalinowe-nowe-modele-volkswagen.html#s=amtp_pnHP_related_relartlink

 

Czyli jednak chińczycy potrafią produkować taniej a nie że dumping?

 

Ale nikt nigdy chyba nie kwestionował, że Chińczycy potrafią produkować taniej. Problem zaczyna się gdy dzięki swoim niższym kosztom produkcji zaczynasz stosować praktyki dumpingowe.

 

Naprawdę trzeba takie rzeczy tłumaczyć?

[ZUBERTO]

2 godziny temu, Ryb napisał(a):

Ale nikt nigdy chyba nie kwestionował, że Chińczycy potrafią produkować taniej. Problem zaczyna się gdy dzięki swoim niższym kosztom produkcji zaczynasz stosować praktyki dumpingowe.

 

Naprawdę trzeba takie rzeczy tłumaczyć?

Mi to się nie klei.

Jeżeli niższa cena wynika z niższych kosztów, to nie widzę w tym praktyk dumpingowych.

[maro_t]

9 minut temu, ZUBERTO napisał(a):

Mi to się nie klei.

Jeżeli niższa cena wynika z niższych kosztów, to nie widzę w tym praktyk dumpingowych.

 

he he, lepiej nie zaczynaj tego tematu z kolegą @Ryb. On żyje w najlepszym możliwym systemie, kraju i bardzo się martwi żeby byle Chińczyk nie zabrał pracy komukolwiek z tego cudownego świata. W tym celu gotowy jest przepłacać za wszystko i bronić tego stanu w każdym wątku.

 

[wladmar]

2 godziny temu, ZUBERTO napisał(a):

Mi to się nie klei.

Jeżeli niższa cena wynika z niższych kosztów, to nie widzę w tym praktyk dumpingowych.

 

W Rumunii też są niższe koszty, więc Dacia też stosuje praktyki dumpingowe. I BMW produkując auta w Meksyku. 

2 godziny temu, maro_t napisał(a):

bardzo się martwi żeby byle Chińczyk nie zabrał pracy komukolwiek z tego cudownego świata.

 

Ale Rumun może zabrać. Albo Polak Niemcowi. Albo Hindus Japończykowi. Tylko nie wiem co będzie jak Mongoł zabierze pracę Chińczykowi, komu kibicować. 

[Ryb]

4 godziny temu, ZUBERTO napisał(a):

Mi to się nie klei.

Jeżeli niższa cena wynika z niższych kosztów, to nie widzę w tym praktyk dumpingowych.

 

Praktyką dumpingową może być oferowanie produktu w cenie dużo niższej od konkurencji żeby ją wykosić niezależnie od tego w jaki sposób tę niższą cenę osiągnięto. Niższe koszty w Chinach wynikają z wykorzystywania siły roboczej w sposób niezgodny z europejskim systemem wartości. Oczywiście wielu Europejczyków jest gotowych szybciutko sprzedać ten system wartości gdy może mieć coś taniej. I nie widzi w tym piłowania gałęzi, na której sami siedzą.

 

 

 

 

4 godziny temu, maro_t napisał(a):

he he, lepiej nie zaczynaj tego tematu z kolegą @Ryb. On żyje w najlepszym możliwym systemie, kraju i bardzo się martwi żeby byle Chińczyk nie zabrał pracy komukolwiek z tego cudownego świata. W tym celu gotowy jest przepłacać za wszystko i bronić tego stanu w każdym wątku.

 

Żyję. I Ty też. Różnica między nami polega na tym, że być może Ty nie widziałeś tych długich kolejek chętnych do tego żeby się tu dostać, a które się nie kończą w okolicach południowych granic tego systemu i w związku z tym zdajesz się nie cenić tego, co tu wypracowaliśmy. A wypracowaliśmy współpracując ze sobą i chroniąc się nawzajem. Europa już nie raz była podzielona i nigdy się to dla niej dobrze nie skończyło.

Ja nazywam chciwością chęć kupowania czegoś taniej bez zważania na to jakie ofiary pochłonęło to w kraju wytworzenia ani jaki wpływ będzie miało na rodzinę swojego sąsiada. Ty możesz to nazywać jak chcesz.

 

 

2 godziny temu, wladmar napisał(a):

W Rumunii też są niższe koszty, więc Dacia też stosuje praktyki dumpingowe. I BMW produkując auta w Meksyku. 

 

Ja jestem pewien, że wszyscy tu zgromadzeni moi rozmówcy potrafią odróżnić praktyki dumpingowe od lokalizowania produkcji w różnych częściach świata (nie tylko dlatego, że tam jest taniej). Jestem też pewien, że gdy udają, że nie potrafią to mają w tym jakiś cel. Tylko tego celu nie jestem pewien.

 

 

2 godziny temu, wladmar napisał(a):

Ale Rumun może zabrać. Albo Polak Niemcowi. Albo Hindus Japończykowi. Tylko nie wiem co będzie jak Mongoł zabierze pracę Chińczykowi, komu kibicować. 

 

O ile ja dobrze pamiętam to z Rumunami i Niemcami mamy wspólny rynek. Od Japończyków zaś dbania o swoje społeczeństwo moglibyśmy się wszyscy uczyć. Co do Mongołów i Chińczyków to nie wiem ale to jest chyba ich problem.

 

 

 

[wladmar]

20 minut temu, Ryb napisał(a):

O ile ja dobrze pamiętam to z Rumunami i Niemcami mamy wspólny rynek.

 

I Rumun zarabia tyle co Niemiec?  Bardzo fajny taki wspólny rynek...

Przy okazji - Węgry są ok? Bo moje auto jest tam zmontowane, nie wiem czy Węgry to jeszcze "my" w Twoim rozumieniu Europy czy już nie? A Grecy to "my" czy nie "my"? 

Edytowane 8 Maja przez wladmar

[Ryb]

10 minut temu, wladmar napisał(a):

I Rumun zarabia tyle co Niemiec?  Bardzo fajny taki wspólny rynek...

Przy okazji - Węgry są ok? Bo moje auto jest tam zmontowane, nie wiem czy Węgry to jeszcze "my" w rozumieniu Europy czy już nie? 

 

Chodzi o to, że nie ma znaczenia czy to Rumun, Bułgar, Grek, Serb czy Cypryjczyk. Żaden z nich nie ma potencjału do rozwalenia nam rynku i przejęcia kontroli. A Chiny mają i dlatego się przed nimi bronimy. Z tego samego powodu np. gromadzimy wojsko przy granicy wschodniej a nie zachodniej. Proste.

 

Edytowane 8 Maja przez Ryb

[wladmar]

13 minut temu, Ryb napisał(a):

 

Chodzi o to, że nie ma znaczenia czy to Rumun, Bułgar, Grek, Serb czy Cypryjczyk. Żaden z nich nie ma potencjału do rozwalenia nam rynku i przejęcia kontroli. A Chiny mają i dlatego się przed nimi bronimy. Z tego samego powodu np. gromadzimy wojsko przy granicy wschodniej a nie zachodniej. Proste.

 

 

Ale to nie Chińczycy rozwalają nam rynek, tylko europejscy producenci samochodów, którzy cały czas przenoszą tam produkcję i traktują Chiny jak rynek priorytetowy dla siebie. Wszyscy robią z tego świetny interes, opłacany ostatecznie przez nas. Nie mam pretensji do Chin, że chcą się rozwijać i dominować (o to chodzi w biznesie przecież), mam pretensje do właścicieli europejskich producentów, że grają z Chińczykami po ich stronie. Żadnej wojny między nimi nie ma, jest po prostu biznes, który świetnie idzie naszym kosztem. Nie ma żadnego "my", "nam", są interesy producentów samochodów i nic więcej. 

Edytowane 8 Maja przez wladmar

[Koonrad]

28 minut temu, Ryb napisał(a):

 

Chodzi o to, że nie ma znaczenia czy to Rumun, Bułgar, Grek, Serb czy Cypryjczyk. Żaden z nich nie ma potencjału do rozwalenia nam rynku i przejęcia kontroli. A Chiny mają i dlatego się przed nimi bronimy. Z tego samego powodu np. gromadzimy wojsko przy granicy wschodniej a nie zachodniej. Proste.

 

 

Nie do końca tak jest, bo może Serbia rynku samochodów nie rozwali,

ale już np Białoruś a dziś Ukraina mocno wpływa na rynek cementu 

Mają taniej, bo nie muszą płacić opłat CO2

Więc cement z Ukrainy jest OK ?

 

Tak swoją drogą to oglądałem gdzieś fotki z linii produkcyjnej aut xiaomi, tam ludzi prawie nie ma, więc dziś to nie koszt pracownika decyduje o niskiej cenie

 

[wladmar]

7 minut temu, Koonrad napisał(a):

Tak swoją drogą to oglądałem gdzieś fotki z linii produkcyjnej aut xiaomi, tam ludzi prawie nie ma, więc dziś to nie koszt pracownika decyduje o niskiej cenie

 

A tu świeży przykład jak europejscy producenci dbają o "nas". Chińczycy są winni? 

 

https://www.money.pl/gospodarka/grupowe-zwolnienia-na-slasku-prace-moze-stracic-nawet-370-osob-7007720425433984a.html#:~:text=Polska branża motoryzacyjna na zakręcie,osób.

[ZUBERTO]

Godzinę temu, wladmar napisał(a):

A tu świeży przykład jak europejscy producenci dbają o "nas". Chińczycy są winni? 

 

https://www.money.pl/gospodarka/grupowe-zwolnienia-na-slasku-prace-moze-stracic-nawet-370-osob-7007720425433984a.html#:~:text=Polska branża motoryzacyjna na zakręcie,osób.

Zwalniamy Was w trosce o nasze wspólne dobro.

My przeniesiemy produkcję do Chin i zarobimy z Chińczykami miliardy, a Wy broń boże nie kupujcie bliźniaczych do naszych wyrobów naszego majfrienda XiPingponga, tylko nasze jedyne, dobre, oryginalne (co z tego, że z tej samej taśmy, ale ma inny znaczek)!

Nie martwcie się też, że my się zwijamy, są jeszcze w tym kraju głupsi od nas chcący w nim nadal produkować, na pewno dadzą Wam pracę.

 

Jak

@Ryb opierdzieli Jagi i kupi, nie wiem, jakieś Porsche, czy cokolwiek innego bardziej europejskiego, bo nie przystoi takiemu obrońcy europejskiej produkcji jazda takim tworem (zasłanianie się fabrykami w UK).

 

Mnie poprosu wq... frazesy bogaczy przerzucających koszty wszelkich ich pomysłów na biednych.

Biednemu każą segregować śmieci, ale bogaty może produkować 10g produktu opakowanego w 10g czy 100g plastiku.

Biedny ma w najlepszym przypadku dymać rowerem i uważać by pierda z wysiłku nie puścić bo trafi do łagru, bogaty może se dowolnie chemitrailsy rozsiewać.

I inne takie tam.

 

Edytowane 8 Maja przez ZUBERTO

[zenek111]

W dniu 8.05.2024 o 12:50, Ryb napisał(a):

 

Ale nikt nigdy chyba nie kwestionował, że Chińczycy potrafią produkować taniej. Problem zaczyna się gdy dzięki swoim niższym kosztom produkcji zaczynasz stosować praktyki dumpingowe.

Naprawdę trzeba takie rzeczy tłumaczyć?

Jak masz niższe koszty to nie potrzebujesz dumpingu bo cena i tak jest niższa.

Jak masz koszty porównywalne to chcąc wejść na rynek musisz stosować dumping.

Naprawdę takie rzeczy trzeba tłumaczyć?

Więc jak ktoś potrzebuje dumpingu to ewentulanie Europa bo ma koszty wyższe niz chińczycy.

 

Edytowane 9 Maja przez zenek111

[mrBEAN]

W dniu 8.05.2024 o 15:44, maro_t napisał(a):

 

he he, lepiej nie zaczynaj tego tematu z kolegą @Ryb. On żyje w najlepszym możliwym systemie, kraju i bardzo się martwi żeby byle Chińczyk nie zabrał pracy komukolwiek z tego cudownego świata. W tym celu gotowy jest przepłacać za wszystko i bronić tego stanu w każdym wątku.

 

Za diesla odda ostatni grosz! Na pohybel czajnikowym EV

[Ryb]

19 godzin temu, ZUBERTO napisał(a):

Zwalniamy Was w trosce o nasze wspólne dobro.

My przeniesiemy produkcję do Chin i zarobimy z Chińczykami miliardy, a Wy broń boże nie kupujcie bliźniaczych do naszych wyrobów naszego majfrienda XiPingponga, tylko nasze jedyne, dobre, oryginalne (co z tego, że z tej samej taśmy, ale ma inny znaczek)!

Nie martwcie się też, że my się zwijamy, są jeszcze w tym kraju głupsi od nas chcący w nim nadal produkować, na pewno dadzą Wam pracę.

 

No ale właśnie przecież widzisz efekt i mylisz go z przyczyną. Zwalniają tych ludzi z tego powodu, że w Chinach jest taniej. W zamian klaszczemy bo z Chin jest taniej. Ci ludzie chyba jednak nie klaszczą i nie są zadowoleni, że w Chinach jest taniej. Dzieje się właśnie to, o czym wyżej pisałem a obecni tutaj chcieliby pogrzebać Stellantis żeby działo się to jeszcze bardziej.

 

 

19 godzin temu, ZUBERTO napisał(a):

Jak

@Ryb opierdzieli Jagi i kupi, nie wiem, jakieś Porsche, czy cokolwiek innego bardziej europejskiego, bo nie przystoi takiemu obrońcy europejskiej produkcji jazda takim tworem (zasłanianie się fabrykami w UK).

 

No ale produkują je w Solihull (UK) za kasę z Indii. To jest bardziej europejskie niż BMW z Meksyku czy Tesla z Chin. Gdyby Chińczycy przenieśli tu produkcję to nie miałbym nic przeciwko chińskiej motoryzacji. Ale wtedy ceny byłyby pochodną tutejszych kosztów, nie tamtejszych. Zauważ, że oni są mądrzejsi od nas bo nie pozwalają importować do woli - trzeba produkować u nich.

 

 

19 godzin temu, ZUBERTO napisał(a):

Mnie poprosu wq... frazesy bogaczy przerzucających koszty wszelkich ich pomysłów na biednych.

Biednemu każą segregować śmieci, ale bogaty może produkować 10g produktu opakowanego w 10g czy 100g plastiku.

Biedny ma w najlepszym przypadku dymać rowerem i uważać by pierda z wysiłku nie puścić bo trafi do łagru, bogaty może se dowolnie chemitrailsy rozsiewać.

I inne takie tam.

 

 

Ale biedny też może produkować tony plastiku jeśli za to zapłaci. Nikt nikomu nie zabrania zamiast oszczędnego, miejskiego EV kupić Range Rovera z V8 pod maską i za to zapłacić, łącznie z kosztami emisji. Po prostu przypadkiem bogatych na to stać bardziej.

 

 

 

 

[Ryb]

3 godziny temu, zenek111 napisał(a):

Jak masz niższe koszty to nie potrzebujesz dumpingu bo cena i tak jest niższa.

Jak masz koszty porównywalne to chcąc wejść na rynek musisz stosować dumping.

Naprawdę takie rzeczy trzeba tłumaczyć?

Więc jak ktoś potrzebuje dumpingu to ewentulanie Europa bo ma koszty wyższe niz chińczycy.

 

Mylisz optymalizację kosztów z dumpingiem. Dumping to rażące zaniżanie cen obliczone na zaburzenie normalnych mechanizmów rynkowych i nie musi mieć niczego wspólnego z kosztami.

 

 

[zenek111]

W dniu 9.05.2024 o 18:24, Ryb napisał(a):

 

Mylisz optymalizację kosztów z dumpingiem. Dumping to rażące zaniżanie cen obliczone na zaburzenie normalnych mechanizmów rynkowych i nie musi mieć niczego wspólnego z kosztami.

Jeśli ktoś ma niskie koszty i dzieki temu daje rażąco niskie ceny to to nie jest dumping.

To co piszesz jest absolutnie nie zgodne z definicja:

"Dumping - polityka gospodarcza polegająca na sprzedaży swoich produktów za granicę po cenach niższych niż na rynku krajowym (dumping cenowy, price dumping) lub po cenach niższych od kosztów ich wytworzenia"

 

Jak widac koszty są kluczowe, jeśli chińczyk zacznei produkowac samochody w kosztach 10tys za sztukę i sprzedawac w Polsce 20tys złotych za sztukę to nie będzie dumping tylko normalna dziąłalność, a to ze to "zaburzy normalne mechanizmy rynkowe w Polsce" to zupełnie inna kwestia nie majaca nic wspólnego z dumpingiem.

 

Dumping  będzie miał mieisce jesli te samochody sprzedawane za 20tys byłyby produkowane za 30 tysiecy.

 

[PawelWaw]

Kurcze już dwie osoby namówiłem do zobaczenia, potestowania i finalnie zakupu MG. Jestem złym człowiekiem 

[Ryb]

1 godzinę temu, zenek111 napisał(a):

Jeśli ktoś ma niskie koszty i dzieki temu daje rażąco niskie ceny to to nie jest dumping.

To co piszesz jest absolutnie nie zgodne z definicja:

"Dumping - polityka gospodarcza polegająca na sprzedaży swoich produktów za granicę po cenach niższych niż na rynku krajowym (dumping cenowy, price dumping) lub po cenach niższych od kosztów ich wytworzenia"

 

Jak widac koszty są kluczowe, jeśli chińczyk zacznei produkowac samochody w kosztach 10tys za sztukę i sprzedawac w Polsce 20tys złotych za sztukę to nie będzie dumping tylko normalna dziąłalność, a to ze to "zaburzy normalne mechanizmy rynkowe w Polsce" to zupełnie inna kwestia nie majaca nic wspólnego z dumpingiem.

 

Dumping  będzie miał mieisce jesli te samochody sprzedawane za 20tys byłyby produkowane za 30 tysiecy.

 

 

Prezentujesz bardzo europejskie podejście: będziemy się sprzeczać czy ślimak jest rybą a w tym czasie Chińczycy przejmą rynek.

 

 

[zenek111]

5 minut temu, Ryb napisał(a):

 

Prezentujesz bardzo europejskie podejście: będziemy się sprzeczać czy ślimak jest rybą a w tym czasie Chińczycy przejmą rynek.

Nasza dyskusja nie ma wpływu na to czy tak sie stanie czy nie.

Mi chodzi tylko o to by nazywać rzeczy po imieniu, takie jak są realnie, więc realnie to Chiny nie stosują dumpingu a po prostu samochody jak wszystko inne są w stanie produkowac taniej i są w stanie podbijac dzieki temu rynki.

Zeby to zablokowac konieczne są cła, tylko znow nazywajac sprawy po imieniu to będzie dowód ze UE nie zalezy na zadnej ekologii jak to deklaruje a po prostu na kasie i gospodarce, bo dla ekologii duzo lepiej jak wiecej ludzi bedzie stac na tanie auta z chin, źle dla ekologii jak auta będą dalej drogie.

 

Niech wiec UE nie pitoli o ekologii i dumpingu tylko tłumaczy ze powstało ryzyko dla europejskich koncernów samochodów i jak miliarderzy zachodni schudną to i na was szaraczkach moze sie odbić - i to jest prawda, a nie "ekologia" i "dumping"

 

Edytowane 14 Maja przez zenek111

[Ryb]

4 minuty temu, zenek111 napisał(a):

Nasza dyskusja nie ma wpływu na to czy tak sie stanie czy nie.

Mi chodzi tylko o to by nazywać rzeczy po imieniu, takie jak są realnie, więc realnie to Chiny nie stosują dumpingu a po prostu samochody jak wszystko inne są w stanie produkowac taniej i są w stanie podbijac dzieki temu rynki.

Zeby to zablokowac konieczne są cła, tylko znow nazywajac sprawy po imieniu to będzie dowód ze UE nie zalezy na zadnej ekologii jak to deklaruje a po prostu na kasie i gospodarce, bo dla ekologii duzo lepiej jak wiecej ludzi bedzie stac na tanie auta z chin, źle dla ekologii jak auta będą dalej drogie.

 

Niech wiec UE nie pitoli o ekologii i dumpingu tylko tłumaczy ze powstało ryzyko dla europejskich koncernów samochodów i jak miliarderzy zachodni schudną to i na was szaraczkach moze sie odbić - i to jest prawda, a nie "ekologia" i "dumping"

 

 

Jeśli Ci się tak bardzo słowo dumping nie podoba to nazwijmy to wojną gospodarczą czy jakkolwiek inaczej. Wojną, ktorej efek będzie niezależny od nazwy - jeśli nic z tym nie zrobimy to przegramy i czeka nas kryzys. Ale mam nadzieję, że wtedy będziesz zadowolony, grunt że nazywać się to będzie tak jak lubisz 

 

Nie rozumiem ludzi, którzy krytykują jedyną instytucję chcącą chronić ich dobrobyt. Ale historia chinskiej dominacji zawsze opierała się na wykorzystywaniu głupoty ich przeciwników. 

 

 

 

 

 

[zenek111]

39 minut temu, Ryb napisał(a):

 

Jeśli Ci się tak bardzo słowo dumping nie podoba to nazwijmy to wojną gospodarczą czy jakkolwiek inaczej.

 

Nie no ale czemu nazywasz to wojną?

Jak my mamy tańsze jabłka i sprzedajemy niemcom to jest wojna gospodarcza?

To normalny kapitalizm w którym wykorzystujesz swoje przewagi.

Wojna gospodarcza to jest nałożenie ceł, wiec jeśli UE nałoży cła na chińskie produkty to jest rodzaj wojny.

Do tej pory rynek na którym nie ma ograniczęń i ceł zawsze nazywano "wolnym rynkiem" i bardzo chwalono jako najlepsze rozwiązanie.

39 minut temu, Ryb napisał(a):

 

Wojną, ktorej efek będzie niezależny od nazwy - jeśli nic z tym nie zrobimy to przegramy i czeka nas kryzys. Ale mam nadzieję, że wtedy będziesz zadowolony, grunt że nazywać się to będzie tak jak lubisz

Nie tak jak lubie, tylko tak jak naprawde jest, teraz dokładam kolejne nazywanie jak jest - wojnę gospodarcza rozpoczyna ten kto nakłada cła, a nie ten co korzysta ze swoich przewag na wolnym rynku.

Takie nazywanie rzeczy po imieniu nie przeszkadza w tym by sie bronić przez ewentualnymi przykrymi konsekwencjami.

 

Natomiast czy czeka nas kryzys jak sie Europa nie obroni? Możliwe, ale auta koreańskie od dawna sa powszechne w Europie i to nie spowodowało kryzysu. Teraz fakt, chińczycy tańsi niz koreańczycy więc wieksze szanse na kłopoty, jednak zawsze można sie postarać by to u nas chińczycy produkowali samochody które ewentualnie wykończą europejskie koncerny. Wtedy niekoniecznie na tym stracimy a możemy zyskać kosztem np. Niemiec i Francji.

Edytowane 14 Maja przez zenek111

[Filipfm]

Jak zwykle swiat nie jest czarnobiały. 

Roznica w cenie jabłek w PL i DE wynika głównie z kosztów produkcji przy takich samych warunkach - kwestie nawozów, środkow ochrony roślin itp.

Roznica w cenie jabłek w PL i UA wynika z kosztów produkcji ale też innych warunków - np duzo mniejszych restrykcji ekologicznych. 

 

Teraz o motoryzacji. 

Nie nazwałbym dumpingiem tego, ze Chinczycy sprzedają w EU auta drożej niż u siebie (ale nadal taniej niż europejska konkurencja)

Nie nazwałbym dumpingiem tego, ze Francuzi  produkowali Donfenga znaczy się Dacię Spring w Chinach i sprzedawali go w Europie za 100kPLN podczas gdy np w Pakistanie i Chinach to auto było dostępne poniżej 10k$

A może dumpingiem można nazwać, ze VW sprzedawał ID.3 w Chinach za 1/3 ceny w Europie?  

A może to, że Renault będzie sprzedawać kolejnego Chińczyka z doklejonym swoim znaczkiem i zapewne słoną marżą jako Renault Koleos?

 

Wiemy też, że w branży automotive w Europie pracuje ponad 6% ludzi i generuje mniej wiecej tyle samo PKB. Więc stąd protekcjonizm Unii (oczywiscie dobrze przylobbowany przez "ucieśnionych" producentów, ktorch zaczyna kąsać potwór, którego samo wyhodowali)

 

Krótkoterminowo konkurencja jest dobra dla konsumenta, już widać, korekty cenników "legacy" marek, bo się Chiny rozpychają i sprzedają coraz więcej. A konsument nie jest głupi - chce dobre value for money. Nie każdy chce jezdzic super wypasionym SUVem ze znanym znaczkiem za 200 czy 300kPLN. Tzn moze i by chcial, ale go nie stać. Sukces lancii Y czy Dacii pokazuje, ze jest rynek na proste auta. Ale producenci pod rękę z Unią ubijają rynek prostej motoryzacji w imię poprawy bezpieczeństwa i ekologii. I dochodzi do absurdów, ze 3 tonowy mastodont (niezaleznie nawet czy jest benzynowy, diesel czy EV) jest bardziej Eko niż auto segmentu B ważace 3x mniej. 

 

[Koonrad]

9 minut temu, Filipfm napisał(a):

Wiemy też, że w branży automotive w Europie pracuje ponad 6% ludzi i generuje mniej wiecej tyle samo PKB. Więc stąd protekcjonizm Unii (oczywiscie dobrze przylobbowany przez "ucieśnionych" producentów, ktorch zaczyna kąsać potwór, którego samo wyhodowali)

 

 

sytuacja może być o tyle ciekawa, że china chce produkować w EU, już mówi się o kilku lokalizacjach 

w tym PL Tychy i przejęciu zamykanych linii, więc dla pracowników automotive  może niewiele się zmienić,

co najwyżej zamiast u fiat'a będą składać leapmotor'a

gorzej będzie z tymi na górze drabinki 

 

[Filipfm]

3 minuty temu, Koonrad napisał(a):

 

sytuacja może być o tyle ciekawa, że china chce produkować w EU, już mówi się o kilku lokalizacjach 

w tym PL Tychy i przejęciu zamykanych linii, więc dla pracowników automotive  może niewiele się zmienić,

co najwyżej zamiast u fiat'a będą składać leapmotor'a

gorzej będzie z tymi na górze drabinki 

 

 

Leapmotor to nie jest najlepszy przykład pod tym kątem  bo Leapmotor tu wszedł dlatego, ze przytargał go tu Stellantis, mający tam 20% udziałów i spółkę JV  

To kolejny przykład, że Chińczycy to zło*

 

* nie dotyczy tych Chińczyków z którymi Europa robi 

[Filipfm]

Fajna ciekawostka, jak wydawalo sie oswojony Chinczyk (Donfeng) powiedzial Francuzikom fucka 

 

https://moto.pl/MotoPL/7,88389,30990526,tak-chiny-i-rosja-ograly-francje-i-holandie-w-motoryzacji-bezradnosc.html#do_w=58&do_v=1076&do_st=RS&do_sid=1274&do_a=1274&s=BoxOpImg11

 

 

[PawelWaw]

3 godziny temu, Filipfm napisał(a):

Fajna ciekawostka, jak wydawalo sie oswojony Chinczyk (Donfeng) powiedzial Francuzikom fucka 

 

https://moto.pl/MotoPL/7,88389,30990526,tak-chiny-i-rosja-ograly-francje-i-holandie-w-motoryzacji-bezradnosc.html#do_w=58&do_v=1076&do_st=RS&do_sid=1274&do_a=1274&s=BoxOpImg11

 

 

 

ciekawe czy wyciagna z tego wnioski. powijnni chyba w takim wypadku nieprodukowac nic w chinach bo kolejne rozwiazania tez ukradna

[Filipfm]

21 minut temu, PawelWaw napisał(a):

 

ciekawe czy wyciagna z tego wnioski. powijnni chyba w takim wypadku nieprodukowac nic w chinach bo kolejne rozwiazania tez ukradna

 

Ja bym sie nie zdziwil jak jest na to ciche przyzwolenie a jedynym dzialaniem Stellantis bedzie oburzenie we wpisie na twix

[Rado_]

9 godzin temu, Filipfm napisał(a):

 

Ja bym sie nie zdziwil jak jest na to ciche przyzwolenie a jedynym dzialaniem Stellantis bedzie oburzenie we wpisie na twix

Dokładnie, tak jak inni producenci niby się wycofali z Rosji, a tylko zmieniły się nazwy jak np. Coca Cola.

[maro_t]

kontynuując temat Chińskich marek. Sprzedaż aut w PL w maju:

https://autokatalog.pl/blog/2024/polska-najpopularniejsze-marki-modele-aut-maj-2024

 

MG wyprzedziło już Opla czy Nissana a BAIC sprzedał niewiele mniej niż Alfa Romeo

[Ryb]

W dniu 16.05.2024 o 09:49, Koonrad napisał(a):

 

sytuacja może być o tyle ciekawa, że china chce produkować w EU, już mówi się o kilku lokalizacjach 

w tym PL Tychy i przejęciu zamykanych linii, więc dla pracowników automotive  może niewiele się zmienić,

co najwyżej zamiast u fiat'a będą składać leapmotor'a

gorzej będzie z tymi na górze drabinki 

 

 

No ale jeśli chcą produkować w EU to ja nie widzę problemu. Z tego co ja wiem to producenci europejscy też muszą produkować w Chinach żeby tam sprzedawać.

 

[Maciej__]

12 minut temu, Ryb napisał(a):

 

No ale jeśli chcą produkować w EU to ja nie widzę problemu. Z tego co ja wiem to producenci europejscy też muszą produkować w Chinach żeby tam sprzedawać.

 

 

Great Wall wlasnie sie zwija:

 

https://www.money.pl/gospodarka/pracownicy-na-bruk-do-tego-bez-odpraw-gigant-likwiduje-wszystkie-miejsca-pracy-w-europie-7033067355372288a.html

[Ryb]

3 minuty temu, Maciej__ napisał(a):

Great Wall wlasnie sie zwija:

https://www.money.pl/gospodarka/pracownicy-na-bruk-do-tego-bez-odpraw-gigant-likwiduje-wszystkie-miejsca-pracy-w-europie-7033067355372288a.html

 

Nie ma co się martwić jedną chińską firmą. Mamy ich jeszcze dużo w okolicy.

 

 

 

PS. Widać też, że traktują naszych pracowników tak jak swoich i już choćby z tego powodu nie należy im życia ułatwiać. My tu mamy inne standardy, które z trudem wypracowaliśmy, i dzięki którym Europa wygląda jak wygląda. Cieszy mnie, że jej zamiana w dziką Azję na razie się średnio udaje.

 

Edytowane 4 Czerwca przez Ryb