caliber2001 Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 Jak w temacie wymogi tylko takie żeby mało palił i był względnie bezpieczny. Na razie jako opcja Stilo http://otomoto.pl/fiat-stilo-dynamic-C27411386.html tomi1985, ale może są inne ciekawe opcje w przedziale 10k, no max 12k? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepcio Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Jak w temacie wymogi tylko takie żeby mało palił i był względnie bezpieczny. Na razie jako opcja > Stilo http://otomoto.pl/fiat-stilo-dynamic-C27411386.html tomi1985, ale może są inne ciekawe > opcje w przedziale 10k, no max 12k? Zasada jest zwykle prosta, jesli masz 10 tys na samochód, to tak na prawdę stać cię (choć i to pojęcie względne) na samochód za max 7-8 tys, do tego tzw. pakiet startowy czyli oleje, rozrządy, filtry, klocki itp + ubezpieczenie. Stilo w okolicy 10-12 tys będzie na 99% 8 życiem kurczaka, do którego chcąc jeździć bezpiecznie trzeba będzie dołożyć. Poszukał bym na Twoim miejscu czegoś mniej egzotycznego, może jakaś Astra, może Corsa lub Yarisa. Czym wyższy segment tym większe wydatki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Zasada jest zwykle prosta, jesli masz 10 tys na samochód, to tak na prawdę stać cię (choć i to > pojęcie względne) na samochód za max 7-8 tys, do tego tzw. pakiet startowy czyli oleje, > rozrządy, filtry, klocki itp + ubezpieczenie. > Stilo w okolicy 10-12 tys będzie na 99% 8 życiem kurczaka, do którego chcąc jeździć bezpiecznie > trzeba będzie dołożyć. > Poszukał bym na Twoim miejscu czegoś mniej egzotycznego, może jakaś Astra, może Corsa lub Yarisa. > Czym wyższy segment tym większe wydatki. Stilo nie jest jakimś wysokim segmentem a każde auto w tej cenie może być już trupem, takie ryzyko podejmujemy kupując używane auto, bez względu czy ma 3,5,10,20 lat, po prostu co raz większe ryzyko bo grubsza historia, ale przecież większość rzeczy można wyeliminować-stan techniczny, stan silnika, stan blacharki-a reszta...no cóż każde auto generuje jakieś koszty, teraz nawet MPK wychodzi drogo Jak zainteresowany nie bardzo się zna to proponuję najpierw zacząć od pomiaru blach, potem ścieżkę zdrowia na stacji diagnostycznej (zawieszenie,hamulce i ukł spalin)-koszt ok 30-50zł, a potem na Modlińską do serwisu Boscha na sprawdzenie silnika-koszt ok 150zł. Jeśli wyjdzie dobrze to brać i cieszyć się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Jak w temacie wymogi tylko takie żeby mało palił i był względnie bezpieczny. Na razie jako opcja > Stilo http://otomoto.pl/fiat-stilo-dynamic-C27411386.html tomi1985, ale może są inne ciekawe > opcje w przedziale 10k, no max 12k? w tej kasie szukałbym zadbanej astry II 1.6 8V (da sie znaleść nawet z kilma) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesiu_Zett Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > w tej kasie szukałbym zadbanej astry II 1.6 8V (da sie znaleść nawet z kilma) ale takie stilo to lepiej wygląda, ma dobry silnik JTD i ciężko znaleść bez klimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pij Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Jak w temacie wymogi tylko takie żeby mało palił i był względnie bezpieczny. Na razie jako opcja > Stilo http://otomoto.pl/fiat-stilo-dynamic-C27411386.html tomi1985, ale może są inne ciekawe > opcje w przedziale 10k, no max 12k? Kumpel lupił alfę 156 w kombi 140 koni w dieslu za 11k. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Kumpel lupił alfę 156 w kombi 140 koni w dieslu za 11k. A co to wnosi do tematu?Kupić można...kupić to nie problem, problemem jest kupić nie cofanego przystanka i potem go utrzymać na właściwym poziomie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 Jak ma mało palić to lepiej poszukał bym coś z jakims silnikiem 1.5 dieslowskim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karax Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Jak w temacie wymogi tylko takie żeby mało palił i był względnie bezpieczny. Na razie jako opcja > Stilo http://otomoto.pl/fiat-stilo-dynamic-C27411386.html tomi1985, ale może są inne ciekawe > opcje w przedziale 10k, no max 12k? na Lacetti w tym budżecie nie starczy więc może Lanos, ostatni wypust, benzyna plus LPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Citric Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > na Lacetti w tym budżecie nie starczy > więc może Lanos, ostatni wypust, benzyna plus LPG Lanos moim zdaniem odpada. Trafić młodszego w dobrym stanie to trzeba mieć szczęście. Już 3 lata temu miałem problem z podobnym budżetem bo rzadko zdarzały się młodsze niż 2000 więc nawet nie bardzo było co oglądać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepcio Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Stilo nie jest jakimś wysokim segmentem a każde auto w tej cenie może być już trupem, takie ryzyko > podejmujemy kupując używane auto, bez względu czy ma 3,5,10,20 lat, po prostu co raz większe > ryzyko bo grubsza historia, ale przecież większość rzeczy można wyeliminować-stan techniczny, > stan silnika, stan blacharki-a reszta...no cóż każde auto generuje jakieś koszty, teraz nawet > MPK wychodzi drogo > Jak zainteresowany nie bardzo się zna to proponuję najpierw zacząć od pomiaru blach, potem ścieżkę > zdrowia na stacji diagnostycznej (zawieszenie,hamulce i ukł spalin)-koszt ok 30-50zł, a potem > na Modlińską do serwisu Boscha na sprawdzenie silnika-koszt ok 150zł. Jeśli wyjdzie dobrze to > brać i cieszyć się Samochody dzielą się według różnych kryteriów, jednym z nich jest przeciętna zawodność podzespołów w danej marce i modelu i tu Stilo czego by nie mówić wypada BLADO. Oszem są całe rzesze użytkowników, chwalą sobie nawet czasem, ale jest to samochód specjalnej troski, a już na pewno nie niezawodne toczydełko. Przypadłością ludzką jest chęć poszukiwania samochodu na zasadzie ,,jak najtańszy z jak najwyższego segmentu i z jak najwyższym wypasem - czytaj zwykle najbardziej zajechane padło jakie wypluje Allegro czy Otomoto, zamiast poszukiwania prawdziwych okazji ,, niższa półka za relatywnie wyższe pieniądze w stosunku do średniej za dany model, ale w należytym stanie'' Przed czymś takim właśnie ostrzegam, bo sam padłem ofiarą takiego postępowania kilka razy (ciężko się uczę jak widać) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepcio Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > ale takie stilo to lepiej wygląda, ma dobry silnik JTD i ciężko znaleść bez klimy Kup Stilo JTD w dobrym stanie za 10 tys - Powodzenia Kupisz padline i na dzień dobry włożysz 5-7 tys, ale nie każdemu wytłumaczysz.... Dobry silnik JTD to też pojęcie względne, uwierz mi przerobiłem sporo JTD TDI itp. Dobre są jak są nowe, potem mit o byciu dobrymi ogranicza się zwykle do stwierdzenia, że słupek takiego silnika wytrzyma i milion km....... , ale przy 6 wymianach osprzętu za wielokrotność ceny zakupu, ale o tym raczej nikt nie raczy wspomnieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamU Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Kup Stilo JTD w dobrym stanie za 10 tys - Powodzenia <ciach> I tu wypada poprzeć propozycję Ppmariana Astra koniecznie z tym silnikiem do tego LPG. Chyba, że priorytetem nie jest bezproblemowa i niskokosztowa eksploatacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
caliber2001 Napisano 8 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Kup Stilo JTD w dobrym stanie za 10 tys - Powodzenia > Kupisz padline i na dzień dobry włożysz 5-7 tys, ale nie każdemu wytłumaczysz.... > Dobry silnik JTD to też pojęcie względne, uwierz mi przerobiłem sporo JTD TDI itp. Dobre są jak są > nowe, potem mit o byciu dobrymi ogranicza się zwykle do stwierdzenia, że słupek takiego > silnika wytrzyma i milion km....... , ale przy 6 wymianach osprzętu za wielokrotność ceny > zakupu, ale o tym raczej nikt nie raczy wspomnieć. A co o tym konkretnym, ogłoszenie znalezione na ak na kąciku Stilo. Może być na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lisek Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > A co o tym konkretnym, ogłoszenie znalezione na ak na kąciku Stilo. Może być na priv. To że nie wiadomo na jakich felgach stoi ... różne w ogłoszeniu zdjęcia Ps... w opisie jednak jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepcio Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > A co o tym konkretnym, ogłoszenie znalezione na ak na kąciku Stilo. Może być na priv. Niestety nie jestem wróżką , ze zdjęć i opisu nie wywróżę co to za samochód. To, że jest na kąciku to może być dobry znak, ale nie koniecznie. Poczytaj trochę wpisów na kąciku Stilo, poszukaj informacji o użytkowniku który wystawił swoje Stilo na aukcji być może znajdziesz coś co Cię zainteresuje. Generalnie powiem tak, Stilo samochód ok pod warunkiem, że lubisz dłubać i nie straszne Ci powtarzające się ,,failury'' różnego rodzaju. Do tego osprzęt nie jest wieczny, sprzęgło z 2500 z wymianą, turbina Garetta bardzo trudna we właściwej regeneracji z uwagi na braki w dystrybucji ori części (dużo info znajdziesz w sieci) więc wizja taniej regeneracji w przypadku tego modelu jest doś ,,kontrowersyjna'' i choć sam współpracuję z firmą regenerującą sprężarki to szczerze jeśli miałbym brać dla siebie to w tym przypadku tylko nowa a to z 3-3,5 tys pln. Oczywiście nie twierdzę, że w tym Stilo wszystko jest padnięte, mówię tylko, że nic nie jest wieczne i powinno się przed zakupem danego modelu uświadomić sobie ile może kosztować eksploatacja jeśli okaże się, że nie trafiliśmy. Nic nie jest wieczne, nawet Stilo i sławny JTD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Niestety nie jestem wróżką , ze zdjęć i opisu nie wywróżę co to za samochód. To, że jest na kąciku > to może być dobry znak, ale nie koniecznie. Poczytaj trochę wpisów na kąciku Stilo, poszukaj > informacji o użytkowniku który wystawił swoje Stilo na aukcji być może znajdziesz coś co Cię > zainteresuje. > Generalnie powiem tak, Stilo samochód ok pod warunkiem, że lubisz dłubać i nie straszne Ci > powtarzające się ,,failury'' różnego rodzaju. Do tego osprzęt nie jest wieczny, sprzęgło z > 2500 z wymianą, turbina Garetta bardzo trudna we właściwej regeneracji z uwagi na braki w > dystrybucji ori części (dużo info znajdziesz w sieci) więc wizja taniej regeneracji w > przypadku tego modelu jest doś ,,kontrowersyjna'' i choć sam współpracuję z firmą regenerującą > sprężarki to szczerze jeśli miałbym brać dla siebie to w tym przypadku tylko nowa a to z 3-3,5 > tys pln. Oczywiście nie twierdzę, że w tym Stilo wszystko jest padnięte, mówię tylko, że nic > nie jest wieczne i powinno się przed zakupem danego modelu uświadomić sobie ile może kosztować > eksploatacja jeśli okaże się, że nie trafiliśmy. Nic nie jest wieczne, nawet Stilo i sławny > JTD A ja jeszcze raz powtórzę-to o czym mówisz, czyli silnik, turbawka,zawiecha etc za 200zł się sprawdza na samym początku przed zakupem, żeby potem mieć banię spokojną. Wiele egzemplarzy jest na naszym rynku po poważnej cofce, to o czym trafnie napisałeś czyli niska cena i full wypas potem pokutuje różnymi przypadłościami, które nie powinny się dziać przy licznikowych 170 tysiach, a auto wtedy ma +300 i są niejako naturalne... Po prostu porządnie sprawdzić i się nie bać, osprzęt w każdym aucie może polecieć. Kupując używkę musimy się nastawić na jakieś naprawy od czasu do czasu. Jeśli pasuje nam silnik i jego moment obrotowy to musimy zdawać sobie też sprawę, że będzie droższe w razie jakiejś usterki, jak chcemy taniej to 1.6 + sekwencja, jak jeszcze taniej to astra II 8V + gaz, jak jeszcze taniej to lanos, a całkiem po taniości to np matiz, kolejny krok to rower i z Nie popadajmy w skrajności-chce się mieć auto, musi być nast stać na utrzymanie i tego trzeba się spodziewać, żadne auto +10 letnie nie zagwarantuje bezawaryjności i żadnych kosztów utrzymania poza OC i paliwem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepcio Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > A ja jeszcze raz powtórzę-to o czym mówisz, czyli silnik, turbawka,zawiecha etc za 200zł się > sprawdza na samym początku przed zakupem, żeby potem mieć banię spokojną. Wiele egzemplarzy > jest na naszym rynku po poważnej cofce, to o czym trafnie napisałeś czyli niska cena i full > wypas potem pokutuje różnymi przypadłościami, które nie powinny się dziać przy licznikowych > 170 tysiach, a auto wtedy ma +300 i są niejako naturalne... > Po prostu porządnie sprawdzić i się nie bać, osprzęt w każdym aucie może polecieć. Kupując używkę > musimy się nastawić na jakieś naprawy od czasu do czasu. Jeśli pasuje nam silnik i jego moment > obrotowy to musimy zdawać sobie też sprawę, że będzie droższe w razie jakiejś usterki, jak > chcemy taniej to 1.6 + sekwencja, jak jeszcze taniej to astra II 8V + gaz, jak jeszcze taniej > to lanos, a całkiem po taniości to np matiz, kolejny krok to rower i z Nie popadajmy w > skrajności-chce się mieć auto, musi być nast stać na utrzymanie i tego trzeba się spodziewać, > żadne auto +10 letnie nie zagwarantuje bezawaryjności i żadnych kosztów utrzymania poza OC i > paliwem. Nie da się sprawdzić wszystkiego przed zakupem, żeby ocenić właściwie stan takich podzespołów jak sprzęgło, turbina, wtryski należy zdemontować te elementy i poddać dokładnej weryfikacji. Sprawdzenie za 200-300-500 zł przed zakupem wykryje (albo i nie) ewidentne ,,zgony'' podzespołów, nie wykryje bardzo często dużego lub bardzo dużego stopnia zużycia się elementów, a każdy kto wierzy że tak jest w moim mniemaniu jest naiwny. Jeśli samochód na pierwszy rzut oka jest ok, jeśli ogólna weryfikacja przez SPECJALISTĘ (specjalnie podkreślę to słowo) przebiegnie pomyślnie i do tego mamy realnie udokumentowaną historię serwisową samochodu możemy zakładać, że przy odrobinie szczęścia pojeździmy jakiś czas nie inwestując zbytnio. W innych wypadkach, jedyne co nam pozostaje to nadzieja..... dla mnie po tym co przeżyłem z samochodami to zdecydowanie za mało. Większość serwisów świadczących usługi przeglądów przed zakupem ZDZIERA pieniądze za gównianą robotę. Przejadą przez rolki, poświecą latarką, podłączą kompa i zobaczą tyle ile dany człek obsługujący to urządzenie jest w stanie ,,pochytać'' i na tym kończy się ich rola, a co ważniejsze ODPOWIEDZIALNOŚĆ. Kupisz padlinę i co i m zrobisz ?? Kto weryfikując turbinę zdejmuje węże dolotowe i sprawdza manualnie luzy na wirniku ??? Kto mierzy kompresję w dieslu ? Kto ocenia stopień sprawności wtryskiwaczy po czymś innym niż korekcje w programie ? Z mojego doświadczenia to jednostkowe przypadki, reszta to wróżbici różnej maści często bez większego pojęcia co robią. Jak sprawdzisz podczas przeglądu czy turbina nie zaczyna puszczać oleju ? Jak ocenisz stan wtryskiwaczy kiedy tak naprawdę korekcje i sprawdzanie po nich ich stanu to sposób bardzo często mało miarodajny? W sumie się nie dziwie, konkretna weryfikacja jest kosztowna, i nikt nie przeprowadzi takowej za 200 czy 300 zł , a druga sprawa nikt nie odda samochodu do warsztatu na kilkanaście godzin lub kilka dni. Wiem, że lubimy być oszukiwani, ale na Boga miejmy trochę wyobraźni... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rallyrychu Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 Jak ma być w miarę bezawaryjne to bym poszukał Nissana Almery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kcr518 Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 corollę e11, napewno mało awaryjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 Rozumiem, że do Stilo pcha Cię tradycja i pewnie dobre wrażenia z Uno. Niestety, Fiat dobre robi małe samochody, wyżej już mu nie wychodzi - spójrz na raporty awaryjności: 2008/2009 - Stilo okupuje końce tabeli, przekrojowo - w każdym roku zawsze na końcu Nie rozumiem fenomenu tego nieudanego auta na AK - zresztą zauważ, że sam Fiat udaje że Stilo nie było - następca wrócił do nazwy Bravo (choć stare Bravo specjalnie lepsze nie było). Z 10 k to nie poszalejesz - ale Astra II jest w Twoim zasięgu, jak porównasz awaryjność - wg drugiego linku, Astra zawsze będzie lepsza. Tutaj też nie rozumiem AK-owych zachwytów nad dychawicznym 1,6 8v - 1,4 16v 90 KM jest pod każdym względem lepszym silnikiem. Unikałbym 1,6 16V 100 KM - lubi pić olej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radauskas Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Nie rozumiem fenomenu tego nieudanego auta na AK Nie miałeś to i nie rozumiesz Jak na razie to jedyne auto, które kupiłem 2x z rzędu. Tera mam C5 i drugi raz chyba nie kupie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 Fenomen Stilo polega na tym, że Ci co zaryzykowali i kupili cieszą się z fajnego auta, którego legendy o awaryjności nie potwierdzają się w praktyce. Miałem kiedyś stilo i w przyszłości planuję sobie ponownie kupić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Nie da się sprawdzić wszystkiego przed zakupem, żeby ocenić właściwie stan takich podzespołów jak > sprzęgło, turbina, wtryski należy zdemontować te elementy i poddać dokładnej weryfikacji. Dziwi mnie, że jak domniemam masz styczność z mechaniką pojazdową i samochodami (patrzę po stopce) a wypisujesz takie rzeczy. Wiadomo, że nikt nie sprawdzi ile sprzęgła zużyto, ale można jego kondycje odpowiednio sprawdzić obciążając go, wtryski sprawdza się próbą przelewową, turbawkę można sprawdzić mierząc ciśnienia jakie pompuje itd...Naprawdę mając trochę pojęcia można przerzeźbić samochód i uniknąć problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Rozumiem, że do Stilo pcha Cię tradycja i pewnie dobre wrażenia z Uno. Niestety, Fiat dobre robi > małe samochody, wyżej już mu nie wychodzi - spójrz na raporty awaryjności: > 2008/2009 - Stilo okupuje końce tabeli, > przekrojowo - w każdym roku zawsze na końcu > Nie rozumiem fenomenu tego nieudanego auta na AK - zresztą zauważ, że sam Fiat udaje że Stilo nie > było - następca wrócił do nazwy Bravo (choć stare Bravo specjalnie lepsze nie było). > Z 10 k to nie poszalejesz - ale Astra II jest w Twoim zasięgu, jak porównasz awaryjność - wg > drugiego linku, Astra zawsze będzie lepsza. Tutaj też nie rozumiem AK-owych zachwytów nad > dychawicznym 1,6 8v - 1,4 16v 90 KM jest pod każdym względem lepszym silnikiem. Unikałbym 1,6 > 16V 100 KM - lubi pić olej. Tabelami to ja bym się nie sugerował, bo często różne jaja w nich są zawarte...Liczy się ile się wsadzi np w czasie roku w stosunku do ceny zakupu.Co do silników opla 8V zdecydowanie lepsze pod względem kaprysów i założenia instalacji gazowej, oraz lepszego "dołu" w czasie jazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Dziwi mnie, że jak domniemam masz styczność z mechaniką pojazdową i samochodami (patrzę po stopce) > a wypisujesz takie rzeczy. Wiadomo, że nikt nie sprawdzi ile sprzęgła zużyto, ale można jego > kondycje odpowiednio sprawdzić obciążając go, wtryski sprawdza się próbą przelewową, turbawkę > można sprawdzić mierząc ciśnienia jakie pompuje itd...Naprawdę mając trochę pojęcia można > przerzeźbić samochód i uniknąć problemów. w ciagu miesiaca od zakupu wszystkie problemy powinny wyjsc na jaw. najpierw to trzeba znależć zakład ,który w ciagu jednego dnia to sprawdzi... poza tym pokaz kierowce , który odstawi auto do mechanika i bedzie przy nim stac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > było - następca wrócił do nazwy Bravo (choć stare Bravo specjalnie lepsze nie było) Noooo.... W zeszłym roku sprzedałem Bravę. Świetne autko, zrywne, niezawdone, tanie w utrzymaniu... żałuję że sprzedałem (głupi powód: brak klimy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepcio Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Dziwi mnie, że jak domniemam masz styczność z mechaniką pojazdową i samochodami (patrzę po stopce) > a wypisujesz takie rzeczy. Wiadomo, że nikt nie sprawdzi ile sprzęgła zużyto, ale można jego > kondycje odpowiednio sprawdzić obciążając go, wtryski sprawdza się próbą przelewową, turbawkę > można sprawdzić mierząc ciśnienia jakie pompuje itd...Naprawdę mając trochę pojęcia można > przerzeźbić samochód i uniknąć problemów. Właśnie dla tego że mam pojęcie piszę co piszę. Wiem jak wygląda 90 -95 % takich przeglądów przed zakupem, nauczony powiedzmy doświadczeniem staram się nim dzielić. Czego by nie pisać o sprawdzaniu samochodu przed zakupem, to nic i tak nie zmieni faktu, że kupując używkę bez sprawdzonej historii serwisowej narażamy się na problemy wynikające nie tylko z typowych usterek, ale najbardziej ze zużycia naturalnego związanego z pewnym przebiegiem. Nic nie jest wieczne, dlatego twierdzę, że zakup samochodu pokroju Stilo za najniższą możliwą kwotę i liczenie na to, że po prostu będziemy go eksploatować bez większych problemów to zwykła utopia. Oczywiście szanuję zadnie innych, nie moje pieniądze, nie moje problemy można by rzec....... A Stilo to Stilo, czego by nie pisać to jeden z bardziej awaryjnych samochodów w swojej klasie, wystarczy sięgnąć do pierwszych lepszych rankingów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lato8 Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Dziwi mnie, że jak domniemam masz styczność z mechaniką pojazdową i samochodami (patrzę po stopce) > a wypisujesz takie rzeczy. Wiadomo, że nikt nie sprawdzi ile sprzęgła zużyto, ale można jego > kondycje odpowiednio sprawdzić obciążając go, wtryski sprawdza się próbą przelewową, turbawkę > można sprawdzić mierząc ciśnienia jakie pompuje itd...Naprawdę mając trochę pojęcia można > przerzeźbić samochód i uniknąć problemów. i jak Ty sprzedajesz samochód to z przyjemnoscią udotepnisz go nabywcy na wszelkie testy, proby przelewowe i obciazanie sprzegla ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 panda z lpg rok 2007 powinien juz byc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > w ciagu miesiaca od zakupu wszystkie problemy powinny wyjsc na jaw. Tak. > najpierw to trzeba znależć zakład ,który w ciagu jednego dnia to sprawdzi... poza tym pokaz > kierowce , który odstawi auto do mechanika i bedzie przy nim stac Ale żeby sprawdzić to wystarczy 30 min na OSKP (nawet krócej) i tyle samo w zakładzie diesla.Chyba nie jest to długo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Właśnie dla tego że mam pojęcie piszę co piszę. Wiem jak wygląda 90 -95 % takich przeglądów przed > zakupem, nauczony powiedzmy doświadczeniem staram się nim dzielić. Czego by nie pisać o > sprawdzaniu samochodu przed zakupem, to nic i tak nie zmieni faktu, że kupując używkę bez > sprawdzonej historii serwisowej narażamy się na problemy wynikające nie tylko z typowych > usterek, ale najbardziej ze zużycia naturalnego związanego z pewnym przebiegiem. Nic nie jest > wieczne, dlatego twierdzę, że zakup samochodu pokroju Stilo za najniższą możliwą kwotę i > liczenie na to, że po prostu będziemy go eksploatować bez większych problemów to zwykła > utopia. > Oczywiście szanuję zadnie innych, nie moje pieniądze, nie moje problemy można by rzec....... A > Stilo to Stilo, czego by nie pisać to jeden z bardziej awaryjnych samochodów w swojej klasie, > wystarczy sięgnąć do pierwszych lepszych rankingów. Ogólnie zgadzam się z Tobą bo dobrze piszesz, ale odniosłem się wcześniej do zdania, że przyherezjowałeś z tym, że nie da się sprawdzić sprzęgła, turbo i wtrysków, dlatego się zdziwiłem, że wypisujesz takie teksty jak robisz z autami na co dzień, to powinieneś wiedzieć że są metody sprawdzenia tych podzespołów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AxiT Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > w tej kasie szukałbym zadbanej astry II 1.6 8V (da sie znaleść nawet z kilma) Tylko tą słabszą odradzam 84 KM. Jak już to ta 75 KM fajna jest. BTW niedawno sprzedałem swoją 01r za 10 kpln i to ludzie się prawie pobili a biała była. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > i jak Ty sprzedajesz samochód to z przyjemnoscią udotepnisz go nabywcy na wszelkie testy, proby > przelewowe i obciazanie sprzegla ? Ale w czym Ty widzisz problem?Jak masz dobre auto, to nie obawiasz się podjechania z nim do mechanika, czy innego zakładu. Poza tym gdzie napisałem, że wydajesz go przyszłemu właścicielowi?Tak jak z wizytą w ASO-informujesz że nie widzisz problemu i że na jego koszt, ustalacie termin i jedziecie razem. Nie widzę powodu dla którego nie miałbym w zakładzie specjaliście dać podłączyć kompa czy zrobić pp na wtryski, gdzie to banalne sprawy. Wiadomo, że wygodniej jak przyjeżdża kupiec i o nic nie pyta, bo szybciej itd, no ale jak masz normalne auto i ktoś normalny chce je kupić to nie widzę powodu by nie pojechać na diagnostykę. A Ty wyganiasz takich klientów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Tak. > Ale żeby sprawdzić to wystarczy 30 min na OSKP (nawet krócej) i tyle samo w zakładzie diesla.Chyba > nie jest to długo? ale na OSKP sprawdza podwozie, zawieszenie, hamulce, amortyzatory i spaliny, wtryskiwaczy, turbiny nie sprawdza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pij Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > A co to wnosi do tematu?Kupić można...kupić to nie problem, problemem jest kupić nie cofanego > przystanka i potem go utrzymać na właściwym poziomie. 10 tys max 12 - co kupić? Takie autor zadał pytanie. Odpowiedziałem że za te pieniądze można kupić Alfę i tyle. O co Ci chodzi?? Tak się składa że Alfa serwisowana, z wymienionymi wahaczami, amortyzatorami i tarczami hamulcowymi przed sprzedażą przez poprzedniego właściciela, koło przystanku pewnie nawet nie stała... Co wnosi Twoja odpowiedź na mój post?? Ogarnij się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysq11998866 Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Jak w temacie wymogi tylko takie żeby mało palił i był względnie bezpieczny. Na razie jako opcja > Stilo http://otomoto.pl/fiat-stilo-dynamic-C27411386.html tomi1985, ale może są inne ciekawe > opcje w przedziale 10k, no max 12k? Za 10 tysięcy to albo kupuje się auto tanie w utrzymaniu (czytaj pospolite) do codziennej eksploatacji, albo coś mniej typowego co faktycznie może być ciekawsze, ale sama eksploatacja już nie koniecznie. Stilo bym pewnie odpuścił. Astra powinna sprawować się lepiej, części tańsze a auto lepiej znane mechanikom. Co jak co, ale takie powszechne prawdy dotyczące aut w przypadku tych tańszych sprawdzają się dość często: nietypowe auto, awaryjne auto - to nie jest najlepsze na spokojny sen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > 10 tys max 12 - co kupić? Takie autor zadał pytanie. Zgadza się. > Odpowiedziałem że za te pieniądze można kupić > Alfę i tyle. Odpowiedziałeś co innego > O co Ci chodzi?? O to, że 1.9 będzie to wątpliwy egz i albo ma "bogatą przeszłość" albo była to super okazja, a jeśli to 2.4 to będzie mało wspólnego miało z oszczędnością. > Tak się składa że Alfa serwisowana, z wymienionymi wahaczami, amortyzatorami i tarczami hamulcowymi > przed sprzedażą przez poprzedniego właściciela, koło przystanku pewnie nawet nie stała... To skoro tyle ktoś wymieniał i pchnął, to być może ktoś miał jej po prostu dość > Co wnosi Twoja odpowiedź na mój post?? JW > Ogarnij się Hmm...sam sobie pobiegaj i nie rzucaj takimi tekstami, tylko odpowiedz jak człowiek i po sprawie, bo drażnią mnie takie piaskownicowe pyskówki Napisałeś bez żadnego wyjaśnienia stwierdzenie że kumpel kupił za 11 koła alfę w dieslu-nie sądzisz że to do tematu nic nie wniosło?Przecież i za 3 tyś można kupić....angola albo rozpierduszkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekagus Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Jak w temacie ,,, Panda od jakiegoś dziadka w kapeluszu. Miałem, sprzedałem za 10 tys a do dzis autko jest chwalone za bezawaryjnośc, jakośc itd. No ale było po mnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > ale na OSKP sprawdza podwozie, zawieszenie, hamulce, amortyzatory i spaliny, > wtryskiwaczy, turbiny nie sprawdza Zacytowałeś, ale chyba do końca nie doczytałeś, bo napisałem gdzie sprawdzi resztę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Panda od jakiegoś dziadka w kapeluszu. Miałem, sprzedałem za 10 tys a do dzis autko jest chwalone > za bezawaryjnośc, jakośc itd. No ale było po mnie... Camel00 szykuje chyba swojego Getza z gaziwem do sprzedaży, może założyciel wątku pomyśli...Autko całkiem przyzwoite jak na swoją klasę. A i kieszeni nie zrujnuje ani pod dystrybutorem ani w warsztacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smigiel Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 Z 7500-8500 PLN kupisz Citroena Xsarę z końca produkcji 2002-2004. Auto z silnikiem benzynowym z rozsądnym przebiegiem, w dobrym stanie i full wyposażone. Rozsądna alternatywa dla Opli, Volkswagenów i Japończyków za sporo niższą cenę. Co do awaryjności, to się nie wypowiem. Bo nie miałem. Mam Xsarę Picasso i przez 12 kkm i pół roku wymieniłem zaraz po zakupie rozrząd (270zł z pompą wody) i dwie poduszki zawieszenia z przodu po 19 zł każda. Eksploatacja nie zabija cenowo ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Z 7500-8500 PLN kupisz Citroena Xsarę z końca produkcji 2002-2004. Auto z silnikiem benzynowym z > rozsądnym przebiegiem, w dobrym stanie i full wyposażone. Rozsądna alternatywa dla Opli, > Volkswagenów i Japończyków za sporo niższą cenę. Co do awaryjności, to się nie wypowiem. Bo > nie miałem. Mam Xsarę Picasso i przez 12 kkm i pół roku wymieniłem zaraz po zakupie rozrząd > (270zł z pompą wody) i dwie poduszki zawieszenia z przodu po 19 zł każda. Eksploatacja nie > zabija cenowo ... xsara to dobra propozycja wzorowe zabezpieczenie antykorozyjne, trwale silniki, dobry zawias Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > Kumpel lupił alfę 156 w kombi 140 koni w dieslu za 11k. za 11k niedługo przyjdzie z płaczem że alfa się psuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > za 11k > niedługo przyjdzie z płaczem że alfa się psuje Bo to igła Panie była ...również twierdzę że MJ niemożliwy jezdny z 1 kawałka w tej cenie. Xsara-bdb alternatywa dla opla, i plecy mniej będą bolały po dłuższej trasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > xsara to dobra propozycja > wzorowe zabezpieczenie antykorozyjne, trwale silniki, dobry zawias Nie licząc cholernej tylnej belki na czopach z łożyskami igiełkowymi. Parę setek na to może polecieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hansior Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 Za 10 tys wg mnie faworytami są corolla e11, almera n16 i astra- w podanej kolejności . Jesli chodzi o przystosowanie do lpg kolejność się odwraca . Wg mnie jesli silnik ma chodzić na lpg najlepiej jest wybrać jak najprostszy model, a prostoty astrze odmówić nie można . Co do stilo to ja w tym budżecie tego auta bym nie szukał-nie mam do tego nerwów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 raz na 120 tysiecy mniej wiecej, wiec mysle ze nie mozna narzekac, moja np. miala belke robiona po 170kkm, wiec calkiem znosny wynik.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 Jesli diesel to xsara/306 z niezabijalnym 1.9D, jesli ma dac wiecej fun'a to zdecydowanie HDi, jesli benzyna to rozgladalbym sie za jednostka 1.6 8v albo 16v i do gazu. Auta proste jak budowa cepa, ceny czesci na naprawde swietnym poziomie, wachlarz zamiennikow bardzo szeroki, rowniez swietne ceny na czesci orginalne. Jako argument niech posluzy Ci to ze drugi raz kupilem xsare po dlugiej przerwie i jestem z tego powodu b. zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 > raz na 120 tysiecy mniej wiecej, wiec mysle ze nie mozna narzekac, moja np. miala belke robiona po > 170kkm, wiec calkiem znosny wynik.. Zgadza się. Ale lepiej zdawać sobie z tego sprawę zawczasu, niż się potem ciężko zdziwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.