Skocz do zawartości

Opel Insignia - zaglądam pod spódnicę


p i p p

Rekomendowane odpowiedzi

Koszty pracy w UE są tak olbrzymie, że dziwię się szczerze, że te samochody w ogóle się sprzedają. Jeśli chodzi o cenę: nadrabiają trochę spektakularnymi oszczędnościami, ale producenci elektroniki i wielu innych dóbr pokazali gdzie trzeba ludziom dawać pracę dopóki UE nie zmądrzeje. A zmądrzeć póki co nie ma zamiaru, raczej w drugą stronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Koszty pracy w UE są tak olbrzymie, że dziwię się szczerze, że te samochody w ogóle się sprzedają.

> Jeśli chodzi o cenę: nadrabiają trochę spektakularnymi oszczędnościami, ale producenci

> elektroniki i wielu innych dóbr pokazali gdzie trzeba ludziom dawać pracę dopóki UE nie

> zmądrzeje. A zmądrzeć póki co nie ma zamiaru, raczej w drugą stronę.

Dlatego bedzie fabryka w PL smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a co do 4x4 dla haldexa - brzmi zbyt dumnie

a spróbuj zbadać na hamowni moc przy tym napędzie 4x4 270751858-jezyk.gif

ale tak by zbadać te 4x4 w tym łoplu a nie tylko sam przód... grinser006.gif

niestety 4x4 tego bym nie nazywał zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a spróbuj zbadać na hamowni moc przy tym napędzie 4x4

> ale tak by zbadać te 4x4 w tym łoplu a nie tylko sam przód...

> niestety 4x4 tego bym nie nazywał

A ja nie rozumiem poco w 160 KM aucie dali 4x4... toć to kilkaset kg więcej zlosnik.gif i w ogóle nie jedzie.. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale w dzisiejszych czasach "przemium" to nie jest technologia lecz dobry znaczek i dużo ładnych,

> świecących guziczków w środku.

> Skoro Volvo robi premium na podwoziu Focusa, Mercedes sprzedaje Kangoo/Dacię ze swoim znaczkiem to

> naiwnością byłoby sądzić, że wyznacznikiem klasy premium są lepsze wahacze niż w tanich

> markach.

Myślę, że nie masz pojęcia o czym mówisz.

A żebyś miał musiałbyś trochę poobcować z audi, BMW, meśkiem. Te auta są premium, a wyznacznikiem tego jest mnóstwo rzeczy - od konstrukcji, po działanie głupiego klimatronika - a uwierz mi klimatronik w Chevrolecie a BMW to dwie różne rzeczy wink.gif

Volvo to takie coś pomiędzy markami premium a taniochą. Czyli nie bardzo masz kasę na BMW, a nie masz ochoty żeby ci odłaziły sreberka w środku - to kupujesz takie volvo, gdzie masz porządne materiały, jakąs ciekawszą elektronikę, ewentualnie pomalowali to lepszym lakierem, który nie rysuje się od patrzenia na niego. Jednak technologicznie siedzisz w zwykłym aucie.

Co do meśków dostawczych, które są robione z renault, to nie ma nic wspólnego z meśkami osobowymi - więc nie pitol pod publiczkę bo zaczniesz być wiarygodny jak Kaczyński wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przegrzać :-))))) i miękkośc ciemnych

> lakierów-ale to niestety bolączka wodorozcieńczalnych/ekologicznych teraz wszystkich :-)

następny co audi nie macał - jakoś tam nie ma tego problemu wink.gif

Nie ma co usprawiedliwiać szajsowatości jakąś wodorozcieńczalnością

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Myślę, że nie masz pojęcia o czym mówisz.

> A żebyś miał musiałbyś trochę poobcować z audi, BMW, meśkiem. Te auta są premium, a wyznacznikiem

> tego jest mnóstwo rzeczy - od konstrukcji, po działanie głupiego klimatronika - a uwierz mi

> klimatronik w Chevrolecie a BMW to dwie różne rzeczy

> Volvo to takie coś pomiędzy markami premium a taniochą. Czyli nie bardzo masz kasę na BMW, a nie

> masz ochoty żeby ci odłaziły sreberka w środku - to kupujesz takie volvo, gdzie masz porządne

> materiały, jakąs ciekawszą elektronikę, ewentualnie pomalowali to lepszym lakierem, który nie

> rysuje się od patrzenia na niego. Jednak technologicznie siedzisz w zwykłym aucie.

> Co do meśków dostawczych, które są robione z renault, to nie ma nic wspólnego z meśkami osobowymi -

> więc nie pitol pod publiczkę bo zaczniesz być wiarygodny jak Kaczyński

To nie tak. Akurat z BMW trochę poobcowałem i wiem że się mocno różni in plus. Z Mercedesem nie miałem okazji.

Ale swoim postem miałem na myśli to, że w dzisiejszych czasach coraz więcej rzeczy z tradycją rozmienia się na drobne. A jednocześnie coraz bardziej jakość jest tylko sprytnym marketingiem. Być może źle to napisałem.

A Opel to żadne premium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To nie tak. Akurat z BMW trochę poobcowałem i wiem że się mocno różni in plus. Z Mercedesem nie

> miałem okazji.

> Ale swoim postem miałem na myśli to, że w dzisiejszych czasach coraz więcej rzeczy z tradycją

> rozmienia się na drobne. A jednocześnie coraz bardziej jakość jest tylko sprytnym

> marketingiem. Być może źle to napisałem.

> A Opel to żadne premium.

Trochę tak - jednak nadal jest przepaść między markami budżetowymi a premium. Inna sprawa, że marki budżetowe starają się wmawiać klientom, że teraz są premium, och i ach - wpiszą sobie słowo premium na ulotkach i już jest bosko - oczywiście w praniu okazuje się że to bujda, no i później właśnie wszyscy mówią jak ty - gdzie ta jakość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Trochę tak - jednak nadal jest przepaść między markami budżetowymi a premium. Inna sprawa, że

> marki budżetowe starają się wmawiać klientom, że teraz są premium, och i ach - wpiszą sobie

> słowo premium na ulotkach i już jest bosko - oczywiście w praniu okazuje się że to bujda, no i

> później właśnie wszyscy mówią jak ty - gdzie ta jakość.

Szczegolnie premium sa BMW w podstawowych wersjach, gdzie nawet nie ma skorzanej kierownicy hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no i zenonów nie ma! dziadostwo a nie premium!

> Jeśli myślisz, że takie rzeczy są wyznacznikiem premium to powodzenia

Nie myslem ale wyglada to dosc karykaturalnie grinser006.gif

IMHO mogliby te pare EUR odzalowac i nie wypuszczac takiego dziadostwa wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie myslem ale wyglada to dosc karykaturalnie

> IMHO mogliby te pare EUR odzalowac i nie wypuszczac takiego dziadostwa

w markach premium moim zdaniem charakterystyczne jest też to, że możesz sobie dowolnie konfigurować samochód - zauważ że lexus przez wiele lat sprzedawał swój topowy model z radiem na kasety - bo klienci sobie tego życzyli.

Czyli mogę być kimś kto sobie zażyczy BMW z laserowymi światłami, siedzeniami z masażem i... kierownicą z plastixu zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1. Ile czasu wytrzymał już ten wahacz?

3 lata...w tym 2 lata stania w salonie. zlosnik.gif 47 kkm.

> 2. Po co Ci środkowy tłumik?

Przyzwyczaiłem się. biglaugh.gif

> Jeśli Opel wyliczył, że wystarczy końcowy, decybele są git, ekologia

> jest git, moc silnika git. To na grzyba mnożyć tłumików?

Nie wiem czy będzie git z trwałością lub w sytuacji przedmuchu przy końcowym... niewiem.gif

> Ale faktycznie zastanawiająca jest komplikacja zawieszenia z tyłu i cel tego

Cel ja rozumiem, ale dziwi mnie, że z przodu wóz drabiniasty, a z tyłu wypas.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiesz co, oczywiscie mozna narzekac, ze nie ma podwojnego wahacza itp ale jakos w Lancerach Evo tez

> z przodu jest prosty McPherson i nikt nigdy nie narzekal

Lancer nie ma tak gigantycznej masy własnej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w markach premium moim zdaniem charakterystyczne jest też to, że możesz sobie dowolnie konfigurować

> samochód - zauważ że lexus przez wiele lat sprzedawał swój topowy model z radiem na kasety -

> bo klienci sobie tego życzyli.

Lexus przez wiele lat oferował tylko 4-5 wersji wyposażenia z mizerną możliwością dodatkowego doposażenia auta lub jakichkolwiek zmian zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w markach premium moim zdaniem charakterystyczne jest też to, że możesz sobie dowolnie konfigurować

> samochód

Ta cecha bardziej IMO zależy od kraju pochodzenia hmm.gif - w przypadku marek europejskich nawet "nie premium" tradycją jest kilka wersji bazowych i lista opcji dodatkowych które można wybrać lub nie. Marki azjatyckie raczej nie oferują długiej listy opcji - zazwyczaj jest kilka poziomów wyposażenia, dość krótka lista opcji, z których część to elementy możliwe do dołożenia już u dealera. Różnica w tej kwestii polega IMO na tym, że w markach premium często dostępne są rozwiązania, których w bardziej plebejskich pojazdach po prostu w tym momencie jeszcze się nie oferuje. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co jest fajnego w tym Flexie ?

To lekarstwo na mega nudę tego auta.

> Ile razy zmieniałem tryb to jedyne odczucie to inny kolor

> podświetlania deski

Nie wygłupiaj się. Zmieniają się nastawy amortyzatorów, rekacje gazu, kierownicy, a wszystko to jest jeszcze konfigurowalne w menu. Tryb "tour" fajnie poprawia komfort, jest leniwe, buja się i fajnie pasuje do charakteru auta i masy. "Sport" powinien nazywać się "active tour" biglaugh.gif, ale różnica jest wyraźna. "Default" to nie wiem co to ma być...tryb ten obnaża ułomność tego auta, a Flex maskuje.

Jeśli nie odczuwałeś, być może w menu są wyłączone elementy, które mają się aktywować po wciśnięciu sporta.

> W robocie mamy jedną 2.0 cdti z Haldexem, 2 lata i jeszcze jeżdzi, z głównych rzeczy jeszcze nic

> się nie zepsuło.

claps.gif Wow!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest jeden wahacz - narzekają, że tylko jeden.

> Były by dwa - o matko, po co dwa, jak można jeden.

Auto proste, tanie, małe, lekkie - jeden OK. Auto wypasione, ciężkie, limuzynopodobne - powinien być ambitniejszy układ.

> Widzę, że ktoś chciał powytykać Oplowi wady, ale chyba nie za bardzo wyszło.

Nie chodzi o wytykanie wad. Chodzi o pewną filozofię techniczną...

> Więc ja w najbliższym czasie postaram się zrobić zdjęcia zawieszenia przedniego w Audi A4 B5/Passat

> B5, Suberb I, pośmiejemy się z tego, co tam konstruktorzy wymyślili.

4 alu-wahacze. Bardzo ambitnie. Nikt nie powie złego słowa na to zawieszenie jeśli jechał B4 i potem B5. Ale jest drogie - fakt. Jednak porównując Audi z połowy lat 90-tych i Opla z końca dekady XXI w. to przepraszam...

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niestety, nic nie jest nie tak, ale kolega pipp znany

> jest ze swojej frustracji spowodowanej Insignią

hehe.gif To Insignia jest znana z frustrowania mnie, a wiadomo, że Kolega Bergerac nosi żółto czarny szalik. biglaugh.gif20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W Passacie 3C jest podobnie. Więc chyba to "nowa moda"

nie nowa moda, tylko - ma być tanio wink.gif

chcesz wielowahacz z przodu - kup se audi

Passek B5 był o wiele zbyt premium na VW. Silnik wzdłuż, wspomniane zawieszenie z przodu, materiały we wnętrzu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> co chcesz- tanie auto. Nakładli bajerów i próbują gawiedź do "premiumowości" przekonać

Moja ulubiona "premiumowość" to akcesoryjna kierownica OPC. Ładna, gruba, spłaszczona od dołu, a jak złapiesz niżej za "aluminium" i ściskasz wolant to słychać trrr...krrryyy...ccccc rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jestem laikiem ale czy mi się wydaje, czy standardowe wersje Vectry C i Insigni mają podobne

> zawieszenie?

Vectra C prostszego mieć nie może. biglaugh.gif Chociaż przykład P508 i P407 dowodzi, że tendencja jest właśnie taka. Wracamy bo prostoty bo przekombinowaliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wazy ~1500kg wiec raczej waga piorkowa to tez nie jest.

No to wsadź do Lancera czterech, ponad 100-kilowych brysiów i będziesz miał masę Insigni.

Co jeszcze. Np. ten egz., który waży z kierowcą równe 2 tony ma tarcze przednie o średnicy 321 mm. Występują w Insigni jeszcze tarcze 337 mm, ale Opel stwierdził, że 2-tonowe 2.0 4x4 to głównie na taryfie będzie się toczyć więc nie ma co montować większych. A potem, że tarcze się grzeją, krzywią, hamulce buczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przegrzać :-))))) i miękkośc ciemnych

> następny co audi nie macał - jakoś tam nie ma tego problemu

> Nie ma co usprawiedliwiać szajsowatości jakąś wodorozcieńczalnością

"przegrzać"-się nie czepiaj słów - wszyscy wiedza o co chodzi i jaki jest efekt

Q7 (od nowości szwagra) ujeżdżane już 6 rok się liczy?

porównuję insignię do tego do czego powinno sie insignię porównywac Mondeo/Superb/Passaat/Avensis/i40 i lakierów tam... oraz po rozmowach z lakiernikami... a ty z audi wyjeżdżasz...i kto tu ma fisia na punkcie "premium"?

ja zawsze mówię "to tylko i aż... opel"

a koledze który rozpoczął wątek się dziwię w sumie-kupował i nie widział co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w markach premium moim zdaniem charakterystyczne jest też to, że możesz sobie dowolnie konfigurować

> samochód - zauważ że lexus przez wiele lat sprzedawał swój topowy model z radiem na kasety -

> bo klienci sobie tego życzyli.

> Czyli mogę być kimś kto sobie zażyczy BMW z laserowymi światłami, siedzeniami z masażem i...

> kierownicą z plastixu

znalazłem kiedyś bardzo ładne E32 735i Long z szarą skórą, EDC i generalnie pełnym wypasem bez klimy zlosnik.gif ktoś chciał tak i tyle zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a koledze który rozpoczął wątek się dziwię w sumie-kupował i nie widział co?

To w ogóle nie tak. Insignia we flocie to zakup równie rozsądny co popularny. Cena zakupu, dostęp do części, mnogość ASO...po prostu Opel - przyjaciel firmy. zlosnik.gif Łatwość sprzedaży, dostęp do know how, łatwość upolowania okazji - wszystko cacy.

Ja chcę tylko pokazać, żeby nie nabrać się na wygląd, wypas, solidność, prestiż, samochód roku, trenera BVB bo nie jest to auto dla prywatnego użytkownika, który jeszcze np. lubi samochody. Elementy, które rzeczywiście mogą ucieszyć (Flex, 4x4) są źródłem problemów w nowych(!!!) egzemplarzach. Ja bardzo lubię auta tanie, proste, zwykłe, które same "mówią", że takie są. Mam natomiast uczulenie na pozory, z których Insignia się składa. Między dobrym, fajnym autem, a "flotówką" jest ogromna, fundamentalna różnica. Insignia kryzys 1.8 na gazie będzie OK. Ale wersja, która ma być cool.gif będzie kłopotliwa, mało imponująca technicznie i w niektórych elementach komiczna, ALE wciąż będzie cenowo nie do pobicia. Wystarczy, żeby przy tworzeniu Insigni 2, Opel zmienił filozofię. Auto powinno być lekkie, przestronne, proste również z wierzchu, mieć małe koła, a wtedy nawet Fornalik zrobi sprzedaż. biglaugh.gif

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> znalazłem kiedyś bardzo ładne E32 735i Long z szarą skórą, EDC i generalnie pełnym wypasem bez

> klimy ktoś chciał tak i tyle

shocked.gifok.gif Rewelacja, to mój alter ego. biglaugh.gif Ale serio to była "bima" dla v-ce premier Bieńkowskiej. "Panie Bartku, trochę ciepło". "Sorry, taki mamy...". hahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy, żeby przy tworzeniu Insigni 2,

> Opel zmienił filozofię. Auto powinno być lekkie, przestronne, proste również z wierzchu, mieć

> małe koła, a wtedy nawet Fornalik zrobi sprzedaż.

czyli filozofia dokladnie odwrotna niż Insignia 1 wink.gif

powaga auto masakra... po Vectrze, która miała bezkonkurencyjny gabaryt, robią kombi w segmencie D, które ma mniejszy bagażnik niż ich własny segment C smile.gif ale nadwaga pozostała...

no ale rynek nie widzi tego... widzi ładniusi dizajn, ledy i wielki felunek... i poszło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zmieniając temat (nie do końca) w ostatnim motorze pokusili sie o porówanie Insigni i Superba

> dieselków w wersjach kombi... :-)

superb z insignia? bez jaj. przeciez Superb to segment Panamery i Quattroporte wg VAG. Conajmniej A6 powinnio obok postawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zmieniając temat (nie do końca) w ostatnim motorze pokusili sie o porówanie Insigni i Superba

> dieselków w wersjach kombi... :-)

Przeczytałem te bzdury na szybko zlosnik.gif Dużo mydlenia oczu i końcowy remis zlosnik.gif

Ale odchodząc od artykułu i samej gazety, w której koncern WV chyba ma swój dział "bezstronnych" dziennikarzy oraz sama w sobie jest folderem reklamowym zlosnik.gif

Największą bzdurą w Insigni Tourer jest opisywanie pojemności jej bagażnika...540 l Z ODCHYLONĄ ROLETĄ! Ten bagażnik jest płytki, niewielki (mniejszy niż w HB Insigni - 530l jak dobrze pamiętam). No ale bagażnik kosztem wyglądu to jest jakiś wybór zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.