Skocz do zawartości

Jak ludzie liczą spalanie?


rostex

Rekomendowane odpowiedzi

> Jak to jak liczą? Normalnie, tak jak u nas na AK. Mało to było takich tematów na MK, że ktoś

> wrzucil zdjecie czy informacje jak mało mu pali i zaraz 50 osob odpisalo ze im też mało pali.

> Wzor jest prosty - wyliczasz realne spalanie, odejmujesz 2, no może 3 litry i tyle mówisz/piszesz

> znajomym.

> Mój 1,9 TDI zawsze pali 8 i wszystko się zgadza, bo na forum Passata piszą że wszystkim pali

> średnio 8. Ale na AK mówili ze 1.9 TDI pali srednio 6 i zaraz pewnie ktoś to potwierdzi.

jeszcze mi nigdy spalanie z golfa 1,9 TDI AXR nie wyszło więcej iż 6,5 l/100 km (trasy głównie krótkie)

spalanie z komputera pokrywa si z tankowaniem. tankuję zawsze tak samo, do tego samego momentu.

co ciekawe - fiesta 1,4 tdci byłęm w stanie uzyskać spalanie katalogowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podczas ostatniej libacji alkoholowej wywiązał się temat o spalaniu aut i refleksją a zarazem

[...]

To zupełnie jak opowieści o długości i wadze złowionych ryb hehe.gif

[...]

> Czy tylko mnie się zawsze trafiają paliwożerne wozy? A może nie umiem jeździć, że mi zwykle auto

> pali więcej niż katalogi podają?!

Ciężko stwierdzić - niestety ludzie często kłamią (nazywać to można skłonnościami do fantazjowania) i prawdy się można dowiedzieć zupełnie przypadkiem. Mam takiego jednego "w firmie" co to w kółko opowiada o FR, o bydlęcych pomysłach z pomiarem odcinkowym, o tym ile to on nie zap* itd. Samochód oczywiście pali mu mało w trasie (zazwyczaj oczywiście mowa o autostradzie, no bo jak). W przeciwieństwie do niego mi FR i odcinkowe nie przeszkadzają i samochody palą po parę litrów na autostradach więcej niż jemu. No i której razy się niechcący wygadał - trasy porównywaliśmy (taki googlowy patent 'moje trasy') hehe.gif On nie przekracza na autostradach 120km/h (do tego licznikowe, no i mamy efekt niskiego spalania), a ja mam zdrowo więcej, ponieważ regularnie jadę w okolicach max dopuszczalnego i jak trzeba to pociągnę parę groszy więcej by nie blokować szybszym, a samemu nie wciskać się w prawy jadący duużo wolniej. No i jeszcze jedno - on sporadycznie gdzieś dalej pojedzie, ja dość regularnie.

Takie czary hehe.gifhehe.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spalanie "w mieście" - za dużo zmiennych, żeby porównywać.

Tak, np. W-wa vs Kozienice (bez urazy i bez dorabiania ideologii) hehe.gifok.gif

> Spalanie "w trasie" - tu już można coś porównać, ale warto znać faktyczną średnią prędkość.

Też ciężko - co to znaczy "trasa"? Dla jednych to luźna(bądź zapchana) krajówka, dla innych to w większości autostrada, też w różnych porach.

> Tyle w temacie.

Mi tam pali ile wleję palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> EDIT. Najlepszym dowodem jest to, że kilka postów niżej jeden kolega napisał, że Alfa Romeo z

> dokładnie tym samym silnikiem, co u mnie, spala jakieś 3,5l na 100 km więcej

w dodatku rozmawiałem z właścicielem Delty z tym samym 120 KM sielnikiem, i zanim powiedziałem ile mi pali, to się pyta, czy schodzę poniżej 10,5 w mieście - powiedziałem, że nie, a on na to, że jemu się też nie udało zlosnik.gif facet ok 60, jeżdżący spokojnie, ma to auto od jakiś 3 lat zlosnik.gif

Ale ja od dawna twierdzę, że Bielsko to dziwne miasto, kupa górek, do tego trochę korków i spalanie jest wyższe niż przeciętne np na śląsku.

O różnicy komp vs spalanie z wyliczeń przy dystrybutorze lepiej nie mówić zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O różnicy komp vs spalanie z wyliczeń przy dystrybutorze lepiej nie mówić

Ciekawe, u mnie w Lagunie dystrybutor i komputer z zasadzie pokrywają sie ... czasami róznica jest rzedu 0,1-0,2 litra na 100 km a bywa ze nie ma żadnej...- czyli to jedno francuzom wyszło....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeruję licznik kilometrów. Tankuję.

Po przejechaniu jakiejś tam liczby kilometrów znów tankuję.

Ilość zatankowanego paliwa mnożę przez 100 i dzielę przez ilość przejechanych kilometrów.

I już wiem ilem i samochód spalił.

Nad czym tu tak dywagować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To albo kumpel nie potrafi jeździć, albo ma zrypany samochód. Mam taką samą Megane II 1.6 16V i spalanie średnio od 6,7 do 7,5 obecnie.

ja pisałem o lagunie, a nie o megance. silnik ten sam, ale jednak laguna cięższa, nie sądzisz? pozatym ja pisałem o spalaniu lpg, a nie benzyny

> Nawet jadąc ostatnio z Warszawy na ,,ostro'' czyli ile drogi się dało 140-150 km/h wyszło około 8 z kawałkiem.

nawet po wódce nie uwierze. mój 1.6 8V jest napewno oszczędniejszy, a jadąc 150 spala 13l gazu. zeby osiągnąć 8l, trzeba jeżdzić poniżej setki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niektóre wypowiedzi wywołały u mnie uśmiech, ale ta to już bajkopisarstwo.

Gdyby mi zależało na tym by kogoś przekonywać to bym się tym co napisałeś zmartwił, a tak zwyczajnie mi to ,,lotto''

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przykład Laguna II 1.6 16V - jakby nie jeździł (miasto trasa 7-8 litrów gazu).

> Polo 9N 1.4 16V - miasto, krótkie odcinki 6,5 litra noPb

Te i tak Ci mało palą.

Swego czasu Fiat SC 1.1 spi palił 8-9l gazu

Obecnie ten Fiat SC 1.2 16V 6-12l noPB 98 w zależności jak się depta wink.gif, przyczym 6l to bardzo kapeluszniczy tryb.

Mazda 2 DE 1,3 16V 7l noPB miasto, krótkie odcinki noPB

Audi A3 1,9 TDI zawirusowany 6,5-7l ON (głownie miasto, krótkie odcinki, ale też jazda do 160km/h)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spójrz na przebieg i masz odpowiedź. Każde auto jak się zakończy proces docierania to mu się

> polepszają osiągi

Myślisz, że 300kkm to już jest koniec procesu docierania? hmm.gif

W sumie - to Passat. Gdyby to było BMW to byłby jeszcze niedotarty. rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mysle ze kluczowa w przypadku spalania jest technika jazdy.Ja kazdym autem jakim jezdze badz

> jezdzilem schodza ponizej danych katalogowych

> np.obecna zafira 1.7cdti pali mi srednio 5,2 litra a na trasie i 4,5 robie bez problemu,liczone

> oczywiscie z tankowan

Zafira i 4,5 l w trasie hehe.gif Ile jechałeś w tej trasie - 60 km/h ?

Oświeć mnie jaką techniką jazdy robisz tym klockiem 5,2 średniego spalania. Przy jakich obrotach zmieniasz biegi? Przy 1200?

Taka Zafira w jeździe miejskiej nie spali w życiu poniżej 7 litrów.

Żona moja ma w rodzinie takiego delikwenta któremu Pasek B5 pali 6 litrów w mieście a skutkiem tych oszczędności był 2 razy wymieniany dwumas w ciągu 150 tys km zlosnik2.gif Jechałem z nim kiedyś i zmiana biegów była przy 1800 obr/min - plecy drętwiały od wibracji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zafira i 4,5 l w trasie Ile jechałeś w tej trasie - 60 km/h ?

> Oświeć mnie jaką techniką jazdy robisz tym klockiem 5,2 średniego spalania. Przy jakich obrotach

> zmieniasz biegi? Przy 1200?

co się smiejesz? nie napisał że tyle pali na 100km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> co się smiejesz? nie napisał że tyle pali na 100km.

Co trzeci wpis przypomina mi wypowiedzi "śwagroof" z dyskusji o spalaniu.

O ile się zgodzę, że większy silnik przy większej prędkości pozwala na małe spalanie, bo na chłopski rozum mniej się męczy, to wciskanie kitu o spalaniu dużych motorów w mieście na poziomie 8 litrów uważam za kit. Diesel w mieście i na krótkich odcinkach też chla swoje, dlatego nie uwierzę w żadne tam 5 czy 6l/100km w mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ileż ja się nadenerwowałem jak jeszcze miałem Seicento... raz rozmawiałem z znajomym i powiedziałem, że zimą, podczas 100% jazdy w mieście na krótkich odcinkach palił mi około 8, a czasem nawet 8,5 to robił taaaaaakie oczy. Powiedział, że jego Escort 1.6 pali około 6 litrów. Dodałem, że chyba z żaglem i temat się skończył...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zeruję licznik kilometrów. Tankuję.

> Po przejechaniu jakiejś tam liczby kilometrów znów tankuję.

> Ilość zatankowanego paliwa mnożę przez 100 i dzielę przez ilość przejechanych kilometrów.

> I już wiem ilem i samochód spalił.

> Nad czym tu tak dywagować?

a ja ilość paliwa dziele przez kilometry i dopiero mnożę przez 100 zlosnik.gif, wychodzi mniej więcej to samo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zafira i 4,5 l w trasie Ile jechałeś w tej trasie - 60 km/h ?

> Oświeć mnie jaką techniką jazdy robisz tym klockiem 5,2 średniego spalania. Przy jakich obrotach

> zmieniasz biegi? Przy 1200?

tak 60km/h jechalem taka srednia wyszla:)obroty nie maja wplywu na spalanie tylko wciskanie gazu do oporu.Zmieniam normalnie przy 2tys obrotów.Mowie ze mi udaje sie kazdym autem malo spalic.Przewidywanie zachowan innych na drodze,malo hamowania i naglych przyspieszen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak 60km/h jechalem taka srednia wyszla:)obroty nie maja wplywu na spalanie

To bardzo interesujące - rozumiem, że fizyka już zna takie przypadki?

> tylko wciskanie gazu do oporu.

Czasem trzeba.

> Zmieniam normalnie przy 2tys obrotów.Mowie ze mi udaje sie kazdym autem malo

> spalic.Przewidywanie zachowan innych na drodze,malo hamowania i naglych przyspieszen

Raczej warunki w których da się toczyć metodą 'na zdechłego emeryta', a nie średnie spalanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy tylko mnie się zawsze trafiają paliwożerne wozy? A może nie umiem jeździć, że mi zwykle auto

> pali więcej niż katalogi podają?!

Mi pali mniej niż podaje producent w instrukcji grinser006.gif. Zawsze do pełna i zawsze rzeczywisty stan licznika ok.gifzlosnik.gif.

288105991-Screenshot_2014-12-11-16-32-43.png

Pewnie mam coś zepsute hehe.gif.

post-103354-14352527475979_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z wczoraj , cały czas miasto ,żaden eco drajwing .Oczywiście pokrywa się to na dystrybutorze.W lato

> jest szóstka z klimą .

ooooo zaczęły się wykresy motostatystyk i zdjęcia zegarów. no teraz to niepodważalne dane... można zamykać smile.gif

zakładamy obok inny wątek: co motywuje ludzi, żeby robić zdjęcia i filmiki liczników smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mi pali mniej niż podaje producent w instrukcji . Zawsze do pełna i zawsze rzeczywisty stan

> licznika .

Dobrze, że zaznaczyłeś "mi" hehe.gif

> Pewnie mam coś zepsute .

Spoko, znajomy też miał podobną średnią w Berlingo II (wychodziło mu jakieś 5,5 - jazda na 'zdechlaka'). Raz pojechaliśmy razem na urlop - do dzisiaj mi wypomina, że mu średnią zepsułem (i nadal ma zepsutą) hehe.gifhehe.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dobrze, że zaznaczyłeś "mi"

Mi czy komu innemu - tym samochodem nie da się inaczej! Ciśniesz mu gaz olewając spalanie, a on i tak nie idzie. Jakiś komp tym steruje czy co? grinser006.gif. Te "szpile" podchodzące pod sześć to właśnie próby zrobienia maksymalnego spalania old.gif. W sumie nie mam pretensji do świata że jest mi źle, bo przez rok na paliwo wydałem mniej, niż na same naprawy poprzedniego grata facepalm%5B1%5D.gif i sprawnie dojeżdżam z miejsca na miejsce ok.gif. Ale z drugiej strony przyznam się - te czwórki z przodu to wymęczyłem grinser006.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> obroty nie maja wplywu na spalanie tylko wciskanie gazu do oporu.

czyli jednak obroty mają wpływ

> Zmieniam normalnie przy 2tys obrotów.

nie, to nie jest normalne. to jest męczenie silnika

> Przewidywanie zachowan innych na drodze,malo hamowania i naglych przyspieszen

i to nazywasz jazdą? to jakaś męczarnia by dla mnie była, zeby zaoszczędzić może pół litra na setkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mi czy komu innemu - tym samochodem nie da się inaczej! Ciśniesz mu gaz olewając spalanie, a on i

> tak nie idzie. Jakiś komp tym steruje czy co? . Te "szpile" podchodzące pod sześć to właśnie

> próby zrobienia maksymalnego spalania .

Masz na myśli to dychawiczne Clio? No, zresztą jak nie idzie to skąd ma być spalanie? Który to silnik?

> W sumie nie mam pretensji do świata że jest mi źle,

> bo przez rok na paliwo wydałem mniej, niż na same naprawy poprzedniego grata i sprawnie

> dojeżdżam z miejsca na miejsce . Ale z drugiej strony przyznam się - te czwórki z przodu to

> wymęczyłem .

Chcesz to porównywać do oplowskiego paliwożłopa w Lanosie? rotfl.gif

Możesz hehe.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem w pracy kolegę (obecnie emeryt), który miał Corsę 1,2. Co opowieść to paliła mniej Przed

> sprzedażą 3,5l/100km. Jakby nie sprzedał, to by pewnie zaczęła za dwa lata mu paliwo

> produkować

Miałem okazję jeździć taką przez trochę - jakby te 3,5 przemnożyć przez 2 to może bym się zgodził.

BTW - może mu zięć po cichu do baku paliwo dolewał i stąd takie niskie spalanie? hehe.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem okazję jeździć taką przez trochę - jakby te 3,5 przemnożyć przez 2 to może bym się zgodził.

Wszyscy to wiedzieli, a on focha łapał jak ktoś to głośno mówił. ooniee.gif

> BTW - może mu zięć po cichu do baku paliwo dolewał i stąd takie niskie spalanie?

Raczej nie dolewał. Ale niektórzy mają chyba jakieś parcie, żeby zaimponować innym, nawet kosztem śmieszności. facepalm%5B1%5D.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście ośmieszę się tutaj, bo napiszę, że Astra pali mi w trasie 4l/100km.

Jak zapewne wiesz, w Y17DT nie mam komputera, obliczenia za pomocą zerowania licznika i tankowanie do pełna....i tak z regularnością od 24kkm.

No, ale pewnie innym taka Astra i z 10l/100km spala, a ja głupoty piszę, bo na pewno mi tyle nie pali. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Diesel w mieście i na krótkich odcinkach też chla swoje,

> dlatego nie uwierzę w żadne tam 5 czy 6l/100km w mieście.

To tłumaczyłem kumplowi jak się uparł na Golfa w "tedeiku". Tłumaczyłem, że na 2-3km odcinkach poniżej 8l nie zejdzie w mieście. Zimą okazało się, że nawet 9l, to nie była rzadkość. Do tego niedoładowany akumulator, zimno w kabinie itp.

Teraz kupił ode mnie Sedici 1,6 Pb, pali mu 1-1,5l więcej ale komfort eksploatacji bez porównania. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Masz na myśli to dychawiczne Clio? No, zresztą jak nie idzie to skąd ma być spalanie? Który to

> silnik?

1,2/75. W sumie daje radę, jest nawet bardziej elastyczny grinser006.gif od tego w Lanosie facepalm%5B1%5D.gif.

> Chcesz to porównywać do oplowskiego paliwożłopa w Lanosie?

> Możesz

No właśnie porównuję old.gif. Nie jest to 1,4 w Ceedzie, bo tutaj musiał bym mówić o technologiczno kosmicznej przepaści (aż tak jak w Clio nie liczę, ale na kompie jest średnie spalanie 6,4, a żona jeździ po mieście z ciężkim butem na obcasach, leje paliwo i w dupie ma spalanie zlosnik.gif). Końcówkę życia Lanosa wklepywałem w aplikację i te słupki kończyły się na 7,5l/100km. Niby tylko dwa litry różnicy, ale w skali roku ma AC/OC za darmo grinser006.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.