Skocz do zawartości

Golf VII po 3 latach eksploatacji


kaczorek79

Rekomendowane odpowiedzi

Golf to bardzo praktyczne auto - silniki już poprawione i nie ma tych nieszczęśliwych FSI czy TSI na łańcuchu, w mieście dość łatwo zaparkować, ceny części na normalnym poziomie. We wnętrzu wszystko na swoim miejscu. Ogromnym plusem jest dość dobre wycieczenie jak na tą klasę aut. Ja mam silnik 1.0 TSI i też daje radę (wersja 115KM).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, kaczorek79 napisał(a):

Ot tyle, poza tym eksploatacja, czyli olej, filtry, hamulce przód, sprzęgło, które nie wytrzymywało podniesionej mocy.

 

Ile tam masz mocy teraz i z jakiej mocy seryjnej startowałeś?

Ja mam 1.5 TSI 150km i po gwarancji też bym go lekko dłubnął, a już na pewno wywalił ACT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sowik85 Mam najsłabszą wersję 1.4, czyli 122 KM. Po zmianie turbo na większe i strojeniu hamownia pokazała 176 KM i 302 Nm, ale nie daję wiary w ten wynik. Według obd11, którym zrobiłem 2 razy logi wyszło 285 Nm i po przeliczeniu obrotów max 170 KM. Może gdybym go pomeczył dłużej, to wyszłoby więcej, brak przepływomierza sprawia, że znaczenie ma ciśnienie atmosferyczne. 

  • Lubię to 4
  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kaczorek79 napisał(a):

@sowik85 Mam najsłabszą wersję 1.4, czyli 122 KM. Po zmianie turbo na większe i strojeniu hamownia pokazała 176 KM i 302 Nm, ale nie daję wiary w ten wynik. Według obd11, którym zrobiłem 2 razy logi wyszło 285 Nm i po przeliczeniu obrotów max 170 KM. Może gdybym go pomeczył dłużej, to wyszłoby więcej, brak przepływomierza sprawia, że znaczenie ma ciśnienie atmosferyczne. 

To jest ta felerna wersja "nowego" 1.4 TSI na pasku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, prawoimotoryzacja napisał(a):

To jest ta felerna wersja "nowego" 1.4 TSI na pasku?

Pierwsze 1.4 tsi w G7 o kodzie CMB miały wady tłoków i głowicy, w 2014r wycofali i wstawili CXS, które miały zmienioną głowicę, a tłoki w zależności, czy silnik składany na Węgrzech, czy w Słowacji były dobre, albo złe. Te z wadą biorą olej, najpierw umiakowanie do 0,5/1000, a po ok 120-140 kkm już ponad litr na 1000 km. Mam CXS widocznie z dobrymi tłokami, bo zaraz 150 kkm, a nic nie bierze.

1 godzinę temu, irishpiter napisał(a):

A jak z wymianą paska, jakieś obiektywne info kiedy to się powinno zrobić, bo VW chyba traktuje to jak łańcuch:)

Wymieniłem dla świętego spokoju, ale wiem, że są tacy, co już dobili 180 kkm i nadal jeżdżą.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, kaczorek79 napisał(a):

Pierwsze 1.4 tsi w G7 o kodzie CMB miały wady tłoków i głowicy, w 2014r wycofali i wstawili CXS, które miały zmienioną głowicę, a tłoki w zależności, czy silnik składany na Węgrzech, czy w Słowacji były dobre, albo złe. Te z wadą biorą olej, najpierw umiakowanie do 0,5/1000, a po ok 120-140 kkm już ponad litr na 1000 km. Mam CXS widocznie z dobrymi tłokami, bo zaraz 150 kkm, a nic nie bierze.

Wymieniłem dla świętego spokoju, ale wiem, że są tacy, co już dobili 180 kkm i nadal jeżdżą.

A jak jest z 1.5. Jeździłem kuzyna kilkanaście miesięcy jak był na wyjeździe, mi co prawda w 100% jego charakterystyka nie odpowiada, ale nie o tym - jak się sprawuje.

Ma go od nowości, olej zmienia z "zaleceniami" bo serwisowke za darmo dostał i po co przepłacać :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że Golf 7 to rewelacyjne auto. Miałem 1.0 TSI85 od nowości do 25kkm i 1.5 TSI150 od nowości do 67kkm. W pierwszym nic się nie działo, w drugim zaparowana lampa od wjazdu w kałużę wymieniona na gwarancji (5540zł koszt na FV) oraz wymiana sprzęgieł w DSG (DQ200 sucha) przy 40kkm również robiona na gwarancji. Bardzo dobre auto. Sprzedałem, bo mam w domu jeszcze jedno auto większe i z mniejszym przebiegiem, a potrzebowałem gotówki. Po odjęciu podatków (leasing) poszło z utratą wartości 7500zł.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Camel  Jak z 1.5 tsi, to nie wiem. Póki co nikt nie zgłasza problemów, ale też pierwsze 1.5 pojawiły się 6 lat po pierwszych 1.4 ea211 i na razie nie mają większych przebiegów. ea211 to była zupełnie nowa konstrukcja i z tego co wiem, to nie VW ją stworzył, tylko Czesi. Jak widać w pierwszych egzemplarzach najsłabszych wersji coś tam skopali i po ponad roku wprowadzili poprawki, więc myślę, że dopracowali całą serię, nawet tą ea211 evo (1.0 i 1.5 tsi). Tylko właśnie ludzie narzekają na charakterystykę 1.5 przez eko oprogramowanie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, kaczorek79 napisał(a):

Ogólnie auto oceniam na 5-, jeździ się dobrze, tanio, dla rodziny 2+1 idealny.

 

Do wyrzygu będę powtarzał, że VW się skończył na Golfie 7. Później równia pochyła ;]

Golf 8 to pod każdym względem gorsze auto.

Czasem jak nim jadę to coś tam znajduję nieco lepszego niz w 7, ale to są jakies detale.

Dzisiaj np jechałem z Wrocka i był jakiś odgłos jakby sprężyny w starym krześle grały. Przebieg 15kkm

W mk 7 (a właściwie 7.5) nic się nie działo. Sprzedałem o ile pamiętam przy przebiegu pod 60kkm

 

Z mk7.5 żegnałem się z żalem.

Z mk8 będę się żegnał z radością.

 

Ja miałem 1.0TSI i jakbym miał ponownie kupować jakieś auto z grupy VW, to bym brał z tym silnikiem.

Mega fajne spalanie, cichy, o wystarczającej dynamice.

 

W mk7 tylko jedną rzecz zapamiętałem upierdliwą. Umieszczenie gniazda USB dla kogoś o rączce dziecka z jednocześnie palcami długimi na 20cm.

W mk8 takich rzeczy mogę podać kilka na poczekaniu.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, widziałem to gniazdo USB, ale nigdy nie miałem okazji z niego korzystać, zawsze łączę po BT. Z minusów jeszcze taki szczegół, jak ktoś lubi uchylać szyby w czasie jazdy, to nie da się wytrzymać. Obojętnie która szyba uchylona choćby do połowy przy miejskich prędkościach powoduje ogromny rezonans powietrza wewnątrz. Ja na szczęście nie lubię mieć otwartych szyb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeździłem chyba rocznym VII i wszystko było ok, jakoś specjalnie żeby było wygłuszone nie zwróciłem uwagi, natomiast mocno mi przeszkadzało to, że pow. 160kmh był raczej mało stabilny na drodze, przy zmianie pasa trzeba było raczej uważać, co mi się dziwne wydawało, bo Golf raczej jest z tych twardszych, przynajmniej tak do 100kmh takie wrażenie sprawiał.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.03.2023 o 22:28, kaczorek79 napisał(a):

sprzęgło, które nie wytrzymywało

Co się stało? Spaliłeś czy się rozleciało tarcza,docisk?

U siebie mam co prawda moc fabrycznie 150 KM.zrobiona na 185 KM 320Nm ponad 20kkm zrobione i jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, vlad1431 napisał(a):

przy zmianie pasa trzeba było raczej uważać, co mi się dziwne wydawało, bo Golf raczej jest z tych twardszych

też tak myślałem a jak kupiłem mk6 to się zdziwiłem że jest mięciutki ale też fajnie stabilny, aczkolwiek powyżej 160 nie sprawdzałem... najbardziej stabilne auto jakie miałem powyżej 160 to cytryna C2 VTS ;] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, robert2609 napisał(a):

Co się stało? Spaliłeś czy się rozleciało tarcza,docisk?

U siebie mam co prawda moc fabrycznie 150 KM.zrobiona na 185 KM 320Nm ponad 20kkm zrobione i jest ok.

Nic się nie stało. W wersji 122 KM było sprzęgło 220 mm, a w 140 i 150 KM 230 mm. Po prostu na starym przy 2200 rpm i 5, 6 biegu zdarzały się delikatne uślizgi na dosłownie moment. Na takim sprzęgle pojechałem świadomie do Czarnogóry, a później jeszcze pół roku jeździłem i dwa razy Warszawę odwiedziłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.03.2023 o 22:28, kaczorek79 napisał(a):

Takie małe podsumowanie, bo dziś mijają 3 lata od zakupu używanego Golfa VII 1.4 tsi. 

U mnie zaraz będzie 5 lat (sportsvan 'zaślepka' 1.2tsi 86KM) i niecałe 70 kkm. Od nowości (odpukać) poza standardową eksploatacją musiałem wymienić tylko klocki z przodu, bo urwał się kabelek od czujnika zużycia. Silnik zrobiony na 120KM, olej/filtry oczywiście 2x częściej niż zaleca producent. 

Jakby były dostępne nadal w salonach to chętnie kupiłbym jeszcze raz, tylko trochę lepszą wersję (ten był w cenie dacii duster w 2018, wiec dookoła komina ciężko o auto z lepszym stosunkiem cena/jakość) 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, kaczorek79 napisał(a):

Pierwsze 1.4 tsi w G7 o kodzie CMB miały wady tłoków i głowicy, w 2014r wycofali i wstawili CXS, które miały zmienioną głowicę, a tłoki w zależności, czy silnik składany na Węgrzech, czy w Słowacji były dobre, albo złe. Te z wadą biorą olej, najpierw umiakowanie do 0,5/1000, a po ok 120-140 kkm już ponad litr na 1000 km. Mam CXS widocznie z dobrymi tłokami, bo zaraz 150 kkm, a nic nie bierze.

Wymieniłem dla świętego spokoju, ale wiem, że są tacy, co już dobili 180 kkm i nadal jeżdżą.

To od ktorego roku brać 1.4 tsi w golfie 7 żeby i tloko i cała reszta byla ok? 2015? Poliftowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, kravitz napisał(a):

 

Do wyrzygu będę powtarzał, że VW się skończył na Golfie 7. Później równia pochyła ;]

Golf 8 to pod każdym względem gorsze auto.

odwołuje to co pisałem wcześniej żebyś dał znać jak będziesz sprzedawał ;] 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, vlad1431 napisał(a):

Ja jeździłem chyba rocznym VII i wszystko było ok, jakoś specjalnie żeby było wygłuszone nie zwróciłem uwagi, natomiast mocno mi przeszkadzało to, że pow. 160kmh był raczej mało stabilny na drodze, przy zmianie pasa trzeba było raczej uważać, co mi się dziwne wydawało, bo Golf raczej jest z tych twardszych, przynajmniej tak do 100kmh takie wrażenie sprawiał.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
 

 

Mój też był mało stabilny, ale zapewne dzięki baloniastym oponom które były na kołach 15"

Nie przeszkadzało to przy prędkościach powiedzmy do 120km/h, ale już jak się jechało ze 160 to auto lekko myszkowało.

Obecny mk8 jeździ na jakiś naleśnikach naciągniętych na walce, więc problem zupełnie nie występuje, przy dowolnej prędkości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Chalek napisał(a):

To od ktorego roku brać 1.4 tsi w golfie 7 żeby i tloko i cała reszta byla ok? 2015? Poliftowe?

Najpewniejsze są wersje 125 i 150 KM na normie euro6, czyli od 2015r, ale też nie słychać, by coś dolegało wersji 140 KM na euro5. Z wersją 122 KM, jak widać bywa różnie, do 2014 r miały wady, później losowo.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kaczorek79 napisał(a):

Najpewniejsze są wersje 125 i 150 KM na normie euro6, czyli od 2015r, ale też nie słychać, by coś dolegało wersji 140 KM na euro5. Z wersją 122 KM, jak widać bywa różnie, do 2014 r miały wady, później losowo.

 

Na Golfa VII nakierowała mnie tutejsza społeczność w wątku o zakupie auta za 50k. Twój post o samochodzie jeszcze jakby umocnił to zaciekawienie ale budżet w relacji 4-5 lat z niskim przebiegiem raczej pozwoli szukać maks 1.0 TSI. Obecnie mam F2 1.2 TSI 105KM (tam jest 115KM), jestem bardzo zadowolony z tego silnika (i auta). Do VII takie 1.0 też będzie ok? Wiem, że nawet w Octaviach czy SUVach go montują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, alvin napisał(a):

 

Na Golfa VII nakierowała mnie tutejsza społeczność w wątku o zakupie auta za 50k. Twój post o samochodzie jeszcze jakby umocnił to zaciekawienie ale budżet w relacji 4-5 lat z niskim przebiegiem raczej pozwoli szukać maks 1.0 TSI. Obecnie mam F2 1.2 TSI 105KM (tam jest 115KM), jestem bardzo zadowolony z tego silnika (i auta). Do VII takie 1.0 też będzie ok? Wiem, że nawet w Octaviach czy SUVach go montują.

 

Ja miałem w pierwszym Golfie właśnie 1.0TSI o mocy całych 85KM. Kurde jak to rewelacyjnie śmigało. Po mieście wystarczało w 110%, w trasie tez było dobrze. Zrobiłem nim raptem 25kkm (zmieniłem na kolejnego Golfa, ale kombi, bo 2gie dziecko mi się urodziło) i tylko kilka tras, ale gdyby dołożyć tam 6 bieg (albo ,żeby 5tka była ciut dłuższa) to byłoby bardzo dobrze. Nie jeździłem wersją 115KM, nie wiem jaka tam jest skrzynia, ale mocy na pewno w zupełności wystarczy.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem Octavią 1.0 115 KM na 18" kołach i byłem w szoku, bo całkiem się zbierała. Myślę, że wersje mocniejsze, czyli 110 i 115 KM będą przyjemne w jeździe, bo tam chyba siedzą skrzynie 6MT i wtedy biegi 1,2,3 są "bliżej" siebie, a niektórzy piszą, że w skrzyniach 5MT trzeba trochę dłużej rozkręcać pierwszy bieg, bo zdycha na dwójce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, kaczorek79 napisał(a):

Jeździłem Octavią 1.0 115 KM na 18" kołach i byłem w szoku, bo całkiem się zbierała. Myślę, że wersje mocniejsze, czyli 110 i 115 KM będą przyjemne w jeździe, bo tam chyba siedzą skrzynie 6MT i wtedy biegi 1,2,3 są "bliżej" siebie, a niektórzy piszą, że w skrzyniach 5MT trzeba trochę dłużej rozkręcać pierwszy bieg, bo zdycha na dwójce.

1.0 TSI 115KM ma 6 biegów.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, kaczorek79 napisał(a):

Najpewniejsze są wersje 125 i 150 KM na normie euro6, czyli od 2015r, ale też nie słychać, by coś dolegało wersji 140 KM na euro5. Z wersją 122 KM, jak widać bywa różnie, do 2014 r miały wady, później losowo.

@kaczorek79 a która wersja z DSG będzie najlepsza? Jakieś suche mokre sprzęgła. Nie wiem czy nie założyć budżetu na remont DSG czy olać temat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, lucash napisał(a):

@kaczorek79 a która wersja z DSG będzie najlepsza? Jakieś suche mokre sprzęgła. Nie wiem czy nie założyć budżetu na remont DSG czy olać temat. 

Nie masz wyboru , do 150KM jest sucha powyżej mokra . W PB. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, alvin napisał(a):

 

Na Golfa VII nakierowała mnie tutejsza społeczność w wątku o zakupie auta za 50k. Twój post o samochodzie jeszcze jakby umocnił to zaciekawienie ale budżet w relacji 4-5 lat z niskim przebiegiem raczej pozwoli szukać maks 1.0 TSI. Obecnie mam F2 1.2 TSI 105KM (tam jest 115KM), jestem bardzo zadowolony z tego silnika (i auta). Do VII takie 1.0 też będzie ok? Wiem, że nawet w Octaviach czy SUVach go montują.

Ja ma Golfa 7,5 kombi do sprzedania - wystawiony na giełdzie, ale trochę więcej niż 50k pln cenie.

 

Miałem okazję jechać G7 i użytkować przez 3 lata 7,5 => główne zmiany to nowocześniejszy środek, auto bardzo przyjemne, silnik 1.4 125KM wydaje się być wystarczający. Obecnie użytkuję Skodę 1.0 TSI i uważam, że 1.4 był zdecydowanie lepszy a VW lepiej się prowadzi i jest zdecydowanie cichszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, pakuu1 napisał(a):

Ja ma Golfa 7,5 kombi do sprzedania - wystawiony na giełdzie, ale trochę więcej niż 50k pln cenie

 

Widziałem, ale mój budżet chyba pozwala na maks coś takiego: https://www.otomoto.pl/oferta/volkswagen-golf-2019-tsi-115km-kombi-led-krajowy-bezwypadkowy-fv23-ID6FivqJ.html

Edytowane przez alvin
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bielaPL napisał(a):

A wszystkie 2.0 są ok w mk7?

Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka
 

GTI i R pewnie ,ze ok.Czyli 200KM +. Leon octavia miały 2.0 190km.

 

Edytowane przez sdss
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, pakuu1 napisał(a):

 

 

Miałem okazję jechać G7 i użytkować przez 3 lata 7,5 => główne zmiany to nowocześniejszy środek

Przecież wnętrze Golfa 7 po lifcie nic a nic się nie zmieniło. To kwestia opcji wyposażenia. Można mieć 2013r w Highline i 2020r w wersji zaślepka z plastikową kierownicą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też wg mnie golf 7 ma coś zw stabilnością prowadzenia(variant). Jeździłem wcześniej octavia 3 i ona jeśli chodzi o zakręty i ogólne odczucia z pewności prowadzenia i reakcji na ruchy kierownicą to w porównaniu do golfa jakieś dwa poziomy niżej. Jak dla mnie za miękka i po prostu marnie jeździła. Golf reaguje o niebo lepiej i manewr nagłego omijania przeszkody można wykonać duuuzo pewniej i sprawniej. Jak pisano jest też ciszej, także jeśli chodzi o pracę zawiechy.

Ale za to jazda na wprost w octavia dużo lepiej, tam generalnie szła jak po sznurku,gdzie golf wymaga małych ruchów kierownica(zbierznosc bardzo dobra).

Do tego wkurza mnie brak mute na kierownicy!

I popsuł się klawisz przewijania do przodu. Muszę się do niego dobrać, bo zamiast do przodu to przewija do tyłu, chyba że b.mocno go docisne.

 

Edytowane przez irishpiter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 @irishpiter  Miałem podobne odczucia na początku, bo przed Golfem długo jeździłem BMW, a tam czy 100, czy 200 km/h, to prowadzenie takie samo, tylko krajobraz szybciej się zmieniał. Pojeździłem 2 m-ce i kupiłem sprężyny od wersji R-line, 15 mm obniżyły i delikatnie usztywniły auto. Teraz w zasadzie nie narzekam, może się przyzwyczaiłem.

BTW, po co Ci przycisk mute?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, irishpiter napisał(a):

Też wg mnie golf 7 ma coś zw stabilnością prowadzenia(variant). Jeździłem wcześniej octavia 3 i ona jeśli chodzi o zakręty i ogólne odczucia z pewności prowadzenia i reakcji na ruchy kierownicą to w porównaniu do golfa jakieś dwa poziomy niżej. Jak dla mnie za miękka i po prostu marnie jeździła. Golf reaguje o niebo lepiej i manewr nagłego omijania przeszkody można wykonać duuuzo pewniej i sprawniej. Jak pisano jest też ciszej, także jeśli chodzi o pracę zawiechy.

Ale za to jazda na wprost w octavia dużo lepiej, tam generalnie szła jak po sznurku,gdzie golf wymaga małych ruchów kierownica(zbierznosc bardzo dobra).

Do tego wkurza mnie brak mute na kierownicy!

I popsuł się klawisz przewijania do przodu. Muszę się do niego dobrać, bo zamiast do przodu to przewija do tyłu, chyba że b.mocno go docisne.

 

Porównujesz normalne auto znaczy się golfa do Daci od Vag to jak ma być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, kaczorek79 napisał(a):

 @irishpiter  Miałem podobne odczucia na początku, bo przed Golfem długo jeździłem BMW, a tam czy 100, czy 200 km/h, to prowadzenie takie samo, tylko krajobraz szybciej się zmieniał. Pojeździłem 2 m-ce i kupiłem sprężyny od wersji R-line, 15 mm obniżyły i delikatnie usztywniły auto. Teraz w zasadzie nie narzekam, może się przyzwyczaiłem.

BTW, po co Ci przycisk mute?

Generalnie nie wiem w czym dokładnie jest problem, wydaje mi się że w golfie kiera jest dużo bardziej czula i wystarczy minimalny ruch i auto już zmienia kierunek. W octavi gdy kiera była na wprost, to stawiała lekki opór i był taki jakby margines w którym nic się nie działo (choć pewnie te auta mają taki sam układ kierowniczy).W golfie ruch i milimetr przekłada się na automatyczna reakcje na kolach.Moze to właśnie to.

 

Mute miałem w sumie w każdym aucie i bardzo często korzystałem, gdy np chciałem na chwilę szybko ściszać. Tutaj muszę celować w przycisk na radiu(dobrze że jest to prawdziwy przycisk:) ).

Wiadomo że to kwestia przyzwyczajenia, ale wiem że wiele osób narzeka na brak mute.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, irishpiter napisał(a):

Generalnie nie wiem w czym dokładnie jest problem, wydaje mi się że w golfie kiera jest dużo bardziej czula i wystarczy minimalny ruch i auto już zmienia kierunek. W octavi gdy kiera była na wprost, to stawiała lekki opór i był taki jakby margines w którym nic się nie działo (choć pewnie te auta mają taki sam układ kierowniczy).W golfie ruch i milimetr przekłada się na automatyczna reakcje na kolach.Moze to właśnie to.

 

Za to odpowiadają ustawienia geometrii zawieszenia (jak i jego typ) a nie tylko sama czułość układu kierowniczego.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje sobie sprawę, tutaj mamy wahacze z tyłu vs belka, plus mniejszy rozstaw osi, to sprawia że auto jest zwinniejsze.

Geometrię i zbierznosc z ciekawości sprawdzałem, wszystko elegancko , a tył tak równy, że gość był zaskoczony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.03.2023 o 17:41, kaczorek79 napisał(a):

Przecież wnętrze Golfa 7 po lifcie nic a nic się nie zmieniło. To kwestia opcji wyposażenia. Można mieć 2013r w Highline i 2020r w wersji zaślepka z plastikową kierownicą.

Moim zdaniem deska i multimedia są inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, pakuu1 napisał(a):

Moim zdaniem deska i multimedia są inne.

https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/premiery/volkswagen-golf-vii-po-liftingu-delikatne-zmiany/y15yrvx#slajd-1

 

Z tego wynika, że tylko multimedia w środku się zmieniły.

Reszta zmian tylko z zewątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, pakuu1 napisał(a):

7:

obraz.png.90a0b92836bff51b322c61f2d8f1fcbd.png

7FL:

 

obraz.png

deska jest ta sama, masz inną kierownice, radio i plastiki na około radia. Boczki wszystko to to samo.

 

EDIT:

fotele są z tym samym przeszyciem ;) 

Edytowane przez Camel
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Camel napisał(a):

deska jest ta sama, masz inną kierownice, radio i plastiki na około radia. Boczki wszystko to to samo.

 

EDIT:

fotele są z tym samym przeszyciem ;) 

 

👍

 

po FL różnią się tylko radiem, reszta jest taka sama wewnątrz, nawet wzory tapicerek te same.

 

@pakuu1

btw pokazać comfortline przed FL i R'ke po FL i pisać, że są różne to tak co najmniej dziwnie :] 

  • Lubię to 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem wyżej, deska ta sama, kierownica z okrągłym airbagiem jest od GTI i R, zegary VC występują jako opcja, radia i jednostki były w pięciu, albo sześciu wersjach, a jedyna różnica, to po lifcie dorzucili większy i szklany ekran, który ponoć strasznie palcuje. Oczywiście to rado pasuje p&p w deskę od przedlifta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, TomekD000 napisał(a):

 

 

@pakuu1

btw pokazać comfortline przed FL i R'ke po FL i pisać, że są różne to tak co najmniej dziwnie :] 

A co ma silnik do wnętrza? Oba w DSG i na klimatroniku. Moim zdaniem wersja FL z tymi zegarami i radiem wygląda nowocześniej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, pakuu1 napisał(a):
1 godzinę temu, TomekD000 napisał(a):

 

 

@pakuu1

btw pokazać comfortline przed FL i R'ke po FL i pisać, że są różne to tak co najmniej dziwnie :] 

Rozwiń  

A co ma silnik do wnętrza?

On nie pisze o silniku, a o wersji. A że z mocniejszym silnikiem idzie "wyposażenie" to inna sprawa. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, pakuu1 napisał(a):

A co ma silnik do wnętrza? Oba w DSG i na klimatroniku. Moim zdaniem wersja FL z tymi zegarami i radiem wygląda nowocześniej.

 

 

Silnik ma to to wnętrza że GTI/R ma od razu inne wnętrze, zobacz sobie GTI/R przed FL.

 

Tak wygląda nowocześniej, to kwestia tego innego radia po FL, reszta jest identyczną jak przed FL różnice to kwestia wersji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.